paslawek napisał/a:mnie nikt nie "ma" tak naprawdę
też jestem wolny jak taczanka w stepie
o ile żona pozwoliWada: pantoflarz
dobrze mi z tym
czasami
wada : przebiegły jak wąż ( czyta ?)
zaleta : łagodny jak gołąbek
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
paslawek napisał/a:mnie nikt nie "ma" tak naprawdę
też jestem wolny jak taczanka w stepie
o ile żona pozwoliWada: pantoflarz
dobrze mi z tym
czasami
wada : przebiegły jak wąż ( czyta ?)
zaleta : łagodny jak gołąbek
Łagodny gołąbek, bo niedoprawiony Dobry pantofel, bo rozmiar 39.
Psolog. Kowidowy penis omikrus to maczuga nabita kolcami… ale podobno nie staje. Tylko szczepionka może uratować kowidowego penisa od rubasznego śmiechu jakiejś baby, którą będziesz próbował przelecieć jak trasę na wakacje wśród palm bez paszportu Polsatu.
Łagodny gołąbek, bo niedoprawiony
Dobry pantofel, bo rozmiar 39.
Psolog. Kowidowy penis omikrus to maczuga nabita kolcami… ale podobno nie staje. Tylko szczepionka może uratować kowidowego penisa od rubasznego śmiechu jakiejś baby, którą będziesz próbował przelecieć jak trasę na wakacje wśród palm bez paszportu Polsatu.
Mam słabsze libido niż zazwyczaj, może coś w tym jest. Brzydko mówisz.. nie mówi się przelecieć, tylko kochać .
Zapylać… jak pszczółki czochrające swoje odwłoki na kwietnych pręcikach Chędożyć! Się mówi. Bzykać. Pieprzyć. Zapinać. Walić. Rżnąć. Posuwać.
Kocham polski język ^.^
Zapylać… jak pszczółki czochrające swoje odwłoki na kwietnych pręcikach
Chędożyć! Się mówi. Bzykać. Pieprzyć. Zapinać. Walić. Rżnąć. Posuwać.
Kocham polski język ^.^
Rośnie mi trochę libido od Twojego języka..
Jestem trochę zabawny czy mam przestać?
„Od uśmiechu w kącikach do smaku języka -
Usta twoje całują i świat cały znika.”
Nie przestawaj!
Oj tam, „trochę”. Co to jest dla kowidowej maczugi. Toć to biedactwo potrzebuje Saszy 50 twarzy Grey.
A tak serio, Psologu. Mi się też libido trochę podniosło. Muszę już kończyć. Dobranoc!
Muszę już kończyć.
A to niby mężczyźni są egoistami w tej kwestii..
Nie dzwoni wam w uszach od tej ciszy przypadkiem ?
Już nie udawajcie że tacy zajęci,nieuzaleznieni ,na detoksach po przedawkowaniu forum ,zapracowani czy cuś
Poniedziałek też może być fajny - choć nie jest to częste zjawisko
Pozdrowienia
Nie dzwoni wam w uszach od tej ciszy przypadkiem ?
Była kiedyś taka zabawa czy też rymowanki (Psycholog powinien orientować się najlepiej ):
Cisza na morzu, bałwan śpi, kto się odezwie będzie nim
paslawek napisał/a:Nie dzwoni wam w uszach od tej ciszy przypadkiem ?
Była kiedyś taka zabawa czy też rymowanki (Psycholog powinien orientować się najlepiej
):
Cisza na morzu, bałwan śpi, kto się odezwie będzie nim
Tobie to się nie dziwie że dziś masz dzień zadumy po takich kominach emocjonalnych to każdy potrzebowałby trochę spokoju
Ja już miałem dla Ciebie wzruszającą przygotowaną mowę pożegnalną z forum nawiązującą do ostatniej niedzieli
i drugą pocieszającą dla Psychologa
ale nic z tego nie wyjdzie i cały wysiłek na marne jak zwykle
mnie to zawsze Rejs inspiruje do bycia takim bałwankiem
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawek napisał/a:Nie dzwoni wam w uszach od tej ciszy przypadkiem ?
