Porada od kobiet dla faceta. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Porada od kobiet dla faceta.

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 66 ]

Temat: Porada od kobiet dla faceta.

Witajcie, chciałbym się was zapytać o pewną rzecz, co myślicie co ta Panna może aktualnie mieć w głowie, lub co wy byście miały lub zrobiły. Przechodzę do problemu, a mianowicie. W środku tygodnia spotkałem się z dziewczyna, z którą znamy się już dosyć długi czas. Towarzyszyła mi na imprezie rodzinnej, całowaliśmy się(po wypiciu alkoholu). W środku tego tygodnia zabrałem ją do kina na film, który chciałem obejrzeć. Gdyby nie chciała jechać, to pojechałbym po prostu z kimś innym albo sam. Wiem, że kino na pierwszą "randkę" to lipa, ale znamy się parę lat to nie musiałem dziewczyny poznawać od zera, wiecie o co chodzi. W kinie eskalowałem dotyk, złapałem za dłoń - nie miała nic przeciwko, po paru minutach zapętliłem nasze dłonie, gdzie ona sama bez problemu to zrobiła. Za trzecim razem, jak chciałem zmienić swoją pozycję na fotelu(zasiedziałem się) włożyłem dłoń między jej nogi. Oczywiście nie koło miejsce intymnego tylko wiecie jak. Ona swoją dłoń położyła na moją, a drugą zaczęła mnie miziać po ręce, po czym po paru chwilach oparła swą głowę o moje ramię. Odebrałem to jako oznakę jej zainteresowania. Kiedy ją odwoziłem, pod jej domem pogadaliśmy w aucie z minutę, maks dwie(kończyliśmy wcześniej rozpoczęty temat). Było fajnie, z nutką humoru. Dałem jej telefon, żeby wpisała mi swój numer ale go miałem już a nie wiedziałem(FB ściągnął). Ważne to, że bez żadnego problemu wpisała co odebrałem za następną oznakę zainteresowania. Na dobranoc uścisnęliśmy się i daliśmy buziaka w usta. Podziękowałem za wieczór, ona również i wychodząc z auta powiedziała: "na następny film ja Cie zabieram". Skwitowałem to uśmiechem i po prostu pojechałem do domu. Wczoraj nic nie pisaliśmy, nie odzywałem się. Wysłała dwa snapchaty, na które nie odpowiadałem. Dzisiaj miałem wolne od pracy, natomiast ona w niej była i do godziny 12:00 napisałem, że mam mała zagwozdkę i żebyśmy spotkali się o konkretnej godzinie. Ona oczywiście pytała się o co chodzi z tą zagwozdką to odpisałem ponownie "spotkajmy się o (konkretna godzina). Dostałem odpowiedź, że nie może bo musi zrobić to i tamto. Odpisałem ze zrozumieniem, że może innym razem, a ona odpisała "dobrze(z emotką uśmiechniętą z tymi zaczerwienionymi policzkami). Na to nic nie odpisywałem, jest cisza, nie odzywam się. Nie będę się narzucał, bo ja też mam swoje życie. Chciałem dzwonić zamiast pisać, bo tak robię ale była w pracy to stwierdziłem, że napiszę. Teraz tak: ona nie zaproponowała innego terminu, dwa dni wcześniej fajna atmosfera, humor, dotyk coraz bardziej konkretny, buziak w usta na pożegnanie dany normalnie z chęcią. Nie odsuwała się czy coś tylko normalnie wszystko z chęcią. Mam do was teraz pytanie. Co jej może siedzieć w głowie? Do końca tego tygodnia na pewno już się z nią nie będę kontaktował, bo jest weekend. Każdy ma plany. Nie zaproponowała innego terminu czyli ja to odbieram jako brak zainteresowania, ale z drugiej strony po co dwa dni wcześniej takie sytuacje. Gdyby nie byłą zainteresowana to nie odwzajemniła by dotyku + buziaka też by nie było, tylko po prost dzięki, dzięki, papa, do zobaczenia. Co robić teraz? Myślicie, że jednak ona chce mnie przytrzymać, żeby sprawdzić czy będę napastliwy, natrętny jak pewnie 99,9% facetów, z którymi pisała lub pisze? Co myślicie o tej sytuacji? Pytam was bo wy lepiej rozumiecie same siebie.

Pozdrawiam serdecznie i dzięki za odpowiedzi!

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Kazda/y ma co innego w głowie.
Ile macie lat i czy ta dziewczyna Ci się podoba i chciałbyś z nią mieć związek czy tylko seks?

Generalnie dziewczyny oczekują większej inicjatywy od płci przeciwnej, spokojnie możesz do niej zadzwonić i się umówić, ale powiedz jej jakie masz wobec niej zamiary.

3 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-10-15 18:13:45)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
wieka napisał/a:

Kazda/y ma co innego w głowie.
Ile macie lat i czy ta dziewczyna Ci się podoba i chciałbyś z nią mieć związek czy tylko seks?

Generalnie dziewczyny oczekują większej inicjatywy od płci przeciwnej, spokojnie możesz do niej zadzwonić i się umówić, ale powiedz jej jakie masz wobec niej zamiary.


Coś mi się zdaje że Autor sam do końca jeszcze nie zdecydował co by chciał i uzależnia swoje zamiary od przyzwolenia i zainteresowania dziewczyny
co jest w sumie niczym złym i niczym niepoprawnym .
Dzwoń Autorze nie czaj się jakbyś robił coś złego i nie czekaj ,nie zabiegaj cały czas tylko Ty,dobrze jakby dziewczyna później też miała jakieś propozycje wyjść czy jakiekolwiek ,bo nie dowiesz się jak zaangażowana jest czy będzie  ,takim zabieganiem i staraniem,nadskakując stale  ,możesz uruchomić w niej księżniczkę płochą choć niekoniecznie to obowiązkowe ,ale to później ,niestety dalej u wielu osób jest przekonanie że to facet na początku ma się starać bardziej takie życie nic się na to nie poradzi ,wieki historii ludzkości i biologia stoi za tym nie ma co panikować i się obruszać na taki brak "sprawiedliwości".
Podejrzewam że dziewczynie siedzi w głowie podobnie jak Autorowi .

4

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Mamy po 23 lata. Z drugiej strony właśnie chodzi o to, że nie nadskakuje. W sumie z 4 lata temu miałem z nią pewny epizod, w którym była na mnie mega napalona, było dużo całowania, ostatnia prosta do związku ale jakoś nie chciałem. Zaproponowałem spotkanie dzisiaj, nie mogła(zapewne skłamała jak to zwykle bywa, bo nie jest zainteresowana lub mnie przytrzymuje, żeby zobaczyć czy będę za przeproszeniem pipą, ale to się nie wydarzy, bo pośmiewiska z siebie robić nie będę jak z  98%facetów". Zadzwonię w przyszłym tygodniu z konkretną propozycją spotkania. Będę słyszał po tonie głosu czy jest zainteresowana czy coś kręci. Jak będzie kręcić, to więcej już nic nie zaproponuje, bo to jest jednoznaczne z kobiecym "jestem na nie".

5

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Wiesz, to położenie  ręki na Twojej dłoni między jej nogami pozwala kontrolować sytuację, na wypadek gdybyś chciał ją przesuwać w bardziej intymne miejsce. Mizianie drugą ręką mogło mieć na celu złagodzenie tego kontrolującego gestu. Tak więc nic nie musi być tak oczywiste jak myślisz.

Jak Ci zależy na dziewczynie to bądź zdecydowany i wykazuj się konkretnymi propozycjami. Mnie bardzo zniechęca  chwiejność mężczyzn, brak konkretów, jakaś źle pojęta wrażliwość czy ambicja. Jako nastolatka kilka razy spotkałam się z bardzo przystojnym, pięknym chłopakiem, który w mojej ocenie był tak zarozumiały, że niemal  liczył kroki gdy podchodziliśmy do siebie, aby nie zrobił jednego więcej. Szybko miałam tego serdecznie dość i zakończyłam znajomość. Normalnej dziewczyny zabiegi chłopaka nie zamienią w księżniczkę, a z resztą, zdobyć prawdziwą księżniczkę to niezła sztuka. Gdy czytam teraz dylematy mężczyzn, czy zadzwonić albo umówić się, bo dziewczyna nie odpowiada natychmiast i z ogromną radością, to zastanawiam się gdzie te chłopy.

