Elu, miałem na myśli, żę 100 lat przed moimi faktycznymi narodzinami, czyli byłby to rok 1887
Ciekawe czasy: kolonializm w pełni, na mapie Europy prawie same monarchie Rządzą takie tuzy, jak Bismarck czy królowa Wiktoria. Może udałoby się załapać na podobny życiorys, jaki miał bohater kultuwej serii książek, w której się zaczytywałem. Urodził się on właśnie w tych czasach a właśnie jutro ma wyjść ostatni tom jego przygód, oczekiwany od ponad 30 lat
12,026 2021-05-18 11:59:43 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2021-05-18 12:05:53)
12,027 2021-05-18 12:50:39
Elu, miałem na myśli, żę 100 lat przed moimi faktycznymi narodzinami, czyli byłby to rok 1887
![]()
Ciekawe czasy: kolonializm w pełni, na mapie Europy prawie same monarchieRządzą takie tuzy, jak Bismarck czy królowa Wiktoria. Może udałoby się załapać na podobny życiorys, jaki miał bohater kultuwej serii książek, w której się zaczytywałem. Urodził się on właśnie w tych czasach a właśnie jutro ma wyjść ostatni tom jego przygód, oczekiwany od ponad 30 lat
sprytne
Ale jak brzmi 100 lat przed urodzeniem Bagiennika .
12,028 2021-05-18 13:04:44
Jak brzmi? Niespecjalnie, tzn dobrze, że nie trafię(nie trafiłbym do podręczników historii), bo sława to raczej nie moja bajka
12,029 2021-05-18 13:07:27
Nie wszyscy sławni ludzie chcieli być sławni .
Także ten
12,030 2021-05-18 13:08:02
Jak brzmi? Niespecjalnie, tzn dobrze, że nie trafię(nie trafiłbym do podręczników historii), bo sława to raczej nie moja bajka
Wiesz co - Bismarck, Bismarckiem, ale nędzy Galicji za czasów Habsburgów to bym nie chciał zaznać
12,031 2021-05-18 13:20:02
Co do przenosin w czasie polecam Outlandera.
naprawdę przenosi widza w czasie.
12,032 2021-05-18 19:10:53 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2021-05-18 19:11:13)
Fakt, w Galicji się wtedy nie przelewało..Swoją drogą, ciekawie mogłoby wyglądać, jakby się każdy spróbował "umieścić" np w tamtych czasach i próbował zgadnąć, jakby się potoczyły jego losy..NIe chodzi oczywiście tylko o przekonania polityczne.
Znajomy historyk stwierdził dość śmiało, że w czasach międzywojnia byłby prawdopodobnie przesunięty w lewo a potem w okresie okupacji prawdopodobnie członkiem GL
Już znając jego miejsce zamieszkania, jest to dość prawdopodobne
12,033 2021-05-18 20:27:52
Fakt, w Galicji się wtedy nie przelewało..Swoją drogą, ciekawie mogłoby wyglądać, jakby się każdy spróbował "umieścić" np w tamtych czasach i próbował zgadnąć, jakby się potoczyły jego losy..NIe chodzi oczywiście tylko o przekonania polityczne.
Znajomy historyk stwierdził dość śmiało, że w czasach międzywojnia byłby prawdopodobnie przesunięty w lewo
a potem w okresie okupacji prawdopodobnie członkiem GL
Już znając jego miejsce zamieszkania, jest to dość prawdopodobne
Wszystko zależy od tego w jakiej warstwie społecznej byś wylądował. Gdybyś był zwykłym robotnikiem, albo chłopem pracującym u pana hrabiego, to oczywiste jest, że byłbyś przesunięty na lewo.
12,034 2021-05-18 20:52:38
Właśnie Cały sęk w tym, że raczej człowiek czuje się teraz gdzieś pośrodku, ani ja chłop czy robotnik ani hrabia
Dlatego ciekaw jestem, jakby się mój los potoczył. Wspomniany kumpel pochodzi z Podlasia a tam w okresie międzywojennym do rządów takiej sanacji nie pałano specjalną miłością
12,035 2021-05-18 20:59:32
Właśnie
Cały sęk w tym, że raczej człowiek czuje się teraz gdzieś pośrodku, ani ja chłop czy robotnik ani hrabia
Dlatego ciekaw jestem, jakby się mój los potoczył. Wspomniany kumpel pochodzi z Podlasia a tam w okresie międzywojennym do rządów takiej sanacji nie pałano specjalną miłością
Ja myślę, że na żadnej prowincji do rządów sanacji nie pałano miłością.
