Konsekwencje seksu dla przyjemności - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Konsekwencje seksu dla przyjemności

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 130 z 348 ]

66

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
szeptem napisał/a:
Misinx napisał/a:

Nie rób mu nadziei leczeniem farmakologicznym. Na to nie ma tabletki. Tylko terapia i praca nad sobą. O ile w ogóle ma na to ochotę.

Tak - ale gdyby tylko się ratował, najprawdopodobniej byłyby mu przepisane oba te środki leczenia - leko - i psychoterapia. Jakieś lekarstwa obniżające lęk czyli psychotropy np. Bo to, że Autor ma nerwicę lękową, jest oczywiste...

Szeptem, niekoniecznie. Możliwe jest, że ktoś ma nerwicę lękową, ale to są przypadki dla psychiatry. Są jednak ludzie którzy nie potrzebują seksu i wtedy KAŻDY PRETEKST JEST DOBRY, aby ten stan usprawiedliwić. Facet się masturbuje, ale nie korzysta z okazji by zaznać seksu z kobietą? Może seks jako taki go brzydzi, albo coś mu tkwi w podświadomości. Czy nalezy mu tłumaczyć, że jest z nim coś nie tak? Może tak byc, ale nie musi. Nie da się wszystkich wpakować w określone ramki. Są osoby aseksualne, podobno jest takich osob ok. 1% na świecie, ale są !
Czy one nie potrzebują doznaćń seksualnych? Też nie zawsze. Są tacy jak autor właśnie. Z jednej strony czuje nieokreślone seksualne  potrzeby, ale właściwy seks z kobietą się do nich nie zalicza.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Misinx napisał/a:

Bez przesady. 35 lat nie oznacza, że ma się już zawijać w czarny worek smile Czasu się nie da nadrobić i osobiście też nad tym ubolewam, ale jeszcze teoretycznie dużo przed nim.

Ile razy to słyszałem. Sorki, ale w moim wieku już nie mam ochoty po raz kolejny pracować nad rzeczami, które wymagają znacznego wysiłku, a owoc przynoszą niepewny, a co dopiero jakbym miał zacząć nad tym robić 7 lat później.
Niemniej ja to nie autor.

Po prostu uważam, że to jest wiek, gdzie warto przeznaczać kapitał na dużo bardziej owocne aktywności.

68 Ostatnio edytowany przez jjbp (2020-03-10 23:52:25)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Ja błagam z całych sił niech ktoś rozszerzy wątek zarazenia hivem poprzez masturbacje.
Autorze widzę dysonans pomiędzy Twoim pierwszym postem a kolejnymi - to nie jest tak że Ty nie wskakujesz do łóżka pierwszej lepszej i 'dwa razy się zastanowi sz przed seksem'. To jest tak że Ty seksu nie uprawiasz I nie chcesz uprawiać. A to spora różnica. Przy tym nie staram się krytykować a jedynie zwrócić uwagę że zaklinacz rzeczywistość.

69

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Bartas, antykoncepcja jest teraz na tyle skuteczna, że naprawdę trzeba się postarać, zeby wpaść. Twój lęk jest całkowocie irracjonalny. Gdyby to było takie oriste, to normą byłyby wielodzietne rodziny. A ludzie jakoś dają radę mając 1-2 dzieci nie tworząc kolejnych obywateli świata.
Zostaje Ci nadrobienie zaległości odnośnie tego, jak działa antykoncepcja. Bo nie wierzę, że jakakolwiek 30latka będzie z własnej woli latami tkwić w związku bez seksu. To nawet ślub kościelny w takim wypadku do swojej ważności wymaga skonsumowania małżeństwa...

Swoją drogą ja imprez nie lubię, a nie piję od 9 lat z powodów ideologicznych i nie poczuwam się do bycia nawiedzonym katolem...
Problem polega na tym, że używqsz stereotypów nie myśląc o tym, że takie same stereotypy tyczą się Ciebie - zeschizowanego, niedoczonego chłopczyka, który nie uprawia seksu.

Jak zarazić się hivem przez masturbację? A jaskrą?

70

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Lady Loka napisał/a:

Jak zarazić się hivem przez masturbację? A jaskrą?

Każdy powód jest dobry, aby się usprawiedliwić.

Czy ktoś wreszcie zrozumie tego faceta, czy będziecie go w swoje ramki wpasowywać?????

71

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Salomonka napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jak zarazić się hivem przez masturbację? A jaskrą?

Każdy powód jest dobry, aby się usprawiedliwić.

Czy ktoś wreszcie zrozumie tego faceta, czy będziecie go w swoje ramki wpasowywać?????

Przepraszam, ale jakie ramki? Jak facet nie chce seksu uprawiać, to niech na wstępie mówi, że nie chce i niw wymyśle durnych wymówek, które powodują salwy śmiechu.

72

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
takaja87 napisał/a:

ale ograniczenie sexu do minimum jest słabe. nie chciałabym być w takim związku. owszem żadna antykoncepcja nie daje 100% pewności, ale jakoś przez cale moje zycie nie zaszłam w ciąże, a nie uprawiać sexu albo uprawiać go mało ze względu na dziecko jest słabe...

Dlaczego słabe i co zrobić w takiej sytuacji???

73 Ostatnio edytowany przez paslawek (2020-03-10 23:36:33)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Lucyfer666 napisał/a:
Misinx napisał/a:

Bez przesady. 35 lat nie oznacza, że ma się już zawijać w czarny worek smile Czasu się nie da nadrobić i osobiście też nad tym ubolewam, ale jeszcze teoretycznie dużo przed nim.

Ile razy to słyszałem. Sorki, ale w moim wieku już nie mam ochoty po raz kolejny pracować nad rzeczami, które wymagają znacznego wysiłku, a owoc przynoszą niepewny, a co dopiero jakbym miał zacząć nad tym robić 7 lat później.
Niemniej ja to nie autor.

