Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 10 ]

1 Ostatnio edytowany przez Parawan (2015-11-26 08:41:12)

Temat: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

Cześc, chcialem sie wam podzielic moim problemem, z którym nie jestem sobie w żaden sposob poradzic. Mianowicie 2 lata temu poznalem dziewczyne, ona po przejsciach ja bez doswiadczenia no i poszlo, że zaczelo sie od sexu. Ja chcialem spróbowac ona nie szukala związku. Jest moją pierwsza partnerką i na początku spytalem o to ilu ich miala odpowiedziala ze okolo 25. Ok w tamtej chwili nie przeszkadzalo mi to bo generalnie byla zabawa. Jednak zaczelo sie zmieniac, wspolne spedzanie czasu, robienie roznych rzeczy gotowanie, wyglupianie sie, ogladanie tv, i naprawde fajnie sie nam dogadywalo. Jednak ilosc jej partnerow tak mi przeszkadzal ze znajomosc zakonczylem, wtedy ona wyznala mi ze to bylo klamstwo, bo tak naprawde miala ich 5. Niestety od tamtej pory jej nie ufam. Często o to pytam, czesto sie jej czepiam o to. Nie potrafie za cholere zaufac jej, ciągle podejrzewam ze mnie oszukuje itd. Ona widzi we mnie wręcz ideał. Jestem pierwszą osobą ktora ją przytuliła dłuzej, ktora ją głaskała, okazała jej czulosc, i jednocześnie uprawiała najbardziej dziki sex hehe. Jest we mnie zakochana. 2 miesiące przerwy z mojej strony, odezwalem sie no i znowu jest cudnie, w łóżku i poza nim obojgu, ale wkręt dalej siedzi. Według mnie sytuacja jest bez wyjścia nie mam na nią żadnego pomyslu.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

Moim zdaniem powiedziala o tych 25 bo chciala udać jaka to jest doswiadczona. Chociaz troche dziwne zachowanie. Jesli jej nie ufasz to ciezko trwac w zwiazku. Z drugiej strony nie zdradziła Cie,ani nic z tych rzeczy. To bylo klamstwo które jakos ciebie gnębi tylko czy taka jedna 'rzecz' jest warta rozstania? Na to musisz odpowiedzieć sobie sam. Jesli wiesz ze jej nie zaufasz i dalej będziesz podejrzewal o wszystko to nic z tego nie będzie.

Pamietaj aby nigdy nie zatracić siebie.Wszystko co masz pewnego w życiu to Ty sam.

3

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?
Parawan napisał/a:

C. Jest moją pierwsza partnerką i na początku spytalem o to ilu ich miala odpowiedziala ze okolo 25..

Jaki sens miało to pytanie, zwłaszcza na samym początku?
Moim zdaniem, żadnego, tym bardziej, że nie masz wpływu na niczyją przeszłość.
Rozumiem, gdy o osobie którą się poznaje krążą opowieści, że zmienia partnerów jak rękawiczki (co też należałoby zweryfikować), można się zastanowić nad ryzykiem związku z kimś takim.
Ty tym pytaniem strzeliłeś sobie w kolano, zwłaszcza, że byłeś prawiczkiem, a ona też zachowała się głupio, odpowiadając Ci na nie, a do tego ubarwiając rzeczywistość.
Jeżeli ta sprawa tak Cię dręczy i już na wstępie znajomości nie masz do dziewczyny zaufania, to nie zawracaj jej głowy, uczciwie byłoby się rozstać.
Powiedz co Cię boli, może ona też wyciągnie wnioski na przyszłość

4

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

25 partnerów? Nie wierze ze to prawda. Kto by sie przyznał do takiej liczby? Ile ona ma lat? Według mnie to zatrważające i chyba nikt wyznając taka liczbę partnerów nie liczy na to, ze zrobi dobre wrazenie na drugiej osobie? Dlatego sadzę, ze ubarwiła. 25 partnerów...

5

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

jak to ona stwierdzila zrobila to zeby zniechecic mnie do wkrecania sie uczuciowo poniewaz jest po przejsciach (rozwod maz bil) i nieudanych relacjach z facetami. Niestety jest to osoba kontaktowa majaca duzo znajomych poznajaca czesto nowe osobyu i najzwyczajniej w swiecie jej po prostu nie ufam nawet nie w tej ale tez w innych kwestiach przez to.