Była kiedyś taka zabawa czy też rymowanki (Psycholog powinien orientować się najlepiej
):
Cisza na morzu, bałwan śpi, kto się odezwie będzie nim
Tobie to się nie dziwie że dziś masz dzień zadumy po takich kominach emocjonalnych to każdy potrzebowałby trochę spokoju
Ja już miałem dla Ciebie wzruszającą przygotowaną mowę pożegnalną z forum nawiązującą do ostatniej niedzieli
Wzruszyłeś mnie paslawku Lecz idąc tropem piosenki - będę jeszcze dość tych niedziel miała
Zarobiony jestem.
paslawek napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Była kiedyś taka zabawa czy też rymowanki (Psycholog powinien orientować się najlepiej
):
Cisza na morzu, bałwan śpi, kto się odezwie będzie nim
Tobie to się nie dziwie że dziś masz dzień zadumy po takich kominach emocjonalnych to każdy potrzebowałby trochę spokoju
Ja już miałem dla Ciebie wzruszającą przygotowaną mowę pożegnalną z forum nawiązującą do ostatniej niedzieliWzruszyłeś mnie paslawku
Lecz idąc tropem piosenki - będę jeszcze dość tych niedziel miała
![]()
Dzięki
Tu nie o mnie przecież chodziło
ja to mam i tak przegwizdane
,ale nie można karać Psychologa
chłopak dopiero co jest po 30stce i dopiero wchodzi w życie
Zarobiony jestem.
już ucieka w pracę
Dzięki
Tu nie o mnie przecież chodziło
ja to mam i tak przegwizdane
,ale nie można karać Psychologa
chłopak dopiero co jest po 30stce i dopiero wchodzi w życie
Zakładam, że tekst jest już po ostatecznych zmianach i w końcu można się odnieść
Nie pomagasz, paslawku, nie pomagasz. Niemniej jednak taka okazja nie nadarzyłaby mi się po raz drugi. No po prostu musiałam Za karę, ale to ja, będę się teraz smażyć w piekle, i to nie dlatego, że czuję skruchę, ale ot tak, dobrowolnie, żeby pomogło
Widzę, że Luckowi dałeś już spokój teraz Psycholog ma z Tobą skaranie Oj nieładnie, nieładnie
PS. Co to są kominy emocjonalne?bo nic nie mogę wygooglać
Nie do końca rozumiem, czy mówicie coś o mnie?
Autorem tego terminu jest paslawek dzisiaj go wymyśliłem w mili sekundę
to nic dziwnego że nie ma go w googlach
teraz już będzie
Nie do końca rozumiem, czy mówicie coś o mnie?
Tak paslawek przez małe pe i l zamiast ł, jak właśnie przyznał, znowu coś zmyśla
Nie do końca rozumiem, czy mówicie coś o mnie?
Pomalowałeś już bramę ? Taki niby zapracowany byłeś .:P
[ znowu coś zmyśla
nie zmyśla tylko zamyśla jeżeli można to tak nazwać
ale jak macie dosyć to mogę łaskawie przestać
właściwie to nie bardzo mi się już chce "mieszać" - a nic na siłę .
Psycholog Na Niby napisał/a:Nie do końca rozumiem, czy mówicie coś o mnie?
Tak
paslawek przez małe pe i l zamiast ł, jak właśnie przyznał, znowu coś zmyśla
A mogłabyś przetłumaczyć tak na język „matoła”?
Pomalowałeś już bramę ? Taki niby zapracowany byłeś .:P
Brama nie ucierpiała, zbijam 4 kg bo Panna wyzywa mnie ze nadwagę mam. Poza tym ciężko pracowałem żeby zarobić na wczasy w Ciechocinku.
nie zmyśla tylko zamyśla jeżeli można to tak nazwać
ale jak macie dosyć to mogę łaskawie przestać
właściwie to nie bardzo mi się już chce "mieszać" - a nic na siłę .
Ja wiem jak Ciebie najlepiej ukarać Nie prowokuj mnie
Pasławku
paslawek napisał/a:Pomalowałeś już bramę ? Taki niby zapracowany byłeś .:P
Brama nie ucierpiała, zbijam 4 kg bo Panna wyzywa mnie ze nadwagę mam. Poza tym ciężko pracowałem żeby zarobić na wczasy w Ciechocinku.
Nieprawda. Dlaczego mnie pomawiasz, że Cię wyzywam?
