Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 66 do 73 z 73 ]

66 Ostatnio edytowany przez adrianek54 (2018-12-02 14:37:17)

Odp: Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle
ZywiecZdroj napisał/a:

Jestem kobietą i powiem Ci tak ona NIE JEST TOBĄ ZAINTERESOWANA.
Pomyśl ! czy ty napisałabyś kobiecie która Cię interesuje, że masz kobietę ? NIE.
I żadna zdrowo myśląca kobieta by tak nie zrobiła.

Ona Cię po prostu tylko lubi i tyle.
A Ty się nakręcasz, analizujesz, zakładasz tematy na babskim forum, analizujesz jej każde słowo.. boże...;/ Która kobieta chce takiego faceta?
Zajmij się ŻYCIEM, poznawaniem kobiet, pracą , pasją.. a nie rozkminianiem na babskim forum,że oddała Ci pudełka po babeczkach......


Szanuję Twoją opinię i doceniam szczerość. Oczywiście, że bym nie napisał kobiecie, którą się interesuję, że moja dziewczyna by mnie udusiła gdybym z nią poszedł na kawę. Nie rozumiem bólu dupy o pudełko. Wyszła z tego dziwna sytuacja, która została rozwiązana i tyle w temacie.

W tym całym cyrku o chłopaka nie dziwi mnie fakt, że ona go ma i układa sobie życie - bo gdybym wiedział wcześniej, że jest zajęta i mega szczęśliwa to nigdy bym do niej nie podbijał, ale fakt, że nie przeszkadzało jej to do momentu zaproszenia na spotkanie na które najpierw się zgodziła.

A czy Ty będąc w szczęśliwym związku zaczepiałabyś kolegę CIĄGLE, zapraszała go do siebie na dział, czy mówiłabyś koledze z pracy o tym jak to spędzasz weekendy na tylko odsypianiu i piciu piwka, nie wspominając ani słowem o partnerze oraz mówiłabyś, że nie masz ani życia poza pracą ani dzieci? big_smile

Po odmowie był tydzień ciszy i spokoju... a ten tydzień to w całości był przepełniony jej różnymi inicjatywami.

Wylała na mnie kubeł zimnej wody i tyle, ale czy ona według Ciebie zachowuje się logicznie? Według mnie nie do końca, ale może czegoś nie dostrzegam. Oczywiście jeśli nie była i nie jest zainteresowana nie będę miał problemu, żeby odpuścić. Całą prawdę zna tylko ona.

Być może jestem tylko jej potrzebny do atencji i tyle.

Zobacz podobne tematy :

67

Odp: Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle
adrianek54 napisał/a:
ZywiecZdroj napisał/a:

Jestem kobietą i powiem Ci tak ona NIE JEST TOBĄ ZAINTERESOWANA.
Pomyśl ! czy ty napisałabyś kobiecie która Cię interesuje, że masz kobietę ? NIE.
I żadna zdrowo myśląca kobieta by tak nie zrobiła.

Ona Cię po prostu tylko lubi i tyle.
A Ty się nakręcasz, analizujesz, zakładasz tematy na babskim forum, analizujesz jej każde słowo.. boże...;/ Która kobieta chce takiego faceta?
Zajmij się ŻYCIEM, poznawaniem kobiet, pracą , pasją.. a nie rozkminianiem na babskim forum,że oddała Ci pudełka po babeczkach......


Szanuję Twoją opinię i doceniam szczerość. Oczywiście, że bym nie napisał kobiecie, którą się interesuję, że moja dziewczyna by mnie udusiła gdybym z nią poszedł na kawę. Nie rozumiem bólu dupy o pudełko. Wyszła z tego dziwna sytuacja, która została rozwiązana i tyle w temacie.

W tym całym cyrku o chłopaka nie dziwi mnie fakt, że ona go ma i układa sobie życie - bo gdybym wiedział wcześniej, że jest zajęta i mega szczęśliwa to nigdy bym do niej nie podbijał, ale fakt, że nie przeszkadzało jej to do momentu zaproszenia na spotkanie na które najpierw się zgodziła.

A czy Ty będąc w szczęśliwym związku zaczepiałabyś kolegę CIĄGLE, zapraszała go do siebie na dział, czy mówiłabyś koledze z pracy o tym jak to spędzasz weekendy na tylko odsypianiu i piciu piwka, nie wspominając ani słowem o partnerze oraz mówiłabyś, że nie masz ani życia poza pracą ani dzieci? big_smile

Po odmowie był tydzień ciszy i spokoju... a ten tydzień to w całości był przepełniony jej różnymi inicjatywami.

Wylała na mnie kubeł zimnej wody i tyle, ale czy ona według Ciebie zachowuje się logicznie? Według mnie nie do końca, ale może czegoś nie dostrzegam. Oczywiście jeśli nie była i nie jest zainteresowana nie będę miał problemu, żeby odpuścić. Całą prawdę zna tylko ona.

Być może jestem tylko jej potrzebny do atencji i tyle.


