Ciekawie Ela wszystko opisała, mnie się podobało.
DeepAndBlue, nowa farba była na odrosty i nie złapało tak, jak powinno, ale już mam na to sposób, jutro próba.
Fajny ten tarot, ale trochę jednak przerażający.
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Strony Poprzednia 1 … 26 27 28 29 30 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ciekawie Ela wszystko opisała, mnie się podobało.
DeepAndBlue, nowa farba była na odrosty i nie złapało tak, jak powinno, ale już mam na to sposób, jutro próba.
Fajny ten tarot, ale trochę jednak przerażający.
Mnie się podobają wyłącznie wysocy Turcy z kwadratową szczęką i śniadą skórą
Edit: nie będę kablować Psychologu, ale przynajmniej jedna z pan tutejszych gustuje w blondynach
ale jakie zakola? Tamten gosc miał zakola?
nie marszcz tak czoła, ja mam taki nawyk i teraz zmarchy
![]()
Tak myśle, albo za dużo Kremika się naczytałem. Ktoś kiedyś mi powiedział ze lepiej będę wyglądał ze zmarszczkami ale nie wiem czy ma to sens .
lody miętowe napisał/a:Edit: nie będę kablować Psychologu, ale przynajmniej jedna z pan tutejszych gustuje w blondynach
ale jakie zakola? Tamten gosc miał zakola?
nie marszcz tak czoła, ja mam taki nawyk i teraz zmarchy
![]()
Tak myśle, albo za dużo Kremika się naczytałem. Ktoś kiedyś mi powiedział ze lepiej będę wyglądał ze zmarszczkami ale nie wiem czy ma to sens
.
A zarost?
Dziewczyny, wysocy blondyni to zawodowi łamacze serc Wiem, co mówię
Fakt, u mężczyzn zmarchy i siwizna może być atrakcyjna, niektórym dodaje to uroku
Wg mnie mało jest atrakcyjnych blondynów, albo ja takich nie spotykam, ale jak już jest to
Fakt, u mężczyzn zmarchy i siwizna może być atrakcyjna, niektórym dodaje to uroku
Dojrzałym mężczyznom nawet bardzo dodaje uroku
Psycholog Na Niby napisał/a:lody miętowe napisał/a:Edit: nie będę kablować Psychologu, ale przynajmniej jedna z pan tutejszych gustuje w blondynach
ale jakie zakola? Tamten gosc miał zakola?
nie marszcz tak czoła, ja mam taki nawyk i teraz zmarchy
![]()
Tak myśle, albo za dużo Kremika się naczytałem. Ktoś kiedyś mi powiedział ze lepiej będę wyglądał ze zmarszczkami ale nie wiem czy ma to sens
.
A zarost?
Jest ale nie taki jak u Pana, nie mam na codzień barbera, makijażystki i fotografa . Aktualnie mam bardzo zaniedbany zarost
.
Aktualnie mam bardzo zaniedbany zarost
.
Ale chociaż trochę ciemny?
Dziewczyny, wysocy blondyni to zawodowi łamacze serc
Wiem, co mówię
Ale ja jeszcze nawet z Tobą nie zacząłem..
Psycholog Na Niby napisał/a:Aktualnie mam bardzo zaniedbany zarost
.
Ale chociaż trochę ciemny?
Ciemny blond, ale preferuje kilkudniowy co by Cię wyobraźnia nie poniosła gdzieś do wikingów .
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Aktualnie mam bardzo zaniedbany zarost
.
Ale chociaż trochę ciemny?
Ciemny blond, ale preferuje kilkudniowy co by Cię wyobraźnia nie poniosła gdzieś do wikingów
.
Mój brat jest obecnie takim wikingiem Zaniedbany zarost to jaki dokładnie? Najłatwiej by było, gdybyś jednak pokazał zdjęcie.