Po prostu uważam, że to jest wiek, gdzie warto przeznaczać kapitał na dużo bardziej owocne aktywności.

To jest wyjście i rozwiązanie trochę jest z tym jednak jak z odkrywaniem swoich  zdolności i talentów od nowa i nie może to chyba być coś błahego te owocne aktywności .To jest czasem więcej wysiłku niż zrobienie porządku ze sferą seksu związków i naturalnie występujących potrzeb i tych zaburzonych w relacji z sobą i innymi ludźmi.
Jeżeli Autor ma problem z "chorobą"(przyjmując że uzależnienie kompulsywne zachowanie to choroba) o ile kompulsywna masturbacja jest związana z czymś podobnym do nerwicy to takie działanie może być skuteczne nawet w jego "wieku" ( OMG smile )ale raczej nie obędzie się i tak bez pracy nad sobą.
Innym rozwiązanie jest wejść w lęki i nawiązać więź z kimś w uzależnieniach związanych z seksem to często działa o wiele lepiej niż sam tylko celibat i abstynencja chodzi mi właśnie o ten wysiłek ale każdy jest inny a podobny do innych.
Bartas po tym co piszesz nie sądzę żebyś należał do osób z wrodzonym niższym libido i mniejszymi potrzebami seksualnymi oraz ze słabym instynktem ojcowskim to neurotyczne blokady u Ciebie są prawdopodobnie.

74 Ostatnio edytowany przez 86Bartas86 (2020-03-10 17:01:42)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Lady Loka napisał/a:

Bartas, antykoncepcja jest teraz na tyle skuteczna, że naprawdę trzeba się postarać, zeby wpaść

To po jaką cholerę jest walka o liberalizacje aborcji? Wiemy dobrze, ze to już nie chodzi tylko o zdrowie fizyczne i psychiczne kobiety w ciąży (patologia ciaży, gwałt, wady płodu), a o powody społeczne.

Zgadzam się z hasłem "moje ciało, mój wybór", ale w aspekcie MEDYCZNYM. A więc aborcja medyczna, która jak najbardziej powinna być dostępna, bo nie można pozwolić na heroizm....

75

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Lady Loka napisał/a:
Salomonka napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Jak zarazić się hivem przez masturbację? A jaskrą?

Każdy powód jest dobry, aby się usprawiedliwić.

Czy ktoś wreszcie zrozumie tego faceta, czy będziecie go w swoje ramki wpasowywać?????

Przepraszam, ale jakie ramki? Jak facet nie chce seksu uprawiać, to niech na wstępie mówi, że nie chce i niw wymyśle durnych wymówek, które powodują salwy śmiechu.

Loka, nie czytałas co napisałam. Polecam zapoznać się z moimi wcześniejszymi wpisami niż wyrywać z kontekstu jakieś wyrazy bez treści,.

76

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Możemy sobie pisać, radzić a Bartek i tak swoje wie... wink

77

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Wszystko wskazuje na to, że Autor ma poważny problem, gdyż tkwi głęboko w swoim lęku, trochę się zafiksował i nie widzi sposobu, aby z niego wyjść. Pytanie brzmi, czy chce nad tym pracować?

Współczuję Autorowi, ale widzę też jedną niepokojącą rzecz. Jak tylko pojawia się kwestia względnie rzadkiego współżycia, to zaraz robi się gorąco. A jak już znajduje się jakiś facet, któremu wystarczy minimalna ilość seksu, to staje się od razu dziwadłem, kimś kto bezsprzecznie ma problemy. To, że akurat Autorowi się związki nie układały to jedno, ale jeśli nawet znajdzie się para, która uprawia seks względnie rzadko, to staje się obiektem drwin czy żartów. Oboje się mogą dobrać idealnie, ale już ta rysa powoduje, że mogą być dziwnie odbierani. Mam czasami wrażenie, że osoby chętnie a nawet bardzo chętnie współżyjące uważają seks za potrzebę czysto fizjologiczną, bez której ciężko wytrzymać dłużej, w podobnym zakresie jak bez picia, jedzenia czy spania. Czy ograniczenie seksu do minimum jest słabe? No jest, ale jak widać nie dla wszystkich, skoro są także "białe związki" i ludzie się świetnie dogadują razem. Ktoś nie czuje większej potrzeby, to dlaczego ma być uznany za dziwaka i się zmieniać?

Zatem Autorze, jak to z Tobą jest? Chcesz a nie możesz, bo odczuwasz jakąś blokadę czy po prostu nie odczuwasz potrzeby zbliżenia?

Salwy śmiechu z powodu czyichś problemów czy nawet podejścia do życia..? Ciekawe, bo mi akurat do śmiechu nie za bardzo..

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Mamy XXI wiek i skuteczną antykoncepcję...

79

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
bagienni_k napisał/a:

Zatem Autorze, jak to z Tobą jest? Chcesz a nie możesz, bo odczuwasz jakąś blokadę czy po prostu nie odczuwasz potrzeby zbliżenia?

Bardziej chyba jednak blokada i uporczywe myśli o nieplanowanej ciąży, której oboje nie będziemy chcieli. W takich wypadkach ja jestem przeciwny aborcji...

80

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
czekoladazfigami napisał/a:

Mamy XXI wiek i skuteczną antykoncepcję...

Gdyby działała to nie było by walki o legalną aborcję na życzenie do 12 tc.
Jak można się cieszyć z czegoś takiego? To jest tragedia. Mam koleżanki po aborcji. Były to raczej ciąże chciane, ale źle przebiegające.
Długo dochodziły do siebie. A Pan Biedroń, którego szanuję i w większości się zgadzam, mówi aborcji jak o czymś spoko.

81 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-03-10 17:50:29)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Ale 86Bartas86 my mówimy o aborcji i zagadnieniach prawnych z tym tematem związanym, czy tym, że od lat masz ochotę seksić, ale przez paniczny lęk przed wpadką narzucasz na siebie i potencjalne partnerki celibat?

