Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko". - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 32 ]

1

Temat: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Spotkałyście się kiedyś z koleżanką, która opowiadała Wam jak bardzo chce mieć dziecko, jednak jej mąż/partner mówi od kilku lat, że nie jest gotowy do zostania rodzicem?
Otóż w internecie można znaleźć wszystko. Od profesjonalnych porad, po te... od "zwykłych" ludzi.
Natknęłam się niedawno na opis kilku kobiet, które jak cytuję "złapały faceta na dziecko". Mam tu na myśli taktykę kobiety, która "sama" dba o zapłodnienie. Kolokwialnie mówiąc "wpadka planowana", jednakże tylko z jednej strony.

Rzadko zdarza się, aby 18 latka myślała już o małżeństwie, czy potomstwie. Kobiety stają się matkami przeważnie w wieku 24-30 lat. A co jeżeli ma się trochę więcej, a dzieci nadal brak?
Trzydziestopięcioletnia kobieta bez dzieci nagle może usłyszeć "tykający zegar biologiczny", który podpowiada jej, że niedługo skończy jej się czas i w niedalekiej przyszłości nie będzie w stanie zajść w ciążę.
Niekiedy tok myślenia wraz z wiekiem zmienia się - niedawno usłyszeć było można o kobiecie, która urodziła pierwsze dzieci mając.. 50 lat. Niektóre dziewczyny - zwłaszcza te wychowywane w konserwatywnych rodzinach - nie wyobrażają sobie zamążpójścia później niż 23 lat, a dzieci kilka lat później..
A co wtedy, kiedy partner nie chce mieć dzieci?
Z jednej strony ideał faceta - inteligentny, wysoki, bogaty, z poczuciem humoru, z drugiej zaś - o dzieciach nie ma mowy. Nie chce o nich słyszeć, nawet ich nie lubi.
I tutaj wkracza kobieta. "Chcę mieć dziecko. Co mam zrobić? Nie rozstanę się z nim, bardzo go kocham, ale czy powinnam zmuszać go do rodzicielstwa?"
Nam sumienie może mówić co innego, że jest to złe, niemoralne. Że nie powinno zmuszać się człowieka do czegoś, na co nie jest gotowy, czego nie chce. Jednak gdzieś z tyłu głowy możecie sobie wyobrazić, że istnieją kobiety, które doprowadzają do ciąży same.

Więc pytanie do Was - czym kierują się takie kobiety? Czy tylko dobrem swoim?
Być może są tu takie Panie, które właśnie tak postąpiły?

Zapraszam do dyskusji.

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Kareena (2016-09-09 11:51:08)

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Moim zdaniem postępują bardzo egoistycznie, oczywiście że widzą tylko to, czego chcą. Roszczą sobie prawo do decydowania za swojego mężczyznę, który powinien być partnerem, a za partnera nie podejmuje się decyzji.
Na dodatek, jak zwykle, najgorzej na tym może wyjść dziecko, bo niefajnie jest być dzieckiem z "wpadki". Jest ryzyko, że facet kobietę z dzieckiem zostawi, albo nawet większe, że to dziecko zostanie bez ojca, bo on niby będzie, ale tylko fizycznie, bo dziecka nie zaakceptuje.

3

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Myślę ,że określenie typu" złapała na dziecko" jest mówione dość na wyrost często w małych miejscowościach. Żyjemy w takich czasach ,że skoro dwoje ludzie decyduje się na seks bez zabezpieczenia to nie ma mowy o odpowiedzialności tylko jednej ze stron.Jeżeli są kobiety ,które faktycznie na siłę chcą mieć dziecko bez zgody partnera ( nie znam takich )to są zdesperowane, egoistyczne być może myślą ,że dziecko uzdrowi związek lub zatrzyma partnera przy sobie.Na przyszłość to nie wróży niczego dobrego tylko pretensje, odrzucenie czy żal ze strony partnera do tej kobiety i dziecka. Jeżeli kobieta chce mieć dziecko a jej mężczyzna nie to może warto zastanowić się nad sensem związku, piorytetami  i zmienić partnera .
Osobiście słyszałam na wsi u siebie kreślenie ,że chciałam złapać na dziecko swojego partnera. Było to bardzo krzywdzące bo w wieku 18 lat nie chciałam mięć dziecka po prostu tak wyszło a ,że bardzo kochałam chłopaka to ludzie takie rzeczy wygadywali. Także samo określenie jest na wyrost i poniekąd krzywdzące

4

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Osobiście uważam, że nie da się nikogo "złapać" na dziecko... Owszem, kobieta może doprowadzić do poczęcia, ale dziecko nie jest żadną gwarancją ani spoiwem związku. Wręcz przeciwnie, mężczyzna może poczuć sie oszukany, wrobiony, odejść od kobiety, a dziecka nie pokochać. To jest bardzo ryzykowne działanie, a przede wszystkim bardzo nie w porządku wobec partnera, który jawnie deklaruje niechęć do posiadania dzieci...

