Oczekiwania to sobie każdy może mieć jakie tylko chce.
Głupi mężczyzna będzie oczekiwał kobiety z ciałem jak z pornola i z taka sama chęcią na sex oraz umiejętności, jednocześnie wymagając dziewictwa. Do tego oczywiście żeby pracowała, opiekowała sie dziećmi i ogarniała dom jednocześnie, oczywiście bez prawa do zmęczenia i złego dnia. Oczywiście po porodzie ciało u tej kobiety nie ma prawa się zmienić. oczywiście potulnej i przytakującej bo własne zdanie nie jest mile widziane, i inne oczywiście.
głupa kobieta będzie oczekiwała oczywiście zarobków 10k+ najlepiej w własnej firmie ew w jakimś prestiżowym zawodzie, oczywiście ponad 1.8m wzrostu, bo wiadomo ze dopiero od tej wysokości zaczyna sie facet, oczywiście własnego samochodu i domu , oczywiście żeby z tej pracy wracał po 15 i sie nią zajmował, bawił sie w animatora bo ona sie nudzi, oczywiście żeby inne koleżanki jej faceta zazdrościły (warunek konieczny) żeby dawał rade ją rżnąc godzinami, oczywiście bez prawa do wlanego zdania bo ona wie wszystko najlepiej. I inne oczywiście.
Oczekiwania to sobie każdy może mieć jakie tylko chce.
Tylko pytanie co sie oferuje w zamian?
Udzielam się w raz z żoną w takim regionalnym stowarzyszeniu.
Jest tam sporo młodych kobiet, 20-25lat
I czasami z zażenowaniem słuchamy ich wymiany zdań, nie pamiętam żeby młode kobiety gdy ja byłem piękny i młody były aż tak odklejone.
Według nich facet ma mieć samochód, własne mieszkanie/dom i nie może wykonywać takiego zawodu jak :ślusarz/hydraulik/elektryk bo to wstyd meic robola za chłopaka.
I teraz uwaga, ich ojcowie to właśnie hydraulicy/spawacze itp
Na moje pytanie że skoro wymagają samochodu i mieszkania to co w takim razie oferują w zamian.
"Swoja miłość i wierność" usłyszałem w odpowiedzi
Na sugestie ze to jest normalne, to podstawa związku, ze skoro wymagacie rzeczy materialnych to jakie rzeczy materialne wnoszą do związku.
"one nic nie muszą, te czasy sie skończyły ze kobiety coś muszą"
Naprawdę współczuje młodym chłopakom którzy chcą kiedyś tam założyć rodzinę.