12,036 2021-05-18 21:03:09
Fakt, w Galicji się wtedy nie przelewało.
Był to czas kiedy mój przodek wyrwał się z galicyjskiej biedy i przeniósł w moje rodzinne strony. Aczkolwiek tamte rejony i moje rodzinne pozostają dwoma największymi skupiskami ludzi noszących nazwisko takie jak ja. Nie jest nas dużo, kilkaset osób w kraju.
bagienni_k napisał/a:Swoją drogą, ciekawie mogłoby wyglądać, jakby się każdy spróbował "umieścić" np w tamtych czasach i próbował zgadnąć, jakby się potoczyły jego losy..NIe chodzi oczywiście tylko o przekonania polityczne.
Znajomy historyk stwierdził dość śmiało, że w czasach międzywojnia byłby prawdopodobnie przesunięty w lewo
a potem w okresie okupacji prawdopodobnie członkiem GL
Już znając jego miejsce zamieszkania, jest to dość prawdopodobne
Wszystko zależy od tego w jakiej warstwie społecznej byś wylądował. Gdybyś był zwykłym robotnikiem, albo chłopem pracującym u pana hrabiego, to oczywiste jest, że byłbyś przesunięty na lewo.
To zależy raczej od konsystencji człowieka, a nie statusu i pochodzenia. Mój pradziadek był chłopem. Pewnie zupełnie dobrze radzącym sobie materialnie skoro miał parobków i służącą do pomocy. Lubił dzieci ale małe i nie lubił jak mu wyrostki pyskują więc mój dziadek wyleciał z domu mając lat 12. To znaczy został uznany za zdolnego aby sobie samemu w życiu radzić, a był to środek I wojny światowej. Dziadek całą II RP pracował na siebie osiągając status członka cechu rzemieślników, własny warsztat stolarsko - ślusarski, w końcu będący małym zakładem produkcji maszyn i narzędzi rolniczych. Pod koniec II RP mając lat 35 był człowiekiem majętnym i cokolwiek można o nim powiedzieć, to nie to, że miał poglądy przesunięte na lewo Jego największą klęską życiową nie była sanacja, okupacja niemiecka ale władza robotniczo - chłopska, która takich jak on, którzy wszystko osiągnęli pracą swoich rąk tępiła niemiłosiernie.
12,037 2021-05-19 09:12:10
Ciekawa historia Snake Choć z drugiej strony, jak mu sie całkiem nieźle powodziło(powiedzmy klasa średnia?), to nie miał za bardzo powodu dołączać do czerwonego sztandaru...
12,038 2021-05-19 09:48:53
Ciekawa historia Snake
Choć z drugiej strony, jak mu sie całkiem nieźle powodziło(powiedzmy klasa średnia?), to nie miał za bardzo powodu dołączać do czerwonego sztandaru...
Ale kiedy rewolucja ludu pracującego niosła swe sztandary w świat był młodym, biednym chłopakiem, który musiał zapracować na dach nad głową i jedzenie. Zamiast odbierać bogatym dalej zajmował się ciężką pracą. Uczył się, bo mam gdzieś u mamy jego dyplomy, z dziś nazwalibyśmy je kursami i szkoleniami. Stolarka, ślusarka, był pracownikiem kolei. Normalnej szkoły skończył tylko coś z 5 klas dzisiejszej podstawówki. Potem to już tylko jego prywatna inicjatywa żeby zostać rzemieślnikiem, bo przed wojną zostać członkiem cechu rzemieślników, to było coś! Musiał być dobry, bo w czasach, gdy w tych okolicach samochód, to był rarytas, wojsko zrobiło go mechanikiem lotniczym. Mam faktury z zamawianych przez niego silników z zakładów Cegielskiego do maszyn, które produkował. Mam zdjęcie dziadka z babcią niedługo przed wojną. Stateczni, dobrze ubrani ludzie, babcia w eleganckim futrze Nikt im tego nie dał. Zaraz po wojnie dziadek kupił w zasadzie nową, bo zbudowaną w latach 30-tych żydowską kamienicę w centrum miasta, w której spędziłem dzieciństwo
Babcia miała sklep, dziadek zakład ale ten coraz bardziej kulał. Po pierwsze nowe granice odebrały mu gros klientów, a po drugie w nowym systemie społecznym rolnik indywidualny, a tym bardziej taki, którego stać było na maszyny, to był wróg klasowy i kułak. Rolnictwo państwowe nie zaopatrywało się u takich jak dziadek. Państwowe wytwórnie silników, huty nie produkowały dla takich klientów jak dziadek. Nasyłano mu domiary podatkowe. Różnych rzeczy się imał, ostatecznie prowadził dobrze prosperujący skup butelek
choć jego maszyny stolarskie cały czas były sprawne i jeszcze mój ojciec ich używał. Ciekawostka, że babcia i dziadek dożyli po prawie 90 lat i uwaga - nigdy nie brali emerytury od państwa! Nie umarli z głodu, a ze starości. Nie byli na garnuszku dzieci.