5

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Łapanie na dziecko opisane w głównym poście jest zwykłym świństwem i egoizmem. Takim kobietom wizja dziecka pada na mózg do tego stopnia, że nie chcą pomyśleć rozsądnie i uświadomić sobie, że krzywdzą i partnera, i dziecko. Dla mnie taka kobieta to przede wszystkim kiepski materiał na matkę. Jeśli facet zaufa, że jego partnerka bierze tabletki/plastry antykoncepcyjne, a ona bez porozumienia z nim je odstawi, to nie ma tutaj mowy o miłości i szacunku w związku. Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś postępujący w ten sposób może w ogóle kochać męża czy nawet to przyszłe dziecko. Taka osoba kocha przede wszystkim siebie lub też ma ze sobą jakiś poważny problem i chce go "zaleczyć" dzieckiem, co z kolei świadczy o przedmiotowym traktowaniu. Nie znałam kobiety, która chciałaby wrobić kogoś w dziecko, ale znałam... mężczyznę, który chciał wrobić kobietę w bycie matką. Z nim to jednak jest dłuższa historia, bo to człowiek tak bezwartościowy, że nigdy przed nim ani nigdy po nim nie pomyślałam o kimś w taki sposób.

6

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

O dziecku powinny decydować obie strony. Strasznie nie szanuję takiego podejścia czy radzenia innym jak "złapać faceta na dziecko".

W takich sytuacjach facet powinien odejść i nic nie musieć łożyć na takie dziecko. Sama sobie zrobiła, to niech sama teraz utrzymuje...

Oczywiście taka sytuacja^ możliwa by była tylko, gdyby facet był świadomy. A taka partnerka zapewne nie raczy go poinformować o swojej jednostronnej decyzji... Strasznie to przykre i współczuje facetom, którzy tak się dadzą złapać. Dlatego powinno się mieć swoje własne zabezpieczenie, szalonych dziewczyn niestety nie brakuje i trzeba uważać... Mam nadzieję, że nikt nie będzie bronił takiego postępowania, bo dla mnie to jest gorsze niż zdrada. Nie dość, że zdrada zaufania, to jeszcze narzucanie na partnera obowiązków, na które się nie decydował.

7

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Spotkałam się. W dodatku była to moja dość (wtedy) bliska znajoma.
Jak mi opowiadała o swoich pomysłach na zostanie mamą to ciarki mi przechodziły po plecach.

Potrafiła zastawiać takie "pułapki" na facetów, których ledwie znała. Specjalnie się nie zabezpieczała.
Przy czym najbardziej mnie odrzucało i obrzydzało w jej podejściu to, że było jej prawie obojętnie czy facet chce z nią być, czy coś do niej czuje - ważne, że JEJ się podobał, albo miał kasę. To były jedyne jej kryteria.
Praktycznie zaciągała tych facetów do łóżka. Zdarzali się i murzyni i Arabowie.. kosmos po prostu.

Inna sprawa, że nie jest to dziewczyna mająca powodzenie u przystojnych facetów z klasą. Ale dopiero z czasem zrozumiałam jak bardzo jest zdesperowana i zrobiło mi się jej szkoda.
CO nie znaczy że to ją usprawiedliwia.

8

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

W drugą stronę też to działa. Zatrzymać kobietę robiąc jej brzuch.

9

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
apologises napisał/a:

W drugą stronę też to działa. Zatrzymać kobietę robiąc jej brzuch.

ale jak? siłą?
ściąga niepostrzeżenie gumę w trakcie, czy jak?
bo ciężko mi to sobie wyobrazić

10

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
wielkieoczy napisał/a:
apologises napisał/a:

W drugą stronę też to działa. Zatrzymać kobietę robiąc jej brzuch.

ale jak? siłą?
ściąga niepostrzeżenie gumę w trakcie, czy jak?
bo ciężko mi to sobie wyobrazić

Obiecując stosunek przerywany a kończąc w środku. Też faceci chcą kobietę usidlić chociażby po to ,żeby siedziała w domu .

