A więc wojna...? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony Poprzednia 1 14 15 16 17 18 68 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 976 do 1,040 z 4,391 ]

976

Odp: A więc wojna...?
AloneWolf90 napisał/a:

Tylko nie widzisz różnicy, na Upainie dalej czczą Banderę, ma ulice w głównych miastach, dla nich to bohater, podobnie UPA

Masz racje, wyjebmy Ukraińskie matki z dziećmi które co tydzień w niedzielę chodzą z flagami Bandery.

Zobacz podobne tematy :

977 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2022-03-13 18:48:43)

Odp: A więc wojna...?
AloneWolf90 napisał/a:

Tylko nie widzisz różnicy, na Upainie dalej czczą Banderę, ma ulice w głównych miastach, dla nich to bohater, podobnie UPA, w Niemczech nie ma ulic hitlerowskich zbrodniarzy, nie mam muzeum nazizmu, między Polską, a Niemcami doszło do pojednania (słynny list polskich biskupów do niemieckich), z Upaińcami nie i nie ma praw dojść dopóki będą czcić zbrodniarzy. Nigdzie w niemieckim mieście nie ogłosili roku Hitlera, a w banderowskim Lwowie w tym roku jest rok UPA i Stepana Bandery... Nikt nie blokuje w Niemczech polskim naukowcom dostępu do historycznych miejsc i dokumentów... Jeżeli naprawdę nie widzisz różnicy to żal mi Cię...

Nie mam  niemieckiego samochodu, ale przyznam, że wybucham śmiechem jak widzę śmieszną naklejkę Polska walcząca na niemieckim oplu, głównym dostarczycielu ciężarówki Opel Blitz dla Wehrmachtu i symbolu blitzkriegu....

I wciąż ta Polska uciemiężona, Polacy skatowani na kolanach... Nie można niektórym zrozumieć, że dziś jesteśmy silnym, wolnym narodem? Nie musimy dopominać się o szacunek, bo potrafimy go sami wzbudzić. Nie musimy wypominać historii, bo patrzymy w przyszłość. Co z tego, że w Ukrainie są banderowcy? Myślisz, że dziś ktoś w Ukrainie chce źle dla Polski? Myślę, że niewielu takich się znajdzie.
Mieszkam w Niemczech i NIGDY nie czułam się gorsza, dyskryminowana ani gorzej traktowana z tego powodu, że jestem Polką. Wprost przeciwnie. Ludzie widzą i są pełni uznania dla Polski i Polaków. Czy byłoby lepiej, gdybyśmy jak Putin wciąż żyli przeszłością i do niej dążyli? Zastanów się. Ja jestem dumna z Polski, bo nie grzebie się w przeszłości tylko sunie do przodu mimo że zaczynała od zera, a nawet od mniej niż zera.

978

Odp: A więc wojna...?

Putin przypomni sobie , że jesteśmy mu winni coś z wieku 16 lub 18 i przyjdzie po swoje.

979

Odp: A więc wojna...?
Salomonka napisał/a:
AloneWolf90 napisał/a:

Tylko nie widzisz różnicy, na Upainie dalej czczą Banderę, ma ulice w głównych miastach, dla nich to bohater, podobnie UPA, w Niemczech nie ma ulic hitlerowskich zbrodniarzy, nie mam muzeum nazizmu, między Polską, a Niemcami doszło do pojednania (słynny list polskich biskupów do niemieckich), z Upaińcami nie i nie ma praw dojść dopóki będą czcić zbrodniarzy. Nigdzie w niemieckim mieście nie ogłosili roku Hitlera, a w banderowskim Lwowie w tym roku jest rok UPA i Stepana Bandery... Nikt nie blokuje w Niemczech polskim naukowcom dostępu do historycznych miejsc i dokumentów... Jeżeli naprawdę nie widzisz różnicy to żal mi Cię...

Nie mam  niemieckiego samochodu, ale przyznam, że wybucham śmiechem jak widzę śmieszną naklejkę Polska walcząca na niemieckim oplu, głównym dostarczycielu ciężarówki Opel Blitz dla Wehrmachtu i symbolu blitzkriegu....

I wciąż ta Polska uciemiężona, Polacy skatowani na kolanach... Nie można niektórym zrozumieć, że dziś jesteśmy silnym, wolnym narodem? Nie musimy dopominać się o szacunek, bo potrafimy go sami wzbudzić. Nie musimy wypominać historii, bo patrzymy w przyszłość. Co z tego, że w Ukrainie są banderowcy? Myślisz, że dziś ktoś w Ukrainie chce źle dla Polski? Myślę, że niewielu takich się znajdzie.
Mieszkam w Niemczech i NIGDY nie czułam się gorsza, dyskryminowana ani gorzej traktowana z tego powodu, że jestem Polką. Wprost przeciwnie. Ludzie widzą i są pełni uznania dla Polski i Polaków. Czy byłoby lepiej, gdybyśmy jak Putin wciąż żyli przeszłością i do niej dążyli? Zastanów się. Ja jestem dumna z Polski, bo nie grzebie się w przeszłości tylko sunie do przodu mimo że zaczynała od zera, a nawet od mniej niż zera.

Salomonka właśnie mi się nie podoba polityka na kolanach względem Upainy polskiego rządu, sorry nie jesteśmy ich sojusznikami nie jesteśmy ich lennem, żebyśmy jako Polacy płacili im za gaz, za free wysyłali broń, zamiast ratować złotego i własną gospodarkę wysyłali 4 MLD pożyczki Upaińskimeu bankowi centralnemu, uchodźcy są wpuszczani bez badań i żadnej kwarantanny, a obywatele Polscy nie, już mówią, że przez nich fala nie wygaśnie na koniec marca, zwłaszcza jak się tak tłoczą nie chcą do mniejszych miast, tylko chcą mieszkać w wielkich, jeszcze nie widziałem by oni o coś Polskę prosili, zawsze to są żądania, nie powinniśmy nadstawiać kark za obcych, gdy to nie leży w naszym interesie... Za 6-9 miesięcy ludzie będą psioczyć tak jak to Snake napisał, a władza i wszyscy zwalą winę na Putina, gdzie to wina władzy....A oni jeszcze nasze pociągi blokowali z Chin i narażali na straty... Sorry, ale nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie to jest polityka na kolanach, a nie wolnego silnego narodu... Z tym silnym narodem to bym nie przesadzał, nie mamy floty, nie mamy obrony przeciwlotniczej.... Podobno nawet F-16 są w lichym stanie i nie wszystkie są sprawne... Gospodarka oparta na zachodnich montowniach to nie jest silna gospodarka...

Ale przecież Salomonka ja nie napisałem, że mam coś do Niemców, pisałem, że doszło do pojednania i żyjemy ze sobą normalnie, z "braćmi" ze wschodu nie doszło do czegoś takiego i nie dojdzie, bo ich mit jako narodu jest zbudowany na zbrodniarzu i nie mogą go wykreślić od tak, bo wtedy wyjdzie to co dzisiaj napisałem...

980

Odp: A więc wojna...?
Psycholog Na Niby napisał/a:
Snake napisał/a:

To akurat głupie, bo wyklęci nie zaplanowali i nie wdrożyli w życie eksterminacji innej grupy etnicznej.

No tak, jak się nie planuje ale omyłkowo się przytrafi jakiś gwałt, jakiś mord to można to zrozumieć, chłopaki przekonaliście mnie. Wielcy patrioci wypominający UPA, jesteście siebie warci a wasz jedyny przejaw patriotyzmu to ubranie dresu PW i podróż do Warszawy 11go listopada.

