Dodam, że szanuję kobiety i dla mnie ważniejszy jest kontakt niż "dmuchanie", bo dodam że prawiczkiem nie jestem xD,
Dziękuję za wszystkie szalone rady, do tego wszystkiego został jeszcze pewien czas, ale będzie dobrze, mamy tylko jedno życie i trzeba ryzykować!
Bez ryzyka to można tylko leżeć i narzekać.
Ogólnie staram się nie postrzegać kobiet przez pryzmat wyglądu, po prstu nie nadaję kobietom wartości wstępnej na podstawie wyglądu....
1)Czy jeżeli kobieta ma kota to źle ??
2)btw. Parę dni temu w sms od Niej takie coś było: "Wezmę ładowarkę w razie...potrzeby" - czy tutaj jest ukryty podtekst z tymi kropkami ??
3)Jeżeli Pani to czyta proszę o ujawnienie :D:D:D:D
66 2017-02-05 23:47:36 Ostatnio edytowany przez js896020 (2017-02-05 23:51:23)
Czy jeżeli kobieta ma kota to źle ??
No to koniec.
Stara Panna, jak nic.
Kto nie ryzykuje, nie pije szampana! w razie czego, z pewnością to nie jedyna nauczycielka w Twoim mieście, więc do dzieła.
btw. zedytowałem post wcześniejszy, dodam, że zauważyłem właśnie że kobiety po 30 są jakieś takie seksualne i bardziej subtelne niż te 18-30...
70 2017-02-05 23:54:18 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-06 00:21:30)
...
71 2017-02-05 23:57:46 Ostatnio edytowany przez Bulka (2017-02-06 00:02:22)
O jeżu, autorze nie kryguj się już, tylko do dzieła. Czyta nie czyta, czy to ważne?
P.S. kot - ja kocham zwierzęta, ćwierć wieku nie jem żadnego ciała, ale z nimi to dziwna akcja z sikaniem. Sikają wszędzie jeśli są zamknięte w domu bez stałego wybiegu tzn ogrodu, rasowe, nierasowe, wystawowe, niewystawowe, kastrowane, niekastrowane, samice, samce, a siki nie do usunięcia (miałam ich wiele bo przygarniałam od urodzenia i znajomi i rodzina).
72 2017-02-05 23:58:38 Ostatnio edytowany przez js896020 (2017-02-06 00:07:37)
A jaki masz zawód :D ?
btw. Parę dni temu w sms od Niej takie coś było: "Wezmę ładowarkę w razie...potrzeby" - czy tutaj jest ukryty podtekst z tymi kropkami ??
Ja odpisałem, że : "Proszę się nie przejmować, że nie działa, Nigdy nie miałem problemów ze sprzętem i zawsze wszyscy są na końcu zadowoleni" -> :D:D, oczywiście chodziło o naprawę
i odpowiedź: Ja się w ogóle nie martwię
Czy mogę wnioskować coś z tego ??
...Nie wiem co o tym wszystkim sądzić i od parutygodni działam ze (wszystkimi) kobietami tak, że jak chcę coś zrobić to to robię a nie myslę co będzie !
Raczej znikam z forum, napiszę za jakieś 3 tygodnie czy coś wyszło z tego!
73 2017-02-06 00:00:00 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-06 00:01:47)
A jaki masz zawód
:D ?
btw. Parę dni temu w sms od Niej takie coś było: "Wezmę ładowarkę w razie...potrzeby" - czy tutaj jest ukryty podtekst z tymi kropkami ??
Ja odpisałem, że : "Nigdy nie miałem problemów ze sprzętem i zawsze wszyscy są na końcu zadowoleni" ->:D:D, oczywiście chodziło o naprawę
Czy mogę wnioskować coś z tego ??
...Nie wiem co o tym wszystkim sądzić i od parutygodni działam ze (wszystkimi) kobietami tak, że jak chcę coś zrobić to to robię a nie myslę co będzie !
To nie jestem ja.
Ja nie potrafię pływać.
Niektórzy za dużo używają wielokropku.
Ja bym w tym niczego się nie doszukiwała.
Dodam, że szanuję kobiety i dla mnie ważniejszy jest kontakt niż "dmuchanie", bo dodam że prawiczkiem nie jestem xD,
To świetnie
Ale ona ma 35 lat. Jedyny kontakt jaki może chcieć to koleżeński. Nie tędy droga, panie kolego.
Miej swoją hierarchię wartości, ale na poziomie kontaktu i gadki szmatki nic nie zdziałasz, bo jesteś dla niej logicznie za młody. Musisz sprawić żeby na moment zapomniała ile masz lat, a to za pomocą wywołania odpowiednich emocji, a u kobiet często bodźce sexualne wywołują bardzo silne emocje, w takim stanie potrafią zapomnieć że mają męża i dzieci.
Dla tego twój kierunek ma być w stronę sexu, czajenie się i próba poderwania jakimś słodzeniem nic nie da. Szacunek spoko ale niech chwilowo jest na drugim miejscu. Jeżeli dopniesz czegoś to wtedy możesz kombinować z rzeczami ważniejszymi niż dmuchanie.
1)Czy jeżeli kobieta ma kota to źle ??
Dość bardzo źle, prędzej tego kota wydymasz. Ale na serio to stare panny tak mają, to znaczy że zaczyna dziwaczeć, więc kto wie czy coś zdziałasz. Możliwe że tylko bezpośrednie uderzenie coś pomorze. Uderzenie zderzakiem samochodu. Kota musisz się pozbyć jeżeli zależy ci na czymkolwiek z nią.
2)btw. Parę dni temu w sms od Niej takie coś było: "Wezmę ładowarkę w razie...potrzeby" - czy tutaj jest ukryty podtekst z tymi kropkami ??.
hmm sprawdziłem w ultrafiolecie
2)btw. Parę dni temu w sms od Niej takie coś było: "Wezmę ładowarkę w razie AAA SEX ORGIA SPERMA KOT DIABEŁ BICZOWANIE KABLEM potrzeby" - czy tutaj jest ukryty podtekst z tymi kropkami ??.
Wygląda że jest to przekaz podprogowy, ale to nawet spoko.
Pozdrawiam
Ok dzięki raz jeszcze, tak jak powiedziałem za miesiąc napiszę na pewno jak to wszystko się ułożyło !!
Nie ma sprawy, po to takie forum żeby pomagać.
Zawsze możesz wrócić i dopytać
Powodzenia
Pozdrawiam
77 2017-02-06 00:23:08 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-06 00:25:56)
Dość bardzo źle, prędzej tego kota wydymasz. Ale na serio to stare panny tak mają, to znaczy że zaczyna dziwaczeć, więc kto wie czy coś zdziałasz. Możliwe że tylko bezpośrednie uderzenie coś pomorze. Uderzenie zderzakiem samochodu. Kota musisz się pozbyć jeżeli zależy ci na czymkolwiek z nią.
