Idę na spotkanie z Kasią,trxymajcie kciuki
Umówiła się z Tobą w poniedziałek?
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Idę na spotkanie z Kasią,trxymajcie kciuki
Umówiła się z Tobą w poniedziałek?
tomekdth napisał/a:Idę na spotkanie z Kasią,trxymajcie kciuki
Umówiła się z Tobą w poniedziałek?
Dokładnie tak, dlaczego pytasz? Poniedziałek to jedynie dzień spotkań służbowych?
I jak było?
I jak było?
Całkiem przyjemnie, na spokojnie, po prostu spotkanie i rozmowa. Nie zapadała między nami jakaś niezręczna cisza. Padło kilka pytań z jednej jak i drugiej strony. Miła osoba, kulturalna, pełna życia, sporo czasu poświęca na pracę ale mamy się spotkać w nieodległej przyszłości.
KoralinaJones napisał/a:I jak było?
(...) ale mamy się spotkać w nieodległej przyszłości.
Czyli nic konkretnego. Posiedziała, pogadała i ma Cię z głowy ...?
Było chociaż warto tak zabiegać?
tomekdth napisał/a:KoralinaJones napisał/a:I jak było?
(...) ale mamy się spotkać w nieodległej przyszłości.
Czyli nic konkretnego. Posiedziała, pogadała i ma Cię z głowy ...?
Było chociaż warto tak zabiegać?
Może się mylę ale Kasia to nie Milion, Milion to nie Kasia czyli Kasia to nowa.
Ciekawe ile teraz Ci się zejdzie.
Nowe rozdanie. Jak miło. Czyli wybrałeś sposób, na rzut do przodu. Coś mi się wydaje, że ta też szybciutko wyczuje twój brak zaangażowania i skupienia się na niej. Czego ty zdaje się nie potrafisz.
KoralinaJones napisał/a:tomekdth napisał/a:(...) ale mamy się spotkać w nieodległej przyszłości.
Czyli nic konkretnego. Posiedziała, pogadała i ma Cię z głowy ...?
Było chociaż warto tak zabiegać?Może się mylę ale Kasia to nie Milion, Milion to nie Kasia czyli Kasia to nowa.
Ciekawe ile teraz Ci się zejdzie.
Tak, to dwie inne osoby. Na pewno nie tak wiele.
Nowe rozdanie. Jak miło. Czyli wybrałeś sposób, na rzut do przodu. Coś mi się wydaje, że ta też szybciutko wyczuje twój brak zaangażowania i skupienia się na niej. Czego ty zdaje się nie potrafisz.
A tutaj akurat mam zamiar zachować się inaczej
tomekdth napisał/a:KoralinaJones napisał/a:I jak było?
(...) ale mamy się spotkać w nieodległej przyszłości.
Czyli nic konkretnego. Posiedziała, pogadała i ma Cię z głowy ...?
Było chociaż warto tak zabiegać?
Pragmatyczne podejście
Co ciekawe, odezwała się królowa Margot (vel lady milion) z pytaniem, kiedy odpowiem, czy widzimy się w piątek i dlaczego usunąłem zaproszenie na LinkedIn ... ostatnio zacząłem ją porównywać do mojej kumpeli sprzed lat. Kiedy umawiałem się z tamtą koleżanką to wiedziałem, że mogę swobodnie planować wieczór bo i tak będzie jakiś pilny powód.
Rekapitulując, zwróciliście moją uwagę na kilka istotnych spraw. Nie mam zamiaru rozkminiać już zbyt wiele, trzeba żyć i działać.
Nie ze wszystkim, co pisaliście się zgadzam ale na pewno wezmę to pod uwagę. Dziękuję.
Co ciekawe, odezwała się królowa Margot (vel lady milion) z pytaniem, kiedy odpowiem, czy widzimy się w piątek i dlaczego usunąłem zaproszenie na LinkedIn ...
ostatnio zacząłem ją porównywać do mojej kumpeli sprzed lat. Kiedy umawiałem się z tamtą koleżanką to wiedziałem, że mogę swobodnie planować wieczór bo i tak będzie jakiś pilny powód.
Rekapitulując, zwróciliście moją uwagę na kilka istotnych spraw. Nie mam zamiaru rozkminiać już zbyt wiele, trzeba żyć i działać.
Nie ze wszystkim, co pisaliście się zgadzam ale na pewno wezmę to pod uwagę. Dziękuję.
Czyli rozmienisz Milion?
powodzenia! w sumie wydajesz się być spoko gościem, no i 6 stron na temat dwumiesięcznej wiadomości.. przyciągnąłęs publikę
tomekdth napisał/a:Co ciekawe, odezwała się królowa Margot (vel lady milion) z pytaniem, kiedy odpowiem, czy widzimy się w piątek i dlaczego usunąłem zaproszenie na LinkedIn ...
ostatnio zacząłem ją porównywać do mojej kumpeli sprzed lat. Kiedy umawiałem się z tamtą koleżanką to wiedziałem, że mogę swobodnie planować wieczór bo i tak będzie jakiś pilny powód.
