Witam wszystkich,
Mam 25 lat. Około 2 lata temu rozstałam się z mężczyzną po 6 letnim związku. Była to moja decyzja, nie czuję żalu, uważam, że była dobra. Czuje się szczęśliwa, spełniam się w pracy, mam sporo znajomych, paru naprawdę wspaniałych przyjaciół, z którymi uwielbiam spędzać czas.
Nie mam go dużo, również ze względu na godziny mojej pracy.
Ostatnio jednak zdarza mi się mieć go więcej i zastanawiam się czasem, co mogłabym zrobić, aby go fajnie wykorzystać.
Chodzi mi o pewien sposób na samorozwój siebie. Zaczęłam chodzić do fitness klubu, czytam więcej książek itd.
Jednak nie mam jakiegoś konkretnego hobby/pasji oprócz mojej pracy, a od pracy chciałabym się oderwać, kiedy akurat jestem poza nią.
Jakie są wasze sposoby na spędzanie wolnego czasu, jako single? Jakie macie hobby i pasje, które pozwalają wam się oderwać na chwilę od codziennego życia? Gdzie lubicie wychodzić sami, kiedy wasi przyjaciele nie mogą z wami iść?