Partner/ka: zlo konta dobro! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Partner/ka: zlo konta dobro!

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

1 Ostatnio edytowany przez PluszowaZebra (2016-04-30 04:43:30)

Temat: Partner/ka: zlo konta dobro!

Witam drogie Panie oraz Panów:)

Z góry przepraszam, jeżeli coś jest niezrozumiałe, bądź  nieskładanie i nie ortograficznie:/

Temat:
Zastanawiam się czemu pragniemy opieki i współżycia dla 'złych ludzi'...
Czyżby każdy zauroczony człowiek, chciał naprawiać świat?

Przede wszystkim chodzi mi o sferę emocjonalną.

Ciekawi mnie, dlaczego kobiety, jak i mężczyźni, zabiegają o względy osób nieosiągalnych.

Racjonalnie patrząc na wybór między normalnym partnerem, a odbierającym od normy, wybieramy normalność, ale w życiu jest odwrotnie (bardzo często).

Dlaczego?

Niejednokrotnie jest to tak, że jesteśmy szczęśliwi, że zdobyliśmy tą "zła połówkę", a gdy przychodzi czas rozczarowania, próbujemy wrócić do tego normalnego, bądź żałujemy, że tej normalnej osoby nie wybraliśmy.

Zastanawiam się co kieruje nami (niektórymi ludźmi), że tak bardzo wkręcamy się w toksyczna znajomość, a właściwą wielokrotnie sprawdzamy, aby upewnić się czy na pewno jest odpowiednia dla nas.

Co jest takiego przyciągającego w człowieku, dla którego nie jesteśmy na pierwszym miejscu?
Czy tak bardzo pragniemy akceptacji osoby nieosiągalnej, czy po prostu chcemy ta osobę naprawić i nauczyć miłości?
Może ze zwykłym człowiekiem szanujemy swoja osobę, a z niezwykłym (w negatywnym znaczeniu) już o tym zapominamy...

A gdy zdarza się, że porządny, nudny obywatel lub obywatelka, zabiega o nasze względy, to uważamy to za natręctwo i często nie doceniamy tych uczuć, nie zdając sobie sprawy, że to błędne koło;
Ponieważ prawdopodobnie my wtedy jesteśmy ta zła osoba (dla osoby nami zainteresowanej) potrzebującej pokazania właściwej drogi*

O co w tym wszystkim chodzi?

Jak przemówić samemu sobie do rozsądku?

Proszę o opinie:)

Temat mnie interesuje, ponieważ zmagałam się z tym problemem i samej było mi niewiarygodnie trudno.
Nie chciałabym tego powtarzać już nigdy, tylko na początku wszystko sobie uświadomić.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Partner/ka: zlo konta dobro!

Myślę ,że wybieramy osoby przeciwne , bo chcemy sprawdzić jak to jest. Wiele par , ktore znam , wlasnie maaja przeciwne poglady i charaktery a mimo to , są szesliwii :-)  Powiedzenie "przeciwienstwa sie przyciagaja " chyba jednak jest sluszne .

3

Odp: Partner/ka: zlo konta dobro!

Myślę że wybieramy (niektórzy) osoby nieosiągalne emocjonalnie, gdyż sami jesteśmy takimi osobami. Tworzenie relacji,  bliskość wymaga zaangażowania, a to dla nas, takie otwarcie emocjonalne, jest trudne. Mogło być kiedyś niebezpieczne,  mamy problemy w komunikacji.  Związek z osobą niedostępną uczuciowo pozwala żyć iluzją i przypomina relacje z rodzicami. To jest ta korzyść, ale bilans zawsze wychodzi ujemny.

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Partner/ka: zlo konta dobro!

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024