Rekapitulując, zwróciliście moją uwagę na kilka istotnych spraw. Nie mam zamiaru rozkminiać już zbyt wiele, trzeba żyć i działać.
Nie ze wszystkim, co pisaliście się zgadzam ale na pewno wezmę to pod uwagę. Dziękuję.
Czyli rozmienisz Milion?
Żadnej możliwości nie można kategorycznie odrzucić.
powodzenia! w sumie wydajesz się być spoko gościem, no i 6 stron na temat dwumiesięcznej wiadomości.. przyciągnąłęs publikę
![]()
Forumowiczki i forumowicz, podobnie jak i ja, przeszli przez kilka etapów. Najpierw miałem wrażenie, że wyrażali zrozumienie i współczucie, później dezorientację, kolejnym etapem była złość na mnie a obecnie pomimo tego, że dorosły chłop tak się tak koncertowo zrobić to są ciekawi, jak to całe popierd***stwo się zakończy
Wiem, jestem kretynem ale rozmawiałem z Panią mecenas zdecydowanie bardziej odważnie. Jesteśmy umówieni na piątek wieczór. Będzie bolało....
kogo?
kogo?
Tego, kto pójdzie w odstawkę
Lucyfer666 napisał/a:kogo?
Tego, kto pójdzie w odstawkę
I liczysz na to, że to nie będziesz Ty? Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie.
A Kasię odpuściłeś? Bo wiesz, potwierdziłeś jej, że przeszłość zamknąłeś. Czyżbyś skłamał?
tomekdth napisał/a:Lucyfer666 napisał/a:kogo?
Tego, kto pójdzie w odstawkę
I liczysz na to, że to nie będziesz Ty?
Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie.
A Kasię odpuściłeś? Bo wiesz, potwierdziłeś jej, że przeszłość zamknąłeś. Czyżbyś skłamał?
Myślisz że Kaśka wie o Milionie? Nie sądzę.
M!ri napisał/a:tomekdth napisał/a:Tego, kto pójdzie w odstawkę
I liczysz na to, że to nie będziesz Ty?
Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie.
A Kasię odpuściłeś? Bo wiesz, potwierdziłeś jej, że przeszłość zamknąłeś. Czyżbyś skłamał?
Myślisz że Kaśka wie o Milionie? Nie sądzę.
Kłamstwo liczy się tylko gdy zostanie odkryte?
tomekdth napisał/a:Lucyfer666 napisał/a:kogo?
Tego, kto pójdzie w odstawkę
I liczysz na to, że to nie będziesz Ty?
Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie.
A Kasię odpuściłeś? Bo wiesz, potwierdziłeś jej, że przeszłość zamknąłeś. Czyżbyś skłamał?
Nie mam, serio, miałem na myśli siebie
maku2 napisał/a:M!ri napisał/a:I liczysz na to, że to nie będziesz Ty?
Masz naprawdę wysokie mniemanie o sobie.
A Kasię odpuściłeś? Bo wiesz, potwierdziłeś jej, że przeszłość zamknąłeś. Czyżbyś skłamał?
Myślisz że Kaśka wie o Milionie? Nie sądzę.
Kłamstwo liczy się tylko gdy zostanie odkryte?
Po prostu założyłaś coś co mogło nie zaistnieć. Mamy po mędrkować? spróbujmy
Kiedy kłamstwo jest kłamstwem? Na przykładzie autora zadajmy sobie kilka pytań
- czy Kaska wie o Milionie? - według mnie Kaśka o Milionie nie wie
- czy Kaśka pytała o Miliona/nke? - jeśli nie wie to jak miała spytać
- czy autor jest w związku z Milionem? - jak dla mnie nie
- czy autor jest w związku z Kaśką? - nie, jak dla mnie dopiero macają grunt
- czy autor powinien poinformować Kaśkę że chciał być z Milionem ale mu nie wyszło to jest ona? - jeszcze nie spotkałem tak szczerej osoby
- czy autor na tym etapie znajomości z Kaską nie mówiąc jej że chce puknąć Milion ją okłamuje?
Czy Kaśka jest szczera z autorem?
Kłamstwo jest kłamstwem ale czy autor okłamuje Kaśkę, nie będąc z nią w związku, nie informując jej o Milionie z którą też w związku nie jest?
M!ri napisał/a:maku2 napisał/a:Myślisz że Kaśka wie o Milionie? Nie sądzę.
Kłamstwo liczy się tylko gdy zostanie odkryte?
Po prostu założyłaś coś co mogło nie zaistnieć. Mamy po mędrkować? spróbujmy
Kiedy kłamstwo jest kłamstwem? Na przykładzie autora zadajmy sobie kilka pytań
- czy Kaska wie o Milionie? - według mnie Kaśka o Milionie nie wie
- czy Kaśka pytała o Miliona/nke? - jeśli nie wie to jak miała spytać
- czy autor jest w związku z Milionem? - jak dla mnie nie
- czy autor jest w związku z Kaśką? - nie, jak dla mnie dopiero macają grunt
- czy autor powinien poinformować Kaśkę że chciał być z Milionem ale mu nie wyszło to jest ona? - jeszcze nie spotkałem tak szczerej osoby
- czy autor na tym etapie znajomości z Kaską nie mówiąc jej że chce puknąć Milion ją okłamuje?