12,039 2021-05-19 10:01:56
Cholera i znowu nie wygrałem w totka. Te losowania są tendencyjne
12,040 2021-05-20 11:15:04
U nas chłodno, a wczoraj na fińsko-rosyjskiej Karelii było 32 stopnie
12,041 2021-05-20 11:28:22 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2021-05-20 12:02:41)
Cześć.
U mnie słonecznie, ale chłodno.
A poza tym smutki, ale wierzę i wiem, że przejściowe.
Dwa dni temu zaliczyłam pogrzeb sąsiada (przy okazji kilka niemal etnograficznych obserwacji, bo co wieś to inne pogrzebowe zwyczaje, inne pieśni, a nawet melodie tych powszechnie znanych ; sąsiad chowany był na wsi, dwadzieścia parę kilometrów od naszego miasta). Pojechałam z sąsiadką zza ściany jako "podwórkowa delegacja". Sąsiad nie był młody, ale pociągnąłby może więcej, gdyby nie chlanie i klepanie biedy. Zmarł nagle. Pijak był, ale poczciwina i taki już zrośnięty z podwórkowym krajobrazem.
A dziś koleżanka z pracy opowiedziała mi o swoim smutku i bezradności w obliczu ciężkiej, prawdopodobnie śmiertelnej choroby przyjaciółki... Znam tę przyjaciółkę - taka elegancka, miła, pełna życia kobieta.
O moich zupełnie prywatnych, głupiutkich smuteczkach nie wspomnę
12,042 2021-05-20 11:42:28
No jest jakiś okres wielkiej smuty, to fakt
12,043 2021-05-20 11:56:29 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2021-05-20 12:01:23)
Eee, chyba nie dla wszystkich. Jest jak zawsze. Jak u Turnaua: to tu, to tam...
...Wszystko runie, lecz podniesie się znów.
12,044 2021-05-20 11:57:44
A nie wiem.
Ja tam szczerze jakiś nie ten teges.
Cieszę się, że jutro zacznę modele na nowo malować. Troszkę na farbki wydałem, ale trzeba ruszyć
12,045 2021-05-20 12:03:50 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2021-05-20 12:04:34)
A ja dziś wieczorem na tańce pod chmurką się wybieram z Ulubioną Sąsiadką. Rozerwę się i oderwę
12,046 2021-05-20 12:05:40
O to fajnie
Troszkę pozytywów będzie
Ja dziś może na rower, ale zobaczę.
12,047 2021-05-20 12:12:44 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-05-20 12:34:36)
kiszkę pompować i gonić
dla wyjaśnienia młodzieży kiszka = dętka
12,048 2021-05-20 12:49:36
A jakie mogą być powody do dołączenia do czerwonego sztandaru inne niż rabunek w świetle prawa?
12,049 2021-05-20 12:59:23
kiszkę pompować i gonić
dla wyjaśnienia młodzieży kiszka = dętka
Paslawku pls
Takie gówniaki z nas nie są, żeby nie mówić o złapaniu kichy
A jakie mogą być powody do dołączenia do czerwonego sztandaru inne niż rabunek w świetle prawa?
Nie wiem - lubi się, jak do Ciebie strzelają. Sporo ludzi nienawidzi itd.
12,050 2021-05-20 12:59:35 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2021-05-20 13:15:25)
Jakie inne? Na przykłąd naiwna wiara i idealizm. Na przykłąd fanatyzm. Na przykład perspektywa i nadzieja korzyści. Na przykład przekoniania. Zupełnie jak pod każdym inszym sztandarem.
