Przepraszam, kto tu rozprowadza psychodeliki ?
Psolog, przyznaj się
3,121 2022-03-31 22:12:46
3,122 2022-03-31 22:16:56
Weszli w końcu w następne starcie
3,123 2022-03-31 22:23:35
Trudne sprawy? A nie to Ukryta Prawda raczej.
3,124 2022-03-31 22:24:23
Przepraszam, kto tu rozprowadza psychodeliki ?
![]()
Psolog, przyznaj się
Teraz będzie że Psolog winny,psychodeliki ,grzyby ,THC itp Panna niewinna - bujać to my a nie nas
Do niczego Psologu się nie przyznawaj ,mów że to nie Twoja ręka
Panno ja mam widocznie jeszcze tego tyle w mózgu i pierdolnik w neuroprzekaźnikach nawet po tylu latach abstynencji, że nie muszę zażywać .
Samo się robi - takie życie
Co i tak w żaden sposób Ciebie nie usprawiedliwia tzn dokładnie Twojej niewierności .
3,125 2022-03-31 22:26:31
Przepraszam, kto tu rozprowadza psychodeliki ?
![]()
Psolog, przyznaj się
Ja w czwartek leżę w wannie.
3,126 2022-03-31 22:29:10
Trudne sprawy? A nie to Ukryta Prawda raczej.
Byle się tylko nie zrobił z tego "Hotel Paradise"
3,127 2022-03-31 22:50:40
lody miętowe napisał/a:Trudne sprawy? A nie to Ukryta Prawda raczej.
Byle się tylko nie zrobił z tego "Hotel Paradise"
To jest jakaś telenowela wenezuelska?
3,128 2022-03-31 22:55:56 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-03-31 22:58:18)
Wygoogluj sobie
Ale ostrzegam: nawet oglądanie zwiastuna kolejnego odcinka grozi wywołaniem odruchów wymiotnych w ciągu sekundy.
3,129 2022-03-31 23:01:30
Tak, tak, tutaj jest telenowela wenezuelska.
3,130 2022-03-31 23:02:37
Nie znacie się
3,131 2022-04-01 10:12:53
Wygoogluj sobie
Ależ to jest jakaś wylęgarnia czadów Boję się
3,132 2022-04-01 10:16:27
Chadów i "karyn" - nic tylko oglądać z wypiekami na twarzy a potem wyciągać jakże słuszne wnioski na tej podstawie, na całe życie i relacje miedzyludzkie
--------------------------
1.04
3,133 2022-04-01 10:27:22
Ale to żadna tajemnica, że jestem osobą zaburzoną, której wieloletnie przyzwyczajenia bardzo wypaczyły aspekty emocjonalne oraz seksualne.
Były próby walki z tym, ale ostatecznie przez 7 lat to historia nawrotek.
Wtedy miałem 23 lata - teraz 30. Czas, pieniądz poszły, żeby ostatecznie stać w miejscu.
Wnioski wyciągnijcie sami
Ja dalej nie kumam. Co to za zaburzenie???
Zresztą zaburzenie to nie choroba.Każdy ma jakieś zaburzenie większe bądź mniejsze. Wszyscy jesteśmy na spektrum
3,134 2022-04-01 10:29:41
Dla Kremika ten Hotel Paradise to pewnie byłby jak dokument przyrodniczy ^.^ Takie National Geographic, z kamerą wśród ludzi. Zwykli, szarzy ludzie
3,135 2022-04-01 10:30:43
Lucek tak się tutaj droczy - równy z niego ziom
Tylko trzeba przy piwku usiąść i się przekonać..Jak zresztą z każdym
3,136 2022-04-01 17:36:03
Tak, jutro o 16 z minutami będę ponownie wolna, więc czekam Lucuś na propozycje
3,137 2022-04-01 21:07:42
Lucyfer666 napisał/a:Ale to żadna tajemnica, że jestem osobą zaburzoną, której wieloletnie przyzwyczajenia bardzo wypaczyły aspekty emocjonalne oraz seksualne.
Były próby walki z tym, ale ostatecznie przez 7 lat to historia nawrotek.
Wtedy miałem 23 lata - teraz 30. Czas, pieniądz poszły, żeby ostatecznie stać w miejscu.
Wnioski wyciągnijcie samiJa dalej nie kumam. Co to za zaburzenie???
Zresztą zaburzenie to nie choroba.Każdy ma jakieś zaburzenie większe bądź mniejsze. Wszyscy jesteśmy na spektrum
Zaburzenia układu dopaminowego.