6 Ostatnio edytowany przez aniuu1 (2021-10-15 19:22:18)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Nie wiadomo o co ci chodzi, wydajesz się bardzo niezdecydowany i chwiejny. Z takim zachowaniem to nic z tego chyba nie będzie, chociaż dziewczyna wykazała zainteresowanie. Dała się pocałować, dotknąć. Jak jesteś nią zainteresowany to nie czekaj tygodnia, tylko się sam odezwij do niej. Od odezwania się drugi raz korona chyba nie powinna spaść.

"Zaproponowałem spotkanie dzisiaj, nie mogła(zapewne skłamała jak to zwykle bywa, bo nie jest zainteresowana lub mnie przytrzymuje, żeby zobaczyć czy będę za przeproszeniem pipą, ale to się nie wydarzy, bo pośmiewiska z siebie robić nie będę jak z  98%facetów". Zadzwonię w przyszłym tygodniu z konkretną propozycją spotkania. Będę słyszał po tonie głosu czy jest zainteresowana czy coś kręci."

Tutaj wychodzi jakieś dziwne twoje nieprzyjemne nastawienie, kompleksy? Strasznie jesteś drażliwy, podejrzliwy. Może bardzo się boisz odmowy, odrzucenia. Nie wiem skąd takie masz przekonanie, że tu się wystawisz na pośmiewisko? I że ona kłamała. Wszystko musi być tak jak Ty chcesz i sobie zaplanowałeś? Lepiej byś zrobił jakbyś wrzucił trochę na luz.

Myślę, że ona może zupełnie nierozumieć o co Ci chodzi. Za tydzień może już uznać, że mało ci zależało i nic z tego nie będzie. Oboje będziecie zdezorientowani. Kobiety raczej są przyzwyczajone, że facet, któremu zależy ponowi propozycję, zwłaszcza, że ona pokazywała zainteresowanie.

7

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Witajcie, chciałbym się was zapytać o pewną rzecz, co myślicie co ta Panna może aktualnie mieć w głowie, lub co wy byście miały lub zrobiły. Przechodzę do problemu, a mianowicie. W środku tygodnia spotkałem się z dziewczyna, z którą znamy się już dosyć długi czas. Towarzyszyła mi na imprezie rodzinnej, całowaliśmy się(po wypiciu alkoholu). W środku tego tygodnia zabrałem ją do kina na film, który chciałem obejrzeć. Gdyby nie chciała jechać, to pojechałbym po prostu z kimś innym albo sam. Wiem, że kino na pierwszą "randkę" to lipa, ale znamy się parę lat to nie musiałem dziewczyny poznawać od zera, wiecie o co chodzi. W kinie eskalowałem dotyk, złapałem za dłoń - nie miała nic przeciwko, po paru minutach zapętliłem nasze dłonie, gdzie ona sama bez problemu to zrobiła. Za trzecim razem, jak chciałem zmienić swoją pozycję na fotelu(zasiedziałem się) włożyłem dłoń między jej nogi. Oczywiście nie koło miejsce intymnego tylko wiecie jak. Ona swoją dłoń położyła na moją, a drugą zaczęła mnie miziać po ręce, po czym po paru chwilach oparła swą głowę o moje ramię. Odebrałem to jako oznakę jej zainteresowania. Kiedy ją odwoziłem, pod jej domem pogadaliśmy w aucie z minutę, maks dwie(kończyliśmy wcześniej rozpoczęty temat). Było fajnie, z nutką humoru. Dałem jej telefon, żeby wpisała mi swój numer ale go miałem już a nie wiedziałem(FB ściągnął). Ważne to, że bez żadnego problemu wpisała co odebrałem za następną oznakę zainteresowania. Na dobranoc uścisnęliśmy się i daliśmy buziaka w usta. Podziękowałem za wieczór, ona również i wychodząc z auta powiedziała: "na następny film ja Cie zabieram". Skwitowałem to uśmiechem i po prostu pojechałem do domu. Wczoraj nic nie pisaliśmy, nie odzywałem się. Wysłała dwa snapchaty, na które nie odpowiadałem. Dzisiaj miałem wolne od pracy, natomiast ona w niej była i do godziny 12:00 napisałem, że mam mała zagwozdkę i żebyśmy spotkali się o konkretnej godzinie. Ona oczywiście pytała się o co chodzi z tą zagwozdką to odpisałem ponownie "spotkajmy się o (konkretna godzina). Dostałem odpowiedź, że nie może bo musi zrobić to i tamto. Odpisałem ze zrozumieniem, że może innym razem, a ona odpisała "dobrze(z emotką uśmiechniętą z tymi zaczerwienionymi policzkami). Na to nic nie odpisywałem, jest cisza, nie odzywam się. Nie będę się narzucał, bo ja też mam swoje życie. Chciałem dzwonić zamiast pisać, bo tak robię ale była w pracy to stwierdziłem, że napiszę. Teraz tak: ona nie zaproponowała innego terminu, dwa dni wcześniej fajna atmosfera, humor, dotyk coraz bardziej konkretny, buziak w usta na pożegnanie dany normalnie z chęcią. Nie odsuwała się czy coś tylko normalnie wszystko z chęcią. Mam do was teraz pytanie. Co jej może siedzieć w głowie? Do końca tego tygodnia na pewno już się z nią nie będę kontaktował, bo jest weekend. Każdy ma plany. Nie zaproponowała innego terminu czyli ja to odbieram jako brak zainteresowania, ale z drugiej strony po co dwa dni wcześniej takie sytuacje. Gdyby nie byłą zainteresowana to nie odwzajemniła by dotyku + buziaka też by nie było, tylko po prost dzięki, dzięki, papa, do zobaczenia. Co robić teraz? Myślicie, że jednak ona chce mnie przytrzymać, żeby sprawdzić czy będę napastliwy, natrętny jak pewnie 99,9% facetów, z którymi pisała lub pisze? Co myślicie o tej sytuacji? Pytam was bo wy lepiej rozumiecie same siebie.

Pozdrawiam serdecznie i dzięki za odpowiedzi!

jjmaybank napisał/a:

Mamy po 23 lata. Z drugiej strony właśnie chodzi o to, że nie nadskakuje. W sumie z 4 lata temu miałem z nią pewny epizod, w którym była na mnie mega napalona, było dużo całowania, ostatnia prosta do związku ale jakoś nie chciałem. Zaproponowałem spotkanie dzisiaj, nie mogła(zapewne skłamała jak to zwykle bywa, bo nie jest zainteresowana lub mnie przytrzymuje, żeby zobaczyć czy będę za przeproszeniem pipą, ale to się nie wydarzy, bo pośmiewiska z siebie robić nie będę jak z  98%facetów". Zadzwonię w przyszłym tygodniu z konkretną propozycją spotkania. Będę słyszał po tonie głosu czy jest zainteresowana czy coś kręci. Jak będzie kręcić, to więcej już nic nie zaproponuje, bo to jest jednoznaczne z kobiecym "jestem na nie".

No właśnie, nie nadskakujesz. U mnie po takich akcjach miałbyś nagrabione i musiałbyś się porządnie wysilić żeby odzyskać zaufanie.

8

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Dzisiaj zaproponowałem spotkanie, odmówiła-nie podała drugiego terminu. Przez weekend teraz nie będę się kontaktował bo po co mam być jakimś natrętem? Jest weekend, każdy ma jakieś plany, niech się bawi. Zadzwonię w poniedziałek z konkretna propozycja spotkania. Uważam, że to dobra decyzja i jak wykazywała zainteresowanie to nagle przez weekend go nie straci, bo przecież w końcu to weekend. Ludzie robią różne rzeczy, są zajęci, maja własne plany. W poniedziałek zainicjuje kontakt z propozycja spotkania. Uważam, to za rozsądną decyzje. Co uważacie?

