Witajcie chciałabym od was jakiejś rady
Mianowicie jestem z chłopakiem 4 lata zawsze siedzieliśmy w domu graliśmy itd on się przeprowadził do mnie z innego miasta i od dwóch lat mieszkamy razem ale od jakiegoś roku przypomniało mu się o koledze że szkoły który pije rodzinne to u niego , wciąga w to mojego chłopaka i namawia go do tego a jak przystało na 20latka nie odmówi namawia go na imprezy itd żeby mnie zostawił w domu a z nim wyszedł. Ostatnio stało się tak że jak chce sama gdzieś wyjść z chłopakiem to mówi że mu się nie chce ze zmęczony po pracy itd a jak kolega napisze to od razu idziemy gada z nim o pierdolach i co chwile piwo piwo i piwo . Jak ja coś chce zawsze jest ze nie albo nie dzisiaj a jak kolega to od razu idziemy i tak w kółko. Doradzcie co mam zrobić bo zaczol mnie naprawdę ignorować i olewac
Znajdź sobie koleżankę. Serio. Ty też masz prawo gdzieś sama wychodzić. Po co wszędzie ciągniesz swojego faceta?
Znajdź sobie koleżankę. Serio. Ty też masz prawo gdzieś sama wychodzić. Po co wszędzie ciągniesz swojego faceta?
Masz rację ale z nim też bym chciała gdzieś wyjść a nie tylko on myśli o koledze i piwie
A rozmawiałaś z nim o tym?? czasem szczera rozmowa może dużo zmienić. Przedstaw mu ten problem tak jak na tym forum i może on akurat pomoże Ci najlepiej a nie my...Pozdrawiam
Usiądź z nim , porozmawiaj szczerze . Opowiedz co Ci nie odpowiada . Może coś sie zmieni. Jesli nie to niestety nie widze przyszlosci dla takiego zwiazku.
Usiądź z nim , porozmawiaj szczerze . Opowiedz co Ci nie odpowiada . Może coś sie zmieni. Jesli nie to niestety nie widze przyszlosci dla takiego zwiazku.
Dzisiaj właśnie mi oświadczył że za 6 tygodni jedzie na 2 dni z kolegą do brata i pójdą na imprezę do heaven gdzie on nigdy na imprezy nie chodził
A, może on już MUSI wypić?
Jego "kolega" ma bardzo zły wpływ na niego. Mam nadzieje, że nie ulega całkowicie jego wpływom, bo to źle się skończy i dla waszego związku i jego zdrowia.
Porozmawiaj z nim
A, może on już MUSI wypić?
Jego "kolega" ma bardzo zły wpływ na niego. Mam nadzieje, że nie ulega całkowicie jego wpływom, bo to źle się skończy i dla waszego związku i jego zdrowia.
Porozmawiaj z nim
No właśnie ma bardzo zły wpływ na niego ale on tego nie widzi ,za każdym razem kiedy mu to mówię to mówi że głupoty gadam i nikt mu kolegów wybierać nie będzie
A Ty nie widzisz, że to duży chłopiec i jeśli nie chce coś z tym zrobić to nic nie poradzisz.
Ja bym raczej zapytała czemu chce jechać tam sam, bez Ciebie. Ja rozumiem, że nie zawsze trzeba koniecznie z babą na imprezy chodzić, ale on w ogóle Cię nigdzie ze sobą nie zabiera, a to już dziwne...