Rozumiem, że w każdym poście piszesz cynicznie, ironicznie i trzeba w Twoich wypowiedziach czytać między wierszami i to się niektórym Użytkowniczkom podoba, ale na litość boską to co teraz napisałeś jest po prostu niesmaczne i nieistotne jaki to ma wydźwięk, po prostu tak się nie żartuje.
78 2017-02-06 00:26:05 Ostatnio edytowany przez Bulka (2017-02-06 00:31:56)
Ale na serio to stare panny tak mają, to znaczy że zaczyna dziwaczeć,
Pominę wcześniejsze dywagacje na poziomie mułu bagiennego, a Ty jak masz stary zdziwaczały kawalerze, a może nie daj Boże rozwodniku, a kysz, tfu ? Może masz zboczenie dziwactwo z przesiadywaniem na jakimś beznadziejnym forum dla starych... buahaha
Rozumiem, że w każdym poście piszesz cynicznie, ironicznie i trzeba w Twoich wypowiedziach czytać między wierszami i to się niektórym Użytkowniczkom podoba, ale na litość boską to co teraz napisałeś jest po prostu niesmaczne i nieistotne jaki to ma wydźwięk, po prostu tak się nie żartuje.
Nie w każdym, nawet w tym temacie tutaj, ale rozumiem że postrzegasz to co piszę przez pryzmat Twojej awersji do mojej osoby, toteż zawsze będziesz widziała to co Ci się nie podoba.
A co do kota, rozumiem że też masz kota, w takim razie przepraszam wszystkich Użytkowników Kota.
Pominę wcześniejsze dywagacje na poziomie mułu bagiennego, a Ty jak masz stary zdziwaczały kawalerze, a może nie daj Boże rozwodniku, a kysz, tfu tongue ? Może masz zboczenie dziwactwo z przesiadywaniem na jakimś beznadziejnym forum dla starych... buahaha
Nie wiem co Ci odpowiedzieć, nie wiele z tego zrozumiałem.
80 2017-02-06 00:42:37 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-06 00:52:17)
Nie w każdym, nawet w tym temacie tutaj, ale rozumiem że postrzegasz to co piszę przez pryzmat Twojej awersji do mojej osoby, toteż zawsze będziesz widziała to co Ci się nie podoba.
A co do kota, rozumiem że też masz kota, w takim razie przepraszam wszystkich Użytkowników Kota.
Co, w tym temacie nie robisz sobie jaj, no proszę Cię.
Widzisz, jak się mylisz, nie mam kota i nie mam zamiaru mieć.
Miałam kota ja byłam w związku, a raczej mój Ex miał.
P.S. Nie skomentowałam tego samego co Bulka, ponieważ uważam, że nie zawsze muszę komentować to co mi się nie podoba, bo już się uodporniłam, albo przynajmniej się staram, a po za tym masz prawo sądzić to co Ci się wielce podoba, ale takie żarty to nawet ja nie zdzierżę, gdzie nie jestem miłośnikiem kotów.
Nie wiem co Ci odpowiedzieć, nie wiele z tego zrozumiałem.
To super, bo to było takie retoryczne zapytanie.
82 2017-02-06 00:57:31 Ostatnio edytowany przez zabpth (2017-02-06 00:58:30)
zabpth napisał/a:Nie w każdym, nawet w tym temacie tutaj, ale rozumiem że postrzegasz to co piszę przez pryzmat Twojej awersji do mojej osoby, toteż zawsze będziesz widziała to co Ci się nie podoba.
A co do kota, rozumiem że też masz kota, w takim razie przepraszam wszystkich Użytkowników Kota.Co w tym temacie nie robisz sobie jaj, no proszę Cię.
Widzisz, jak się mylisz, nie mam kota i nie mam zamiaru mieć.
Miałam kota ja byłam w związku, a raczej mój Ex miał.
Posiadaczy kota, nie Użytkowników.
Nie od początku robiłem sobie jaj. Później inni się udzieli i nie ma potrzeby powielać tego samego.
A co do robienia jaj, rozumiem że nie musi CI się podobać, ale postaram się wytłumaczyć.
Generalnie dużo młodzieńców pojawia się i prezentuje straszną spine. Czasami rozluźnienie tematu może pozytywnie wpłynąć na odbiór, czy też jakiś sposób myślenia. Rozluźnić te spięcie, chyba wiadomo że lepsze decyzje podejmuje się z dystansem. A teraz takie czasy że ludzie bardzo wierzą w internet, i czasami jedna wypowiedź inna od reszty potrafi przyciągnąć uwagę i dać do rozmyślania. Nie twierdze że takie szlachetne idee za każdym razem mi przyświecają, czasami jak coś jest idiotyczne to i się nabijam.
Weźmy smutne tematy, których jest tu dużo.
Ludzie z różnymi problemami często są w stanie silnych negatywnych emocji. Weź przykład ze swojego życia, jakiś problem Ci się przytrafia, zobacz jak ciężko mieć do tego nastawienie pozytywne, jaką trudność sprawia utrzymanie w ryzach emocji. Lęk strach, różne inne czarnowidztwo, człowiek ma to do siebie że lubi wpadać w negatywny myślociąg.
I taki człowiek z problemem tu na forum, raczej nie przyjmie żadnych logicznych rozwiązań, dla tego że logika albo nie funkcjonuje, ale jest chwilowo upośledzona.
Za to tworzenie wątku na kilka stron, i rozdrabnianie i analiza, nie wiele pomoże, będzie to raczej celebracje czyjegoś problemu, czyli przeciąganie w czasie negatywnych myśli i emocji.
Wydaje mi się że czasami ironiczna, czy jak to niesprawiedliwie nazwałaś cyniczna, wypowiedź może wyrwać kogoś takiego z rozmyślania na temat jakiejś tam swojej tragedii. Przyciągnie uwagę. Może przedstawienie jakiegoś problemu w formie pastiszu obniży rangę problemu, no i chyba łatwiej zawsze jest sobie z czymś poradzić przy odrobinie humoru, niż będąc pogrążonym w marazmie, wtedy kaplica. Kreujemy za pomocą postrzegania naszą otaczająca rzeczywistość, a jak ktoś jest w dołku to tak będzie postrzegać. Chyba wiadomo że wtedy problemy się narastają nie widać wyjścia, a wszystko jest do dupy.
Pozdrawiam
Krejzolko
83 2017-02-06 01:05:40 Ostatnio edytowany przez Bulka (2017-02-06 01:08:21)
No dobra, z tej perspektywy to wybaczam Tobie zabpth. Choć było to skierowane do Krejzolki, ale i tak wybaczam
No dobra, z tej perspektywy to wybaczam Tobie zabpth.