Rabunek w świetle prawa też miewa różne sztandary, nie tylko czerwone.
Mnie ciągnie nieco w lewo, ale generalnie nie wierzę w jedynie słuszne opcje polityczne i zdecydowanie stronię od polityki.
12,051 2021-05-20 22:06:32 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-05-20 22:13:56)
paslawek napisał/a:kiszkę pompować i gonić
dla wyjaśnienia młodzieży kiszka = dętka
Paslawku pls
Takie gówniaki z nas nie są, żeby nie mówić o złapaniu kichy
To było do prawdziwej młodzieży co z wypiekami na twarzy czyta ten wątek i inne na forum
,a Ty to już stara d..a jesteś
12,052 2021-05-20 22:21:50
Niby stara, ale Capcom nie zawiódł ostatnim Resident Evil
Cosplayerki również
12,053 2021-05-20 22:23:31
mój sos pomidorowy do spaghetti, bardziej przypomina krew
12,054 2021-05-20 22:25:16 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-05-20 22:26:16)
mój sos pomidorowy do spaghetti, bardziej przypomina krew
To nie krew. XD
To wsparcie Capcomu dla użytkowniczek Onlyfans
12,055 2021-05-20 22:26:10
Nie ?
12,056 2021-05-20 22:29:56
Nie. Bo sam podsumowałeś "krew" XD
12,057 2021-05-20 22:55:29 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-05-20 22:59:44)
Rabunek podniesiony do rangi ideału to nadal rabunek. Nic innego się pod tym nie kryje, naprawdę.
rewolucja była po to, by odebrać pieniądze bogatym.
Idealizm to byłby wtedy, gdyby chodziło o nauczenie zarabiania ich biednych. Ale żaden socjalizm tego nie uczy przecież
żaden z tych systemów nie wprowadzał także równości, a tylko terror i tępienie inności.
zawsze wprowadzano partyjnych urzędników do wszelkich instytucji państwowych.
To jest znany schemat. i nie ma co tego perfumować..
dalej było tak, że jak już wszystko rozkradziono i brakuje pieniędzy, wali się system.
12,058 2021-05-20 22:58:24
Rabunek podniesiony do rangi ideału to nadal rabunek. Nic innego się pod tym nie kryje, naprawdę.
rewolucja była po to, by odebrać pieniądze bogatym.
Idealizm to byłby wtedy, gdyby chodziło o nauczenie zarabiania ich biednych. Ale żaden socjalizm tego nie uczy przecież
Zaglądali do kufrów,
zaglądali do waliz,
nie zajrzeli do dupy,
tam miałem socjalizm.
Dodatkowo socjalizm to moralny bankrut w samym sobie fundamencie.
Zakłada bowiem wykorzystanie monopolu państwa na przemoc w celu dokonania grabieży na danych grupach społecznych za przyzwoleniem demokratycznej większości.
12,059 2021-05-20 23:17:42
Niemniej Lucyfer. Jak w 2015 napisałam że PiS to powrót socjalizmu na zasadzie odtworzenia konfederaci i kukizy chciały mnie zjeść.. że to prawica patriotyczna.
12,060 2021-05-20 23:24:51 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-05-20 23:27:09)
Niemniej Lucyfer. Jak w 2015 napisałam że PiS to powrót socjalizmu na zasadzie odtworzenia konfederaci i kukizy chciały mnie zjeść.. że to prawica patriotyczna.
Konfederacja nie istniała w 2015 roku to raz
RN i Korwin byli przeciwko PiS już wcześniej, choć jest frakcja RN, która się w program PiS wpisała to dwa
PiS daleki jest od powrotu do socjalizmu, bowiem interwencjonizm, czy kapitalizm państwowy nie jest niczym nowym, zwłaszcza w Europie.
Jak chcesz szukać socjalistów, trockistów czy stalinistów to polecam młodzieżówki Razem i SLD, bo tam towarzystwa czerwonych pasożytów się zebrało trochę.
Nie bronię modelu gospodarczego PiS, bo sam jestem przeciwnikiem budowy państwa opiekuńczego, ale wiem, że uliczne hasło, że PiS to nasi narodowi socjaliści żyje dobrze
12,061 2021-05-20 23:27:58 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-05-20 23:33:44)
Jak zwał tak zwał. Korwin istniał na 100 procent gwarantuję
Jak w Pisie widzisz tylko interwencjonizm to nie mam pytań.
