Wybory prezydenckie 10 maja 2020 - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Strony Poprzednia 1 21 22 23 24 25 42 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1,431 do 1,495 z 2,703 ]

1,431

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Lucyfer666 napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Słucham właśnie plucia na złych liberałow,
I zastanawiam się jaki jest sens prowadzenia działalnosci tutaj jako wróg ludu.
Przywrocili Polskę Narodowi..
Bo Ci co sami zarabiali na siebie to g..warci ludzie..
W czerwonym im do twarzy..

Liberałów czyli kogo Elu?

Pytaj Morawieckiego, to z jego wiecu przed chwilą
Podejrzewam ze chodzi o kazdego, kto chce zabrać ludziom socjale. I tylko Duda to ocali.

Zobacz podobne tematy :

1,432

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

A w Zakopanem kazano niepełnosprawnym dzieciom z opiekunami stawić się obowiązkowo na powitanie Dudy.
Obowiązkowy miał też być strój: koszulka z logo fundacji charytatywnej, czarne spodnie i CZYSTE! sportowe buty.

1,433 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-06-25 23:53:13)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Jak ktoś nie widział, to na stronie pojawił się program RT. Dla mnie to ostateczny gwóźdź do trumny, żeby na niego głosu nie oddawać w żadnym wypadku, chociażby w drugiej turze.
I znowu ponad 70% wyborców bądź nie będzie wybierało świadomie lub nie albo trąd albo aids, które w końcu wykończą organizm państwowy. I na końcu powiedzą, że to było mniejsze zło.

1,434

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Najgorsze w Polakach jest to nurzanie się w swojej martyrologi. Powstanie, zabory wojny. Nawet święto niepodległości  jest ponure jak pogrzeb.

1,435

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Przeczytałam i nie widzę żadnego gwoździa do trumny wink. Wręcz przeciwnie - program jest rozsądny, nastawiony na ważne dla mnie wartości i dlatego RT nie jest tu żadnym mniejszym złem. 
Oczywiście biorę poprawkę, że na etapie programu są to dopiero obietnice i główne hasła, a na konkrety pora przyjdzie później, ale Trzaskowski jest wiarygodny w tym co mówi, ma polityczne doświadczenie, a przede wszystkim wielką klasę, co w tej kampanii udowodnił już wielokrotnie. O, nawet dziś zamiast jechać do Płocka, by agitować, wrócił, bo zdarzył się wypadek. A te drobne potknięcia, które mu się z satysfakcją wytyka, w zderzeniu z całością, a tym bardziej z obecnie urzędującym prezydentem, brzmią aż śmiesznie. Zresztą on to wszystko przekonująco tłumaczy, ale jeśli ktoś nie chce, to już tego nie usłyszy.

1,436 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-06-26 01:07:34)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Każdy ma swój wybór i swój pogląd smile
Ja tylko napisałem swoje zdanie. Jak będzie potrzeba to z chęcią rozwinę temat.
Niemniej dla mnie nie ma różnicy między PAD, a PRT smile Socjaldemokraci w moich oczach nadają się na śmietnik historii.

Olinka napisał/a:

Zresztą on to wszystko przekonująco tłumaczy, ale jeśli ktoś nie chce, to już tego nie usłyszy.

Inaczej by go nie zamienili za panią MKB smile
Po co by była partii potrzebna powtórka z rozgrywki.

1,437

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Andrzej Saramonowicz użył słów, które i ja mogłabym w tym miejscu wypowiedzieć:
Po wielu latach podłamanej nadziei dziś znowu głęboko wierzę, że nie jesteśmy skazani na rządy katonarodowych populistów. I że po żałosnym pięcioleciu Andrzeja Dudy Rafał Trzaskowski przywróci urzędowi prezydenckiemu powagę. A że się świetnie do tego nadaje, nie mam żadnych wątpliwości. I wiem, że kiedy zwycięży - oby tak się stało! - będziemy na nowo dumni z polskiego prezydenta. Że nie będziemy musieli się za niego wstydzić, jak to ma miejsce teraz.
Amen.

Lucyfer666 napisał/a:

Ja tylko napisałem swoje zdanie. Jak będzie potrzeba to z chęcią rozwinę temat.

Bardzo chętnie poznam Twoje argumenty. Zresztą jak najbardziej dopuszczam do siebie, że może czegoś jednak w tym programie nie dostrzegam, choć powinnam.


I żeby ktoś przypadkiem nie zarzucił mi, że agituję, to raz jeszcze oświadczam, że wyrażam swoją własną opinię i nie musi być ona zgodna ze stanowiskiem innych osób tworzących redakcję Netkobiet. Prawdę mówiąc nie mam pojęcia jakie są polityczne poglądy koleżanek moderatorek, a tym bardziej administracji, bo o tym między sobą nie rozmawiamy. Na domiar złego nikt mi za to nie płaci big_smile.

1,438

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

A program Dudy sprzed 5 lat?
Ile z niego zostało wykonane?

1,439

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Żeby w ogóle realizować jakikolwiek program, trzeba wygrać wybory. smile
I chociaż motorem gospodarki jest wolność gospodarcza, prosty system i niskie podatki, to w sytuacji gdy większość spoleczeństwa jest niebogata i hmm..nieporadna nie można ich rzucić na głeboką wodę i samo się uloży.
Ekipa Tuska juz tą lekcję odrobila, a Korwin nie odrobi jej nigdy.

1,440 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-06-26 10:54:25)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Olinka napisał/a:

Przeczytałam i nie widzę żadnego gwoździa do trumny wink. Wręcz przeciwnie - program jest rozsądny, nastawiony na ważne dla mnie wartości i dlatego RT nie jest tu żadnym mniejszym złem. 
Oczywiście biorę poprawkę, że na etapie programu są to dopiero obietnice i główne hasła, a na konkrety pora przyjdzie później, ale Trzaskowski jest wiarygodny w tym co mówi, ma polityczne doświadczenie, a przede wszystkim wielką klasę, co w tej kampanii udowodnił już wielokrotnie. O, nawet dziś zamiast jechać do Płocka, by agitować, wrócił, bo zdarzył się wypadek. A te drobne potknięcia, które mu się z satysfakcją wytyka, w zderzeniu z całością, a tym bardziej z obecnie urzędującym prezydentem, brzmią aż śmiesznie. Zresztą on to wszystko przekonująco tłumaczy, ale jeśli ktoś nie chce, to już tego nie usłyszy.

Otóż właśnie smile Każdy ma swoje indywidualne wartości, które są istotne w jego życiu. Dlatego zawsze byłem zdania, że wszystkich wyborców nie da się zwyczajnie zadowolić. Silny elektorat PiSu ma swoje argumenty i będzie się nimi kierował, choćby wydawały się dla innych najbardziej absurdalne. Sam się poważnie zastanawiam nad RT i szczerze mówiąc, nie wiem jak to będzie wink W każdym razie, dla mnie akurat ważna jest choćby kwestie, które miałby omawiać z zielonymi. Świadomość ekologiczna i wiedza przyrodnicza w tym kraju jest, jaka jest i wszelkie działania zmierzające do jej poprawy, uważam za całkowicie słuszne. Akurat obecna partia rządząca jest chyba najbardziej zażarta w dewastacji wszystkiego, co tylko się da. To już nie jest obojętność, ale wręcz wypowiedzenie wojny przyrodzie w myśl "czyńcie sobie Ziemię poddaną", co jest czystym obłędem. Odniosę się później do punktów, wspomnianych przez Olinkę, dotyczących kwestii, jakie RT miał obiecać zielonym.
Z góry proszę o nienazywanie mnie zielonym, lewackim ekooszołomem smile Nie dlatego, ze się tym osobiście przejmuję, ale zwyczajnie być świadomym, że właśnie dla każdego mogą mieć znaczenie nieco odrębne wartości smile

1,441 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-06-26 11:46:06)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Program Rafała Trzaskowskiego - od razu chciałbym zaznaczać, że komentuję punkt po punkcie.
Polecam wcześniejsze zapoznanie się z programem.

Rozdział I

I.Praca i przedsiębiorczość

Inwestycje za rogiem - Tutaj to mamy retorykę, jaką stosował premier Morawiecki. Niby wszystko fajnie, ale z czego ten fundusz powstanie, jakie wielkości? Przypominam, że my ciągle się zadłużamy. Samorządy będą miały fundusze, jeżeli a) pozwoli się im konkurować w ramach procesu decentralizacji, nie będzie ucisku fiskalnego, który mimo wszystko zniechęca mniejsze podmioty tubylcze do odważniejszych inwestycji.

10 tysięcy na ekoremonty - Jakie kwoty? Z czego to pokryje?

Zachęta do inwestycji prywatnych - Z pewnością utrzymanie podatku dochodowego, tylko inna forma jego rozliczania jest zachęcająca...

Zmiany rozliczenia VAT - To jest ok. Zabrakło tylko dopisku o cofnięcie, a najlepiej wyrównanie do jednej stawki vat.

Polskie banki wsparciem dla polskich firm - Z tego wpisu nic nie wynika!

Wyższe zarobki - Tu ok. Niemniej nie jest sprecyzowane, jak chce to osiągnąć.

Wsparcie dla sektora kreatywnego - Rynek gier, jak widać poradzi sobie bez ręki państwa! Wpis do kosza. Poza tym powtórzę się - skąd środki?

Ochrona socjalna dla wszystkich pracujących - Z CZEGO? Zwłaszcza podniesienie zasiłków socjalnych.

Program Praca 4.0 - To funkcjonuje już teraz i ręka państwowego urzędnika nie jest do niczego potrzebna. Przestańcie socjaluchy traktować ludzi, jak dzieci.

Oświadczenie zamiast zaświadczeń - Tego nie skomentuję. Do końca nie rozumiem tego wpisu.

Ustawy po konsultacjach - Tutaj bez zmian. Obecnie również są one konsultowane mimo wszystko.

Branżowe tarcze antykryzysowe - wpis sytuacyjny na teraz. Nie dziwię się, że takowy się pojawił.

II Leczenie od ręki

Zwiększenie środków na służbę zdrowia - populistyczny zabieg. Zwiększenie środków nie zmieni tego, że to kręgośłup administracyjny i model relacji lekarz-pacjent jest w Polsce nieefektywny

Rozwój e-medycyny - To akurat jest spoko. Można powiedzieć, że wpis ten podkreśla naturalną kolej rzeczy, która już funkcjonuje, ale oczywiście nie w państwowych szpitalach.

Podstawowa opieka blisko ludzi - No oki, ale co oznacza "Leczenie bardziej zaawansowane powinno być oferowane w strategicznie rozmieszczonych w Polsce placówkach." Czyli co i gdzie?

Profilaktyka zdrowia od najmłodszych lat - Ok

Opieka psychiatryczna dla dzieci - chcąc podwyższyć wydatki na jedno, trzeba zabrać z innego pola, żeby zachować bilans.
Tak więc poza hasłem skąd środki przejdą?

Telemedycyna - w zasadzie to cd. punktu Rozwój e-medycyny

Więcej lekarzy i pielęgniarek - No, no, no zaczyna nam się etap planowania ludziom wykształcenia oraz pracy. Jakież to zaskakujące...

Rezydenci - z czego Panie Kandydacie?

Biała księga COVID-19 - Dlaczego tylko COVID? (wiem złośliwość)

III Równy dostęp do edukacji

Odbudowa prestiżu i znaczenia szkoły i jej pracowników - Z CZEGO? Jakieś kwoty? Plany budżetowe? Z czego?

Wsparcie dla najwybitniejszych uczniów - jw. 50 000 * 1 000 = 50 000 000*12 = 600 000 000 rocznie
Może to nie jest specjalnie dużo, ale i tak czy siak, my musimy koszty ciąć!

Społeczna Rada ds. Edukacji - ogólnik nic nie mówiący.

Bardziej racjonalne wydatki na edukację - jw.

Odchudzenie podstawy programowej i dostosowanie jej do wymogów współczesności - jw.

