wymagania faceta - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 24 ]

Temat: wymagania faceta

Po długim czasie zaczęłam spotykać się z kimś. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że...nic mi w nim nie przeszkadza, jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny nie muszę w nim nic zmieniać...
Mam już swoje lata i wiem czego chcę. Natomiast on...starszy ode mnie i bardzo chce, abym spinała włosy tak jak on chce.
W takiej sytuacji jak ta, czuję się niepewnie i staję okoniem...Zwłaszcza, że nigdy w ten sposób nie czesałam się, bo nie lubię.
Nie znoszę kiedy ktoś chce mnie zmieniać sad On chce żebym nosiła włosy wysoko spięte, bo jego to kręci ...
Powiedzcie, czy to nic złego, czy on nie powinien zaakceptować mnie takeij jaka jestem?
Jeżeli teraz chce tego, to za chwilę nie będzie mu pasowało coś innego, może tak być...
Zaczynam się poddawać czy ja kiedyś znajdę się w normalnym związku, pełnym akceptacji, w którym nie trzeba się spinać i martwić czy dobrze się wygląda, żeby druga strona była zadowolona...
Może ja przesadzam, dlatego też napisałam tutaj, bo nie wiem co o tym myśleć? Może wymyślam sobie problemy na siłę, ale już straciłam chęć do kontynuowania  tej relacji myśląc sobie, że on może mieć każdą, piękną kobietę, która będzie się czesać tak jak on lubi ...
Taka głupota, a załamała mnie smile
Byłam bardzo długo sama,  ktoś mnie bardzo skrzywdził, byłam osobą, która kochała (kocha i nienawidzi jednocześnie nadal) za bardzo.było mi wygodnie, nie musiałam się martwić czy komuś się podobam, czy nie...i boję się, że nie potrafię przez to stworzyć żadnej relacji. On jest bardzo towarzyski, wyluzowany, ja nie wiem co zrobić żeby zacząć żyć i niczym się nie przejmować. On był w związku parę lat z piękną dziewczyną. Ja nie dorastam jej do pięt. Wręcz boję się, że ktoś znajomy zobaczy nas razem i będą się z niego śmiać, że miał taką piękną dziewczynę, a teraz ....
Myślałam, że spotkało mnie szczęście...jednak znowu zawisły nade mną czarne chmury i chcę zaszyć się w swoim pokoju i mieć święty spokój...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: wymagania faceta

A ile czasu jesteście ze sobą?

3

Odp: wymagania faceta

Obawiasz, że jak ulegniesz w kwestii fryzury to on się rozkręci i będzie chciał Cię kontrolować w innych kwestiach, ale póki co chyba jeszcze nie masz się czym martwić. On jest bardzo natrętny jeśli chodzi o to spinanie włosów? Powiedz mu, że nie lubisz takiej fryzury. Ale z drugiej strony, czy to dla Ciebie takie poświęcenie raz na jakiś czas związać włosy? Ale jeśli tak jest to nie rób tego; przecież Cię nie zostawi z tego powodu.
Większym problemem jest chyba Twoja niska samoocena i porównywanie się z byłą. Cóż Ci na to poradzić... Chyba tylko tyle, żebyś pomyślała, że ona jest była a Ty obecna, a to chyba o czymś świadczy;-)

4

Odp: wymagania faceta

Wiesz, gdyby chodziło tylko o upięcie włosów, to czemu nie zrobić mu od czasu do czasu tej przyjemności i ich nie upiąć?

Mnie bardziej zastanawia, to co napisałaś: "byłam osobą, która kochała (kocha i nienawidzi jednocześnie nadal) za bardzo". Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale chodzi Ci o to, że dalej czujesz coś do byłego, który Cię skrzywdził? Że nadal go kochasz albo nienawidzisz? Moe problem tkwi w tym, że nie przepracowałaś jeszcze poprzedniego związku i próbujesz leczyć zadane rany wchodząc w nowy związek? Generalnie powinnaś mieć byłego w nosie, przecierpieć zerwanie, a potem nawet o nim nie myśleć - dopiero wtedy można zacząć nowy związek. To by było zdrowe. Jeśli natomiast Ciebie jeszcze boli były, to tu jest problem. Może za wcześnie weszłaś w nowy związek?