Ogólnie to właśnie tak, dlatego nawet prawo rozróżnia morderstwo od zabójstwa dodając jeszcze różne szczególne okoliczności jak planowanie, szczególne okrucieństwo itp. Zabijanie na wojnie cywili jest czymś normalnym ale z biegiem tzw. cywilizowania wojen starano się ograniczyć to zjawisko do jakby to nie brzmiało niezbędnego minimum wynikającego ze skutków ubocznych działań wojennych. Potępiono celowe zabijanie cywili, które nie ma bezpośredniego uzasadnienia wojennego. Państwa, które się dogadały na takie cywilizowane formy prowadzenia wojny nawet podjęły się odpowiedniego szkolenia z zakresu prawa dla członków swoich sił zbrojnych i karania ich za łamanie tych praw. Oczywiście z praktyką bywało i bywa różnie ale ogólnie kto chciał to się tych zasad trzymał, a przynajmniej starał się sprawiać takie pozory.
Stąd, nie znajdziesz żadnego rozkazu dowództwa AK ani jego przywództwa politycznego do stosowania przemocy, a co dopiero mordowania jakiejkolwiek ludności cywilnej o dziwo nawet niemieckiej. Akty zemsty pojedynczych oddziałów podziemnej Polski na ludności ukraińskiej odbywały się nawet wbrew kategorycznemu zakazowi takich form przemocy i łatwego odreagowania przemocy ze strony ukraińskiej. Inna sprawa, że te akty zemsty na ukraińskiej ludności były popierane przez sterroryzowaną ludność polską i faktycznie nieraz powstrzymały siłę oddziaływania oddziałów ukraińskich. Przynajmniej po zachodniej stronie Bugu, gdzie AK miało silne struktury. Mordy na Polakach po wschodniej stronie Bugu mogły mieć taką skalę, bo tam Polacy mieli słabe struktury zbrojnego podziemia, które mogłyby bronić ludność cywilną przed bandytami. Sytuacja na Wołyniu nabrzmiała do tego stopnia, że Niemcy oficjalnie władający tym terenem i odpowiadający wg prawa międzynarodowego za ludność cywilną wydawali Polakom broń żeby mogli organizować miejscowe milicje do obrony przed Ukraińcami. Wszystko to dlatego, że Ukraińska Powstańcza Armia czyli zbrojne ramię Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów zorganizowała zaplanowaną akcję mordowania polskiej, żydowskiej, a także nie popierającej jej ukraińskiej ludności celem jej eksterminacji i zastraszenia wskutek czego ludność ta miała być zmuszona do opuszczenia terenów do których ukraińscy nacjonaliści rościli sobie pretensje.

981 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-13 19:06:39)

Odp: A więc wojna...?

Nie wiem, co ma wychwalanie przez Ukrainę banderowców, do tego, że obecnie prowadzona jest wyniszczająca wojna jednego państwa przeciw drugiemu. Mamy do czynienia ze zbrodniami wojennymi i zbrodniami przeciwko ludzkości, ale lepiej machnąć na to ręką i nic nie robić...
Jeśli już odwołujemy sie do zbrodni, to poza bombardowanymi obiektami cywilnymi czy strzelaniem do cywilów, mamy blokadę miasta skazującą setki tysięcy ludzi na śmierć głodową, używanie zakazanych przez Konwencję Genewską broni, porywanie i torturowanie przedstawicieli ukraińskich władz czy strzelanie do dziennikarzy.

Do wyboru, do koloru...

edit: Ale kto jest do cholery odpowiedzialny za tą wojnę? Czyje bomby spadają? Czyje jednostki ostrzeliwują ukraińskie miasta?

982 Ostatnio edytowany przez Snake (2022-03-13 19:24:20)

Odp: A więc wojna...?
bagienni_k napisał/a:

Nie wiem, co ma wychwalanie przez Ukrainę banderowców, do tego, że obecnie prowadzona jest wyniszczająca wojna jednego państwa przeciw drugiemu. Mamy do czynienia ze zbrodniami wojennymi i zbrodniami przeciwko ludzkości, ale lepiej machnąć na to ręką i nic nie robić...

No ma to, że dla wielu polskich rodzin polski prezydent wołający w telewizorze „Слава Україні!”, „Herojam sława!” wygląda i brzmi tak samo jakby wołał "Sieg heil!" i jeszcze wykonywał energiczny salut rzymski.
To tak jakby im kto w twarz napluł i naszczał na groby ich bliskich.

bagienni_k napisał/a:

[...]używanie zakazanych przez Konwencję Genewską broni[...]

A to ciekawe zagadnienie pokazujące jak ludzie wierzą w to co mówi telewizyjny przekaz wink

Wiesz jak wygląda standardowa taktyka sił zbrojnych USA w walce z miejską partyzantką? Najpierw rzucają pociski fosforowe w gęste zabudowania czym zmuszają obrońców, którzy ukrywają się w piwnicach i pomieszczeniach zamkniętych do ucieczki na teren otwarty, a potem ładują w ten otwarty teren amunicją kasetową. Na koniec wysyłają żołnierzy żeby sprawdzili czy ktoś przeżył.
Jeszcze tydzień temu naśmiewano się z Rosjan, że uprawiają amatorszczyznę w zdobywaniu miast właśnie odwołując się do metod stosowanych przez armię amerykańską i widać Rosjanie wzięli to sobie do serca...
I z tych niby zakazanych broni to już pisałem, że Polska ma na uzbrojeniu zarówno amunicję kasetową jak i bomby termobaryczne.

983

Odp: A więc wojna...?

Tylko JAK DŁUGO mamy ciągle żyć tą przeszłością i wiecznie przywoływać narodowe martyrologie? Ile lat musi upłynąć, aby nie rozpamiętywać kofliktów czy tragedii?

Tak już na marginesie: Polska jest specyficznym krajem(narodem), jak to mój znajomy historyk stwierdził smile Potrafimy pamiętać o klęskach a nie znamy czy nie upamiętniamy zwycięstw smile
Chyba dopiero w zesżłym roku rocznica wybuchu Powstania Wielkoposlkiego jest uznana za święto narodowe..A powstania śląskie?

Ale pamieta się właściwie wyłącznie o p.warszawskim..

984

Odp: A więc wojna...?
bagienni_k napisał/a:

Tylko JAK DŁUGO mamy ciągle żyć tą przeszłością i wiecznie przywoływać narodowe martyrologie? Ile lat musi upłynąć, aby nie rozpamiętywać kofliktów czy tragedii?

Tak już na marginesie: Polska jest specyficznym krajem(narodem), jak to mój znajomy historyk stwierdził smile Potrafimy pamiętać o klęskach a nie znamy czy nie upamiętniamy zwycięstw smile
Chyba dopiero w zesżłym roku rocznica wybuchu Powstania Wielkoposlkiego jest uznana za święto narodowe..A powstania śląskie?

Ale pamieta się właściwie wyłącznie o p.warszawskim..

Tak długo aż oprawcy nie przyznają się i nie przeproszą za popełnione zbrodnie, tak długo jak potomkowie dotkniętych ich zbrodniami nie dostaną zadośćuczynienia, tak długo jak zbrodniarze będą czczeni jak bohaterowie. Niemcy potrafili tak zrobić, Rosjanie też, Upaince nie...

985

Odp: A więc wojna...?
bagienni_k napisał/a:

Tylko JAK DŁUGO mamy ciągle żyć tą przeszłością i wiecznie przywoływać narodowe martyrologie? Ile lat musi upłynąć, aby nie rozpamiętywać kofliktów czy tragedii?

Nie wiem jak długo ale jak mam żonie przyprowadzić Ukraińców na chatę jak ona wychowana przez babcię, której jako młodej dziewczynie Ukraińcy zamordowali męża, spalili dom, a ona sama ledwo przeżyła? I nie zrobiło tego wielkie UPA tylko zwykli ukraińscy sąsiedzi, z którym żyli od urodzenia, bawili się na zabawach, kąpali w rzece, chodzili kraść jabłka.

986 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-13 19:41:12)

Odp: A więc wojna...?

AloneWolf90 To w takim razie oczekujmy tego samego od Szwedów czy Mongołów! Czemu nie? Jak już od wszystkich to od wszystkich! Rozumiem, że Ciebie nic nie ruszają obrazki z wojny? Ale na szczęście nie wszysscy tak myślą. Ja nie będę żył przeszłością i rozpamiętywał narodowych tragedi w taki sposób, aby mnie to hamowało przed pójściem dalej.

Obojętność czy wręcz popieranie putinowskich bandytów jest dla mnie jednoznaczne.