82 Ostatnio edytowany przez czekoladazfigami (2020-03-10 17:57:35)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
86Bartas86 napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Mamy XXI wiek i skuteczną antykoncepcję...

Gdyby działała to nie było by walki o legalną aborcję na życzenie do 12 tc.
Jak można się cieszyć z czegoś takiego? To jest tragedia. Mam koleżanki po aborcji. Były to raczej ciąże chciane, ale źle przebiegające.
Długo dochodziły do siebie. A Pan Biedroń, którego szanuję i w większości się zgadzam, mówi aborcji jak o czymś spoko.


To sobie zrób wazektomię i po problemie. Moim zdaniem masz coś z głową i przydałaby się porada specjalisty. Psychologa czy coś.

83

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Chłopie, z legalizacją aborcji to nie o to chodzi, że antykoncepcja zawodzi... To są zupełnie dwie różne rzeczy.
Dobrze stosowana, odpowiednio dobrana antykoncepcja nie zawiedzie.
W tej walce o to chodzi, żeby przykładowo ludziom uświadomić, że np. można zaliczyć wpadkę od stosunku przerywanego. Ale jak kobieta bierze tabletki i na dodatek zabezpieczą się prezerwatywą, to możliwość wpadki jest praktycznie zerowa.

A ludzie nie mają świadomości jak stosować antykoncepcję i walczą ze skutkiem czyli z ciążą zamiast z przyczyną czyli niewiedzą.

84 Ostatnio edytowany przez paslawek (2020-03-10 23:54:47)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Bartek temat aborcji to u Ciebie wtórna sprawa - rykoszet lęków - chociaż oczywiście masz pełne prawo do swoich przekonań ale to temat zastępczy mam wrażenie.
To jeszcze jest inna kwestia o której Bartek nie wiem czy chcesz wiedzieć- niektóre osoby mają duży a nawet ogromny problem z zajściem w ciąże i z zapłodnieniem kobiety, a wazektomia jeżeli faktycznie nie chcesz mieć dzieci to jest też jakieś rozwiązanie i  jest legalna w Polsce.

85

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
czekoladazfigami napisał/a:

To sobie zrób witrektomie i po problemie. Moim zdaniem masz coś z głową i przydałaby się porada specjalisty. Psychologa czy coś.

Już byłem, nie pomogło. Nawet słowa mojej Matki nie pomogły.


Lucyfer666 napisał/a:

Ale 86Bartas86 my mówimy o aborcji i zagadnieniach prawnych z tym tematem związanym, czy tym, że od lat masz ochotę seksić, ale przez paniczny lęk przed wpadką narzucasz na siebie i potencjalne partnerki celibat?


Jedno z drugim się wiąże. Odpowiedzialność.
Pragnę bliskości, ale boje się, że zrobie jej dziecko....

86

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Lady Loka napisał/a:

Chłopie, z legalizacją aborcji to nie o to chodzi, że antykoncepcja zawodzi... To są zupełnie dwie różne rzeczy.
Dobrze stosowana, odpowiednio dobrana antykoncepcja nie zawiedzie.
W tej walce o to chodzi, żeby przykładowo ludziom uświadomić, że np. można zaliczyć wpadkę od stosunku przerywanego. Ale jak kobieta bierze tabletki i na dodatek zabezpieczą się prezerwatywą, to możliwość wpadki jest praktycznie zerowa.

A ludzie nie mają świadomości jak stosować antykoncepcję i walczą ze skutkiem czyli z ciążą zamiast z przyczyną czyli niewiedzą.

Czyli wolność dla nieuświadomionych? pt: Rób, co chcesz. choć to nie jest ok.

87

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
86Bartas86 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Chłopie, z legalizacją aborcji to nie o to chodzi, że antykoncepcja zawodzi... To są zupełnie dwie różne rzeczy.
Dobrze stosowana, odpowiednio dobrana antykoncepcja nie zawiedzie.
W tej walce o to chodzi, żeby przykładowo ludziom uświadomić, że np. można zaliczyć wpadkę od stosunku przerywanego. Ale jak kobieta bierze tabletki i na dodatek zabezpieczą się prezerwatywą, to możliwość wpadki jest praktycznie zerowa.

A ludzie nie mają świadomości jak stosować antykoncepcję i walczą ze skutkiem czyli z ciążą zamiast z przyczyną czyli niewiedzą.

Czyli wolność dla nieuświadomionych? pt: Rób, co chcesz. choć to nie jest ok.

Cóż, niektórzy wolą aborcję w przypadku wpadki, bo gumka jest niewygodna, a tabletkami się organizm truje.
Przy prawidłowo stosowanej antykoncepcji szanse na wpadkę są naprawdę minimalne.

88 Ostatnio edytowany przez 86Bartas86 (2020-03-10 18:34:54)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Troszkę zazdroszczę ludziom udanego życia seksualnego...

a jak usunie to usunie....

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Ja nie wiem co się dzieje z tymi facetami w XXI wieku. Boją się seksu, pociągu czy surowego  mięsa. Masakra.

90

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Autorze, trzymaj się proszę tematyki własnego wątku.
Albo wyartykułuj z czym masz konkretnie problem - ze strachem przed niechcianą ciążą, przed jaskrą, z nieskuteczną antykoncepcją, czy z aborcją na życzenie.
Wtedy zmienimy temat na bardziej adekwatny i kierunek dyskusji również.

91

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
czekoladazfigami napisał/a:

Ja nie wiem co się dzieje z tymi facetami w XXI wieku. Boją się seksu, pociągu czy surowego  mięsa. Masakra.

To naprawdę proste się dowiedzieć, skąd takie zmiany i jakie będą zachodzić.

92

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
86Bartas86 napisał/a:

Troszkę zazdroszczę ludziom udanego życia seksualnego...

a jak usunie to usunie....