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Nie do końca rozumiem, czy mówicie coś o mnie?
Tak
paslawek przez małe pe i l zamiast ł, jak właśnie przyznał, znowu coś zmyśla
A mogłabyś przetłumaczyć tak na język „matoła”?
To ja Ci wytłumaczę wiem rycerski jestem biorę to na siebie
będzie łatwiej
Panna sugeruje że ja teraz zamiast Lucka chcę wyswatać Ciebie
ale wiadomo że ja nikogo do niczego nie zmuszam i nie chce uszczęśliwić na siłę
Psycholog Na Niby napisał/a:paslawek napisał/a:Pomalowałeś już bramę ? Taki niby zapracowany byłeś .:P
Brama nie ucierpiała, zbijam 4 kg bo Panna wyzywa mnie ze nadwagę mam. Poza tym ciężko pracowałem żeby zarobić na wczasy w Ciechocinku.
Nieprawda. Dlaczego mnie pomawiasz, że Cię wyzywam?
Oj no żarty takie, napisałaś ze nadwagę mam i mi przykro było bo to prawda .
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Tak
paslawek przez małe pe i l zamiast ł, jak właśnie przyznał, znowu coś zmyśla
A mogłabyś przetłumaczyć tak na język „matoła”?
To ja Ci wytłumaczę wiem rycerski jestem biorę to na siebie
będzie łatwiej
Panna sugeruje że ja teraz zamiast Lucka chcę wyswatać Ciebie
ale wiadomo że ja nikogo do niczego nie zmuszam i nie chce uszczęśliwić na siłę
Zostawiam Pannę dla Lucka, spokojnie .
Zostawiam Pannę dla Lucka, spokojnie
.
Panna już dawno jest Lucka
Panna już dawno jest Lucka
Brawo ja !
Wreszcie
gratuluję
wiem wiem nie ma w tym mojej żadnej zasługi - nie będę się upierał
Niestety Lucek jeszcze nic o tym nie wie
Niestety Lucek jeszcze nic o tym nie wie
![]()
To Panno jest najmniej istotne ,masz już z górki łatwizna dla Ciebie .
Ale przystojna szelma z niego co ?
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Niestety Lucek jeszcze nic o tym nie wie
![]()
To Panno jest najmniej istotne ,masz już z górki łatwizna dla Ciebie .
To miłe, lecz przeceniasz moje możliwości w tym przypadku
O szansie nie wspominając
Co zrobić.. Stoję sobie dalej za bufetem
Ale przystojna szelma z niego co ?
Nie wiem Mówiłam Ci, że nie lecę na wygląd
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Brama nie ucierpiała, zbijam 4 kg bo Panna wyzywa mnie ze nadwagę mam. Poza tym ciężko pracowałem żeby zarobić na wczasy w Ciechocinku.
Nieprawda. Dlaczego mnie pomawiasz, że Cię wyzywam?
Oj no żarty takie, napisałaś ze nadwagę mam i mi przykro było bo to prawda
.
Oj, to przepraszam
paslawek napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Niestety Lucek jeszcze nic o tym nie wie
![]()
To Panno jest najmniej istotne ,masz już z górki łatwizna dla Ciebie .
To miłe, lecz przeceniasz moje możliwości w tym przypadku
O szansie nie wspominając
Co zrobić.. Stoję sobie dalej za bufetem
Spokojnie Panno ja mam mnóstwo znacznie mniej pokrętnych pomysłów
będzie dobrze
macie blisko w sumie do siebie
poproszę Adelę o pomoc jak się zgodzi sprawa załatwiona ,
Adela ma na Lucka znakomity wpływ i jest bezpieczna
jedno zagrożenie zneutralizowane jest jak widzisz
Ciechocinek to nie Kątownica ? tak na wszelki wypadek tylko pytam
Spokojnie Panno ja mam mnóstwo znacznie mniej pokrętnych pomysłów
![]()
będzie dobrze
macie blisko w sumie do siebie
poproszę Adelę o pomoc jak się zgodzi sprawa załatwiona ,Adel ma na Lucka znakomity wpływCiechocinek to nie Kątownica ? tak na wszelki wypadek tylko pytam
Właśnie nie jestem spokojna W szczególności kiedy Ty zaczynasz zadawać za dużo pytań
mówiłem że poniedziałek może być fajny
raptem jedno małe pytanko
mówiłem że poniedziałek może być fajny
![]()
raptem jedno małe pytanko
Jedno pytanko a tysiąc dopowiedzeń
Pasławek co Ty będzie robił kiedy mnie tu zabraknie?