U Rosjan? Byłbym co do tego bardzo ostrożny, bo jeśli w tym chorym kraju dalej, gdziekolwiek panuje kult Stalina, to należy do nich tak samo podchodzić, jak Ty twierdzisz, żę należy myśleć o Ukraińcach.
Bandera jest i będzie dla mnie zbrodniarzem, ale do kur*y nędzy, co sa temu winni ci wszyscy cywile, którzy giną pod bombami?

987

Odp: A więc wojna...?
Snake napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Tylko JAK DŁUGO mamy ciągle żyć tą przeszłością i wiecznie przywoływać narodowe martyrologie? Ile lat musi upłynąć, aby nie rozpamiętywać kofliktów czy tragedii?

Nie wiem jak długo ale jak mam żonie przyprowadzić Ukraińców na chatę jak ona wychowana przez babcię, której jako młodej dziewczynie Ukraińcy zamordowali męża, spalili dom, a ona sama ledwo przeżyła? I nie zrobiło tego wielkie UPA tylko zwykli ukraińscy sąsiedzi, z którym żyli od urodzenia, bawili się na zabawach, kąpali w rzece, chodzili kraść jabłka.

To nie przyprowadzaj, przymusu chyba żadnego nie ma. Możesz się dalej taplać  w swojej i żony krzywdzie, do wiwatu, ile wam starczy sił.

988

Odp: A więc wojna...?
bagienni_k napisał/a:

Bandera jest i będzie dla mnie zbrodniarzem, ale do kur*y nędzy, co sa temu winni ci wszyscy cywile, którzy giną pod bombami?

Równie dobrze możesz się zapytać, że co prawda Putin to zbrodniarz ale co mają do tego ci wszyscy cywile rosyjscy, którzy mają ponieść konsekwencje jego polityki? Przecież taka jest właśnie oficjalnie głoszona przez polityków i media narracja. Że jak przeciętny Rosjanin dostanie po dupie w swoim codziennym życiu, to może obali Putina. Bo wiesz, z sankcjami to jest tak jak powiedział rzecznik pewnego rządu - rząd się wyżywi...

Salomonka napisał/a:

To nie przyprowadzaj, przymusu chyba żadnego nie ma. Możesz się dalej taplać  w swojej i żony krzywdzie, do wiwatu, ile wam starczy sił.

No i nie przyprowadzam. A co do naszych krzywd, to cóż. Pisałem to już dawno, że mam zapas popcornu i strategicznie będę wspierał Ukrainę w osłabianiu Rosji do ostatniego, ukraińskiego żołnierza. Parafrazując jednego polityka: kibicuję ale się nie cieszę.

989

Odp: A więc wojna...?

Jak kogoś zabijesz bombą czy pociskiem, to już dużego wyboru mieć nie będzie..Drugi umrze z głodu, bo nie możę się wydostać z oblężonego miasta. Natomiast inny, możę, jeśli chce wyjechać z kraju, ale najpierw musiałby dostrzec, co tak naprawdę jego rząd wyprawia. I to jest właśnie tragedia narodu rosysjkiego:ślepota.

990

Odp: A więc wojna...?
bagienni_k napisał/a:

AloneWolf90 To w takim razie oczekujmy tego samego od Szwedów czy Mongołów! Czemu nie? Jak już od wszystkich to od wszystkich! Rozumiem, że Ciebie nic nie ruszają obrazki z wojny? Ale na szczęście nie wszysscy tak myślą. Ja nie będę żył przeszłością i rozpamiętywał narodowych tragedi w taki sposób, aby mnie to hamowało przed pójściem dalej.

Obojętność czy wręcz popieranie putinowskich bandytów jest dla mnie jednoznaczne.

U Rosjan? Byłbym co do tego bardzo ostrożny, bo jeśli w tym chorym kraju dalej, gdziekolwiek panuje kult Stalina, to należy do nich tak samo podchodzić, jak Ty twierdzisz, żę należy myśleć o Ukraińcach.
Bandera jest i będzie dla mnie zbrodniarzem, ale do kur*y nędzy, co sa temu winni ci wszyscy cywile, którzy giną pod bombami?

Napiszę, krótko jeżeli nie widzisz różnicy między tymi wydarzeniami to ja nie ma o czym z Tobą dyskutować...

991

Odp: A więc wojna...?
Snake napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Bandera jest i będzie dla mnie zbrodniarzem, ale do kur*y nędzy, co sa temu winni ci wszyscy cywile, którzy giną pod bombami?

Równie dobrze możesz się zapytać, że co prawda Putin to zbrodniarz ale co mają do tego ci wszyscy cywile rosyjscy, którzy mają ponieść konsekwencje jego polityki? Przecież taka jest właśnie oficjalnie głoszona przez polityków i media narracja. Że jak przeciętny Rosjanin dostanie po dupie w swoim codziennym życiu, to może obali Putina. Bo wiesz, z sankcjami to jest tak jak powiedział rzecznik pewnego rządu - rząd się wyżywi...

Salomonka napisał/a:

To nie przyprowadzaj, przymusu chyba żadnego nie ma. Możesz się dalej taplać  w swojej i żony krzywdzie, do wiwatu, ile wam starczy sił.

No i nie przyprowadzam. A co do naszych krzywd, to cóż. Pisałem to już dawno, że mam zapas popcornu i strategicznie będę wspierał Ukrainę w osłabianiu Rosji do ostatniego, ukraińskiego żołnierza. Parafrazując jednego polityka: kibicuję ale się nie cieszę.

Snake właśnie trafiłeś w sedno... Wszyscy tu piszą, że wszyscy Rosjanie to mordercy i popierają putina i należy ich karać, ale jak nazwiesz drugą stroną Banderowcami to już jest be, nie wszyscy tacy są... To działa w obie strony... To mentalność kalego, nie ma sensu z nimi dyskutować....

992

Odp: A więc wojna...?
bagienni_k napisał/a:

Jak kogoś zabijesz bombą czy pociskiem, to już dużego wyboru mieć nie będzie..Drugi umrze z głodu, bo nie możę się wydostać z oblężonego miasta. Natomiast inny, możę, jeśli chce wyjechać z kraju, ale najpierw musiałby dostrzec, co tak naprawdę jego rząd wyprawia. I to jest właśnie tragedia narodu rosysjkiego:ślepota.

Jak duży procent amerykańskiego społeczeństwa spakowało się i wyjechało do Meksyku czy Kanady nie mogąc znieść tego co jego rząd robi w Iraku, Afganistanie, Syrii?
Podpowiem - bliski zera absolutnego albowiem wierzą swojemu rządowi i mediom, że ich chłopcy zaprowadzają tam pokój światowy, rozdają cukierki dzieciom i budują szkoły.

993

Odp: A więc wojna...?

Nie wszyscy tak uważają. Oczywiście, że wojna jest wywołana przez Putina i jego generałowie.
Zwykli Rosjanie mają różne zdania. Jedni popierają, drudzy nie.

994 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-13 20:01:53)

Odp: A więc wojna...?

Pytanie było trochę ironiczne, ale zafiksowanie się nad tym, co miało miejsce ponad 80 lat temu jest niepoważne. To, że sobie ktoś krzyczy czy wychwala takiego Banderę to jedno, ale nie jest to powodem, aby niewinni ludzie ginęli przez chore i opętańcze iluzje jednego tyrana.

Nie mam absolutnie nic do zwykłych Rosjan, tylko podkreślam, że mają pecha, bo żyją w bańce. Bańce propagandy, którą od zawsze byli karmieni. Z drugiej strony, naprawdę ciężko wymagać od kogokolwiek myślącego czy posiadajęego minimum empatii człowieka, aby popierał bandycką napaść jednego kraju na drugi.

edit: Snake Nie, nie popierałem nigdy Amerykanów, za to, co robili tu i tam. Mają sporo na sumieniu, oj mają...

995 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-03-13 20:56:04)

Odp: A więc wojna...?

