To prawda. Tam takich Putinow od groma I ktorys zapewne przejmie kiedys schede po obecnym prezydencie. Bo w to, ze do wladzy dadza dojsc pokojowo nastawionej osobie, ktora bedzie interesowal rozwoj gospodarczy I poprawa zycia spoleczenstwa, szczerze watpie. Ci ludzie zyja we wlasnym wyimaginowanym swiecie, pelnym obludy I klamstw historycznych. Polecam obejrzec jeden z odcinkow Autostopem na Kolyme-klotnia o Katyn, gdzie Nas rodak probowal yjasnic pewne kwestie historyczne kierowcy rosyjskiemu, ktory go podwozil. Wyraznie widac, ze Ci ludzie nie są nawet sklonni pomyslec, ze fakty moga wygladac inaczej niz im wmowiono.
1,561 2022-03-28 00:06:09
1,562 2022-03-28 00:21:05
To akurat naprawdę marginalny wątek tego wywiadu był.
Polecam obejrzeć.
1,563 2022-03-28 15:18:30 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2022-03-28 15:19:07)
Naprawdę myślicie, że Rosjanie to są inni ludzie niż my?
Wydaje Wam się, że jakbyśmy my podobnie do nich byli poddawani takiemu praniu mózgów, odcinani od alternatywnych źródeł informacji, nastawiani dzień po dniu przeciwko wyimaginowanemu wrogowi, to zachowywalibyśmy sie inaczej?
Bardzo bym chciała w to wierzyć :-)
Tymczasem wystarczy cofnąć się kilka miesięcy wstecz i posłuchać o nagonce polskich polityków na osoby LGBT i lubujących się w hejcie pisowskich mediów, żeby sobie przypomnieć, jak osoby, które w życiu nie spotkały nikogo z grupy LGBT ziały nienawiścią, uważały ich za zagrożenie dla swojego świata, życia, przyszłości.
1,564 2022-03-28 15:47:37 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-03-28 15:54:05)
Rosjanie których ja znam A znam paru bardzo dobrze, a innych pobieżnie wcale nie są odcięcie od informacji mają dostęp do wszystkiego, wiele lat mieszkali też za granicami albo podróżują.
A w głowie mają na dnie Putina i wielką Rossiję. Nie spotkałam inaczej myślącego.
W najlepszym wypadku jest to myślenie że Putin źle robi, ale to władza, więc pewnie tak musi i wie lepiej.
Zrozum że to wiąże się z władzą w rosyjskiej głowie nie podlega dyskusji
Po prostu brak jakiegokolwiek oprogramowania demokratycznego bez możliwości wgrania go.
Wydaje mi się że Polacy jednak tak wiekszosciowo nie dadzą się odkupić.
Co do lęków przed innością to jest prostszy schemat: tu się można przenieść z małej mieścimy do dużego miasta i zmienić optykę
1,565 2022-03-28 16:29:20 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2022-03-28 16:30:13)
Tak Magdaleno są inni.
Wynika to z konstruktu cywilizacyjnego, który dalej obowiązuje
Konstrukt ten wpływa na strukturę władzy, gospodarki oraz kultury społecznej.
A co do LBGT to wybacz Nie każdy musi przyjmować liberalnej-progresywnej wizji świata. To samo dotyczy aborcji itd. Czyli sprawy, które zawsze będą miały charakter konfliktowy, choć kulturowo zawarty w danej strukturze cywilizacyjnej
Z resztą pod tym względem każdy kto zna głębiej model rosyjski wie, jak bardzo to jest zdegenerowany model
1,566 2022-03-28 16:38:55 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2022-03-28 16:41:27)
Rosjanie których ja znam A znam paru bardzo dobrze, a innych pobieżnie wcale nie są odcięcie od informacji mają dostęp do wszystkiego, wiele lat mieszkali też za granicami albo podróżują.
A w głowie mają na dnie Putina i wielką Rossiję. Nie spotkałam inaczej myślącego.
W najlepszym wypadku jest to myślenie że Putin źle robi, ale to władza, więc pewnie tak musi i wie lepiej.
Zrozum że to wiąże się z władzą w rosyjskiej głowie nie podlega dyskusji
Po prostu brak jakiegokolwiek oprogramowania demokratycznego bez możliwości wgrania go.
Wydaje mi się że Polacy jednak tak wiekszosciowo nie dadzą się odkupić.
Co do lęków przed innością to jest prostszy schemat: tu się można przenieść z małej mieścimy do dużego miasta i zmienić optykę
Z dawnej pracy, w której poznawałam ludzi różnej narodowości, pozostało mi kilka przyjaźni i oprócz pary Australijczyków, są to właśnie dwie Rosjanki. Mentalnie było i jest mi do nich najbliżej. Nie sądzę, że chodzi o to, że one od dawna żyją w Europie Zachodniej. I one są autentycznie przerażone tym, co robi Putin i tym, co się dzieje w Rosji.
Dla mnie to jest jeden i ten sam mechanizm, polegający na ciągłym zohydzaniu pewnej grupy społecznej lub narodowości. Powielanie kłamstw na ich temat. A kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.
A z drugiej strony są ci, którzy głoszą te poglądy, bo dzięki nim czują się lepsi, bardziej uprawnieni i … posiadają wroga, dzięki któremu zyskują tożsamość kogoś no właśnie…lepszego.
„Z małej mieściny do dużego miasta”? Jakby tak szerzej na to spojrzeć, to można przywołać słowa hiszpańskiego poety, który twierdził, że „faszyzm leczy czytanie, a rasizm leczy podróżowanie”.
1,567 2022-03-28 16:40:05 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-03-28 16:42:02)
Rosjanie, niestety, mają społeczną mentalność wielkomocarstwową w niedemokratycznym wydaniu ucieleśnianym przez władzę.
1,568 2022-03-28 16:43:58
Ale zwróć uwagę na to skąd one były.
Czy prowincja czy centrala
Rosyjska prowincja, a ośrodki miejskie to zupełnie inny wymiar różnic niż w Polsce
Petersburg, Moskwa - tam ludzie żyją bardziej konsumpcyjnym modelem, mają własności, czyli... po prostu zbudowali coś więcej, co jest do stracenia.
W żaden sposób się nie zgodzę do sprowadzania tego samego mechanizmu.
A nawet jeżeli to z chęcią powiem, że właśnie środowiska progresywne okazują się być w swoim stopniu bardziej toksyczne i wywrotowe w swojej poprawności.
A tego typu środowiska z czego wyrosły, to polecam jw.
A co do mechanizmów zohydzenia. Zawsze to działało, bowiem konflikt jest naturalnym stanem ludzkości związanym z konkurencją.
Mamy to na poziomie cywilizacyjnym, kulturowym, religijnym, społecznym. To zawsze były sprawy płynne.
Jeżeli ktoś sądzi, że stronnictwo liberalne pod hasłami wolności ostatecznie nie buduje swojego systemu cenzury ten ma dużo do nauki nt. funkcjonowania polityki
1,569 2022-03-28 16:46:29
Rosjanie, niestety, mają społeczną mentalność wielkomocarstwową w niedemokratycznym wydaniu ucieleśnianym przez władzę.
Bo Rosją nie da się rządzić inaczej. Wynika to ze struktury państwa
Widzieli to XIXw. liberałowie rosyjscy, którzy postulowali odpuszczenie dalekiego wschodu na rzecz modernizacji europejskiej części.
1,570 2022-03-28 16:50:18
Nieważny osrodek: znam ludzi z Moskwy Petersburga i małych miejscowości.
Są przerażone Rosjanki? A w 2014 pewnie nawet oburzone nie były.