Nie twierdzę że czasami przegnę, ale na pewno twierdzę że nie ma ludzi idealnych a mi na pewno daleko, dystansu do siebie też mam dużo.
Btw.
Wiersza będę bronić uważam że jest zajebisty i nawet wplotłem w niego życzenia które Autor wymyślał.
Z Kotem ok. Może lepiej było napisać żeby w łazience zamknął, a po zatem ja lubię koty i od dziecka w moim domu rodzinnym zawsze jakiś był.
Pozdrawiam
Krejzolka82 napisał/a:zabpth napisał/a:Nie w każdym, nawet w tym temacie tutaj, ale rozumiem że postrzegasz to co piszę przez pryzmat Twojej awersji do mojej osoby, toteż zawsze będziesz widziała to co Ci się nie podoba.
A co do kota, rozumiem że też masz kota, w takim razie przepraszam wszystkich Użytkowników Kota.Co w tym temacie nie robisz sobie jaj, no proszę Cię.
Widzisz, jak się mylisz, nie mam kota i nie mam zamiaru mieć.
Miałam kota ja byłam w związku, a raczej mój Ex miał.Posiadaczy kota, nie Użytkowników.
Nie od początku robiłem sobie jaj. Później inni się udzieli i nie ma potrzeby powielać tego samego.
A co do robienia jaj, rozumiem że nie musi CI się podobać, ale postaram się wytłumaczyć.
Generalnie dużo młodzieńców pojawia się i prezentuje straszną spine. Czasami rozluźnienie tematu może pozytywnie wpłynąć na odbiór, czy też jakiś sposób myślenia. Rozluźnić te spięcie, chyba wiadomo że lepsze decyzje podejmuje się z dystansem. A teraz takie czasy że ludzie bardzo wierzą w internet, i czasami jedna wypowiedź inna od reszty potrafi przyciągnąć uwagę i dać do rozmyślania. Nie twierdze że takie szlachetne idee za każdym razem mi przyświecają, czasami jak coś jest idiotyczne to i się nabijam.
Weźmy smutne tematy, których jest tu dużo.
Ludzie z różnymi problemami często są w stanie silnych negatywnych emocji. Weź przykład ze swojego życia, jakiś problem Ci się przytrafia, zobacz jak ciężko mieć do tego nastawienie pozytywne, jaką trudność sprawia utrzymanie w ryzach emocji. Lęk strach, różne inne czarnowidztwo, człowiek ma to do siebie że lubi wpadać w negatywny myślociąg.
I taki człowiek z problemem tu na forum, raczej nie przyjmie żadnych logicznych rozwiązań, dla tego że logika albo nie funkcjonuje, ale jest chwilowo upośledzona.
Za to tworzenie wątku na kilka stron, i rozdrabnianie i analiza, nie wiele pomoże, będzie to raczej celebracje czyjegoś problemu, czyli przeciąganie w czasie negatywnych myśli i emocji.
Wydaje mi się że czasami ironiczna, czy jak to niesprawiedliwie nazwałaś cyniczna, wypowiedź może wyrwać kogoś takiego z rozmyślania na temat jakiejś tam swojej tragedii. Przyciągnie uwagę. Może przedstawienie jakiegoś problemu w formie pastiszu obniży rangę problemu, no i chyba łatwiej zawsze jest sobie z czymś poradzić przy odrobinie humoru, niż będąc pogrążonym w marazmie, wtedy kaplica. Kreujemy za pomocą postrzegania naszą otaczająca rzeczywistość, a jak ktoś jest w dołku to tak będzie postrzegać. Chyba wiadomo że wtedy problemy się narastają nie widać wyjścia, a wszystko jest do dupy.
Pozdrawiam
Krejzolko
Chciałam tylko przypomnieć czego się czepiłam :"Możliwe że tylko bezpośrednie uderzenie coś pomorze. Uderzenie zderzakiem samochodu. Kota musisz się pozbyć jeżeli zależy ci na czymkolwiek z nią."
Po prostu jest to niesmaczny żart i tyle.
Nie komentuję niczego innego, bo nie jest mi to do szczęścia potrzebne i nie potrzebuję wytłumaczenia, bo o dziwo podejrzewam o co Ci chodzi.
Po prostu skupiłam się na tym idiotycznym żarcie.
Także pozdrawiam.
86 2017-02-06 01:19:38 Ostatnio edytowany przez zabpth (2017-02-06 01:20:20)
Chciałam tylko przypomnieć czego się czepiłam :"Możliwe że tylko bezpośrednie uderzenie coś pomorze. Uderzenie zderzakiem samochodu. Kota musisz się pozbyć jeżeli zależy ci na czymkolwiek z nią."
Po prostu jest to niesmaczny żart i tyle.
Nie komentuję niczego innego, bo nie jest mi to do szczęścia potrzebne i nie potrzebuję wytłumaczenia, bo o dziwo podejrzewam o co Ci chodzi.
Po prostu skupiłam się na tym idiotycznym żarcie.Także pozdrawiam.
chyba nie tylko
Rozumiem, że w każdym poście piszesz cynicznie, ironicznie i trzeba w Twoich wypowiedziach czytać między wierszami
Pozdrawiam
87 2017-02-06 01:55:21 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-06 02:04:28)
Krejzolka82 napisał/a:Chciałam tylko przypomnieć czego się czepiłam :"Możliwe że tylko bezpośrednie uderzenie coś pomorze. Uderzenie zderzakiem samochodu. Kota musisz się pozbyć jeżeli zależy ci na czymkolwiek z nią."
Po prostu jest to niesmaczny żart i tyle.
Nie komentuję niczego innego, bo nie jest mi to do szczęścia potrzebne i nie potrzebuję wytłumaczenia, bo o dziwo podejrzewam o co Ci chodzi.
Po prostu skupiłam się na tym idiotycznym żarcie.Także pozdrawiam.
chyba nie tylko
Krejzolka82 napisał/a:Rozumiem, że w każdym poście piszesz cynicznie, ironicznie i trzeba w Twoich wypowiedziach czytać między wierszami
Pozdrawiam
O nie, ja tylko napisałam jak odbierane są Twoje posty.
Sam kiedyś napisałeś, jak powinny być odbierane.
I uwierz, ja je tak odbieram, w co nie potrafisz uwierzyć. (zarzuciłeś mi , że nie potrafię czytać między wierszami, tylko dlatego, że miałam czelność zapytać Ciebie czy masz w sobie empatię?)
Próbowałam z Tobą rozmawiać pisemnie, ale się nie da, bo Ty ciągle ironia, żart.
Czasami człowiek chciałby popisać normalnie, bez ironii, a z Tobą się nie da, dlatego dałam sobie spokój.
Pamiętam sama kiedyś Ci napisałam, że fajnie piszesz, ale nie sądziłam, że Ty tak zawsze będziesz pisał.