Snake . Moja rodzina stamtąd też. I wiem co się tam działo.
Ale na litosc: tamto "Slawa Ukrainie " znaczyło  czesto zabić polskiego sąsiada, ale teraz znaczy: obronić swój kraj!
No skoro moja babcia to rozumiała, której po ukochanym został tylko pierścionek  w wyniku tej nagonki, to u diabła czemu nie może tego zrozumiec jakiś chloptas spod Łodzi bo boi się że mu chleba zabraknie bo jakieś niemowlę z Ukrainy mu zje!.
Wstyd mi to czytać, serio.
Wiem co robił Bandera. Powiedzenie teraz sława Ukrainie to nie jest żadne poparcie dla ideologii sprzed wieku!
Nikt nie krzyczy Sława Banderze!
Dajcie normalnym Ukraincom bez antypolskich resentymentow prawo do takiego zawolania A Polakom prawo do wyrażenia w ten sposób solidarności. .

996 Ostatnio edytowany przez Snake (2022-03-13 20:21:03)

Odp: A więc wojna...?
bagienni_k napisał/a:

Pytanie było trochę ironiczne, ale zafiksowanie się nad tym, co miało miejsce ponad 80 lat temu jest niepoważne. To, że sobie ktoś krzyczy czy wychwala takiego Banderę to jedno, ale nie jest to powodem, aby niewinni ludzie ginęli przez chore i opętańcze iluzje jednego tyrana.

Faktycznie, nie fiksujmy się! To z zeszłego roku, uroczysty przemarsz ulicami Kijowa ku czci dywizji Waffen SS Galicja. Co roku organizują pikniki dla dzieci i młodzieży, uroczystości, pokazy, msze z rekonstruktorami w mundurach Waffen SS. To już niedługo, 29 kwietnia mają to święto ale coś czuję, że w tym roku parady ulicami Kijowa ze sztandarami Waffen SS nie będzie...

Ela210 napisał/a:

Snake . Moja rodzina stamtąd też. I wiem co się tam działo.
Ale na litosc: tamto "Slawa Ukrainie " znaczyło  czesto zabić polskiego sąsiada, ale teraz znaczy: obronić swój kraj!

Ale mnie ich zawołania w ogóle nie przeszkadzają. Wolnoć Tomku w swoim domku. Przeszkadza mi natomiast prezydent Rzeczpospolitej Polskiej wykrzykujący zawołanie banderowskich nacjonalistów mordujących Polaków. Są po prostu rzeczy, których się nie robi. Dlatego to dla mnie ostateczny dowód na upadek tego człowieka i tyle.

997

Odp: A więc wojna...?
Snake napisał/a:

Ale mnie ich zawołania w ogóle nie przeszkadzają. Wolnoć Tomku w swoim domku. Przeszkadza mi natomiast prezydent Rzeczpospolitej Polskiej wykrzykujący zawołanie banderowskich nacjonalistów mordujących Polaków. Są po prostu rzeczy, których się nie robi. Dlatego to dla mnie ostateczny dowód na upadek tego człowieka i tyle.

No popatrz Snake.. A dla mnie wprost przeciwnie. Dla mnie prezydent Polski który wznosi się ponad nacjonalistyczne uprzedzenia to właśnie jest gość smile
I choć wcześniej nie bardzo wszystko co zrobił Duda mi się podobało, tak teraz uważam  że stanął na wysokości zadania i zachował się jak trzeba.

998

Odp: A więc wojna...?
Salomonka napisał/a:

No popatrz Snake.. A dla mnie wprost przeciwnie. Dla mnie prezydent Polski który wznosi się ponad nacjonalistyczne uprzedzenia to właśnie jest gość smile
I choć wcześniej nie bardzo wszystko co zrobił Duda mi się podobało, tak teraz uważam  że stanął na wysokości zadania i zachował się jak trzeba.

No to ja poczekam aż coś spadnie na Niemcy, a wtedy nasz prezydent w akcie solidarności zwoła Zgromadzenie Narodowe, stanie na mównicy i zawoła Sieg Heil! Sieg Heil Sieg Heil! Nie bądźmy niewolnikami uprzedzeń!

999

Odp: A więc wojna...?

3

Snake napisał/a:
Salomonka napisał/a:

No popatrz Snake.. A dla mnie wprost przeciwnie. Dla mnie prezydent Polski który wznosi się ponad nacjonalistyczne uprzedzenia to właśnie jest gość smile
I choć wcześniej nie bardzo wszystko co zrobił Duda mi się podobało, tak teraz uważam  że stanął na wysokości zadania i zachował się jak trzeba.

No to ja poczekam aż coś spadnie na Niemcy, a wtedy nasz prezydent w akcie solidarności zwoła Zgromadzenie Narodowe, stanie na mównicy i zawoła Sieg Heil! Sieg Heil Sieg Heil! Nie bądźmy niewolnikami uprzedzeń!

Szkoda mi klawiatury na odpowiedź, sorry...:)

1,000

Odp: A więc wojna...?
Salomonka napisał/a:

Szkoda mi klawiatury na odpowiedź, sorry...:)

Masz jakieś dziwne uprzedzenia do pięknego zawołania Sieg Heil? Wiwat zwycięstwo po polsku.

1,001

Odp: A więc wojna...?

Ale nie widzisz różnicy pomiędzy prostymi dwoma slowami: chwała Ukrainie, albo Jeszcze Polska nie zginęła  a zawolaniami typu Heil Hitler  które się wiążą z jakaś ideologią?

1,002

Odp: A więc wojna...?
Snake napisał/a:
Salomonka napisał/a:

Szkoda mi klawiatury na odpowiedź, sorry...:)

Masz jakieś dziwne uprzedzenia do pięknego zawołania Sieg Heil? Wiwat zwycięstwo po polsku.



Nie mam.
Ty Snake jakbyś w kawałku bursztynu hibernował, obudził się i żadał by świat był taki sam jak wtedy gdy wpadłeś z du..pą w żywicę. Mamy 21 wiek, nie ma Hitlera, nie ma Bandery i nie ma Polski na kolanach i wciąż zależnej  ty nie kumasz tego człowieku? Zrobiliśmy wielki krok do przodu, zawdzięczamy to tylko sobie i możemy dziś innym pomagać, tak jak kiedyś ci silniejsi pomagali nam. Ponad podziałami, ponad uprzedzeniami itd.
Gdy spadną bomby na Niemcy, to wybacz ale będę broniła tego kraju jak własnego, podobnie gdy bomby spadną na Polskę, bo dziś mam dwa kraje które są moim domem.
Nie widzę niczego strasznego w tym, że ktoś w swoim języku, w tym wypadku po ukraińsku mówi; Chwała Ukrainie.

1,003

Odp: A więc wojna...?
Ela210 napisał/a:

Ale nie widzisz różnicy pomiędzy prostymi dwoma slowami: chwała Ukrainie, albo Jeszcze Polska nie zginęła  a zawolaniami typu Heil Hitler  które się wiążą z jakaś ideologią?

Oj Elu jak nieładnie tak manipulować! Jakbym chciał napisać Heil Hitler, to bym napisał, a napisałem Sieg Heil. Polecam zapoznać się jaka to różnica, chociaż powyżej podałem tłumaczenie. Taki neutralne zawołanie wykrzykiwane przez polskiego prezydenta by ci przeszkadzało? Sieg Heil?

Salomonka napisał/a:

Mamy 21 wiek, nie ma Hitlera, nie ma Bandery [...]

Coś ci się jednak pomyliło. Bandera jest, bo jest czczony przez oficjalne, ukraińskie władze, wieszają jego portrety, a rok 2022 został ogłoszony rokiem UPA. A ja wiesz banderowców, to mam głęboko w dupie. Ot tak, bo widzisz nie ja go wyciągam z historii tylko oni.

1,004 Ostatnio edytowany przez assassin (2022-03-13 21:26:16)

Odp: A więc wojna...?

Drogie Panie i niektórzy Panowie chyba nie rozumieją, że można mieć los potomków naszych oprawców głęboko w rzyci... Polecam poczytać o dzieciach nabijanych na płoty, o rękawiczkach z ludzkiej skóry itd.

