1 2016-05-14 15:27:24 Ostatnio edytowany przez po.la1920 (2016-05-14 18:15:17)
Temat: Moja mama nie jest w stanie rozstać się z partnerem.
Zobacz podobne tematy :
2 2016-05-14 16:10:21 Ostatnio edytowany przez madoja (2016-05-14 16:11:33)
- madoja
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Moja mama nie jest w stanie rozstać się z partnerem.
Zacznę od tego że nie rozumiem paru rzeczy:
1. " czynsz płaca "na pół" co jest dla mnie absurdem"
Między ich wypłatami nie ma wielkiej różnicy (1200 zł i 1600 zł), więc dlaczego nie mają płacić na pół? To nie jest tak, że ona ma 1200 zł a on 8000 zł.
Fakt, dziwne jest dla mnie akurat, że mają osobne konta ale wiele par/małżeństw tak robi, więc nie jest to nic niespotykanego.
2. "moja mama pozyczyla na cos 1000 zł od niego i on chce aby mu to teraz oddal"
Skoro mają osobne konta i takie mają reguły że oddają to co pożyczyli (choć to dla mnie tez dziwne, ale jak pisałam, wiem że tyle par właśnie tak żyje), to jego prośba jest zrozumiała
3. "moja mama chodzi 2 rok w tych samych butach"
Bez przesady, 2 lata w tych samych butach nie jest niczym dziwnym. 
Słowem - nie wiem dokładnie jak odebrać te zarzuty wobec niego. Może Twoja mama źle zarządza swoimi pieniędzmi (wypłaty mają podobne), a on dobrze swoimi, skoro kupuje drogie rzeczy. Bo z tego co napisałaś nie wynika, że on jej kradnie pieniądze czy coś. Tak czy siak - te powyższe zarzuty dla mnie są bezpodstawne, wskazują w sumie na Waszą roszczeniową postawę.
Inna sprawa z przemocą psychiczną i fizyczną, bo to już coś poważnego.
Co do Twojej mamy... Samo to, że bądź co bądź zostawiła swoje dziecko by mieszkać z gachem, wiele o niej mówi. Nie gniewaj się, wiem że dalej miałyście dobry kontakt i na pewno mama Cie kocha, ale nie wyobrażam sobie by jakaś normalna, kochająca matka zostawiła dziecko u dziadków. I nie tłumacz że to Ty chciałaś. Miałaś tylko 11 czy 13 lat, obowiązkiem Twojej mamy było mieszkać z Tobą.
A co do Twojego głównego pytania - nie zrobisz nic, ponieważ Twoja mama nie chce od niego odejść. Nie zmusisz jej do tego.
Z tego co opisujesz, Twoja mama jest niereformowalna. Albo go aż tak kocha albo jest uzależniona albo boi się samotności. W sumie nieważne. Ważne że ona NIE CHCE OD NIEGO ODEJŚĆ.
Odp: Moja mama nie jest w stanie rozstać się z partnerem.
Twoja mama żyje z typowym przemocowym i jest od niego uzalezniona emocjonalnie, psychicznie i mentalnie. Ona w pewnym sensie jest więc chora psychicznie, bo jej uzaleznienie jest po prostu nałogiem. Nie wyrwiesz jej z tego, ponieważ twoja moc sprawcza praktycznie nie istnieje, gdy porównamy twoje mozliwości wpływania na matkę do wpływów, jakie przemocowy ma na matkę bez żadnego wysiłku. Ona chce być z tym człowiekiem i będzie tak długo, jak długo przemocowy zechce. Jedyną szansą dla twojej matki byłoby, gdyby osiągneła jakieś moralne dno w tej znajomosci. Wtedy, być moze, zechciałaby odbić się od tego dna, ale czy zechciałaby, to też zupełnie inny problem. Pojęcia dna dla każdego człowieka jestinne- jednemu wystarczy niewielkie upokorzenie i dla mniego jest ono tak wstrętne, że aż nie do zniesienia, a drugiemu mozna pluć w gębę, a on wytrze się tylko i uda, że snieg pada. Może nie powinnam tak pisać, bo w końcu to twoja matka, ale ty jesteś już prawie dorosła i bardzo zmartwiona losem swojej matki, więc napiszę jednak- twoja matka należy do tej grupy kobiet, które dla chłopa dadzą się pokroić. Byle łajza bedzie taka prał, gnoił i wykorzystywał, a ona i tak będzie trzymała się chłopskich gaci- tak to po prostu jest, taki typ kobiety. Ona nawet własne dziecko porzuciła, bo tak ważną sprawa jest dla niej chłop. Ta kobieta zawsze znajdzie milion wymówek, żeby tylko zostać z tym menem. Są takie kobiety, a ty nic z tym nie zrobisz. Zajmij się swoim zyciem i Bogu dziękuj, że masz mądrych dziadków, którzy stworzyli ci dom. Przykro mi.