11

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

A co jesli jestes w dlugotrwalym zwiazku/malzenstwie z facetem, ktory nie mowil ci na poczatku , ze nie chce miec dzieci tylko tak jakos jemu sie nigdy nie sklada i  nigdy nie ma dobrej pory na dziecko? Ja rozumiem, ze kobieta moze zdecydowac sama w takim przypadku.

12

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
anicorek87 napisał/a:
wielkieoczy napisał/a:
apologises napisał/a:

W drugą stronę też to działa. Zatrzymać kobietę robiąc jej brzuch.

ale jak? siłą?
ściąga niepostrzeżenie gumę w trakcie, czy jak?
bo ciężko mi to sobie wyobrazić

Obiecując stosunek przerywany a kończąc w środku. Też faceci chcą kobietę usidlić chociażby po to ,żeby siedziała w domu .


Prawda, prawda. To przykład z życia mojej przyjaciółki. Miała 17 lat, była śliczna, zgrabna, ogółem super dziewczyna. Jej facet był wtedy po 30-stce. No i zrobił jej taki właśnie numer... Żeby nie chodziła na imprezy, nie spotykała się z innymi. Dziś dziewczynka ma 7 lat, ale oni od dawien dawna nie są razem, bo on okazał się zaborczym psychopatą. tongue

13

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Umiesz liczyć licz na siebie. Zabezpieczenie każdy we własnym zakresie i problemu ze złapaniem na dziecko brak.

14

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Takie kobiety są stuknięte.
A jeszcze gorsza wersja, to imprezowiczka/rozwiązła kobieta, której nagle pewnego dnia się zamarzy dziecko i MUSI je mieć, nie zważając na to że jej partner też chce sobie chwilę poużywać tak jak ona wcześniej.

15

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
Swanen napisał/a:

A co jesli jestes w dlugotrwalym zwiazku/malzenstwie z facetem, ktory nie mowil ci na poczatku , ze nie chce miec dzieci tylko tak jakos jemu sie nigdy nie sklada i  nigdy nie ma dobrej pory na dziecko? Ja rozumiem, ze kobieta moze zdecydowac sama w takim przypadku.

Jak można wyjsć za kogoś kiedy sie nie wie jaka jest opinia drugiej osoby w tak ważnej kwestii? Taka rozmowę przeprowadza sie przed ślubem a nie 10 lat po. Zadajesz proste pytanie, oczekujesz prostej odpowiedzi...job done.

16

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Dla mnie nie ma absolutnie żadnych wyjątków i żadnego tłumaczenia. Też sądzę, że o takich rzeczach rozmawia się przed ślubem lub na początku związku. Tylko chodzi mi o taką spokojną, szczerą rozmowę, bo niektóre kobiety nie przyjmują do wiadomości, że facet jest średnio zainteresowany ojcostwem i automatycznie zakładają, że po ślubie mu się odmieni. Dobrze jest też porozmawiać sobie o tym, jakie warunki muszą być spełnione, żeby była ta gotowość na dziecko, czyli chodzi głównie o zarobki, sytuację mieszkaniową, sytuację związkową itp. Wtedy nie ma rozczarowań. Nie rozumiem takiego parcia na dziecko, że idzie się po trupach do celu. To już nie jest zdrowe.

17

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

ciekawy temat.. z mojego punktu widzenia na dwoje babka wróżyła - przykład z życia, moja przyjaciółka, która nie była gotowa na dziecko a jej mąż przebijał prezerwatywy w opakowaniu i jakoś jej to dziecko zrobił.. więc facet też może "złapać na dziecko"
Inna kwestia co jeżeli kobieta chce mieć dziecko ale nie chce mieć faceta? Też jest zła itd itp? Jeśli mam jedno już dorosłe dziecko i chciałabym mieć maleństwo, ale nie chcę żadnego związku bo jedno sama wychowałam to i drugie dam radę, to też się kwalifikuję do tych złych? wink

18

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
Maymayka napisał/a:

ciekawy temat.. z mojego punktu widzenia na dwoje babka wróżyła - przykład z życia, moja przyjaciółka, która nie była gotowa na dziecko a jej mąż przebijał prezerwatywy w opakowaniu i jakoś jej to dziecko zrobił.. więc facet też może "złapać na dziecko"
Inna kwestia co jeżeli kobieta chce mieć dziecko ale nie chce mieć faceta? Też jest zła itd itp? Jeśli mam jedno już dorosłe dziecko i chciałabym mieć maleństwo, ale nie chcę żadnego związku bo jedno sama wychowałam to i drugie dam radę, to też się kwalifikuję do tych złych? wink

To zależy. Czy mówisz temu męskiemu jeleniowi ze idziesz z nim do łóżka tylko po to zeby dzidziusia zmajstrować? Czy ukrywasz to przed nim? Jeśli ukrywasz to dlaczego?