5

Odp: wymagania faceta

Mi też problem z włosami wydaje się banalny ale świadczy o czymś innym. Myślę że boisz się że nie spełnisz jego oczekiwań i boisz się że jak zepniesz te włosy tak jak on chce to on zda sobie sprawę że go nie kręcisz? 
Hm. .. masz chyba problem z poczuciem własnej wartosci i oceniłas go jako atrakcyjniejszego od siebie - stąd porównania z byłą i strasznie że go stracisz. Wycofuje się z dobrej relacji z banalnego powodu jakbyś bała się że on i tak Cię zostawi.
Skoro jest z Tobą to najwyraźniej mu się podobasz, jeszcze nie widziałam mężczyzny masochisty wink
Może była była taka piękna tylko wg Ciebie, pewnie ją gloryfikujesz przez swoje kompleksy.
Popracuj nad swoją samooceną.
BTW ja tam był spięła ten kucyk, może będzie fajnie.

6

Odp: wymagania faceta

Ulżyło mi po Waszych odpowiedziach, dziękuję. 

To prawda, że nie przepracowałam poprzedniego "związku". Ale to już 3 lata będą, ile można przepracowywać? Uważam nadal, że to była moja druga połówka. Nienawidzę go za to co mi zrobił, bo dzisiaj już nie jestem tą samą osobą, jestem zniszczona psychicznie. Miłość do niego jednak zostanie pewnie na zawsze, nic na to nie poradzę.
A teraz kiedy pojawił się on - nic mi nie przeszkadza. To pierwszy facet po tych latach w którym nie chcę nic zmieniać. Który odpowiada mi jako człowiek. Jest normalny, fajny. Może tylko obawiam się czy on nie za dużo pije...Ale to muszę jeszcze obadać...
Wcześniej rzucałam się w wir przelotnych związków, bo po rozstaniu było mi wszystko jedno, byłam na maxa załamana...Jednak teraz wiem, że nie tędy droga. Ale człowiek musi przejść przez piekło, by pewne rzeczy zrozumieć.
Jego była dziewczyna jest piękna, ale to ona go zostawiła. Mówi o niej, że nic swoją urodą nie zdziała tylko tyle, że przyciągnie frajerów, którym będzie zależało tylko na jednym. Więc to chyba o czymś świadczy...
Znam go od kwietnia. A wcześniej ta znajomość była tylko na "cześć" na ulicy. Nie jest to długi czas, ale zdążyliśmy się nieco poznać.
Nadal jednak ta fryzura nie jest w moim typie i gdyby mnie ktoś w takim koku do góry zobaczył to pewnie by się przewrócił co mi się stało ...
big_smile

7

Odp: wymagania faceta

Czyli właściwie to są dopiero początki związku.
Można oczywiście powiedzieć co się lubi, ale nie można naciskać na osobę, żeby zrobiła to co my lubimy.

Jak to jest w Waszym przypadku?
Mówi o tym ot tak, czy czujesz, że On zaczyna wymuszać na Tobie to uczesanie?

8

Odp: wymagania faceta

Witam. Zaciekawił mnie ten temat, gdyż u mnie od "pierdół" również się zaczęło... Napisałaś, że się czepia o fryzurę, że może za dużo pije (co masz zamiar sprawdzić), że dziewczyna go zostawiła... Nie chcę dodawać Ci wątpliwości, ale czy nie zastanawiałaś się chociaż przez chwilę, że to może z nim jest coś nie tak?

9

Odp: wymagania faceta

Autorko, mam pytanie odnośnie fryzury. Czy w taki kok, czesała się jego była ?

Inna niepokojąca sprawa, Twoje przekonania do poprzedniego związku i partnera.

nalepka napisał/a:

Uważam nadal, że to była moja druga połówka. Nienawidzę go za to co mi zrobił, bo dzisiaj już nie jestem tą samą osobą, jestem zniszczona psychicznie. Miłość do niego jednak zostanie pewnie na zawsze, nic na to nie poradzę.:D

Jeśli uważasz że, były partner był, Twoją drugą połówką, każdy kolejny będzie tylko substytutem.
Nie wiem, czy jesteś gotowa na związek.