Więc czym są przerażone? Nie agresją, tylko oporem.
1,571 2022-03-28 16:52:38 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-03-28 16:53:23)
Skutkami oporu, które uderzają w nie bezpośrednio.
Konsekwencjami, które realizują się wobec nich samych.
Reakcją zwrotną.
1,572 2022-03-28 16:58:26 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2022-03-28 17:02:39)
No tak. Pewnie rację mają Niemcy mając nas wszystkich za krętaczy i złodziei ;-)
Ale zwróć uwagę na to skąd one były.
Czy prowincja czy centrala
Rosyjska prowincja, a ośrodki miejskie to zupełnie inny wymiar różnic niż w Polsce
Petersburg, Moskwa - tam ludzie żyją bardziej konsumpcyjnym modelem, mają własności, czyli... po prostu zbudowali coś więcej, co jest do stracenia.
Chodził niedawno taki mem jak siedzi babuszka w domu bez toalety (w co 4/5 domu w Rosji nie ma toalety), ale przed wielkim tv, w którym przemawia Putin :-/
1,573 2022-03-28 17:05:11
Magdaleno, otworzylas puszkę Pandory.
Każde społeczeństwo może paść ofiara populistów, nacjonalistów.
Nawet Niemcy. Niemcy w latach 30 ubiegłego wieku miała o wiele bardziej zakorzeniony system demokratyczny niż ówczesna Polska, a być może i obecna. A jednak poszli za Hitlerem.
Rosja natomiast, nie ma zadnej tradycji demokratycznej.
Formatowanie umysłów rozpoczyna się tam od przedszkola, maja formacje młodzieżowe w stylu Hitlerjugend.
Ale uważają, że im wolno, bo oni są ofiara nazismu ( a wiadomo ze ofiara to ofiara i nigdy nie będzie katem, co najwyżej będzie wprowadzała „sprawiedliwość dziejową”)
W tym podejściu Polsce blisko do Rosji.
Nacjonalizm w Polsce to nie domena PIS, ale wszystkich rządów od czasów transformacji które przemycały go i lepiej usprawiedliwiały, a PIS po prostu poszedł po bandzie.
Polska to „mesjasz narodów” i podobnie jak w Rosji „ofiara”, nie miała kolonii bo tak kocha innych ludzi ( a wewnętrzne kolonie to przecież własne terytorium), nierozliczony antysemityzm itd. Polska podobnie jak Rosja a w przeciwieństwie do Niemiec nie rozliczyła się ze swojej historii.
Mamy w Polsce kilka wspólnych z Rosja problematycznych zachowań, ale jednak mniej zryty beret i na szczęście jesteśmy zależni już od świata anglo-saskiego w którego tradycji wolność wypowiedzi jest u podstaw istnienia społeczeństwa. Na szczęście nie jesteśmy niezależni
Ale, wpadanie w samozachwyt i przekonanie o wyższości to prosta droga do upadku.
Kwestie światopoglądowe
- LGBT - jesteśmy jednak znacznie bardziej liberalni niż Rosja,
- aborcja - tu jesteśmy znacznie mniej liberalni niż Rosja.
Bardziej widziałbym to jako element dyskusji w Polsce o granicach poprawność politycznej, niż popadanie w prześladowanie mniejszości społecznych.
Niektórzy np. wskazują na dowód rasizmu w Polsce to, że przyjęła 2 mln białych z Ukrainy, a nie chciała przyjąć kilkunastu tysięcy z południa.
A jak dla mnie jest to dopuszczalny zdrowy egoizm, który najlepiej opisują słowa safety features z samolotu „najpierw nałóż maskę sobie, potem pomóż dziecku”.
1,574 2022-03-28 17:06:05 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-03-28 17:10:03)
Ale to rozmawiamy o Rosjanach czy Niemcach w kontekście wojny na Ukrainie? Z punktu widzenia zachodnich, demokratycznych społeczeństw "przerobienie" Rosjan na demokratyczne społeczeństwo wprost na zachodnią modłę, czyli na własną modłę jest bez wątpienia stanem pożądanym. Pytanie, czy w społeczeństwie rosyjskim istnieją takie tendencje, nie z uwagi na interes innych państw, a z uwagi na interes samych Rosjan widzianych oczami Rosjan. Nie wspominając już o woli jaką by wyrażała ta ewentualna rosyjska demokracja w postaci większości.
Gdyby nie sankcje, fakt "operacji specjalnej" na Ukrainie pewnie zostały uznany za polityczne zwycięstwo władzy. W przeważającej interpretacji Rosjan.
1,575 2022-03-28 17:14:44 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2022-03-28 17:15:06)
Bill - republika Weimarska i demokracja bardziej zakorzeniona
Przecież tam większość nie chciała tego systemu i miała jego dosyć. System autorytarny miał się dobrze w klasie średniej, kadrach wojskowych itd. Jedynie proletariat tutaj zaczął dawać we znaki, ale w okresie cesarstwa sobie z tym poradzono tworząc model państwa opiekuńczego.
Hitler naprawdę nie był wyjątkowym wynalazkiem, tylko był owocem rosnących w Cesarstwie różnych skrajnych poglądów, które w swoim czasie były "piwniczną" domeną połączoną z tradycją autorytarną oraz poddaństwu wobec państwa.
Argument niemieckiego rozliczenia historii nie będę rozwijać, bo oni zakończyli to na słowach + "dotacje" dla Żydów długo po wojnie
Jak słyszę o rozliczeniu się Polski z historii to stwierdzam, że ludzie kochają anglosaski liberalizm bez zrozumienia dlaczego on mógł tam zaistnieć oraz to, że ta forma nie pasuje tak samo do każdego narodu
A Polska ma akurat kulturę wolności w swojej historii, więc nie ma się czego wstydzić, zwłaszcza, jak na kulturę kontynentalną.
A, że każdy naród ma swoje jasne i ciemne strony, to żadna tajemnica, ni powód do domu czy hańby.
W przypadku Niemiec doprowadzono to do poziomu absurdu.
1,576 2022-03-28 17:15:24
Magdaleno, otworzylas puszkę Pandory.
Każde społeczeństwo może paść ofiara populistów, nacjonalistów.
Nawet Niemcy. Niemcy w latach 30 ubiegłego wieku miała o wiele bardziej zakorzeniony system demokratyczny niż ówczesna Polska, a być może i obecna. A jednak poszli za Hitlerem.
Rosja natomiast, nie ma zadnej tradycji demokratycznej.
Formatowanie umysłów rozpoczyna się tam od przedszkola, maja formacje młodzieżowe w stylu Hitlerjugend.
Ale uważają, że im wolno, bo oni są ofiara nazismu ( a wiadomo ze ofiara to ofiara i nigdy nie będzie katem, co najwyżej będzie wprowadzała „sprawiedliwość dziejową”)
W tym podejściu Polsce blisko do Rosji.
Nacjonalizm w Polsce to nie domena PIS, ale wszystkich rządów od czasów transformacji które przemycały go i lepiej usprawiedliwiały, a PIS po prostu poszedł po bandzie.
Polska to „mesjasz narodów” i podobnie jak w Rosji „ofiara”, nie miała kolonii bo tak kocha innych ludzi ( a wewnętrzne kolonie to przecież własne terytorium), nierozliczony antysemityzm itd. Polska podobnie jak Rosja a w przeciwieństwie do Niemiec nie rozliczyła się ze swojej historii.
Mamy w Polsce kilka wspólnych z Rosja problematycznych zachowań, ale jednak mniej zryty beret i na szczęście jesteśmy zależni już od świata anglo-saskiego w którego tradycji wolność wypowiedzi jest u podstaw istnienia społeczeństwa. Na szczęście nie jesteśmy niezależniAle, wpadanie w samozachwyt i przekonanie o wyższości to prosta droga do upadku.
