Tak bardzo go kocham - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Tak bardzo go kocham

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

Temat: Tak bardzo go kocham

Odkąd pamiętam zawsze miałam problem z zaufaniem komukolwiek. Może dlatego, że ludzie zawsze mnie ranili. Pochodzę z zamożnej rodziny i mama mi ciągle powtarzała, żebym uważała z kim się zadaję i uważam, że miała dużą rację. Nie chciałam chodzić do prywatnej szkoły chodziłam do publicznej, a mimo to dzieciaki i tak traktowały mnie inaczej, moje przyjaźnie przeważnie kończyły się gdy przestałam płacić za pizzę, McDonalda itp. a chłopcy podrywali mnie często, bo uważali, że przy mnie będę mieli łatwiejsze życie. Jeden z moich byłych partnerów kiedyś powiedział mi wprost, że nie związałby się ze mną gdyby nie miał z tego nic. W czasach szkoły pracowałam także jako modelka, bo myślałam, że to poprawi moją samoocenę, ale było wręcz odwrotnie. Byłam traktowana jak przedmiot, którym można pomiatać, bo przecież się za niego płaci. Zraziłam się tak wiele razy do ludzi, że obiecałam sobie, że nigdy więcej nikomu nie zaufam.
No, ale wtedy poznałam jego smile Może nie jest chodzącym ideałem, ale jest idealny dla mnie, serio nie mogłam sobie wyobrazić lepszego faceta. Jest przystojny, zaradny, opiekuńczy, czuły, ma dużo cierpliwości, nawet gdy ja wpadam w złość i zaczynam krzyczeć on podchodzi do mnie przytula mnie całuje w czółko i trzyma mnie tak w objęciach do póki się nie uspokoję. Zawsze mogłam na niego liczyć, nawet jeśli wiem, że ma mnóstwo rzeczy na głowie, a ja będę czegoś potrzebowała to rzuci wszystko, bo jak to powtarza jestem dla niego całym światem smile Jesteśmy ze sobą już od 4 lat, ja prowadzę własny interes, nie raz moim rodzicie proponowali mu pomoc w założeniu własnej firmy oraz środki na nią, ale on nigdy nie chciał, uważał, że sam musi do wszystkiego dojść, za to też go kocham, że nigdy nie chcę iść na łatwiznę. Jakieś 3 miesiące temu byliśmy na zakupach w centrum handlowym i na wystawie spodobał mi się pierścionek, był dość drogi kosztował ponad 4 tysiące. Dostałam go jako zaręczynowy na święta w grudniu smile Co oznacza, że musiał już wcześniej na niego odkładać, bo z jego pensji nie może sobie pozwolić na takie wydatki. Byłam mega mega szczęśliwa, byłam pewna że jest to facet mojego życia, nawet nie wiem kiedy zaczęłam mu absolutnie ufać. Wierzyłam we wszystko co mi mówił. Zaczęliśmy nawet starać się o dziecko...no właśnie aż pewnego dnia nie zapukała do moich drzwi pewna kobieta, która trzymała na rękach ponad rocznego chłopczyka, była bardzo zaskoczona gdy otworzyłam jej drzwi, ale rzuciła tylko, żeby on dziś zajął się swoim synem, bo ona nie może, wcisnęła mi chłopca na ręce i poszła. Nie wiedziałam co się dzieję, myślałam, że kobiecie coś się pomyliło, próbowałam się dodzwonić do partnera, ale nie odbierał, na szczęście po jakiś 20 minutach pojawił się w domu, gdy ujrzałam jego minę gdy zobaczył tego chłopca wszystko stało się dla mnie jasne. Okazało się, że mój partner ma również 2 inne, a przynajmniej o tylu wiem tak idealne rodziny jak nasza. Poczułam się jakby ktoś dał mi mocno w twarz, a ja do tej pory nie mogę odzyskać świadomości. Znowu komuś zaufałam i znowu ktoś wykorzystał to i zranił mnie. Czasami mam wrażenie, że to tylko głupi koszmar i się kiedyś się na pewno w końcu z niego obudzę. Nie wiem co mam robić, kocham go mimo wszystko, przy żadnym innym facecie nie byłam tak szczęśliwa jak przy nim. Kochałam, kocham w nim wszystko te drobne gesty, zapach jego skóry, nawet te jego głupie miny które zawsze mnie wkurzały. Pomóżcie mi!

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Tak bardzo go kocham

Łooo ale kwas, chcesz być w trójkącie? Sama wiesz w głębi duszy co musisz zrobić, pocieszę Cię nie tylko Ty przechodzisz ciężkie chwile. Wygoń go ze swojego życia, chcesz cierpieć przez niego potem jeszcze bardziej?

