Witam
Drogie panie, czy jestescie na tyle odwazne?
Panowie, czy nie odbieracie tego negatywnie?
Czesto sobie zadaje to pytanie i w rozmowie ze swoim otoczeniem, zdania sa podzielone. Pewnie tutaj tez tak bedzie, ale ciekawa jestem ile odpowiedzi bedzie wiecej.
Czy ten pierwszy krok kobiety ma sens mnie zastanawia... w dzisiejszych czasach mezczyzni przyzwyczaili sie do latwych kobiet i co raz czesciej zeby je "przestesowac" czekaja na pierwszy ruch z ich strony. A, ze mezczyzni sa podobno zdobywcami to taka kobieta kwalifikuje sie w takim razie do latwej i nudnej gry? Bo nie musieli 100 razy przechodzic jednego poziomu zeby ja wygrac? Jak to jest ?
Czy niedostepna kobieta jest bardziej atrakcyjniejsza ? Dlaczego?
Nigdy nie zabiegalam pierwsza o mezczyzne w szczegolny sposob, zawsze bylo odwrotnie bo jestem z natury troche dumna... mam swoje zasady, nie chce zbytnio pokazywac po sobie, ze mi sie ktos podoba bo uwazam, ze jezeli mezczyznie zalezy to zrobi wszystko zeby zdobyc kobiete, szczegolnie kiedy nie moze jej rozgryzc, bo mam wrazenie, ze kiedy nie zwracamy zbytnio na nich uwagi to podsyca ich to jeszcze bardziej "ZE JAK TO NA MNIE NIE REAGUJESZ?" I to ich zmusza do tego "polowania"! Nie jest tak?
Malo tego nie chce, zeby wtedy pomyslal, ze juz ma wszystkie karty w rekach... !
Ostatnio jednak mam ochote zrobic cos szalonego! Sprobowac zrobic pierwszy krok(!!!)bo zbyt dlugo czekam na jego (ponad 2 miesiace) - co jest dla mnie tak straszne( z przymrozeniem oka panie i panowie ;-)) i zaczynam sie niecierpliwic bo mamy bardzo dobra relacje kolezenska, obydwoje niezle charakterki, ciagle sie w pracy pozytywnie "droczymy" i nie musze mu sie rzucac na szyje bo ta chemia JEST ale dalej nie bylo tego zaproszenia na kawe! ;-)
Warunki spelnione. O co chodzi?
Oczywiscie, kazdy jest inny, ale czy warto kobiecie robic pierwszy krok w tych czasach ? Kiedy podobno tyle mysliwcow sie czai? :-)
NIE CHCEMY ICH ZNIECHECIC!
CIEZKI TEMAT! PODZIELCIE SIE DOSWIADCZENIAMI, MYSLAMI. Pomozmy sobie
Pozdrawiam!