Czy Kaśka jest szczera z autorem?
Kłamstwo jest kłamstwem ale czy autor okłamuje Kaśkę, nie będąc z nią w związku, nie informując jej o Milionie z którą też w związku nie jest?
jak dla mnie to oni są już po słowie
Cześć. Rozmawiałem wzorem z Kasią,widzimy się jutro. Kasie stwierdziła, że najważniejsze, żeby mieć pozamykane tematy z przeszłości i móc spokojnie iść dalej, oczekiwała potwierdzenia. Dałem jej to potwierdzenie.
maku2 napisał/a:M!ri napisał/a:Kłamstwo liczy się tylko gdy zostanie odkryte?
Po prostu założyłaś coś co mogło nie zaistnieć. Mamy po mędrkować? spróbujmy
Kiedy kłamstwo jest kłamstwem? Na przykładzie autora zadajmy sobie kilka pytań
- czy Kaska wie o Milionie? - według mnie Kaśka o Milionie nie wie
- czy Kaśka pytała o Miliona/nke? - jeśli nie wie to jak miała spytać
- czy autor jest w związku z Milionem? - jak dla mnie nie
- czy autor jest w związku z Kaśką? - nie, jak dla mnie dopiero macają grunt
- czy autor powinien poinformować Kaśkę że chciał być z Milionem ale mu nie wyszło to jest ona? - jeszcze nie spotkałem tak szczerej osoby
- czy autor na tym etapie znajomości z Kaską nie mówiąc jej że chce puknąć Milion ją okłamuje?
Czy Kaśka jest szczera z autorem?
Kłamstwo jest kłamstwem ale czy autor okłamuje Kaśkę, nie będąc z nią w związku, nie informując jej o Milionie z którą też w związku nie jest?jak dla mnie to oni są już po słowie
tomekdth napisał/a:Cześć. Rozmawiałem wzorem z Kasią,widzimy się jutro. Kasie stwierdziła, że najważniejsze, żeby mieć pozamykane tematy z przeszłości i móc spokojnie iść dalej, oczekiwała potwierdzenia. Dałem jej to potwierdzenie.
A widzisz i tu nie masz
Przyłączam się do pytania - autorze okłamałeś Kaśkę? Za jej "plecami" zamierzasz spotkać się z Milionem?
co z tego że dopiero badają grunt. jeśli dziewczyna poprosiła o zamknięcie tematów to o ile Autor faktycznie szuka związku i ten związek wyjdzie to życzę powodzenia w zaczynaniu tegoż związku od pukania Miliona.
no chyba że Tomek nie ma sumienia i będzie potrafił później żyć u boku Kasi wiedząc jak rozpoczął znajomość. inaczej mówiąc - wg mnie decyzja że puknie milion oznacza że Kasia pójdzie w odstawkę. świadomie lub podświadomie.
a druga sprawa uważam że w chęci pukania Miliona jest teraz więcej ambicji i podbudowania ego i trochę takiej zemsty niż faktycznie czystej chęci przelecenia tej dziewczyny.
Lucyfer666 napisał/a:kogo?
Tego, kto pójdzie w odstawkę
Poczekaj spokojnie do piątku, to po pierwsze. Po drugie, w odstawkę, nie można iść kiedy jest się jeszcze na etapie dostawiania się do kogoś. A Ty na razie póki co cały czas próbujesz się do niej dostawiać. Zalecasz się i zalecasz, wdzięczysz, przymilasz itd. Piszą Ci tu, że masz wysokie mniemanie o sobie. Ja tak nie myślę na podstawie tego, co tutaj piszesz. Myślę, że interpretujesz okoliczności tej znajomości mocno na wyrost, i to wszystko.
tomekdth napisał/a:Lucyfer666 napisał/a:kogo?
Tego, kto pójdzie w odstawkę
Poczekaj spokojnie do piątku, to po pierwsze. Po drugie, w odstawkę, nie można iść kiedy jest się jeszcze na etapie dostawiania się do kogoś. A Ty na razie póki co cały czas próbojesz sie do niej dostawiać. Zalecasz się i zalecasz, wdzięczysz, przymilasz itd. Piszą Ci tu, że masz wysokie mniemanie o sobie. Ja tak nie myślę na podstawie tego, co tutaj piszesz. Myślę, że interpretujesz okoliczności tej znajomości mocno na wyrost, i to wszystko.
Gdyby on interpretował to już dawno doszedłby do wniosku gdzie Milion go ma i do czego jej służy.
Autor po prostu wykazuje postawę życzeniową.