9

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

"Zaproponowałem spotkanie dzisiaj, nie mogła... "
Masz rację, że narzucanie się ma odwrotny skutek

Może tak być, że ona może się z Tobą bawić, za poprzednie odrzucenie.

Jeśli by była zainteresowana i nie mogła się umówić na ten  termin, odwrotnie by zaproponowała inny, zresztą sama zadeklarowała, że następnym razem ona zaprosi na randkę.

Ja bym na Twoim miejscu więcej nie dzwoniła, a napisała, coś w stylu, widzę, że nie jesteś mną zainteresowana, szkoda, powodzenia.

10

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Twoje zachowanie pokazuje, że nie jesteś zainteresowany, więc dlatego ona sie dystansuje. Wykazała inicjatywę, wysyłała Ci te snapy, a Ty to olałeś. Potem nagle zadzwonileś ze sprawą, żeby na Twoje zawołanie przyjechała, ale nie powiedziałeś jej o co Ci chodzi.

To są dwie akcje, które działaja na Twój minus.
A na dodatek stosujesz gierki. Bo te Twoje rozkminy kiedy pisać, nie pisać, że weekend, że masz inne zobowiązania, to jest po prostu gierka. Kij skąd ją podłapałeś.
Jak chcesz się z nią spotykać to jej to powiedz wprost, bo coś czuję, że ona pojęcia nie ma, o co Ci chodzi. Zwłaszcza biorąc pod uwagę Waszą historię.

11

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

"Wysłała dwa snapchaty, na które nie odpowiadałem."

To mi umknęło, faktycznie nie zachowałeś się tak jakby zależało Ci na tej znajomości.

Taka zabawa  w kotka i myszkę się nie sprawdzi, tym bardziej na początku znajomości.

12

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Nooo aż dwa snapchaty bez odpowiedzi  - zbrodnia smile
Te snapy to najważniejsza rzecz wiele mówią i znaczą widocznie .ale może ja się nie znam na nowoczesnej komunikacji.
Chociaż z drugiej strony Autor jak to bywa od groma kombinuje i jednak stosuje subtelne gierki .

13

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
paslawek napisał/a:

Nooo aż dwa snapchaty bez odpowiedzi  - zbrodnia smile
Te snapy to najważniejsza rzecz wiele mówią i znaczą widocznie .ale może ja się nie znam na nowoczesnej komunikacji.
Chociaż z drugiej strony Autor jak to bywa od groma kombinuje i jednak stosuje subtelne gierki .

Niby nie, ale jej to pokazało, że została zignorowana. A on potem też nie pisał, nie pisał, dopiero zadzwonił, sam nie wie o co i teraz też nie pisze.
Ja bym już takiego faceta skreśliła, bo nie mam siły na takie gierki.

14

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Ja nawet nie wiem co to te snapchaty. Coś jak sms?
Anyway, jej zachowanie brałbym za dobrą monetę i kuł żelazo póki gorące, widać, że grało między wami. Jak dla mnie zawaliłeś sprawę ale nie tak by tego nie uratować. Spróbuj za dwa-trzy dni jeszcze raz, zagadaj czy ma ochotę na kawę i spacer, jak znowu odmówi nie bo nie i nie poda nic zwrotnego to odpuść bo szkoda czasu. Ale od tej jednej próby korona z głowy nie spadnie, nie?

15 Ostatnio edytowany przez Gary (2021-10-15 22:43:31)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

... włożyłem dłoń między jej nogi. ... oparła swą głowę o moje ramię.

W kinie dobry flirt, ale z tą ręką ryzykowne, choć dobrze zareagowała.



"na następny film ja Cie zabieram". Skwitowałem to uśmiechem i po prostu pojechałem do domu. Wczoraj nic nie pisaliśmy, nie odzywałem się. Wysłała dwa snapchaty, na które nie odpowiadałem.

W tłumaczeniu na język emocji:

Ona:   Podobało mi się, zabieram Cię na następny film...
On:     Zareagował neutralnie, uśmiechem, na zasadzie "może się spotkamy, a może nie"
Ona:    Na następny dzień wysyła dwie wiadomości.
On:     Ignoruje je.

Uff... Dzeiwczyna sobie myśli "O co kaman? Czy ja coś źle zrobiłam? Pewnie się mu nie spodobałam".



... napisałem, że mam mała zagwozdkę i żebyśmy spotkali się o konkretnej godzinie. Ona oczywiście pytała się o co chodzi z tą zagwozdką to odpisałem ponownie "spotkajmy się o (konkretna godzina).

To już totalnie głupi ruch wzbudzać w niej niepokój. Zamiast aby Cię pragnęła, znowu się spotkać, to tylko ją drażnisz.

Coś na zasadzie że ona i on mieli seks, a potem ona do niego dzwoni "Musimy się spotkać i poważnie prozmawiać...", on pyta "O co chodzi?", a ona "To poważna sprawa... musimy porozmawiać".    No i co facet pomyśli? Że ma problem i jest w ciąży...



Dostałem odpowiedź, że nie może bo musi zrobić to i tamto. Odpisałem ze zrozumieniem, że może innym razem, a ona odpisała "dobrze(z emotką uśmiechniętą z tymi zaczerwienionymi policzkami).

Tutaj ona zneutralizowała kontakt. I patrzy czy jesteś zainteresowany.




Twoja odpowiedź jest taka:

Na to nic nie odpisywałem, jest cisza, nie odzywam się.

Co ma wydźwięk  "Nie jestem już zaintersowany".




Nie będę się narzucał, bo ja też mam swoje życie.

Tłumacz sobie jak chcesz.
Wymowa jest jednoznaczna.



Chciałem dzwonić zamiast pisać, bo tak robię ale była w pracy to stwierdziłem, że napiszę. Teraz tak: ona nie zaproponowała innego terminu, dwa dni wcześniej fajna atmosfera, humor, dotyk coraz bardziej konkretny, buziak w usta na pożegnanie dany normalnie z chęcią. Nie odsuwała się czy coś tylko normalnie wszystko z chęcią. Mam do was teraz pytanie. Co jej może siedzieć w głowie?

Jak wyżej. Byłą zainteresowana... wydawało Ci się, że jesteś maczo... a skopałeś podryw na jej emocjach.





Do końca tego tygodnia na pewno już się z nią nie będę kontaktował, bo jest weekend. Każdy ma plany.

Akurat... pewnie dziewczyna chciała kontaktu. Właśnie w weekend kiedy nie pracuje i ma czas.
No ale Ty na odwrót...


Nie zaproponowała innego terminu czyli ja to odbieram jako brak zainteresowania,

Ona nie będzie przecież za Tobą latać.
Wyraziła chęć spotkania pisząć, że inny termin jest ok.
Ty jesteś osobą, która nie proponowała terminu.




ale z drugiej strony po co dwa dni wcześniej takie sytuacje. Gdyby nie byłą zainteresowana to nie odwzajemniła by dotyku + buziaka też by nie było, tylko po prost dzięki, dzięki, papa, do zobaczenia.

Byłą zainteresowana. Ale spaliłeś trochę jej zainteresowania.




Co robić teraz? Myślicie, że jednak ona chce mnie przytrzymać, żeby sprawdzić czy będę napastliwy, natrętny jak pewnie 99,9% facetów, z którymi pisała lub pisze? Co myślicie o tej sytuacji? Pytam was bo wy lepiej rozumiecie same siebie.