Poza tym, oby nie trzeba było sprawdzić, jak będzie wyglądała pomoc naszych najbliższych sąsiadów w adekwatnej sytuacji, coby się nie zdziwić...

Pomóc trzeba, ale bez przesady. Jak mawiają: nadgorliwość gorsza od faszyzmu...

1,005 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-03-13 21:27:01)

Odp: A więc wojna...?

A sorry, przeczytałam Heil Hitler..
Ale powiem Ci że jeśli teraz Rosjanie wyszliby na ulicę i zlikwidowali swoją władzę i wycofali się z Ukrainy z błaganiem o przebaczenie, to mogę i ten sowietski hymn zaśpiewać bo chyba taki mają.
Tylko że to nie nastąpi.

1,006

Odp: A więc wojna...?
Ela210 napisał/a:

A sorry, przeczytałam Heil Hitler..
Ale powiem Ci że jeśli teraz Rosjanie wyszliby na ulicę i zlikwidowali swoją władzę i wycofali się z Ukrainy z błaganiem o przebaczenie, to mogę i ten sowietski hymn zaśpiewać bo chyba taki mają.
Tylko że to nie nastąpi.

Nigdy nie mów nigdy smile
Znam kilku Rosjan, światłych wykształconych ludzi, którzy o tej wojnie mają jedno zdanie. Jakie? Można się domyślić.

1,007 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2022-03-13 21:36:51)

Odp: A więc wojna...?
Salomonka napisał/a:

Szkoda mi klawiatury na odpowiedź, sorry...:)

Dobre podejście.
Polecam jeszcze zapoznać się z prawdziwą historią hasła „Sława Ukrajini!” zamiast tej stworzonej przez Snake, bo nie wiem, czy on udaje ignoranta czy się z Wami tylko droczy.
Tak jakoś tez się składa, że ta jego prosta analogia Ukrainiec=banderowiec pokrywa się z rosyjską propagandą, obok rzekomej inscenizacji zbombardowanego szpitala w Mariupolu, wcześniej narracja, że wojna w Ukrainie to nie wojna….
Warto treści to przedstawiane filtrować.

1,008

Odp: A więc wojna...?

smile może znasz ich pobieżnie. Ja niestety na tyle blisko, by poznać motywy dla których nie podoba im się wojna i mentalność która jest inna  niż myślisz

1,009 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-13 21:40:50)

Odp: A więc wojna...?

Pomijając wszelkie polityczne czy dyplomatyczne frazesy, chyba nigdy nie pojmę czemu są winni obecni mieszkańcy danego państwa, wobec zbrodni swoich przodków? Można się obrusząć na krzykliwe hasła polityków, ale nie wpadłbym na to, żeby mieć gdzieś bezbronne ofiary zbrodniczych napaścii TU I TERAZ, bo ich dziadowie 80 lat temu mordowali moich rodaków. Pytanie brzmi np. czy oni sami odcinają się od tego czy mają cokolwiek z tym wspólnego? Zatem pomimo deklaracji przeprosin czy rozliczenia/pojednania, teraz, jakby na NIemcy ktoś zaczął robić naloty bombowe, to mam udawać, że nic się nie dzieje?
Dla ścisłości dodam, że chodzi o takie zwykłe współczucie i empatię na poziomie przeciętnego obywatela, bo gdzież mi tam do decyzji podejmowanych na wysokim szczeblu, gdzie ktoś wysyła broń lub zamyka przestrzeń powietrzną nad danym krajem..

1,010 Ostatnio edytowany przez Snake (2022-03-13 21:52:05)

Odp: A więc wojna...?
MagdaLena1111 napisał/a:

Polecam jeszcze zapoznać się z prawdziwą historią hasła „Sława Ukrajini!” zamiast tej stworzonej przez Snake, bo nie wiem, czy on udaje ignoranta czy się z Wami tylko droczy.

Magdaleno, ogarnij się. Nic nie pisałem o tym jak powstało to hasło, tylko że z powodu ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu w roku 1943, w Polsce jego konotacje są jasne i oczywiste. Po prostu okrzyk Chwała Ukrainie, Bohaterom chwała był często ostatnim co słyszały polskie kobiety w ciąży zanim rozpruto im brzuchy i wyciągnięto płód. Proponuję włączyć sobie teraz film Wołyń Smarzowskiego, bo raczej w żadnej polskiej telewizji nieprędko go zobaczycie wink

bagienni_k napisał/a:

Pytanie brzmi np. czy oni sami odcinają się od tego czy mają cokolwiek z tym wspólnego? Zatem pomimo deklaracji przeprosin czy rozliczenia/pojednania, teraz, jakby na NIemcy ktoś zaczął robić naloty bombowe, to mam udawać, że nic się nie dzieje?

Problem w tym, że oni się nie tylko od tego nie odcinają ale sprawców gloryfikują. A propos, napisz mejla do ambasady Ukrainy czy jak już się tak kochamy, czy skoro przyjęliśmy 1,6 miliona uchodźców, to czy lwy na cmentarzu Orląt we Lwowie są nadal zasłonięte paździerzem?

1,011

Odp: A więc wojna...?

3

Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Polecam jeszcze zapoznać się z prawdziwą historią hasła „Sława Ukrajini!” zamiast tej stworzonej przez Snake, bo nie wiem, czy on udaje ignoranta czy się z Wami tylko droczy.

Magdaleno, ogarnij się. Nic nie pisałem o tym jak powstało to hasło, tylko że z powodu ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu w roku 1943, w Polsce jego konotacje są jasne i oczywiste. Po prostu okrzyk Chwała Ukrainie, Bohaterom chwała był często ostatnim co słyszały polskie kobiety w ciąży zanim rozpruto im brzuchy i wyciągnięto płód. Proponuję włączyć sobie teraz film Wołyń Smarzowskiego, bo raczej w żadnej polskiej telewizji nieprędko go zobaczycie wink

Snake.. Niektórzy nie muszą oglądać filmów, naprawdę. Moja rodzina to przeszła na Wołyniu, MOJA RODZINA. Tylko to było 80 lat temu, a teraz mamy 2022 rok jakbyś mógł zauważyć i nie wydaje mi się, aby wsród tych uchodzców był choć jeden winny tej makabry na Wołyniu.
Sprawdź datę  w kalendarzu i obudź się!!

1,012 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-03-13 22:11:33)

Odp: A więc wojna...?

Jakbyście jeszcze nie zauważyli, bo chyba odpływacie, w tym konflikcie chodzi o to, czy Putin w obecnej (współczesnej) sytuacji politycznej ma prawo robić porządek na Ukrainie, względnie w innych krajach.

Problemem jest siła Putina, która jest dzieckiem polityki między innymi Niemiec (czyt. Merkel) i innych polityków zachodnich. A nie zaszłości historyczne pomiędzy Polakami a Ukraińcami.

W tym momencie największym problemem dla nas powinno być nie to, czy mamy wyjaśnione zaszłości historyczne z Ukraińcami, a to czy siła Putina nie zwróci się przeciwko nam.

Bo skoro tak bardzo głęboko kopiecie w historii, to proszę bardzo, pamiętajcie, że 7 listopada 1612 roku polska załoga została wypędzona z Kremla. Wojska polsko-litewskie, które wkroczyły na Kreml we wrześniu 1610 roku, zostały wyparte przez pospolite ruszenie, którym dowodzili kupiec Kuźma Minin i książę Dymitr Pożarski z rodu Rurykowiczów.

Także spokojnie, pretekst do wyrównania rachunków przez Rosjan jest, bo w Rosji to jest chyba do dziś święto państwowe.

Oczywiście ironizuje, ale z drugiej strony zgodzicie się, że możliwości rosyjskiej propagandy są bardzo szerokie.


Mnie się jednak wydaje, że w naszym interesie leży wolna Ukraina, w strukturach europejskich. Nie cieszyłabym się aż tak bardzo z okazji do krwawego "wyrównania rachunków" rękami Rosjan na Ukraińcach.

1,013

Odp: A więc wojna...?