Ja niestety pamiętam tamten system dobrze i jest odtwarzany w olbrzymiej ilości elementów.
Jak to mówią historia lubi się powtarzać jako farsa.
12,062 2021-05-20 23:33:10 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-05-20 23:35:39)
Jak zwał tak zwał. Korwin istniał na 100 procent gwarantuję
Jak w Pisie widzisz tylko interwencjonizm to nie mam pytań.
Korwin to nie Konfederacja, tylko składowa.
Kapitalizm państwowy to rozwinięta forma interwencjonizmu.
PiS reprezentuje typowy kapitalizm państwowy i tego nie ukrywał, że czerpie z azjatyckich wzorców.
Innym przykładem funkcjonowania tego modelu w Europie jest Norwegia.
EDIT:
I Elu dobrze kojarzysz. Poststalinowski PRL to właśnie funkcjonujący model przechodzenia z gospodarki centralnie planowanej na kapitalizm państwowy. Tylko nasz blok gospodarczy był całkowicie nierynkowy i niewypłacalny.
12,063 2021-05-20 23:35:25
Lucyfer chodzi mi o całe tamto środowisko w którym większość wiązała wielkie nadzieje z Pisem i nie mów że nie.
12,064 2021-05-20 23:36:38 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-05-20 23:42:58)
A twoim zdaniem na czym opiera się kapitalizm w 21 w? I jakim cudem chcesz uzyskać jego wypłacalność niszcząc tych kreatywnych i pracujących głową A popierając tych wyciagajacych rękę po zasiłki? Dodatkowo przy pobieraniu na państwowe stanowiska biekompetentnych ale naszych.
Przecież wiesz na czym opiera się potęgą azjatyckiej gospodarki? Na taniej sile roboczej..
12,065 2021-05-20 23:37:43 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-05-20 23:40:51)
Lucyfer chodzi mi o całe tamto środowisko w którym większość wiązała wielkie nadzieje z Pisem i nie mów że nie.
Czyli które?
Kolibry zrezygnowały w ok 2017.
Korwin był przeciwko
Ruch Narodowy uznawał ich za rywala na prawicy (gospodarczo mają zbieżne podejście niektórzy liderzy).
2015 rok to przede wszystkim była wielka reakcja na rządy PO.
Później poparcie PiSu stale spada. Jedynym ich sukcesem to ... skretyniała opozycja.
A twoim zdaniem na czym opiera się kapitalizm w 21 w?
Kapitalizm, czy państwowy kapitalizm?
Bo zacznijmy od tego, że to są dwa osobne pojęcia
Plus nie ma czegoś takiego jak "w XXI wieku" - doktryna pozostaje taka sama - pozostaje kwestia jej realizmu w danym środowisku polityczno-gospodarczo-społecznym.
12,066 2021-05-20 23:45:01
No to na czym opiera sie państwowy kapitalizm?
12,067 2021-05-20 23:53:22 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-05-20 23:55:33)
No to na czym opiera sie państwowy kapitalizm?
System gospodarczy oparty na zasadach kapitalizmu (czyli własności prywatnej oraz dobrowolności umów między danymi podmiotami), lecz są sektory, które znajdują się pod kontrolą państwa.
Często dotyczy to sektorów strategicznych, jak paliwowe, czy energetyczne. Model ten został w XXI wieku rozpropagowany dzięki sukcesom azjatyckich państw (Chiny (oba państwa), Korea Południowa, Singapur). W XX wieku w Europie przykładem gospodarek opartych na tym modelu była III Rzesza, Ameryka realizująca New Deal (swoją drogą wzorowany na rozwiązaniach niemieckich), jak i w II połowie stulecia Norwegia.
I jak łatwo wywnioskować związany jest ze stosowaniem protekcjonizmu, jak i korporacjonizmu.
Czysty kapitalizm rozumiany przez myśl liberalną jako leseferyzm jest niemożliwy do zrealizowania i stoi na takim samym poziomie utopii co socjalizm. Wyżej w tej drabinie są już tylko komunizm i anarchokapitalizm.
12,068 2021-05-21 00:03:25
Z racji, że nie mogę edytować.
