Gubie się w tym wszystkim co mam robić. Czasem w pracy nie mam za bardzo pomysłu co robić. Pracuje w markecie. Najniższa krajowa. Obowiązki to wykładanie towaru, obsługa klienta, obsługa kasy fiskalnej i prace porządkowe.
Nie wiem czasami co kiedy mam robić. Co prawda jestem dopiero na okresie próbnym, ale w przyszłym miesiącu chce zrezygnować. Umowę mam do końca listopada. Czasem czuje się jak 5 koło u wozu. Większość pracowników ma takie same obowiązki.
Nie cieszy mnie ta praca. Generalnie jestem osobą nieśmiałą.
W pracy jest bajzel. Jeden kierownik jak go spytam co mam robić to mi mówi, drugi że mam sobie zorganizować pracę.
1 2016-09-21 16:51:45 Ostatnio edytowany przez serena66 (2016-09-21 16:52:40)
tak wiec mloda damo nie wiem co ci odpowiedziec
co prawda mozesz zrezygnowac no ale co dalej
rzucisz prace i co
najlepiej bedzie gdy pomyslisz w czym jestes dobra nie potrzebujesz doradcy
itd... nie znam sie zbytnio na tym
powodznia
ps:zrozumienie swoich predyspozycji pomoże ci w szukaniu rzucisz gdy znajdziesz drugą lepiej nie iść na czarno
Jak złożę wypowiedzenie to szukam wtedy. Zrobię to zanim będzie blisko końca umowy. Nie widzę się w pracy w markecie. To jest dobre dla nabrania doświadczenia ale nie stałej pracy. Nie czuje się dobrze w tej pracy. Czasem nie wiem kiedy co robić. Sama muszę się domyślać. Na kasę jeszcze nie chodzę bo nie mam konta w ich systemie kasjerskim. Poza tym musze się asortymentu pieczywa nauczyć i nie czuje się gotowa do pracy na kasie. Boje się. Choć prosto jest bo wiem co wciskać ale gubię się gdy mam dodatkowo proponować aktywną sprzedaż i siateczkę. Do tego pośpiech i nerwy. Generalnie jestem osobą co woli konkretnie wiedzieć co i jak robić. Czasem klientów pytam bo sama czegoś nie wiem. Ale nie mam jakiegoś schematu w głowie co najpierw co później. Gubię się. Niby pracownicy za dział odpowiadają ale sama nie wiem za co ja mam odpowiadać.
Poprawiaj towary na półkach, dbaj o ekspozycję towaru, coś posprzątaj, no jak t w sklepie, nie widzisz co robią współpracownicy? Bierz z nich przykład.
A strach nie jest dobrym doradcą. Pomyśl że warto sie uczyć nowych rzeczy bo one w innej pracy na pewno zapunktują.
Nie będę już tego tematu zamykać, ale bardzo proszę, żebyś w przyszłości wszystkie problemy dotyczące swojej pracy opisywała w jednym, wybranym wątku. W ten sposób nie tylko nie będziesz niepotrzebnie mnożyć tematów, ale też posiadając więcej danych pozostałym osobom łatwiej będzie udzielić Ci właściwej odpowiedzi.
Z pozdrowieniami, Olinka
Widać, że czas na zmianę pracy