Psolog blondyn to sprawka mojej wyobraźni nie tarota biedny tarot schował się w pudełku
Lody miętowe Czyli dobrze ogółem Tam, żeby nudno nie było perypetia muszą być. Tarot może być dynamiczny, więc jeśli np były zmiany w energii, decyzji itd to tamto czytanie może już być nieważne, to złe oczywiście
Syl Ciekawa jestem teraz jak wyglądasz Trzeba Psologa wkręcić, żeby wyłudził Twoją fotkę
Mi się też podoba skrót Eli, ale jej nie mów bo znowu będzie „Ela, Ela, wrrr”
Tarot przerażający? Oj tam. Nie taki diabeł straszny Jednak nie dla każdego, to fakt.
Panna hehe Tutejsi zazwyczaj noszą brodę to nie wiadomo jaka ta szczęką
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Ale chociaż trochę ciemny?
Ciemny blond, ale preferuje kilkudniowy co by Cię wyobraźnia nie poniosła gdzieś do wikingów
.
Mój brat jest obecnie takim wikingiem
Zaniedbany zarost to jaki dokładnie? Najłatwiej by było, gdybyś jednak pokazał zdjęcie.
Brak trymerowania i oliwki, włosy są sztywne i układają się w różne strony.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Dziewczyny, wysocy blondyni to zawodowi łamacze serc
Wiem, co mówię
Ale ja jeszcze nawet z Tobą nie zacząłem..
Nie wiem jak skomentować tą zniewagę
Psycholog Na Niby napisał/a:Aktualnie mam bardzo zaniedbany zarost
.
Ale chociaż trochę ciemny?
ale no chociaż trochę troszeczkę tycio tycio
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Aktualnie mam bardzo zaniedbany zarost
.
Ale chociaż trochę ciemny?
ale no chociaż trochę troszeczkę tycio tycio
Nie bądź zazdrosny i złośliwy, chce dać chłopakowi szansę
A edycja to ewidentne fałszerstwo jest
Brak trymerowania i oliwki, włosy są sztywne i układają się w różne strony.
Moja wyobraźnia niesie mnie w kierunku Chochoła
Wg mnie mało jest atrakcyjnych blondynów, albo ja takich nie spotykam
Co Ty gadasz? Tyle fajnych blond dvp na ulicach. Ślepa
Nie No, pewnie gust masz inny. Mi się blondyni podobają. Poza tym w multi-kulti nie są wcale tak częstym zjawiskiem i się wyróżniają. Często noszą długie płaszcze i mają w sobie coś z poety. Łamacze serc Dokładnie tak. Panna wie co mówi!
paslawek napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Ale chociaż trochę ciemny?
ale no chociaż trochę troszeczkę tycio tycio
chce dać chłopakowi szansę
Zarzuty o zazdrość i złośliwość oraz fałszerstwo to tendencyjne bezpodstawne pomówienia oraz ukryta groźba
Nie bądź zazdrosny i złośliwy, chce dać chłopakowi szansę
Dziękuje o miłościwa . Jakie przywileje niesie za sobą głębsza interakcja z Tobą. Ja jestem jak wymagająca dziewczyna których Kremik nienawidzi
.
Często noszą długie płaszcze
Proszę nie pozywaj mnie, wtedy w parku byłem pijany .
Nie wiem jak skomentować tą zniewagę
Jeśli pozwolisz a nawet jeśli nie pozwolisz to ja to skomentuje
Bez komentarza
Twoje Panno notoryczne zaprzeczanie jest wymownym potwierdzeniem
Hehe, czyli więcej niż jedna gustuje w blondynach tak, mam inny gust
ale nie jest to śniady Turek z kwadratową szczęka
Ale Psycholog jednak cwany, zainteresował
No dobrze, idźmy dalej poskładamy po kawałku i wyjdzie nam pełen obraz
włosy i zarost był, oczy? Pewnie jasne. Schodzimy niżej
hmmm...klata? Zarosnieta czy nie?
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Nie bądź zazdrosny i złośliwy, chce dać chłopakowi szansę
Dziękuje o miłościwa
. Jakie przywileje niesie za sobą głębsza interakcja z Tobą. Ja jestem jak wymagająca dziewczyna których Kremik nienawidzi
.