6

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

Przesadzasz i to mocno. Dziewczyna uruchomiła mechanizm obronny, a Ty teraz wykorzystujesz to przeciwko niej. Poznała faceta, któremu może zaufać i z którym chce stworzyć związek po traumatycznej relacji i to TY jej nie ufasz?

7 Ostatnio edytowany przez Parawan (2015-11-26 13:43:22)

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

No sytuacja bardzo komiczna w jakiś sposób. Dziwisz mi sie ? Ja od poczatku bylem szczery niczego nie udawalem, ona mi ufa nie ma z tym najmniejszego problemu bo i ja jej nie daje zadnych powodów ku temu. A ja zwyczajnie nie potrafie jej zaufac, uważam ze nie jest ze mną do końca szczera. Poza tym podstawą związku powinno byc wlasnie zaufanie i zrozumienie. Tu akurat nie ma niczego choćby nie wiem jak sie starala i tak dalej ciągle nie potrafie jej zaudac

8

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

A ja akurat rozumiem cię bardzo dobrze, a przynajmniej tak mi sie wydaje.
Sama jestem po bardzo nieciekawym układzie z haremowym i wiem, jak to jest, gdy człowiek zaangazuje się w niewłaściwego człowieka. Pisałam już na tym forum, że w przyszłości, gdy zacznę kręcić sie koło swoich spraw osobistych na pewno sprawdzę sobie  potencjalnego. Argumenty w stylu, że nie liczy się przeszłość, bo nieważne jest to, co było, gdyż liczy sie tylko tu i teraz do mnie, w najmniejszym nawet stopniu, nie przemawiają. Takie mam po prostu zdanie i obojętne czy się mylę, czy nie, ja i tak zdania nie zmienię, bo wolę dmuchać na zimne niz wpakowac się w jakiś syf. Wiem, że i tak nie zabezpieczę się całkowicie, ale zrobię, co w mojej mocy, by było mi jak najlepiej w życiu niż jak najgorzej. Tak więc jeśli ja poznam potencjalnego i jesli dowiem się, że on w przeszłości (nawet dalekiej) kogos zdradzał albo, że w swoim środowisku ma opinię lowelasa, to dla mnie bedzie pozamiatane po znajomości z kimś takim, choćby ten facet nie wiadomo jak dobrze mnie traktował i ja osobiście nie miałabym mu nic do zarzucenia. Tak więc ja ciebie rozumiem.
A teraz do rzeczy.
Napisałeś, że dziewczyna ta powiedziała ci, iz zanim cie poznała miała 25 facetów i że na koncie ma rozwód (sprawdziłabym dokładnie z jakiego powodu doszło do rozpadu jej małżeństwa i na pewno nie polegalabym na jej wersji zdarzeń- juz wiesz bowiem, że ta kobieta lubi kłamać) i że dość wesoło sobie żyje, ponieważ jest dość kontaktową osobą, szczególnie swobodną w kontaktach z facetami. Na dodatek jest ona, jak na twój gust, za bardzo doświadczona w sprawach łóżkowych. Napisałeś też, że masz inne jeszcze z nia problemy i generalnie coraz bardziej capi ci ta kobieta.
Powiem tak- nie ciągnij tej znajomości, bo im dalej w las, tym więcej drzew, a mnie na podstawie twojego opisu też nie podoba się ta rozrywkowa kobitka. Związek z kimś takim zawsze jest z gatunku tych podwyższonego ryzyka.
Ktoś tu napisał, że ona fantazjowała, że powiedziała ci o tych 25 swoich łożkowych w żartach itd. Ja powiem ci tak- niech nie interesuje cię to czy ona żartowała, czy była akturat wtedy powazna i szczera do bólu, bo te jej intencje dla ciebie powinny być najmniej wazne. Liczy się tylko to, że w tak ważnej kwestii ona wprowadziła cię w błąd- żartownisia z niej albo dobra cwaniara. Nie wnikaj w to. Kłamała i to powinno ja skreslić, szczególnie, że ty byłeś i jesteś z nia szczery. To jakaś pusta dupencja, która lubi brylować wśród facetów i zwracać na siebie ich uwagę, a ze ściąganiem majtasów też pewnie nie ma zbyt wielkich problemów.
Ja nie wątpię w to, że ty bardzo się jej podobasz i że ona, byc może, jest szaleńczo w tobie zakochana, jednak akurat to w całym kontekście wydarzeń nie powinno być dla ciebie żadnym wyznacznikiem ani kryterium wyboru dziewczyny dla siebie.
Intuicja podpowiada ci, że jest coś mocno nie halo z tą kobietą. Do tego stopnia jesteś niespokojny, że aż tu napisałeś, by poradzic się innych kobiet. Słuchaj więc głosu intuicji i nie pakuj sie w coś, co budzi twoje wątpliwości, szczególnie że masz ku temu powazne powody.
Jesli jeszcze coś wyczytam coś w twoich postach, co zwróci moja uwagę, to napiszę do ciebie.
Na ten moment i na podstaiw tego, co napisałeś, stanowczo odradzam ci rozwijanie tej znajomości, chyba że tylko i wyłącznie dla zabawy w łózku, ot jako takie doświadczenie, ale na pewno nie traktuj powaznie tej dziewczyny.
Na razie.