Od nadmiaru człowiek ma dość czasem.
I dlatego nie komentowałam Twoich postów od jakiegoś czasu do dzisiaj, bo z tym żartem to przegiąłeś.
Przyczepiłam się tylko niesmacznego żartu.
Wiersz, to co sądzisz o starych pannach nawet nie miałam i nie mam zamiaru skomentować.
Widzisz mnie drażnią Twoje posty, nie reaguje na nie (zareagowałam na żart tylko i wyłącznie).
Innych drażnią moje posty i ok,. i raz reagują, raz nie.
Może nie powinnam się czepiać tego żartu, ale jestem czepialska
I nie mam awersji do Twojej osoby, bo Cię kompletnie nie znam.
Jak co, to już awersje mam do Twoich postów, do Twoich identycznych, jeżeli chodzi o przekaz postów, a przede wszystkim przewidywalnych w swojej złośliwości, ironii, itp.
Sama przeginam czasem wiem to, ale też staram się rozmawiać pisemnie z Ludźmi normalnie, bez żartów, podtekstów.
I znowu nie na temat piszę, sorki.
O widzisz, ja też jestem przewidywalna z tym swoim pisaniem nie na temat.
88 2017-02-06 02:10:50 Ostatnio edytowany przez zabpth (2017-02-06 02:25:55)
O nie, ja tylko napisałam jak odbierane są Twoje posty.
Sam kiedyś napisałeś, jak powinny być odbierane.
I uwierz, ja je tak odbieram, w co nie potrafisz uwierzyć.(zarzuciłeś mi , że nie potrafię czytać między wierszami, tylko dlatego, że miałam czelność zapytać Ciebie czy masz w sobie empatię?)
Aha, to o to chodzi.
Ok. Rozumim
Czepialska i pamiętliwa
Resztę też rozumiem.
Na obronę dodam tylko że to są to takie same posty jak innych. Też są tam pewne wartości. A nawet nieraz całkiem trafne. Niestety czasami niektórzy widzą tylko formę, a treść jest niezauważalna.
I wcale nie mam na myśli Ciebie.
Nie zawsze pisałem w ten sposób, może ostatnio częściej, ale też nie zawsze. Tak czy siak często też i mi udaje się gdzieś trafić w sedno, a czasami forma ilustrująca jakiś absurd, będzie miała silniejszy przekaz niż powiedzenie wprost, bo jak człowiek dojdzie sam czegoś to będzie miało to większą moc.
Jak w temacie taka_tam
Kiedy się spytałem czy przebrała by się za małą syrenkę albo bambi, bo co by było gdyby jej facet kazał jej się tak przebierać, bo jakieś nowe porno by odkrył. Zresztą bez tego i tak to było absurdalne. Napisałem również że problem jest w niej a nie w facecie, no bo ktoś kto pozwala na takie akcje to chyba jednak musi mieć jakiś problem ze sobą. Terapie tez zanegowałem stwierdziłem że sama da radę. I dała, zresztą odejście od tego idioty to żaden wielki wyczyn. Raczej normalna oczywistość.
Ale z tego wszystkiego zrozumiała jedynie że jestem kąśliwy...
I tak to bywa
Idę spać nie che mi się już przepychać.
Pozdrawiam
edit:Równie dobrze ja mógłbym Ci zarzucić że też piszesz ciągle tak samo i wiadomo jak się okreslisz w jakimś temacie. I do tego bardzo zbieżnie z postami innych. Tylko że ja nie widzę w tym problemu. A może gdyby twoje wpisy ocenić pod kątem przyjętej jakiejś formuły i nadać nazwę, np. styl porady od ciotki, to się okazuje że nastukałaś tysiące wpisów pisząc tak samo.
Różnica taka że może łatwiej strawne są.
Ok.
Krejzolka82 napisał/a:O nie, ja tylko napisałam jak odbierane są Twoje posty.
Sam kiedyś napisałeś, jak powinny być odbierane.
I uwierz, ja je tak odbieram, w co nie potrafisz uwierzyć.(zarzuciłeś mi , że nie potrafię czytać między wierszami, tylko dlatego, że miałam czelność zapytać Ciebie czy masz w sobie empatię?)
Aha, to o to chodzi.
Ok. Rozumim
Czepialska i pamiętliwa
Resztę też rozumiem.
Na obronę dodam tylko że to są to takie same posty jak innych. Też są tam pewne wartości. A nawet nieraz całkiem trafne. Niestety czasami niektórzy widzą tylko formę, a treść jest niezauważalna.
I wcale nie mam na myśli Ciebie.
Nie zawsze pisałem w ten sposób, może ostatnio częściej, ale też nie zawsze. Tak czy siak często też i mi udaje się gdzieś trafić w sedno, a czasami forma ilustrująca jakiś absurd, będzie miała silniejszy przekaz niż powiedzenie wprost, bo jak człowiek dojdzie sam czegoś to będzie miało to większą moc.
Jak w temacie taka_tam
Kiedy się spytałem czy przebrała by się za małą syrenkę albo bambi, bo co by było gdyby jej facet kazał jej się tak przebierać, bo jakieś nowe porno by odkrył. Zresztą bez tego i tak to było absurdalne. Napisałem również że problem jest w niej a nie w facecie, no bo ktoś kto pozwala na takie akcje to chyba jednak musi mieć jakiś problem ze sobą. Terapie tez zanegowałem stwierdziłem że sama da radę. I dała, zresztą odejście od tego idioty to żaden wielki wyczyn. Raczej normalna oczywistość.
Ale z tego wszystkiego zrozumiała jedynie że jestem kąśliwy...
I tak to bywa
Idę spać nie che mi się już przepychać.
Pozdrawiamedit:Równie dobrze ja mógłbym Ci zarzucić że też piszesz ciągle tak samo i wiadomo jak się okreslisz w jakimś temacie. I do tego bardzo zbieżnie z postami innych. Tylko że ja nie widzę w tym problemu. A może gdyby twoje wpisy ocenić pod kątem przyjętej jakiejś formuły i nadać nazwę, np. styl porady od ciotki, to się okazuje że nastukałaś tysiące wpisów pisząc tak samo.
Różnica taka że może łatwiej strawne są.
Ok.
Nigdzie nie napisałam i nie pomyślałam, że Twoje posty nie są pomocne.
Edit: nie zrozumiałeś w ogóle o co mi chodziło z tą powtarzalnością, ale nie szkodzi.
Nie jesteś w ogóle przewidywalny, zawsze wiem, że jak Ty coś napiszesz, to będzie w identycznej formie, czyli ironia, żart, naśmiewanie się, wierszyki, itp.
"...styl porady od ciotki, to się okazuje że nastukałaś tysiące wpisów pisząc tak samo."
Od dzisiaj proszę nazywaj mnie ciotką.
