rozstania nie są źle. Schudłam z 6 kg jak nic, zawsze byłam szczupła ale nogi i tyłek miałam większy, a teraz odzyskałam proporcje, do tego ścielam wczoraj włosy , długich nie miałam ale teraz mam naprawdę krótkie i wiecie co? wczoraj to słyszałam tyle komplementów na swój temat jak od dawna nie słyszałam . ogólnie jestem dość atrakcyjna kobieta (typ bizneswoman) na codzienna jestem bardzo codzienna ale jak już mi odbije to staram się wyglądać zjawiskowo.
i najlepsze było to jak przez miesiąc pierwszy nie mogłam się ogarnąć i wyglądałam jak wyploch, na szczęście exa nie było (praca na wyjazdach) a jak nastał dzień mojej fazy na "wracam do żywych" to akurat wtedy i on wrócił do naszej miejscowości i było, oj było bliskie spotkanie. miałam wielka satysfakcje, szczególnie ze on, bożyszcze które nigdy nie wygląda źle (uwieźcie nie przesadzam, nigdy go nie widziałam w zlej formie, a mieszkaliśmy ze sobą ponad poł roku) wyglądał bardzo, bardzo smutno? . nie ze mam z tego powodu satysfakcje, bo nie o to chodzi, tylko potwierdziło się przysłowie ze kobiety cierpią na początku, mężczyźni zaczynają po czasie. nie trzeba było czekać jak po dwóch dniach dostałam wiadomość od niego, o treści pewnego wspomnienia wspólnego
nic z tego więcej nie wyniknęło ale przyjemnie było mi poczuć ze jednak nie rozstał się ze mną bo jestem potworna i bezwartościowa, jaka czułam się zaraz po rozstaniu.
wiec dziewczyny, nie pozostaje nam nic innego jak wyglądać dobrze. nie tyule dla nich co dla siebie ale zawsze musimy mieć wyostrzone zmysły czy oby na pewno ci exi nie widza nas za rogiem.
moje podejście jest może dość dziwne dla was, ale ja pisze jedynie to co czuje względem aktualnego ex. gdybym miała się wypowiadać na temat jeszcze wcześniejszego to było by całkiem inaczej. choć nie ukrywam gdy wczoraj przyjechał z naszymi dziećmi do mnie do pracy i młodszy syn (6lat) zapytał gdzie mama bo mnie nie poznał w krótkich włosach ipełnym makijażu to było dużo śmiechu. ogólnie nie rozmawiamy, łącza nas jedynie dzieci ale ten błysk w jego oku na mój widok widziałam
aczkolwiek nie na jego błysk liczyłam.