Baaardzo się z tym zgadzam.
Po prostu przeraża mnie, jak łatwo w nas teraz pobudzić rusofobię. Widzisz sam.
Jakiś czas temu Snake popełnił tu wpis o tym, że Rosjan musi dotkliwie dotknąć konsekwencja tego, co się wydarzyło i ja się z tym zgadzam. Z tym, że ludzie wszędzie są tacy sami, ale kształtowani przez geny, środowisko, doświadczenia i wykształcenie. Wiele zależy od przypadku, ale sporo też zawdzięczają własnym wyborom i za ten wybór muszą zapłacić a nie za narodowość.
1,577 2022-03-28 17:19:30 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-03-28 17:20:42)
Ludzie wszędzie są tacy sami a Świat ogarnęła rusofobia? Tylko nie wiedzieć czemu zanim to nastąpiło Rosjan ogarnęła ukrainofobia, banderofobia i ukrainonazim. A przecież jedni i drudzy to tacy sami ludzie, kształtowanie przez te same czynniki. Czyżby?
1,578 2022-03-28 17:20:52
To nie rusofobia, a prosta geopolityka.
Naszym rywalem na wschodzie jest Rosja, więc w naszym interesie jest jej, jak największe osłabienie. Nędza Iwana jest kosztem, żeby Jan mógł dorastać w spokoju i się bogacić.
W przypadku zachodniego rywala, to dzielimy wspólne struktury itd.
Skoro mamy możliwość zmniejszenia różnic między jednym z naszych rywali, co w konsekwencji może przynieść wzrost naszego bezpieczeństwa, to nie ma co się kierować rusofobią itd.
Państwa nie mają przyjaźni, mają tylko interesy.
1,579 2022-03-28 17:23:49 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-03-28 17:24:56)
to długi wykład ale daje w sumie pewien obraz ruskiego patriotyzmu i stosunku do władzy
1,580 2022-03-28 18:05:38
Po prostu przeraża mnie, jak łatwo w nas teraz pobudzić rusofobię. Widzisz sam.
Jakiś czas temu Snake popełnił tu wpis o tym, że Rosjan musi dotkliwie dotknąć konsekwencja tego, co się wydarzyło i ja się z tym zgadzam. Z tym, że ludzie wszędzie są tacy sami, ale kształtowani przez geny, środowisko, doświadczenia i wykształcenie. Wiele zależy od przypadku, ale sporo też zawdzięczają własnym wyborom i za ten wybór muszą zapłacić a nie za narodowość.
Uwielbiam rosyjską literaturę, ma w sobie coś czego kompletnie brak pisarzom anglosaskim czy ogólnie zachodnim. Jest w niej dużo punktów łatwo rozpoznawalnych i poruszających słowiańską duszę. Rosjanie to fajni ludzie, którzy poratują jak trzeba, można z nimi wódkę pić i konie kraść.
Jednocześnie mają w sobie gen knuta, coś takiego co zaszczepił im Mongoł osiem wieków temu gwałcąc na ich oczach, ich kobiety, a im samym każąc się wieszać na drzewach dla rozrywki i oni się wieszali. Widać silny każe, to trzeba słuchać, pewnie ma rację...
Dlatego Rosji i Rosjanom trzeba dać posmakować knuta, to jedyny język jaki rozumieją. Oćwiczyć do krwi i upodlenia żeby na samo wspomnienie szczali w spodnie, a jak wyciągniesz ten knut, to żeby leżeli plackiem i nie śmieli głowy podnieść. Tak trzeba z Rosją, nie inaczej.
Co do Polski, to ona dla Rosjan jest sprzedajna ku**ą Zachodu. Od dawna tak mówią, że Polacy to zdrajcy słowiańskich narodów wysługujący się Zachodowi za pieniądze i pochlebstwa.
Jest w tym sporo racji ale najlepsze jest to, że Rosjan drażni właśnie to, że Polacy mają gen warcholstwa. Dlatego ciężko nas podbić, bo kontestujemy każdą władzę, nawet własną, polską władzę kiedy jesteśmy niepodlegli
Kompletnie inne priorytety.
1,581 2022-03-28 20:13:42
Absolutnie nie jestem rusofobem. Byłbym nawet za daniem im gwarancji nienaruszalności granic w zamian za pozbycie się broni nuklearnej.
Lucyfer, nie przesadzaj z ta polską kulturą wolności. Chłopi uzyskali jakie takie prawa dopiero w Konstytycji 3 Maja - mogli zawierać umowy na korzystanie z ziemi panów i walczyć o kraj. Feudalizm zniknął tak na dobre dopiero po II Wojnie Światowej.
Dla porównania - Przywilej Hanuszowy z 1531 dawał chłopom możliwość kupna ziemi ( nie tylko dzierżawy) i skarżenia dziedziców do sądów ziemskich. W Polsce konstytucji 3 Maja 1791 r. dalej była to abstrakcja.
1,582 2022-03-28 20:41:57
A kiedy świadomością chłopa zaczęła mieć znaczenie? No właśnie
1,583 2022-03-28 20:51:48 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-28 20:54:44)
Umówmy się, że jednak wolę życ według zachodniego modelu, niż tkwić jakiejś bańce, orwellowskiej pseudorzeczywistości, gdzie czarne jest białe a wojna jest nazywana pokojem. Od zawsze się zastanawiałem nad tym, czy Rosja byłaby w stanie istnieć, gdyby działała według zachodniego modelu, ale wtedy nie nazywałaby się Rosją. Ten ich reizjonizm i tęskonta za imperium, które im się do głów wbija to jest w sumei dobry punkt oidniesienia, jakby badać inne państwa/narody.
Zapytałbym się przeciętnego Niemca, czy chce, aby jego karj odzyskał Alzację, Śląsk czy Prusy Wschodnie? Albo Brytyjczyka, czy nie chciałby może, żeby znowu Indie znalazły się w "Koronie"?
Przykładów można mnożyć
No i umówmy się: kraj, w którym nie ma wolności wypowiedzi a opozycja jest jawnie prześladowana, wtrącana do więzienia lub truta NIE JEST normalnym krajem.
1,584 2022-03-28 21:17:24
Umówmy się, że jednak wolę życ według zachodniego modelu, niż tkwić jakiejś bańce, orwellowskiej pseudorzeczywistości, gdzie czarne jest białe a wojna jest nazywana pokojem. Od zawsze się zastanawiałem nad tym, czy Rosja byłaby w stanie istnieć, gdyby działała według zachodniego modelu, ale wtedy nie nazywałaby się Rosją. Ten ich reizjonizm i tęskonta za imperium, które im się do głów wbija to jest w sumei dobry punkt oidniesienia, jakby badać inne państwa/narody.
![]()
Zapytałbym się przeciętnego Niemca, czy chce, aby jego karj odzyskał Alzację, Śląsk czy Prusy Wschodnie? Albo Brytyjczyka, czy nie chciałby może, żeby znowu Indie znalazły się w "Koronie"?
Przykładów można mnożyćNo i umówmy się: kraj, w którym nie ma wolności wypowiedzi a opozycja jest jawnie prześladowana, wtrącana do więzienia lub truta NIE JEST normalnym krajem.
A niby gdzie w Europie masz pełną wolność wypowiedzi...?