A po za tym, proszę zakończmy na tym, bo nie dojdziemy do tych samych wniosków, a po co psuć atmosferę?
Ja to powinnam pod swoim nick'iem mieć napisane " Ciotka pisząca ciągle nie na temat"
Przepraszam za O.T. znowu.
Ooo...a już myślałem, że autor zamiast snuć plany jak posiąść kota (lub inne zwierzę;) starej instruktorki pływania będzie musiał ten miesiąc przeznaczyć na próby wirtualnej psychoanalizy waszych animozji
Ooo...a już myślałem, że autor zamiast snuć plany jak posiąść kota (lub inne zwierzę;) starej instruktorki pływania będzie musiał ten miesiąc przeznaczyć na próby wirtualnej psychoanalizy waszych animozji
Haha.
Aż tak źle to nie będzie, przecież jesteśmy kulturalnymi ludźmi.
92 2017-02-06 23:16:49 Ostatnio edytowany przez zabpth (2017-02-06 23:30:33)
@Krejzolka82ciotka :]
OKi
Bez spiny
Już.
I wiem teraz że fonochnełaś się już jakiś czas temu w innym wątku, i nagle zaczynasz po nocach się awanturować, ja bezradny nie wiedząc co się złego zrobiło, częste historie tu na forum, więc nic się nie stało, na następny raz trzeba od razu prosto z mostu, nie ma co krzywd pielęgnować, przez to wszystko dzisiaj w pracy musiałem w kiblu odsypiać. Jak i się skupić.
no bo co do kota... ee albo lepiej już nie nakręcam
Ja sobie przerwę zrobię od forum z tydzień albo więcej bo faktycznie jakoś mniej śmieszny a bardziej chamski się robię. Kot mi powiedział
Pozdrawiam
Edit:
Dodam tylko że wierszyk napisałem pierwszy raz, i będę go bronić bo myślę że się udał, w tej poprawionej wersji są nawet życzenia Autora te z początku tematu.
Co do starych panien po 30 czy starych ludzi, trochę dystansu,sam też jestem po 30. Może nie aż tyle co Ty. Ale już mnie czasami bolą nogi.
Pozdrawiam finalnie już
93 2017-02-07 00:09:34 Ostatnio edytowany przez js896020 (2017-02-07 00:49:18)
Sytuacja wygląda tak, że dzisiaj wymieniłem parę sms-ów, wygląda na to że temat do sms-ów się wyczerpał...
Dodam że niepokoi mnie to, że Ona przestała trochę się do mnie uśmiechać - tzn już się tak często nie uśmiecha jak do tej pory i martwię się że sprawa traci rozpęd z mojej winy
Dzisiejsze sms-y raczej kończą rozmowę na jakiś czas no nie? :
Ja: To chyba wina laptopa, bo nie wiem czy chce się Pani 3 raz w to bawić, bo to już się zaczyna robić telenowela z tym laptopem, ... btw. Ja moge próbować do skutku!
Ona: I tam mi już dużo pomogłeś, Przynajmniej odtwarza filmy;) . Jeszcze raz wielkie dzięki
Ja: OK, Szkoda że jak ma działać jak trzeba to dla starego brzydkiego bossa działa, a dla fajnej trenerki nie ... xDXDXD, Pozdrawiam!
Ona: Haha bo może stary Niemiec ma więcej cierpliwości niż ja, Dzięki Pozdrawiam!
Napisać dopiero w te urodziny za 2 tyg., czy spróbować coś ugrać przez te 2 tyg. ??
Jak to Pani czyta: Uważam że jest Pani piękna i seksowna!!!
Mam nadzieję, że nie masturbujesz się przy tych postach.... Dzieciak jesteś jeszcze widać, marne szanse na seks. Proponuję zamknąć temat;)
Mam nadzieję, że nie masturbujesz się przy tych postach.... Dzieciak jesteś jeszcze widać, marne szanse na seks. Proponuję zamknąć temat;)
Aleś wymyślił teraz.
96 2017-02-07 01:09:04 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2017-02-07 01:16:07)
@Krejzolka82ciotka :]
OKi
Bez spiny
Już.
I wiem teraz że fonochnełaś się już jakiś czas temu w innym wątku, i nagle zaczynasz po nocach się awanturować, ja bezradny nie wiedząc co się złego zrobiło, częste historie tu na forum, więc nic się nie stało, na następny raz trzeba od razu prosto z mostu, nie ma co krzywd pielęgnować, przez to wszystko dzisiaj w pracy musiałem w kiblu odsypiać. Jak i się skupić.
no bo co do kota... ee albo lepiej już nie nakręcam
Ja sobie przerwę zrobię od forum z tydzień albo więcej bo faktycznie jakoś mniej śmieszny a bardziej chamski się robię. Kot mi powiedział
PozdrawiamEdit:
Dodam tylko że wierszyk napisałem pierwszy raz, i będę go bronić bo myślę że się udał, w tej poprawionej wersji są nawet życzenia Autora te z początku tematu.
Co do starych panien po 30 czy starych ludzi, trochę dystansu,sam też jestem po 30. Może nie aż tyle co Ty. Ale już mnie czasami bolą nogi.Pozdrawiam finalnie już
Taka prośba mniej alkoholu, więcej czytania ze zrozumieniem, a jak nie rozumiesz to nie wstydź się i poproś o wyjaśnienie.
Piszesz teraz takie bzdury, że na trzeźwo nie da się tego czytać, a jako, że jestem abstynentem to po prostu przestaje reagować na Twoje posty.
Bo w alkoholizm musiałabym wpaść.
Bez odbioru.
P.S. Chryste zwróciłam Ci uwagę na głupi żart, a Ty mi tutaj wyskakujesz, że ja się odgrywam.
Na przykładzie tej naszej pyskówki masz doskonały przykład, że jak coś mi nie pasuje to właśnie dążę w ten sposób do wyjaśnień, a w tamtym wątku dałam sobie spokój.
Więc nie wmawiaj mi czegoś czego nie ma.
Jako, że serio się nie dogadamy dajmy sobie spokój z komentowanie swoich postów.
namazu napisał/a:Mam nadzieję, że nie masturbujesz się przy tych postach.... Dzieciak jesteś jeszcze widać, marne szanse na seks. Proponuję zamknąć temat;)
Aleś wymyślił teraz.
Napisałbym, że nie trzeba bylo myslec...napisałbym chcąc nakarmić leksykalne hieny;) Ale nie napisze.
Sam kiedyś naprawiłem gniazdko (tak, to elektryczne... Przynajmniej na samym początku ;D) ławeczce od sportu...relacja wiekowa podobna, tyle, że nie pisałem tu na forum a die z nią przespałem;) po prostu...
