Wedlug mnie glownym powodem tego ataku była homofobia i dostęp do broni (pięściami by zrobil mniej szkód), acz homofobia była tutaj zaszczepiona prawdopodobnie przez radykalny islam. Niemniej mam takie przeczucie, że jakby dać broń "naszym homofobom", to też by kogoś zastrzelili, kto by był za malo heteryczny. Swoje przeczucie argumentuję tym, że do niejednego pobicia w Polsce doszlo na tym tle, cześć była śmiertelna. W 2013 w Wawie wpadla jakaś banda na imprezę gejowską i zaczęła ludzi okladac pięściami. Czy byli powiązani z islamem? Nic mi nie wiadomo. Czy byli homofobami? Tak. Jakby dać im broń mogloby to wyglądać bardziej krwawo.
Jesli chodzi o inne kwestie, to sądzę, że religie to nieco paskudny wynalazek i, tak jak wczesniej wspomniano, przed kilkuset laty chrześcijanie robili rozwalkę, między sobą również. Teraz islam jest w tej fazie na świeżo, więc wydaje nam się to wyłącznie powiązane z islamem. Zdobywanie Jerozolimy podobno było dosć okropne, ale nikt o tym nie pamięta, bo było przed 1000 laty.
W sumie sensownie, bo trudno czuć się odpowiedzialnym za coś tak odleglego w czasie i przestrzeni, gdy problem jest "odwrotny" tu i teraz. Ale znając kilku ludzi, którzy wyznają islam i walczą o prawa i szacunek dla osob nieheteronormatywnych nie potrafię wszystkiego wrzucić do jednego worka. Tym bardziej, że z tego co wiem, imam to nie jest jak papież u nas, tylko ksiądz raczej.
Radykalny islam jest naprawdę obrzydliwy, ale powodem dla ktorego niektorzy mogą starac się unikać używania tego w ten sposob jest to, że ludzie lubią interpretować z pozoru prosta treść. W sensie napiszesz, że to radykalny islam, a ktoś się poczuje urażony, bo cześć muzulmanów w ogole nie patrzy na IS jak na islam tylko jakieś oszolomstwo, ktore się tym zaslania, więc czuje, że to "islam" jest nieco obraźliwe dla nich. Z tego co ja czuję, to "poprawność polityczna" generalnie stworzona zostala po to, by nie krzywdzić nieumyslnie innych (jak w praktyce to dziala, to każdy uważa inaczej).
Sama pamiętam jak spotkala mnie bardzo okropna sytuacja, bo babka w Andorze bodajże jak się dowiedziała, że jestem Polką, to pierwsze co, to mi wyskoczyła, że to oburzające jak TRAKTUJEMY tam mniejszości seksualne. Zostałam włączona do tej grupy. Zabolało mnie to naprawdę na wielu poziomach. I to jest ten moment, gdzie poprawność polityczna by się przydała.
(I tak sobie wyobrażam, że ktoś z Syrii na przyklad przyjeżdża, rodzina w połowie wymordowana przez IS, a ktoś uparcie mówi, że jest jednym z nich. Brzmi to makabrycznie.)
Deal with it.