Witam. Mam nadzieję że pisze w dobrym dziale. Mam pytanie, rozterkę..otóż mój teść choruje na raka żołądka, jest na chemii...moje pytanie brzmi czy fakt iż bierze chemię ma wpływ jakiś na moją córkę jeśli przebywa w jego otoczeniu??
w internecie wiele opinii czytałam ale nigdzie nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi..byłabym wdzięczna za jakieś rzetelne informacje
2 2016-08-22 15:15:43 Ostatnio edytowany przez Jozefina (2016-08-22 15:18:08)
A w jakim wieku jest corka? Generalnie nie ma. Chyba ze ma bezposredni kontakt z wydalinami i wydzielinami. A to tez w zależności od tego jaka chemie bierze. W sumie jest kilka prostych zasad które powinna znac najblizsza rodzina osoby bioracej chemie i ta osoba.
I jesli masz watpliwosci to zapytaj sie w szpitalu personelu ktory leczy twojego tescia.
Córka ma 15 miesięcy...Kontakt z teściem ma taki że jest u niego na rękach . Na co dzień bierze chemię w tabletkach a raz na miesiąc jedzie na naświetlania...Teściowa twierdzi że pytali lekarza i nie ma przeciwwskazań..natomiast u mnie w rodzinie jak był rak wątroby babci to lekarz kategorycznie zabronił kontaktu z dziećmi
Daj spokój. Nie ma zadnych przeciwwskazan. To juz bardziej Twoja corka mogla by byc zagrozeniem bo tesc przy chemii moze miec ograniczona odpornosc.
Tak z ciekawosci pamietasz czym lekarze tlumaczyli ten calkowity zakaz kontaktu z dziecmi?
nie wieem właśnie czym tłumaczyli bo mnie osobiście przy tym nie było. Ale dziękuję za odpowiedź:)
nie wieem właśnie czym tłumaczyli bo mnie osobiście przy tym nie było. Ale dziękuję za odpowiedź:)
Prosze bardzo. Podaje chemie od wielu lat. I o ile corka nie pielegnuje dziadka, nie zmienia mu pampersow i bielizny poscielowej to nie ma zadnego zagrozenia moze sie z nim spokojnie bawic, dziadek moze ja przytulac, brac na rece a jak ja pocaluje w policzek to tez krzywdy jej tym nie zrobi:-)