Hehehe... no tak się facetom wydaje, że będą siedzieć cicho w ciemności i nie pisać, to ona magicznie zapragnie ich, i jeszcze będzie za nimi biegać... Bo tak im PUA nagadali... że nie biegać za dziewczyną. Potem dziewczyna widzi, że facet robi gierki i go olewa, bo po co się szarpać. Nie czuje się wtedy komfortowo, więc co ma się pakować w taką relację. Bardziej czuje zagrożenie niż wie...


Co robić teraz... dobre pytanie...

Od spotkania w kinie, które było dobre, od jej stwierdzenia "następnym razem ja zapraszam", to Ty jej cały czas unikałeś. Dałeś znak, że nie chcesz jej, choć nie było to powiedziane i tutaj jest szansa.



Jak to naprawić?

1. wyjaśnić te twoje "tajemne" sprawy, którymi ją straszyłeś
2. schować swój męski szowinizm do piwnicy, i zmusić się do paru szczerych zdań

Na przykład:

"Hej cześć... Ta ważna sprawa o której chciałem rozmawiać a nie pisać już nie ważna -- nie wiedziałem jak ugotować ziemniaki. Na ostatnim spotkaniu było cudownie, nie mogliśmy się umówić, ale bardzo bym chciał Cię znowu spotkać. Mam cały weekend wolny. Jeśli masz czas i ochotę, to daj znak, a ja od razu wbijam do Ciebie, aby porwać Cię na miłe chwile..."




Z drugiej strony właśnie chodzi o to, że nie nadskakuje.

Ja nadskakuję i dobrze na tym wychodzę.



Zaproponowałem spotkanie dzisiaj, nie mogła(zapewne skłamała jak to zwykle bywa, bo nie jest zainteresowana

Zapewne twoja propozycja emocjonalnie zabrzmiała:

"Noooo... jeśli już tak bardzo nie odpuszczasz, to mogę się z Tobą zobaczyć dzisiaj... ewentualnie.. jeśli chcesz".




lub mnie przytrzymuje, żeby zobaczyć czy będę za przeproszeniem pipą, ale to się nie wydarzy, bo pośmiewiska z siebie robić nie będę jak z  98%facetów".

Złe rozumowanie. Prowadzisz gierki, a one to czują.




Zadzwonię w przyszłym tygodniu z konkretną propozycją spotkania. Będę słyszał po tonie głosu czy jest zainteresowana czy coś kręci. Jak będzie kręcić, to więcej już nic nie zaproponuje, bo to jest jednoznaczne z kobiecym "jestem na nie".

Pewnei nie zadziała... bo nie jesteś entuzjastyczny do spotkania z nią. Prowadzisz gierki. Ona to czuje.

16

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Przeczytam dokładnie wszystko jutro na laptopie bo nie ma mnie w domu aktualnie, natomiast zadzwonię tak jak mówiłem w poniedziałek i się po prostu umowie. Bez przesady, że dziewczyna po prostu zainteresowana i nagle wszystko odpuści jak jej zależy. W poniedziałek zadzwonię i właśnie chciałem coś powiedzieć w stylu jak ktoś wyżej napisał o tych ziemniakach. Poczucie humoru dobre itd.

17

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Odnośnie tych snapów. No nie przesadzajmy, bo to był po prostu zwykły snap czegoś z pracy, a drugi filiżanka z herbatą. I to ma o czymś przesądzać? Nie przesadzajmy. W poniedziałek dzwonię, umawiam się i zobaczymy co będzie.

18

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

A jeszcze jedno. Wiem, że w sobotę teraz jedzie na imprezę ze znajomą i prawdopodobnie też tam będę, ponieważ ta impreza jest jedyną w okolicy, gdzie wszyscy się zbierają. Mówiła, że ma 3 miejsca wolne bo na razie jest sama ze znajomą i jest też kierowcą. Może dzisiaj się jednak odezwać, dzwoniąc coś z tą imprezą, o której mówiła, żeby podratować to co zepsułem. Co myślicie?

19

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Wczoraj nic nie pisaliśmy, nie odzywałem się. Wysłała dwa snapchaty, na które nie odpowiadałem.

vs.

jimaybank napisał/a:

Dzisiaj miałem wolne od pracy, natomiast ona w niej była i do godziny 12:00 napisałem, że mam mała zagwozdkę i żebyśmy spotkali się o konkretnej godzinie. Ona oczywiście pytała się o co chodzi z tą zagwozdką to odpisałem ponownie "spotkajmy się o (konkretna godzina). Dostałem odpowiedź, że nie może bo musi zrobić to i tamto. Odpisałem ze zrozumieniem, że może innym razem, a ona odpisała "dobrze(z emotką uśmiechniętą z tymi zaczerwienionymi policzkami). Na to nic nie odpisywałem, jest cisza, nie odzywam się. Nie będę się narzucał, bo ja też mam swoje życie. (...)
Teraz tak: ona nie zaproponowała innego terminu, dwa dni wcześniej fajna atmosfera, humor, dotyk coraz bardziej konkretny, buziak w usta na pożegnanie dany normalnie z chęcią.

Czy to się czymś między sobą różni? Ty nie odpowiedziałeś na jej zaczepki, ona nie podała innego terminu. Dlaczego uważasz, że Twój brak kontaktu był w porządku, a jej nie?

Swoją drogą przecież nie umawialiście się, że jak znajdzie czas, to Cię o tym poinformuje i wtedy się umówicie, nie prosiłeś również, aby podała rzeczony "inny termin", a mimo to uznajesz za oczywiste, że jeśli jest Tobą zainteresowana, to powinna to zrobić. No właśnie niekoniecznie, bo ludzie są różni i nie zawsze mamy taki sam sposób myślenia. Moim zdaniem otrzymałeś od niej tak dużo sygnałów i zachęt wskazujących na chęć bliższej kontynuacji znajomości, że jak najbardziej mogła pomyśleć, że piłeczka jest po Twojej stronie i czekać dalszą inicjatywę.

jjmaybank napisał/a:

(...) ale to się nie wydarzy, bo pośmiewiska z siebie robić nie będę jak z  98%facetów".

Nie idź tą drogą, to jest bardzo niedojrzałe myślenie. Osoby dojrzałe mówią wprost o co im chodzi, nie manipulują, nie udają niedostępnych, jeśli chcą się do kogoś zbliżyć. Mało tego, nie boją się również odmowy, uznając, że jej ryzyko wpisane jest w każdą potencjalnie poważniejszą znajomość, która dopiero zaczyna się rozwijać.

20

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Okej, przeczytałem wszystko i w sumie dostrzegam, że Panna jest zainteresowana, a ja swoimi niepotrzebnymi gierkami mogę to schrzanić. To jak myślicie, dzwonić jednak dzisiaj i coś powiązać z dzisiejszą imprezą lub po prostu umówić się na poniedziałek, czy co proponujecie, bo z tego co widzę, to nic straconego, panna zainteresowana a ja muszę po prostu przestać używać niepotrzebnych gierek. Może napisać jej jakiegoś sympatycznego sms'a czy coś w ten deseń? jak to ogarnąć? trochę się pogubiłem szczerze mówiąc.

21

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Pogubiłeś się bo masz dziwne rozkminy odnośnie zachowania i kontaktu. Po co to komu? Chcesz napisac - napisz, nie chcesz - nie pisz. A Ty się ciągle zastanawiasz .... Ty jestes na nia zdecydowany w koncu czy nie? Jakos nie miales problemu zeby ja dotykac a pytasz o rade w sprawie kontaktu z nia ? Serio ktos z forum ma Ci doradzic 'pisz' lub 'nie pisz' ?

22 Ostatnio edytowany przez Darku (2021-10-16 09:01:23)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Kolega się pogubił bo za bardzo poszedł w techniki PUA i myślał, że panna będzie za nim biegać a ona okazała się normalna i nic z tego nie wyszło. Jak jesteś zdecydowany to działaj a nie stosuj manipulację.