Zgodnie z Konstytucją Polski symbole nazistowskiej swastyki i komunistycznego sierpa i młota są zakazane, zaś herb Ukrainy już nie.

Dlaczego nie skoro to właśnie banderowcy ukraińscy dokonywali najokrutniejszych tortur i rzezi na Polakach na Wołyniu i Galicji.

Wiele Polaków teraz krzyczy: ,,Chwała Ukrainie, Gierojom Chwała" - Nie wiem czy wiecie ale te hasła były wykrzykiwane przez armię OUN-UPA, kiedy to widłami dźgali w brzuchy polskie kobiety w ciąży.

Słyszeliście o ukraińskim wianuszku z polskich dzieci? Sprawdźcie sobie to na internecie.

Jakim cudem śmiecie pisać, że było to 80 lat temu i powinniśmy o tym zapomnieć skoro sama Ukraina wychwala Stefana Banderę jako swojego bohatera?
Nie dość, że Ukraina nas za to nie przeprosiła i jeszcze wielbi tych zbrodniarzy wojennych to nasze kochane kobiety piszą tutaj, abyśmy dali sobie siania bo to było dawno temu lol

1,014 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-13 22:17:39)

Odp: A więc wojna...?

Otóż pytanie zasadnicze brzmi: "Czy którykolwiek z tych Ukraińców OBECNIE ŻYJĄCYCH i doświadczających potworności wojny, jest winny zbrodni na Wołyniu?

Trzymają się tego właśnie kryterium, poza wykrzywkiwaniem czy gloryfikowaniem szumnych hasełek, to czy któryś z obecnie żyjacych Niemców, kto nie brał udziału w wojnie, jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne swoich przodków?
Rozumiem sytuację, kiedy parę lat temu żył jeszcze któryś ze zbrdniarzy odpowiedzialnych za masakrę włoskich cywili pod Rzymem w 1944 r., który do końca swoich dni twierdził, że robił dobrze.
Ok, wtedy takiego gnoja, mimo, że ma jajecznicę w głowie, po śmierci kazałbym skremować a jego prochy spuścić..wiadomo gdzie..
Pomimo, że nawet ani jednego Polaka nie zabił(nie rozkazał zabić)..

To jest różnica..

Odp: A więc wojna...?

Dochodząc sprawiedliwości historycznej, należałoby za każdym razem przypominać, że to Niemcy, którzy rozpętali II Wojnę Światową i jej największe okrucieństwa w postaci zaplanowanej i konsekwentnie, systematycznie przeprowadzanej eksterminacji ludności, zadbali o to, aby na kartach historii figurowali nie Niemcy a ... Naziści. Drobna różnica.

1,016 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2022-03-13 22:22:14)

Odp: A więc wojna...?

Och! Ach! Wybaczcie „Wielcy Mściciele”, że większość Polaków nie widzi w kobietach z dziećmi uciekającymi przed walącymi do nich z wszelkiego rodzaju śmiertelnej broni Rosjanami - okrutnych banderowców, ale … po prostu kobiety z dziećmi, uciekające przed śmiercią, cierpieniem, chłodem i głodem.

1,017 Ostatnio edytowany przez Snake (2022-03-13 22:27:38)

Odp: A więc wojna...?
bagienni_k napisał/a:

Trzymają się tego właśnie kryterium, poza wykrzywkiwaniem czy gloryfikowaniem szumnych hasełek, to czy któryś z obecnie żyjacych Niemców, kto nie brał udziału w wojnie, jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne swoich przodków?

Ha, ha ciekawe pytanie ale zacznijmy od tego jakie jest prawo w Niemczech i co grozi za odwoływanie się do oficjalnej symboliki, haseł, okrzyków itp. niemieckich władz i formacji militarnych sprzed 80 lat.
Naprowadzę, że ulicami żadnego niemieckiego miasta nie przeszłaby parada przebierańców w mundurach Waffen SS, a w Kijowie można. W Niemczech zostaliby od razu zawinięci przez policję i tam nie żartują, są za to konkretne kary.

MagdaLena1111 napisał/a:

Och! Ach! Wybaczcie „Wielcy Mściciele”, że większość Polaków nie widzi w kobietach z dziećmi uciekającymi przed walącymi do nich z wszelkiego rodzaju śmiertelnej broni Rosjanami - okrutnych banderowców, ale … po prostu kobiety z dziećmi, uciekające przed śmiercią, cierpieniem, chłodem i głodem.

Ja też nie widzę, skąd taka myśl? Nakarmić, przetrzymać i odesłać jak będzie można. Bo tak robią cywilizowani ludzie i warto uczyć przez przykład. Czy to znaczy, że muszę sympatyzować? No nie muszę, nie mam żadnych ciepłych uczuć do państwa rosyjskiego, ani ukraińskiego. Ukraińcy interesują mnie o tyle, o ile osłabiają Rosjan więc czysto interesownie jestem za tym żeby z głową odpowiednio ich wspomagać, póki jest w tym interes Polski. Ot i cała filozofia.

Odp: A więc wojna...?
Snake napisał/a:
bagienni_k napisał/a:

Trzymają się tego właśnie kryterium, poza wykrzywkiwaniem czy gloryfikowaniem szumnych hasełek, to czy któryś z obecnie żyjacych Niemców, kto nie brał udziału w wojnie, jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne swoich przodków?

Ha, ha ciekawe pytanie ale zacznijmy od tego jakie jest prawo w Niemczech i co grozi za odwoływanie się do oficjalnej symboliki, haseł, okrzyków itp. niemieckich władz i formacji militarnych sprzed 80 lat.
Naprowadzę, że ulicami żadnego niemieckiego miasta nie przeszłaby parada przebierańców w mundurach Waffen SS, a w Kijowie można. W Niemczech zostaliby od razu zawinięci przez policję i tam nie żartują, są za to konkretne kary.

Dobrze. Co w związku z tym powinna była zrobić Polska w obecnej sytuacji politycznej? Także wobec uchodźców z Ukrainy?

1,019

Odp: A więc wojna...?

Na razie jest okres emocjonalny, Polacy podskakują z emocji, że pomagają Ukrainie, biedne kobiety i dzieci.
Ponad 1 600 000 Uchodźców już jest w Polsce.

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale infrastruktura naszego kraju nie jest przygotowana na taką liczbę uchodźców.

Dziś wszyscy jesteśmy w euforii, targają nami emocję, by pomagać tym ludziom ale jutro się z tego otrząśniemy i obudzimy się w rzeczywistości, która będzie cholernie bolesna

- Uchodźcy też będą musieli chodzić do lekarzy, więc teraz Polaku nie będziesz czekał 3 lata na specjalistę, tylko znacznie dłużej
- Oni też muszą gdzieś mieszkać. Obecnie oferty mieszkań na wynajem znikają jak ciepłe bułeczki. Tak więc Polaku za jakiś czas będziesz brał udział w castingach, by wynająć COKOLWIEK.
- Ukraińcy nie chcą siedzieć na zasiłkach, tylko chcą wkroczyć na nasz rynek pracy, niektórym niewykwalifikowanym Polakom zabiorą dostępne wakaty.
- Politycy myślą nad nowym pakietem socjalnym, 40 złotych dziennie dla każdego, kto przyjmie uchodźcę pod swój dach. Kto będzie to sponsorował? No my, Polacy.
- Dlaczego Ukraińcom nadaje się numery PESEL? Naprawdę nikt się nad tym nie zastanawiał? smile Jeszcze trochę a oni będą mogli głosować w naszych wyborach parlamentarnych i prezydenckich. Obcokrajowcy będą nam wybierali polityków, super no nie? wink Ciekawe na kogo będą głosowali, na tych co będą chcieli bardziej dbać o interesy Ukraińców czy Polaków?
- Mają praktycznie pierwszeństwo na naszych uczelniach, dostają mieszkania za darmo. Pracodawcy mają dofinansowania jak zatrudnią obcokrajowca zamiast Polaka.

Poczekajcie jeszcze a się obudzicie z ręką w nocniku.