Powszechny program nauki języka angielskiego - Mogę się mylić, ale chyba już teraz takowy funkcjonuje.

Dodatkowe kryteria ocen - to mi się nie podoba. Śmierdzi tendencjami indoktrynacyjnymi.

Bezpieczna szkoła - no kwestia psychologa jest ok.

„Projektowe piątki” - takie jak?

Szkoła przedsiębiorczości - to mi się bardzo podoba.

-----

Rozdział II Nasze otoczenie

I Nowa Umowa Społeczna

I Polki

Prawo do zdrowia i odpowiedzialnego macierzyństwa - "darmowe"!

Prawo do bezpieczeństwa - Etatyzm! Może zamiast tego szybsze rozwiązywanie spraw na polu prawnym.

Prawo do równości ekonomicznej - Pewnie! Walić rynek! Tutaj mamy populizm z grubej rury!

Prawo do równości w wypełnianiu obowiązków wychowawczych - Zwiększenie efektywności obowiązku alimentów - ok.
"Bezpłatne" żłobki i przedszkola !

Prawo do równego udziału we władzy - Czyżby parytety?

Weto dla zaostrzenia prawa aborcyjnego - POPULIZM! Czyli zaostrzenie nie, ale w drugą stronę już tak. Brawo Rafcio.

II Czas na młodych

Nowy MDM - I potem ciąg narzekań, jak to ceny mieszkań skoczyły *fiu, fiu* Wincyj państwa!

Program „Praca dla młodych” - Doświadczenie pokazuje, że UP nadają się tylko do utrzymywania ludzi w budżetowce. Poza tym tylko mały procent znajduje przez nich pracę.

Klimat dla młodych - No tak wink Przecież populizm musi trwać, a niemiecko-rosyjski model energetyczny dla Europy od Władywostoku do Lizbony musi się spełnić.

Wojskowa Komisja Rozwoju Zawodowego - Etatyzm!

Wsparcie dla kształcenia podyplomowego - Jak? Za co?

III Rodzina

Bezpieczne 500+ - niech socjalizm trwa!

Bezpłatna opieka nad dziećmi - "BEZPŁATNA" !

Wsparcie dla rodziców dzieci z niepełnosprawnościami - Widzę, że niechęć do ulg podatkowych jest powszechna u socjaluchów!

Bezpłatny program zapłodnienia in vitro - "Bezpłatny"!

Więcej tanich mieszkań gminnych - No tutaj to mamy populistycznego potworka. Po pierwsze coś, co się powtarza, czyli skąd środki!
Po drugie nie jest rolą samorządów organizowanie budownictwa mieszkań. No, ale wiadomo, że przecież tak się wujek po babci nie dorobi wink

IV Seniorzy

Aktywizacja seniorów - Aktywizacja ok, ale weto podniesienia wieku? Wiek powinien zostać podniesiony, ale dla osób, które teraz będą wchodzić na rynek pracy! poprzednie pokolenia zawarły umowę do odpowiedniego wieku i tego nie ruszamy.
Podniesienie wieku jest naturalny, tylko wasz obóz nie potrafił zrobić odpowiedniej merytorycznej dyskusji na ten temat przez jawnymi ruchami.

Domy godnej starości - ZA CO?

Mieszkanie wspomagane - jw.

Przestrzeń przyjazna seniorom - konkrety!

V Wieś

Wyższe dopłaty z Unii Europejskiej - a będą środki bo Brexit?

Więcej pieniędzy dla rodzinnych gospodarstw rolnych z budżetu krajowego - redystrybucjo trwaj wink

Szybsze wypłaty dopłat bezpośrednich i odszkodowań - Tu słusznie.

Fundusz klęskowy - w sumie ok, ale nie mamy już takowego?

Bezpieczeństwo żywnościowe kraju - Ano tak. Niech kapitań państwo o wszystko zadba. To dopiero ceny pójdą wink

Wyższa emerytura dla kobiet - Nie mam zdania.

Promocja zdrowej żywności i agroturystyki - No powinno! Nie tylko w tym przypadku zresztą. Co Pan rozumie pod tym pojęciem?

Ochotnicze Straże Pożarne - Również nie mam zdania, bo nie wiem, jak OSP funkcjonuje dokładnie.

VI Równość i tolerancja

Związki partnerskie - projektu nie czytałem, ale jak już wcześniej napisałem związki partnerskie to dla mnie temat neutralny. Ni grzeje, ni ziębi

Bezpieczne dorastanie - znowu punkt o psychologach się powtarza. I nie - nie potrzebują te dzieci pomocy państwa, bo to państwo doprowadziło do tego badziewnego stanu.

VII - Organizacje pozarządowe

Prezydenckie wsparcie dla NGO-sów - niby fajnie, ale prawdę powiedziawszy to zupełnie niepotrzebna inicjatywa. Mamy np. Narodowy Instytut Wolności, który zajmuje się wsparciem NGO. W kwestii patronatu Kancelarii Prezydenta również nie było za bardzo problemu.

Dobra praca w trzecim sektorze - jw. niemniej proces etatyzacji i profesjonalizacji funkcjonowania jest ciężki. Zwłaszcza w przypadku organizacji non-profit. Osobiście nie widzę sensu, żeby mocno wiązać organizm NGO ze stałą kroplą finansową od państwa.

Pomoc dla spółdzielni - Nie wypowiem się.

Projekty obywatelskie - To bardzo na plus. Ogólnie zamrażarka powinna zniknąć.

II Klimat i ochrona środowiska

Zielony Ład dla Polski - powiem szczerze, że to populistyczne propozycje, które wcześniej postulował Robert Biedroń. Jak chodzi o stabilność to bardzo niepewne źródła. OZE - jak najbardziej, ale w połączeniu z atomem, który jest źródłem bardzo wydajnym oraz ekologicznym. Do tego brak wzmianki o Baltic pipe i niejasne wyjście z węgla.

II Tańsza i efektywna gospodarka odpadami, ład w przestrzeni

Kto wprowadza na rynek plastik, ten płaci - płaci konsument Rafale.
Niemniej faktycznie patrząc na trasy górskie to nigdy, niestety, śmieci nie brakowało.

Niższe opłaty za śmieci - dla mnie w porządku

Zatrzymać import śmieci - jw.

III Parki narodowe i lasy, ochrona krajobrazu

Przyznam szczerze, że ten rozdział pomijam w komentarzu z powodu braku jakiejkolwiek wiedzy związanej z tym tematem. Z pewnością np. Bagienni_k będzie miał tutaj co do powiedzenia smile

IV - Kultura, nauka, internet

Bilet wstępu do kultury - Tak więc wracamy do redystrybucji pieniądza.
Podobnie, jak bon turystyczny, tego typu rozwiązania przyniosą odwrotne skutki.

Status zawodowy dla artysty - jako ilustrator na zlecenie zgoda.
Niemniej i tak podpadam do zawodu "grafik" wink

Korzystniejsze rozliczenie podatku - no ok

Więcej pieniędzy na kulturę w małych miejscowościach i gminach - no dobrze, ale o jakich liczbach mówimy i ile zapłaci za nie obywatel?

Obywatelska Rada Kultury - Hmmmm?

Kultura w szkole - więc edukacja o kulturze, wcześniej edukacja o klimacie, zwiększenie ilości godzin nauczania języka angielskiego, a przy tym redukcja zajęć... Czy tylko mi się to nie za bardzo spina w całość?

Wolność w kulturze - oki. Choć ciekawi mnie czy jakby ktoś chciał zrobić historyczne przedstawienie o Hitlerze to ta wolność miałaby miejsce wink
Niemniej wspieram wolność słowa. Z wieloma poglądami się nie zgadzam, ale nie zabronię nikomu ich glosić.

V Media publiczne

Skomentuję to krótko wink
Po tym co zrobił PiS z TVP uważam, że tylko wariat będzie dążył do utrzymania tego raka.
Kiedy widzę, że ma się to utrzymać, zamiast iść do sprywatyzowania, co przy okazji zmniejszy koszty funkcjonowania państwa, to wiem, że mam do czynienia z osobą niepoważną pod tym względem.

VI Polska w internecie

Tutaj w sumie nie ma nic nowego, coby nie padło wcześniej!
Ogólnie ten program lubi powtarzać punkty.

VII Nauka

Ocena w rękach naukowców - Według mnie to dobry punkt. Do oceny wyników czy nauczania sam od lat mam sporo pretensji. Sama kwestia mieszczenia się w klucze pokazuje ten absurd.

Narodowa Rada Rozwoju 2.0 - Oki

Przejrzyste gospodarowanie środkami - zgoda

Uproszczenia dla świata nauki - zgoda

Otwarcie na start-upy - zgoda

Brakuje mi zwiększenia nakładów na naukę! Polska na tle Europy ma skandalicznie niskie nakłady. No i uproszczenie procedur patentowych, bo tutaj również mocno kulejemy.

------

Rozdział III

III Nasze państwo, nasza wspólnota

I Państwo dobrego prawa i prawdziwej sprawiedliwości

Obywatelski plan naprawy sądownictwa - Tutaj wolę się nie za bardzo wypowiadać!

Prokurator Generalny powoływany przez Prezydenta RP - osobiście wolałbym rozwiązanie bardziej demokratyczne, ale z braku laku zgodzę się z tym punktem

Prezydencka Rada Samorządowa - oki

Odbudowa Służby Cywilnej - To pełna zgoda. SC u nas leży.

System postulatów obywatelskich - to się nie uda.

Rzecznik Kontroli Państwowej - Etatyzm! Mamy NIK.

Policja bez nacisków politycznych - słowa, słowa, słowa wink
Akurat od 2007 roku policja względem danych środowisk za bardzo się nie zmieniła.

Ustawa skromnościowa - tutaj raczej jest cały system do wymiany.

Ochrona sygnalistów - zgoda.

Rada Kryzysowa przy Prezydencie RP - a to nie mamy podobnego organu?

II Finanse państwa

Przejrzysty budżet zgodny z prawem - dopóki nie ma zakazu zadłużania to takie postulaty można sobie pisać wink

Przejrzyste finanse władzy - populistyczne, ale zgodzę się. Transparentność osób publicznych i ich rodzin powinna mieć miejsce.

Więcej finansowej samodzielności dla samorządów - a może decentralizacja?

III Polska w Europie i na świecie

Obrona interesów Polski w Unii Europejskiej - No, no, no ładne deklaracje po kryzysie COVID, który trochę potrwa oraz Brexit.

Polska w unijnej wielkiej piątce - UE nie jest demokratycznym tworem wink PE nie ma nic do gadania, tylko KE. Ten postulat jest piękny na papierze tylko.

Widzę, że realizacja Trójmorza przemilczana!!!

IV Polityka zagraniczna dla obywatelek i obywateli

Polityka zagraniczna dla obywatelek i obywateli - dużo haseł i słów, z których nic nie wynika - klasyczny postulat.

Mądra polityka zagraniczna gwarancją suwerenności - Geopolityczny argument, który nic nie mówi. Polityka zagraniczna oparta na Unii nie zapewnia suwerenności.

Silne więzy transatlantyckie - " zawsze działał na rzecz silnych więzi atlantyckich i silnej Europy jako partnera Stanów Zjednoczonych." - Tyle w temacie...

Wsparcie dla stabilności i dobrobytu Ukrainy - "Zawsze będę kibicował naszym białoruskim sąsiadom w budowie silnej gospodarki i demokratycznego państwa. Musi to jednak być ich suwerenna decyzja." - widzę, że zero wyciągniętych wniosków. Gwarantem przetrwania Białorusi jest obecnie Łukaszenka i jego, podobnie jak Ukrainę należy obecnie wzmacniać. W polityce ustrój ma charakter drugorzędny.

Relacje z Rosją - Bez rozwiązania sprawy Królewca o normalny dialog będzie ciężko. Niemniej owszem na stopniu dyplomatycznym powinny mieć miejsce.

