MagdaLena1111 napisał/a:Czy ktoś może wyjaśnić po co ta ostentacja? Komunikat?
Głupie mi się to wydaje. Od razu trąci sabotażem. Komuś chyba zależy, żeby do przekazania nie doszło. I to od samego początku, to już kolejna „głośna” informacja w tym temacie. Jak zgniłe jajo teraz jest to przez wszystkich odrzucane od siebie.
Wcześniej Amerykanie przekazali Ukrainie jakieś śmigłowce, ale nie było przy tym takiego „rozgłosu”.
Przetłumaczę z dyplomatycznego na język polski
Wczorajszy komunikat polskiego MSZ brzmiał:
- A weźcie wy się od nas odpie....cie, jak chcecie przekazywać Ukrainie samoloty, to proszę - macie wszystkie nasze MiG-i w bazie Rammstein i stamtąd róbcie sobie z nimi co chcecie.
Tu trzeba włączyć odpowiednią perspektywę zdarzeń. W temacie tak wrażliwego sprzętu jak samoloty polskie władze jeśli coś robiły, to z całą pewnością robiły to skrycie i absolutnie się z tym nie afiszowały, aż....:
- ponad tydzień temu pan Borrel z UE wyskoczył do mediów, że trzeba Ukrainie dać samoloty i mogły by to być tylko samoloty posowieckie, które kilka państw UE posiada. UE by to zorganizowała, jak też rekompensaty dla tych państw.
- zaraz potem Ukraińcy wyskoczyli z komunikatem, że tak, oni te MiG-i biorą i już wszystko dogadane, łącznie z tym, że ukraińskie samoloty mogłyby korzystać z natowskich lotnisk.
- wszystkie media rzuciły się na Polskę jako jedynego poważnego posiadacza MiG-ów, polscy politycy przez chwilę są zagubieni, kluczą, nie chcą się wypowiadać.
- Rosja wydaje komunikat, że udostępnianie Ukrainie swoich lotnisk do działań militarnych będzie przez Rosję traktowane jako akt wrogi.
- Polska wydaje szereg komunikatów, że nie ma mowy o lataniu polskich samolotów w przestrzeni Ukrainy, nie ma mowy o udostępnieniu Ukraińcom polskich lotnisk, a wszystkie polskie MiG-i stoją na polskich lotniskach.
- uaktywnia się USA, której politycy, w tym kongresmeni i senatorzy cały weekend ładują medialnie, że Ukrainie trzeba dać samoloty, że te samoloty ma Polska, nasz wspaniały sojusznik. Pracujemy jak tego dokonać, to skomplikowane ale damy radę i zrewanżujemy się Polsce!
- ta narracja odbywa się jeszcze cały poniedziałek.
- wtorek rano amerykański sekretarz stanu komunikuje mediom, że przekazanie Ukrainie samolotów, to suwerenna decyzja Polski ale jest zielone światło do tego.
- wtorek po południu Wielka Brytania komunikuje, że wspiera całym sercem Polskę w takim kroku, choć zwraca uwagę, że Polska musi zdawać sobie sprawę, że to naraża ją na pewne niebezpieczeństwa ale Wielka Brytania będzie Polski bronić.
- wtorek wieczorem polski MSZ wydaje komunikat, który brzmi tak jak tu powyżej przetłumaczyłem.
- Amerykanie się ewidentnie pogubili, że coś z nimi nie uzgodnione, że nie mają samolotów dla Polski...
- środa rano Amerykanie wydają komunikat, że wysłanie samolotów na Ukrainę z Rammstein jest zbyt niebezpieczne dla USA i NATO ale jakby Polska chciała sama, to ma zielone światło...
No i czego nie rozumiecie?