M!ri napisał/a:maku2 napisał/a:Po prostu założyłaś coś co mogło nie zaistnieć. Mamy po mędrkować? spróbujmy
Kiedy kłamstwo jest kłamstwem? Na przykładzie autora zadajmy sobie kilka pytań
- czy Kaska wie o Milionie? - według mnie Kaśka o Milionie nie wie
- czy Kaśka pytała o Miliona/nke? - jeśli nie wie to jak miała spytać
- czy autor jest w związku z Milionem? - jak dla mnie nie
- czy autor jest w związku z Kaśką? - nie, jak dla mnie dopiero macają grunt
- czy autor powinien poinformować Kaśkę że chciał być z Milionem ale mu nie wyszło to jest ona? - jeszcze nie spotkałem tak szczerej osoby
- czy autor na tym etapie znajomości z Kaską nie mówiąc jej że chce puknąć Milion ją okłamuje?
Czy Kaśka jest szczera z autorem?
Kłamstwo jest kłamstwem ale czy autor okłamuje Kaśkę, nie będąc z nią w związku, nie informując jej o Milionie z którą też w związku nie jest?jak dla mnie to oni są już po słowie
tomekdth napisał/a:Cześć. Rozmawiałem wzorem z Kasią,widzimy się jutro. Kasie stwierdziła, że najważniejsze, żeby mieć pozamykane tematy z przeszłości i móc spokojnie iść dalej, oczekiwała potwierdzenia. Dałem jej to potwierdzenie.
A widzisz i tu nie masz
Przyłączam się do pytania - autorze okłamałeś Kaśkę? Za jej "plecami" zamierzasz spotkać się z Milionem?
Wolałbym w piątek spotkać się z Kasią.
maku2 napisał/a:M!ri napisał/a:jak dla mnie to oni są już po słowie
A widzisz i tu nie masz
Przyłączam się do pytania - autorze okłamałeś Kaśkę? Za jej "plecami" zamierzasz spotkać się z Milionem?Wolałbym w piątek spotkać się z Kasią.
Z braku laku dobry kit?
Spotkaj się kto lub co Ci broni?
maku2 napisał/a:M!ri napisał/a:Kłamstwo liczy się tylko gdy zostanie odkryte?
Po prostu założyłaś coś co mogło nie zaistnieć. Mamy po mędrkować? spróbujmy
Kiedy kłamstwo jest kłamstwem? Na przykładzie autora zadajmy sobie kilka pytań
- czy Kaska wie o Milionie? - według mnie Kaśka o Milionie nie wie
- czy Kaśka pytała o Miliona/nke? - jeśli nie wie to jak miała spytać
- czy autor jest w związku z Milionem? - jak dla mnie nie
- czy autor jest w związku z Kaśką? - nie, jak dla mnie dopiero macają grunt
- czy autor powinien poinformować Kaśkę że chciał być z Milionem ale mu nie wyszło to jest ona? - jeszcze nie spotkałem tak szczerej osoby
- czy autor na tym etapie znajomości z Kaską nie mówiąc jej że chce puknąć Milion ją okłamuje?
Czy Kaśka jest szczera z autorem?
Kłamstwo jest kłamstwem ale czy autor okłamuje Kaśkę, nie będąc z nią w związku, nie informując jej o Milionie z którą też w związku nie jest?jak dla mnie to oni są już po słowie
tomekdth napisał/a:Cześć. Rozmawiałem wzorem z Kasią,widzimy się jutro. Kasie stwierdziła, że najważniejsze, żeby mieć pozamykane tematy z przeszłości i móc spokojnie iść dalej, oczekiwała potwierdzenia. Dałem jej to potwierdzenie.
Kto z kim po jakim słowie?
Gdyby on interpretował to już dawno doszedłby do wniosku gdzie Milion go ma i do czego jej służy.
Autor po prostu wykazuje postawę życzeniową.
On jest Milionem zaślepiony.
M!ri napisał/a:maku2 napisał/a:Po prostu założyłaś coś co mogło nie zaistnieć. Mamy po mędrkować? spróbujmy
Kiedy kłamstwo jest kłamstwem? Na przykładzie autora zadajmy sobie kilka pytań
- czy Kaska wie o Milionie? - według mnie Kaśka o Milionie nie wie
- czy Kaśka pytała o Miliona/nke? - jeśli nie wie to jak miała spytać
- czy autor jest w związku z Milionem? - jak dla mnie nie
- czy autor jest w związku z Kaśką? - nie, jak dla mnie dopiero macają grunt
- czy autor powinien poinformować Kaśkę że chciał być z Milionem ale mu nie wyszło to jest ona? - jeszcze nie spotkałem tak szczerej osoby
- czy autor na tym etapie znajomości z Kaską nie mówiąc jej że chce puknąć Milion ją okłamuje?
Czy Kaśka jest szczera z autorem?
Kłamstwo jest kłamstwem ale czy autor okłamuje Kaśkę, nie będąc z nią w związku, nie informując jej o Milionie z którą też w związku nie jest?jak dla mnie to oni są już po słowie
tomekdth napisał/a:Cześć. Rozmawiałem wzorem z Kasią,widzimy się jutro. Kasie stwierdziła, że najważniejsze, żeby mieć pozamykane tematy z przeszłości i móc spokojnie iść dalej, oczekiwała potwierdzenia. Dałem jej to potwierdzenie.