1,585 2022-03-28 21:20:16 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-03-28 21:22:14)
bagienni_k napisał/a:Umówmy się, że jednak wolę życ według zachodniego modelu, niż tkwić jakiejś bańce, orwellowskiej pseudorzeczywistości, gdzie czarne jest białe a wojna jest nazywana pokojem. Od zawsze się zastanawiałem nad tym, czy Rosja byłaby w stanie istnieć, gdyby działała według zachodniego modelu, ale wtedy nie nazywałaby się Rosją. Ten ich reizjonizm i tęskonta za imperium, które im się do głów wbija to jest w sumei dobry punkt oidniesienia, jakby badać inne państwa/narody.
![]()
Zapytałbym się przeciętnego Niemca, czy chce, aby jego karj odzyskał Alzację, Śląsk czy Prusy Wschodnie? Albo Brytyjczyka, czy nie chciałby może, żeby znowu Indie znalazły się w "Koronie"?
Przykładów można mnożyćNo i umówmy się: kraj, w którym nie ma wolności wypowiedzi a opozycja jest jawnie prześladowana, wtrącana do więzienia lub truta NIE JEST normalnym krajem.
A niby gdzie w Europie masz pełną wolność wypowiedzi...?
Nie chodzi o zaznaczenie granic wolności wypowiedzi a o charakter sankcji za ich złamanie w zależności od treści tych wypowiedzi.
1,586 2022-03-28 21:20:29 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2022-03-28 21:23:45)
Umówmy się, że jednak wolę życ według zachodniego modelu, niż tkwić jakiejś bańce, orwellowskiej pseudorzeczywistości, gdzie czarne jest białe a wojna jest nazywana pokojem. Od zawsze się zastanawiałem nad tym, czy Rosja byłaby w stanie istnieć, gdyby działała według zachodniego modelu, ale wtedy nie nazywałaby się Rosją. Ten ich reizjonizm i tęskonta za imperium, które im się do głów wbija to jest w sumei dobry punkt oidniesienia, jakby badać inne państwa/narody.
![]()
Zapytałbym się przeciętnego Niemca, czy chce, aby jego karj odzyskał Alzację, Śląsk czy Prusy Wschodnie? Albo Brytyjczyka, czy nie chciałby może, żeby znowu Indie znalazły się w "Koronie"?
Przykładów można mnożyćNo i umówmy się: kraj, w którym nie ma wolności wypowiedzi a opozycja jest jawnie prześladowana, wtrącana do więzienia lub truta NIE JEST normalnym krajem.
Bagiennik - poczytaj proszę o Brytyjskiej Wspólnocie Narodów
Indie są przy Koronie do dziś
Tak, więc no
W przypadku Niemiec sprawa prosta - zgadnij dlaczego Francja aktualnie siedzi dalej w tej strukturze i dzięki współpracy z Włochami może zmieniać politykę Euro na swoją korzyść ku niezadowoleniu Niemiec?
Żeby właśnie nie mieć zagrożenia kolejnej inwazji z wschodu
A co do definicji normalnego kraju... no, no, no, czyli nienormalność w sumie to 95% naszej historii
Troszkę dystansu do liberalizmu polecam, bo nie bez powodu ta koncepcja lubi sama sprzedawać sznur, na którym jest potem wieszana.
1,587 2022-03-28 21:23:28
assassin napisał/a:bagienni_k napisał/a:Umówmy się, że jednak wolę życ według zachodniego modelu, niż tkwić jakiejś bańce, orwellowskiej pseudorzeczywistości, gdzie czarne jest białe a wojna jest nazywana pokojem. Od zawsze się zastanawiałem nad tym, czy Rosja byłaby w stanie istnieć, gdyby działała według zachodniego modelu, ale wtedy nie nazywałaby się Rosją. Ten ich reizjonizm i tęskonta za imperium, które im się do głów wbija to jest w sumei dobry punkt oidniesienia, jakby badać inne państwa/narody.
![]()
Zapytałbym się przeciętnego Niemca, czy chce, aby jego karj odzyskał Alzację, Śląsk czy Prusy Wschodnie? Albo Brytyjczyka, czy nie chciałby może, żeby znowu Indie znalazły się w "Koronie"?
Przykładów można mnożyćNo i umówmy się: kraj, w którym nie ma wolności wypowiedzi a opozycja jest jawnie prześladowana, wtrącana do więzienia lub truta NIE JEST normalnym krajem.
A niby gdzie w Europie masz pełną wolność wypowiedzi...?
Nie chodzi o zaznaczenie granic wolności wypowiedzi a o charakter sankcji za ich złamanie w zależności od treści tych wypowiedzi.
Obecnie wchodzimy w korpokrację
Najlepsze jest to, że dzięki wygodzie godzimy się na to.
I tak samo byśmy się godzili na totalitaryzm itd.
Tak długo, jak szedłby za tym dobrobyt.
1,588 2022-03-28 21:30:09 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-28 21:30:35)
Jeśli za otwarte mówienie o wojnie grozi 15 lat w pierdlu, to ja dziękuję za taki kraj..
Pytanie czy Indie są obecnie kolonią czy niepodległym państwem?
Poza tym, aby w kimś wzbudzić tęsknote za dawnymi latami świetności, przy użyciu dowolnych środków, to trzeba umieć ludziom tłuc do łbów to, co chcą usłyszeć..
1,589 2022-03-28 21:32:17
Jeśli za otwarte mówienie o wojnie grozi 15 lat w pierdlu, to ja dziękuję za taki kraj..
Pytanie czy Indie są obecnie kolonią czy niepodległym państwem?
![]()
Poza tym, aby w kimś wzbudzić tęsknote za dawnymi latami świetności, przy użyciu dowolnych środków, to trzeba umieć ludziom tłuc do łbów to, co chcą usłyszeć..
Jeśli za otwarte mówienie o ludziach i ideologiach grozi pierdel, to chyba nie widać wielkiej różnicy, poza skalą kary za to.
1,590 2022-03-28 21:35:46 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2022-03-28 21:37:45)
Jeśli za otwarte mówienie o wojnie grozi 15 lat w pierdlu, to ja dziękuję za taki kraj..
Pytanie czy Indie są obecnie kolonią czy niepodległym państwem?
![]()
Poza tym, aby w kimś wzbudzić tęsknote za dawnymi latami świetności, przy użyciu dowolnych środków, to trzeba umieć ludziom tłuc do łbów to, co chcą usłyszeć..
Indie są niepodległym państwem, ale dalej znajdują się we wspólnocie, czyt. Brytyjczycy mają swoje wpływy tam w pewnym sensie
Polska też jest niepodległym państwem, ale widoczną mamy wojnę wpływów prokontynentalnych z proatlantyckimi.
To nie jest tak. Państwa mają swoje interesy, które nieraz wychodzą poza funkcjonujące granice.
Zakres wpłyów na tym obszarze niekoniecznie musi koniecznie się wiązać z podbojem.
Po prostu chodzi o kontrolę w naturalnych granicach. Państwa położone na nizinach mają ten problem, że muszą budować swoją strefę kontroli w ramach głębi strategicznej.
Dlatego naturalne granice zawsze są swoistym zabezpieczeniem
W przypadku Polski wynika to mniej więcej... tak
Rosja w swoim masywie również to robi, dlatego należy pamiętać o jednym. Ukraina w strukturach NATO to po prostu nóż pod żebra dla rosyjskiej państwowości.
Polecam poczytać co Amerykanie planowali wobec Kuby, gdyby miała jej zagrażać. Po prostu just business.
A co do cenzury wojennej itd.
Polecam poczytać, jak to wyglądało w Wielkiej Brytanii w trakcie IIWŚ
Z resztą Rosja, Rosją, polecam poszukać, co Ukraińcy sami robią ze swoimi niesfornymi
bagienni_k napisał/a:Jeśli za otwarte mówienie o wojnie grozi 15 lat w pierdlu, to ja dziękuję za taki kraj..