Wiesz, ja mam życie seksualne, a ani razu nie zaszłam w ciążę, więc ta antykoncepcja jednak coś daje, jak się ją odpowiednio stosuje wink polecam.
Przede wszystkim musisz wywalić głupie myślenie z głowy. Nie masz żadnego kolegi, który mógł by Cię w takich tematach naprostować?

Nie każdy seks prowadzi do ciąży. Ludzie czasami o dziecko starają się latami, to naprawdę nie jest takie hop siup. A prawdopodobieństwo, że znajdziesz 30 latkę, któa zgodzi się na związek bez seksu jest minimalne.

93

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
IsaBella77 napisał/a:

Autorze, trzymaj się proszę tematyki własnego wątku.
Albo wyartykułuj z czym masz konkretnie problem - ze strachem przed niechcianą ciążą, przed jaskrą, z nieskuteczną antykoncepcją, czy z aborcją na życzenie.
Wtedy zmienimy temat na bardziej adekwatny i kierunek dyskusji również.

Ze wszystkim, co niesie ze sobą konsekwencje seksu dla przyjemności...

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Ponad 2 lata po ślubie... I nie wpadliśmy big_smile.

95

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Bagienni mam wrażenie, że przeczytałeś tylko pierwszy post bo piszesz o czymś co już zostało wyjaśnione. Więc po kolei.

Autor nie chce seksu bo panicznie boi sie, że jego partnerka zajdzie w ciążę a on nie chce zasranych pieluch
Autor nie chce seksu w ogóle, nie ogranicza do minimum, w ogóle
Autor nie chce szukać podobnych sobie partnerów, on chce mieć dziewczyny z normalnym popędem i zmuszać je aby zrezygnowały całkowicie z seksu

W to wszystko bez ładu i składu wkracza temat aborcji.

Ponadto autor nie uznaje skuteczności antykoncepcji.

Wielokrotnie wspominany zabieg wazektomii zignorował.

Ponadto od niedawna rozładowuje napięcie Lucyną Raczkowska bo wcześniej naczytał się, że to powoduje HIV i jaskrę.

Gość ma ponoć 35 lat

Raczej całość sprawia, że coraz mocniej śmierci trollem

96 Ostatnio edytowany przez czekoladazfigami (2020-03-10 18:57:31)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
ja86 napisał/a:

Bagienni mam wrażenie, że przeczytałeś tylko pierwszy post bo piszesz o czymś co już zostało wyjaśnione. Więc po kolei.

Autor nie chce seksu bo panicznie boi sie, że jego partnerka zajdzie w ciążę a on nie chce zasranych pieluch
Autor nie chce seksu w ogóle, nie ogranicza do minimum, w ogóle
Autor nie chce szukać podobnych sobie partnerów, on chce mieć dziewczyny z normalnym popędem i zmuszać je aby zrezygnowały całkowicie z seksu

W to wszystko bez ładu i składu wkracza temat aborcji.

Ponadto autor nie uznaje skuteczności antykoncepcji.

Wielokrotnie wspominany zabieg wazektomii zignorował.

Ponadto od niedawna rozładowuje napięcie Lucyną Raczkowska bo wcześniej naczytał się, że to powoduje HIV i jaskrę.

Gość ma ponoć 35 lat

Raczej całość sprawia, że coraz mocniej śmierci trollem

Jak się boi niech sobie kupi lalkę. Są takie, które kosztują ciężkie pieniądze, z taką dollką na bank nie wpadnie.

97

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Ja z moją żoną ( wtedy jeszcze nie żoną ) wpadliśmy po roku znajomości czy jakoś tak i była to jedna z najlepszych, najpiękniejszych rzeczy w moim życiu, przygoda momentami może i trudna ,ale trudniejsze to było natrętne negatywne nastawienie wtedy kiedy byłem sam i ciągle dręczyłem się tworami wyobraźni .
Strachy na lachy w gruncie rzeczy.Zupełnie inaczej jest jak się kocha .
I wcale nikogo nie mam zamiaru przekonywać do rozmnażania się pod jakąkolwiek presją własna czy otoczenia.
Nie ma przymusu do prokreacji ale to dobrze sobie poukładać na wszystkich poziomach świadomości bo to ważna kwestia jak się igra z instynktami i powierzchownie potraktuje  to nie ma przebacz odbije się prędzej czy później.

98

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Lady Loka napisał/a:

Przede wszystkim musisz wywalić głupie myślenie z głowy. Nie masz żadnego kolegi, który mógł by Cię w takich tematach naprostować?

Nie umiem. Proponowano mi burdel, ale to wbrew moim zasadom.


Lady Loka napisał/a:

A prawdopodobieństwo, że znajdziesz 30 latkę, któa zgodzi się na związek bez seksu jest minimalne.

no, niestety... każda z którą się spotykałem chciała seksu. Porządnego seksu. Porządnego bzykania. Trzęsienia ziemi. A ja? ja tego nie dałem. Jedyna myśl to niechciana ciaża....

99

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Z prostytutki nie skorzystałeś tylko dlatego, że to wbrew zasadom Twoim ? A gdzie obawa o zaciazenie?

100

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Cóż, o tym prawdopodobieństwie ciąży już napisałam kilkukrotnie i nie chce mi się do tego wracać.

Bartas, odpowiedz nam o pytanie, czemu nie zrobisz sobie wazektomi?
od biedy możesz sobie zawsze odciąć tasakiem jajka wink wtedy to dopiero nie będzie problemu.

101

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Słuchajcie. Nie trolluję. Mam naprawdę problem....

102

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
86Bartas86 napisał/a:

Słuchajcie. Nie trolluję. Mam naprawdę problem....

Wazektomia? Wiesz co to jest?

103

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Lady Loka napisał/a:

Wazektomia? Wiesz co to jest?

Wazektomia to metoda antykoncepcji wybierana przez mężczyzn, którzy już nie chcą albo nie powinni mieć dzieci. Facet po wazektomii może odbywać stosunki seksualne tak, jak dotychczas, ale jego sperma nie zawiera już plemników. Kurde, nie wiem.... bo jednak kiedyś chciałbym mieć dzieci....