paslawek napisał/a:mówiłem że poniedziałek może być fajny
![]()
raptem jedno małe pytankoJedno pytanko a tysiąc dopowiedzeń
Pasławek
co Ty będzie robił kiedy mnie tu zabraknie?
tysiąc dopowiedzeń - przetwarzam dane po prostu
Poradzę sobie spokojna czaszka o ile tramwaj nie utnie mi głowy dam radę
czasem sam w brew pozorom znikam stąd na dłużej może kiedyś na zawsze kto to wie
oczywiście że będę tęsknił
a w życiu się nie przyznam
paslawek napisał/a:Ale przystojna szelma z niego co ?
Nie wiem
Mówiłam Ci, że nie lecę na wygląd
![]()
"ale nie szkodzi gdy jest"
wnętrze Lucek też ma w porządku
widziałem rentgen a moja żona się zna na czytaniu takich zdjęć i tomografię też ma opanowaną - moją kostkę udało jej się uratować
więc spoko
Taaa Będziesz tęsknił, chyba za brakiem danych do przetwarzania
wnętrze Lucek też ma w porządku
widziałem rentgen a moja żona się zna na czytaniu takich zdjęć i tomografię też ma opanowaną - moją kostkę udało jej się uratować
więc spoko
Dajmy już spokój Lucjanowi, bo zaprawdę dziwnie to zaczyna wyglądać Masz przecież nową ofiarę
Taaa
Będziesz tęsknił, chyba za brakiem danych do przetwarzania
Dane są opanowane w sumie ,ale nie po to się tyle męczyłem z przetwarzaniem
żeby je ujawniać ot tak łatwo
jak ktoś ciekawski to niech się sam wysili
a Ci co wiedzą siedzą cicho
Dajmy już spokój Lucjanowi, dziwnie to zaczyna wyglądać
Masz rację teraz pora na inną taktykę im mniej rozgłosu tym lepiej .
Dziwne to jest od samego początku tylko że w sumie to on zaczął nie zdając sobie sprawy w co się wpakował
a może nie
ofiarę
No właśnie ofiarę
Co znaczy " Adela jest bezpieczna"?
-;)
Co znaczy " Adela jest bezpieczna"?
-;)
Dla Panny i Lucka , no i jesteś super mega dyskretna ,taktowna ,subtelna i delikatna
ale dajemy na razie spokój cicho sza
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:ofiarę
No właśnie
ofiarę
W pewnych sytuacjach, z uwagi na kontekst, nie przepadam za odpowiedziami dającym bardzo szerokie pole do ich interpretacji
If You Know What I Mean
If You Know What I Mean
indeed
Dziwne to jest od samego początku tylko że w sumie to on zaczął nie zdając sobie sprawy w co się wpakował
Dziwne to są kabały, w które Ty namiętnie pakujesz forumowiczów a potem się dziwić że Psycholog nie może się zaaklimatyzować
Nie no ja już odpuściłem aklimatyzację . Poza tym paslawek już Cię sparował z Luckiem
. Oh ja biedny i niekochany, zostało mi tylko bieganie na bieżni i jedzenie lodów do komedii romantycznych.