19

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Od takich rzeczy masz bank spermy.

20

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
RavenKnight napisał/a:

Od takich rzeczy masz bank spermy.

tak jasne i może mi się trafić nasienie od jakiegoś patola, never

21 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-09-09 23:32:04)

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Yyyy, straszne głupoty pleciesz.

To tylko nasienie, patologii nie nabywa po ojcu, co najwyżej poprzez złe wychowanie.
Możesz sobie dobrać kandydata, może być sportowiec, wysoki, kolor oczu jaki chcesz, wow.

Ale lepiej bzyknąć się z byle kim ładnym i bogatym.

W dodatku masz wszystko dokładnie przebadane, a z takim facetem co sobie wybierzesz to nigdy nie wiadomo ;>
No chyba, że będziesz miała wgląd do jego kartoteki lekarskiej, czyli g..o będziesz wiedziała o FAKTYCZNYM stanie zdrowia swojego ogiera.

22

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

No chyba ze Mayka chce sobie najpierw dzidziusia zmajstrować a potem tego jelenia o alimenty ciągać.

23

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
Swanen napisał/a:

Ja rozumiem, ze kobieta moze zdecydowac sama w takim przypadku.

Nie, decyzja o dziecku powinna być wspólna - pomijam rożnego rodzaju wpadki. Doprowadzenie do ciąży z premedytacją i wbrew woli drugiej osoby to chyba najgorsze świństwo jakie można zrobić.

24

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Z jednej strony nie jest to do końca fair wobec faceta, a z drugiej... trzeba być fair wobec siebie.

Znajomi mojego faceta właśnie "wpadli". Podejrzewamy oboje, że to była taka planowana wpadka. Oboje są po 30., chyba z 10 lat razem, a facet ciągle nie gotowy, ciągle tylko na wakacje, podróże do Nowej Zelandii, rejsy, łódź kupił. To co miała dziewczyna zrobić? Czekać już nie bardzo ma na co. 33 lata na karku, jakby nawet z nim zerwała szukając kogoś nowego, to zanim pozna, zanim co, to dla niej będzie już za późno. Tyle, że to jest związek z długim stażem, ona go nie musiała łapać, on już jest złapany.

Nie popieram głupich siks, które po pół roku znajomości, chcą faceta "złapać", człowieka, z którym nic ich nie łączy, bo mają parcie na męża i rodzinę.

25

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

CatLady, serio to dla Ciebie normalne? Współczuje...

Jakby nie chciała uprawiać seksu, to mąż ma ją prawo gwałcić we śnie, bo już są ze sobą długo, już jest stary i w ogóle się zrywać nie opłaca.
: O

Przerażające są babki z ciśnieniem na dzieci.

26

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Nie do końca normalne, w końcu już od dawna musiała widzieć, że związała się z Piotrusiem Panem, musiały być oznaki, że on nigdy nie dorośnie. Powinni wcześniej obgadać, czy chcą, kiedy itp. Poza tym, to, że ona to zaplanowała bez jego udziału to jest tylko moja i mojego faceta teoria, to mogła być faktycznie zwykła wpadka.

Ale z drugiej strony, w tym konkretnym przypadku, trochę ją rozumiem. Kobieta nie ma tyle czasu, co mężczyzna. W wieku 33 lat to już niemal ostatni dzwonek, chyba, że chce mieć pieć dych na karku i mieć 10-letnie dziecko... Ich stać na dziecko, nie ma dramatu, są razem tak czy inaczej. Ona go nie złapała na dziecko. Czemu kobieta ma nie mieć dzieci, rezygnować z macierzyństwa, skoro tego pragnie?

Porównanie z gwałtem nietrafione. Gwałt, nawet małżeński, to przestępstwo. Zresztą, gdy ktoś narzeka na forum na brak seksu od męża/żony to zawsze doradza mu się poszukanie nowego partnera.