9

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

Czytając Twoją historię, powiedziałabym to samo co pisze Ci Oliwia - jeśli nie ufasz to widocznie intuicja Cię ostrzega i radziłabym posłuchać - może to dziewczyna nie dla Ciebie.

10

Odp: Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

Mąż bił ją- no cóż, może ją bił, a może jest to wierutne kłamstwo? Kobiety po przemocowych związkach, zwłaszcza gdy były bite nie są aż tak bardzo wyluzowane i kontaktowe oraz chętne do wyskakiwania z majtek. Takie kobiety dość łatwo się rozpoznaje po ich zachowaniu, po tym, co mówią, jesli ma się doświadczenie w pracy z ludźmi, którzy wyszli z przemocy. Jeśli ona powiedziała ci, że nakłamała o tych 25 facetach, bo w ten sposób chciała ciebie do siebie zdystansować ze strachu przed wchodzeniem w powazny związek, bo ona z przemocy, to sorry, ale dla mnie takie tłumaczenie, to dowcip dnia. Myślę, że to dobra agentka- uważaj na nią. Zwyczajnie było- na samym początku powiedziała ci prawdę, bo pojęcia nie miała, że ty na tej podstawie możesz uznac ją za nieodpowiednia kobietę do związku, ale potem szybko zorientowała się, że ty z tych porządnych, na dodatek zerwałeś nią, więc ona kapnęła się, że głupio zrobiła mówiąc ci o tych 25-ciu. Wycofała się więc z tego, ale nie przewidziała tego, że ty na tej podstawie stracisz do niej zaufanie. Dla mnie to bardzo czytelne- ta dziewczyna ma okreslona mentalnosć i takie rzeczy, jak zaufanie w związku, to dla niej raczej abstrakcja. Wkopała się więc równo. Nie jest więc aż taka sprytna- to kłamczucha i głupol.
Dalej- takie jak ona lubią namierzać porządnych facetów, bo są po prostu cwane. Lubią też zaciążać z porządnymi, bo wiedzą, że dobrze na tym wyjdą. Potem robią oczy, jak pięć złotych i dziwią się nie mogąc zrozumieć, jak to sie właściwie stało, że doszło do wpadki. Historia z takimi, jak ona kończą się tak, że kobitka ustawia się wygodnie, z faceta robi bankomat, a na boku dalej bryluje między chłopami. Poczytaj sobie różne historie, jakie są tutaj opisane i będziesz wiedział dokładnie na czym polega cwancyś takich kobiet.
podobnie jest z wycwanionymi lowelasami- zauważ, że oni nigdy nie wiażą się z wywłokami, lecz zawsze wyszukuja dla siebie tzw. porządne, nadające się do rodziny, do związku. Wprawne i doświadczone lowelasy zawsze wiedzą jaka kobietę wybrać na żonę, a które nadają się tylko do wyrka.
Mam nadzieję, że odbrze ci podpowiedziałam. Życzę powodzenia.

Posty [ 10 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Brak zaufania po ostrym wkręcie - bez szans ?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2021