Nie odpuściłeś, tylko się nie starasz
paslawek napisał/a:Dziwne to jest od samego początku tylko że w sumie to on zaczął nie zdając sobie sprawy w co się wpakował
Dziwne to są kabały, w które Ty namiętnie pakujesz forumowiczów
a potem się dziwić że Psycholog nie może się zaaklimatyzować
Dziwne to będzie jak zdradzę na koniec kiedyś tam szczegóły kabały i cały plan od początku
Dla Psychologa informacja - chodzi o inny wątek taki co go L666 założył z zemsty na "kimś"
w który odkryłem w sobie "geniusz" z tych szalonych
Psycholog jak nie zwątpi ma miejsce już w następnej kabale ,ale nie uprzedzajmy faktów
psychologia i psychiatria nie pomogą mu i żadne gupie gadanie że nie potrafi się zakochać
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawek napisał/a:Dziwne to jest od samego początku tylko że w sumie to on zaczął nie zdając sobie sprawy w co się wpakował
Dziwne to są kabały, w które Ty namiętnie pakujesz forumowiczów
a potem się dziwić że Psycholog nie może się zaaklimatyzować
Dziwne to będzie jak zdradzę na koniec kiedyś tam szczegóły kabały i cały plan od początku
Dla Psychologa informacja - chodzi o inny wątek taki co go L666 założył z zemsty na "kimś"
w który odkryłem w sobie "geniusz" z tych szalonych
Psycholog jak nie zwątpi ma miejsce już w następnej kabale ,ale nie uprzedzajmy faktów
psychologia i psychiatria nie pomogą mu i żadne gupie gadanie że nie potrafi się zakochać
Wydaje mi się jednak, że Psycholog jest tu raczej przelotem
Nie wiem dlaczego, ale takie mam odczucie. Niech mnie poprawi jeśli się mylę.
Wydaje mi się jednak, że Psycholog jest tu raczej przelotem
Nie wiem dlaczego, ale takie mam odczucie. Niech mnie poprawi jeśli się mylę.
Bystra z Ciebie frelka . Ale potwierdzam ze są tu inteligentniejsze kobiety niż na Tinderze i nie obrażajcie się za porównanie
.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Wydaje mi się jednak, że Psycholog jest tu raczej przelotem
Nie wiem dlaczego, ale takie mam odczucie. Niech mnie poprawi jeśli się mylę.Bystra z Ciebie frelka
.
W rzeczy samej młodzieńcze
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Wydaje mi się jednak, że Psycholog jest tu raczej przelotem
Nie wiem dlaczego, ale takie mam odczucie. Niech mnie poprawi jeśli się mylę.Bystra z Ciebie frelka
.
W rzeczy samej młodzieńcze
Ale spokojnie, nie kasuje konta . Muszę po prostu ugasić kilka pożarów m.in w pracy
ile można płakać w pustym domu?
Ale spokojnie, nie kasuje konta
Na Tinderze to skasuj szkoda czasu i energii
,po co ci kobieta która się zachwyca samochodem bez dachu ,bez sensu zupełnie .
Ale spokojnie, nie kasuje konta
.
Wszystkie tutaj o to drżymy
Psycholog Na Niby napisał/a:Ale spokojnie, nie kasuje konta
Na Tinderze to skasuj szkoda czasu i energii
,po co ci kobieta która się zachwyca samochodem bez dachu ,bez sensu zupełnie .
Nie mam aktualnie, auto bez dachu to może 3 miesiące w roku nie jest w garażu . Do seksu jak mam brutalnie się wyrazić
. Ale tylko na wyjazdach!
,bez sensu zupełnie .
Taka kobieta czy taki samochód ?
Dobranoc
Dobranoc
Nie uciekaj Odpowiedz
Kolegi się boisz?
paslawek napisał/a:Dobranoc
Nie uciekaj
Odpowiedz
Kolegi się boisz?
![]()
Chyba zrozumiał ze szukam tam miłości czy żony .
Powodzenia i dobranoc
adela 07 napisał/a:Co znaczy " Adela jest bezpieczna"?
-;)
Dla Panny i Lucka , no i jesteś super mega dyskretna ,taktowna ,subtelna i delikatna
![]()
ale dajemy na razie spokój cicho sza
Nie zaprzeczam
Ale często bierze się to stąd że nie wiem o co chodzi.:)
Zalety - j.w.
Wady : zbyt pobłażliwa ( alw pracuję nad tym)
paslawek napisał/a:Dobranoc
Nie uciekaj
Odpowiedz
Kolegi się boisz?
![]()
Kolegi ?
Tinder jest bez sensu
Tinder jest bez sensu
A Ty niby skąd wiesz?
Ok przekonałeś mnie .
Coś za szybko poszło Podejrzane
To raczej była kontra do „argumentów” . Jakby Tinder nie miał sensu, nikt by na nim nie robił grubej kasy i nie byłby jedna z najpopularniejszych aplikacji randkowych. Co jest wyznacznikiem sensu?
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024