104 Ostatnio edytowany przez Meliska21 (2020-03-10 19:24:39)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
86Bartas86 napisał/a:

Słuchajcie. Nie trolluję. Mam naprawdę problem....

Owszem sam ze sobą, więc idź na jakąś terapię, bo zdalnie Ci nikt nie pomoże, tym bardziej, że nie potrafisz zidentyfikować problemu. Strach przed:
Niechcianą ciążą
Przed jaskra
Przed HIV
Ogólnie przed kontaktami z kobietami,
I to wszystko przeplatane wątkami o aborcji .
Mam dziwne wrażenie,że o czymś zapomniałam. Terapia jest niezbędna i to już
A propos , że chcesz mieć dzieci kiedyś- kiedy? Może po sieddziesiątce, wtedy nie będziesz musiał ich wychowywać i przewinąć, bo jest duże prawdopodobieństwo, że dopadną Cię choroby wieku starczego. No i wtedy nie możesz szukać rowieśniczki do założenia rodziny

105

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Chciałbyś mieć dzieci przy panicznym strachu przed zajściem partnerki w ciążę?

Kiedyś ? Mając lat 50 ?

Troll jak nic.

106

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Kurde, to do seksu robi się jaskra? big_smile. 30 lat życia w nieświadomości... big_smile

107

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Kiedy będziesz chciał te dzieci mieć - nie wiadomo i po co z jakiego powodu czy pod presją, przymusem "normalności"?
Re wazektomia jest możliwa jest bardziej kosztowna i bardziej skomplikowana .

108

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
86Bartas86 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Wazektomia? Wiesz co to jest?

Wazektomia to metoda antykoncepcji wybierana przez mężczyzn, którzy już nie chcą albo nie powinni mieć dzieci. Facet po wazektomii może odbywać stosunki seksualne tak, jak dotychczas, ale jego sperma nie zawiera już plemników. Kurde, nie wiem.... bo jednak kiedyś chciałbym mieć dzieci....

To się chłopie zdecyduj. Kiedy te dzieci będziesz chciał mieć? Za 30 lat?
Masz 35 lat. Poczekasz z 10 i będziesz dla swoich dzieci jak dziadek. Twoje dziecko będzie miało 10 lat, a Ty 50 na karku.
Plus jeszcze dorzuć czas na znalezienie kobiety, która to dziecko z Tobą będzie chciała mieć. I czas na zajście w ciążę. Im starszy będziesz, tym plemniki mniej sprawne.

Albo chcesz mieć dzieci w przyszłości i normalnie uprawiasz seks zabezpieczając się jak robi to większość normalnych ludzi, albo nie chcesz mieć dzieci, przecinasz co trzeba przeciąż i sayonara.

W Twoim przypadku problem jest w głowie i dopóki głowy nie wyleczysz, to na dzieci nie masz co liczyć, bo żadna partnerka z Tobą nie wytrzyma. Najpierw lata bez seksu, potem łaskawie seks, bo pan postanowi mieć dziecko, przy czym ten seks zapewne średni, bo sorry za dosłowność, ale czym będziesz mógł się pochwalić nie mając żadnego doświadczenia w tej kwestii poza własną ręką? Problemy z wytryskiem, problemy z utrzymaniem erekcji, problemy z własną głową, której latami wtłukłeś, że seks jest czymś złym? A potem jak dziecko już będzie, to znowu celibat, bo wpadka?
Czlowiek tak nie funkcjonuje. Po to jest antykoncepcja, żeby uprawiać seks kiedy się chce i nie zachodzić w ciążę. I wyobraź sobie, że u zdecydowanej większości populacji to się sprawdza.

109

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
czekoladazfigami napisał/a:

Kurde, to do seksu robi się jaskra? big_smile. 30 lat życia w nieświadomości... big_smile

nie, przeczytałem, że od masturbacji. Ale nie z tym mam problem. Problemem jest lęk przed ewentualną ciążą...

110 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-03-10 19:26:11)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

To się bój i dam ludowi, a przede wszystkim dziewczynom, które chcą normalnie żyć spokój.
Swoje usłyszałeś. Idź na terapię.

111

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Cóż, dzieci takiego ojca mogłaby mieć duże kłopoty z normalnym funkcjonowaniem w dorosłym życiu. Kłopoty z seksualnością, nawiązywaniem relacji itp.  Albo terapia kolego albo się nie rozmnażaj. Po co kaleczyć kolejne istoty.

112 Ostatnio edytowany przez Meliska21 (2020-03-10 19:48:48)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
86Bartas86 napisał/a:
czekoladazfigami napisał/a:

Kurde, to do seksu robi się jaskra? big_smile. 30 lat życia w nieświadomości... big_smile

nie, przeczytałem, że od masturbacji. Ale nie z tym mam problem. Problemem jest lęk przed ewentualną ciążą...

Nie masz się czego obawiać- Ty w ciążę nie zajdziesz.
A tak poważnie kobiety zachodzą w ciążę nieplanowaną i jakoś świat się od tego nie kończy ani dla nich ani dla tatusiów . Po prostu biorą to na klatę i uczą się być rodzicami i często są lepszymi niż ci planowani. A życie z takim irracjonalnym strachem jest do bani więc to co u poprzedników- idź na terapię

113

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Witam. Po pierwsze facet, który ma zasady, szacunek do kobiety i do życia, jest przeciw aborcji zasługuje na uznanie. Dla mnie zdecydowanie same plusy. Poza tym nie ma w Polsce nakazu, że trzeba w każdej chwili z byle kim kopulować. Tak jak napisała Salomonka, jeśli on nie ma takich potrzeb seksualnych albo nawet jak się boi niechcianej ciąży czy tego hiv to niech nie uprawia sexu. Boi się niechcianej ciąży, bo najwyraźniej w tym momencie życia nie byłby dobrym ojcem. Skoro tak czuje niech tak postępuje. Nie znamy w rzeczywistości kobiet z jakimi się wiązał. Nie możemy wiedzieć, czy były normalne i czy Autor się nad nimi znęcał. Bardziej prawdopodobne, że same się nad sobą znęcały wiążąc się z taką osobą.