1,020

Odp: A więc wojna...?
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Dochodząc sprawiedliwości historycznej, należałoby za każdym razem przypominać, że to Niemcy, którzy rozpętali II Wojnę Światową i jej największe okrucieństwa w postaci zaplanowanej i konsekwentnie, systematycznie przeprowadzanej eksterminacji ludności, zadbali o to, aby na kartach historii figurowali nie Niemcy a ... Naziści. Drobna różnica.

A wiesz np. ile było zamachów na Hitlera?
Albo ilu Niemców przeciwnych jego polityce zgniło w obozach?
Tak, wiem.. to taka niewygodna prawda, ale jednak prawda. Nie wszyscy Niemcy byli nazistami. Niektórzy wprost zginęli walcząc z nazizmem i faszyzmem, ale o nich dziś nikt już w ogóle nie pamięta.

1,021 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-13 22:32:51)

Odp: A więc wojna...?

Można sobie zadać pytanie gdzie jest granica między odwoływaniem się do haseł a realną oceną obecnie panującej sytuacji? Mnie osobiście chodzi tyko i wyłącznie o to, że ludzie obecnie żyjacy nie mogą być obwiniani za zbrodnie swoich przodków. Tyle. Mogę mieć pretensję, że czczą zbrodniarza, który mordował moich rodaków, ale w czym ci obecni zawinni?
Po jakimś czasie spadają im na głowę rosyjskie bomby i ja mam im nawet nie współczuć, bo to potomkowie zbrodniarzy?

Tak niestety jest, żę jeśli się czegoś od razu ni ezałatwi, to potem brzemię ciąży dalej przez  x pokoleń. Dlatego odwołałem się do przypadku, kiedy żyje jeszcze sprawca lub podżegacz jakiejś zbrodni, gdzie, w przypadku, jeśli można mu udowodnić winę i skazać, to rękami i nogami się pod tym podpiszę, choćby był starym, zasuszonym dziadkiem na wózku.

1,022 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-03-13 22:36:19)

Odp: A więc wojna...?
Salomonka napisał/a:
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Dochodząc sprawiedliwości historycznej, należałoby za każdym razem przypominać, że to Niemcy, którzy rozpętali II Wojnę Światową i jej największe okrucieństwa w postaci zaplanowanej i konsekwentnie, systematycznie przeprowadzanej eksterminacji ludności, zadbali o to, aby na kartach historii figurowali nie Niemcy a ... Naziści. Drobna różnica.

A wiesz np. ile było zamachów na Hitlera?
Albo ilu Niemców przeciwnych jego polityce zgniło w obozach?
Tak, wiem.. to taka niewygodna prawda, ale jednak prawda. Nie wszyscy Niemcy byli nazistami. Niektórzy wprost zginęli walcząc z nazizmem i faszyzmem, ale o nich dziś nikt już w ogóle nie pamięta.

Historyczną odpowiedzialność za rozpętanie II Wojny Światowej ponosi państwo niemieckie. Tę wojnę rozpętała Rzesza Niemiecka, państwo, a nie jacyś tam Naziści, czy Rzesza Nazistowska. Pomijanie tego faktu w kontekście historycznym jest niewątpliwie dla Niemców bardzo pożądane. Także wizerunkowo.

1,023 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2022-03-13 22:36:35)

Odp: A więc wojna...?
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Ponad 1 600 000 Uchodźców już jest w Polsce.

Czytałam przed chwilą o liczbie 1,72 mln uchodźców z Ukrainy.
Co proponujesz? Pushbacki? Czy tak tylko sobie chcesz ponarzekać?

Ponoć mamy świetny rząd, który super sobie radzi z fala uchodźców, to coś na pewno wymyślą :-D



Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:
Salomonka napisał/a:
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Dochodząc sprawiedliwości historycznej, należałoby za każdym razem przypominać, że to Niemcy, którzy rozpętali II Wojnę Światową i jej największe okrucieństwa w postaci zaplanowanej i konsekwentnie, systematycznie przeprowadzanej eksterminacji ludności, zadbali o to, aby na kartach historii figurowali nie Niemcy a ... Naziści. Drobna różnica.

A wiesz np. ile było zamachów na Hitlera?
Albo ilu Niemców przeciwnych jego polityce zgniło w obozach?
Tak, wiem.. to taka niewygodna prawda, ale jednak prawda. Nie wszyscy Niemcy byli nazistami. Niektórzy wprost zginęli walcząc z nazizmem i faszyzmem, ale o nich dziś nikt już w ogóle nie pamięta.

Historyczną odpowiedzialność za rozpętanie II Wojny Światowej ponosi państwo niemieckie. Tę wojnę rozpętała Rzesza Niemiecka, państwo, a nie jacyś tam Naziści, czy Rzesza Nazistowska.

Dokładnie. I tak samo większość miała wtedy wyprane przez propagandę mózgi, jak teraz Rosjanie.

1,024

Odp: A więc wojna...?
MagdaLena1111 napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Ponad 1 600 000 Uchodźców już jest w Polsce.

Czytałam przed chwilą o liczbie 1,72 mln uchodźców z Ukrainy.
Co proponujesz? Pushbacki? Czy tak tylko sobie chcesz ponarzekać?

Ponoć mamy świetny rząd, który super sobie radzi z fala uchodźców, to coś na pewno wymyślą :-D

Inne Państwa Europy zachodniej nie chcą tak ich chętnie przyjmować bo najzwyczajniej w świecie nie mają takiej infrastruktury, by ich wszystkich pomieścić.

Ale my - Polacy - Możemy ich przyjąć nawet 5 000 000 (Mimo, że sami mamy ok 38 mln ludności) i dla każdego znajdzie się miejsce.

Już chyba ostatnio Warszawa i Kraków alarmowały, że nie mają miejsca dla nich i będą spali na ulicy ale co tam, ciągle trzeba przyjmować.

Szkoda, że np. Słowacja czy Rumunia albo Węgry nie przyjmują ich w takim strumieniu jak Polska.
Nie zastanawiałaś się dlaczego tak jest? wink

1,025

Odp: A więc wojna...?

Akurat wśród Niemców opozycji antyhitlerowskiej było mało, głównie wśród wojskowych, szczególnie starych pruskich oficerów. Społeczeństwo popierało wodza, bo im dawał wszystko, czego chcieli. Dopiero, jak im samym zaczęły się sypać na głowę alianckie bomby, to zaczęli zmieniać zdanie.

Niemniej jednak, nie każy służący w mudurze feldgrau był Niemcem..

1,026

Odp: A więc wojna...?
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Szkoda, że np. Słowacja czy Rumunia albo Węgry nie przyjmują ich w takim strumieniu jak Polska.
Nie zastanawiałaś się dlaczego tak jest? wink

Pewnie wypychają ich z granicy i krzyczą, żeby szli do Polski :-D

1,027

Odp: A więc wojna...?

\

MagdaLena1111 napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Ponad 1 600 000 Uchodźców już jest w Polsce.

Czytałam przed chwilą o liczbie 1,72 mln uchodźców z Ukrainy.
Co proponujesz? Pushbacki? Czy tak tylko sobie chcesz ponarzekać?

Ponoć mamy świetny rząd, który super sobie radzi z fala uchodźców, to coś na pewno wymyślą :-D

Najlepiej wręczyć im kartę skarg i zażaleń i wysłać w... kosmos, niech sobie radzą bo przecież kiedyś ich dziadkowie i pradziadkowie zrobili krzywdę Polakom, a oni nigdy nie zapominają. Chyba, że sami te krzywdy wyrządzili to wtedy cicho sza...

1,028

Odp: A więc wojna...?
MagdaLena1111 napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Szkoda, że np. Słowacja czy Rumunia albo Węgry nie przyjmują ich w takim strumieniu jak Polska.
Nie zastanawiałaś się dlaczego tak jest? wink

Pewnie wypychają ich z granicy i krzyczą, żeby szli do Polski :-D

Dzisiaj się śmiejemy ale przyjdzie moment, gdzie te kilka milionów uchodźców w kraju zacznie normalnie u nas żyć.
Będą chcieli iść do dentysty, do lekarza.
Będą chcieli pójść do pracy, wynająć mieszkanie.

