Niezadowolenie z zycia, porazki. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Niezadowolenie z zycia, porazki.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

Temat: Niezadowolenie z zycia, porazki.

Witam mam 20lat jestem samotny jak, tu zabraklo porownania. Zaczne moze od tego, ze mam kumpli dwoch, przystojniakow. Leca sie zabawic, w kazdy weekend, i co tydzien inna. Wiadomo nikt nie jest idealny. Czesto jak jest rozmowa to potrafia dowalic mi tekstem typu "jak twoj ryj". Fakt nie jestem raczej przystojniaczkiem i gadki tez nie mam chyba zbytnio obcykanej, wiec nie ma sie co dziwic z takich smieszkow. W sumie nawet z nimi nie chodze sie zabawic na jakies wieksze imprezy, bo nie mam na to nerwow i troche sie boje/wstydze. Otoczenie i wgl. Wole wyjsc napic sie, zajarac w malym gronie, tyle. Z dziewczynami u mnie srednio wychodzi. Mialem w zyciu moze dwie dziewczyny z ktorymi max 2 tyg bylem.  Kompletnie mi z nimi nie wychodzi, kolezanek prawie wcale nie mam. W sumie moze dwie sie znajda z ktorymi kontakt mam tylko na fb hmm . 3 lata temu poznalem dziewczyne, zalezalo mi na niej, ale przez problem z uczuciami, nie potrafie mowic o uczuciach (porazka), okazywanie latwiej mi wychodzi. Z poczatku jej zalezalo bardziej niz mi, ale sie skonczyl ten raj. Ogolnie to 2x zerwalismy kontakt ze soba i w sumie dzis stukla trojeczka. Ostatnio pijany napisalem jej, ze mi na niej zalezy. Efekt ? Obrocila to wszystko w zart, prawie. Mialem sie spotkac z nia przedwczoraj, to nagle cos jej wtedy wyskoczylo (sklamala pewnie). Dzis doszlo do spotkania, ale poniekad. Wyszlo to tak, ze niby miala czas do x godziny, bo musi sie uczyc. W momencie kiedy bylem w drodze do niej (chcialem powiedziec, albo w sumie sprobowac powiedziec co czuje i sprawdzic jej reakcje), napisala mi, ze z kumpela jest i z kims tam jeszcze, ale tylko z nia po mnie wyjdzie. Nie wiem czemu, ale poczulem zlosc i w jakims stopniu oszukany sie czulem. Koniec koncow  czesc, czesc i z mojego wkurzenia wypowiedzialem "to spierdalaj" i poszedlem w swoja strone. No i usunalem jej nr tel, fb. Watpie, ze mi to jakos pomoze zapomniec, ale juz sil nie mialem na takie cos. Potrzebuje pomocy, jak sobie poradzic z tym wszystkim. Czuje sie zdolowany, zamulony. Wszystko jest takie bez sensu. Czuje, ze popadam w depreche. Przepraszam, jesli sa jakies bledy, ale pisane z telefonu.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.

Depresja?

3 Ostatnio edytowany przez madoja (2016-03-12 15:33:30)

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.

Chciałabym napisac coś pocieszającego ale nie wiem co. sad
Tak, to prawda, kobiety nie chcą brzydkich, niepewnych siebie, wystraszonych, małomównych tchórzy którzy serwują teksty "spierdalaj".

Nie napiszę Ci, że wygląd nie ma znaczenia. Bo ma.
Ale brzydki facet może to nadrobić innymi rzeczami: dobrą gadką, wysportowanym umięśnionym ciałem albo pieniędzmi. Wybieraj. Jeśli w każdej z tym dziedzin będziesz przegranym, rzeczywiście nikogo nie znajdziesz.

4

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.
madoja napisał/a:

Nie napiszę Ci, że wygląd nie ma znaczenia. Bo ma.
Ale brzydki facet może to nadrobić innymi rzeczami: dobrą gadką, wysportowanym umięśnionym ciałem albo pieniędzmi. Wybieraj. Jeśli w każdej z tym dziedzin będziesz przegranym, rzeczywiście nikogo nie znajdziesz.

Choćby facet wyglądał jak sam Johnny Depp, jeśli ma sieczke zamiast mózgu to też nie rokuje zbyt dobrze.
Z resztą się zgadzam.

Jednym słowem kolego - zrób porządek ze sobą a potem bierz się za kobiety.

5 Ostatnio edytowany przez Jedentaki (2016-03-12 15:58:55)

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.

Młody jesteś nie przejmuj się faktycznie leć na siłownie ,trochę motywacji może jaki sport to uskrzydla i dodaje pewności  siebie.
Od siebie dodam idąc miastem czy gdziekolwiek głowa do góry nie patrz  głową w chodnik.
Uśmiechaj się smile
W rozmowie z kobietą słuchaj jej,kulturalnie rozmawiaj żadnych przekleństw jak słyszę znajomych to uszy więdną...
Samo przyjdzie wszystko.
Ja też za przystojniaka nigdy się nie uważałem.
No ale ma się ten swój urok jak to mawiam.
Dobre gadane to podstawa plus jakaś pasja i same będą Ciebie zaczepiać wink
Uwierz w siebie.