10

Odp: wymagania faceta

Skoro wszystko w tym mężczyźnie Ci odpowiada to zaryzykuj z tą fryzurą, przekonasz się wtedy czy na tym się zakończy, czy to tylko początek zmian jakich będzie chciał dokonać w twoim wyglądzie i sposobie bycia.
Czasami, zaczyna się niewinnie. Najpierw chce zmienić sposób, w jaki się czeszesz, potem próbuje cię przekonać do rzeczy, których nie lubisz, a na samym końcu stara się ukształtować cię jak ciasto – tak, aby jemu smakowało.
Czy jego była się tak czesała? Może odeszła, bo jej również narzucał swoje zdanie.

11

Odp: wymagania faceta

Niektórzy po prostu lubią odkryty kark wink

12

Odp: wymagania faceta
nalepka napisał/a:

. Ale to już 3 lata będą, ile można przepracowywać? Uważam nadal, że to była moja druga połówka. Nienawidzę go za to co mi zrobił, bo dzisiaj już nie jestem tą samą osobą, jestem zniszczona psychicznie. Miłość do niego jednak zostanie pewnie na zawsze, nic na to nie poradzę.

Musisz odrzucić teorię o dwóch połówkach, bo ona jest bzdurna. Zakłada, że sama, bez faceta jesteś tylko połówką, a tak nie jest. JEsteś odrębną jednostką. Wszyscy jesteśmy. Jeśli będziesz wierzyć w teorie o połówkach, to zawsze będziesz cierpieć po byłym i żaden inny nigdy go nie zastąpi. Ten facet, z którym jesteś teraz jest pewnie tylko substytutem byłego. Weszłaś w związek "bo ile można przepracowywać", już by wypadało kogoś znaleźć. A wzdychać będziesz do byłego. Kochać i nienawidzić.

Musisz, ale to musisz tę historię z byłym zakończyć. Dla swojego dobra i dla dobra obecnego/ przyszłego związku.

13

Odp: wymagania faceta

Tamten facet to już spora przeszłość. Tak jak mówiłam, minęły już ponad 3 lata, a ja nadal nie potrafię zapomnieć. Podejmowałam próby bycia z kimś, ale zawsze to było nie to.
Teraz jest inaczej.
Odnośnie fryzury, jest nachalny, on musi mieć tak jak chce. Dzisiaj odmówiłam przyjścia do niego, nawet odmowa do niego nie dociera...4x w smsie pytał czy przyjdę.
Zaczynam się wycofywać i martwi mnie to...
Martwi mnie również to, że lubię pobyć sama tak jak dzisiaj, odpocząć, a on mógłby widywać się codziennie...
Chyba za wcześnie zaczęłam się cieszyć, że tym razem odżyję.
On zwraca także uwagę na ubiór, wspomina,  że lubi kiedy dziewczyna jest fajnie ubrana. Raz spytał czy czasem chodzę w szpilkach, bo mam super nogi...On chciałby mieć laskę którą mógłby się chwalić światu - chyba tak mi na to wygląda...
I np. wczoraj założyłam sukienkę, taką luźną, nic szczególnego - pochwalił, że ładnie wyglądam, ale, że czemu nie spięłam włosów?
No i tak to wygląda...Przecież nie dam rady codziennie wyglądać super, zakładać sukienki, wyglądać tak jak on sobie życzy - jest to niemożliwe.
Mam swoje przyzwyczajenia. Najgorsze jest to, że jest nam ze sobą dobrze, zgraliśmy w sprawach intymnych, ale ze mnie zaczyna wychodzić opór/niechęć..
Czasem myślę, że muszę to zakończyć zanim zabrnę za daleko, chociaż już daleko zabrnęło ...
Nie mam pojęcia czy  jego była często spinała w ten sposób włosy. Widziałam tylko parę zdjęć na FB, były też takie z upiętymi włosami.
Chyba złapałam jakiegoś doła...

14

Odp: wymagania faceta

Mnie bardziej niepokoi to, że on ogólnie stara się zamknąć Cię w klatce. Codzienne spotkania, ciuchy, jakie on chce, szpilki, włosy... Nie ma nic złego w tym, jak facetowi podoba się jakaś określona fryzura, jak również nic złego w tym, że kobieta od czasu do czasu "poświęci się" i taką sobie machnie, żeby mu zrobić przyjemność - ale ludzie, to nie może być wymaganie...
Obawiam się, że to może pójść w tym kierunku, że on zabroni Ci spotykać się ze znajomymi, którzy mu nie odpowiadają, albo nawet w ogóle wychodzić z domu bez niego...