Krejzolka82 napisał/a:namazu napisał/a:Mam nadzieję, że nie masturbujesz się przy tych postach.... Dzieciak jesteś jeszcze widać, marne szanse na seks. Proponuję zamknąć temat;)
Aleś wymyślił teraz.
Napisałbym, że nie trzeba bylo myslec...napisałbym chcąc nakarmić leksykalne hieny;) Ale nie napisze.
Sam kiedyś naprawiłem gniazdko (tak, to elektryczne... Przynajmniej na samym początku ;D) ławeczce od sportu...relacja wiekowa podobna, tyle, że nie pisałem tu na forum a die z nią przespałem;) po prostu...
ławeczce?
Nie pisałeś, bo pewnie nie było tego forum.
namazu napisał/a:Krejzolka82 napisał/a:Aleś wymyślił teraz.
Napisałbym, że nie trzeba bylo myslec...napisałbym chcąc nakarmić leksykalne hieny;) Ale nie napisze.
Sam kiedyś naprawiłem gniazdko (tak, to elektryczne... Przynajmniej na samym początku ;D) ławeczce od sportu...relacja wiekowa podobna, tyle, że nie pisałem tu na forum a die z nią przespałem;) po prostu...
ławeczce?
Nie pisałeś, bo pewnie nie było tego forum.
Ooo...żarcik. Fajno
Laseczce być miało, ale na ławeczce też może być nieźle, skośnej;)
Ps.forum było, miałem inny nick i pisałem jak to zdradzam kolejna swoją kobietę z następna...doroslem;)
Krejzolka82 napisał/a:namazu napisał/a:Napisałbym, że nie trzeba bylo myslec...napisałbym chcąc nakarmić leksykalne hieny;) Ale nie napisze.
Sam kiedyś naprawiłem gniazdko (tak, to elektryczne... Przynajmniej na samym początku ;D) ławeczce od sportu...relacja wiekowa podobna, tyle, że nie pisałem tu na forum a die z nią przespałem;) po prostu...
ławeczce?
Nie pisałeś, bo pewnie nie było tego forum.
Ooo...żarcik. Fajno
![]()
Laseczce być miało, ale na ławeczce też może być nieźle, skośnej;)
Ps.forum było, miałem inny nick i pisałem jak to zdradzam kolejna swoją kobietę z następna...doroslem;)
Wiesz jeszcze można było przeczytać, że zrobiłeś to na ławeczce od sportu.
A to sorki
Oj, nieładnie jest zdradzać.
Wiesz jeszcze można było przeczytać, że zrobiłeś to na ławeczce od sportu.
Jestem tradycjonalista, na łóżku. I na piłce do fitnessu.
A to sorki
Oj, nieładnie jest zdradzać.
Przyjemnie, jak to w seksie, ale żadnej wartości dodanej nie zauważyłem;)
102 2017-02-07 10:26:29 Ostatnio edytowany przez js896020 (2017-02-07 10:26:44)
Sytuacja wygląda tak, że dzisiaj wymieniłem parę sms-ów, wygląda na to że temat do sms-ów się wyczerpał...
Dodam że niepokoi mnie to, że Ona przestała trochę się do mnie uśmiechać - tzn już się tak często nie uśmiecha jak do tej pory i martwię się że sprawa traci rozpęd z mojej winy
Dzisiejsze sms-y raczej kończą rozmowę na jakiś czas no nie? :
Ja: To chyba wina laptopa, bo nie wiem czy chce się Pani 3 raz w to bawić, bo to już się zaczyna robić telenowela z tym laptopem, ... btw. Ja moge próbować do skutku!
Ona: I tam mi już dużo pomogłeś, Przynajmniej odtwarza filmy;) . Jeszcze raz wielkie dzięki
Ja: OK, Szkoda że jak ma działać jak trzeba to dla starego brzydkiego bossa działa, a dla fajnej trenerki nie ... xDXDXD, Pozdrawiam!
Ona: Haha bo może stary Niemiec ma więcej cierpliwości niż ja, Dzięki Pozdrawiam!
Napisać dopiero w te urodziny za 2 tyg., czy spróbować coś ugrać przez te 2 tyg. ??
Jak to Pani czyta: Uważam że jest Pani piękna i seksowna!!!
Pomoże ktoś czy nie ?, chodzi mi o poradę doświadczonego mężczyzny lub kobiety w tym wieku ?
Iść na całośc teraz czy dać odpocząć na parę tygodni i zaatakować ?
103 2017-02-07 10:59:28 Ostatnio edytowany przez Teufel (2017-02-07 11:01:14)
js896020 napisał/a:Sytuacja wygląda tak, że dzisiaj wymieniłem parę sms-ów, wygląda na to że temat do sms-ów się wyczerpał...
Dodam że niepokoi mnie to, że Ona przestała trochę się do mnie uśmiechać - tzn już się tak często nie uśmiecha jak do tej pory i martwię się że sprawa traci rozpęd z mojej winy
Dzisiejsze sms-y raczej kończą rozmowę na jakiś czas no nie? :
Ja: To chyba wina laptopa, bo nie wiem czy chce się Pani 3 raz w to bawić, bo to już się zaczyna robić telenowela z tym laptopem, ... btw. Ja moge próbować do skutku!
Ona: I tam mi już dużo pomogłeś, Przynajmniej odtwarza filmy;) . Jeszcze raz wielkie dzięki
Ja: OK, Szkoda że jak ma działać jak trzeba to dla starego brzydkiego bossa działa, a dla fajnej trenerki nie ... xDXDXD, Pozdrawiam!
Ona: Haha bo może stary Niemiec ma więcej cierpliwości niż ja, Dzięki Pozdrawiam!
Napisać dopiero w te urodziny za 2 tyg., czy spróbować coś ugrać przez te 2 tyg. ??
Jak to Pani czyta: Uważam że jest Pani piękna i seksowna!!!Pomoże ktoś czy nie ?, chodzi mi o poradę doświadczonego mężczyzny lub kobiety w tym wieku ?
Iść na całośc teraz czy dać odpocząć na parę tygodni i zaatakować ?
A pomyśl, co Ty chcesz wnieść do tego związku,chyba ,że chcesz sobie tylko chwilkę pobzyskać . Widzisz jej biologiczny zegar bije coraz szybciej i pewnie jak szuka faceta to takiego który wypełni jej życie na długie lata,a nie takiego który wbije ja w lata i za 5 czy 10 lat zostawi ją dla innej tylko 20 lat młodszej.
Moim zdaniem podchodzisz do niej bardzo przedmiotowo, traktujesz jako obiekt seksualy.
104 2017-02-07 11:13:34 Ostatnio edytowany przez js896020 (2017-02-07 11:13:54)
Może Ona też chce tylko seksu ?
Ogólnie to naprawdę intryguje mnie ta kobieta, nie tylko seksualnie, jeszcze tak nie miałem żeby dojrzala kobieta wydawała mi się tak intrygująca!