Promocja Polski, Polek i Polaków za granicą - likwidację PFN popieram!

V Obronność i bezpieczeństwo

Etos żołnierza i Wojska Polskiego - Podobnie, jak wcześniej. Dużo słów, ale w zasadzie nic konkretnego!

Gwarancja apolityczności w wojsku - jak?

Wielki audyt bezpieczeństwa Polski - To dobry postulat

Nowa Strategia Bezpieczeństwa Narodowego - ale na co miałby nas szykować? Konkrety jakieś?

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego 2.0 - mam mieszane odczucia na temat tego postulatu.

Silne i spójne NATO - oki

Stabilne finanse dla wojska - jw.

Obrona silna polskim przemysłem - tu pełna zgoda

Godne życie dla weteranów - jw.

Apolityczne służby w służbie obywatelom - to może najpierw zaczniemy od lustracji służb?
Transformacja, którą generał Kiszczak przeprowadził trzyma się dobrze.

Wojska Obrony Terytorialnej - brak stypendiów! Po co?

------------------------------------------------

Ela210 napisał/a:

Żeby w ogóle realizować jakikolwiek program, trzeba wygrać wybory. smile
I chociaż motorem gospodarki jest wolność gospodarcza, prosty system i niskie podatki, to w sytuacji gdy większość spoleczeństwa jest niebogata i hmm..nieporadna nie można ich rzucić na głeboką wodę i samo się uloży.
Ekipa Tuska juz tą lekcję odrobila, a Korwin nie odrobi jej nigdy.

Udowodnione jest, że ludzie dużo lepiej sobie radzą, jak mają niezwiązane ręcę. Skoro większość jest niebogata, to tym bardziej ucisk fiskalny spowodowany realizacją inwestycji przez państwo w tym nie za bardzo pomoże.
Poza tym powiedzenie, że większość społeczeństwa jest nieporadna to po prostu skandal! Bez urazy, ale czy Ty jesteś na tyle nieporadna, żeby urzędnik mówił Tobie na co masz swój kapitał przeznaczać? Zapewne nie, więc dlaczego uznajesz, że inni tacy są.
Korwin nie ma monopolu na myśl wolnościową. Polecam chociażby prace Instytutu Ludwiga von Misesa.

-------------------------------------------------

bagienni_k napisał/a:

Otóż właśnie smile Każdy ma swoje indywidualne wartości, które są istotne w jego życiu. Dlatego zawsze byłem zdania, że wszystkich wyborców nie da się zwyczajnie zadowolić. Silny elektorat PiSu ma swoje argumenty i będzie się nimi kierował, choćby wydawały się dla innych najbardziej absurdalne. Sam się poważnie zastanawiam nad RT i szczerze mówiąc, nie wiem jak to będzie wink W każdym razie, dla mnie akurat ważna jest choćby kwestie, które miałby omawiać z zielonymi. Świadomość ekologiczna i wiedza przyrodnicza w tym kraju jest, jaka jest i wszelkie działania zmierzające do jej poprawy, uważam za całkowicie słuszne. Akurat obecna partia rządząca jest chyba najbardziej zażarta w dewastacji wszystkiego, co tylko się da. To już nie jest obojętność, ale wręcz wypowiedzenie wojny przyrodzie w myśl "czyńcie sobie Ziemię poddaną", co jest czystym obłędem. Odniosę się później do punktów, wspomnianych przez Olinkę, dotyczących kwestii, jakie RT miał obiecać zielonym.
Z góry proszę o nienazywanie mnie zielonym, lewackim ekooszołomem smile Nie dlatego, ze się tym osobiście przejmuję, ale zwyczajnie być świadomym, że właśnie dla każdego mogą mieć znaczenie nieco odrębne wartości smile

Dla mnie AD i RT to jedna i ta sama moneta, co zaznaczyłem w tym poście. Obydwoje ścigają się w postulatach opartych na wydatkach i redystrybucji, a nie reformach. Z tym, że PO i PiS to jedno zło, to już wiemy od dawna. Jako mały przedsiębiorca doskonale odczuwam wszelkie dobrodziejstwa socjaldemokracji w postaci stale rosnących kosztów, spadku nabywczej pieniądza. To koszty, które z resztą każdy z nas płaci? W efekcie mamy sztuczne pompowanie płacy minimalnej (jak w tym roku) w celu zmniejszenia odczuwalnych negatywnych efektów polityki rozdawniczej.

Z drugiej strony Bagienni_ku poniekąd jak szukasz wsparcia zielonych, to i Ruch Narodowy wspiera proekologiczne postulaty w imię dbania o ojczystą ziemię big_smile

1,442

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Lucyfer666 napisał/a:

Dla mnie AD i RT to jedna i ta sama moneta, co zaznaczyłem w tym poście. Obydwoje ścigają się w postulatach opartych na wydatkach i redystrybucji, a nie reformach. Z tym, że PO i PiS to jedno zło, to już wiemy od dawna. Jako mały przedsiębiorca doskonale odczuwam wszelkie dobrodziejstwa socjaldemokracji w postaci stale rosnących kosztów, spadku nabywczej pieniądza. To koszty, które z resztą każdy z nas płaci? W efekcie mamy sztuczne pompowanie płacy minimalnej (jak w tym roku) w celu zmniejszenia odczuwalnych negatywnych efektów polityki rozdawniczej.

Dokładnie tak i mój głos w ewentualnej II turze Trzaskowski ma tylko na zasadzie wkładania pręta w koła pisowskiego roweru tongue Dla mnie II tura, to głos na kogokolwiek, kto nie będzie się nazywał Andrzej Duda.

1,443

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Snake napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Dla mnie AD i RT to jedna i ta sama moneta, co zaznaczyłem w tym poście. Obydwoje ścigają się w postulatach opartych na wydatkach i redystrybucji, a nie reformach. Z tym, że PO i PiS to jedno zło, to już wiemy od dawna. Jako mały przedsiębiorca doskonale odczuwam wszelkie dobrodziejstwa socjaldemokracji w postaci stale rosnących kosztów, spadku nabywczej pieniądza. To koszty, które z resztą każdy z nas płaci? W efekcie mamy sztuczne pompowanie płacy minimalnej (jak w tym roku) w celu zmniejszenia odczuwalnych negatywnych efektów polityki rozdawniczej.

Dokładnie tak i mój głos w ewentualnej II turze Trzaskowski ma tylko na zasadzie wkładania pręta w koła pisowskiego roweru tongue Dla mnie II tura, to głos na kogokolwiek, kto nie będzie się nazywał Andrzej Duda.

U mnie podobnie, chociaź RT ze swoim programem do mnie przemawia, bo juź kierując się zastosowanym przez Haidta podziałem na moralność liberałów i konserwatystów, to bliżej mi do liberałów, którzy kierują się troską i opiekuńczością, nie krzywdzniem, nie dyskryminowaniem mniejszości, niż do konserwatystów, którzy stawiają na symbole grupy, szacunek dla autorytetów i ważnych postaci z historii narodu.
U nas, co prawda, to jest bardzo zmiksowane, zarówno u jednych, jak i drugich, ale jednak wyraźnie widać, co bierze górę.

1,444 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-06-26 11:48:21)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Snake napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Dla mnie AD i RT to jedna i ta sama moneta, co zaznaczyłem w tym poście. Obydwoje ścigają się w postulatach opartych na wydatkach i redystrybucji, a nie reformach. Z tym, że PO i PiS to jedno zło, to już wiemy od dawna. Jako mały przedsiębiorca doskonale odczuwam wszelkie dobrodziejstwa socjaldemokracji w postaci stale rosnących kosztów, spadku nabywczej pieniądza. To koszty, które z resztą każdy z nas płaci? W efekcie mamy sztuczne pompowanie płacy minimalnej (jak w tym roku) w celu zmniejszenia odczuwalnych negatywnych efektów polityki rozdawniczej.

Dokładnie tak i mój głos w ewentualnej II turze Trzaskowski ma tylko na zasadzie wkładania pręta w koła pisowskiego roweru tongue Dla mnie II tura, to głos na kogokolwiek, kto nie będzie się nazywał Andrzej Duda.

Ja odpuszczę. Przypominam, że AD w swoim czasie również był określany mniejszym złem wink
Wolę głosować za czymś w co cenię i uznaję wartość, niż przeciw komuś, tylko dlatego, żeby było przeciw..

1,445

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Lucyfer666 napisał/a:

Ja odpuszczę. Przypominam, że AD w swoim czasie również był określany mniejszym złem wink

Dla mnie nigdy, choć mam w rodzinie kuzynów, którzy na niego oddali 5 lat temu głos na tej zasadzie.

Lucyfer666 napisał/a:

Wolę głosować za czymś w co cenię i uznaję wartość, niż przeciw komuś, tylko dlatego, żeby było przeciw..

Ci sami kuzyni już nie chcą na niego oddać głosu, na nikogo nie chcą w II turze.
Ja uważam, że głos przeciw ma sens w tej konkretnej sytuacji, gdy PiS dysponuje pełną maszynką ustawodawczą. Wyjęty z niej Senat mogą na razie pomijać ale już to kosztuje ich czas i możliwość prezentacji prawdy o tym co uchwalają. Brak urzędu prezydenta mocno ogranicza większość tej działalności PiS, który budzi największe kontrowersje. Więc sens jest.

1,446 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-06-26 12:06:07)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Snake napisał/a:
Lucyfer666 napisał/a:

Ja odpuszczę. Przypominam, że AD w swoim czasie również był określany mniejszym złem wink

Dla mnie nigdy, choć mam w rodzinie kuzynów, którzy na niego oddali 5 lat temu głos na tej zasadzie.

Lucyfer666 napisał/a:

Wolę głosować za czymś w co cenię i uznaję wartość, niż przeciw komuś, tylko dlatego, żeby było przeciw..

Ci sami kuzyni już nie chcą na niego oddać głosu, na nikogo nie chcą w II turze.
Ja uważam, że głos przeciw ma sens w tej konkretnej sytuacji, gdy PiS dysponuje pełną maszynką ustawodawczą. Wyjęty z niej Senat mogą na razie pomijać ale już to kosztuje ich czas i możliwość prezentacji prawdy o tym co uchwalają. Brak urzędu prezydenta mocno ogranicza większość tej działalności PiS, który budzi największe kontrowersje. Więc sens jest.

W 2015 roku nie głosowałem w II Turze wink

Rozumiem Twój punkt widzenia i słusznie - głosowanie na RT zablokuje legislacyjną gorączkę PiSu, bo długopis się wypisze.
Jednak dla mnie to ruletka ostatecznie, a wstydzić swojego głosu się nie zamierzam, zwłaszcza, że na dłuższą metę RT nic nowego nie oferuje.
Niemniej przed II turą różnie może być, więc i zdanie mogę zmienić wink

1,447 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-06-26 12:22:11)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Przykro mi Lucyfer, ale uważam wielu ludzi za nieporadnych nie ze swojej winy.
Np ile pieniędzy z 500 plus idzie na edukację dzieci?
Co do Trzaskowskiego to mówił wielokrotnie, że chodzi o środki Unijne, więc w mniejszym stopniu dotyczy naszych podatków, które można obniżać
One nie będą położone na stole na zasadzie róbta co chceta, a jak Pis będzie majstrował przy wyborach np: już majstruje, jeśli ludzie nie mogą zanieść głosu do konsulatu obok, to może ich faktycznie nie być.
Ale teoretycznie do zagospodarowania są i nie z podatków te idee mogą być finansowane.
No powiedz mi że poradni są rolnicy, skoro od lat sprzedają za grosze pośrednikom to, co mogliby na targu w pobliskim mieście za przyzwoite pieniądze?
I inne przykłady.
Gdzieś błędne koło należy przerwać, niestety taki mamy klimat. Zachowując przy tym zdrowy kierunek.

