kamil ale u nas tak nie jest. Poza tym kobiety w Izraelu, mimo że odbywają tak samo służbę wojskową, sprawa jednak nie wygląda identycznie jak w przypadku mężczyzn. Pozwolę sobie zacytować wiki:
"Powoływanych jest tylko ok. połowy z 30 tys. kobiet osiągających każdorocznie wiek poborowy. Co roku ze służby zwalniane jest niemal 20% z powodów religijnych, 10% dlatego że są mężatkami, a większość z pozostałych 20% nie spełnia wymagań."
Po 5 tygodniach podstawowego treningu żołnierki zostają kierowcami, pielęgniarkami, radiooperatorkami, kontrolerkami lotów, instruktorkami kursów. Kobiety nie biorą udziału w bezpośredniej walce zbrojnej od czasów wojny wyzwoleńczej w 1948.
Cytując stronę pismozadra:
Kobiety są powoływane na dwa lata do obowiązkowej służby w Izraelskich Siłach Obronnych. W oficjalnych publikacjach często pojawia się postać młodej kobiety w mundurze z bronią na ramieniu, co ma dowodzić równego traktowania mężczyzn i kobiet w Izraelu. Bliższe przyjrzenie się roli kobiet w wojsku pozwala stwierdzić, że w ciągu 50 lat ich służby tylko nieliczne odegrały istotną rolę w Izraelskich Siłach Obronnych. W gruncie rzeczy ich role sprowadzały się, i nadal sprowadzają, do pełnienia tradycyjnych funkcji sekretarek i nauczycielek, i to wymagających najniższych kwalifikacji. Większość kobiet, które odbywały służbę wojskową, spędziła ten zbyt długi, dwuletni okres wypełniając niepotrzebne dokumenty i podając co pięć minut kawę swojemu dowódcy i jego kolegom.
Wojskowa hierarchia otwiera również wiele możliwości nadużywania władzy przez przełożonego i liczba przestępstw na tle seksualnym, a także molestowania seksualnego, była i nadal jest bardzo wysoka. Przez długie lata wokół tych przypadków panowała zmowa milczenia i dopiero w ostatnich latach wzrosła świadomość tego rodzaju problemów.
Poza tym kobiety w IDF pozbawione są możliwości zrobienia kariery. Najwyższą rangą, jakiej może dosłużyć się kobieta, jest stopień generała brygady. Segregacja stanowisk sprawia, że większość z nich jest niedostępna dla kobiet.
Podsumowując: po niemal dwóch latach, w czasie których kobiety w mundurach nie mają szans rozwijania swoich uzdolnień, umiejętności, osobowości czy doskonalenia się w zawodzie, rozpoczynają życie w cywilu nabywając umiejętności zawodowe czy wykształcenie od zera, mając dwa lata więcej niż ich koleżanki z Europy. Szanse 20-21-latki (zważywszy, że średnia wieku kobiet wychodzących za mąż to 22-26 lat) na zdobycie wykształcenia, znalezienie pracy czy zrobienia kariery zanim założy rodzinę są ograniczone. W skrócie -służba wojskowa kobiet w Izraelu nie oznacza promocji równouprawnienia społecznego, lecz odnosi wprost przeciwny rezultat. W rzeczywistości powstrzymuje rozwój kobiet i stoi na drodze ich równouprawnieniu. ...