Tak to ma wyglądać? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 26 ]

Temat: Tak to ma wyglądać?

Witam wszystkie Panie i Panów!

Mam 22 lata. Mój dzień wygląda tak, że rano się budzę, idę do pracy, po pracy wracam do domu (mieszkam z rodzicami) i w sumie to cała moja rozrywka. Zero znajomych, zero przyjaciół, nie mam z kim pogadać i tak od 2 lat. Nawet jak ktoś mnie zaprasza na jakąś pizze czy coś to nie mogę iść bo jestem na ścisłej diecie i nic na mieście nie zjem, a jak już coś znajdę dla siebie, to wszyscy się dziwią... Ogólnie nie chwalę się, że jestem na diecie, bo nie szukam jakiegoś współczucia czy coś. Na zmianę się nie zanosi, raz, że jestem na diecie, dwa, że mieszkam na wsi. Wszyscy w koło mają dziewczyny, rodziny itd. W sumie, to nie wiem po co to piszę, jakby to miało coś zmienić...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Tak to ma wyglądać?

Jesteś na diecie, bo?

3

Odp: Tak to ma wyglądać?

Uczulony jestem na gluten

4

Odp: Tak to ma wyglądać?
Dekadent napisał/a:

Uczulony jestem na gluten

Eee, to powinieneś mieć raj na ziemi - teraz jest moda na wszystko bezglutenowe.

5 Ostatnio edytowany przez Iceni (2016-02-28 17:32:48)

Odp: Tak to ma wyglądać?

I? Czekasz na wróżkę,  która machine różdżką i odmieni twój marny los?
W użalaniu się nad sobą osiągnąłeś już poziom mistrzowski, teraz pora znaleźć sobie inne hobby.
A dieta bezglutenowa... big_smile też mi problem powiedzieć,  że się jest uczulenie na gluten i zamiast pizzy wziąć sobie frytki tongue

Z pewnością takiego dziwolaga, co je frytki to znajomi będą palcami sobie pokazywać big_smile

Przestań smarkac w rękaw,  dupe rusz...

6

Odp: Tak to ma wyglądać?

Skoro nie masz znajomych to kto cię zaprasza na pizzę?

7

Odp: Tak to ma wyglądać?

Ło matko i córko.

A ja myślałam,że to coś poważnego.A tu masz...gluten winny.Zamknę się zatem w domu na pięćdziesiąt lat,i wyściubię nosa dopiero wtedy,jak się zestarzeję.

No weź Ty się chłopie za siebie,co?

8 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-02-28 17:40:48)

Odp: Tak to ma wyglądać?

Jak dla mnie to zrzucasz swoje niepowodzenia na dietę, a to nie tędy droga.
Co to za problem powiedzieć: "słuchajcie jestem na diecie bezglutenowej więc pizza odpada, ale mogę Was zaprosić do siebie, pokosztujecie mojego jedzenia".

9

Odp: Tak to ma wyglądać?

Z tego wszystkiego najbardziej żałosne jest to, że autor napisał coś takiego na kobiecym forum
...

10 Ostatnio edytowany przez Dekadent (2016-02-28 18:39:04)

Odp: Tak to ma wyglądać?

Jakly współpracownicy.

Co do tego, że mam mówić, że jestem na diecie bezglutenowej. To prawie każdy jak usłyszy dieta i spojrzy na mnie, to wybucha śmiechem. Nie wiem czemu ale większości osób słowo dieta kojarzy się z odchudzaniem.
A co do tego, że to kobiece forum, to źle?

11

Odp: Tak to ma wyglądać?
Dekadent napisał/a:

Jakly współpracownicy.

Co do tego, że mam mówić, że jestem na diecie bezglutenowej. To prawie każdy jak usłyszy dieta i spojrzy na mnie, to wybucha śmiechem. Nie wiem czemu ale większości osób słowo dieta kojarzy się z odchudzaniem.
A co do tego, że to kobiece forum, to źle?


Ale mówisz,że jesteś na diecie czy diecie bezglutenowej?