6

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.
allama napisał/a:

Choćby facet wyglądał jak sam Johnny Depp, jeśli ma sieczke zamiast mózgu to też nie rokuje zbyt dobrze.

Eee tam, znajdzie wtedy równie głupiutką laskę. smile I może być szczęśliwy.

Swoją drogą - dla mnie Johnny Depp jest kompletnie aseksualny. Nie pojmuję dlaczego tyle kobiet się w nim podkochuje smile

7

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.
madoja napisał/a:

Eee tam, znajdzie wtedy równie głupiutką laskę. smile I może być szczęśliwy.

Też prawda smile choć u mnie mógłby co najwyżej robić za estetyczny element wystroju wnętrza.


Swoją drogą - dla mnie Johnny Depp jest kompletnie aseksualny. Nie pojmuję dlaczego tyle kobiet się w nim podkochuje smile

De gustibus non disputandum est. Jak dla mnie ten facet w oczach ma sam sex smile

8

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.

Szczerze to nie potrafie okreslic, czy jestem przystojny/ troche przystojny czy total zero. Nigdy nie slyszalem nic negatywnego od kogos nt. mojego ubioru, charakteru, wygladu. TYlko akurat moze oni maja taki humor, tlumacza zawsze ''to tak w zartach, nie obrazaj sie''. Mimo to, irytuje mnie czesto takie cos. Nie mam 'miary', ktora moglbym okreslic siebie w jakiej skali, czy kogos innego. Chyba, ze chodzi o dziewczyne/kobiete xD Zawsze mnie zastanawialo jak niektorzy maja tak dobra bajere, wydaje mi sie, ze z tym trzeba sie urodzic.  Co do sytuacji "to spierdalaj" pierwsszy raz mi sie takie cos zdarzylo, mialem w tamtym momencie niepohamowana zlosc i musialem wydusic z siebie chociaz slowo, a akurat takie mi naszlo. W temacie tej dziewczyny, jestem az tak porabany, ze ona nie daje mi spokoju. Przez tydzien nawet dobrze mi szlo, ale niestety koniec koncow wymieklem. I  sie odezwalem do niej. Ma ona cos w sobie co mnie ciagnie do niej, ale koniec koncow nie potrafie sie zblizyc do niej jeszcze bardziej. Dolujace. Czasami nawet wydaje mi sie, ze moze ona na to czeka/ala. Kto wie, albo probuje sobie wmowic, ze cos jest na rzeczy a tak naprawde utknalem juz w Friend zone i pozamiatane hmm

9

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.

Z tym lataniem na siłkę bym się nie zapędzała, nie każdej kobiecie się to podoba, mnie akurat odrzuca. Nie potępiam Cię za to, jak się odezwałeś do tej laski, sama Cię potraktowała bez szacunku, dobrze, że ją olałeś.

10

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.
madoja napisał/a:

Chciałabym napisac coś pocieszającego ale nie wiem co. sad
Tak, to prawda, kobiety nie chcą brzydkich, niepewnych siebie, wystraszonych, małomównych tchórzy którzy serwują teksty "spierdalaj".

Nie napiszę Ci, że wygląd nie ma znaczenia. Bo ma.
Ale brzydki facet może to nadrobić innymi rzeczami: dobrą gadką, wysportowanym umięśnionym ciałem albo pieniędzmi. Wybieraj. Jeśli w każdej z tym dziedzin będziesz przegranym, rzeczywiście nikogo nie znajdziesz.

Wiesz, mógłbym mieć wygląd, pieniądze i gadke, ale z taką pustą kobietą nie chciałbym mieć wogóle doczynienia. Pewnie jeszcze napiszesz że rozmiar ma znaczenie??:P Szkoda czasu na takie kobiety. A kolega bardzo dobrze odpowiedział, nie ma po co bawić się w podchody do dziewczyny która leci w kulki z tobą. Dobra rada, zrezygnuj z tych swoich kumpli bo oni wpędzają ciebie w jeszcze większe kompleksy, nie wiadomo na ile mówia prawde a poza tym jak facet zalicza dużo lasek jest tak samo nic nie warty co kobieta.

11 Ostatnio edytowany przez Navigate (2016-03-19 14:52:57)

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.

Jeeej, ale mi na niej zalezy chyba bardziej niż na rodzinie. Porabalo mnie kompletnie. Napisałem do niej, ze wybywam z chaty na dwa miesiące i czy się spotkamy. Pierwszy raz takie cos odwalilem O.o Chce sprawdzic jak zareaguje, mysle, ze po tym powinienem miec pewność. O ile się nie szczai, ze kitowalem.

12

Odp: Niezadowolenie z zycia, porazki.

Człowieku, powiedziałeś do niej "spierdalaj" i to powinno być już zamknięte. Dlaczego o niej jeszcze myślisz? Wedsług mnie to nie poważne zachowanie z twojej strony.

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Niezadowolenie z zycia, porazki.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024