15

Odp: wymagania faceta

Nie ma sensu dołować.
Ten człowiek na tym etapie znajomości powinien cie uskrzydlać, a tymczasem piszesz, że dołują cię jego wymagania.
Wielu facetów lubi szczupłe, z nadwagą, niskie, wysokie... on lubi te upięte włosy
To nic złego
I nie ma w tym nic zlego, ze lubi kiedy jego kobieta jest zadbana. A gdybys mu te szpilki ubierala... do lozka? i dolozyla do tego te upiete wlosy?

Nie zniechęcaj się, skoro piszesz ze wlasciwie to czujesz sie z nim bardzo dobrze.
Porozmawiaj z nim sczerze

16

Odp: wymagania faceta

a ja wiem z własnego doświadczenia, że należy uważać na mężczyzn,którzy od samego początku idealnie nam pasują.
dla mnie to byłaby lampka ostrzegawcza.

17

Odp: wymagania faceta

Szczerze, to sama nie wiem o co chodzi temu facetowi. Albo naprawdę ma jakiś problem do twojej fryzury, albo sprawdza to, na ile uległa jesteś. Nie jest to normalne, gdy dorosły facet robi tak duże problemy o coś tak małego. Jeśli byłoby to jednorazowe to ok, ale jeśli nie, to raczej żadna kobieta nie potrafiłaby wyobrazić sobie związku z takim facetem.

18

Odp: wymagania faceta
nalepka napisał/a:

nawet odmowa do niego nie dociera...4x w smsie pytał czy przyjdę.

Raz spytał czy czasem chodzę w szpilkach, bo mam super nogi...

I np. wczoraj założyłam sukienkę, taką luźną, nic szczególnego - pochwalił, że ładnie wyglądam, ale, że czemu nie spięłam włosów?

Czasem myślę, że muszę to zakończyć zanim zabrnę za daleko, chociaż już daleko zabrnęło ...

Moim zdaniem on po prostu nie chce za bardzo Ci słodzić, dlatego doklada te uwagi które Cię "dolują".
W ogóle sie tym nie przejmuj, bądź sobą, jego uwagi zbywaj żartami albo dziękuj za komplement. A czasem zrób mu tą przyjemność i upnij tego durnego koka smile i skup sie raczej na jego charakterze, bo jak będziesz rozkminiać w nieskończoność takie detale to może ci umknąć cos bardziej istotnego.

19

Odp: wymagania faceta

Czerwona lampka a mówię ci to jako facet z krwi i kości.

Odp: wymagania faceta

Ja bym chyba nie spinała tych włosów. Tak na przekór wink Pomyślałabym, że mnie testuje w ten sposób i że jak ulegnę mu w kwestiach wyglądu, to i w każdych innych. Związek raczej nie rozleci się przez to, że nie chcesz spiąć włosów... a jeśli to sama będziesz wiedziała, że nie warto.

21 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2016-08-21 22:04:23)

Odp: wymagania faceta
nalepka napisał/a:

Po długim czasie zaczęłam spotykać się z kimś. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że...nic mi w nim nie przeszkadza, jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny nie muszę w nim nic zmieniać...
Mam już swoje lata i wiem czego chcę. Natomiast on...starszy ode mnie i bardzo chce, abym spinała włosy tak jak on chce.
(...) On chce żebym nosiła włosy wysoko spięte, bo jego to kręci ...

Może mu to kogoś przypomina(?) Czytałam kiedyś zwierzenia pewnej dziewczyny, która w podobny sposób opisywała jak facet zaczął ją prosić aby czesała, malowała się i ubierała w okreslonym stylu. Po pewnym czasie okazało się (nie pamiętam juz jak do tego doszła - chyba zobaczyła jakieś zdjęcie), że taki styl o jaki on ją prosił w wyglądzia miała jego... zmarła narzeczona.