Depresja, nerwica.
Lucek tak się tutaj droczy
- równy z niego ziom
![]()
Tylko trzeba przy piwku usiąść i się przekonać..Jak zresztą z każdym
To nie droczenie.
Po prostu co innego mieć relacje na poziomie koleżeńskim, a co innego na bliższym poziomie.
3,138 2022-04-01 21:23:41
Lucek, nie przejmuj się, tu każdy ma zaburzenia !
3,139 2022-04-01 22:39:59 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-04-01 22:40:17)
Zaburzenia układu dopaminowego.
Depresja, nerwica.
Lucek, my Cię tu z tego wyleczymy
3,140 2022-04-01 23:13:27
Nie przerywając snu
3,141 2022-04-01 23:22:10
Tak w ogóle to niedawno natknąłem się na artykuł, gdzie podawali kilka sekretów długowieczności. Kilka rzeczy było isottnych moim zdaniem
Hierarchia według ważności:
1. Zdrowe odżywianie
2. Minimalizacja stresu
3. Ruch na świeżym powietrzu
Do przemyślenia
3,142 2022-04-01 23:34:16
Lucek, nie przejmuj się, tu każdy ma zaburzenia !
Dokładnie. Wyjałowienie gleby i mamy efekty.
Szatanie Mi też lekarze nerwicę stwierdzali. Przepisywali basen Ostatnio inny zaproponował leki, więc pytam jakie efekty uboczne w pakiecie. „A depresja może być” - odparł. „A to ja wolę nerwicę.”- podziękowałam.
A niechęć do wiązania się też dobrze rozumiem.
Wielu ludzi to teraz ma. Prawdziwa plaga egipska.
3,143 2022-04-01 23:36:03
Nie przerywając snu
Sugerujesz coś ?
3,144 2022-04-01 23:37:30
Galerida cristata napisał/a:Lucek, nie przejmuj się, tu każdy ma zaburzenia !
Dokładnie. Wyjałowienie gleby i mamy efekty.
Szatanie Mi też lekarze nerwicę stwierdzali. Przepisywali basen
Ostatnio inny zaproponował leki, więc pytam jakie efekty uboczne w pakiecie. „A depresja może być” - odparł. „A to ja wolę nerwicę.”- podziękowałam.
A niechęć do wiązania się też dobrze rozumiem.
Wielu ludzi to teraz ma. Prawdziwa plaga egipska.
Własne mury nie burzą się tak szybko Panno Deep.
3,145 2022-04-01 23:41:28
paslawek napisał/a:Nie przerywając snu
Sugerujesz coś ?
Nic nieprzyzwoitego ,na pewno .
np muzykoterapię podobno bywa skuteczna ,kiedyś sam może spróbuje
właściwie to teraz sam nie wiem ,z resztą zaraz towarzystwo się rozejdzie i tyle
nieopatrznie wysłuchałem kołysanki dla Rumuńskiego i walczę ze sobą żeby nie usnąć
3,146 2022-04-01 23:50:48
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:paslawek napisał/a:Nie przerywając snu
Sugerujesz coś ?
Nic nieprzyzwoitego ,na pewno .
No tak. Kocyk nie pyta, kocyk rozumie.
3,147 2022-04-01 23:51:25
Własne mury nie burzą się tak szybko Panno Deep.
No, nie. Dlatego warto mieć jakąś filozofię* A czas i tak upłynie.
*No może poza nihilizmem, coś chyba ludziom nie służy
3,148 2022-04-01 23:52:22
Tak w ogóle to niedawno natknąłem się na artykuł, gdzie podawali kilka sekretów długowieczności. Kilka rzeczy było isottnych moim zdaniem
![]()
Hierarchia według ważności:
1. Zdrowe odżywianie
2. Minimalizacja stresu
3. Ruch na świeżym powietrzuDo przemyślenia
To żeś Amerykę odkrył .
3,149 2022-04-01 23:54:02
Filozofię mam
W przypadku podejścia niekoniecznie bardzo lubianą.
3,150 2022-04-01 23:56:48
No, ciekawe jaką, hmm…
Może perskiej poezji? Trochę miodu do gorzkich ziółek…
3,151 2022-04-02 00:02:26
Ojojoj nie ma tak łatwo
Niemniej filozofia Azji ciekawsza od naszej
3,152 2022-04-02 00:04:57
Prawda! Też ją lubisz?