114

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Karina 36 napisał/a:

Witam. Po pierwsze facet, który ma zasady, szacunek do kobiety i do życia, jest przeciw aborcji zasługuje na uznanie. Dla mnie zdecydowanie same plusy. Poza tym nie ma w Polsce nakazu, że trzeba w każdej chwili z byle kim kopulować. Tak jak napisała Salomonka, jeśli on nie ma takich potrzeb seksualnych albo nawet jak się boi niechcianej ciąży czy tego hiv to niech nie uprawia sexu. Boi się niechcianej ciąży, bo najwyraźniej w tym momencie życia nie byłby dobrym ojcem. Skoro tak czuje niech tak postępuje. Nie znamy w rzeczywistości kobiet z jakimi się wiązał. Nie możemy wiedzieć, czy były normalne i czy Autor się nad nimi znęcał. Bardziej prawdopodobne, że same się nad sobą znęcały wiążąc się z taką osobą.

W końcu jakaś porządna opinia, w której nie czai się ukryta drwina czy politowanie nad Autorem..

115 Ostatnio edytowany przez lody miętowe (2020-03-10 23:40:39)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Sam autorze się "zdiagnozowałeś" tak, masz spory problem, sam to widzisz i rozumiesz, ze coś jest nie tak, bo wg mnie jest. Wyjścia masz dwa, albo coś z tym zrobić, porady w tym wątku dostałeś, albo zaakceptować obecny stan rzeczy, nie dorabiać do tego śmiesznej ideologii i szukać kobiety podobnej do siebie, wg mnie łatwe to nie będzie, ale jak najbardziej możliwe, różni są ludzie, różne maja potrzeby i oczekiwania.
Mam tyle lat co Ty, czy chciałabym kogoś o takich poglądach jak Twoje? Nie. Ale ja z kimś takim bym się po prostu nie związała. Przedstawię Ci sytuacje opierając sie na moim związku: mój partner ma poglądy zbliżone do Twoich, czyli nie chce mieć dzieci, nie lubi dzieci, też sie tego panicznie? boi, mnie też nie zależy, wiec zdecydowaliśmy ze nie będziemy tych dzieci mieć, w sensie nie planujemy, bo wiadomo ze różnie może być, i co? No i nic, normalnie sie kochamy i nie mamy takich paranoi jak Ty, widzisz różnice? Można wszystko pogodzić, tylko trzeba do tego zdroworozsądkowo podejść wink

Ale jaka drwina, jakie politowanie? Nikt tutaj nikogo nie wyśmiewa, tylko stwierdza fakt, ze podejście Autora nie jest normalne i nie chodzi tutaj o seks jako taki tylko stosunek do niego.

116

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Co moje oczy czytają:O to wina jego partnerek, że na starcie nie dostrzegły, że facet jest chory i nie ma za grosz szacunku do kobiet ? yikes jak rozumiem Karina i Bagienni autor ma na czole napisane, że w ogóle nie uprawnia seksu tak ?

Ponieważ rozkochanie w sobie normalnej kobiety z jednoczesnym ukryciem faktu takiej choroby to oznaka najwyższego szacunku do kobiety. Głupie baby same sobie winne

117

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Dla mnie aborcja to wspanialy wynalazek. Wspaniala opcja i tak sie ciesze, ze ja mam. W mojej opinii szacunek do mnie jako kobiety nie laczy sie z brakiem seksu.
Seks i masturbacja sa normalne, a nawet masturbacja jest bardzo konieczna czescia dorastania seksualnego czlowieka.
Jednak nie widze w Twojej postawie nic wartego wysmiania. Jezeli ktos Cie wysmial to jest zwyczajnie dziecinny i nie rozumie ani drugiego czlowieka, ani innego zdania.
Twoj strach przed ciaza jest przesadzony i nie jest zdrowy. Jednak w sytuacji ciazy, Ty tracisz wszelka kontrole bo to nie Twoje cialo i rzeczywiscie taka sytuacja moze byc przerazajaca. Byc moze masz jakis problem z brakiem kontroli, byc moze przeraza Cie, ze ktos decydowalby za Ciebie w sprawie Twojej przyszlosci.
Zastanow sie czy chodzi o ta ciaze tylko, czy ogolnie nie masz checi na ten moment do seksu i przykrywasz to takim powodem.

118

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Większość rad tutaj udzielonych jest słuszna i jak najbardziej właściwa smile Miejmy nadzieję, że Autor weźmie je sobie do serca. Natomiast co innego sam problem, z jakim boryka się Autor a co innego przekaz, biegnący z niektórych postów, gdzie widać właśnie to politowanie czy przynajmniej wielkie zdziwienie faktem, że może istnieć facet, dla którego seks nie jest aż tak ważny w życiu czy tez ktokolwiek, kto tego seksu nie uprawia, jest od razu największym dziwolągiem tego świata, przynajmniej jeśli mówimy o stosunku płciowym a nie o pieszczotach czy ogólnej bliskości...

119

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Zdziwienie wynika z podawanych powodów owego siłowego hamowania popędu i braku chęci szukania osób o podobnych "wartościach"

120

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Teraz poczytalam wiecej postow autora i autor ma powazny problem z wlasna seksualnoscia. Problem natury psychicznej i pewnie gleboko zakorzeniony w dziecinstwie.
Ta aborcja to tylko przykrywka, tak samo jak HIV czy jaskra.
Skonczyc z przykrywkami, odkryc prawde o sobie i wtedy sie z tym zmierzyc.

Tutaj nie idzie o male potrzeby seksualne, tylko o problemy psychiczne. Niestety.