Pytanie czy Indie są obecnie kolonią czy niepodległym państwem?
![]()
Poza tym, aby w kimś wzbudzić tęsknote za dawnymi latami świetności, przy użyciu dowolnych środków, to trzeba umieć ludziom tłuc do łbów to, co chcą usłyszeć..
Jeśli za otwarte mówienie o ludziach i ideologiach grozi pierdel, to chyba nie widać wielkiej różnicy, poza skalą kary za to.
Zgoda - Tyrania poprawności politycznej. U nas mało odczuwalna. Na zachodzie owszem.
1,591 2022-03-28 21:49:48
U nas też to wchodzi i nic się z tym nie da zrobić.
1,592 2022-03-28 21:56:57 Ostatnio edytowany przez Bill.Garret (2022-03-28 22:01:27)
Obecnie wchodzimy w korpokrację
Najlepsze jest to, że dzięki wygodzie godzimy się na to.
I tak samo byśmy się godzili na totalitaryzm itd.
Tak długo, jak szedłby za tym dobrobyt.
Nie ma idealnego człowieka, tak samo nie ma idealnego państwa, ustroju politycznego.
Można narzekać na ograniczenia wolności słowa, poprawność polityczna, czy inne ułomności demokracji zachodniej. Ale tym właśnie się różni od dyktatury np. rosyjskiej że można narzekać.
Tam za takie narzekanie jedzie się na 15 lat sanatorium na Syberii.
Poza tym, wygodą w Mercedesie różni się od wygody w Ładzie.
Rosją nie ma do zaoferowania ani technologii, ani projektów finansowych , cywilizacyjnych, jedynie bomby , nawet atomowe i łzawne piosnki na osłodę.
Bolek kiedyś palnął hasło o drugiej Japonii.
Akurat to było dobre porównanie, obrazujące możliwości i ograniczenia w świecie anglosaskim.
Japonia była wrogiem USA w IIWW. Przegrała i dostała szanse uczestnicze ia w nowym rozdaniu , ale na warunkach USA. Skorzystala i teraz jest 3 gospodarka świata. Może nawet być 2 gospodarka świata. Ale nigdy nie będzie 1 gospodarka, bo to miejsce jest zarezerwowane przez USA. Nie pozwolą Japonii, ani Niemcom na wyjście przed szereg.
Rosją, nie tylko nie pozwoli krajom że swojego kręgu wyprzedzić siebie, ale jeszcze narzuca feudalny układ ich wyzyskiwania, strasząc agresja militarna niepokornych. Żeby jeszcze tylko poprzestawała na straszeniu...
1,593 2022-03-28 22:00:04
Japonia była 1 gospodarką
Dlatego została sprowadzona do odpowiedniego poziomu.
1,594 2022-03-28 22:03:28 Ostatnio edytowany przez Bill.Garret (2022-03-28 22:04:54)
Japonia była 1 gospodarką
Dlatego została sprowadzona do odpowiedniego poziomu.
A dziwisz się?
Król jest tylko jeden.
Samo życie, można się kopać z koniem. Tylko po co?
Przecież nie mają powodów do narzekania na poziom życia.
1,595 2022-03-28 22:05:07
Mnie to nie dziwi
Ale też wiele osób nie za bardzo zna te dane
1,596 2022-03-29 08:38:42
Polska też jest niepodległym państwem, ale widoczną mamy wojnę wpływów prokontynentalnych z proatlantyckimi.
Nie wiem na jakiej podstawie tak sądzisz? Jak dla mnie to po uzyskaniu jako takiej państwowości, mieliśmy problem z naszymi imperialnymi sąsiadami. Nadal mamy z tym problem, bo obaj sąsiedzi zaczęli dość ściśle ze sobą współpracować, co znowu doprowadziło do dużej zawieruchy na kontynencie.
Co do anglosasów, to bardzo ich tu chcemy, żeby utemperowali jednego i drugiego sąsiada. Przy okazji sporo tu zarobią, ale o jakichś wielkich wpływach chyba nie ma mowy, bo oni mają sprawy do załatwiania w Azji.
1,597 2022-03-29 09:11:59 Ostatnio edytowany przez Snake (2022-03-29 09:16:45)
Z przechwytywanych rozmów rosyjskich żołnierzy z rodzinami wyłania się wątek ich zaskoczenia bogactwem Ukrainy. Ci młodzi chłopcy wyrwani z rosyjskich wsi i miasteczek nie mogą się nadziwić, że Ukraina ma asfaltowe drogi albo, że na ukraińskich stacjach benzynowych stoją ekspresy do kawy, w których można sobie zaparzyć przeróżne kawy. Taki szok cywilizacyjny Warto dodać do tego, że 20-25 % rosyjskich rodzin nie ma dostępu do najprostszej łazienki z wc. Korzystają z nieśmiertelnych wygódek, u nas dzięki jednemu generałowi zwanymi sławojkami.
To tak odnośnie oczekiwania, że w wyniku sankcji Rosjanie zbiednieją i się zbuntują... Przecież i tak żrą gruz i srają do wykopanej za stodołą dziury w ziemi, ale się nie podniosą po tym jak amerykańskiego burgera z frytkami nie zjedzą
1,598 2022-03-29 09:35:34
Lucyfer666 napisał/a:Polska też jest niepodległym państwem, ale widoczną mamy wojnę wpływów prokontynentalnych z proatlantyckimi.
Nie wiem na jakiej podstawie tak sądzisz? Jak dla mnie to po uzyskaniu jako takiej państwowości, mieliśmy problem z naszymi imperialnymi sąsiadami. Nadal mamy z tym problem, bo obaj sąsiedzi zaczęli dość ściśle ze sobą współpracować, co znowu doprowadziło do dużej zawieruchy na kontynencie.
Co do anglosasów, to bardzo ich tu chcemy, żeby utemperowali jednego i drugiego sąsiada. Przy okazji sporo tu zarobią, ale o jakichś wielkich wpływach chyba nie ma mowy, bo oni mają sprawy do załatwiania w Azji.
Z jednym dzielimy struktury i jesteśmy mocno przypięci gospodarczo jako podwykonawca
A opcja kontynentalna to też opcja, która ma swoje plusy i minusy.
Tak samo, jak atlantycka
Z jednej i drugiej należy coś wyciągać.
1,599 2022-03-29 10:33:43
Mogłaby się co najwyżej buntować Moskwa czy Petersburg ale to pod warunkiem że nie mogliby parę lat wyjeżdżać do cywilizowanych miejsc i żyć jak pozostali Rosjanie..
Ale to nie nastąpi, bo zawsze znajdą współczucie jako "dobrzy Rosjanie" i Europa przygarnie ich i ich pieniądze.
To tak jakby wszyscy Polacy w 80 roku mieli możliwość ucieczki. To w każdym polskim mieście mówiloby się po rosyjsku teraz.