1,448 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-06-26 12:24:43)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Nie ma, bowiem nie ma nic w postulatach, co by ściągało obecne nadmierne zobowiązania?
Poza tym - środku z UE również musi obsługiwać biurokracja, więc nie wiedzę różnicy z długofalowym robieniem miejsc pracy dla swojego zaplecza, tak jak PiS to robił.

A ile pieniędzy z 500+ idzie na edukację dzieci?
Ja do portfeli innych nie zaglądam. Dla mnie 500+ to maks forma ulgi podatkowej, a rodzice niech przeznaczają te pieniądze na co chcą.

To teraz powiem Tobie jedną rzecz. W interesie polityków oraz państwa są nieporadni obywatele.
Dlatego własnie tej bardzo wiążącej relacji trzeba się pozbyć, bowiem to rzesze wyborców, którzy przywiązani do instytucji państwowych stają się ich niewolnikami! PRL takich tworzył i socjaldemokraci IIIRP ten proceder kontynuują.
Jak chcesz komuś pomóc, bo jest nieporadny życiowo to zorganizuj dla tej osoby zbiórkę, ale nie mówmy, że państwo ma się zajmować każdym Kowalskim, który jest ofiarą losu. Ostatecznie kończy się to tym, że nie ma pieniędzy na nic, żeby cokolwiek dobrze funkcjonowało, bo trzeba je rozdzielać na wszelkie przypadki.
"demokracja skończy się wtedy, gdy rząd zrozumie że może przekupić ludzi ich własnymi pieniędzmi"

Zdefiniuj zdrowy kierunek, proszę.

1,449

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Ela210 napisał/a:

No powiedz mi że poradni są rolnicy, skoro od lat sprzedają za grosze pośrednikom to, co mogliby na targu w pobliskim mieście za przyzwoite pieniądze?

Ach ci nieporadni rolnicy, że jeszcze na to nie wpadli. No jak ktoś skończył góra zawodową szkołę mechanizacji rolnictwa, to jak ma ogarnąć, że wystarczy jednocześnie obrabiać pole i sprzedawać na targu? Złośliwy jestem? Ano jestem, bo wybacz ale ty chyba nie ogarniasz co to jest produkcja rolna. Jak masz poletko marchewki, czy tunel truskawek, to tak - polecisz o świcie zebrać plon i zawieziesz go potem na pobliski targ czy pod Biedronką staniesz. Możesz teoretycznie nazywać kogoś takiego rolnikiem ale to nie ci ludzie marudzą na ceny skupu. Ci co marudzą, to są rolnicy, którzy prowadzą działalność rolniczą na trochę większą skalę. Oni oczywiście mogą sprzedawać część produkcji na targu ale to jest promil tego co zbierają z pola. Więcej się nie da, bo jest naturalna pojemność tego się da dziennie sprzeda na targu, a jest przecież konkurencja innych rolników. A resztę produkcji, to co na kompostownik, bo zdążyło zgnić? Nie ma też mitologizować tych zysków z targowisk. Policz sobie opłaty targowe, płace dla kogoś kto będzie na tym targu stał i sprzedawał, koszty dowozu towaru itp. Wszyscy producenci rolni z tej drugiej kategorii muszą sprzedawać większość produkcji pośrednikom lub sieciom i tylko mogą wydłużać termin sprzedaży inwestycjami we własne magazyny i chłodnie. Lubię takie pouczanie rolnika, że głupi jest i nieporadny, bo jak pomidor za tani, to niech sprzedaje na targu od razu gotowy ketchup, przecier pomidorowy i zupę pomidorową w słoikach.

1,450

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Nikt chyba nie sądzi, że jakikolwiek program wyborczy, a pamiętajmy, że na napisanie swojego RT miał relatywnie niewiele czasu, od razu poparty jest konkretami. Najpierw trzeba wygrać wybory, wtedy ważny jest zarys, kierunek, wizja tego, co chce się stworzyć, pokazanie jakie reprezentuje się wartości, jakie problemy zauważa, na czym przede wszystkim chce się skupić. 

I tak jak Andrzej Duda nigdy mnie nie przekonywał, nigdy też na niego nie zagłosowałam, a nawet nie uważałam, że jest mniejszym złem, bo dla mnie zawsze był po prostu populistycznym złem, choćby dlatego, że wywodzi się z partii, z którą mi zupełnie nie po drodze i która już wcześniej pokazała co potrafi, tak tym razem mam przynajmniej nadzieję, a to po latach ostatnich doświadczeń to już jest bardzo dużo.

Znam kilka osób, które 5 lat temu głosując na AD twierdziły, że robią to z przekonań, znam takich, którzy wybierali mniejsze zło, ale znam i takich, w sumie jest ich dużo, którzy nawet nie brali pod uwagę, że mogą oddać na niego głos i w najlepszym wypadku po prostu w ogóle nie poszli do urn. Teraz widzę mobilizację, ale nie za nim, a przeciw niemu, także wśród tych, którzy mu zaufali, a ich po prostu rozczarował i kompletnie zawiódł.

1,451 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-06-26 14:14:06)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Wszyscy rolnicy których znam, a jest wśród nich moja rodzina smile którzy prowadzą duże gospodarstwa to sobie radzą doskonale i to jedni z bogatszych w towarzystwie smile)) chodzi właśnie o tych małych.
Ceny skupu, susze, to już inszy problem tzw branżowy.
Rzecz w tym, by to miejsce tanie na targu mieli, a nie za 2000 msc u prywatnego wynajmującego. Programu nie czytałam, słyszałam na jakimś wiecu że chodzi o samorządowe miejsca ma to, więc pewnie symboliczną opłatę.
Tymczasem agroturystykę prowadzą mieszczuchy często, co wpadają na taki biznes bo wiedzą, że inne mieszczuchy wydadzą na to kasę.
A trzeba nauczyć i wspomóc w tym miejscowych. Jak i w produkcji zdrowej żywności.
Dżem z truskawek z zamojskiej wsi może w Krakowie kosztować i 10 zł i będzie sprzedany.:)

1,452 Ostatnio edytowany przez Snake (2020-06-26 14:28:05)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Ela210 napisał/a:

Wszyscy rolnicy których znam, a jest wśród nich moja rodzina smile którzy prowadzą duże gospodarstwa to sobie radzą doskonale i to jedni z bogatszych w towarzystwie smile)) chodzi właśnie o tych małych.

Jeśli małych w sensie zbyt małych żeby wpakować kasę w chłodnię, to tak. Oni muszą na bieżąco oddawać większość produkcji do skupu i żaden targ tego nie załatwi.

Ela210 napisał/a:

Tymczasem agroturystykę prowadzą mieszczuchy często, co wpadają na taki biznes bo wiedzą, że inne mieszczuchy wydadzą na to kasę.
A trzeba nauczyć i wspomóc w tym miejscowych. Jak i w produkcji zdrowej żywności.
Dżem z truskawek z zamojskiej wsi może w Krakowie kosztować i 10 zł i będzie sprzedany.:)

Myślę, że uwzięłaś się robić debili z mieszkańców wsi. Wszędzie tam, gdzie masz w okolicy coś co ściąga turystów znajdziesz kwatery u rolników. Było i jest na to dofinansowanie unijne dla rolników.
Jeśli są jacyś nieporadni obywatele naszego kraju, to są to w większości mieszkańcy miast. Na wsi od dziecka nauczysz się pracy i znajdywania źródeł pieniędzy ze wszystkiego. Jeśli będziesz na jakimkolwiek targu, to zdradzę ci tajemnicę, że większość z artykułów spożywczych jaka tam jest sprzedawana jeszcze o świcie była nie u rolnika ale na giełdzie rolnej, gdzie rolnik sprzedaje "hurtem" 10 skrzynek jabłek. Jak się jednak spojrzy na targowisku, to bez żadnych stoisk stoją najczęściej babuleńki z kopą jajek, paroma słoikami śmietany, grzybami, jerzynami, malinami itp. To ci nieporadni wieśniacy, którzy najpierw cały dzień spędzają w lesie, a potem cały dzień na targu.

1,453

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Snake napisał/a:
Ela210 napisał/a:

Wszyscy rolnicy których znam, a jest wśród nich moja rodzina smile którzy prowadzą duże gospodarstwa to sobie radzą doskonale i to jedni z bogatszych w towarzystwie smile)) chodzi właśnie o tych małych.

Jeśli małych w sensie zbyt małych żeby wpakować kasę w chłodnię, to tak. Oni muszą na bieżąco oddawać większość produkcji do skupu i żaden targ tego nie załatwi.

Ela210 napisał/a:

Tymczasem agroturystykę prowadzą mieszczuchy często, co wpadają na taki biznes bo wiedzą, że inne mieszczuchy wydadzą na to kasę.
A trzeba nauczyć i wspomóc w tym miejscowych. Jak i w produkcji zdrowej żywności.
Dżem z truskawek z zamojskiej wsi może w Krakowie kosztować i 10 zł i będzie sprzedany.:)

Myślę, że uwzięłaś się robić debili z mieszkańców wsi. Wszędzie tam, gdzie masz w okolicy coś co ściąga turystów znajdziesz kwatery u rolników. Było i jest na to dofinansowanie unijne dla rolników.

Nie Snake, rzecz w tym, że nie wszędzie. I nie każdego na to stać i finansowo i mentalnie by zrobić z tego dochód. Nie chodzi tylko o kwatery.

1,454

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

„Co do Trzaskowskiego to mówił wielokrotnie, że chodzi o środki Unijne, więc w mniejszym stopniu dotyczy naszych podatków, które można obniżać”

A środki unijne skąd się biorą ?

„Środki w budżecie Unii Europejskiej pochodzą z trzech podstawowych źródeł:

z ceł pobieranych od towarów importowanych z państw, które nie są członkami Unii Europejskiej (tzw. tradycyjne zasoby własne Unii) [ok. 15 proc.];
z dochodów z VAT (czyli podatku od wartości dodanej) – jest to określony procent, który dane państwo ma zapłacić Unii od środków pochodzących z podatku VAT [ok. 15 proc.];
ze środków uzależnionych od dochodu narodowego każdego z państw członkowskich (każde państwo płaci 0,73 proc. swojego Produktu Narodowego Brutto (PNB) do budżetu Unii); jest to obecnie największe źródło środków finansowych Unii Europejskiej [ok. 69 proc.].”

Czyli znowu, z naszych podatków .
Tylko przemielonych tym razem przez dwie machiny biurokratyczne sad

1,455

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

A takie pytanie:

Kto się wybiera na drugą turę?

Bo raczej taka nas czeka.

Duda/Trzaskowski

1,456

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Bill.Garret napisał/a:

„Co do Trzaskowskiego to mówił wielokrotnie, że chodzi o środki Unijne, więc w mniejszym stopniu dotyczy naszych podatków, które można obniżać”

A środki unijne skąd się biorą ?

„Środki w budżecie Unii Europejskiej pochodzą z trzech podstawowych źródeł:

z ceł pobieranych od towarów importowanych z państw, które nie są członkami Unii Europejskiej (tzw. tradycyjne zasoby własne Unii) [ok. 15 proc.];
z dochodów z VAT (czyli podatku od wartości dodanej) – jest to określony procent, który dane państwo ma zapłacić Unii od środków pochodzących z podatku VAT [ok. 15 proc.];
ze środków uzależnionych od dochodu narodowego każdego z państw członkowskich (każde państwo płaci 0,73 proc. swojego Produktu Narodowego Brutto (PNB) do budżetu Unii); jest to obecnie największe źródło środków finansowych Unii Europejskiej [ok. 69 proc.].”

Czyli znowu, z naszych podatków .
Tylko przemielonych tym razem przez dwie machiny biurokratyczne sad

Tak , ale i tak tam są, a nie słyszałam, przynajmniej Morawiecki się nie pochwalił, że mamy coś więcej tam wpłacać teraz.
Więc nie muszą powodować u nas konkretnie wyższego opodatkowania.