Kto z kim po jakim słowie?
Potwierdziłeś jej że masz pozamykane tematy?
M!ri napisał/a:maku2 napisał/a:Po prostu założyłaś coś co mogło nie zaistnieć. Mamy po mędrkować? spróbujmy
Kiedy kłamstwo jest kłamstwem? Na przykładzie autora zadajmy sobie kilka pytań
- czy Kaska wie o Milionie? - według mnie Kaśka o Milionie nie wie
- czy Kaśka pytała o Miliona/nke? - jeśli nie wie to jak miała spytać
- czy autor jest w związku z Milionem? - jak dla mnie nie
- czy autor jest w związku z Kaśką? - nie, jak dla mnie dopiero macają grunt
- czy autor powinien poinformować Kaśkę że chciał być z Milionem ale mu nie wyszło to jest ona? - jeszcze nie spotkałem tak szczerej osoby
- czy autor na tym etapie znajomości z Kaską nie mówiąc jej że chce puknąć Milion ją okłamuje?
Czy Kaśka jest szczera z autorem?
Kłamstwo jest kłamstwem ale czy autor okłamuje Kaśkę, nie będąc z nią w związku, nie informując jej o Milionie z którą też w związku nie jest?jak dla mnie to oni są już po słowie
tomekdth napisał/a:Cześć. Rozmawiałem wzorem z Kasią,widzimy się jutro. Kasie stwierdziła, że najważniejsze, żeby mieć pozamykane tematy z przeszłości i móc spokojnie iść dalej, oczekiwała potwierdzenia. Dałem jej to potwierdzenie.
A widzisz i tu nie masz
Przyłączam się do pytania - autorze okłamałeś Kaśkę? Za jej "plecami" zamierzasz spotkać się z Milionem?
Mam nadzieję, że nie tego nie zrobię. Chociaż to brzmi dziwnie to teraz, chociaż sytuacja jest relatywnie prosta, nie wiem co zrobić. Jak pisała Karolina, w postawie wobec lady milion jest więcej ambicji i chęci zdobycia a Kasia..... No właśnie,.....
KoralinaJones napisał/a:tomekdth napisał/a:(...) ale mamy się spotkać w nieodległej przyszłości.
Czyli nic konkretnego. Posiedziała, pogadała i ma Cię z głowy ...?
Było chociaż warto tak zabiegać?Pragmatyczne podejście
![]()
To dobrze, czy źle, bo nie wiem czy zmieniać coś w podejściu, czy dalej tak trzymać?
tomekdth napisał/a:M!ri napisał/a:jak dla mnie to oni są już po słowie
Kto z kim po jakim słowie?
Potwierdziłeś jej że masz pozamykane tematy?
Tak, zgodnie ze stanem faktycznym na tamtę chwilę, miałem pozamykane tematy. Nawet nie wiem, cxy cokolwiek się zmieniło, nie wiem co będzie w piątek
M!ri napisał/a:jak dla mnie to oni są już po słowie
tomekdth napisał/a:Cześć. Rozmawiałem wzorem z Kasią,widzimy się jutro. Kasie stwierdziła, że najważniejsze, żeby mieć pozamykane tematy z przeszłości i móc spokojnie iść dalej, oczekiwała potwierdzenia. Dałem jej to potwierdzenie.
Kto z kim po jakim słowie?
Jeżeli na żywo jesteś tak samo lotny jak prezentujesz się na forum to dojście do etapu związku z kimkolwiek będzie niesamowitym osiągnięciem
maku2 napisał/a:Przyłączam się do pytania - autorze okłamałeś Kaśkę? Za jej "plecami" zamierzasz spotkać się z Milionem?
Mam nadzieję, że nie tego nie zrobię. Chociaż to brzmi dziwnie to teraz, chociaż sytuacja jest relatywnie prosta, nie wiem co zrobić. Jak pisała Karolina, w postawie wobec lady milion jest więcej ambicji i chęci zdobycia a Kasia..... No właśnie,.....
Masz nadzieję że tego nie zrobisz… a przed chwilą nam napisałeś, że umówiłeś się z Milionem na piątek. To jak to jest? Jakieś rozdwojenie jaźni? Prawa ręka nie wie co robi lewa?
maku2 napisał/a:tomekdth napisał/a:Kto z kim po jakim słowie?
Potwierdziłeś jej że masz pozamykane tematy?
Tak, zgodnie ze stanem faktycznym na tamtę chwilę, miałem pozamykane tematy. Nawet nie wiem, cxy cokolwiek się zmieniło, nie wiem co będzie w piątek
Ty jaja sobie robisz? Na tamtą chwile a później umawiasz się z Milionem i myślisz że to jest ok? Teraz wiem dlaczego Ty nie jesteś w jakimś poważnym związku.
tomekdth napisał/a:M!ri napisał/a:jak dla mnie to oni są już po słowie
Kto z kim po jakim słowie?