23

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

A jeszcze jedno. Wiem, że w sobotę teraz jedzie na imprezę ze znajomą i prawdopodobnie też tam będę, ponieważ ta impreza jest jedyną w okolicy, gdzie wszyscy się zbierają. Mówiła, że ma 3 miejsca wolne bo na razie jest sama ze znajomą i jest też kierowcą. Może dzisiaj się jednak odezwać, dzwoniąc coś z tą imprezą, o której mówiła, żeby podratować to co zepsułem. Co myślicie?

No to dzwoń do niej kilka razy...

Hej cześć! Ta tajemnica o której chciałem mówić już nieważna -- chciałem wtedy zapytać jak się gotuje ziemniaki. Ale nie o tym chciałem teraz rozmawiać...  Dzisiaj jest impreza na której będę, ale przecież Ty też będziesz i mówiłaś, że masz jedno miejsce wolne. Nasze spotkanie ostatnie było cudowne, tęsknię do przeżycia kolejnych chwil z Tobą, więc najchętniej bym się wpakował na to wolne miejsce, o ile jest jeszcze dostępne, hę?... Co sądzisz o takiej mojej bezczelności? "

24

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Skoro jakoś słabo Wam idzie umawianie się na kolejne spotkanie we dwoje to wykorzystaj sytuację tej imprezy i napisz "hej, zobaczymy się na imprezie u XYZ?". Skoro lepiej Wam szło na żywo niż wirtualnie to grzech nie skorzystać.

Nota bene popieram że za dużo rozkminiasz i starasz się sytuację rozegrać a szkoda na to czasu.

25

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Z drugiej strony jak napisze o tej imprezie i czy ma wolne miejsce to to wygląda trochę „źle” bo się nie odzywałem, a teraz nagle sobie pomyśli „jak transportu nie ma to się odzywa, niech spada na drzewo” i powie np, że ma full auto.

PS: wysłała jakiegoś snapa w nocy jak to jest śpiąca, a mama jej spać nie daje(mają remonty) bo jest głośno. Odczytałem go przed momentem ale to tylko tak o mówię, bo jednak to też jest forma kontaktu z jej strony.

26

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

To na imprezę pojedź z kim innym (pisales że tak czy inaczej tam będziesz) a jej się tylko spytaj czy się tam zobaczycie. I wtedy rzeczywiście się już na miejscu złapcie.

27

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

PS: wysłała jakiegoś snapa w nocy jak to jest śpiąca, a mama jej spać nie daje(mają remonty) bo jest głośno. Odczytałem go przed momentem ale to tylko tak o mówię, bo jednak to też jest forma kontaktu z jej strony.

I jak zareagowałeś?



jjmaybank napisał/a:

... „źle” bo się nie odzywałem, ..

No to przestań w kóncu grać w te gierki...



jjmaybank napisał/a:

Z drugiej strony jak napisze o tej imprezie i czy ma wolne miejsce to to wygląda trochę „źle” bo się nie odzywałem, a teraz nagle sobie pomyśli „jak transportu nie ma to się odzywa, niech spada na drzewo” i powie np, że ma full auto.

Ok. Racja. Może tak pomyśleć. Ale mina, wtopa.


Skasuj z wypowiedzi to wolne miejsce:

Hej cześć! Ta tajemnica o której chciałem mówić już nieważna -- chciałem wtedy zapytać jak się gotuje ziemniaki. Ale nie o tym chciałem teraz rozmawiać...  Dzisiaj jest impreza na której będę, ale przecież Ty też będziesz. Nasze spotkanie ostatnie było cudowne, tęsknię do przeżycia kolejnych chwil z Tobą, więc bardzo bym chciał Cię znowu chociaż zobaczyć. Spikniemy się jakoś na tym koncercie? Planuję jechać busem o 17-tej z Koziej Wólki do Warszawy... Jedziesz busem, czy jednak autem?   

28

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Na snapa zareagowałem tak, że po odczytaniu wysłałem swojego odnośnie meczu, a na jej odpisałem jej po prostu Sms'em w stylu: dzień doberek, wyspana?(emotka śmiejąca) ona odpisała i sobie dalej piszemy. Co do imprezy to kurcze nie wiem jak to bedzie, ze mną bo mam stan podgorączkowy i nie chce się rozchorować więc tutaj nie chce się umawiać na imprezie, bo może być tak, że nie pojadę.

29

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Na snapa zareagowałem tak, że po odczytaniu wysłałem swojego odnośnie meczu, a na jej odpisałem jej po prostu Sms'em w stylu: dzień doberek, wyspana?(emotka śmiejąca) ona odpisała i sobie dalej piszemy.

No dobra. To pozbieraliście się po tym impasie z twoimi gierkami.
Na razie zawsze jej odpisuj. Nawet jak niemasz czasu, to chociaż napisz uśmiech, czy "stoję na światłach, napiszę później".
Jak się poznacie lepiej, to nie będzie trzeba tak o komunikację precyzyjnie dbać, bo każdy będzie znał drugą osobę.




Co do imprezy to kurcze nie wiem jak to bedzie, ze mną bo mam stan podgorączkowy i nie chce się rozchorować więc tutaj nie chce się umawiać na imprezie, bo może być tak, że nie pojadę.

Hej cześć! Dzisiaj jest impreza na której będziesz. Nasze spotkanie ostatnie było cudowne, tęsknię do przeżycia kolejnych chwil z Tobą, więc bardzo chciałem Cię chociaż zobaczyć i parę słów na imprezie zamienić, ale dopadł mnie stan podgorączkowy i niestety nie zobaczymy się dzisiaj... szkoda...  sad


Jak ją chcesz, jak chcesz z nią chodzić, spotykać się, mieć seks, relację, to podrywaj ją. Ona pewnie tego chce.

30

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Z drugiej strony wplotłem inny temat, a mianowicie, że bawię się w kucharza, to odpisała co tam mi się udało zrobić, to wysłałem dwie potrawy i na końcu napisałem po prostu „zapraszam smile” a ona, ze czegoś tam nie zje bo ja będzie brzuch bolał, ale to drugie z kawka jak najbardziej za. Wiec napisałem ze zapraszam i teraz czekam na odp. Widać zainteresowanie z jej strony smile

31

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Odpisała, że „dzisiaj nie skorzystam bo mam troszkę zaplanowane na te sobotę” czyli tak jak myślałem, bo miała plany od początku tygodnia na te sobotę(impreza) i akurat rozumiem te odpowiedz bo sam bym tak zrobił, żeby nie wystawić tego kogoś z kim jestem umówiony. Napisać coś w stylu „rozumiem, w takim razie proponuje poniedziałek” ?

32

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Odpisała, że „dzisiaj nie skorzystam bo mam troszkę zaplanowane na te sobotę” czyli tak jak myślałem, bo miała plany od początku tygodnia na te sobotę(impreza) i akurat rozumiem te odpowiedz bo sam bym tak zrobił, żeby nie wystawić tego kogoś z kim jestem umówiony. Napisać coś w stylu „rozumiem, w takim razie proponuje poniedziałek” ?

Nie, po prosto takie "zapraszam", jakie Ty napisałeś zwykle nie jest zaproszeniem a kurtuazją i to, co ona napisała zwykle jest odpowiedzią na tego typu zaproszenia. Ktoś wysyła jedzenie, ale nie oczekuje, że odbiorca zaraz wpadnie jeść.

Naprawdę musicie dalej gierki?

33

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Odpisałem dokładnie: Także zapraszam na te smaczne rzeczy(emotka uśmiechnięta). To nie są żadne gierki z mojej strony ^^

34

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

A jeśli chodzi o odpowiedź na jej smsa, napisałem po prostu: Pasuje mi w poniedziałek, a Tobie? smile

Widać jej zainteresowanie ale być może będzie odrzucać spotkanie u mnie w domu (ona ogólnie wstydliwa jest) i trzeba to będzie przełożyć na dwór? Ale zimno już jest wieczorami. No chyba, że ja do niej, no problemo.