Czy infrastruktura w naszym kraju jest przygotowana na taki zastrzyk dodatkowej ludności?

Wlejesz 10 litrów wody do 5 litrowego baniaka?

1,029 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-03-13 22:42:43)

Odp: A więc wojna...?

Jak Ukrainę szlag trafi, to w ogóle można będzie zapomnieć o upamiętnianiu zbrodni na Wołyniu, jak i w Katyniu.

Podobno, w Rosji powstała inicjatywa "zrewidowania «sprawy katyńskiej»". Poparli ją m.in. deputowani do Dumy Państwowej oraz grupa komunistycznych działaczy ze Smoleńska. Swoje działania autorzy apelu usprawiedliwiają "wrogim zachowaniem dzisiejszej marionetkowej Polski, jej rusofobiczną polityką oraz publicznym poparciem dla nazistowskiej Ukrainy".

1,030

Odp: A więc wojna...?
Rumunski_Zolnierz napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Szkoda, że np. Słowacja czy Rumunia albo Węgry nie przyjmują ich w takim strumieniu jak Polska.
Nie zastanawiałaś się dlaczego tak jest? wink

Pewnie wypychają ich z granicy i krzyczą, żeby szli do Polski :-D

Dzisiaj się śmiejemy ale przyjdzie moment, gdzie te kilka milionów uchodźców w kraju zacznie normalnie u nas żyć.
Będą chcieli iść do dentysty, do lekarza.
Będą chcieli pójść do pracy, wynająć mieszkanie.

Czy infrastruktura w naszym kraju jest przygotowana na taki zastrzyk dodatkowej ludności?

Wlejesz 10 litrów wody do 5 litrowego baniaka?

Z Ciebie się śmieję, bo zabawny jesteś w tym swoim czarnowidztwie, defetyzmie, które przesłaniają Tb chyba jasność myślenia.

Myślisz, że wszyscy ukraińscy dentyści i lekarze tam zostali czy w ogóle w Ukrainie takowych nie mieli? Resztę sobie dośpiewaj.
Nasz wspaniały rząd na pewno przewidział problemy z infrastrukturą i już 5 lat temunsię do tego zaczął przygotowywać. Poczekaj a zaraz premier to ogłosi.

A z mieszkaniami, to mi w to graj, jedno już wynajmuję, drugie niedługo może będę miała na wynajem, to super jak ceny najmu wzrosną.

1,031

Odp: A więc wojna...?
Rumunski_Zolnierz napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Szkoda, że np. Słowacja czy Rumunia albo Węgry nie przyjmują ich w takim strumieniu jak Polska.
Nie zastanawiałaś się dlaczego tak jest? wink

Pewnie wypychają ich z granicy i krzyczą, żeby szli do Polski :-D

Dzisiaj się śmiejemy ale przyjdzie moment, gdzie te kilka milionów uchodźców w kraju zacznie normalnie u nas żyć.
Będą chcieli iść do dentysty, do lekarza.
Będą chcieli pójść do pracy, wynająć mieszkanie.

Czy infrastruktura w naszym kraju jest przygotowana na taki zastrzyk dodatkowej ludności?

Wlejesz 10 litrów wody do 5 litrowego baniaka?

A wylejesz 10 litrów z 5 litrowego baniaka?
Ludzie muszą dostać emerytury, zasiłki, socjale?
Kto ma niby na to pracować, polskie nieroby którym się wydaje że świat do nich należy? Za 10 lat ten układ będzie katastrofą, jeśli ktoś go  nie wspomoże pracą i pompowaniem kasy z czystej pracy dziś. Tylko idiota tego nie rozumie.

1,032

Odp: A więc wojna...?
MagdaLena1111 napisał/a:

A z mieszkaniami, to mi w to graj, jedno już wynajmuję, drugie niedługo może będę miała na wynajem, to super jak ceny najmu wzrosną.

Czyżbyś miała zamiar zostać ruską onucą i zarabiać na biednych uchodźcach? No, no... wink

1,033

Odp: A więc wojna...?
Snake napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

A z mieszkaniami, to mi w to graj, jedno już wynajmuję, drugie niedługo może będę miała na wynajem, to super jak ceny najmu wzrosną.

Czyżbyś miała zamiar zostać ruską onucą i zarabiać na biednych uchodźcach? No, no... wink

Wszystko jedno. Mogę zarabiać i na Polakach ;-)

1,034

Odp: A więc wojna...?

Jestem w szoku jak bardzo Polki są antypolskie.

1,035

Odp: A więc wojna...?
Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Jestem w szoku jak bardzo Polki są antypolskie.

Tylko się cieszyć, że Ukrainek dużo teraz będzie.
Sam widzisz, nie ma tego złego ;-)

1,036

Odp: A więc wojna...?

Ha, ha ale wiecie, że jednak zabawnie jest czytać oburzenie ludzi, którzy pokwaterowali u siebie uchodźców, zdążyli się tym pochwalić gdzieś po urzędach i dostają powiększone zaliczki za wodę, ścieki, wywóz śmieci? Ludzie naprawdę myślą, że jak zabiorą 8 osób do chałupy, to te osoby nie będą zużywać wody, prądu, produkować ścieki i śmieci. No to lecieć do urzędu, dają przez 2 miesiące po 1200 na głowę na miesiąc. Brać i płacić grzecznie za tą wodę, prąd, gaz, ścieki i śmieci. Przez 2 miesiące, a co potem?

1,037

Odp: A więc wojna...?

,,,,,,,,,,,,,,

Rumunski_Zolnierz napisał/a:

Jestem w szoku jak bardzo Polki są antypolskie.

To sobie w tym szoku zostań, na chwałę Polski.

Zdaje się że to ty mówiłeś o Polkach że są podłe, wyrachowane, zorientowane na kasę i zwykłe puszczalskie.

Pa smile

1,038

Odp: A więc wojna...?

111111111111

Snake napisał/a:

Ha, ha ale wiecie, że jednak zabawnie jest czytać oburzenie ludzi, którzy pokwaterowali u siebie uchodźców, zdążyli się tym pochwalić gdzieś po urzędach i dostają powiększone zaliczki za wodę, ścieki, wywóz śmieci? Ludzie naprawdę myślą, że jak zabiorą 8 osób do chałupy, to te osoby nie będą zużywać wody, prądu, produkować ścieki i śmieci. No to lecieć do urzędu, dają przez 2 miesiące po 1200 na głowę na miesiąc. Brać i płacić grzecznie za tą wodę, prąd, gaz, ścieki i śmieci. Przez 2 miesiące, a co potem?

Potem pewnie zwalą się tobie na głowę i będziesz mieć problem.

1,039

Odp: A więc wojna...?
Snake napisał/a:

Ha, ha ale wiecie, że jednak zabawnie jest czytać oburzenie ludzi, którzy pokwaterowali u siebie uchodźców, zdążyli się tym pochwalić gdzieś po urzędach i dostają powiększone zaliczki za wodę, ścieki, wywóz śmieci? Ludzie naprawdę myślą, że jak zabiorą 8 osób do chałupy, to te osoby nie będą zużywać wody, prądu, produkować ścieki i śmieci. No to lecieć do urzędu, dają przez 2 miesiące po 1200 na głowę na miesiąc. Brać i płacić grzecznie za tą wodę, prąd, gaz, ścieki i śmieci. Przez 2 miesiące, a co potem?

Bo niestety zbyt duży ułamek społeczeństwa nie lubiał matematyki w szkole i nie potrafi dodawać big_smile

1,040 Ostatnio edytowany przez MagdaLena1111 (2022-03-13 23:12:47)

Odp: A więc wojna...?
Snake napisał/a:

Przez 2 miesiące, a co potem?

Potem kolejne 2 m-ce i następne 2 m-ce.
Co jak co, ale pieniądze wydawać, to ten rząd umie i nikt mnie z tego przekonania nie zdoła wyprowadzić.

Posty [ 976 do 1,040 z 4,391 ]

Strony Poprzednia 1 14 15 16 17 18 68 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024