Jeżeli na żywo jesteś tak samo lotny jak prezentujesz się na forum to dojście do etapu związku z kimkolwiek będzie niesamowitym osiągnięciem
tomekdth napisał/a:maku2 napisał/a:Przyłączam się do pytania - autorze okłamałeś Kaśkę? Za jej "plecami" zamierzasz spotkać się z Milionem?
Mam nadzieję, że nie tego nie zrobię. Chociaż to brzmi dziwnie to teraz, chociaż sytuacja jest relatywnie prosta, nie wiem co zrobić. Jak pisała Karolina, w postawie wobec lady milion jest więcej ambicji i chęci zdobycia a Kasia..... No właśnie,.....
Masz nadzieję że tego nie zrobisz… a przed chwilą nam napisałeś, że umówiłeś się z Milionem na piątek. To jak to jest? Jakieś rozdwojenie jaźni? Prawa ręka nie wie co robi lewa?
Nie w tym rzecz. Nie spodziewałem się jakiegokolwiek kontaktu ze strony milionki
tomekdth napisał/a:maku2 napisał/a:Potwierdziłeś jej że masz pozamykane tematy?
Tak, zgodnie ze stanem faktycznym na tamtę chwilę, miałem pozamykane tematy. Nawet nie wiem, cxy cokolwiek się zmieniło, nie wiem co będzie w piątek
Ty jaja sobie robisz? Na tamtą chwile a później umawiasz się z Milionem i myślisz że to jest ok? Teraz wiem dlaczego Ty nie jesteś w jakimś poważnym związku.
Bo tak się złożyło dziwnie.
"no jeśli laska która chcę by mnie przeleciała się odezwie to pójdę ale z jej strony temat zamknięty więc mam tematy zamknięte"
no tak to nie działa. TY masz zamknąć tematy. w głowie też.
zostaw tą Kaskę w spokoju i nie marnuj jej czasu. dziewczyna wydaje się być w porządku to daj jej szansę poznania w porządku gościa.
Nie w tym rzecz. Nie spodziewałem się jakiegokolwiek kontaktu ze strony milionki
To łap te chwilę szczęścia, którą chce Ci dać pani mecenas. Jedyne, co mogę doradzić, to żeby łapanie odbywało się bez złudzeń.
M!ri napisał/a:tomekdth napisał/a:Mam nadzieję, że nie tego nie zrobię. Chociaż to brzmi dziwnie to teraz, chociaż sytuacja jest relatywnie prosta, nie wiem co zrobić. Jak pisała Karolina, w postawie wobec lady milion jest więcej ambicji i chęci zdobycia a Kasia..... No właśnie,.....
Masz nadzieję że tego nie zrobisz… a przed chwilą nam napisałeś, że umówiłeś się z Milionem na piątek. To jak to jest? Jakieś rozdwojenie jaźni? Prawa ręka nie wie co robi lewa?
Nie w tym rzecz. Nie spodziewałem się jakiegokolwiek kontaktu ze strony milionki
Nie jesteś odpowiedzialny za próby kontaktu ze strony kogokolwiek, ale za to co z tym zrobisz już tak. Umówiłeś się z Milionem na piątek bo chciałeś, nikt Ci pistoletu do głowy nie przyłożył.
maku2 napisał/a:tomekdth napisał/a:Tak, zgodnie ze stanem faktycznym na tamtę chwilę, miałem pozamykane tematy. Nawet nie wiem, cxy cokolwiek się zmieniło, nie wiem co będzie w piątek
Ty jaja sobie robisz? Na tamtą chwile a później umawiasz się z Milionem i myślisz że to jest ok? Teraz wiem dlaczego Ty nie jesteś w jakimś poważnym związku.
Bo tak się złożyło dziwnie.
To znaczy jak się złożyło że patrzysz na opakowanie? Kogo ściemniasz Kaśka jest "brzydsza" a że my wzrokowce to się tak "złożyło"
Żebyś Ty chociaż znalazł odwagę a tak...eh szkoda gadać.
tomekdth napisał/a:maku2 napisał/a:Ty jaja sobie robisz? Na tamtą chwile a później umawiasz się z Milionem i myślisz że to jest ok? Teraz wiem dlaczego Ty nie jesteś w jakimś poważnym związku.
Bo tak się złożyło dziwnie.
To znaczy jak się złożyło że patrzysz na opakowanie? Kogo ściemniasz Kaśka jest "brzydsza" a że my wzrokowce to się tak "złożyło"
Żebyś Ty chociaż znalazł odwagę a tak...eh szkoda gadać.
Nie jest, jest piękną kobietą. Raczej klania się efekt odrzucenia i ambicjonalne podejście - dam radę i przyciągnę tamtą do siebie.
Zgubiłam się. Jest jedna, z którą spotykałeś się 2 miesiące i znajomość stoi w miejscu, nie wiesz jak ją popchnąć i druga, poznana na randkowej apce, która to jest kobietą sukcesu, atrakcyjną, z która dopiero co sie poznałeś?
Drogie panie macie czarno na białym dowód - mężczyźni kochają zołzy
A co z Ta pierwsza kobietą,dobrze doczytałam, ze onanie jest pewna? I moze sie spotyka z kimś jeszcze?
