To, co najtrudniejsze po rozstaniu - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » To, co najtrudniejsze po rozstaniu

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 4 ]

Temat: To, co najtrudniejsze po rozstaniu

Jestem ciekawa jak to u Was wygląda. Co było dla Was najtrudniejsze po rozstaniu? Jak sobie z tym poradziłyście? Zainspirujmy się wzajemnie.

Ja najdłużej zmagałam się z poczuciem bezwartościowości. Potrzebowałam poczuć na nowo, że taka, jaka jestem, jestem wartościową kobietą. W tym procesie wspierałam się warsztatami, książkami i życzliwymi ludźmi.

A jak to było z Wami?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: To, co najtrudniejsze po rozstaniu

Miałam (MAM) podobnie. Poczucie odrzucenia od razu rodzi myśli, że jest ze mną coś nie tak, że nie jestem wartościową osobą, którą można pokochać za to jaka jest. Nie umiem też otworzyć się na inne znajomości, ale to chyba przejdzie z czasem. To na poziomie emocji, w praktyce najtrudniej jest powstrzymywać się od zaglądania na jego profil i myślenia co robi, z kim itd. Numer telefonu na szczęście wyrzucony. Pomaga mi bardzo spisywanie emocji w kalendarzyku, dzień po dniu, przepisywanie cytatów i dobrych rad z tego forum, mówienie do siebie (racjonalizując, że nie był dla mnie odpowiedni), słuchanie audycji radiowych (np. w radiowej trójce jest taka audycja: jak przeżyć żal), szukanie w necie historii innych kobiet i inspirowanie się, najbardziej pomaga ten kalendarzyk i to forum:)

3

Odp: To, co najtrudniejsze po rozstaniu

Dla mnie najtrudniejsze było i ciągle jest wybaczenie. Pomimo że wiele czasu minęło już od rozstania i rozwodu, pomimo że zaczęłam nowe życie i dobrze mi z tym, pomimo że potrafię już rozmawiać z byłym mężem jak człowiek z człowiekiem, to nie potrafię wybaczyć. Nie jemu, jemu już wybaczyłam, on jest już dla mnie zupełną pustką, nie czuję do niego ani złości ani nienawiści, mamy wspólne dzieci i to wszystko.
Ale nie potrafię wybaczyć sobie, że tyle lat dałam sobą poniewierać, że dałam się tłamsić i że nie potrafiłam obronić własnego dziecka przed toksykiem. Etap zrozumienia już za mną, wiem co się ze mną działo i dlaczego, dużo czytam na ten temat ale wciąż nie potrafię sobie wybaczyć. Próbuję i mam nadzieję że mi się w końcu uda.

4

Odp: To, co najtrudniejsze po rozstaniu
ivy71 napisał/a:

Dla mnie najtrudniejsze było i ciągle jest wybaczenie. Nie jemu, jemu już wybaczyłam... Ale nie potrafię wybaczyć sobie.

Ja mam na odwrót big_smile.

Posty [ 4 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » To, co najtrudniejsze po rozstaniu

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024