KoralinaJones napisał/a:To czego te dziewczyny nie potrafią w rozmowie? O czym chcesz z nimi rozmawiać? Small talk na jaki temat?
Nie potrafią rozwinąć tematu czy pociągnąć rozmowy dalej. Piszę do nich, nawiązując do opisu, a one odpowiadają zdawkowo i tyle. No to próbuję o czymś innym – dalej to samo. To jak mam z nimi gadać, skoro one nawet o swoich zainteresowaniach nic nie potrafią powiedzieć?
To ciekawe, bo na przykład ja z kolei uważam, że z Tobą nie ma o czym porozmawiać.
Tyle że ze mną można niemal o wszystkim.
Sztywny, nadęty, z pretensjami.
Nic z tych rzeczy.
Nie widzę prawie żadnego postu - chociażby tutaj - który zachęcałyby do miłej, sympatycznej i niezobowiązującej na początek wymiany zdań.
Na portalach i w realu wygląda to inaczej. Pisałem już wielokrotnie, że chętnie spotkam się z kimś z tego forum i udowodnię, że można ze mną normalnie pogadać.
To znaczy ja nie twierdzę, że powinieneś równać jakością poważnej rozmowy na poziomie do Pani w moim wieku, bo to i tak jest poza Twoim zasięgiem.
I tu znowu się mylisz, zawsze byłem dojrzalszy od swoich rówieśników i przewyższałem ich wiedzą.
Przecież potencjalna dziewczyna też może zawiesić poprzeczkę wysoko i możliwe że sam podlegasz takiej dokładnie ocenie
No i świetnie, niech zawiesza. Jeśli tylko ta ocena i "poprzeczka" nie dotyczy wyglądu, to jestem w stanie ją przeskoczyć.
Twierdzę, że Twoja postawa - ta oceniająca, ta dyskredytująca a priori potencjalne kandydatki na rozmówczynie nie zachęca do bliższego poznania Twojej osoby. To tylko tyle i aż tyle. Szukaj, szukaj.
Ale ja nie oceniam i nie dyskredytuję dopóki nie poznam.