1,457 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-06-26 16:47:05)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Zgodnie z obietnicą odniosę się do kilku postulatów RT w zakresie polityki ochrony środowiska i dziedzictwa przyrodniczego naszego kraju. Jak wcześniej wspomniałem, dla mnie jest ono ogromnie ważne, z wielu względów, dlatego zawsze ciekawią mnie podstawy, na których dany kandydat chce zrealizować swój program w tej sprawie.
Dodam przy tym, że argumenty za ochroną dziedzictwa przyrodniczego powinny sięgać daleko poza dbałość o ziemię ojczystą, gdzie stanowią skuteczne narzędzie w rękach środowisk narodowych. Cały sęk w tym, że pewne wartości powinny być w miarę uniwersalne, niezależnie czy mówimy o środowiskach narodowych czy lewicowych. Jeśli miłującemu swoją ojczyznę Polakowi będzie zależało na zachowaniu dziedzictwa przyrodniczego swojej ojczyzny, to jakie zdanie na podobny temat będzie mieć, jeśli zbliżony problem dotyczy już całkowicie innego i odległego kraju? Jeśli wartości przyrodnicze są dla mnie cenne, to raczej nie będę się ograniczał do wspierania ich ochrony wyłącznie w obrębie granic mojego kraju.

Ale do rzeczy:

Kwestia parków narodowych
Park Narodowy, jako najwyższa forma ochrony przyrody w Polsce, jest państwową osobą prawną, która jest powoływana przez Ministra Środowiska, na podstawie wydanej decyzji, opartej i umotywowanej szeregiem opinii ekspertów w zakresie naukowych podstaw do utworzenia takiego parku. Innymi słowy PN musi spełniać pewne kryteria przyrodnicze i techniczne, aby można było rozpatrywać możliwość jego utworzenia, (choćby park musi zajmować obszar minimum 1000 ha). Zasady tworzenia i zmiany granic PN określa Ustawa o ochronie przyrody z dn. 16 kwietnia 2004, która mówi, że w procesie decyzyjnym odnośnie powstawania i tworzenia PN biorą udział także jednostki samorządu terytorialnego, najczęściej gminy. Nie ma o tym bezpośrednio wspomniane w postulatach RT, ale środowiskom zielonych może najprawdopodobniej chodzić o to, że lokalne samorządy mają, póki, co, możliwość całkowitego zablokowania możliwości powstania czy powiększenia danego PN. Zatem być może chodzić o odebranie samorządom prawa weta w zamian za możliwość opiniowania projektów dotyczących zmian granicy lub tworzenia nowych PN. Reakcja lokalnych społeczności bywa zwykle taka, że zanim nawet usłyszą o możliwych korzyściach wynikłych z utworzenia PN, to od razu taką decyzję blokują.
Dodatkowe postulaty, jakie przynajmniej były proponowane parę lat temu w ramach inicjatywy obywatelskiej, utworzonej po aferze związanej z wycinką Puszczy Białowieskiej, to zmiany w Ustawie o Lasach(28 września 1991!), gdzie społeczeństwo miało by możliwość prawną do wglądu w tzw, PUL(Plan Urządzania Lasu), regulujący chociażby stopień wycinki drzew w skali różnych jednostek administracyjnych Lasów Państwowych. Możliwe będzie wtedy zaskarżenie owego PUL w przypadku naruszenia przepisów o ochronie przyrody, do WSA lub NSA. Ponadto domagano się zwiększenia finansowania PN, gdyż głównym źródłem tychże finansów jest budżet państwa oraz środki np z NFOŚiGW lub z funduszy wojewódzkich, opłaty za wstęp, jak również z pomniejszych źródeł, (pożyczki, sprzedaż materiałów edukacyjnych, dzierżawy, wpłaty, darowizny itp.), które jednak nie okazują się wystarczające, aby nieraz PN mógł skutecznie prowadzić swoją działalność na wszystkich płaszczyznach, na których działać powinien(ochrona zasobów, badania naukowe, działalność edukacyjna oraz także własna działalność gospodarcza z pewnymi ograniczeniami). Parki narodowe nie mogą natomiast pobierać funduszy choćby ze źródeł UE.
Obecnie w Polsce są właściwie 3 obszary, które były lub/i są proponowane do objęcia ich ochroną w formie PN: Turnicki PN, Mazurski PN i Jurajski PN. O szczegółach, dotyczących prób ich powstania(szczególnie tego pierwszego) można sporo poczytać.
Walka z suszą i jej skutkami Tutaj zapewne chodzi o renaturyzację rzek, połączoną z walką z nagminną regulacją wszelkich możliwych cieków wodnych na każdym możliwym odcinku. Również walka z samowolką melioracyjną oraz realizacja tzw małej retencji, poprzez chociażby zachowanie terenów podmokłych. Akty prawne, idące za gospodarowaniem wodami, to głównie Prawo Wodne i Ramowa Dyrektywa Wodna, więc na szczebli krajowym należałoby dokonać wglądu w ten pierwszy dokument, choć postulaty nie zawierają żadnych szczegółów.
zatrzymanie przekopu Mierzei Hmm, akurat zatrzymanie prac w tym momencie nie byłoby chyba dobrym pomysłem, bo to, co zostało już zniszczone, tak prędko się nie zregeneruje. Natomiast mogę od siebie dodać, że sam pomysł przekopania był jednym z najbardziej koronnych przykładów całkowitego braku pomyślunku obecnej władzy, nie tylko ze względu na dewastację przyrodniczą, ale zwykłą opłacalność i sens żeglugi morskich jednostek pływających po Zalewie Wiślanym..Zrobić coś tylko po to, żeby utrzeć nosa Rosji(wątpliwe), jest średnią motywacją do takiego działania.
otwarte klatki Akurat argument o opłacalności przemysłu futrzarskiego z pewnością nie byłby jednym czy nawet głównym powodem, dla którego wypowiedziałbym się w tej sprawie. Warto się zastanowić nad argumentami przeciw, choćby to były same warunki w jakich trzymane są zwierzęta czy jak są poddawane ubojowi. Dotyczy to również ferm hodowlanych zwierząt gospodarskich. Fermy zwierząt futerkowych to potencjalne źródło pochodzenia obcych i inwazyjnych gatunków, czyniących spustoszenie w środowisku. Poza tym sąsiedztwo takiej fermy (zwierząt futerkowych czy też rzeźnych) nie jest zbyt miłe dla okolicznych mieszkańców i często,choćby z tego powodu, dochodzi do gwałtownych protestów ze strony lokalnych społeczności. A prawo wymaga takich konsultacji.

Szereg pomniejszych postulatów, związanych np z polowaniami na ptaki, walki z ASF, występowaniem zwierząt w cyrkach, czy wycinką drzew jest warta rozpatrzenia, lecz nie sprecyzowano na czym miałyby się opierać. Można tutaj jedynie snuć przypuszczenia. Być może chodzi o odpowiednie zmiany w Prawie Łowieckim, dotyczące wielkości pozyskania zwierzyny w danym okresie, Ustawy o Ochronie Zwierząt w kwestii cyrków oraz Ustawie o Ochronie Przyrody w kwestii wycinki drzew - gdzie, kto i na jakich warunkach może tych drzew wyciąć. Ograniczenia dotyczą okresu wycinki, wielkości wycinanych drzew(raczej ich grubości) i odpowiednich organów decyzyjnych, odpowiedzialnych za wydanie zgody na wycinkę. Trochę inaczej wygląda to, jak sobie właściciel wytnie kilka drzewek na terenie swojej działki, ale to, co miało miejsce za Szyszki to była gruba przesada.

1,458 Ostatnio edytowany przez Bill.Garret (2020-06-26 15:58:09)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Większość kandydatów opracowując swój program wyborczy zawiera w nim projekty które nie są w kompetencji prezydenta.
Realizacja takich projektów wymaga większości parlamentarnej i współpracy z rządem.
W przypadku kandydatów za którymi nie stoi większość parlamentarna, oczekiwałbym raczej programu który będzie zawierał realny scenariusz współpracy dla realizacji swoich postulatów.
Na pewno nie do zaakceptowania jest dla mnie zasada :„wkładania szprychy w koło”.
Kolejna wojenka dla zasady, to element gierek politycznych w których suweren jest traktowany jako mięso wyborcze, które trzeba podgrzać na czas wyborów , a potem jest odkładane do zamrażarki aż do następnych wyborów.
Najbardziej realistyczny scenariusz współtwórcy prezydenta z większością parlamentarna przedstawił Kosiniak.
Tylko ... w jego przypadku trąci mi to oportunizmem sad

@Ela : tak masz racje, wykorzystanie środków unijnych to nie podnoszenie wprost podatków , tak jak to planuje PIS.
Jednak... propozycja pożyczki 750 mld EUR planowana przez EU budzi grozę.
przecież ktoś ja będzie musiał spłacić . Kto ?
Ty, ja, tamta pani, ten pan.
Z podatków sad

1,459

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Tak jeszcze w kwestii postulatów RT odnoszących się do klimatu: skoro sporo osób w tym kraju nie widzi różnicy między pojęciem "pogoda" a "klimat", to taka edukacja byłaby wskazana. Może to być niewielkie rozszerzenie wiadomości, w ramach materiału z geografii czy nawet biologii. Poznanie szeregu procesów prowadzących do zmian klimatycznych w skali długofalowej mogłoby tylko pomóc.
Dalsza kwestia to oczywiście polityka energetyczna, gdzie trzeba w końcu ZACZĄĆ próbować szerzyć jakąś zmianę sposobu myślenia i odejścia od czci, jakiej obecny rząd oddaje węglowi kamiennemu.

1,460 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-06-26 17:22:57)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Zasada dotycząca pożyczek jest jedna: bierze się je na inwestycje, inwestycja ma przynosić zysk w przyszlosci, takze finansowy i to trzeba policzyć.

To prawda ze prezydent sam nie stanowi prawa, ale siłę nacisku na rząd ma dużą.

1,461

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Przekazuję na gorąco wrażenia z wiecu wyborczego ostatniego dnia kampanii PAD.   

Było śmieszno i straszno równocześnie. Zwolenników garstka, średnia wśród nich to jakieś 60+, prowadzący wiec nie bardzo miał kogo zachęcać do skandowania, kilkanaście tabliczek "DUDA 2020", jakieś trzy transparenty wskazujące na poparcie obecnie urzędującego prezydenta, ale wszystkie z obcych miast, co znaczy, że były to tzw. posiłki. Być może ktoś ich tu specjalnie przywiózł, by zrobić sztuczny tłum klakierów, co zostało już zresztą odpowiednio skomentowane. 

Za Dudą transparenty "TRZA... SK I PO DŁUGOPISIE", "Filok! Ciś do dom" (filok to w gwarze śląskiej wieczne pióro, długopis), "Duda to tylko ideologia", "wyPAD", gigantyczny napis "#Trzaskowski 2020". Na hasło prowadzącego wiec "Pierwsza tura", które wykrzyczała jakaś garstka zwolenników, Rybnik odezwał się kontr-hasłem "Dyk-ta-tu-ra", potem było jeszcze "Będziesz siedział" "Konstytucja", "Wolność, równość, tolerancja", "Mamy dość" i kilka w podobnym tonie. Ogólnie został wygwizdany, trudno powiedzieć, żeby ktoś słuchał tego, co usiłował wykrzyczeć, a jeśli w ogóle, to tylko ci z samego przodu, czyli zwolennicy.

PAD, notabene zgodnie z moim oczekiwaniem, nie powiedział nic wartego uwagi, a wręcz jakby mu się płyta zdarła - było po trzy razy o 500+, wyprawce szkolnej i podniesieniu płacy minimalnej. Obiecywał dobrobyt dla wszystkich Polaków, mamił, że stanie się to już za pięć lat, że trzeba odbudować, bo warto, LOT i przemysł stoczniowy, ale musimy dać mu szansę. Jednym słowem gruszki na wierzbie i dokładnie to samo, o czym mówi codziennie.

Na rynku panował chaos, gwar, Andrzej Duda nie wyglądał na zachwyconego, wystąpienie trwało na pewno nie więcej niż 20 minut, a że potem nie bardzo miał z kim rozmawiać, to szybko się zwinął.

