Witam.
W zeszłym roku zapisałam się do firmy Betterware.
Firma ta działa na podobnych zasadach jak Oriflame,Avon, czy FM Group.
Z tym,że nie kosmetyki, tylko różne rzeczy,przedmioty przydatne w każdym gospodarstwie domowym.
Ja osobiście lubię takie gadżety typu miseczki,ściereczki, wieszaczki i inne drobiazgi dla domu,
więc postanowiłam się zapisać, by móc zamówić taniej dla siebie i rodziny co jakiś czas.
Wtedy ta firma była jeszcze zupełnie nie znana i myślałam,że pewnie ciężko będzie zarobić coś dodatkowo, bo ludzie niechętnie podchodzą do takich nowości, ale jak się okazało, zupełnie się myliłam. Zaczęło się od znajomych. Wiadomo, ktoś przyszedł na kawę, zobaczył katalog (który z resztą specjalnie zostawiałam w widocznym miejscu;-)) i od razu pytania-co to, czy można coś zamówić, czemu mi nie powiedziałaś,że jesteś konsultantką tej firmy itp,itd. Po jakimś czasie znajomi, którzy byli zadowoleni z produktów pokazywali katalog również swoim znajomym, rodzinie, więc z czasem miałam naprawdę mnóstwo zamówień. Dzięki temu, ja i moja rodzina, możemy sobie co miesiąc zamawiać za darmo i jeszcze zostaje "parę groszy". Postanowiłam pójść krok dalej. Otóż owa firma oferuje również dodatkowy zarobek z rabatów.
Rabat jest naliczany od ilości punktów ( każdy produkt ma wyznaczoną ilość punktów). W zależności od tego ile uzbiera się punktów, dostaje się wytyczony procent od zysku. Czym więcej punktów, tym większy procent. A najlepsze jest to,że punkty się zbiera grupowo. Czyli jeśli zapisuję kogoś do firmy i ta osoba zrobi zamówienie na np 100 punktów i ja np za 150 punktów, to się to razem sumuje, więc mam 250 punktów. Jeśli zapiszę więcej osób, mam więcej punktów!
Pomyślałam sobie, że czemu by nie spróbować? Nic nie tracę, jedynie może trochę czasu.
No i zaczęło się... Dziś mam kilkadziesiąt zapisanych osób i zarabiam na tyle dobrze, że stało się to moim jedynym zajęciem. Zrezygnowałam z pracy na etacie, bo teraz to mi to LOTTO:-))))
Dziś stało się to moją pasją, moją pracą, którą kocham, naprawdę kocham!!!
Uwielbiam to robić i dla mnie to czysta przyjemność, można by nawet powiedzieć,że stałam się pracoholiczką, ale po prostu to uwielbiam! Ta praca sprawia mi ogromną satysfakcję, robię coś, co lubię, pomagam innym na starcie w firmie. Jest to naprawdę coś fascynującego,kiedy nowy dystrybutor robi pierwsze kroki, kiedy się cieszy z pierwszych efektów, ja się cieszę razem z nim,że zdecydował się na współpracę,że również może osiągnąć nieograniczoną niezależność finansową.
W marcu firma organizowała konferencję w Wiśle w pięknym hotelu. Przez weekend można było korzystać z jego uroków, basen,masaże,pełen relaks. Nie dosyć,że można zarabiać, to jeszcze dobrze się bawić.
W końcu poczułam,że to jest to, że to jest mój sposób na życie,że to jest moja wymarzona praca. Wcześniej nie mogłam się nigdzie odnaleźć, każda praca jaką podejmowałam nie sprawiała mi satysfakcji, czułam że robię to z przymusu, bo przecież trzeba zarabiać.
A teraz zarabiam i uwielbiam to robić:-) To jest moje spełnienie:-)
P.S.
Czytałam wcześniej opinie w poście o firmie FM Group.
Wszyscy myślą, żę można sobie tylko dorobić jako konsultantka.
Otóż nie prawda. Mało kto wie,że takie firmy dają wiele możliwości na rozwój osobisty.
Pozwalają rozwijać skrzydła na nieograniczoną skalę. A zarobki sa nieograniczone, można doriobić sobie 100-200 zł miesięcznie, a można zarobić 1000-10000 a nawet milion i więcej, w zależności od zaangażowania. Ja postanowiłam zarobić swój pierwszy milion w takiej właśnie firmie:-)
Na polskim rynku jest coraz więcej firm oferujących takie warunki polecam spróbować swoich sił w jakiejś. Możesz zaskoczyć sam siebie!