Ale co Cię to obchodzi ?! Ogarnij się NAPRAWDĘ.
Ona ma gdzieś co Ty tam myslisz, a Ty rozmyślasz codziennie o lasce która była miła i rozmawiała z Tobą.
Wiesz, ja mojemu facetowi nie zabraniam w pracy rozmowy z dziewczynami, on tak samo.
Nie informuje ludzi,że mam faceta bo o NIM nie rozmawiamy tylko o sprawach które nas w danym momencie interesują.

A Ty teraz analizujesz każde jej słowo.
ZROZUM, wiem jak sie zachowują kobiety które CHCĄ danego faceta!

Wielu miałam adoratorów ( jedni byli żeby być ) i czasem im odpisałam, zwodziłam - zajmowałam sobie czas ale i tak wiedziałam, że nic z tego.
A jak Facet naprawdę wpadł mi w oko to na pewno nie zachowywałam się jak Twoja adoratorka.

Ona ma Cię gdzieś, a Ty zachowaj jakikolwiek ostatni ułamek męskiej dumy i przestań się nakręcac.

Skoro powiedzmy 100 osób CI mowi ze ona ma Cię gdzieś, to może warto na to spojrzeć ze to RACJA.

68

Odp: Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle

He he, przecież on jest tak podjarany, że pewnie laptop mu się przegrzewa i wiesza, dlatego nie może doczytać postów do końca.
Toż tydzień temu mu pisałem dokładnie to samo, że laska go wodzi za nos i ma ubaw po pachy razem z tym swoim chłopakiem,
nawet jeśli jest tylko wymyślony, że wystarczyło rzucić pudełko po babeczkach na przynętę, a naiwny łoś sam wlezie w sidła. No porażka.
Dopóki chłopak nie ochłonie i sam nie zrozumie, że tylko robi z siebie pośmiewisko, to ta cała pisanina jest jak grochem o ścianę.
My swoje, on swoje. A laska pewnie ma czterech takich na każdym dziale i zamiast pracować, to się zajmuje jakimiś idiotycznymi gierkami.

69

Odp: Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle

Dziękuję za mocne słowa!

Zauroczyłem się w niej, ale muszę się obudzić, bo to jest droga, która nigdzie niestety nie prowadzi i osoba, która na 99,9% dobrze się bawi moim kosztem.

Czas na zamknięcie krótkiego epizodu i wyciągnięcie wniosków na przyszłość. Szkoda, ale cóż... nie pierwszy i nie ostatni raz się zawiodłem.

Pewnych rzeczy zwyczajnie nie zauważałem, ale zaczynają powoli do mnie docierać.

70

Odp: Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle

Sranie w banie.
Ona zdecyduje o tym, kiedy skończy się zabawa.
Nie ty.

71

Odp: Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle
anderstud napisał/a:

Sranie w banie.
Ona zdecyduje o tym, kiedy skończy się zabawa.
Nie ty.

Przypuszczam, że ten tydzień będzie taki jak poprzedni - co przewidziałeś wcześniej.

Moje wycofywanie się => ona zaczyna szukać kontaktu.

Masz rację. Pewnie tak będzie, ale ja postaram się maksymalnie to wszystko ograniczać.

72

Odp: Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle
adrianek54 napisał/a:

ale ja postaram się maksymalnie to wszystko ograniczać.

Adrianek, nawet nie Adrian nie mówiąc już o "Pan Adrian".

Po raz n-ty piszesz, że musisz ograniczać/skończyć/wycofać się itd.

WSZYSCY radzą Tobie żebyś przestał a Ty piszesz, piszesz, piszesz, analizujesz, zastanawiasz się: czemu przeszła koło Twojego działu skoro nie musiała, dlaczego zagadała do Ciebie skoro ma ten sam raport .... ehhhh

Skończ tę farsę kolego, pogrążasz się.

PS. Nie ma w drugim dziale jakiejś innej laski do zaproszenia na szybką "kawę"?

73

Odp: Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle
tyafu napisał/a:
adrianek54 napisał/a:

ale ja postaram się maksymalnie to wszystko ograniczać.

Adrianek, nawet nie Adrian nie mówiąc już o "Pan Adrian".

Po raz n-ty piszesz, że musisz ograniczać/skończyć/wycofać się itd.

WSZYSCY radzą Tobie żebyś przestał a Ty piszesz, piszesz, piszesz, analizujesz, zastanawiasz się: czemu przeszła koło Twojego działu skoro nie musiała, dlaczego zagadała do Ciebie skoro ma ten sam raport .... ehhhh

Skończ tę farsę kolego, pogrążasz się.

PS. Nie ma w drugim dziale jakiejś innej laski do zaproszenia na szybką "kawę"?

Spokojnie. Powtarzasz to co powiedzieli inni, ale dziękuję za opinię.

Wiesz nawet jeśli jest taka osoba to na ten moment nie mam na to ochoty. Tak po prostu.

Posty [ 66 do 73 z 73 ]

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Miało być jak nigdy, a skończyło się jak zwykle

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024