Aaaa... Były i flagi tęczowe, a jakże! big_smile
Było też jakieś biedne dziecko, któremu ktoś kazał podziękować za to, że dzięki 500+ teraz żyje mu się lepiej. Jednym słowem żenada.

Czytałam komentarze pod transmisją na żywo - nie zostawiono na nim suchej nitki, ale nie będę powtarzać, bo większość nie nadaje się do zacytowania na publicznym forum, "marionetka" to bodajże jedno z  najłagodniejszych. Widać wyraźnie, że tutaj nie jest mile widzianym gościem.

Teraz jestem bardzo ciekawa jak to co obserwowałam na żywo, dzięki czemu wiem jak było, zostanie pokazane przez TVP, które oczywiście miało swój wóz transmisyjny cool.

1,462

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Jak zostanie pokazane na żywo? A może analogicznie, jak władza ludowa pokazywała transmisję z I pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, gdzie tłum ludzi, witających go na lotnisku, został zmniejszony do kilkunastu osób? smile

1,463

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Wszyscy krzyczeli z uwielbieniem pierwsza tura smile

1,464 Ostatnio edytowany przez assassin (2020-06-26 18:47:36)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
bagienni_k napisał/a:

[..]
otwarte klatki Akurat argument o opłacalności przemysłu futrzarskiego z pewnością nie byłby jednym czy nawet głównym powodem, dla którego wypowiedziałbym się w tej sprawie. Warto się zastanowić nad argumentami przeciw, choćby to były same warunki w jakich trzymane są zwierzęta czy jak są poddawane ubojowi. Dotyczy to również ferm hodowlanych zwierząt gospodarskich. Fermy zwierząt futerkowych to potencjalne źródło pochodzenia obcych i inwazyjnych gatunków, czyniących spustoszenie w środowisku. Poza tym sąsiedztwo takiej fermy (zwierząt futerkowych czy też rzeźnych) nie jest zbyt miłe dla okolicznych mieszkańców i często,choćby z tego powodu, dochodzi do gwałtownych protestów ze strony lokalnych społeczności. A prawo wymaga takich konsultacji.

Szereg pomniejszych postulatów, związanych np z polowaniami na ptaki, walki z ASF, występowaniem zwierząt w cyrkach, czy wycinką drzew jest warta rozpatrzenia, lecz nie sprecyzowano na czym miałyby się opierać. Można tutaj jedynie snuć przypuszczenia. Być może chodzi o odpowiednie zmiany w Prawie Łowieckim, dotyczące wielkości pozyskania zwierzyny w danym okresie, Ustawy o Ochronie Zwierząt w kwestii cyrków oraz Ustawie o Ochronie Przyrody w kwestii wycinki drzew - gdzie, kto i na jakich warunkach może tych drzew wyciąć. Ograniczenia dotyczą okresu wycinki, wielkości wycinanych drzew(raczej ich grubości) i odpowiednich organów decyzyjnych, odpowiedzialnych za wydanie zgody na wycinkę. Trochę inaczej wygląda to, jak sobie właściciel wytnie kilka drzewek na terenie swojej działki, ale to, co miało miejsce za Szyszki to była gruba przesada.

A mi się marzy, żeby było jak w Niemczech, gdzie jeśli coś przynosi pieniądze, to żadne ekooszołomy nic nie wskórają...tu przemysł futrzarski. Jeśli zostanie wycięty u nas, to po prostu rozbuduje się ten w DE.
Również w Niemczech do minimum ograniczono pogłowie dzikiej zwierzyny, która dla rolnictwa jest szkodnikiem przynoszącym olbrzymie straty i nie było rabanu tak jak u nas. Wypłacane odszkodowania za takie straty, to kpina...
Co do drzew, z jakiej racji jakiś urzędas ma pozwalać MI na wycinkę MOICH drzew na MOIM prywatnym terenie. Jeśli urzędas lub ekooszołom chce być wielkim przyrodnikiem, to niech kupi sobie las lub niech go sobie sam zasadzi i niech wtedy chucha na niego i dmucha. Wbrew pozorom ludzie wiedzą co i kiedy wyciąć, gdy jest chore lub gdy trzeba las przerzedzić. W Niemczech nie było problemem wycięcie tysięcy hektarów zaatakowanych lasów, bo chodziło o wyższe dobro...a w Bantustanie nad Wisłą nic nie wolno.


Edit. Poszukajcie sobie ile drzew w Wawie znikło dzięki administracji Waltz/Trzaskowski, polecam włączyć myślenie, wszak po czynach a nie słowach go poznacie.

1,465

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Olinka napisał/a:

Przekazuję na gorąco wrażenia z wiecu wyborczego ostatniego dnia kampanii PAD.   

Było śmieszno i straszno równocześnie. Zwolenników garstka, średnia wśród nich to jakieś 60+, prowadzący wiec nie bardzo miał kogo zachęcać do skandowania, kilkanaście tabliczek "DUDA 2020", jakieś trzy transparenty wskazujące na poparcie obecnie urzędującego prezydenta, ale wszystkie z obcych miast, co znaczy, że były to tzw. posiłki. Być może ktoś ich tu specjalnie przywiózł, by zrobić sztuczny tłum klakierów, co zostało już zresztą odpowiednio skomentowane.

Na Dudzie u nas nie byłem, nie zdążyłem obrobić się z pracą, a chciałem zobaczyć. Byłem na Bosaku, chociaż się mocno spóźniłem ale zdążyłem uścisnąć rękę i zrobić sobie zdjęcie z kandydatem wink. Na Trzaskowskim byłem, pani Kolenda z tej wrednej stacji wink stała obok mnie. Oba wiece w bardzo przyjemnej atmosferze, dużo młodych ludzi, szczególnie u Bosaka. U jednego i drugiego na wiec przyszły naprawdę fajne laski wink Wiec Trzaskowskiego próbował zakłócić tylko samochód z banerem Dudy i jakaś nieśmiała grupka pogwizdująca ale raczej niemrawi byli i wyśmiani.

1,466

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

U nas Bosaka chyba nie było, a o wiecu Trzaskowskiego, który rozpoczynał jego kampanię wyborczą, dowiedziałam się jakieś dwie godziny po jego zakończeniu - gdybym wiedziała, na pewno poszłabym.
Z PAD-em zdjęcia nawet nie miałam ochoty sobie robić, ściskać ręki tym bardziej, mało było zresztą takich, którzy podchodzili.
No nie wyszedł mu ten finał na pewno.

----------
Jednocześnie przypominam, że o północy rozpoczyna się cisza wyborcza, więc temat albo zostanie zamknięty, albo każdy będzie naruszał ją na własną odpowiedzialność.

1,467 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-06-26 19:38:15)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Jeśli absolutnie każdy, kto podaje jakiekolwiek inne argumenty, poza zyskiem, jest dla Ciebie oszołomem...
Zresztą wielu takich jest, którzy nawet zwyczajnie nie zgodzą się na jakiekolwiek zmiany czy poprawę warunków bytowania lub zarządzania takimi placówkami, to również dostaje łatkę oszołoma. Zatem, idąc tą drogą, oszołomami zostali również za każdym razem mieszkańcy, którzy sprzeciwiali się  budowie fermy, pomimo tego, że mogli mieć i tak do tych zwierzaków równie olewczy stosunek, jak inwestor czy właściciele fermy a przeszkadzał im po prostu smród i hałas. Jeśli ktoś widzi tylko i wyłącznie zyski i kapitał, poza tym nic innego, to ciężko się dogadać.  Jeśli w Niemczech wygląda to zupełnie inaczej pod względem zarządzania, to już można inaczej rozmawiać. Niemcy są akurat ciekawym krajem, bo przy tak silnie rozbudowanej gospodarce czy "niepatyczkowaniu się" w pewnych kwestiach, mają jeden z największych w Europie odsetek obszarów chronionych.
Co do regulacji pogłowia dzików( bo pewnie o nich mowa) to raczej daleki jestem osobiście od wyłączenia dzika z listy gatunków łownych, bo to byłaby zwyczajna katastrofa. Tylko przepisy regulujące ten odstrzał musza być jasne, klarowne i poparte nie tylko argumentami pieniężnymi. Może drogą kompromisu np wprowadzić większe składki dla myśliwych a tym samym zwiększyć sumę otrzymywanych przez rolników odszkodowań? Człowiek posiadający choć minimalną wiedzę, z zakresu ekologii( tak tej prawdziwej ekologii), powinien wiedzieć, że wybicie dzików i tak nie uchroni ich przed ASF-em a zachowania pewnych grup społecznych w kwestiach sanitarnych, wołają o pomstę do nieba. Strzelanie powoduje tylko to, żę one się przemieszczają dalej i dalej i roznoszą to wszystko wszędzie.
Na razie wybieramy prezydenta kraju, więc ciężko się oglądać i kierować specjalnie tym, jak wygląda sytuacja gdzie indziej. Przede wszystkim, nie warto zakładać, że skoro trzeba było coś gdzieś wyciąć czy zbudować, to u nas ma być dokładnie tak samo. W przypadku Lasu Bawarskiego, bo zapewne o nim mowa, sytuacja była zupełnie inna, bo zadziałano odpowiednio wcześniej w miejscu, którym taka wycinka nie zaszkodziła w większej skali, bo akurat w większości był to zwyczajny las gospodarczy. Wycinka w Puszczy Białowieskiej w 2017 roku, z punktu widzenia usunięcia kornika była o tyle bezcelowa, bo...kornika po prostu już tam nie było, przynajmniej w zdecydowanej większości. Z wycinką drzew na terenach prywatnych jest ten problem, że to przybiera formę obłędu. Szyszko dał ludziom do ręki piły i otwartą furtkę, więc zaczęli ciąć i rżnąć na taką potęgę, że się zastanawiałem czy w ogóle pomyśleli, zanim zaczęli ciąć. Poza tym, spory procent wycinek  był poza prywatnymi posesjami, przy alejach przydrożnych itp. Póki coś jest regulowane przez prawo, to warto się do tego stosować, chyba że ktoś przychodzi i prawo zmienia, ale warto w zmianach czy ustanawianiu tego prawa nie kierować się tylko i wyłącznie doraźnym zyskiem i swoim "widzimisię". Jeśli chce już to drzewo ściąć, to czy mogę z tym zaczekać chociaż do późnej jesieni, żeby wszystko stamtąd wyleciało, co ma wylecieć? Albo jakoś stratę zrekompensować, zamiast wycinać drzewo z dziuplą w której są żywe ptaki?Trochę empatii się przydaje..
Daleko mi do ekooszołomów, gdyż akurat na takie tematy wolę rozmawiać merytorycznymi argumentami. Zmiana prawa to jedno, ale już egzekwowanie to co innego. Samowolka zdarza się wszędzie za każdej władzy. Akurat Szyszkę nie popierałem, jako człowieka, który po prostu publicznie wygadywał kłamaliwe teorie. W każdym razie, warto czasami patrzeć przez inny pryzmat, niż tylko "geld"

1,468

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Olinka napisał/a:

Jednocześnie przypominam, że o północy rozpoczyna się cisza wyborcza, więc temat albo zostanie zamknięty, albo każdy będzie naruszał ją na własną odpowiedzialność.