105 2017-02-07 12:56:42 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2017-02-07 12:57:45)
Może Ona też chce tylko seksu ?
Ogólnie to naprawdę intryguje mnie ta kobieta, nie tylko seksualnie, jeszcze tak nie miałem żeby dojrzala kobieta wydawała mi się tak intrygująca!
Określenie 'dojrzała' kobieta jest nieadekwatne do przedziału wiekowego Twojej nauczycielki (w sensie jej peselu, o który Ci chodzi). Zauważ, że mówiąc o niej w ten sposób sam jeszcze bardziej zwiąkszasz dystans, który jest między Wami. To tak jakbyś miał do czynienia nie z kobietą,która jest 10 lat starsza od Ciebie a z jakąś niedostępną 'kategorią' kobiety. A druga sprawa jest taka, że jeżeli już tak podchodzisz do niej jak pies do jeża i nie wiesz jak się za tę znajomość zabrać, to nie zabieraj się może w ogóle, bo i tak nie będziesz wiedzial co z tym zrobić. Czujesz ten dystnas z uwagi na to ile ona ma lat, czy z uwagi na to ile Ty masz lat? Czym jesteś tak onieśmielony?
106 2017-02-07 14:28:41 Ostatnio edytowany przez Teufel (2017-02-07 20:35:11)
A co zrobisz młody człowieku jak z tego bzykania zrobi się dziecko? Bierzesz taką opcję pod uwagę? No co wtedy zrobisz?
107 2017-02-07 14:40:49 Ostatnio edytowany przez js896020 (2017-02-07 14:43:50)
Dzięki tym wszystkim wypowiedziom zdałem sobie sprawę, że dotychczas podchodziłem do seksu jak do zabawy, (dodam że zawsze się zabezpieczam i nigdy nie kończę w środku!), ale w tym szczególnym przypadku chyba nie warto zawracać kobiecie głowy, życzenia wyślę w takiej formie bo tak uważam że jest to piękna i wartościowa kobieta i właśnie dlatego i też dzięki wam uświadomiłem sobie, że nie warto jej krzywidzić, tym bardziej jeśli Ona jest samotna i spragniona miłości!
Temat do zamknięcia!
Oj, coś mi tu nie gra, teraz temat do zamknięcia? Za szybko odpuściłeś, pewnie coś kombinujesz i zrobisz po swojemu...mam nadzieję,że naprawdę dasz tej pani spokój, bo niczego poważnego przecież nie planowałeś...
No właśnie ja nic nie planuję, wiem tylko, że tą Panią bardzo lubię i podziwiam i mnie pociąga i chętnie bym się do niej przybliżył ...
Dzięki tym wszystkim wypowiedziom zdałem sobie sprawę, że dotychczas podchodziłem do seksu jak do zabawy, (dodam że zawsze się zabezpieczam i nigdy nie kończę w środku!), ale w tym szczególnym przypadku chyba nie warto zawracać kobiecie głowy, życzenia wyślę w takiej formie bo tak uważam że jest to piękna i wartościowa kobieta i właśnie dlatego i też dzięki wam uświadomiłem sobie, że nie warto jej krzywidzić, tym bardziej jeśli Ona jest samotna i spragniona miłości!
Temat do zamknięcia!
Hola, hola to ona Tobie w głowie zawróciła póki co!
A skąd Ty możesz wiedzieć czego ona jest naprawdę spragniona, skoro nawet nie masz pojęcia czego jej życzyć na urodziny?
Na wstępie napiszę że 10 lat to nie wiele. Fajnie się wam rozmawia wiec po co budujesz mór mowiać do niej na Pani. Zburz mur, zbuduj most
Kilka lat temu mając 26 lat spotykałem sie z kobietą starszą ode mnie o lat 13. Można powiedziec ze do duża różnica wieku ale ja tego tak nie odbieram ponieważ tej różnicy wcale nie wyczuwalismy będąc ze sobą . Było nam fajnie razem i tyle a w pewnym momencie musieliśmy sie rozstać bo byliśmy na innym etapie życia. Ja myślałem o rodzinie , ona juz miała syna młodszego ode mnie o 8 lat
.
Jeżeli chcesz coś podziałać to zburz barietę, pamietaj
OK, tak ja powiedziałem, jeżeli będzie ciąg dalszy może kiedyś tu napiszę, postaram się trochę podziałać, ale nic na siłe, na luzie i tyle!
Szybko doświadczeni pisać ::
Napisałem dzisiaj z rano trochę długi sms, że chcę naprawić 3 raz tego lapka:D, około 11, do tej pory nie odpisała ???
Tzn. że ma mnie dość ?
CO ROBIĆ ??????????????
Szybko doświadczeni pisać ::
Napisałem dzisiaj z rano trochę długi sms, że chcę naprawić 3 raz tego lapka:D, około 11, do tej pory nie odpisała ???
Tzn. że ma mnie dość?
CO ROBIĆ ??????????????
Odpisała coś?
115 2017-02-16 10:31:55 Ostatnio edytowany przez js896020 (2017-02-16 11:13:59)
Cześć, odpisała mi wtedy późno i jak według wszelakich poradników podrywu odpisałem, że narazie nie mam czasu i może kiedyś indziej, następnie napisałem po tygodniu i teraz to Ona napisała, że już wszystko działa OK i w teraz to Ona nie ma czasu, wydaje mi się że skopiowała trochę mój smsxD, te urodziny sa za tydzień około, odpuścić całkowicie czy wysłać te życzenia ??
Mój najnowszy pomysł polega żeby napisać bezpośrednio czy ta nagła naprawa nie wynika z tego ze trochę pojechałem w tym poprzednim sms-ie ??
PROSZĘ O POMOC DOŚWIADCZONE KOBIETY!!!!!!!!!! CZEGO BY ONE OCZEKIWAŁY W TAKIEJ SYTUACJI !!?
PROSZĘ O POMOC DOŚWIADCZONE KOBIETY!!!!!!!!!! CZEGO BY ONE OCZEKIWAŁY W TAKIEJ SYTUACJI !!?
Człowieku nie nakręcaj się .Ona niczego może od Ciebie nie oczekiwać i tu może tkwić Twój problem.
Nie nakręcam się bo z doświadzcenia podchodzę do kobiet na luzie już teraz, myślę że chyba nawet jej nie wyslę tych życzen za tydzien i ją całkowicie oleję
PROSZĘ O POMOC DOŚWIADCZONE KOBIETY!!!!!!!!!! CZEGO BY ONE OCZEKIWAŁY W TAKIEJ SYTUACJI !!?
Cześć, odpisała mi wtedy późno i jak według wszelakich poradników podrywu odpisałem, że narazie nie mam czasu i może kiedyś indziej, następnie napisałem po tygodniu i teraz to Ona napisała, że już wszystko działa OK i w teraz to Ona nie ma czasu, wydaje mi się że skopiowała trochę mój smsxD, te urodziny sa za tydzień około, odpuścić całkowicie czy wysłać te życzenia ??