To tyle refleksji co do emigracji:)
1,600 2022-03-29 10:55:59
To tak odnośnie oczekiwania, że w wyniku sankcji Rosjanie zbiednieją i się zbuntują... Przecież i tak żrą gruz i srają do wykopanej za stodołą dziury w ziemi, ale się nie podniosą po tym jak amerykańskiego burgera z frytkami nie zjedzą
Nie masz zielonego pojęcia o sankcjach nałożonych na Rosję, skoro mylisz je z inicjatywami prywatnych firm, które w geście solidarności z Ukrainą i akcie sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji wycofują się lub tylko czasowo zawieszają/zamrażają tam swoją działalność :-P
Poczytaj :-D
1,601 2022-03-29 11:02:55
Snake napisał/a:To tak odnośnie oczekiwania, że w wyniku sankcji Rosjanie zbiednieją i się zbuntują... Przecież i tak żrą gruz i srają do wykopanej za stodołą dziury w ziemi, ale się nie podniosą po tym jak amerykańskiego burgera z frytkami nie zjedzą
Nie masz zielonego pojęcia o sankcjach nałożonych na Rosję, skoro mylisz je z inicjatywami prywatnych firm, które w geście solidarności z Ukrainą i akcie sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji wycofują się lub tylko czasowo zawieszają/zamrażają tam swoją działalność :-P
Poczytaj :-D
Gest solidarności? Przecież to logiczne że część firm straciłaby wizerunkowo a co za tym idzie finansowo, tam nikt nie patrzy na gesty tylko na excela.
1,602 2022-03-29 11:09:20
MagdaLena1111 napisał/a:Snake napisał/a:To tak odnośnie oczekiwania, że w wyniku sankcji Rosjanie zbiednieją i się zbuntują... Przecież i tak żrą gruz i srają do wykopanej za stodołą dziury w ziemi, ale się nie podniosą po tym jak amerykańskiego burgera z frytkami nie zjedzą
Nie masz zielonego pojęcia o sankcjach nałożonych na Rosję, skoro mylisz je z inicjatywami prywatnych firm, które w geście solidarności z Ukrainą i akcie sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji wycofują się lub tylko czasowo zawieszają/zamrażają tam swoją działalność :-P
Poczytaj :-DGest solidarności? Przecież to logiczne że część firm straciłaby wizerunkowo a co za tym idzie finansowo, tam nikt nie patrzy na gesty tylko na excela.
Część pewnie miała takie pobudki, na które wskazujesz.
Cześć w geście solidarności
A części w ogóle to nie przeszkadza w kontynuowaniu tam biznesu.
Świat jest różnorodny. Nawet świat biznesu. Wiem, szok :-O Nie wszystko jest takie, jak Ty to sobie wyobrażasz :-P
1,603 2022-03-29 11:12:35
Snake napisał/a:To tak odnośnie oczekiwania, że w wyniku sankcji Rosjanie zbiednieją i się zbuntują... Przecież i tak żrą gruz i srają do wykopanej za stodołą dziury w ziemi, ale się nie podniosą po tym jak amerykańskiego burgera z frytkami nie zjedzą
Nie masz zielonego pojęcia o sankcjach nałożonych na Rosję, skoro mylisz je z inicjatywami prywatnych firm, które w geście solidarności z Ukrainą i akcie sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji wycofują się lub tylko czasowo zawieszają/zamrażają tam swoją działalność :-P
Poczytaj :-D
Ok., to oświeć mnie jak w wyniku sankcji pogorszy się życie Wanii, który żre kartofle z przydomowego warzywniaka, pije bimber pędzony z tegoż samego kartofla i chodzi srać do wygódki?
1,604 2022-03-29 11:15:37
MagdaLena1111 napisał/a:Snake napisał/a:To tak odnośnie oczekiwania, że w wyniku sankcji Rosjanie zbiednieją i się zbuntują... Przecież i tak żrą gruz i srają do wykopanej za stodołą dziury w ziemi, ale się nie podniosą po tym jak amerykańskiego burgera z frytkami nie zjedzą
Nie masz zielonego pojęcia o sankcjach nałożonych na Rosję, skoro mylisz je z inicjatywami prywatnych firm, które w geście solidarności z Ukrainą i akcie sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji wycofują się lub tylko czasowo zawieszają/zamrażają tam swoją działalność :-P
Poczytaj :-DOk., to oświeć mnie jak w wyniku sankcji pogorszy się życie Wanii, który żre kartofle z przydomowego warzywniaka, pije bimber pędzony z tegoż samego kartofla i chodzi srać do wygódki?
A taaaki poziom ;-) OK
Już pisałam, że nawet sadzonki ziemniaków Rosja sprowadza z Niderlandów, więc Wania nie będzie miał kartofli z przydomowego warzywniaka, nie będzie z czego bimbru robić i nawet w wygódce może być „biedniej”
1,605 2022-03-29 11:30:14
Psycholog Na Niby napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:Nie masz zielonego pojęcia o sankcjach nałożonych na Rosję, skoro mylisz je z inicjatywami prywatnych firm, które w geście solidarności z Ukrainą i akcie sprzeciwu wobec rosyjskiej agresji wycofują się lub tylko czasowo zawieszają/zamrażają tam swoją działalność :-P
Poczytaj :-DGest solidarności? Przecież to logiczne że część firm straciłaby wizerunkowo a co za tym idzie finansowo, tam nikt nie patrzy na gesty tylko na excela.
Część pewnie miała takie pobudki, na które wskazujesz.
Cześć w geście solidarności
A części w ogóle to nie przeszkadza w kontynuowaniu tam biznesu.Świat jest różnorodny. Nawet świat biznesu. Wiem, szok :-O Nie wszystko jest takie, jak Ty to sobie wyobrażasz :-P
Tak, zarząd robi sobie inicjatywy "Straćmy kilkadziesiąt baniek w geście sprzeciwu przeciwko Rosyjskiej inwazji". Biznes nie jest różnorodny, albo zarabiasz albo przyjdzie ktoś inny i zarobi. Szkoda Ci uchodźców a nie szkoda Ci ludzi którzy nie będą mieli co do gara włożyć w wyniku utraty pracy (nie mówię o Rosjanach). Czym się różni śmierć głodowa od śmierci w wyniku nalotu? Taka odważna byś była jakbyś robiła na etacie w firmie która zajmuje się exportem na wschód? Nie oglądaj zbyt długo łzawych obrazków z Mariupola bo to nie służy Twojemu płytkiemu podejściu do różnych spraw.
1,606 2022-03-29 11:34:20
Niestety, nie rozczarowałeś mnie, Psychologu na Niby
Tak, wiem płytka jestem, naiwna i pewnie coś tam jeszcze, dlatego najlepiej omijaj moje posty, szkoda Twojego cennego czasu dla mnie. Pa :-)
1,607 2022-03-29 11:35:44
Niestety, nie rozczarowałeś mnie, Psychologu na Niby
Tak, wiem płytka jestem, naiwna i pewnie coś tam jeszcze, dlatego najlepiej omijaj moje posty, szkoda Twojego cennego czasu dla mnie. Pa :-)
Konkretna odpowiedź, Psycholog na Niby lubi to.
1,608 2022-03-29 11:43:29
Dlaczego ma być szkoda strat agresora?
Tak samo mnie rozwalają obrońcy moralności, jak chodzi o traktowanie jeńców
Pewnie, że źle, że ktoś to nagrywał i wysłał dalej, ale cholera nie ma co się łudzić, że na wojnie będą łagodne nastroje.
1,609 2022-03-29 11:48:41
A taaaki poziom ;-) OK
Już pisałam, że nawet sadzonki ziemniaków Rosja sprowadza z Niderlandów, więc Wania nie będzie miał kartofli z przydomowego warzywniaka, nie będzie z czego bimbru robić i nawet w wygódce może być „biedniej”
Magdaleno, czy sadziłaś kiedyś ziemniaki albo brałaś udział w zbiorze ziemniaków?
1,610 2022-03-29 11:56:54
MagdaLena1111 napisał/a:A taaaki poziom ;-) OK
Już pisałam, że nawet sadzonki ziemniaków Rosja sprowadza z Niderlandów, więc Wania nie będzie miał kartofli z przydomowego warzywniaka, nie będzie z czego bimbru robić i nawet w wygódce może być „biedniej”Magdaleno, czy sadziłaś kiedyś ziemniaki albo brałaś udział w zbiorze ziemniaków?