35

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Masz jakieś  dziwne pokręcenoe w myśleniu i zachowaniu.
Czytałam to 2 razy zastanawiając się  ale o co kaman?
Też nie wiem co to snapchaty ale wygląda że jakieś obrazki .:)
Jak ktoś nie odpisuje bo nie ma czasu to ok.
Ale jak nie odpisuje przez jakieś machinacje myślowe to nie rozumiem co chce osiągnąć.

36

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

A jeśli chodzi o odpowiedź na jej smsa, napisałem po prostu: Pasuje mi w poniedziałek, a Tobie? smile

Widać jej zainteresowanie ale być może będzie odrzucać spotkanie u mnie w domu (ona ogólnie wstydliwa jest) i trzeba to będzie przełożyć na dwór? Ale zimno już jest wieczorami. No chyba, że ja do niej, no problemo.

No a ja Ci mówię, jak takie teksty są odbierane. A odbierane są grzecznościowo, ale nie zapraszająco.

37

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Rozumiem, dlatego napisałem: Pasuje mi poniedziałek, a Tobie? smile

No normalne pytanie, zapraszające, a nie jakieś gierki. Chciałem napisać konkretnie ze w poniedziałek ale się powstrzymałem i napisałem jak powyżej.

Co do którejś wcześniejszej wiadomości, chciałbym z tego mieć związek. Także określam się.

38

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Z drugiej strony wplotłem inny temat, a mianowicie, że bawię się w kucharza,

Bardzo dobre posunięcie. Bardzo dobre.


to odpisała co tam mi się udało zrobić,

Zanteresowana, pewnie.



... czegoś tam nie zje bo ja będzie brzuch bolał,

Mówi o sobie... to dobrze.



ale to drugie z kawka jak najbardziej za.

I jeszcze wyraża chęć przyjścia na kawę.



Widać zainteresowanie z jej strony smile

No i dobrze. Jakoś się wymotałeś się z impasu. Dobrze, że dziewczyna nie prowadzi gierek.
Ty zaś bardziej emocjonalnie powinieneś działać (zob co Lady Loka pisze).

Ale dziewczyna jest już jakby poderwana.
Jak nic nie zepsujesz to do Ciebie przyjdzie.

Powodzenia.

39

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

No i tak jak napisałem wyżej:

Ja: Pasuje mi poniedziałek, a Tobie?:)
Ona: na gołąbki?

40

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Dzisiaj zaproponowałem spotkanie, odmówiła-nie podała drugiego terminu. Przez weekend teraz nie będę się kontaktował bo po co mam być jakimś natrętem? Jest weekend, każdy ma jakieś plany, niech się bawi. Zadzwonię w poniedziałek z konkretna propozycja spotkania. Uważam, że to dobra decyzja i jak wykazywała zainteresowanie to nagle przez weekend go nie straci, bo przecież w końcu to weekend. Ludzie robią różne rzeczy, są zajęci, maja własne plany. W poniedziałek zainicjuje kontakt z propozycja spotkania. Uważam, to za rozsądną decyzje. Co uważacie?

Zauważyłam w kilku twoich postach, że masz tendencję do wyskakiwania z propozycjami na ostatnią chwilę. Dużo lepiej jakbyś proponował z wyprzedzeniem kilka dni. Wyjdziesz wtedy na kogoś bardziej ogarniętego, kogoś, kto szanuje to, że druga osoba ma jakieś swoje plany, dasz realną szansę coś uzgodnić. Takie wieczne wyskakiwanie z propozycjami na już jest irytujące nie tylko w kontekście umawiania się na randkę. Stawia w niewygodnej pozycji (poświęć swoje plany, to mi pokażesz, że ci zależy, dopasuj się do moich planów, akurat teraz mam czas i ochotę, nie mogłem tego przewidzieć :-)). Zauważ, że na Ciebie też źle się to odbija, bo źle odbierasz odrzucenie propozycji i nie wiesz, czemu tak się stało. Jakbyś się umawiał wcześniej to mialbyś większą jasność, czy dziewczyna szuka wymówek czy terminu. To jest glupota zwlekać kilka dni, żeby zaproponować spotkanie na ostatnią chwilę. Wcześniej (w tej sytuacji kilka dni) jest lepiej, to uspokaja nastroje i oboje wiecie co jest grane i możecie sobie planować inne rzeczy, a nawet przesunąć coś w planach, żeby zmieścić wspólne spotkanie.

41

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

No i tak jak napisałem wyżej:

Ja: Pasuje mi poniedziałek, a Tobie?:)
Ona: na gołąbki?

No widzisz... chętna jest...

Napisz     "Gołąbki? Dla Ciebie wszystko smile smile   Ale będziemy je razem robić (gołąbki), czy chcesz przyjść na gotowe?"

42

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Odpisałem: Gołąbki? Ale będziemy je razem robić czy chcesz przyjść na gotowe?

43

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Okej. Tylko każda wymiana zdań jest okazją do pobudzenia jakiś emocji... a Ty trochę je kasujesz. Dziewczyna jest zainteresowana, więc pewnie będzie dobrze. Ale gdyby ona była neutralna, no to by nie miała emocji i taką korespondencję jako nudną skasowała.

44

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Odpisałem: Gołąbki? Ale będziemy je razem robić czy chcesz przyjść na gotowe?

Jak Ty potrzebujesz takiego prowadzenia za rączkę, to współczuję... Co zrobisz jak nie będzie podpowiadacza pod ręką...
Bądź sobą i rób jak Ci nakazuje rozum i serce, ucz się samodzielnego myślenia, metodą prób i błędów.

45

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Eeee... dobrze, że gość zapytał, bo wyluzował i teraz normalnie pisze. smile smile

46

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

No właśnie o to chodzi, że wiem, że muszę wplątywać emocje etc, żeby panna „nie wystygła”, a jeśli chodzi o prowadzenie za rączkę to nie potrzebuje. Teraz chciałem po prostu wykręcić się z sytuacji, w której głupio się znalazłem. wink

47

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Bo ja mówię, że ona ma gdzieś te gołąbki. Potraktowała tamto zaproszenie jaki grzeczność.

Na kawę ją zabierz, na spacer, w neutralne miejsce.

48 Ostatnio edytowany przez aniuu1 (2021-10-16 18:42:07)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
wieka napisał/a:
jjmaybank napisał/a:

Odpisałem: Gołąbki? Ale będziemy je razem robić czy chcesz przyjść na gotowe?

Jak Ty potrzebujesz takiego prowadzenia za rączkę, to współczuję... Co zrobisz jak nie będzie podpowiadacza pod ręką...
Bądź sobą i rób jak Ci nakazuje rozum i serce, ucz się samodzielnego myślenia, metodą prób i błędów.

Na dłuższą metę kopiowanie cudzych tekstów nie ma sensu, ale te rzeczy, które Gary proponuje działają. Warto się czasem zainspirować, uczyć od innych.
To podejście, które Gary ma, generalnie sprawdza sie z kobietami. Ten sposób komunikacji.

jjmaybank napisał/a:

No właśnie o to chodzi, że wiem, że muszę wplątywać emocje etc, żeby panna „nie wystygła”

Brzmisz jakbyś obsługiwał jakąś maszynerię ;-) A Ty sam jakieś emocje masz? Uważasz, że emocje są istotne w relacjach?

49

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
Gary napisał/a:

Eeee... dobrze, że gość zapytał, bo wyluzował i teraz normalnie pisze. smile smile

Tak, ale ja jestem zdania, że najlepiej pomożemy komuś dając mu wędkę, nie rybę.

W ogóle to Cię podziwiam, za takie poświęcanie się smile Tym bardziej, że tu jest taki problem z cytowaniem.

