Czy są tu może jakieś fizjoterapeutki? a może któraś z was pracuje z niepełnosprawnymi dzieciakami? albo ogólnie z dzieciaczkami? Odezwijcie sie :):)
Odzywam się:) Od 10 lat w zawodzie i z nie jednego pieca chleb się jadło. Pracowałam z dziećmi niepełnosprawnymi i z dorosłymi z niepełnosprawnością intelektualną.
Czy poszukujesz czegoś konkretnego poprzez założenie tego wątku?
-Anthony de Mello
Nie ale miło bedzie sie podzielić doświadczeniami
Ja pracuję z dziećmi, ale sprawnymi. Prowadzę w przedszkolach gimnastykę korekcyjną i bardzo to lubię. Waśnie dzisiaj zaczęłam zajęcia w nowym roku szkolnym i jestem podekscytowana. Choć niedługo w związku z tym stracę głos, bo na ogół mówię cicho, a na sali to musi mnie być słychać i zawsze moje gardło się buntuje. A Ty co lubisz w swojej pracy najbardziej?
Miło, że jest miejsce gdzie można będzie sobie fachowo podyskutować
Hej, a ja pracuję na fizykoterapii. Już 12 lat w zawodzie:)

Ja pracuje z chorymi dzieciaczkami, niemowlętami, ogólnie to mam wczesną interwencję, pracujemy metodami Vojta, Bobath, SI itp
Uwielbiam moją prace mimo ze trzeba patrzeć na dzieciece niepełnosprawności ...
Ćwiczenia korekcyjne tez prowadze
za niecały miesiąc zacznę drugi rok fizjoterapii, więc chyba też się zaliczam ;P to widzę, że w razie czego mam kogo prosić o rady ;]
ja ucze sie jako przyszła masażystka. na tym kierunku jest taki przedmiot jak fizjoterapia ale bardzo duzo nauki
no niestety, nauki jest sporo ^^ ale "dla chcącego nic trudnego". Podobno
ja mam już drugi semestr fizykoterapię nie mniej to chyba nie jest moja mocna strona...
...Chociaż niektóre się wypalą, znajdziesz wiele, które dopiero zaczynają świecić...
uczcie sie uczcie Fizjoterapia to świetny zawód
ja mam już drugi semestr fizykoterapię
nie mniej to chyba nie jest moja mocna strona...
Ja mam pierwszy, ale też jakoś mam co do niej mieszane uczucia. Wolę kinezyterapie xD
Powiem wam szczerze, ze o wiele większą skuteczność terapeutyczną daja właśnie ćwiczenia, czyli ruch, czyli Kinezyterapia, ja osobiscie nie wierze w zabiegi fizykoterapeutyczne, no może jedynie z wyjatkiem Vioforu:) Bo u niemowląt przynoszą niesamowitą poprawe
Hm. Na pewno duży nacisk powinno się kłaść na kinezę, ale fizykoterapia też daje efekty. Wiem chociażby po mojej babci zależy od zabiegu, ale działać działa.
Witam... jestem dyplomowaną fizjoterapeutką... Pozdrawiam
Nie dam się więcej poniżyć !!
16 2013-07-02 12:34:05 Ostatnio edytowany przez yagienka (2013-07-02 12:34:55)
Dziewczęta, to może opowiecie coś więcej o tych studiach? Od października wybieram się na fizjoterapię i widziałam w planie takie przedmioty, jak: siatkówka, basen, piłka nożna. Ciekawi mnie, jak to wszystko wygląda. Nie pytam, czy nauki dużo, bo na pewno tak, choćby samej anatomii, fizjologii czy biochemii.
Chodzi mi o to, czy po tych studiach jest się dobrze przygotowanym do zawodu, czy dużo jest przedmiotów-śmieci, które do niczego się później nie przydadzą?
Wybieram się na PWSZ w Lesznie. Kończę jedne studia, ale chcę troszkę zmienić branżę, a może nawet - kto wie - uda się połączyć fizjoterapię z obecnym zawodem, ale to na razie takie ciche plany.
Mam 28 lat. Myślicie, że nie jest za późno na podejmowanie takiej decyzji?
Nie jestem fizjoterapeutką, ale mamą niepełnosprawnego dziecka.Z tego co słyszę, same studia dają niewiele - na dzisiejszym rynku trzeba mieć skończone jakieś dodatkowe kursy - albo PNF, albo Bobath czy SI.A to kosztuje....Same studia dają niewiele.
"We are all in the gutter, but some of us are looking at the stars"