To jak moi drodzy?
W niedzielę otwiera się ryneczek, bo w końcu handlowa:
W ofercie pewnie będą:
Róże, Skarpety, Długopisy, Konstytucje, Piwa, Kokoszki, Różańce, Pizza Hawajska, Kije, Witki, Papierosy.
Od was będzie zależeć cena wink
Udanych zakupów życzę

1,469 Ostatnio edytowany przez assassin (2020-06-26 20:00:04)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
bagienni_k napisał/a:

Jeśli absolutnie każdy, kto podaje jakiekolwiek inne argumenty, poza zyskiem, jest dla Ciebie oszołomem...
Zresztą wielu takich jest, którzy nawet zwyczajnie nie zgodzą się na jakiekolwiek zmiany czy poprawę warunków bytowania lub zarządzania takimi placówkami, to również dostaje łatkę oszołoma. Zatem, idąc tą drogą, oszołomami zostali również za każdym razem mieszkańcy, którzy sprzeciwiali się  budowie fermy, pomimo tego, że mogli mieć i tak do tych zwierzaków równie olewczy stosunek, jak inwestor czy właściciele fermy a przeszkadzał im po prostu smród i hałas. Jeśli ktoś widzi tylko i wyłącznie zyski i kapitał, poza tym nic innego, to ciężko się dogadać.  Jeśli w Niemczech wygląda to zupełnie inaczej pod względem zarządzania, to już można inaczej rozmawiać. Niemcy są akurat ciekawym krajem, bo przy tak silnie rozbudowanej gospodarce czy "niepatyczkowaniu się" w pewnych kwestiach, mają jeden z największych w Europie odsetek obszarów chronionych.
Co do regulacji pogłowia dzików( bo pewnie o nich mowa) to raczej daleki jestem osobiście od wyłączenia dzika z listy gatunków łownych, bo to byłaby zwyczajna katastrofa. Tylko przepisy regulujące ten odstrzał musza być jasne, klarowne i poparte nie tylko argumentami pieniężnymi. Może drogą kompromisu np wprowadzić większe składki dla myśliwych a tym samym zwiększyć sumę otrzymywanych przez rolników odszkodowań? Człowiek posiadający choć minimalną wiedzę, z zakresu ekologii( tak tej prawdziwej ekologii), powinien wiedzieć, że wybicie dzików i tak nie uchroni ich przed ASF-em a zachowania pewnych grup społecznych w kwestiach sanitarnych, wołają o pomstę do nieba. Strzelanie powoduje tylko to, żę one się przemieszczają dalej i dalej i roznoszą to wszystko wszędzie.
Na razie wybieramy prezydenta kraju, więc ciężko się oglądać i kierować specjalnie tym, jak wygląda sytuacja gdzie indziej. Przede wszystkim, nie warto zakładać, że skoro trzeba było coś gdzieś wyciąć czy zbudować, to u nas ma być dokładnie tak samo. W przypadku Lasu Bawarskiego, bo zapewne o nim mowa, sytuacja była zupełnie inna, bo zadziałano odpowiednio wcześniej w miejscu, którym taka wycinka nie zaszkodziła w większej skali, bo akurat w większości był to zwyczajny las gospodarczy. Wycinka w Puszczy Białowieskiej w 2017 roku, z punktu widzenia usunięcia kornika była o tyle bezcelowa, bo...kornika po prostu już tam nie było, przynajmniej w zdecydowanej większości. Z wycinką drzew na terenach prywatnych jest ten problem, że to przybiera formę obłędu. Szyszko dał ludziom do ręki piły i otwartą furtkę, więc zaczęli ciąć i rżnąć na taką potęgę, że się zastanawiałem czy w ogóle pomyśleli, zanim zaczęli ciąć. Poza tym, spory procent wycinek  był poza prywatnymi posesjami, przy alejach przydrożnych itp. Póki coś jest regulowane przez prawo, to warto się do tego stosować, chyba że ktoś przychodzi i prawo zmienia, ale warto w zmianach czy ustanawianiu tego prawa nie kierować się tylko i wyłącznie doraźnym zyskiem i swoim "widzimisię". Jeśli chce już to drzewo ściąć, to czy mogę z tym zaczekać chociaż do późnej jesieni, żeby wszystko stamtąd wyleciało, co ma wylecieć? Albo jakoś stratę zrekompensować, zamiast wycinać drzewo z dziuplą w której są żywe ptaki?Trochę empatii się przydaje..
Daleko mi do ekooszołomów, gdyż akurat na takie tematy wolę rozmawiać merytorycznymi argumentami. Zmiana prawa to jedno, ale już egzekwowanie to co innego. Samowolka zdarza się wszędzie za każdej władzy. Akurat Szyszkę nie popierałem, jako człowieka, który po prostu publicznie wygadywał kłamaliwe teorie. W każdym razie, warto czasami patrzeć przez inny pryzmat, niż tylko "geld"

No właśnie należy odróżnić, chęć budowy fermy/chlewni czy czego tam jeszcze innego w zamieszkałej miejscowości od obiektu będącego na uboczu, w pobliżu którego spadły ceny działek i nagle ludzie zaczęli się na tych terenach budować i odkryli... o kurczę, śmierdzi....
W Polsce przemysł futrzarski jest pod stałą kontrolą, ciekawe czy takie same warunki będą spełnione np w Chinach czy na Ukrainie...

Bagiennik, jak się wytnie coś, to zaraz rośnie coś obok tego miejsca w lesie, tak to przecież działa, a ludzie się rzucili, bo postraszono ich, że zaraz to prawo zostanie odebrana, co zresztą się stało i wycinali swoje nie czyjeś, nie państwowe. To tak jakbym zabronił Ci robić czegoś w Twoim domu, co przestępstwem nie jest... no bądźmy poważni...

Dziki demolują zasiewy i nasadzenia, sarny i zające demolują młode sady, kormorany - gospodarstwa rybackie, żurawie zasiewy kukurydzy i gospodarstwa rybackie i tak można mnożyć...

1,470

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

O ile mi wiadomo, niektóre z historii budowania ferm hodowlanych, dotyczyło stałych mieszkańców, którzy już tam od jakiegoś czasu mieszkali, gdzieś na obrzeżach miast lub wsiach. Konsultacje społeczne są wymagane, bo ciężko przecież sobie ot tak postawić, tylko i wyłącznie dlatego, że jest to zakład, przedstawicielem przemysłu przynoszącego wysokie zyski. Nie jest to prosty temat, natomiast warto brać pod uwagę WSZYSTKIE argumenty, w przypadku rozważenia zmiany w prawie. W jaki sposób pod kontrolą?( pyatm z czystej ciekawości smile )
Tak samo z przemysłem energetycznym w kwestii spalania węgla: jeśli za X lat smog będzie stwarzał jeszcze n-razy większe problemy, niż teraz to czy dalej będziemy podtrzymywać przemysł, bo przynosi on zyski? Tutaj się zgadzam z Luckiem, że w długofalowym zakresie powinien zwyciężyć atom.

Z tym demolowaniem, to naprawdę przesadne określenie, nie popadajmy w paranoję. Odszkodowania są wypłacane przez Koła Łowieckie lub Skarb Państwa( zależnie czy to zwierzę łowne czy chronione prawnie) i tak raczej zostanie, bo wszelkie wyjęcie spod kontroli tego procederu jest zwyczajnym kłusownictwem a wybicie do szczętu zwierzaków, zupełnie nieprzemyślane i krótkowzroczne. Poza tym wybicie jest rozwiązaniem najprostszym i najszybszym, dlaczego nie można wykombinować czegoś więcej, co jednak wymaga trochę czasu i wysiłku? Tak naprawdę, to znaczące szkody może z tego towarzystwa wyrządzają dziki i bardzo lokalnie kormorany. Natomiast zające sarny czy żurawie - nie szedłbym aż tak ostre szacunki, żeby mówić o demolowaniu. O ile można, to trzeba starać się szukać rozwiązań pośrednich, zresztą zgody na odstrzał gatunków chronionych są wydawane przez RODŚ-ie w wyjątkowych sytuacjach. Idąc tym torem, to musielibyśmy wszystko wytłuc a chyba naprawdę tak źle jeszcze z nami nie jest...
Zastanawiam się ilu z tych ludzi po prostu wycinało bo musiało wyciąć? Poza tym, nawet na prywatnej posesji, jeśli na/w takich drzewach występują gatunki chronione lub ich siedliska, to niszczenie ich jest łamaniem prawa i akurat w tym przypadku niezwiązanego bezpośrednio z samą wycinką TEGO drzewa, ale negatywnym wpływem na inne gatunki. O ile ktoś nie będzie raczej szukał specjalnie w drzewie rzadkich owadów, to czy widząc gniazdo lub ptaka karmiącego w dziupli młode, bez pi**lenia wezmę pilarkę i zetnę to drzewo od razu? Czy chociaż poczekam, aż te ptaki wylecą, więc zamiast wyciąć je w maju poczekam do lipca.. Zastanawia mnie po prostu czy to cięcie dla jakiegoś celu czy dla samego cięcia? Dlatego warto się zastanawiać nad ty, jakie prawo jest i jak je należy interpretować czy egzekwować. Nie mogłem znaleźć szczegółów na ten temat w postulatach RT, więc nie wiem, co on proponuje. Zmiany można zaproponować, ale pytanie czy właśnie nie będzie coś nadużywane..

1,471

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Ela210 napisał/a:

Wszyscy krzyczeli z uwielbieniem pierwsza tura smile

Ups, spóźniłam się trzy minuty i zdążyłam jedynie zobaczyć dwóch dziwnych panów, którzy do mikrofonu powiedzieli jak wspaniale im się teraz żyje big_smile. Nie mam pojęcia co pokazano wcześniej. Przy okazji zobaczyłam jeszcze jakieś migawki z kampanii pozostałych kandydatów, a druga część informacji przedwyborczych, to materiał przeciw Trzaskowskiemu - do znudzenia te same, przemielone po sto razy informacje.

Edit:
Już wiem, bo znalazłam to wydanie "Wiadomości" w sieci, że z Rybnika nic więcej nie było. Przekaz TVP w mini pigułce pokazał, że wszystko było milusio i pięknie wink.
Przy okazji z lokalnego serwisu dowiedziałam się, bo tego nie zauważyłam, że musiała interweniować policja, kiedy zwolennicy Andrzeja Dudy nazywali jego przeciwników zboczeńcami. W sumie z województwa zjechały liczne posiłki mundurowych - ciekawe dlaczego? wink

Lucyfer666 napisał/a:

Od was będzie zależeć cena wink
Udanych zakupów życzę

smile

1,472

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Jednym słowem AD poniósł druzgocącą porażkę.. smile

1,473

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
bagienni_k napisał/a:

O ile mi wiadomo, niektóre z historii budowania ferm hodowlanych, dotyczyło stałych mieszkańców, którzy już tam od jakiegoś czasu mieszkali, gdzieś na obrzeżach miast lub wsiach. Konsultacje społeczne są wymagane, bo ciężko przecież sobie ot tak postawić, tylko i wyłącznie dlatego, że jest to zakład, przedstawicielem przemysłu przynoszącego wysokie zyski. Nie jest to prosty temat, natomiast warto brać pod uwagę WSZYSTKIE argumenty, w przypadku rozważenia zmiany w prawie. W jaki sposób pod kontrolą?( pyatm z czystej ciekawości smile )
Tak samo z przemysłem energetycznym w kwestii spalania węgla: jeśli za X lat smog będzie stwarzał jeszcze n-razy większe problemy, niż teraz to czy dalej będziemy podtrzymywać przemysł, bo przynosi on zyski? Tutaj się zgadzam z Luckiem, że w długofalowym zakresie powinien zwyciężyć atom.