Mój najnowszy pomysł polega żeby napisać bezpośrednio czy ta nagła naprawa nie wynika z tego ze trochę pojechałem w tym poprzednim sms-ie ??
PROSZĘ O POMOC DOŚWIADCZONE KOBIETY!!!!!!!!!! CZEGO BY ONE OCZEKIWAŁY W TAKIEJ SYTUACJI !!?
Dodam, że nie nakręcam się bo z doświadzcenia podchodzę do kobiet na luzie już teraz, myślę że chyba nawet jej nie wyslę tych życzen za tydzien i ją całkowicie oleję
Ha ha ha, normalnie siedzę i ryczę ze śmiechu.
Trzydziestokilkuletnia kobieta oczekuje normalnego faceta a nie dzieciaka, i nie o wieku tu piszę. Skoro Ty nie potrafisz nawet na Ty przejść, to zapomnij że odważysz się na coś więcej.
Trzydziestoparoletnia kobieta nie bawi się w kotka i myszkę, ona chce sprawę mieć jasno postawioną. A Ty co? Jakieś poradniki podrywu? To dobre dla nastolatek chłopcze, nie dla normalnej kobiety. Nie dziwię się że Ci tak odpisała, a w ogóle to czego Ty oczekiwałeś?
Czego Ty właściwie chcesz autorze?
Chcę ją przelecieć i nie tylko!
Daję jej spokój, pytanie tylko co z tymi życzeniami, też nie pisać ?
Ja jestem doświadczoną kobietą po 30tce i odpowiem ci,że jeżeli chcesz ją przelecieć, to daj sobie spokój. Jeżeli jest wolna, po przejściach, to albo ma dość facetów, albo szuka czegoś poważnego , stałego i nie będzie się bzykała z gówniarzem....chociaż z drugiej strony, jeśli ma dość facetów, ale nie seksu, to się nadasz...może wyślij te zyczenia, a nie tak się trzęsiesz przed kompem i pytasz desperacko wszystkich na babskim forum...
Chcę ją przelecieć i nie tylko!
Daję jej spokój, pytanie tylko co z tymi życzeniami, też nie pisać ?
hehe, niezłe rozkminy
a co mówią poradniki podrywu o wysyłaniu życzeń? może też trzeba odczekać i wysłać po terminie? następnego dnia? żebyś nie wyszedł na desperata....
125 2017-02-16 15:06:17 Ostatnio edytowany przez js896020 (2017-02-16 15:06:41)
Zaryzykuję i wyślę życzenia z formą na "Ty", a parę dni wcześniej jak ją będę widział to powiem "cześć/" - bo "witam" już mówiłem na wstęp -> to krok w dobrym kierunku ?
Cześć, odpisała mi wtedy późno i jak według wszelakich poradników podrywu odpisałem, że narazie nie mam czasu i może kiedyś indziej, następnie napisałem po tygodniu i teraz to Ona napisała, że już wszystko działa OK i w teraz to Ona nie ma czasu, wydaje mi się że skopiowała trochę mój smsxD, te urodziny sa za tydzień około, odpuścić całkowicie czy wysłać te życzenia ??
Mój najnowszy pomysł polega żeby napisać bezpośrednio czy ta nagła naprawa nie wynika z tego ze trochę pojechałem w tym poprzednim sms-ie ??
PROSZĘ O POMOC DOŚWIADCZONE KOBIETY!!!!!!!!!! CZEGO BY ONE OCZEKIWAŁY W TAKIEJ SYTUACJI !!?
Dodam, że nie nakręcam się bo z doświadzcenia podchodzę do kobiet na luzie już teraz, myślę że chyba nawet jej nie wyslę tych życzen za tydzien i ją całkowicie oleję
Jezu...nawet nie chcesz wiedzieć co mi niechcący się wyrwało z ust, jak przeczytałam Twojego posta.
Człowieku daj sobie siana z poradnikami.
A co takiego napisałeś Jej po tygodniu (podejrzewam, że o naprawie, ale jestem ciekawa, jak to napisałeś)?
Zwariowałeś?
Nic Jej nie pisz o swoich podejrzeniach.
Twoje posty świadczą, że jednak nie podchodzisz na luzie do tej znajomości, więc nie ściemniaj.
Dzieciak jesteś, taki mentalny dzieciak.
Tydzień temu napisałem: "Z powodu późnej odpowiedzi mam już inne plany na jutro, ale jestem otwarty żeby dokończyć naprawę, ponieważ poświęciłem już temu trochę czasu i zaangażowania", ona odpisała "OK"
Po tygodniu napisałem: "Scenariusz do 3 części trylogii "władcy windowsa" jest gotowy, po drobnych poprawkach reżysera, zpraszam na premierę w pt" , na co Ona odpisała, że już wszystko działa i jest obecnie bardzo zajęta.:D
Jak to Pani czyta: Jesteś seksowna!!
Tydzień temu napisałem: "Z powodu późnej odpowiedzi mam już inne plany na jutro, ale jestem otwarty żeby dokończyć naprawę, ponieważ poświęciłem już temu trochę czasu i zaangażowania", ona odpisała "OK"
Po tygodniu napisałem: "Scenariusz do 3 części trylogii "władcy windowsa" jest gotowy, po drobnych poprawkach reżysera, zpraszam na premierę w pt" , na co Ona odpisała, że już wszystko działa i jest obecnie bardzo zajęta.:D
Jak to Pani czyta: Jesteś seksowna!!
Czyli dziecinada.
Naprawdę daj sobie spokój z poradnikami o podrywie.
Chłopie, zażartowałam sobie w pierwszym poście o tym, że to do mnie życzenia, bo miesiąc urodzin, jak i wiek się zgadza, ale już przestań zwracać się bezpośrednio do tej Kobiety z nadzieją, że Ona to czyta.
Raz, dwa zabawne to było, ale teraz jeżeli chodzi o mnie jest to żenujące.
Naprawdę dziecinny jesteś.
A po za tym, nie wiem czy to jest mądre, żeby mówić Jej na "Ty", jakby chciała, to by Ci to zaproponowała.
OK Daję spokój i na nic nie liczę ale życzenia złożę bo lubię mówić kobietom komplementy!
130 2017-02-16 20:22:36 Ostatnio edytowany przez Teufel (2017-02-16 20:31:50)
OK Daję spokój i na nic nie liczę ale życzenia złożę bo lubię mówić kobietom komplementy!
Ale człowieku to muszą być bardzo delikatne komplementy.
Twój wątek jest książkowym przykładem jak za pomocą głupich podręczników można popsuć sobie relacje z fajną kobietą.