3

Odp: Tak bardzo go kocham

No dobrze, ale jak on tłumaczył tę sytuację? Czy te dwie rodziny ma jednocześnie, czy to było kiedyś? Może ma syna z byłą partnerką, ale teraz oprócz dziecka nic ich nie łączy? A może to oszust matrymonialny, który tak ładnie cię podszedł żeby zdobuć twoje zaufanie?

4

Odp: Tak bardzo go kocham

4 lata i nagle taka akcja? Przez ten czas nic nie wiedziałaś o dziecku? I jak to w ogóle możliwe, że matka wciska swoje dziecko do rąk obcej kobiety? Albo coś kręcisz, albo rzeczywiście jest to jakiś oszust matrymonialny, a ty bardzo głupiutka (przepraszam za określenie). Nie wiem nawet jak to inaczej skomentować. Po prostu nie rozumiem jak można się nie kapnąć, że facet ma 3 takie "szczęśliwe rodzinki". Dziewczyno zejdź z chmur, ogarnij się!

5

Odp: Tak bardzo go kocham

Z tego co napisałaś zrozumiałam, że facet niby jest z tobą i równolegle do waszego związku ma jeszcze dwie inne rodziny (te niby idealne)oraz jakiś mniej udany związek z kobietą, która będąc już doszczętnie zdesperowaną przyniosła do twojego domu ich wspólne dziecko, czyli że on ciągnie na cztery fronty- dobrze cię zrozumiałam? Czy chodzi o trzy jego równolwgle funkcjonujące rodziny? Czy tamte kobiety znają sytuację? Bo ta od dziecka zna na pewno, ale czy te pozostałe też wiedzą co się dzieje?

Odp: Tak bardzo go kocham
Otulina napisał/a:

4 lata i nagle taka akcja? Przez ten czas nic nie wiedziałaś o dziecku? I jak to w ogóle możliwe, że matka wciska swoje dziecko do rąk obcej kobiety? Albo coś kręcisz, albo rzeczywiście jest to jakiś oszust matrymonialny, a ty bardzo głupiutka (przepraszam za określenie). Nie wiem nawet jak to inaczej skomentować. Po prostu nie rozumiem jak można się nie kapnąć, że facet ma 3 takie "szczęśliwe rodzinki". Dziewczyno zejdź z chmur, ogarnij się!

No to obyś nigdy nie musiała zrozumieć, jakimi niektórzy są genialnymi manipulantami. Byś się mocno zdziwiła, jaka sama potrafisz być w takiej sytuacji "głupiutka".

A jak dla mnie, to historia trochę nieprawdopodobna.

7

Odp: Tak bardzo go kocham

Jak w filmie...4lata wytrzymalas to wytrzymasz jeszcze..Wkoncu milosna chemia przestanie dzialac i jakos sie skonczy. Tylko rada-zabezpieczaj sie:P

8

Odp: Tak bardzo go kocham

Dziwna historia.
Jeżeli on z tamtą kobietą tworzył rodzinę, to skąd ona znała ten adres?
A już zupełnie nieprawdopodobne jest, żeby matka oddała swoje dziecko (pod nieobecność ojca) w ręce obcej kobiety której nigdy wcześniej nie widziała, jeszcze była zdziwiona jej obecnością w tym mieszkaniu.
Trollem zalatuje.

9

Odp: Tak bardzo go kocham

Ten temat to prowokacja.

10 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2016-01-27 10:13:07)

Odp: Tak bardzo go kocham

Ferie trwają, nastolatce się nudziło i wymyśliła historyjkę. Kobieta z dzieckiem zjawia się znajac adres, zostawia dziecko obcej osobie pod opieką i na dokladke okazuje się, że takich rownoleglych "rodzin" to partner powiesciopisarki ma kilka... mimo to stac go na pierscionek zareczynowy za 4 tysiące chociaz nie zarabia kokosów. Urzekla mnie ta historia wink

11

Odp: Tak bardzo go kocham

Chyba autorka jest fanką "Przyjaciółek"...

12

Odp: Tak bardzo go kocham
feniks35 napisał/a:

Ferie trwają, nastolatce się nudziło i wymyśliła historyjkę. Kobieta z dzieckiem zjawia się znajac adres, zostawia dziecko obcej osobie pod opieką i na dokladke okazuje się, że takich rownoleglych "rodzin" to partner powiesciopisarki ma kilka... mimo to stac go na pierscionek zareczynowy za 4 tysiące chociaz nie zarabia kokosów. Urzekla mnie ta historia wink

Nie zapominajmy o alimentach wink

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Tak bardzo go kocham

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024