Bym Ci napisała jakie, ale jest jeszcze przed 22.00 dzieciaku
Hehe, czyli więcej niż jedna gustuje w blondynach
tak, mam inny gust
Ale Psycholog jednak cwany, zainteresował
![]()
No dobrze, idźmy dalejposkładamy po kawałku i wyjdzie nam pełen obraz
włosy i zarost był, oczy? Pewnie jasne. Schodzimy niżej
hmmm...klata? Zarosnieta czy nie?
Chyba Wilk Cię opuścił .
PS. Piwne a czasem zielone
Proszę nie pozywaj mnie, wtedy w parku byłem pijany
.
Czekaj, tylko zobaczę czy należy mi się odszkodowanie… XD
byznesłuman
Piwne/zielone ładne No ale co, klata ważna kwestia, owłosienie dla mnie bardzo ważne, pewnie inne panie też interesuje
Zapomnialam, bo Ty nie wiesz Psychologu, ale my tutaj panów rozbieramy na czynniki pierwsze
Psycholog Na Niby napisał/a:Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Nie bądź zazdrosny i złośliwy, chce dać chłopakowi szansę
Dziękuje o miłościwa
. Jakie przywileje niesie za sobą głębsza interakcja z Tobą. Ja jestem jak wymagająca dziewczyna których Kremik nienawidzi
.
Bym Ci napisała jakie, ale jest jeszcze przed 22.00 dzieciaku
![]()
Tak a po miesiącu „Paweł, Ty draniu!”.
Paweł, draniu! Klaty nam nie pokazałeś
Piwne/zielone ładne
No ale co, klata ważna kwestia, owłosienie dla mnie bardzo ważne, pewnie inne panie też interesuje
Mam i idzie taki pasek do brzucha, wskazuje kierunek w którym należy podążać . Raz nawet ogoliłem ale nie pasuje mi.
Paweł, draniu! Klaty nam nie pokazałeś
Bo właśnie idę pracować nad nią na poddasze, nie ukrywam że trochę sflaczałem a do lata już niedaleko .
Psolog, ścieżki do raju się nie goli
Paweł, draniu! Klaty nam nie pokazałeś
Proszę bardzo
Psolog, to klateczka. Idź poćwiczyć
P.S. Z dotychczasowego opisu wynika, że wyglądasz jak ja
Edit: tylko nie mam nawigacji tam na dole ale to łatwo znaleźć
Deep, też masz ścieżkę do raju? że tam raj to jestem pewna
Czyli klata odhaczona, jest dobrze co tam dalej? 16 cm było, ok, może być, schodzimy niżej
Jaka klasa jaj ?
Lody, moja ścieżka to autostrada. Albo trafi do kolebki Wenus albo na melonowe pole. Nie ma drogowskazu niestety
Edit: tylko nie mam nawigacji tam na dole ale to łatwo znaleźć
To problem, bo dzisiaj wszyscy jeżdżą na nawigacji
Tak a po miesiącu „Paweł, Ty draniu!”.
Nawet fajnie by to brzmiało, gdyby to było Twoje prawdziwe imię
Jaka klasa jaj ?
Klasa spuchnięta, od 3 tygodni celibat.
dzisiaj wszyscy jeżdżą na nawigacji
Z pomponem puszkiem
odkryłem nową zabawkę - znaczy z edycją i miksowaniem żeby nie było że jestem złośliwy czy zazdrosny
Jestem tu, leżę na tapczanie w wykrochmalonej pościeli.
Jestem tu, leżę na tapczanie w wykrochmalonej pościeli.
Psycholog Na Niby napisał/a:Jestem tu, leżę na tapczanie w wykrochmalonej pościeli.
W Warszawie?
W Warszawie?
Jestem tu, leżę na tapczanie w wykrochmalonej pościeli.
Psychologu, w Warszawie?
no gdzie
na Magdę chyba czeka ,ale może tak czekać
Magda chodzi wcześnie spać
wiem to z Zagadek filmowych
A niech czeka! Nie o Magdę pytam
Z resztą i tak u Magdy Paweł nie ma absolutnie żadnych szans
chociaż ma najbliżej .
