Taki pytanie mam do forumowych dam.
Bo często słysze jak kobiety narzekają jakiego mają mena do niczego. A jak bliżej się poznajemy to okazuje się, że facet jest w porządku... Więc zatem, czemu wciaż pozostają niezadowolone?
Co ciekawe, seksuolodzy tacy jak np. Starowicz również pisze, że kobieca żądza jest niezaspokojona. Kobiecie wciąż mało.
Tak. Wszystkie kobiety co do jednej wciąż są nienasycone. Nigdy się nich nie da zadowolić. Zawsze będą narzekać. Ciągle im mało. Każda co do jednej cały czas chce więcej i więcej. Kobiety są złe i okropne.
To chciałeś usłyszeć?
A teraz na poważnie - przestań generalizować. Jak masz jakiś problem z kobietą, to opisz, ktoś ci tutaj chętnie doradzi lub wyjaśni lub wesprze. A jak chcesz wrzucić wszystkie kobiety do jednego worka i wyrazić swoje ogromne niezadowolenie i żal, to tutaj raczej poparcia nie znajdziesz.
3 2016-04-30 16:33:18 Ostatnio edytowany przez Monotonna (2016-04-30 16:49:33)
Moze po prostu trafiasz na te zołzowate kobiety. Nie mierz wszystkich jedną miarą. Jest wiele kobiet, które cieszą się z tego co mają. Cieszą się ze swojego życia i nie twierdzą, że im malor, wiec nie oceniaj pochopnie wszystkich :-) - tylko wyjątki odbiegające od normy.
Dymorfizm płciowy to nie tylko wygląd, ale także zachowanie. Z niego wynika to, że kobiety są bardziej wybiórcze, lub mówiąc kolokwialnie – wybredne w wyborze partnera. Nie jest to „widzimisię”, a zwykła kalkulacja. Kobieta inwestuje w potomstwo o wiele więcej niż mężczyzna – przez 9 miesięcy znosi trudy ciąży, następnie okres laktacji, a potem wychowuje dziecko. Jeśli zwiąże się z „niewłaściwym” mężczyzną, czyli takim, który niechętnie będzie pomagał w opiece nad potomstwem, całe obciążenie spadnie na nią. W dodatku ze względu na długość trwania ciąży, połogu i wychowania dziecka, kobieta musi do minimum zredukować ryzyko, że materiał genetyczny od mężczyzny będzie wadliwy.
Biologia...po prostu
5 2016-05-01 17:31:35 Ostatnio edytowany przez Monoceros (2016-05-01 17:31:47)
Dymorfizm płciowy to nie tylko wygląd, ale także zachowanie. Z niego wynika to, że kobiety są bardziej wybiórcze, lub mówiąc kolokwialnie – wybredne w wyborze partnera. Nie jest to „widzimisię”, a zwykła kalkulacja. Kobieta inwestuje w potomstwo o wiele więcej niż mężczyzna – przez 9 miesięcy znosi trudy ciąży, następnie okres laktacji, a potem wychowuje dziecko. Jeśli zwiąże się z „niewłaściwym” mężczyzną, czyli takim, który niechętnie będzie pomagał w opiece nad potomstwem, całe obciążenie spadnie na nią. W dodatku ze względu na długość trwania ciąży, połogu i wychowania dziecka, kobieta musi do minimum zredukować ryzyko, że materiał genetyczny od mężczyzny będzie wadliwy.
Biologia...po prostu
A my jesteśmy zwierzętami, które nic nie potrafią zrobić na przekór biologii. Nie mamy własnej woli, umysłu, serca czy duszy. Tylko żądza i kalkulacja.
6 2016-05-01 19:11:27 Ostatnio edytowany przez gagatka0075 (2016-05-01 19:14:53)
Niezaprzeczalnie jesteśmy
Może niektórzy bardziej, bo zamiast używać mózgu w pożyteczny sposób wymyślają problemy
O braku poczucia humoru nie wspomnę
Niezaprzeczalnie jesteśmy
Może niektórzy bardziej, bo zamiast używać mózgu w pożyteczny sposób wymyślają problemy
O braku poczucia humoru nie wspomnę
Masz na myśli, powyższy post napisany przez Monoceros? Moim skromnym zdaniem zwróciła Ona uwagę na ważną kwestię. Nie wykazała się brakiem poczucia humoru Homo sapiens- brzmi dumnie. Postępujmy zgodnie z tą nazwą gatunkową.