3,153 2022-04-02 00:10:49
Lubię, choć gorzej z praktyką
Ruch węża jest warty przyswojenia.
3,154 2022-04-02 00:18:52
Kundalini? Miałam spontaniczne. Mega
Czyli hinduskie klimaty bardziej? A może ćwiczenia meridian
3,155 2022-04-02 00:19:35
Bliżej Chiny i Japonia niż Indie
3,156 2022-04-02 00:21:38
Konfucjanizm zawsze spoko.
3,157 2022-04-02 00:22:46 Ostatnio edytowany przez DeepAndBlue (2022-04-02 00:24:41)
A! No to jesteśmy w domu
Konfucjanizm zawsze spoko.
Osobiście bardziej taoizm i koreański buddyzm.
3,158 2022-04-02 00:27:04
Wszak mimo wieku solidna mądrość za nią stoi
A tak to malowania dużo aktualnie.
3,159 2022-04-02 00:29:23
No coś jest w tych wschodnich klimatach, swego czasu lubiłem słuchać Ajahna Brahma do snu, jakoś mnie uspokajał .
3,160 2022-04-02 00:31:38
Duża mądrość, jak to mówią. Ale warto inspirować się mądrymi.
3,161 2022-04-02 00:34:15
Ponadczasowa. Sufizm uwielbiam
3,162 2022-04-02 00:38:43
Ale to arabskie Panno Deep
3,163 2022-04-02 00:44:19
Perskie Panie Szatanie Iran. Pakistan. Kocham słuchać quawwali. A poezja jak pokarm na serduszko
3,164 2022-04-02 00:47:57
A to proszę wybaczyć, wszak troszkę inne regiony i się myli człowiekowi
Tyle literatury, a tak mało czasu
3,165 2022-04-02 00:48:36
Iran. Pakistan.
I Czeczenia - ale to dawniej
3,166 2022-04-02 01:13:20
Tyle literatury, a tak mało czasu
Ani nie mów! Ja robię sobie w tym roku „No book No buy year challenge”, żeby mi TBR zaraz nie wywaliło w ilość 100! Tak. Sto. Cały rok czytania. Idealnie
Paslawek Czeczenia… coś mi to mówi… hmm…
3,167 2022-04-02 01:14:25
Gdybyś widziała co ja mam do malowania
Trochę mi to zajmie. Tymczasem uderzam w kimono. Dobranoc wszystkim.
3,168 2022-04-02 01:17:27
Kimaj Nie robisz w wykończeniówce?
Dobrounoc!
3,169 2022-04-02 09:36:53
Nie no gorzej, bo modelarstwo
3,170 2022-04-02 09:51:12 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-04-02 09:56:41)
bagienni_k napisał/a:Tak w ogóle to niedawno natknąłem się na artykuł, gdzie podawali kilka sekretów długowieczności. Kilka rzeczy było isottnych moim zdaniem
![]()
Hierarchia według ważności:
1. Zdrowe odżywianie
2. Minimalizacja stresu
3. Ruch na świeżym powietrzuDo przemyślenia
To żeś Amerykę odkrył
.
Niby banalne, ale jakoś wszędzie naokoło widać coś zupełnie przeciwnego...
Ludzie w pogoni za "stołkami" zarzynają sie ze stresu w robocie, żywią sie syfem a wszędzie, gdzie tylko się da jeżdżą autem. Przejście 1-2 km stanowi już dla niektórych wyzwanie..
3,171 2022-04-02 10:18:25 Ostatnio edytowany przez paslawek (2022-04-02 10:26:58)
Lucyfer666 napisał/a:Tyle literatury, a tak mało czasu
Ani nie mów! Ja robię sobie w tym roku „No book No buy year challenge”, żeby mi TBR zaraz nie wywaliło w ilość 100! Tak. Sto. Cały rok czytania. Idealnie
![]()
Paslawek Czeczenia… coś mi to mówi… hmm…
Tak sam się zdziwiłem czytając o tym ,jak silne wpływy były tej duchowości tam
3,172 2022-04-02 10:24:08
Ogólnie Kaukaz to wspaniały region
3,173 2022-04-02 11:10:50
Psycholog Na Niby napisał/a:bagienni_k napisał/a:Tak w ogóle to niedawno natknąłem się na artykuł, gdzie podawali kilka sekretów długowieczności. Kilka rzeczy było isottnych moim zdaniem
![]()
Hierarchia według ważności:
1. Zdrowe odżywianie
2. Minimalizacja stresu
3. Ruch na świeżym powietrzuDo przemyślenia
To żeś Amerykę odkrył
.