To zdecyduj się kogo pytasz Ej
Psycholog Na Niby napisał/a:Jestem tu, leżę na tapczanie w wykrochmalonej pościeli.
Psychologu, w Warszawie?
Czemu w Warszawie? Nie lubię Warszawy.
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Jestem tu, leżę na tapczanie w wykrochmalonej pościeli.
Psychologu, w Warszawie?
Czemu w Warszawie? Nie lubię Warszawy.
Jedno drugiego nie wyklucza. Można nie lubić ale często w niej bywać.
Tak sobie zapytałam, bo podobno można zadawać pytania
Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:Psycholog Na Niby napisał/a:Jestem tu, leżę na tapczanie w wykrochmalonej pościeli.
Psychologu, w Warszawie?
Czemu w Warszawie? Nie lubię Warszawy.
Nie Ty jeden - specyficzne miasto
.
Syl Śliczna dziewczyna
Syl Inaczej wyobrażałam sobie Ciebie. Musze jednak powiedzieć, że bardzo sympatycznie wyglądasz.
I platyna faktycznie jest platyną
Piękna Syl ヽ(♡‿♡)ノ
Zimny brąz też by Ci pasował. I czy Twoje włosy nie chcą się kręcić?
Koszula jak od tapczana, kocham takie ^.^
Edit: trzy guziczki do odpięcia jednak
Z wrażenia aż zacytowałem wbrew zaleceniom .
To teraz kolej na Ciebie. To była bardzo odważna zachęta.
Dziękuję Platyna jednak najlepsza, chociaż ciemny brąz i czarny też kiedyś miałam, ale nie czułam się w tych kolorach tak dobrze, jak teraz.
Deep, włosy z natury się nie kręcą, tutaj trochę im pomogłam. Takie koszule też uwielbiam, chociaż najwięcej mam czerwonych ubrań. A guziki zawsze wszystkie zapięte, chyba że jest naprawdę gorąco
Ciekawe jest to, jak nasze wyobrażenia pokrywają się lub się nie pokrywają z rzeczywistością.
P.S. Trzeba wziąć poprawkę na to, że jestem fotogeniczna, wrażenia na żywo mogłyby być inne, trudno powiedzieć.
Zachęta była, ale nie obrażę się, jeśli niczego w zamian nie dostanę. Psychologu, dziękuję, że w to miejsce wstawiłeś taktyczną kropkę. Co prawda już jej nie ma, ale była:)
P.S. Trzeba wziąć poprawkę na to, że jestem fotogeniczna, wrażenia na żywo mogłyby być inne, trudno powiedzieć.
Przekonamy się
Zachęta była, ale nie obrażę się, jeśli niczego w zamian nie dostanę. Psychologu, dziękuję, że w to miejsce wstawiłeś taktyczną kropkę.
Wyślę jutro na maila tylko napisz do mnie .
Syl czerwona szminka jest dla Ciebie stworzona Czerwone ciuchy pewnie też Ci pasują.
No, ja wyobrażałam sobie proste ciemno brązowe włosy, może gęsta grzywka, stalowe oczy, oliwkowa cera, pociągła twarz i troszkę grubsza nie gruba ale mocniejszej postury. Jesteś zdecydowanie delikatniejszej urody niż obraz w wyobraźni. Taka bardziej śnieżna zwiewna elfka
Syl
No, ja wyobrażałam sobie proste ciemno brązowe włosy, może gęsta grzywka, stalowe oczy, oliwkowa cera, pociągła twarz i troszkę grubszanie gruba ale mocniejszej postury.
Kurczę, nie wiem dlaczego ale prawie tak samo wyobrażałam sobie Syl. Przynajmniej jako ciemną szatynkę.
A ja właśnie mniej więcej tak wyobrażałem sobie Syl tylko z innym odcieniem włosów blond .
Przy mnie wyglądałaby jak moja kuratorka, gdzie takie delikatne dziewczę do mnie .
Strony Poprzednia 1 … 26 27 28 29 30 … 205 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność!
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024