8 2016-05-01 19:38:44 Ostatnio edytowany przez gagatka0075 (2016-05-01 19:42:47)
Szczerze mówiąc, ogólnie uważam świat zwierząt za szlachetniejszy. Mniej wadliwych osobników. One również mają wolę, serce i duszę. Nawet dumę, do której, mam wrażenie, mają jednak zdrowszy dystans.
A odnośnie tematu - na niemądre pytanie padła niemądra odpowiedź. Nie ma tu drugiego dna i absolutnie nie widzę powodu do patetycznej, humanistycznej dysputy
Z całym szacunkiem, oczywiście.
Haha. Naprawdę? To my jesteśmy nienasycone? Padłam ze śmiechu!
10 2016-05-01 20:47:08 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-05-01 21:01:55)
Szczerze mówiąc, ogólnie uważam świat zwierząt za szlachetniejszy. Mniej wadliwych osobników. One również mają wolę, serce i duszę. Nawet dumę, do której, mam wrażenie, mają jednak zdrowszy dystans.
A odnośnie tematu - na niemądre pytanie padła niemądra odpowiedź. Nie ma tu drugiego dna i absolutnie nie widzę powodu do patetycznej, humanistycznej dysputy![]()
Z całym szacunkiem, oczywiście.
Myślę, że wyraz "szlachetniejszy" (i nie mam tu na myśli prowieniencji urodzenia) powinnaś zamienić na "przewidywalny".
Bo u ludzi, przewidzieć czyjeś zachowania z podrącznikiem psychologii w ręku nawet, nie sposób.
U zwierząt, jeśli się je pozna, błąd człowieka w relacjach z nimi zdarza się rzadko. U nas, co krok, to zawód i rozczarowanie.
Natomiast, co do tytułu wątku.
Zanim go otworzyłem, sądziłem naiwnie, że chodzi o często odczuwany przez kobietę, niedosyt emocjonalnie pobudzającej uwagi ze strony partnera.
Tymczasem, chodzi o "zwykły" seks tylko.
Szkoda...
Moja matka to przeżywała ze swoją dalszą krewną , jakie kalumnie i bluzgi ona wypowiadała na swojego męża to włosy dęba stają moja matka po kilka godziny słuchała przy telefonie nie kiedy codziennie dosłownie terroryzowała nas telefonicznie tylko po to żeby nagadać na swoje męża aż w końcu przyszedł czas przyjazdu i wyszło że jej mąż jest całkiem spoko gość dowiedzieliśmy się od kogoś że z nią jest coś nie tak bo wiecznie jest jej za mało mało i mało.
Tak dowcip w związku z tematem:
W Nowym Jorku otwarto nowy sklep, gdzie kobiety mogą wybrać i kupić męża. Przy wejsciu jest wywieszona instrukcja korzystania ze sklepu:
• możesz wejść do sklepu tylko jeden raz,
• jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z każdym piętrem,
• możesz wybrać jakiegolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro wyżej,
• jak wejdziesz wyżej nie możesz już się cofnać.
Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu żeby znaleźć tego jedynego.
Na pierwszym pięrze wywieszka mówi:
Ci mężyzni mają pracę. Kobieta decyduje się wejść wyżej.
Na drugim piętrze jest napis:
Ci mężczyźni mają pracę i kochają dzieci.
Kobieta znów postanawia wyjść wyżej.
Na trzecim piętrze jest napisane:
Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, i są bardzo przystojni.
Wow, myśli kobieta, ale postanawia wejść wyżej.
Na czwartym piętrze wywieszka mówi:
Ci mężczyżni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych.
Niesamowite, pomyślala kobieta, z ciężkim sercem odrzuca taką ofertę i postanawia wejść na wyższe piętro.
Na piątym piętrze jest napis:
Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni. Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na ostatnie piętro.
Szóste piętro:
Jesteś na tym piętrze odwiedząjaca numer 31 456 012, tutaj nie ma mężczyzn, to piętro istnieje tylko żeby pokazać że kobiecie nigdy nie dogodzisz.
Dziekujemy za odwiedziny w naszym sklepie.