50 Ostatnio edytowany przez jjmaybank (2021-10-16 19:40:27)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

No jestem bardzo wdzięczny za każdy post. Na tamtą odpowiedź, co wziąłem tutaj z komentarza odpisała:
no bo najpierw o golabkach
a teraz ze poniedziałek
i się pogubiłam (emotka uśmieszek)

Dobra, odchodząc już od tego tematu, sytuacja naprawiona itd. Teraz po prostu jak jej napisać, żeby po prostu zakomunikować, że to nie są gierki, konkretnie się umówić na spotkanie. Może być na dworze, mam pewien plan ogólnie na dane spotkanie. Jak by to teraz odpisać? Jeszcze troszkę mnie poprowadźcie, proszę... wink

51

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Teraz po prostu jak jej napisać, żeby po prostu zakomunikować, że to nie są gierki, konkretnie się umówić na spotkanie.

Ale po co chcesz ją usilnie przekonywać, że to nie są żadne gierki? Jeśli w tym temacie nie masz sobie nic do zarzucenia, to w ogóle nie ma potrzeby tego podkreślać, uznając za stan naturalny. Mało tego, to może zacząć wyglądać podejrzanie i zwracać uwagę, nawet jeśli do tej pory nie miała takich obaw.

Moim zdaniem spotkanie powinno odbyć się na neutralnym gruncie, bo jeśli w sposób nachalny będziesz zapraszał ją do siebie, to przypuszczalnie zaświeci jej się czerwona lampka. Wymyśl coś ciekawego i po prostu zaproponuj - tak zwyczajnie, lekko zabawnie, ale bez nacisków czy jakichkolwiek wyrzutów, jeśli nie okaże entuzjazmu.

52 Ostatnio edytowany przez Gary (2021-10-16 22:07:23)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
wieka napisał/a:
Gary napisał/a:

Eeee... dobrze, że gość zapytał, bo wyluzował i teraz normalnie pisze. smile smile

Tak, ale ja jestem zdania, że najlepiej pomożemy komuś dając mu wędkę, nie rybę.

W ogóle to Cię podziwiam, za takie poświęcanie się smile Tym bardziej, że tu jest taki problem z cytowaniem.

Ja się nie poświęcam... ale po prostu bardzo, bardzo lubię taką interakcję kobieta-mężczyzna. smile smile

Wędki nie ma szans dać, bo to trudne chyba...

No bo co mówić ludziom?    "Nie bądź na każde jej zawołanie, bo pomyśli, że jesteś stalkerem" -- i wtedy on nie odpisuje...
Czy mówić "Odpisuj jej za każdym razem" -- no i on będzie atakował non stop.
A tutaj trzeba wyczucia i każda sytuacja jest inna.

Przypadek w tym wątku jest dobry, bo gość się zakopał w gierki.

Co do gołąbków... jak ona przyjdzie do mieszkania... i w dodatku zgodzi się na gotowanie razem z nim, to facet wygrał. Bo ona się weźmie za te gołąbki sama, albo powiedzą "chrzanić tę kapustę... zróbmy kawę...", albo pójdą w dotyk, całowanie -- w końcu to juz było w kinie nawet.

A dla dziewczyny to dobry pretekst, że nie idzie na seks, tyko robić gołąbki. Bo jak jej zachowanie nie spodoba się, to powie "Ale co Ty robisz? Gołąbki miały być...". Czyli to dla niej bezpieczeńśtwo.



Teraz po prostu jak jej napisać, żeby po prostu zakomunikować, że to nie są gierki, ...

Nie da się.

Dlaczego?

Każdy oszust podkreśla jak bardzo jest uczciwy.
Więc jak uczciwy człowiek podkreśla, że jest uczciwy to co na ten temat myślisz?

Czyli nie da się powiedzieć, że to nie są gierki. Zwłaszcza, że już podpadłeś raz.
Nie da się.


...
konkretnie się umówić na spotkanie.

Ale dlaczego tak ciśniesz?
Mówileś o gotowaniu w poniedziałek?



Może być na dworze, mam pewien plan ogólnie na dane spotkanie. Jak by to teraz odpisać? Jeszcze troszkę mnie poprowadźcie, proszę... wink

Wystraszy się tych planów wojskowych.



no bo najpierw o golabkach
a teraz ze poniedziałek
i się pogubiłam (emotka uśmieszek)

Ona tak napisała?

No to napisz:

"Dobra, nieważne. Myślę o Tobie i chcę się z Tobą spotkać. "

ona pewnie leniwie odpisze "ok".

i wtedy

"Możemy w poniedziałek u mnie, albo spacer kiedykolwiek, albo do kina jak ostatnio. Tak aby dla Ciebie było dobrze, abyś miała fajne chwile ze mną, bo dla mnie będzie super jak będziesz blisko".

ona odpisze leniwie "no nie wiem..."

i wtedy

"OK. To jak będziesz miała czas i ochotę, to daj znać. "

i potem możesz już rozmawiać o czymś-tam. Ona powinna się ogarnąć w parę dni i coś zaproponować.

53 Ostatnio edytowany przez jjmaybank (2021-10-16 22:15:56)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Chodzi o to, że jeśli na dworze a ona lubi bardzo herbatę to chciałem wziąć koc, koszyk z produktami do herbaty, wrzątek w termosie, usiąść w parku i przygotować herbatę do pogaduch. Dla mnie mega byłaby zaskoczona i pozytywnie by to odebrała. Chodzi o to ze nie wiem jak teraz na to odpisać co napisała, a odpisała 3 wiadomości za koleją, mianowicie:
No bo najpierw o golabkach
A teraz, ze poniedzialek
I się pogubiłam(uśmieszek)

I teraz chodzi o to co odpisać, jak to ugryźć. Mam pomysł na spotkanie. Mianowicie, iść do parku, wziąć produkty do herbaty, wrzątek itd. Ona lubi bardzo herbatę. Zaparzyć razem i przy filiżance herbaty miło pogadać. Myśle ze to dobry pomysł. Na pewno była by mega zaskoczona bo nikt tak przed nią nie zrobił. Co myślicie? Co odpisać na to?

Edit: nie zauważyłem, ze odpisałeś

54

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Chodzi o to, że jeśli na dworze a ona lubi bardzo herbatę to chciałem wziąć koc, koszyk z produktami do herbaty, wrzątek w termosie, usiąść w parku i przygotować herbatę do pogaduch. Dla mnie mega byłaby zaskoczona i pozytywnie by to odebrała.

Na filmach to jest romantyczne. W praktyce to nakłada na nią obowiązek odebrania twojego zaangażowania z radością. Gdybyście byli w związku już, to jest to super. W małżeństwie wieloletnim jeszcze bardziej.

Ale na etapie podrywu, to zonk. Chyba że ją znasz doskonale i wiesz, że się ucieszy.




Chodzi o to ze nie wiem jak teraz na to odpisać co napisała, a odpisała 3 wiadomości za koleją, mianowicie:
No bo najpierw o golabkach
A teraz, ze poniedzialek
I się pogubiłam

Też tego nie rozumiem.
Dlatego wyżej proponuję reset...

Ja też się pogubiłem... Po prostu chcę się spotkać, bo ostatnio było super-hiper i ciągle o Tobie myśle.

55 Ostatnio edytowany przez wieka (2021-10-16 22:18:15)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Chodzi o to, że jeśli na dworze a ona lubi bardzo herbatę to chciałem wziąć koc, koszyk z produktami do herbaty, wrzątek w termosie, usiąść w parku i przygotować herbatę do pogaduch. Dla mnie mega byłaby zaskoczona i pozytywnie by to odebrała. Chodzi o to ze nie wiem jak teraz na to odpisać co napisała, a odpisała 3 wiadomości za koleją, mianowicie:
No bo najpierw o golabkach
A teraz, ze poniedzialek
I się pogubiłam(uśmieszek)

I teraz chodzi o to co odpisać, jak to ugryźć. Mam pomysł na spotkanie. Mianowicie, iść do parku, wziąć produkty do herbaty, wrzątek itd. Ona lubi bardzo herbatę. Zaparzyć razem i przy filiżance herbaty miło pogadać. Myśle ze to dobry pomysł. Na pewno była by mega zaskoczona bo nikt tak przed nią nie zrobił. Co myślicie? Co odpisać na to?