121 Ostatnio edytowany przez paslawek (2020-03-11 00:14:26)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
bagienni_k napisał/a:

Większość rad tutaj udzielonych jest słuszna i jak najbardziej właściwa smile Miejmy nadzieję, że Autor weźmie je sobie do serca. Natomiast co innego sam problem, z jakim boryka się Autor a co innego przekaz, biegnący z niektórych postów, gdzie widać właśnie to politowanie czy przynajmniej wielkie zdziwienie faktem, że może istnieć facet, dla którego seks nie jest aż tak ważny w życiu czy tez ktokolwiek, kto tego seksu nie uprawia, jest od razu największym dziwolągiem tego świata, przynajmniej jeśli mówimy o stosunku płciowym a nie o pieszczotach czy ogólnej bliskości...

Chyba dla Bartka seks jest jednak bardzo ważny ( napisał że zazdrości ludziom udanego seksu) tylko nie chce mieć problemu po pierwsze z zasranymi pieluchami co może świadczyć o tym że jeszcze sam do końca nie wie czy chce dzieci i jest gotowy być rodzicem a po drugie nie chce decydować ze względu na sumienie o aborcji i nie chce mieć z tym nic wspólnego.
Nie uznaje antykoncepcji chyba raczej ze względu na jej nieskuteczność w  100% .
Z tego co napisał to raczej nie miąłby oporów nawet przed seksem nie będąc w małżeństwie chciałby tylko mieć gwarancje absolutną na to że ciąży z tego nie będzie.Prawdopodobnie jego libido i temperament są w porządku tylko myślenie jest bardzo ale to bardzo lękowe.
Wszystko jest wzmocnione i wyolbrzymione moim zdaniem brak w tym spokoju i pewności.To po wierzchu a głębiej może być coś jeszcze o czym nie wiemy tu zgadzam się z Winter.

122 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-03-11 00:31:16)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

pasławek Co do Autora to zgadza się smile Mi natomiast trochę rzuciło się w oczy ogólne podejście przebijające się z niektórych postów a propos ludzi, dla których seks nie jest tak istotny w życiu..

123

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Tak biedny autor. Sam nie chcąc seksu chciałby wymusić to samo na normalnej kobiecie i to jest źle, że nikt inny nie jest w stanie zrozumieć, że to dobre zachowanie, ale już jak autor mówi nam, że nie będzie się wiązać z kobietami które chcą żyć w czystości bo to katole, które nie piją i nie imprezują i w ogóle jak tak można żyć on tego nie rozumie, to już jest pomijane.

Patrzę tworzy nam się powoli coś na kształt obecnej sytuacji w sprawie rasizmu. Autor jest takim Afroamerykaninem co to z definicji jest dobry misio co najwyżej z problemami na które nie ma wpływu ale to, że nienawidzi i wybilby każdego białasa czy żółtka to nic nie znaczy

124 Ostatnio edytowany przez paslawek (2020-03-11 00:45:01)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
bagienni_k napisał/a:

pasławek Co do Autora to zgadza się smile Mi natomiast trochę rzuciło się w oczy ogólne podejście przebijające się z niektórych postów a propos ludzi, dla których seks nie jest tak istotny w życiu..

Nie ma się czym przejmować .Seks jest istotny w życiu, ale nie najistotniejszy ma swoje miejsce a istnienie osób z bardzo różnymi i  z mniejszymi potrzebami czy z innym rodzajem instynktów dotyczących bycia matką, ojcem jest faktem i tu dziwnym jest trochę zdziwienie.
To skomplikowane sprawy bo też się zmieniają u jednostek i wiele jeszcze do zbadania u ludzi,mnóstwo problemów, zaburzeń i powikłań,mnóstwo piękna,różnorodności z drugiej strony to bardzo ale to bardzo delikatna materia.
Okazuje się że nasze zachowania seksualne są znacznie bardziej złożone i trudno nas porównywać do innych gatunków to się po prostu nie przekłada tak jeden do jednego.

125

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Oczywiście smile Grunt, to dobierać się wedle wzajemnych potrzeb smile Autor powinien takową kobietę znaleźć, wcześniej zaś przepracować swoje lęki, bo bez tego ani rusz. Brak zrozumienia jednak dla innych staje się już powoli plagą..Jeśli tylko na podstawie braku chęci do seksu lub skrajnie rzadkiego współżycia mam traktować drugiego człowieka od razu jako dziwka czy odszczepieńca, to nie tak jest coś, ale zemną a nie z nim..

126 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2020-03-11 04:06:13)

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
86Bartas86 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Bartas, antykoncepcja jest teraz na tyle skuteczna, że naprawdę trzeba się postarać, zeby wpaść

To po jaką cholerę jest walka o liberalizacje aborcji? Wiemy dobrze, ze to już nie chodzi tylko o zdrowie fizyczne i psychiczne kobiety w ciąży (patologia ciaży, gwałt, wady płodu), a o powody społeczne.

Zgadzam się z hasłem "moje ciało, mój wybór", ale w aspekcie MEDYCZNYM. A więc aborcja medyczna, która jak najbardziej powinna być dostępna, bo nie można pozwolić na heroizm....

Widzę tu prawicową prowokację. z konś znam tą ksywkę.

86Bartas86 napisał/a:
IsaBella77 napisał/a:

Autorze, trzymaj się proszę tematyki własnego wątku.
Albo wyartykułuj z czym masz konkretnie problem - ze strachem przed niechcianą ciążą, przed jaskrą, z nieskuteczną antykoncepcją, czy z aborcją na życzenie.
Wtedy zmienimy temat na bardziej adekwatny i kierunek dyskusji również.

Ze wszystkim, co niesie ze sobą konsekwencje seksu dla przyjemności...

Nie podoba ci się seks dla przyjemności może jesteś księdzem. Stąd strach przed wpadką z dzieckiem. Albo zwykła prowokacja jakiegoś aordo iuris czy innego shitu.