Oczywiście, niewykluczone, że może facet mieć jakiś mały fetyszyk smile

22

Odp: wymagania faceta
nalepka napisał/a:

Tamten facet to już spora przeszłość. Tak jak mówiłam, minęły już ponad 3 lata, a ja nadal nie potrafię zapomnieć. Podejmowałam próby bycia z kimś, ale zawsze to było nie to.
Teraz jest inaczej.
Odnośnie fryzury, jest nachalny, on musi mieć tak jak chce. Dzisiaj odmówiłam przyjścia do niego, nawet odmowa do niego nie dociera...4x w smsie pytał czy przyjdę.
Zaczynam się wycofywać i martwi mnie to...
Martwi mnie również to, że lubię pobyć sama tak jak dzisiaj, odpocząć, a on mógłby widywać się codziennie...
Chyba za wcześnie zaczęłam się cieszyć, że tym razem odżyję.
On zwraca także uwagę na ubiór, wspomina,  że lubi kiedy dziewczyna jest fajnie ubrana. Raz spytał czy czasem chodzę w szpilkach, bo mam super nogi...On chciałby mieć laskę którą mógłby się chwalić światu - chyba tak mi na to wygląda...
I np. wczoraj założyłam sukienkę, taką luźną, nic szczególnego - pochwalił, że ładnie wyglądam, ale, że czemu nie spięłam włosów?
No i tak to wygląda...Przecież nie dam rady codziennie wyglądać super, zakładać sukienki, wyglądać tak jak on sobie życzy - jest to niemożliwe.
Mam swoje przyzwyczajenia. Najgorsze jest to, że jest nam ze sobą dobrze, zgraliśmy w sprawach intymnych, ale ze mnie zaczyna wychodzić opór/niechęć..
Czasem myślę, że muszę to zakończyć zanim zabrnę za daleko, chociaż już daleko zabrnęło ...
Nie mam pojęcia czy  jego była często spinała w ten sposób włosy. Widziałam tylko parę zdjęć na FB, były też takie z upiętymi włosami.
Chyba złapałam jakiegoś doła...

Porównaj sobie takie coś:

Kiedyś u swojego Ex w szafie uwidziałam koszulę, fajną koszulę. Zapytałam Go czemu jej nie nosi, nie pamiętam co mi odpowiedział. Powiedziałam, że jest bardzo fajna i takie tam. Ot, taka normalna  rozmowa, bez naciskania, kłótni.
Rano wstaję i patrzę, a On w tej koszuli, zajebiście się poczułam. smile
Mój Ex był taki, że nie słuchał innych, ubierał się, jak Mu było wygodnie, ale jednak założył  koszulę i o dziwo, stała się Jego ulubioną koszulą. tongue

Widzisz różnicę?

23

Odp: wymagania faceta

Opcje są dwie. Oczekiwania te mogą być zwiastunem poważniejszych problemów i rosnących wymagań związanych z wyglądem i zachowaniami. Równie dobrze partner może bez owijania w bawełnę informować, co go kręci, a na czym oboje skorzystacie wink Najgorzej, gdy po latach partnerzy dowiadują się, że druga strona za czymś przepada lub coś jej nie odpowiada. Błędem jest zakładanie, że komunikowanie upodobań jest atakiem na wolność osobistą.
Jak jest w tym przypadku, czas pokaże. Może autorka powinna zasygnalizować swoje preferencje w jakiejś dziedzinie i zobaczyć reakcję. smile

24

Odp: wymagania faceta

Hmm. Jestem obserwatorem,  on tez...Cieszylam sie,  ze poznalam kogos tak fajnego. Pomalu poddaje sie...w sobote nie dalam rade spotkac sie z nim wieczorem,  wiec wczesniej chcialam z nim pojezdzic na rowerze-odmówił mowiac,  ze nie da rady. To samo bylo w niedziele. W rezultacie pojechalam zamiast z nim- ze znajomym. Nie umiem go rozgryzc. Czasem my zalezy czasem nie. Ostatnio przyniosl mi bluze w prezencie,  bez okazji. Kiedy ja sie przyblizam to on sie oddala. Ja za stara jestem na zabawe w kotka i myszke. Wczoraj zapytal po co mi kolczyk w pepku skoro nie chodze w bikini ani w krotkich bluzeczkach. Czasem dziwnie sie przy nim czuje...chociaz chcialabym,  aby cos z tego wyszlo sad

Posty [ 24 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024