Przymierzam się do zakupu obiektywu. Mam trzy tele z ogniskowymi (łącznie) od 18 do 300, ale rozważam zakup obiektywu z szerokim kątem. Taki mi poradzono. (Wcześniejsze również kupowałam za doradą.)
Wtajemniczeni wiedzą, że noszenie torby bądź plecaka z kilkoma obiektywami, body i niezbędnymi akcesoriami, że o statywie nie wspomnę, bywa męczące. Jeszcze bardziej męczy częsta zmiana optyki (mnie i matrycę), kiedy liczy się każde zdjęcie.
Czego oczekuję od nowego szkiełka?
Uniwersalności.
Wcześniej fotografowałam głównie przyrodę i krajobrazy; rzadziej imprezy rodzinne, które i tak najlepiej mi wychodziły zwykłą cyfrówką; czasem przedmioty na aukcje.
Obecnie potrzebuję obiektywu do fotografii sportowej; imprez w plenerze, często w trudnych warunkach i słabym oświetleniu; scen estradowych (tu ważna mała odległość od fotografowanej sceny) i do imprez w pomieszczeniach typu hale sportowo-widowiskowe, kościoły, szkoły, ale też obiekty o mniejszej powierzchni. Zdjęcia głównie ludzi z różnej odległości. Fotografie dynamiczne.
Moja wiedza w tematyce jest niewielka. Wprawdzie potrafię zrobić zdjęcie (przyłożyć oko i nacisnąć spust migawki;), ale już czym, to nie bardzo wiem. Mój „zestaw tele” świetnie się dotąd sprawdzał na wycieczkach w plenerze, przy zdjęciach tematycznych, ale w fotografii reporterskiej nie spełnia oczekiwań.
Nie podaję przedziału cenowego, żeby ewentualnie nie ograniczać tematu innym, ale osobiście nie myślę (nawet nie śmiem marzyć) o sprzęcie z górnej półki.
Pomożecie?