Przepraszam Cię, ale możesz napisać dlaczego masz taki nick?

12

Odp: Tak to ma wyglądać?

Mówię, że na diecie, później dopowiadam, że bezglutenowa.
Dekadent, bo taki jestem wink

13

Odp: Tak to ma wyglądać?

Zamiast komentarza:

Uczeń zapytał Mistrza:
- Czy długo trzeba oczekiwać zmiany na lepsze?
Mistrz odpowiedział:
- Jeśli chcesz oczekiwać - to długo.

14

Odp: Tak to ma wyglądać?

To tak samo jak facet codziennie modli się o wygraną w totka. W końcu pyta Boga dlaczego nie chce mu pomóc i uszczęśliwić go, na co Bóg odpowiada:
-Może byś dał mi szansę na spełnienie Twojej prośby i kupił ten cholerny los?

Tylko jak ja mam kupić ten los? Jak moje życie to ciągła monotonia? A za bardzo nie mam gdzie poznać kogoś nowego...

15

Odp: Tak to ma wyglądać?

Zamiast używać słowa dieta mów że masz nietolerancję pokarmową i nie możesz jeść pewnych rzeczy. To brzmi zdecydowanie poważniej i nikt się śmiać nie powinien.

16

Odp: Tak to ma wyglądać?

Monotonność życia jest konsekwencją Twych działań; ograniczenie życia do trasy dom-praca-dom, brak interesujących Cię zajęć, brak kontaktów z innych (z wyłączeniem godzin pracy, ale wówczas na kontakty towarzyskie nie ma ani czasu, ani miejsce nie jest odpowiednie). Znajomi, zainteresowania do Ciebie nie przypełzną, zwłaszcza że tych pierwszych skutecznie odstraszasz, kolejnymi swymi odmowami.

Zdziwienie ludzi, gdy lakonicznie mówisz o diecie, nie znika po Twych wyjaśnieniach? Ich zdziwienie jest na tyle groźne dla Twego życia i zdrowia, że rezygnujesz z kontaktów? Przekazanie informacji nie jest chwaleniem się (chyba, że takie są intencje), nie nakazuje innym współczuć (ale też sprawą normalną jest ono, gdy ktoś jest przewlekle chory) Tobie, nie wymusza współczucia.
Z Twych postów wynika, że bardzo kiepsko myślisz o innych.



Przeczytaj ze zrozumieniem zdania z mej sygnatury. Mam wrażenie, że szukasz usprawiedliwienia i kolejnych powodów do narzekania. Nie ma obowiązku bycia szczęśliwym.

17

Odp: Tak to ma wyglądać?

Wielokropek, masz 100% rację. Wszystko to jest konsekwencją moich zachowań, człowiek był głupi i tyle. Teraz chciałbym to zmienić, troszku smutno mi się robi, jak wszyscy w koło są zadowoleni, mają znajomych, dziewczyny, biorą śluby itd. A ja? A czy to się zmieni? Chciałbym, wiadomo samo nic się nie zrobi, ale jakoś ciężko mi tak się z kimś zakolegować, nie wiem czy po prostu taki jestem odrzucający, czy to wina mojego charakteru, choroby, czy może jeszcze czegoś? No i też mieszkam na wsi... Gdzie tu kogoś poznać i jak gdzieś iść samemu, jak wszyscy chodzą ze znajomymi itd?

18

Odp: Tak to ma wyglądać?

Może zacznij od przyjmowania zaproszeń od dotychczasowych znajomych?
Zamiast zastanawiać się nad tym, jak ciężko Ci zawierać znajomości, uświadom sobie co możesz zrobić, by poznać innych. To pierwsze skutecznie demobilizuje, to drugie dodaje energii.

19

Odp: Tak to ma wyglądać?

Troszkę późno się obudziłem, teraz już nikt mnie nie zaprasza. Z pracy zaproszenia to tylko raz na pół roku, rok...
Próbowałem odnowić kontakty z czasu szkoły, ale też nic z tego nie wyszło...