Niby banalne, ale jakoś wszędzie naokoło widać coś zupełnie przeciwnego...
Ludzie w pogoni za "stołkami" zarzynają sie ze stresu w robocie, żywią sie syfem a wszędzie, gdzie tylko się da jeżdżą autem. Przejście 1-2 km stanowi już dla niektórych wyzwanie..
Mało kto może sobie pozwolić na zdrowe odżywianie. Już samo płacenie 2x za zdrowa żywność powinno dać do myślenia co jest w tej komercyjnej. Czyli albo umrzesz na stres żeby zarobić na zdrowa żywność, albo umrzesz od niezdrowego jedzenia bo na zdrowe nie będzie Cię stać. Jesteś trochę ze mnie dumny ze czasami dojeżdżam rowerem do pracy?
3,174 2022-04-02 12:12:23
To nieprawda z tym zdrowym odzywianiem że jest droższe.
Po prostu wymaga trochę wysiłku umysłowego w planowaniu tego co jemy, czyli nieprzeplacaniu za plastiki, gotowce z małą ilością składników odżywczych itd.
3,175 2022-04-02 12:39:52 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-04-02 12:40:55)
Dumny, nie dumny, to Twoja rzecz
Uważam po prostu, żę jak ktoś nie potrafi przejść o własnych siłach(osoby w okolicach 30-stki) tego kilometra czy 2 dwóch, to jest z nim coś nie tak. I nie chodzi tu tylko o to, żę możę mu zdrowie szwankować.
W rodzinie miałem takie przypadki, kiedy chcieli mnie podwozić z miejsca na miejsce i musiałem tłumaczyć 5 razy, że chce się przejść, bo lubię chodzić i dobrze się czuję, jak mi nogi pracują.
Nie przepadam za wszelkimi ćwiczeniami w zamknięciu, dlatego wolę zawsze wyjść na powietrze.
Z jedzeniem, to jeśli się naprawdę chce, to można Zarówno zmienić nawyki żywieniowe, jak i sporo zaoszczędzić. Jeśli chodzi o to pierwsze to jestem tego dobrym przykładem.
Gotowców nie kupuję - albo sam robię, albo jem na mieście(z wyłączeniem fast-foodów).
3,176 2022-04-02 12:46:13 Ostatnio edytowany przez Panna Szlachetnego Rodu (2022-04-02 12:47:18)
Ludzie w pogoni za "stołkami" zarzynają sie ze stresu w robocie, żywią sie syfem a wszędzie, gdzie tylko się da jeżdżą autem. Przejście 1-2 km stanowi już dla niektórych wyzwanie..
A widzisz ! Dlatego w przerwie na lunch, nie idę na lunch, lecz na zwykły, domowy obiad do Baru Mlecznego (większość na samą myśl pewnie się wzdryga ) a sposób na relaks to długie, podmiejskie spacery (i mam na to dowody!)
3,177 2022-04-02 12:47:14
Chody, chodami, ale np. Ścianka, pływanie czy siłownia w tym miksie dużo dają
3,178 2022-04-02 13:14:01
Szatanie a to ciekawe hobby w takim razie. Makiety robisz?
Bagiennik Ameryki nie odkrył ale ludzie nie przykładają zbytniej wagi do oczywistych oczywistości, stąd trzeba przypominać o podstawach.
Zdrowa ekologiczna żywność jest dużo droższa, wiem, bo swojemu fąfelkowi kupuję prawdziwe mięcho, kości, organiczne warzywa itd Ale warto, bo człowiek się nasyca małą ilością, smak nieporównywalny, bogaty, czuć wzmocnienie organizmu. Choć przyzwyczajenia robią swoje.
A chodzić też lubię Zawsze się włóczyłam. Często jak szliśmy grupą to się gubiłam, „gdzie byłaś?”. No jak to gdzie… gdzie mnie poniosło
Fajne miejscówki się znajdywało, więc zawsze miałam jak zaimponować znajomym, gdzie można się udać w plener na chillowanie.