No, nie wierzę... big_smile tongue  Ty chyba sobie jaja robisz tongue

56

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
wieka napisał/a:
jjmaybank napisał/a:

Chodzi o to, że jeśli na dworze a ona lubi bardzo herbatę to chciałem wziąć koc, koszyk z produktami do herbaty, wrzątek w termosie, usiąść w parku i przygotować herbatę do pogaduch. Dla mnie mega byłaby zaskoczona i pozytywnie by to odebrała. Chodzi o to ze nie wiem jak teraz na to odpisać co napisała, a odpisała 3 wiadomości za koleją, mianowicie:
No bo najpierw o golabkach
A teraz, ze poniedzialek
I się pogubiłam(uśmieszek)

I teraz chodzi o to co odpisać, jak to ugryźć. Mam pomysł na spotkanie. Mianowicie, iść do parku, wziąć produkty do herbaty, wrzątek itd. Ona lubi bardzo herbatę. Zaparzyć razem i przy filiżance herbaty miło pogadać. Myśle ze to dobry pomysł. Na pewno była by mega zaskoczona bo nikt tak przed nią nie zrobił. Co myślicie? Co odpisać na to?

No, nie wierzę... big_smile tongue  Ty chyba sobie jaja robisz tongue

Akurat siedzę ze znajomymi i jesteśmy w miare pijani. Jak to jutro przeczytam to pewnie walne ze śmiechu xdd

57

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Ja tez się pogubiłem, po prostu chce się spotkać, ponieważ na ostatnim spotkaniu było mega fajnie, dlatego proponuje poniedziałek(usmiech)

Tak odpisałem dziewczynie smile

58

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
Gary napisał/a:
jjmaybank napisał/a:

Teraz po prostu jak jej napisać, żeby po prostu zakomunikować, że to nie są gierki, ...

Nie da się.

Dlaczego?

Każdy oszust podkreśla jak bardzo jest uczciwy.

Dokładnie to samo miałam na myśli - osoba uczciwa w ogóle o tym nie mówi, bo dla niej jest to fakt tak oczywisty, że nawet nie przyjdzie jej do głowy, by cokolwiek tłumaczyć.

Mnie się pomysł z herbatą bardzo podoba, serio. Zresztą zawsze bardzo ujmowało mnie, kiedy facet coś z siebie dawał, by pokazać, że mu zależy i podkreślić, że dla mnie gotów jest na różne, czasem zupełnie "odjechane" rzeczy, ale nie wiesz jak ona na to zareaguje i czy aby na pewno odbiór będzie podobny. Istnieje ryzyko, że parsknie śmiechem lub uzna, że sytuacja nie jest dla niej komfortowa.

59

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Na mojego smsa odpisała: dobrze, pasuje mi poniedziałek.

Także no, panna zainteresowana, jest dobrze, teraz tylko coś pozytywnego ogarnąć w poniedziałek + na pewno będzie eskalacja dotyku i zapewne całowanie się.

60

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Nie wierzę, że byłeś pijany, bo wtedy tekst byłby z błędami i raczej byś nie nie pisał przy kumplach.
Od początku ten wątek wydał mi się podejrzany, tekst i pytania na poziomie podstawówki, ja już nie wierzę w tę historię.
Ale pisz dalej, nie moja broszka...

61

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Odnośnie spotkania to odpisała: dobrze, to w poniedziałek, także jest git.

62 Ostatnio edytowany przez Witold12 (2021-10-17 16:57:20)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
jjmaybank napisał/a:

Panna
eskalowałem dotyk
włożyłem dłoń między jej nogi

Co to za dziwne sformułowanie? Brzmisz jak jakiś zboczeniec.

I jakieś gadanie o dotyku, ile ty masz lat? Dotykanie się o niczym przecież nie świadczy. Czy ty na pewno chcesz być z tą dziewczyną w związku? Bo trochę traktujesz ją jakiś obiekt do dotykania, ruchania. Ty chyba chcesz ją tylko na seks, a nie na związek. Jak chcesz być dziewczyną w związku to raczej powinieneś się stopować z fizycznością i zainteresować ją swoją osobowością...

63

Odp: Porada od kobiet dla faceta.
Witold12 napisał/a:
jjmaybank napisał/a:

Panna
eskalowałem dotyk
włożyłem dłoń między jej nogi

Co to za dziwne sformułowanie? Brzmisz jak jakiś zboczeniec.

I jakieś gadanie o dotyku, ile ty masz lat? Dotykanie się o niczym przecież nie świadczy. Czy ty na pewno chcesz być z tą dziewczyną w związku? Bo trochę traktujesz ją jakiś obiekt do dotykania, ruchania. Ty chyba chcesz ją tylko na seks, a nie na związek. Jak chcesz być dziewczyną w związku to raczej powinieneś się stopować z fizycznością i zainteresować ją swoją osobowością...

Wyrwałeś wypowiedź z kontekstu i brzmi kijowo. Każdy wie o co chodzi, a ty mi tu ze zboczeńcami wyjeżdzasz. ^^

64

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

Witajcie, odświeżam wątek, żeby przedstawić obecną sytuacje. Dziewczyna jest zainteresowana co wyraźnie widać. Nawet jeśli odpisałbym jej SMS’a takiego od niechcenia, to panna w związku ze swoim zainteresowaniem, kontynuuje rozmowę. Zaproponowała kino, film etc. Spotkaliśmy się w poniedziałek. Byliśmy w dwóch parkach, w których mega dobrze się bawiliśmy. Później pojechaliśmy w taka fajną miejscówkę i po prostu rozmawialiśmy w samochodzie etc. Dziewczyna nachylała się w moją stronę, włosy zakładała za ucho(te od mojej strony). Odczytałem to jak zdecydowane zainteresowanie. Całowaliśmy się w samochodzie 2 razy + trzeci raz jak ją odwiozłem. W samochodzie umówiliśmy się na serial u mnie w domu. Powiedziała wprost, że się wstydzi trochę ale ogólnie powiedziała, że tak, że przyjedzie. Wczoraj pisaliśmy i wszedł humorystyczny wątek(bitwa na poduszki) to popisaliśmy o tym i nagle „chyba nie będzie żadnej bitwy bo właśnie zobaczyła program studiów i ma jakiś egzamin rano w sobotę”. Nie mówię, że kłamie, choć uważam, że przez to, że się wstydzi, być może stara się wykręcić. Odpisałem jej na to, żeby wzięła materiały ze sobą, chętnie dowiem i nauczę się czegoś nowego, ona odpisała: że jak jestem chętny to mogę jej prezentacje zrobić(odpisałem, że na studiach chętnie prezentowałem i lubiłem to robić, więc Ci pomogę). Ona zarzuciła zarys o czym to ma być po czym odpisała, że żartuje(emotka uśmieszek). Napisałem, że damy radę, naszykuje wcześniej laptopa, a ona: skoro tak, to zapewne świetnie ci pójdzie(emotka uśmieszek), odpisałem na to: ogarniemy prezentacje, a następnie serial. Bitwę na poduszki tym razem Ci odpuszczę(emotka uśmiechu). Na tym cała konwersacja się zakończyła, wczoraj w godzinach późnych wieczornych. Co sądzicie? Czy teraz zainicjować kontakt z konkretnym zapytaniem o te spotkanie u mnie czy ja wyolbrzymiam i ono nie jest zagrożone?

Pozdrawiam smile

65 Ostatnio edytowany przez jjbp (2021-10-20 16:32:56)

Odp: Porada od kobiet dla faceta.

A nie możesz w dzień spotkania wysłać po prostu SMS "hej jak nauka? nasze spotkanie dziś aktualne czy wolisz przełożyć np na [wstaw dowolny dzień]"?

Jesteś koszmarnie spięty, spróbuj choć trochę wyluzować bo udusisz tą sytuację w końcu

Posty [ 1 do 65 z 66 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Porada od kobiet dla faceta.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024