Z tym demolowaniem, to naprawdę przesadne określenie, nie popadajmy w paranoję. Odszkodowania są wypłacane przez Koła Łowieckie lub Skarb Państwa( zależnie czy to zwierzę łowne czy chronione prawnie) i tak raczej zostanie, bo wszelkie wyjęcie spod kontroli tego procederu jest zwyczajnym kłusownictwem a wybicie do szczętu zwierzaków, zupełnie nieprzemyślane i krótkowzroczne. Poza tym wybicie jest rozwiązaniem najprostszym i najszybszym, dlaczego nie można wykombinować czegoś więcej, co jednak wymaga trochę czasu i wysiłku? Tak naprawdę, to znaczące szkody może z tego towarzystwa wyrządzają dziki i bardzo lokalnie kormorany. Natomiast zające sarny czy żurawie - nie szedłbym aż tak ostre szacunki, żeby mówić o demolowaniu. O ile można, to trzeba starać się szukać rozwiązań pośrednich, zresztą zgody na odstrzał gatunków chronionych są wydawane przez RODŚ-ie w wyjątkowych sytuacjach. Idąc tym torem, to musielibyśmy wszystko wytłuc a chyba naprawdę tak źle jeszcze z nami nie jest...
Zastanawiam się ilu z tych ludzi po prostu wycinało bo musiało wyciąć? Poza tym, nawet na prywatnej posesji, jeśli na/w takich drzewach występują gatunki chronione lub ich siedliska, to niszczenie ich jest łamaniem prawa i akurat w tym przypadku niezwiązanego bezpośrednio z samą wycinką TEGO drzewa, ale negatywnym wpływem na inne gatunki. O ile ktoś nie będzie raczej szukał specjalnie w drzewie rzadkich owadów, to czy widząc gniazdo lub ptaka karmiącego w dziupli młode, bez pi**lenia wezmę pilarkę i zetnę to drzewo od razu? Czy chociaż poczekam, aż te ptaki wylecą, więc zamiast wyciąć je w maju poczekam do lipca.. Zastanawia mnie po prostu czy to cięcie dla jakiegoś celu czy dla samego cięcia? Dlatego warto się zastanawiać nad ty, jakie prawo jest i jak je należy interpretować czy egzekwować. Nie mogłem znaleźć szczegółów na ten temat w postulatach RT, więc nie wiem, co on proponuje. Zmiany można zaproponować, ale pytanie czy właśnie nie będzie coś nadużywane..

Nie mówię o całkowitej eliminacji a o ograniczeniu populacji do poziomu minimalnej szkodliwości.

Służby weterynaryjne, sanepid to pierwsze z brzegu kontrolujące ten przemysł służby.

1,474 Ostatnio edytowany przez bagienni_k (2020-06-26 23:30:33)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Takich służb się akurat spodziewałem smile

Właśnie ta odpowiednia wielkość populacji, to nie jest takie ho siup. Dlatego, póki co, jest to znormalizowane prawnie poprzez odpowiednie zapisy, zawarte w Prawie Łowieckim (roczne plany pozyskania zwierzyny w przypadku gatunków łownych) czy tez Ustawie o Ochronie Przyrody - zgody wydawane przez RDOŚ na odstrzał określonej liczby osobników z gatunków chronionych, na podstawie przedstawionych przez samorządy, zaopiniowanych wniosków (z uwzględnieniem liczby możliwych do odstrzału osobników (często kłopot sprawiają niewielkie, konkretne populacje).

Wracając do głównego wątku, to ciekaw jestem, jak będzie wyglądać sytuacja w komisjach wyborczych pod względem sanitarnym smile

1,475

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Pewnie komisja za pleksą, każdy będzie musiał mieć swój długopis. Oby picu z maskami nie było..

1,476

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Każdy ma mieć założoną maskę i powinien mieć własny długopis, ale lokal ma być w nie również wyposażony, przy czym te z lokalu będą po każdym użyciu dezynfekowane. Dowodu nie trzeba będzie podawać, wystarczy pokazać i na ten moment zsunąć maseczkę, by członek komisji mógł potwierdzić, że osoba na dowodzie i posługująca się dokumentem, to ta sama. W lokalu będzie mogła przebywać jedna osoba na 4 metry kwadratowe. Tyle wiem na ten moment.

1,477

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

„Przekazuję na gorąco wrażenia z wiecu wyborczego ostatniego dnia kampanii PAD.   
Było śmieszno i straszno równocześnie. ”
- Janosch w książce „Holonek czyli dobry pan Bóg z gliny” tak opisywał głównego bohatera : „Holonek miał chód jak pampoń spod Rybnika”.
Ciekawe ilu pamponi przyszło na ten wiec smile

1,478 Ostatnio edytowany przez Misinx (2020-06-26 23:39:09)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Lucyfer666 napisał/a:

Jak ktoś nie widział, to na stronie pojawił się program RT. Dla mnie to ostateczny gwóźdź do trumny, żeby na niego głosu nie oddawać w żadnym wypadku, chociażby w drugiej turze.
I znowu ponad 70% wyborców bądź nie będzie wybierało świadomie lub nie albo trąd albo aids, które w końcu wykończą organizm państwowy. I na końcu powiedzą, że to było mniejsze zło.

Mówiąc szczerze to nie interesuje mnie program RT. Interesuje mnie tylko zatrzymanie rozwoju raka, który nazywa się PiS. Prezydent, który będzie miał przeciwko sobie rząd może sobie swój program schować bardzo, bardzo głęboko wink Nie na tym będzie polegała jego rola.

1,479

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Czuję się w obowiązku przypomnieć, że zgodnie z polskim prawem obowiązuje już cisza wyborcza, czyli czas, w którym pod groźbą kary zabroniony jest jakikolwiek rodzaj agitacji politycznej. 
Zdecydowałam, że wątku nie będę zamykać, bo nie wszystkie informacje związane z tematem niedzielnych wyborów prezydenckich stanowią wykroczenie, na przykład samo zachęcanie do wzięcia w nich udziału, ale uprzedzam, że od teraz aż do 28 czerwca do chwili zamknięcia lokali wyborczych agitując na rzecz któregokolwiek z kandydatów czy publikując sondaże wyborcze, robicie to na własną odpowiedzialność.

Z pozdrowieniami, Olinka

1,480

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Bill.Garret napisał/a:

Ciekawe ilu pamponi przyszło na ten wiec smile

A wiesz, że pampoń, to w śląskiej gwarze rolnik, najczęściej bogaty właściciel dużego gospodarstwa na wsi? Tak więc choćbym chciała, to nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie wink.

1,481

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

I aktywna cenzura wprowadziła tutaj nudę wink

1,482

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Będzie jeszcze czas na ożywione dyskusje, przed drugą turą smile

1,483

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Olinka napisał/a:
Bill.Garret napisał/a:

Ciekawe ilu pamponi przyszło na ten wiec smile

A wiesz, że pampoń, to w śląskiej gwarze rolnik, najczęściej bogaty właściciel dużego gospodarstwa na wsi? Tak więc choćbym chciała, to nie jestem w stanie odpowiedzieć na Twoje pytanie wink.

Słowo „pampoń” oprócz znaczenia, ma również swój koloryt odnoszący się do stanu świadomości smile

1,484

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

A to nie znam wink, mogę się jedynie domyślać.

Lucyfer666 napisał/a:

I aktywna cenzura wprowadziła tutaj nudę wink

Eee...tam... Masz dziś czas na dogłębne przemyślenie sobie swojego życia i oddanie jutro mądrego głosu big_smile. Można też innych zachęcać, by w niedzielę ruszyli swoje cztery literki i poszli do urn.
Zobaczysz, w ten sposób do jutra do 21.00 czas szybko minie. Poza tym inteligentni ludzie przecież nigdy się nie nudzą wink.

1,485 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2020-06-27 12:55:11)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Olinka napisał/a:

A to nie znam wink. Mogę się jedynie domyślać.

Lucyfer666 napisał/a:

I aktywna cenzura wprowadziła tutaj nudę wink

Eee...tam... Masz dziś czas na dogłębne przemyślenie sobie swojego życia i oddanie jutro mądrego głosu big_smile. Można też innych zachęcać, by w niedzielę ruszyli swoje cztery literki i poszli do urn.
Zobaczysz, w ten sposób do jutra do 21.00 czas szybko minie. Poza tym inteligentni ludzie przecież nigdy się nie nudzą wink.

Jak mam dogłębnie przemyśleć swoje życie to jutro chyba będę trupem tongue I to przed 21

A tak na poważnie - handlowa niedziela, to  i na zakupy iść trzeba wink
Natomiast moja śp. babcia mówiła, że człowiek głupi i za młodu i na starość big_smile

1,486 Ostatnio edytowany przez Olinka (2020-06-28 14:15:22)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

[edycja moderatorska]

1,487

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Kleoma napisał/a:

[edycja moderatorska]

To też jest łamanie ciszy wyborczej, Kleoma...

1,488 Ostatnio edytowany przez Olinka (2020-06-28 14:16:37)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Lady Loka napisał/a:
Kleoma napisał/a:

[edycja moderatorska]

To też jest łamanie ciszy wyborczej, Kleoma...

[edycja moderatorska]

1,489

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Ogólnie cisza wyborcza to jeden wielki absurd.
Niby zakaz agitacji, ale tak naprawdę to co wszelkie transparenty i plakaty robią na miastach i wsiach? smile

1,490 Ostatnio edytowany przez Znerx (2020-06-28 13:02:56)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Lucyfer666 napisał/a:

Ogólnie cisza wyborcza to jeden wielki absurd.
Niby zakaz agitacji, ale tak naprawdę to co wszelkie transparenty i plakaty robią na miastach i wsiach? smile

Przecież były powieszone przed... i dobrze wiesz, że pomysł zdejmowania ich do wyborów to byłaby niezła schiza big_smile.
Analogicznie to musieliby kazać usuwać wszystkie podcasty, artykuły z portali, wpisy z tweetera, fejsa itd.

Chociaż idea ciszy wyborczej jest bezsensowna. Zakaz agitacji na 100 metrów naokoło lokalu wyborczego i luz. I tak nikogo te plakaty czy ludziki z ulotkami nie przekonują.

1,491

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Znerx napisał/a:

Chociaż idea ciszy wyborczej jest bezsensowna. Zakaz agitacji na 100 metrów naokoło lokalu wyborczego i luz. I tak nikogo te plakaty czy ludziki z ulotkami nie przekonują.

No nie wiem, niektórzy bez butów idą do komisji wink

1,492

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Snake napisał/a:
Znerx napisał/a:

Chociaż idea ciszy wyborczej jest bezsensowna. Zakaz agitacji na 100 metrów naokoło lokalu wyborczego i luz. I tak nikogo te plakaty czy ludziki z ulotkami nie przekonują.

No nie wiem, niektórzy bez butów idą do komisji wink

W samych skarpetkach? smile

1,493

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Lucyfer666 napisał/a:

Ogólnie cisza wyborcza to jeden wielki absurd.
Niby zakaz agitacji, ale tak naprawdę to co wszelkie transparenty i plakaty robią na miastach i wsiach? smile

Zgodnie z przepisami plakaty i treści, które wcześniej zostały umieszczone, mogą pozostać, zakaz dotyczy wyłącznie tych nowych.
Kiedyś był jednak poruszany problem co z informacjami umieszczanymi na środkach komunikacji miejskiej, na przykład autobusach czy tramwajach - naruszają ciszę wyborczą czy nie? Niby były tam już wcześniej, ale jeśli pojazd się przemieszcza, to przecież co i rusz pojawia się w nowym miejscu i ze swoim przekazem dociera do coraz to nowych odbiorców wink. W sumie nie wiem do jakich doszli wtedy wniosków.

1,494 Ostatnio edytowany przez Olinka (2020-06-28 19:28:19)

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Janix2 napisał/a:
Snake napisał/a:
Znerx napisał/a:

Chociaż idea ciszy wyborczej jest bezsensowna. Zakaz agitacji na 100 metrów naokoło lokalu wyborczego i luz. I tak nikogo te plakaty czy ludziki z ulotkami nie przekonują.

No nie wiem, niektórzy bez butów idą do komisji wink

W samych skarpetkach? smile

[edycja moderatorska]

1,495

Odp: Wybory prezydenckie 10 maja 2020
Kleoma napisał/a:
Janix2 napisał/a:
Snake napisał/a:

No nie wiem, niektórzy bez butów idą do komisji wink

W samych skarpetkach? smile

[edycja moderatorska]

I ain't sure if trolling...

Posty [ 1,431 do 1,495 z 2,703 ]

Strony Poprzednia 1 21 22 23 24 25 42 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STYL ŻYCIA I SPOŁECZEŃSTWO KOBIECYM OKIEM » Wybory prezydenckie 10 maja 2020

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024