Elu - oczywiście państwowy kapitalizm oznacza zwiększony udział państwowych firm na rynku, jak i tworzenie strategicznych monopoli.
Czy to zła praktyka? Patrząc na historię gospodarczą wielu państw, bym powiedział, że klasyczna. Na liberalne rozwiązania i promowanie ich pozwalają sobie wilki, a nie owce.
A te owce kiedyś były wilkami.
Czy PiS przyjmuje dobrą taktykę?
Nie jest to koncept, który prywatnie popieram, ale na podsumowanie ich modelu dopiero przyjdzie czas. Zwłaszcza w tym okresie.
12,069 2021-05-21 08:22:48
A nasz wilk chyba po operacji .
Misinx daj cynk jak Ciebie wypiszą jak się czujesz i czy dostałeś kamień na pamiątką ,niektóre kamienie maja takie gwiazdki.
12,070 2021-05-21 10:48:02
Niemniej Lucyfer. Jak w 2015 napisałam że PiS to powrót socjalizmu na zasadzie odtworzenia konfederaci i kukizy chciały mnie zjeść.. że to prawica patriotyczna.
U nas jest tak, że jak ktoś chodzi do kościółka to już jest "prawica" A cała reszta jest nie istotna. PiS to spóźniona komuna. Kaczor gdyby się urodził wcześniej, to robiłby pewnie karierę w PZPR. Mentalnie jest w komunie.
A tak na marginesie to już wróciłem. Podziurawiony, bez kamienia (zabrali, nie oddali) i trochę obolały
12,071 2021-05-21 10:50:48 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2021-05-21 11:05:15)
Misinxowi pewnie się nie chce smartfona podnosić.
Lucyfer. Tak to zła taktyka. Pewne branże powinny zostać państwowe i zawsze tak było.
Ale mnożenie ich jest tylko po to by wszędzie wsadzić swoich Obajtkow.
Kurczę przeciwciała na komunizm po 30 latach zanikają...
12,072 2021-05-21 11:41:51
Lucka to nie posądzaj o takie rzeczy
A prezes w praktyce dalej doprawia ludzką twarz do socjalizmu, żeby wyglądał bardziej prawicowo ,stosując wszelkie metody wyjęte z epoki
właśnie jak etatyzm i obsadzanie swoimi ludźmi stanowisk na wielu poziomach co zabija prze brak kompetencji przedsiębiorczość nawet w państwowych firmach nagminnie.
12,073 2021-05-21 12:01:44 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2021-05-21 12:03:29)
Ale etatyzacja jest niezaprzeczalna, ale nie upraszczajmy tego pojęcia do socjalizmu, czyli koncepcji uspołecznienia środków produkcji.
W kwestii polityki realnej interwencjonizm zawsze będzie, pozostaje jego skala.
Sam preferuję raczej kierunek państwa minimum.
Naprawdę polecam prześledzić historie gospodarcze państw, niż krzyczy iście libkowe "Jezu konunis"
A dobór kadr w etatystycznym modelu zawsze jest problemem, podobnie jak sprawa legislacji i braku konkurencji przez niszczenia monopoli.
W USA udało się całkiem zręczną formule korporacjonizmu sformułować, czyli głębokiej współpracy sektora prywatnego z państwem.
Jak Misinx? Długo rehabilitacja będzie trwała?
12,074 2021-05-21 12:12:50
A towarzystwo co ma zamiar w weekend robić ,ja dostałem zadanie kupienia opryskiwacza ,będziemy drzewka owocowe (wszystkie cztery ni pięć ) na wsi u śp teścia chronić przed grzybicą, właśnie zakładam pepegi i idę do sklepy - preferowany kolor opryskiwacza to niebieski może też być biały
Mecheła się jutro z rana też zapakuje do transporterka pojedzie z nami,już tam był ale te jego rozpoznawanie terenu jest fascynujące i reakcje na inne koty wiejskie.
12,075 2021-05-21 12:14:48
A towarzystwo co ma zamiar w weekend robić ,ja dostałem zadanie kupienia opryskiwacza ,będziemy drzewka owocowe (wszystkie cztery ni pięć
) na wsi u śp teścia chronić przed grzybicą, właśnie zakładam pepegi i idę do sklepy - preferowany kolor opryskiwacza to niebieski może też być biały
Mecheła się jutro z rana też zapakuje do transporterka pojedzie z nami,już tam był ale te jego rozpoznawanie terenu jest fascynujące i reakcje na inne koty wiejskie.