Jak młody był malutki to brałam ukochaną Emmaljungę i wio, 6h spaceru. W góry też wolałam sama jechać, bo nie lubię się trzymać planu. Lubię eksplorować, lubię się zgubić (inni się zazwyczaj wściekali, więc psuli doświadczenie), lubię być szefem, mam dobrą orientację w terenie zatem walczyć o przywództwo w takich chwilach to też takie… meh. Mam swój świat, w takich wyprawach cenię sobie również mistyczny i magiczny wymiar, czego ze względu na dotrzymywania kroku grupie nie mam, i się szybko nudzę, a potem gubię Przygody lubię. Śpiewam sobie i podskakuję, nikt mnie nie ocenia
I tak spotykaliśmy się na szczycie.
Bardzo mi tego dzisiaj brakuje
Moje miasteczko władze zalewają betonem. Kiedy zobaczyłam ślady gąsienicy od koparki na swojej magicznej polanie, gdzie odpoczywałam po pracy to się załamałam, beczałam całą drogę do domu… po paru miesiącach ogrodzili teren, zrównali z ziemią, wszystkie drzewa wycięli w pień, został tylko mały staw… Postawili baner, że już można wykupić sobie biuro w tym nieistniejącym jeszcze budynku… Do tej pory nie powstał a nieużytek stoi i porasta powoli… Potem wybudowali 5 fabryk na rozległej łące nad rzeką, i śmiałam się „dobrze wam tak!!!” gdy stały puste z powodu pandemii. Teraz ostatni pas zieleni jest zagrożony planami budowy osiedla… petycja sprzeciwu podpisana… bardzo smutne Naprawdę nie ma już gdzie uciec. Więc się zaryglowałam trochę w domu.
A potem słucham o jakimś ocipieniu klimatu, nadmiarze CO2 i mnie krew zalewa Cymbały do kwadratu. W rzyci to mają, a najgłośniej o tym mówią. Ślepi i niedorobieni. Biznes to biznes. Meh.
Przepraszam… drażliwy temat dla mnie
3,179 2022-04-02 14:33:09 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2022-04-02 14:33:35)
Dokładnie jak piszesz warto bo po mniejszej ilości człowiek jest nasycony.
Nie bez powodu w dobrych restauracjach porcja jest mała i przemyślana, a w tańszych pozornie wielki talerz. A większość to frytki
Tu 25 30 zł ale po tych słonych rzeczach organizm domaga się słodkiego więc coś dokupisz i wychodzi że wydajesz 50 zł czyli tyle co w knajpce obok gdzie ktoś stanął na głowie by jakość składników była wysoka.
Łatwo to zauważyć jak się na wakacjach codziennie je w knajpkach.
3,180 2022-04-02 15:23:14 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-04-02 15:23:32)
Generalnie porcje są przemyślane zdecydowanie dla tych, którzy wykonują większość typowych prqac, czyt. NIE fizycznych
Pracując dlugo w terenie przy różnych warunkach pogodowych lub ostatnio fizycznie na hali, trzeba było nieco swój jadłospis zmodyfikować Sam byłem zdziwiony mimo wszystko, jak zdarzało mi się zjadać prawie kilo na sam obiad
3,181 2022-04-02 16:14:48 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2022-04-02 16:15:24)
Tak w ogóle Wy tu gadu gadu, a ja się zastanawiam, czy ostatnie problemy z serwerem, których jeszcze niedawno nie było, nie są spowodowane tym, że to forum zaraz umrze^^
1) Moderacja się zwinęła
2) Serwer nie wyrabia, chociaż wcześniej było ok
3) Domena wygasa za miesiąc, póki co nikt jej nie odnowił
Były takie problemy z serwerem już kiedyś?
3,182 2022-04-02 17:08:14
3) Domena wygasa za miesiąc, póki co nikt jej nie odnowił
To dokąd się przenosimy?
3,183 2022-04-02 17:26:18
jakis_czlowiek napisał/a:3) Domena wygasa za miesiąc, póki co nikt jej nie odnowił
To dokąd się przenosimy?
Zawsze można założyć Discorda. 0 Kremika, 0 Rumuńskiego, normalnie raj.
3,184 2022-04-02 17:32:10 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2022-04-02 17:32:30)
Zostaje jeszcze grupa na FB..Ale to już wyższy level znajomości
Chociaż są tutaj tacy, którzy na nią niedawno przeszli
3,185 2022-04-02 17:34:10
Zostaje jeszcze grupa na FB..Ale to już wyższy level znajomości
Chociaż są tutaj tacy, którzy na nią niedawno przeszli
Ah, tak
Chyba nawet wiem, co to za jedni