86Bartas86 napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Wazektomia? Wiesz co to jest?

Wazektomia to metoda antykoncepcji wybierana przez mężczyzn, którzy już nie chcą albo nie powinni mieć dzieci. Facet po wazektomii może odbywać stosunki seksualne tak, jak dotychczas, ale jego sperma nie zawiera już plemników. Kurde, nie wiem.... bo jednak kiedyś chciałbym mieć dzieci....

Boom wazektomia to metoda całkowicie odwracalna.

Słuchajcie z nim jest coś nie tak albo to jakiś dewot który nienawidzi kobiet wyżywa się na nich chociażby za prawo do aborcji tu przeciw tu niby za jak dla mnie kręci. Czemu tak uważam NIE ZAUWAŻYLIŚCIE TEŻ TEGO ŻE ON  NAPISAŁ IŻ BOI SIĘ KONSEKWENCJI SEKSU DLA PRZYJEMNOŚCI to przecież przeciwieństwo tego co wcześniej pisał. Może mylę się jestem otwarty na taką możliwość. Nie daje mi spokoju także to że podkreśla jaki jest dobry dla kobiet dobru człowiek tak nie robi.

127

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
bagienni_k napisał/a:

Oczywiście smile Grunt, to dobierać się wedle wzajemnych potrzeb smile Autor powinien takową kobietę znaleźć, wcześniej zaś przepracować swoje lęki, bo bez tego ani rusz. Brak zrozumienia jednak dla innych staje się już powoli plagą..Jeśli tylko na podstawie braku chęci do seksu lub skrajnie rzadkiego współżycia mam traktować drugiego człowieka od razu jako dziwka czy odszczepieńca, to nie tak jest coś, ale zemną a nie z nim..

Właśnie, powinien znaleźć kobietę o zbliżonych poglądach i libido. Tylko, żeby taką znaleźć,  musi mieć je ugruntowanie i spójne, on szuka i błądzi po omacku wymyślając coraz to nowe wymówki, jest niekonsekwentny w swoich oczekiwaniach.  Problemem Autora nie jest seks tylko strch a to wymaga leczenia. Aby skutecznie rozwiązać problem, trzeba go najpierw zdefiniować.

128

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Karina 36 napisał/a:

Witam. Po pierwsze facet, który ma zasady, szacunek do kobiety i do życia, jest przeciw aborcji zasługuje na uznanie. Dla mnie zdecydowanie same plusy. Poza tym nie ma w Polsce nakazu, że trzeba w każdej chwili z byle kim kopulować. Tak jak napisała Salomonka, jeśli on nie ma takich potrzeb seksualnych albo nawet jak się boi niechcianej ciąży czy tego hiv to niech nie uprawia sexu. Boi się niechcianej ciąży, bo najwyraźniej w tym momencie życia nie byłby dobrym ojcem. Skoro tak czuje niech tak postępuje. Nie znamy w rzeczywistości kobiet z jakimi się wiązał. Nie możemy wiedzieć, czy były normalne i czy Autor się nad nimi znęcał. Bardziej prawdopodobne, że same się nad sobą znęcały wiążąc się z taką osobą.

Rozumiem, że facet, który o kobietach mających normalne podejście do seksu mówi "zołzy z niepohamowanymi żądzami" jest wzorem szacunku do kobiet ? big_smile Skoro dla Ciebie to same plusy to może się umówcie ?
Zalecałbym jednak dokładne przeczytanie tego co on pisze, bo gdyby nie to, że ma 35 lat to można by odnieść wrażenie, że to góra 20-latek, który wiedzę brał z gazet w stylu "Bravo". Ten gość ma paranoję. Jego strach ma głębsze podłoże i jeśli go nie przepracuje to nigdy nie zniknie. Zawsze się będzie bał.

129

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności

Najważniejsze,że sam o sobie napisał.
Dlatego też życzę karinie aby sama trafiała tylko na takich ideałów co to wymuszają na kobiecie określone zachowanie terrorem psychicznym a jak coś nie pasuje to obsmarowuja ja przed znajomymi

130

Odp: Konsekwencje seksu dla przyjemności
Karina 36 napisał/a:

Witam. Po pierwsze facet, który ma zasady, szacunek do kobiety i do życia, jest przeciw aborcji zasługuje na uznanie. Dla mnie zdecydowanie same plusy

Chwila, chwila.... ABORCJA JEST KONIECZNA i dopuszczam jej. Natomiast nie w sytuacjach, gdy zawiedzie antykoncepcja. Ktoś napisał, ze aborcja to wspaniały wynalazek. Spoko, szanuję to. Decyzja o ciele to dla mnie jednak coś więcej, niż wpadka. To choroby - kobiety i płodu. I tu bezapelacyjnie stoję za wyborem!!!

Karina 36 napisał/a:

nie ma w Polsce nakazu, że trzeba w każdej chwili z byle kim kopulować. Tak jak napisała Salomonka, jeśli on nie ma takich potrzeb seksualnych albo nawet jak się boi niechcianej ciąży czy tego hiv to niech nie uprawia sexu

Potrzeby mam niewielkie, ale mam. Z wiekiem zaczyna mi tego brakować. Robię się agresywny i posępny. O byle gówno.


Karina 36 napisał/a:

boi się niechcianej ciąży, bo najwyraźniej w tym momencie życia nie byłby dobrym ojcem

To fakt. Aborcja w takich wypadkach zwyczajnie w grę nie wchodzi!!!

Karina 36 napisał/a:

nie znamy w rzeczywistości kobiet z jakimi się wiązał. Nie możemy wiedzieć, czy były normalne i czy Autor się nad nimi znęcał. Bardziej prawdopodobne, że same się nad sobą znęcały wiążąc się z taką osobą.

Napisałem zołzy, bo ja dawalem wszystko, a one nic.

Posty [ 66 do 130 z 348 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Konsekwencje seksu dla przyjemności

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024