Tutaj pięknie dziś.
Zazdroszczę wyprawy.
Tutaj w domu puste są ostatnie 3 tygodnie, a stare przyzwyczajenia dają we znaki.
12,076 2021-05-21 12:16:43
To bierz Bagiennika i wypadajcie w góry chyba że pracujesz ,bo tamten obibok chyba siedzi w domu przecież ,nawet na forum się obraził .:)
12,077 2021-05-21 12:20:23
To bierz Bagiennika i wypadajcie w góry chyba że pracujesz ,bo tamten obibok chyba siedzi w domu przecież ,nawet na forum się obraził .:)
W pracy obecnie.
Potem portfel inwestycyjny robię, a o 18 występuje
12,078 2021-05-21 12:43:08 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-05-21 12:44:36)
Publicznie ? Ale chyba nie muzycznie ,bo w tej dziedzinie milczysz ostatnio a w gitarze od nieużywania gryf się krzywi
będziesz przemawiał ?
Jakieś kajzermanewry ?
12,079 2021-05-21 12:46:21
Publicznie, publicznie
Zdradzić więcej nie mogę, bo jak sępy się zlecicie.
12,080 2021-05-21 12:48:32 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-05-21 12:54:47)
Ale będziemy cicho siedzieć,ewentualnie klakę masz za darmo na zakończenie lub w toku
Owacje na stojąco na ten przykład to zaraźliwe jest w tłumie.
12,081 2021-05-21 12:54:51
Ale pochwale się, że mi farbki dzisiaj doszły oraz pędzelki. Wracam do malowania modeli
12,082 2021-05-21 12:55:47 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2021-05-21 13:20:09)
A towarzystwo co ma zamiar w weekend robić
Wielka improwizacja, ewentualne plany jeszcze do ustalenia.
Teraz, gdy to piszę, pragnę tylko spać, pewnie znowu pogoda się zmienia.
Zresztą jakie "pewnie"? Wystarczy na niebo spojrzeć.
Jeśli się uda, na pewno wyjdę działkę poplewić. Mala herba cito crescit, jak powiedziała pewna wielbicielka łaciny u Małgorzaty Musierowicz Mam z zeszłego roku nauczkę, że lepiej pewnych spraw nie odwlekać.
Nieśmiało wschodzi mi już własna rzodkiewka. Zasiałam też bób, groszek cukrowy i fasolkę szparagową. I rzeżuchę, i roszponkę. Ale będzie wyżerka !
Z topinamburem na jesień poczekam, termin wiosennego sadzenia przespałam.
Ustrzeliłam ptaszka dzisiaj. Widuję je dość często, w zimie również. Bagienniku, jak się to-to nazywa? Kwiczoł?
No, kurczę (względnie kwiczoł ), strasznie słabe zdjęcie
Nie było pytania
12,083 2021-05-21 13:07:15
Pasławek zazdroszczę obserwacji kota w terenie. Niezły kabaret będziesx misł. Moja Saszka weszła na modrzew, darła się w niebogłosy, ptaki wypłoszyła a one naokoło latały i robiły rwetes.
W łikend jad€ do Płocka do przyjaciółki.
Będą płacze i picie nsd Wisłą.
12,084 2021-05-21 13:14:17 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2021-05-21 14:12:14)
Ja wczoraj wytrąbiłam dwa piwa z sokiem z Ulubioną moją Sąsiadką.
Ale płaczów nie było, tylko babskie zwierzenia. A i śmiechu sporo. Brakowało takich wyjść "na" miasto.
A po południu wpadł jak po ogień wiadomy osobnik. Nie wiem, czy dziesięć minut u mnie zabawił, nawet nie usiadł. Na moje pytanie, po co w takim razie przyjechał, udzielił jakże wyczerpującej odpowiedzi: "A sprawdzić chciałem, czy żyjesz".
Rozbroił mnie, muszę przyznać, i parsknęłam pobłażliwym śmiechem.
A po wieczornym powrocie do domu rozbroił mnie liścik pozostawiony w kuchni przez śpiącego już syna. Kochany jest ten mój ancymonek!