20

Odp: Tak to ma wyglądać?
Dekadent napisał/a:

Troszkę późno się obudziłem, teraz już nikt mnie nie zaprasza. Z pracy zaproszenia to tylko raz na pół roku, rok...
Próbowałem odnowić kontakty z czasu szkoły, ale też nic z tego nie wyszło...

A Ty, nie możesz zaprosić?

21

Odp: Tak to ma wyglądać?

Wiesz, jestem trochę w podobnej sytuacji - sama siebie ograniczam przez coś, na co nie miałam wpływu.
Nie ufam innym, nie dopuszczam ich blisko i z tego powodu w większości działam samotnie. Tylko, że samotność to nie jest śmiertelna choroba. Co z tego, że inni chodzą ze znajomymi? Masz miejsce, w które chciałbyś pójść (np. kino), ale nie chcesz, bo sam? Może właśnie od tego spróbuj zacząć. Idź gdzieś sam, ciesz się sam. Czasem to naprawdę dobra okazja, by kogoś poznać. I nawet, jeśli to nie będzie od razu przyjaźń na całe życie, to powoli nauczysz się, jak współżyć z innymi.
Twój wiek to nie emerytura, zawsze jest czas na zmianę. smile

22

Odp: Tak to ma wyglądać?

Wiem, że najlepszy czas na działanie jest teraz, tylko co z tego, jak wracam z pracy to nic mi się nie chce... Siedzę w tych 4 ścianach, nie mam z kim pogadać itd. Wyjść nie mam gdzie i z kim, w końcu to wieś...

23

Odp: Tak to ma wyglądać?

Dwa cytaty:

Albert Einstein napisał/a:

Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać innych rezultatów.



Ben Stein napisał/a:

Pierwszym krokiem koniecznym do uzyskania tego, czego chcesz od życia, jest decyzja – czego właściwie chcesz.

24 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-03-11 22:38:30)

Odp: Tak to ma wyglądać?

Dekadent faktycznie Twój nick dużo o Tobie mówi.
Dajemy Ci przykłady, które naprawdę możesz zrealizować, a Ty nic, tylko dalej smęcisz.

Napisz proszę, czego Ty oczekujesz od nas?

25

Odp: Tak to ma wyglądać?
Dekadent napisał/a:

Wiem, że najlepszy czas na działanie jest teraz, tylko co z tego, jak wracam z pracy to nic mi się nie chce... Siedzę w tych 4 ścianach, nie mam z kim pogadać itd. Wyjść nie mam gdzie i z kim, w końcu to wieś...


Jeżeli ty reprezentujesz takie podejście do życia również w stosunku do swoich znajomych, to prędzej bym sobie w łeb strzeliła niż umówiła się z tobą na randkę.

Wieś? Nie ma co robić? To se, kurna, trampki kup i biegaj do miasta!

26

Odp: Tak to ma wyglądać?

Chyba autor wyolbrzymia swoje problemy.

Ja mam cukrzycę, nie jadam całej sterty rzeczy, bo mi szkodzą, wielu innych rzeczy nie ruszam bo nie lubię, alkoholu prawie nie tykam bo mam po nim hipoglikemię. Mój za kilka godzin mąż, ma uczulenie na mleko, albo nietolerancję laktozy i jakoś ja nie widzę w tym żadnego problemu, normalni ludzie nie patrzą się na nas dziwnie, ani my się z tym dziwnie nie czujemy. Taki jesteś i już i naucz się z tym żyć, podejrzewam że nikomu innemu to nie przeszkadza tylko sam wyolbrzymiasz sprawę.

Ja na środku ulicy potrafię stanąć i mierzyć cukier bo się słabo poczuję nie zauważyłam żeby ktoś się krzywo patrzył czy robił z tego wielkie halo, w szkole normalnie na ławce wyciągałam gluko i sprawdzałam i nikt mnie dziwnie nie traktował, albo ja mam mega szczęście do ludzi albo to Ty masz problem, ale sam ze sobą i z akceptacją siebie.

Posty [ 26 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024