Nie. Ale wiem do czego zmierzasz ;-)
Wania i ziemniak to przenośnia, nie samym ziemniakiem człowiek przecież żyje.
1,611 2022-03-29 12:14:41 Ostatnio edytowany przez Snake (2022-03-29 12:19:12)
Snake napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:A taaaki poziom ;-) OK
Już pisałam, że nawet sadzonki ziemniaków Rosja sprowadza z Niderlandów, więc Wania nie będzie miał kartofli z przydomowego warzywniaka, nie będzie z czego bimbru robić i nawet w wygódce może być „biedniej”Magdaleno, czy sadziłaś kiedyś ziemniaki albo brałaś udział w zbiorze ziemniaków?
Nie. Ale wiem do czego zmierzasz ;-)
Wania i ziemniak to przenośnia, nie samym ziemniakiem człowiek przecież żyje.
To dobrze, że wiesz, bo zapewniam cię, że Wania nie sprowadza sadzonek ziemniaka z Holandii, bo ma swoje sadzeniaki. Jak każdy, kto chce uprawiać ziemniaka na własne potrzeby. Całe to uzależnienie Rosji od sadzonek, od ziarna na zasiew dotyczy upraw przemysłowych, które objęte są kontraktami eksportowymi, handlowymi np. z zagranicznymi burgerowniami, sieciami sklepów. Czyli wszędzie tam, gdzie mogą zapytać o legalne źródło ziarna, nasion itd. Bo to ziarno na zasiew, sadzonki kupuje się z upraw specjalizujących się tylko w tym, posiadających prawa autorskie do konkretnych odmian, które to odmiany gwarantują lepsze zbiory, lepszą odporność na choroby, niewrażliwość na opryski chwastobójcze itd. Kupujesz co roku sadzonki i zgodnie z umową nie wolno ci wykorzystywać plonów do ponownych zasiewów. Po prostu razem z ziarnem kupujesz licencję do jednorazowego wykorzystania. Kiedy jednak jest sytuacja taka jak obecnie, to po prostu masz w dupie prawa autorskie producentów danej odmiany i po prostu wysiewasz i sadzisz na polach korzystając z zapasów. I tak plonów nie sprzedasz za granicę, bo świat ogłosił embargo ale to zmartwienie świata jak wykarmi Afrykę, ty swój kraj wykarmisz.
A tak się składa, że większość rosyjskiego eksportu zbóż itp. karmiła tzw. trzeci świat ale nie tylko. Nie będzie tego zboża, to Afryka będzie głodować, więc bogaty Zachód będzie ich musiał karmić, bo inaczej ruszą tłumnie szukać jedzenia w bogatych miastach Zachodu...
1,612 2022-03-29 12:19:41
Chwile mnie nie bylo. Znow popelnilem wielki zyciowy blad i dopuscilem do swojego zycia dziewczyne wiec potrzebowalem troche czasu by pozbierac sie.
Z frontu krajowego.
1. Dzisiejsze postanowienie TSUE mrożące krew w żyłach bojowników o tzw. praworządność.
Czy to wymaga jeszcze komentarza? Straszne jest to ze takie glupki maja prawa wyborcze.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co do sytuacji na Ukrainie to moge od siebie dodac ze zaskoczyla mnie slabosc Rosyjskiego lotnictwa. Tylko to trzyma ukrainska gwardie przy zyciu. Rezerwy Rosyjskiego sprzetu tez sa przeszacowane, tysiace czolgow mozna wsadzic miedzy bajki. GLONAS nie dziala wiec po odlaczeniu od GPS Rosja jest slepa. Pociski manewrujace maja probelmy z naprowadzaniem i wyglada na to ze ich rezerwy juz sie koncza. System dowodzenia padl juz w pierwszym dniu i dalej opieraja sie na rozwiazaniach analogowych. Nie ma komunikacji pomiedzy lotnictwem i wojskami ladowymi, nowoczesne helikoptery atakuja rakietami ktore technologicznie sa z lat 60. Batalionowe grupy taktyczne czesto wyrywaja sie poza oslone OPL i niszczone sa przez ukrainskie drony. Jeden wielki bajzel, wyglada to tak jak by cala ofensywe planowali Sasin i Suski.
1,613 2022-03-29 12:30:30
Chwile mnie nie bylo. Znow popelnilem wielki zyciowy blad i dopuscilem do swojego zycia dziewczyne wiec potrzebowalem troche czasu by pozbierac sie.
Snake napisał/a:Z frontu krajowego.
1. Dzisiejsze postanowienie TSUE mrożące krew w żyłach bojowników o tzw. praworządność.Czy to wymaga jeszcze komentarza? Straszne jest to ze takie glupki maja prawa wyborcze.
Ha, ha, a ci tzw. bojownicy ogłosili wielki sukces czy jednak nie ogłosili? Bo mnie się wydaje, że po postanowieniu TSUE w ich szeregach zapadła taka niezręczna cisza...
Co do sytuacji na Ukrainie to moge od siebie dodac ze zaskoczyla mnie slabosc Rosyjskiego lotnictwa. Tylko to trzyma ukrainska gwardie przy zyciu. Rezerwy Rosyjskiego sprzetu tez sa przeszacowane, tysiace czolgow mozna wsadzic miedzy bajki. GLONAS nie dziala wiec po odlaczeniu od GPS Rosja jest slepa. Pociski manewrujace maja probelmy z naprowadzaniem i wyglada na to ze ich rezerwy juz sie koncza. System dowodzenia padl juz w pierwszym dniu i dalej opieraja sie na rozwiazaniach analogowych. Nie ma komunikacji pomiedzy lotnictwem i wojskami ladowymi, nowoczesne helikoptery atakuja rakietami ktore technologicznie sa z lat 60. Batalionowe grupy taktyczne czesto wyrywaja sie poza oslone OPL i niszczone sa przez ukrainskie drony. Jeden wielki bajzel, wyglada to tak jak by cala ofensywe planowali Sasin i Suski.
Uff, strach pomyśleć co by było, gdyby wszystko Ruskim w miarę działało, bo wtedy zajmowaliby nie 10 % terytorium Ukrainy ale pewnie z 90...
1,614 2022-03-29 12:32:53
MagdaLena1111 napisał/a:Snake napisał/a:Magdaleno, czy sadziłaś kiedyś ziemniaki albo brałaś udział w zbiorze ziemniaków?
Nie. Ale wiem do czego zmierzasz ;-)
Wania i ziemniak to przenośnia, nie samym ziemniakiem człowiek przecież żyje.To dobrze, że wiesz, bo zapewniam cię, że Wania nie sprowadza sadzonek ziemniaka z Holandii, bo ma swoje sadzeniaki. Jak każdy, kto chce uprawiać ziemniaka na własne potrzeby. Całe to uzależnienie Rosji od sadzonek, od ziarna na zasiew dotyczy upraw przemysłowych, które objęte są kontraktami eksportowymi, handlowymi np. z zagranicznymi burgerowniami, sieciami sklepów. Czyli wszędzie tam, gdzie mogą zapytać o legalne źródło ziarna, nasion itd. Bo to ziarno na zasiew, sadzonki kupuje się z upraw specjalizujących się tylko w tym, posiadających prawa autorskie do konkretnych odmian, które to odmiany gwarantują lepsze zbiory, lepszą odporność na choroby, niewrażliwość na opryski chwastobójcze itd. Kupujesz co roku sadzonki i zgodnie z umową nie wolno ci wykorzystywać plonów do ponownych zasiewów. Po prostu razem z ziarnem kupujesz licencję do jednorazowego wykorzystania. Kiedy jednak jest sytuacja taka jak obecnie, to po prostu masz w dupie prawa autorskie producentów danej odmiany i po prostu wysiewasz i sadzisz na polach korzystając z zapasów. I tak plonów nie sprzedasz za granicę, bo świat ogłosił embargo ale to zmartwienie świata jak wykarmi Afrykę, ty swój kraj wykarmisz.