12,085 2021-05-21 13:50:16
Ale pochwale się, że mi farbki dzisiaj doszły oraz pędzelki. Wracam do malowania modeli
sam jesteś model to się pomaluj chytrusie
12,086 2021-05-21 13:53:32 Ostatnio edytowany przez paslawek (2021-05-21 14:31:45)
paslawek napisał/a:A towarzystwo co ma zamiar w weekend robić
Wielka improwizacja, ewentualne plany jeszcze do ustalenia.
Teraz, gdy to piszę, pragnę tylko spać, pewnie znowu pogoda się zmienia.
Zresztą jakie "pewnie"? Wystarczy na niebo spojrzeć.
Jeśli się uda, na pewno wyjdę działkę poplewić. Mala herba cito crescit, jak powiedziała pewna wielbicielka łaciny u Małgorzaty MusierowiczMam z zeszłego roku nauczkę, że lepiej pewnych spraw nie odwlekać.
Nieśmiało wschodzi mi już własna rzodkiewka. Zasiałam też bób, groszek cukrowy i fasolkę szparagową. I rzeżuchę, i roszponkę. Ale będzie wyżerka!
Z topinamburem na jesień poczekam, termin wiosennego sadzenia przespałam.Ustrzeliłam ptaszka dzisiaj. Widuję je dość często, w zimie również. Bagienniku, jak się to-to nazywa? Kwiczoł?
No, kurczę (względnie kwiczoł
), strasznie słabe zdjęcie
Nie było pytania
Na pewno nie bocian ufff
może być że to kwiczoł .
Pasławek zazdroszczę obserwacji kota w terenie. Niezły kabaret będziesx misł. Moja Saszka weszła na modrzew, darła się w niebogłosy, ptaki wypłoszyła a one naokoło latały i robiły rwetes.
W łikend jad€ do Płocka do przyjaciółki.
Będą płacze i picie nsd Wisłą.
też jestem ciekaw co nowego zrobi Mecheł ,ale on ostrożny jest tylko co raz śmielszy .
na razie po mym powrocie z miasta okupuje moje kolana a mnie się siku chce
dobrej zabawy życzę w Płocku .
12,087 2021-05-21 14:13:38
Paslawek, dzięki.
Jeszcze się pochwalę, że pięknie zakwitły mi irysy.
12,088 2021-05-21 14:58:12
Hej Wszystkim nie chce Wam psuć planów weekendowych, ale wiecie chyba że ma padać?
Lucek, no nie bądź żyła, to chociaż na maila zdradz gdzie będziesz występował albo chociaż w jakim temacie
Ja wczoraj byłam na pogrzebie, niespodziewanie zmarła moja chrzestna siostra mojego taty, za szybko, miała tylko 69 lat, nawet jeszcze nie skończone...
12,089 2021-05-21 15:16:08
Hej Wszystkim
nie chce Wam psuć planów weekendowych, ale wiecie chyba że ma padać?
![]()
Lucek, no nie bądź żyła, to chociaż na maila zdradz gdzie będziesz występował albo chociaż w jakim temacie
Ja wczoraj byłam na pogrzebie, niespodziewanie zmarła moja chrzestna siostra mojego taty, za szybko, miała tylko 69 lat, nawet jeszcze nie skończone...
Może padać. Z cukru nie jesteśmy.
Przykro słyszeć
Ostatnie półtorej roku to ogólnie sporo w aurze śmierci i smutku
12,090 2021-05-21 17:49:26
lody miętowe napisał/a:Hej Wszystkim
nie chce Wam psuć planów weekendowych, ale wiecie chyba że ma padać?
![]()
Lucek, no nie bądź żyła, to chociaż na maila zdradz gdzie będziesz występował albo chociaż w jakim temacie
Ja wczoraj byłam na pogrzebie, niespodziewanie zmarła moja chrzestna siostra mojego taty, za szybko, miała tylko 69 lat, nawet jeszcze nie skończone...
Może padać. Z cukru nie jesteśmy.
Przykro słyszeć
Ostatnie półtorej roku to ogólnie sporo w aurze śmierci i smutku
Dobrze, że pada, bo się nie będzie kurzyć
No rekonwalescencja, jeśli przez nią rozumieć L4 ma trwać 2 tygodnie
Właśnie sobie uświadomiłem, że będę miał nowe blizny do bajerowania lasek Muszę tylko jakieś bohaterskie historie do nich wymyśleć.