Zgubiłam się. Jest jedna, z którą spotykałeś się 2 miesiące i znajomość stoi w miejscu, nie wiesz jak ją popchnąć i druga, poznana na randkowej apce, która to jest kobietą sukcesu, atrakcyjną, z która dopiero co sie poznałeś?
Obie to business women. Lady million to osoba, którą znam od dwóch msc, źle się za to zabrałem i mam efekty.
Kaś to świetna panna ale co można powiedzieć po jednym spotkaniu? Dzwonimy do siebie, piszemy, przeciwieństwo pierwszej.
Drogie panie macie czarno na białym dowód - mężczyźni kochają zołzy
Niektórzy lubią ten sport i uganiają się za tym, co niedostępne. A im bardziej niedostępne, tym większe stanowi wyzwanie.
rossanka napisał/a:Zgubiłam się. Jest jedna, z którą spotykałeś się 2 miesiące i znajomość stoi w miejscu, nie wiesz jak ją popchnąć i druga, poznana na randkowej apce, która to jest kobietą sukcesu, atrakcyjną, z która dopiero co sie poznałeś?
Obie to business women. Lady million to osoba, którą znam od dwóch msc, źle się za to zabrałem i mam efekty.
Kaś to świetna panna ale co można powiedzieć po jednym spotkaniu? Dzwonimy do siebie, piszemy, przeciwieństwo pierwszej.
Sorry, to je pomyliłam.
A czemu z Kaśką było tylko jedno spotkanie? Pospotykaj się, to zobaczysz. Takie pisanie to jest dobre na początek. Potem tylko spotkania na żywo, a w międzyczasie może być telefon czy sms.
Wirtualne relacje zabijają związki.
paslawek napisał/a:KoralinaJones napisał/a:Czyli nic konkretnego. Posiedziała, pogadała i ma Cię z głowy ...?
Było chociaż warto tak zabiegać?Pragmatyczne podejście
![]()
To dobrze, czy źle, bo nie wiem czy zmieniać coś w podejściu, czy dalej tak trzymać?
![]()
Słuchaj swego serca Trzymaj nie zmieniaj oczywiście
maku2 napisał/a:tomekdth napisał/a:Bo tak się złożyło dziwnie.
To znaczy jak się złożyło że patrzysz na opakowanie? Kogo ściemniasz Kaśka jest "brzydsza" a że my wzrokowce to się tak "złożyło"
Żebyś Ty chociaż znalazł odwagę a tak...eh szkoda gadać.Nie jest, jest piękną kobietą. Raczej klania się efekt odrzucenia i ambicjonalne podejście - dam radę i przyciągnę tamtą do siebie.
Rozumiem że Kaśka jest piękna?
Przyciągniesz żeby co zrobić, zaliczyć, stworzyć związek?
tomekdth napisał/a:maku2 napisał/a:To znaczy jak się złożyło że patrzysz na opakowanie? Kogo ściemniasz Kaśka jest "brzydsza" a że my wzrokowce to się tak "złożyło"
Żebyś Ty chociaż znalazł odwagę a tak...eh szkoda gadać.Nie jest, jest piękną kobietą. Raczej klania się efekt odrzucenia i ambicjonalne podejście - dam radę i przyciągnę tamtą do siebie.
Rozumiem że Kaśka jest piękna?
Przyciągniesz żeby co zrobić, zaliczyć, stworzyć związek?
Czemu Ty się go tak uczepiłeś w związku z tą Kaśką? Jeśli jest kobieta, która jest poza jego zasięgiem, a która nie chce mu wywietrzeć z głowy, to siłą rzeczy inne, które będą się pojawiać w jego życiu nie będą jej dorównywać, choćby to były kolejne chodzące Miliony, to jednak nigdy nie będą tym samym.
maku2 napisał/a:tomekdth napisał/a:Nie jest, jest piękną kobietą. Raczej klania się efekt odrzucenia i ambicjonalne podejście - dam radę i przyciągnę tamtą do siebie.
Rozumiem że Kaśka jest piękna?
Przyciągniesz żeby co zrobić, zaliczyć, stworzyć związek?Czemu Ty się go tak uczepiłeś w związku z tą Kaśką? Jeśli jest kobieta, która jest poza jego zasięgiem, a która nie chce mu wywietrzeć z głowy, to siłą rzeczy inne, które będą się pojawiać w jego życiu nie będą jej dorównywać, choćby to były kolejne chodzące Miliony, to jednak nigdy nie będą tym samym.
Bo lubię wiedzieć niż domniemywać.
maku2 napisał/a:tomekdth napisał/a:Nie jest, jest piękną kobietą. Raczej klania się efekt odrzucenia i ambicjonalne podejście - dam radę i przyciągnę tamtą do siebie.
Rozumiem że Kaśka jest piękna?
Przyciągniesz żeby co zrobić, zaliczyć, stworzyć związek?Czemu Ty się go tak uczepiłeś w związku z tą Kaśką? Jeśli jest kobieta, która jest poza jego zasięgiem, a która nie chce mu wywietrzeć z głowy, to siłą rzeczy inne, które będą się pojawiać w jego życiu nie będą jej dorównywać, choćby to były kolejne chodzące Miliony, to jednak nigdy nie będą tym samym.