27 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-09-10 13:42:23)

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
CatLady napisał/a:

Czemu kobieta ma nie mieć dzieci, rezygnować z macierzyństwa, skoro tego pragnie?

Bo widocznie jej partner nie chce, i przez te x lat bycia ze sobą to zauważyła i mogła go zmienić.

Ale lepiej podziurawić gumkę, bo kobiety pragnienia są najważniejsze...
A potem wielkie zdziwienie, że dziecko "zniszczyło małżeństwo", no jak miało nie zniszczyć, jak zrobione podstępem wbrew woli drugiej osoby?

28 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-09-10 14:05:46)

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
RavenKnight napisał/a:
CatLady napisał/a:

Czemu kobieta ma nie mieć dzieci, rezygnować z macierzyństwa, skoro tego pragnie?

Bo widocznie jej partner nie chce, i przez te x lat bycia ze sobą to zauważyła i mogła go zmienić.

Ale lepiej podziurawić gumkę, bo kobiety pragnienia są najważniejsze...
A potem wielkie zdziwienie, że dziecko "zniszczyło małżeństwo", no jak miało nie zniszczyć, jak zrobione podstępem wbrew woli drugiej osoby?

Tak, albo "dlaczego nie pomagasz przy dziecku?". Bo go nie chciałem, bo mnie w to dziecko wrobiłaś...

29 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-09-10 14:19:56)

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

No właśnie, tacy ludzie robią krzywdę zarówno dziecku jak i samemu sobie, dla zaspokojenia własnych potrzeb.

To jest większe samolubstwo niż nieposiadanie dzieci.

30 Ostatnio edytowany przez CatLady (2016-09-10 14:38:42)

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
RavenKnight napisał/a:
CatLady napisał/a:

Czemu kobieta ma nie mieć dzieci, rezygnować z macierzyństwa, skoro tego pragnie?

Bo widocznie jej partner nie chce, i przez te x lat bycia ze sobą to zauważyła i mogła go zmienić.

Ale oni i tak są razem. 10 lat. Kochają się, ciężko by było zerwać. Zresztą, dla niej to i tak za późno. Dziecko między nimi niczego nie zmienia. Co najwyżej facet się wreszcie ogarnie i dorośnie, bo na razie tylko zabaweczki.

RavenKnight napisał/a:

Ale lepiej podziurawić gumkę, bo kobiety pragnienia są najważniejsze...
A potem wielkie zdziwienie, że dziecko "zniszczyło małżeństwo", no jak miało nie zniszczyć, jak zrobione podstępem wbrew woli drugiej osoby?

Nikt niczego nie dziurawił.
Oni nie są małżeństwem. Facet jest z nią dobrowolnie. Podkreślam jeszcze raz: ona go nie złapała na dziecko. Oboje są razem, bo chcą

PS. Dlaczego nieposiadanie dzieci jest samolubstwem? To decyzja taka sama jak każda inna. Posiadam psa lub nie. Kupuję dom lub nie. Wychodzę za mąż lub nie. Mam dzieci lub nie. Nie rozumiem, o co chodzi z tym samolubstwem... Przecież Ciebie ani nikogo innego nie dotyczy to czy ja lub Twoja sąsiadka albo kuzyn mamy dzieci czy nie...

31 Ostatnio edytowany przez RavenKnight (2016-09-10 15:07:38)

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".
CatLady napisał/a:

Podkreślam jeszcze raz: ona go nie złapała na dziecko.

A ja podkreślam jeszcze raz, że sabotowanie ciąży, to głupota, wręcz choroba psychiczna i źle świadczy o osobie która tego dokonuje.
Nie ważne czy para jest małżeństwem czy nie, to zwyczajne oszustwo w celu spełnienia własnych pragnień, próżność i egoizm, nie ma tutaj żadnych usprawiedliwień.

Samolubstwo w kwestii wygody, bo już lepiej nie mieć dzieci, mimo iż druga połówka chce, niż mieć wbrew woli drugiej połówki.
Niefortunnie dobrałem słowo, stąd to Twoje niezrozumienie.

32

Odp: Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Pomijamy juz fakt ze to z jakim człowiekiem ma sie odczynienia wie sie wcześniej a nie dopiero po 10 latach. Piotrusiem Panem nie stał sie ktoś z śnią na dzień... Nawet w długotrwałym związku czy małzeństwie posiadanie lub nie dzieci powinno być wspólna decyzja.

Posty [ 32 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Kontrowersyjnie - "Facet złapany na dziecko".

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024