A tak się składa, że większość rosyjskiego eksportu zbóż itp. karmiła tzw. trzeci świat ale nie tylko. Nie będzie tego zboża, to Afryka będzie głodować, więc bogaty Zachód będzie ich musiał karmić, bo inaczej ruszą tłumnie szukać jedzenia w bogatych miastach Zachodu...
Ok. W przypadku ziemniaków i szyldu maca, da się obejść prawa do „patentów”.
Sęk w tym, że zablokowanie niektórych z towarów z krajów, które nałożyły sankcje lub ograniczenia, rozczłonkuje całe sektory w Rosji. Niektóre rosyjskie firmy, które polegają na importowanych komponentach, już się zwijają.
Oprócz wyraźnych sankcji, restrykcje wbudowane w rdzeń globalnych systemów finansowych i handlowych utrudniają większości krajów handel z Rosją. Duże globalne banki są niechętne finansowaniu transakcji związanych z Rosją, a firmy, których nie przestraszyły sankcje lub koszty reputacji związane z prowadzeniem interesów z międzynarodowym pariasem, są wystraszone perspektywą zarabiania w coraz bardziej bezwartościowych rublach.
Ale nie masz wrażenia, że gramy tę samą melodię, a przynajmniej tańczymy do tej samej śpiewki :-/
A jeśli chodzi o rosyjski eksport zbóż, to cóż. To ich decyzje.
1,615 2022-03-29 12:37:18
Z tego o wiem to Abramowicz zaczynał od spuszczania paliwa z czołgów a że apetyt rośnie w miarę jedzenia.. Przekręty na zbrojeniówce to dobry biznes.
1,616 2022-03-29 12:50:55
Tu Magda ma rację.
Łańcuchy dostaw przemysłu ciężkiego są aktualnie mocno rozwalone.
1,617 2022-03-29 12:54:45 Ostatnio edytowany przez Snake (2022-03-29 13:02:24)
A jeśli chodzi o rosyjski eksport zbóż, to cóż. To ich decyzje.
No raczej nie rosyjskie. Nałożono sankcje na handel z Rosją więc Rosja nie może tych zbóż sprzedawać. Nie może dokonywać rozliczeń finansowych z kontrahentami, bo zwolnieniom podlega tylko obrót paliwami żeby Europa mogła dostawać gaz i ropę.
To są decyzje Zachodu i to Zachód będzie musiał coś zrobić z głodującymi na świecie, bo raz, że zbóż i nie tylko zabraknie, a dwa, że ich ceny rosną na potęgę. A oprócz wyłączenia z rynku Rosji dochodzi problem z Ukrainą, również wielkim eksporterem żywności czy w ogóle w tym roku coś z tego będzie. De facto trzeba przyjąć, że dwóch wielkich producentów i eksporterów żywności zostało wyłączonych z rynku światowego. A nie wszyscy są pod względem żywności samowystarczalni jak Polska. Bo my w większości asortymentu zaspokajamy krajowe zapotrzebowanie krajową produkcją. Ale na przykład wieprzowinka w Polsce podrożeje jak nic, bo akurat w segmencie świń musimy importować, taki bonus unijny...
W ogóle z tymi sankcjami i bojkotami jest niezła jazda. W sklepach sieci, które ponoć powinny być bojkotowane nad wyraz dobrze słychać język ukraiński
Prezydent Ukrainy niezadowolony, że Europa nadal nie wycofała się z kupowania rosyjskich paliw i węgla ale nie przeszkadza to Ukrainie dbać żeby linie tranzytowe paliw biegnące przez Ukrainę były bezpieczne i sprawne. No bo sami z nich korzystają, to znaczy kupują rosyjski gaz i ropę, a za tranzyt mają rosyjskie pieniądze. Taka to pokręcona wojna...
1,618 2022-03-29 13:24:34 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-03-29 13:27:43)
Co do sankcji to uważam że ich głównym celem powinno być odcięcie Putina od możliwości zbrojeń A nie pogrążenie całego świata w biedzie czy nauczka dla Rosjan, walenie na odlew..
No i jak wojna odkrywa karty: pilnować wyborów na Węgrzech ma OrdoIuris przypadek?
1,619 2022-03-29 13:29:31
To wojna Rosji i Rosjan, a nie samego Putina.
Nie ma tak, żeby staremu czekiście tylko na nosie zagrać. Cały naród będzie cierpiał za decyzję kręgów decyzyjnych elit.
1,620 2022-03-29 13:32:54 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2022-03-29 13:36:10)
Z tego, co się orientuję głównym odbiorcą zboża z Rosji jest Bliski Wschód. Czy oni nałożyli na Rosję embargo zbożowe? ;-)
Ale u nas też jest ryzyko, że z powodu wysokich cen i kursu PLN eksport zbóż będzie łakomym kąskiem.
W ogóle z tymi sankcjami i bojkotami jest niezła jazda. W sklepach sieci, które ponoć powinny być bojkotowane nad wyraz dobrze słychać język ukraiński
Nie bardzo się orientuję, kto jest na sabotowanej liście, ale młody (mój brat, lat prawie 18) wsiadł na nas, bo podgryzaliśmy u rodziców paluszki, a ponoć Lajkonik jest na cenzurowanym. W sumie nawet się zdziwiłam, że on taki zorientowany.
1,621 2022-03-29 13:35:59
A cenzurował Nestlé za wykorzystywanie pracy niewolniczej dzieci?
Od bodaj 3 lat sprawa jest znana
1,622 2022-03-29 13:40:12
Nie mam pojęcia :-/
Ale zapamiętam i wykorzystam następnym razem, jak się będzie czepiał ;-)
1,623 2022-03-29 13:44:35
A cenzurował Nestlé za wykorzystywanie pracy niewolniczej dzieci?
Od bodaj 3 lat sprawa jest znana
Niestety nie tak medialny temat jak Ukraina .
1,624 2022-03-29 13:45:25
Dlatego napisałem to złośliwie. Nagle konsumenci zaczęli zwracać uwagę na firmy pozostające w Rosji, zupełnie olewając brudy, które dotychczas miały miejsce w przypadku niektórych praktyk.
Nie ukrywajmy. Żyjąc wygodnie w większości przypadków mamy gdzieś to, w jakich warunkach dane produkty powstają
1,625 2022-03-29 13:57:49
Z tego, co się orientuję głównym odbiorcą zboża z Rosji jest Bliski Wschód. Czy oni nałożyli na Rosję embargo zbożowe?
Po pierwsze trzeba za to zboże zapłacić, a Rosjanom odcięto większość kanałów bankowych. Cwany zachód zostawił sobie tylko te kanały, którymi płaci za gaz i ropę.
Po drugie trzeba to zboże przetransportować, a np. Maersk wstrzymał większość obsługi rosyjskich portów, choć oni to chyba głównie kontenerowce.
Po trzecie w obliczu sankcji Rosja całkowicie wstrzymała obrót zbożami i gromadzi zapasy, a i tak nie miała ich małych. A na Morzu Czarnym flota rosyjska napada na ukraińskie statki ze zbożem.
Krótka piłka, każdy teraz grabi do siebie. Oberwą ci co nie mają zapasów, a są dużymi importerami.