Niech mu nie wietrzeje, ale po co w takim razie mówił innej, że zamknął przeszłość?
Tak się wkurzał, że Milion prawdopodobnie działa na wielu frontach chociaż nic sobie nie obiecywali.
A z Kasią taka deklaracja padła i co? On robi to samo co ten jego skarb.
Poza tym trzeba nie mieć zupełnie szacunku do siebie żeby skamleć o uwagę dziewczyny, którą przyłapał na spławieniu go kłamstwem i radosnej zabawie z innym.
Niech mu nie wietrzeje, ale po co w takim razie mówił innej, że zamknął przeszłość?
Bo czasami mówi się różne rzeczy, w które albo się nie wierzy, albo bardzo chciałoby się wierzyć?
Poza tym trzeba nie mieć zupełnie szacunku do siebie żeby skamleć o uwagę dziewczyny, którą przyłapał na spławieniu go kłamstwem i radosnej zabawie z innym.
Możliwe. Ale pisałam, że niektórzy lubią ten sport. Poza tym, co dostanie w związku z tym, to jego. Może tak chcieć, wolno mu.
To on musi poczuć dyskomfort.
dla Tomasza przespanie się z Milionem to "odzyskanie szacunku" a co najmniej odzyskanie "kontroli" przynajmniej tak mu się wydaje bo to prawdą nie będzie nawet jak to sobie wmówił.
podejrzewam że po będzie się czuł jeszcze bardziej podle i jeśli się uda przespać to się na jednym razie nie skończy.
a Kaśka jest po to żeby mógł sobie wmawiać że szuka związku i że zamknął rozdział z Milionem.
M!ri napisał/a:Niech mu nie wietrzeje, ale po co w takim razie mówił innej, że zamknął przeszłość?
Bo czasami mówi się różne rzeczy, w które albo się nie wierzy, albo bardzo chciałoby się wierzyć?
Masz rację, staromodna jestem, że uważam że wypowiedziane słowo do czegoś zobowiązuje. To takie nie na czasie. Co się czepiać chłopaka.
Z przysięgą małżeńską jest przecież obecnie tak samo. Na "tamten dzień" to on wierzył i nawet bardzo chciał, no ale "nie mógł przecież przewidzieć" tej ładnej sąsiadki prawda?
a Kaśka jest po to żeby mógł sobie wmawiać że szuka związku i że zamknął rozdział z Milionem.
czyt. plaster
KoralinaJones napisał/a:M!ri napisał/a:Niech mu nie wietrzeje, ale po co w takim razie mówił innej, że zamknął przeszłość?
Bo czasami mówi się różne rzeczy, w które albo się nie wierzy, albo bardzo chciałoby się wierzyć?
Masz rację, staromodna jestem, że uważam że wypowiedziane słowo do czegoś zobowiązuje. To takie nie na czasie. Co się czepiać chłopaka.
Z przysięgą małżeńską jest przecież obecnie tak samo. Na "tamten dzień" to on wierzył i nawet bardzo chciał, no ale "nie mógł przecież przewidzieć" tej ładnej sąsiadki prawda?
Ironia polega na tym, że masz rację. Gdyby można było wszystko przewidzieć...
przewidzieć nie można, ale można podejmować decyzje które nie prowadzą do oszukiwania innych - niezależnie od okoliczności
A czy można zobowiązać się wobec kogoś lub przewidzieć, że w przyszłość przeszłość nie wróci jak bumerang?
Autor spotkał się raz jakąś inną kobietą, i od razu mają padać deklaracje na przyszłość jakby co najmniej było to właśnie zawieranie związku małżeńskiego? Nie przesadzacie trochę?
tomekdth napisał/a:maku2 napisał/a:To znaczy jak się złożyło że patrzysz na opakowanie? Kogo ściemniasz Kaśka jest "brzydsza" a że my wzrokowce to się tak "złożyło"
Żebyś Ty chociaż znalazł odwagę a tak...eh szkoda gadać.Nie jest, jest piękną kobietą. Raczej klania się efekt odrzucenia i ambicjonalne podejście - dam radę i przyciągnę tamtą do siebie.
Rozumiem że Kaśka jest piękna?
Przyciągniesz żeby co zrobić, zaliczyć, stworzyć związek?
Najlepsze byłoby combo, zacząć od seksu i iść w kierunku związku.
maku2 napisał/a:tomekdth napisał/a:Nie jest, jest piękną kobietą. Raczej klania się efekt odrzucenia i ambicjonalne podejście - dam radę i przyciągnę tamtą do siebie.
Rozumiem że Kaśka jest piękna?
Przyciągniesz żeby co zrobić, zaliczyć, stworzyć związek?Najlepsze byłoby combo, zacząć od seksu i iść w kierunku związku.
I Ty chcesz z milionem stworzyć związek?
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Kobieta dzieli czas pomiędzy, przynajmniej, dwóch mężczyzn
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024