Witam,
Mój Facet od dlugiego czasu onanizuje sie. Nie jest to takie zwykle onanizowanie. On to Robi caly czas. Caly dzien, czasem nie Po to zeby miec orgazm. Po prostu kiedy jestesmy w domu on caly czas wklada reke do spodni i normalnie mowiac"Robi sobie dobrze". Czy zejde na chwilke do sklepu przychodze on juz to robi, ogladamy Film on to Robi, jemy on to Robi, lezymy na lozku on to Robi. Mam juz tego naprawde dosyc, bo ilez mozna.
Kochamy sie czesto, nie moge narzekac. Ale denerwuje mnie mysl, zemoj facet caly czas Robi sobie dobrze. Co Mam robic? Juz mu dogaduje czy go Reka nie boli caly dzien to robic, on sie tylko smieje..a mnie to denerwuje.
Nie wiem juz Jak sie zachowywac bo Problem narasta. On Robi to nie tylko w domu Ale Powiedzialam sie, ze w pracy tez kiedy ma przerwe. Doprowadza mnie to do szalu, nie umie na mnie zaczekac.
Kiedys przylapalam go na robieniu tego do filmow pornograficznych czego neinawidze i nie bede akceptowac, poczym przestal(ja mysle, ze przestal bo juz go nie przylapuje) Ale b.watpie ze kiedy mnie nie ma w domu albo jest Sam nie robi tego znowu.
Dziewczyny. Czy mialyscie podoba sytuacje? Co robic? Jak sie zachowac?
Nie chce doprowadza do zadnych klotni dlatego staram sie rozwiazac ten Problem bezkonfliktowo.