Przedewszykim to pytanie do kobiet
2 2025-02-28 19:46:09 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2025-02-28 19:46:20)
Miklosza, proponuję, abyś poszedł w ślady Julki i założył jeden uniwersalny wątek. To będzie jednocześnie i racjonalne i zdrowe. Przede wszystkim dla Ciebie. W jednej zakładce znajdzie się wszystko co będziesz chciał wymyślić. Co Ty na to?
Miklosza, proponuję, abyś poszedł w ślady Julki i założył jeden uniwersalny wątek. To będzie jednocześnie i racjonalne i zdrowe. Przede wszystkim dla Ciebie. W jednej zakładce znajdzie się wszystko co będziesz chciał wymyślić. Co Ty na to?
Będę musiał o tym pomyśleć
Potraktuj moje sugestie jako dobrą radę, jako podpowiedź. Jak zdecydujesz, tak zrobisz. Sam uważam, żee to bardzo dobre rozwiązanie. Wszystko w jednym.
Przedewszykim to pytanie do kobiet
Tylko nie wiem gdzie
Może zakładka "Nasza społeczność" albo "Samotność". To drugie, moim zdaniem, bardziej pasuje do Ciebie i Twoich spraw.
Może zakładka "Nasza społeczność" albo "Samotność". To drugie, moim zdaniem, bardziej pasuje do Ciebie i Twoich spraw.
Myślałem też o tym tylko muszę się zastanowić nad nazwą
Może np. "Rozmowy z Mikloszą"?
Może np. "Rozmowy z Mikloszą"?
Dobre
Ale trochę zmodyfikuję
10 2025-02-28 20:31:40 Ostatnio edytowany przez Alessandro (2025-02-28 20:47:12)
To ma być Twój wątek. Jego tytuł modyfikuj jak chcesz, ale z głową i wyobraźnią.
Przedewszykim to pytanie do kobiet
Ten wątek się pojawia co chwilę ale odp ci jak facet.Byku nie przejmuj się i nie wpadaj w panikę. Kożystaj z życia seksualnego i ciesz się ni.Sa pozycję które możesz wykorzystać jak twierdzisz że masz małe przyrodzenie.A gwarantuje ci że kobieta będzie w niebie.Jedną z nich jest pozycja na pagony gdzie kobieta unosi wysoko nogi zarzuca na Twoje barki a ty w nią wchodzisz.
Tak to problem .Jeśli masz poniżej 18 cm i nic z tym nie robisz to uważam jest to dramat.99 procent kobiet ci tego nie powie, ale sprawdź na nich duże dildo, a najlepiej strapon- będą zachwycone.No umówmy się, małe fiutki nie kręcą nikogo i trzeba stanąć w prawdzie.To, że jakaś dobra kobieta powtarza przez całe życie "mały ale wariat" to tylko świadczy o jej empatii ale podejrzewam, że jakbyś miał pizdeczke to też by cię kochała
Tak to problem .Jeśli masz poniżej 18 cm i nic z tym nie robisz to uważam jest to dramat.99 procent kobiet ci tego nie powie, ale sprawdź na nich duże dildo, a najlepiej strapon- będą zachwycone.No umówmy się, małe fiutki nie kręcą nikogo i trzeba stanąć w prawdzie.To, że jakaś dobra kobieta powtarza przez całe życie "mały ale wariat" to tylko świadczy o jej empatii ale podejrzewam, że jakbyś miał pizdeczke to też by cię kochała
Ja osobiście od dłuższego wolę grubszego. Ale różne są preferencje. Mam jedno dildo kupione o wiele dłuższe i grubsze od tego co ma mój mąż. Kilka razy użyłam i kurzy się od tego czasu, bo zwyczajnie jednak nie jest komfortowe (żeby nie powiedzieć, że jest bolesne przy użyciu).
Po drugie - zazwyczaj sam penis to i tak za mało żeby zrobić dobrze kobiecie.
To jest złożona sprawa.
Ja uważam, że nie jest to problem bo facet nie ma na to wpływu, jednak zależy jak do tego podchodzi i czy ma kompleksy.
Jednak również prawdą jest, że mój najlepszy seks w życiu miałam z facetem z bardzo dużym penisem 23cm. Może dlatego mi to tak imponowało, bo inni mieli znacznie mniejsze i to była "egzotyka" dla mnie.
Ja np dochodzę tylko od penetracji, nie znosze pieszczot minetek gry wstępnej, fuuu. Tylko penetracja. Więc z technicznego punktu widzenia duży penis może dać mi przyjemność i nie ma możliwości nadrobienia palcem i językiem bo od tego nie dochodzę ani nie czuje przyjemności.
Najdłużej byłam z 2 chłopakami i mieli oni zupełnie przeciętne penisy, 16-17cm którym daleko do dużych penisów. I mimo, że "technicznie" nie było mi jak z tym 23cm to co z tego jak życiowo się z nimi lepiej czułam i na pewno nie zamieniła bym ich bo tamten był lepszy w seksie. Zawsze są nakładki i wtedy z 16cm się robi 22cm albo więcej
To żeście kolegę podbudowali
T
Ja np dochodzę tylko od penetracji, nie znosze pieszczot minetek gry wstępnej, fuuu. Tylko penetracja. Więc z technicznego punktu widzenia duży penis może dać mi przyjemność i nie ma możliwości nadrobienia palcem i językiem bo od tego nie dochodzę ani nie czuje przyjemności.
To kiepską technikę mieli Twoi partnerzy.
Ja kiedyś też uważałam, że jestem kobiecym "ewenementem" bo lubię minety, nie czuję w tym nic przyjemnego i generalnie moja łechtaczka jest taka, że najlepiej to trzymać się od niej z dala. Ale równocześnie bardzo rzadko kiedy dochodziłam przy samej penetracji. I po latach okazało się, że to jednak jest kwestia odpowiedniej techniki i jak wreszcie mój mąż nauczył się co i jak to mineta to totalny odlot i już wiem dlaczego kobiety tak ją uwielbiają. A jak użyję odpowiednią ilość lubrykantu na łechtaczkę plus technika to to samo - nagle mogę zawsze mieć orgazm.
Uprzedzam - jeżeli Tobie wystarczy sama penetracja, masz zawsze orgazm (lub wystarczająco często żeby być zadowoloną) i to jak jest ci pasuje to super. Bo najważniejszym to być zadowolonym ze swojego życia.
DariaPat napisał/a:T
Ja np dochodzę tylko od penetracji, nie znosze pieszczot minetek gry wstępnej, fuuu. Tylko penetracja. Więc z technicznego punktu widzenia duży penis może dać mi przyjemność i nie ma możliwości nadrobienia palcem i językiem bo od tego nie dochodzę ani nie czuje przyjemności.To kiepską technikę mieli Twoi partnerzy.
Ja kiedyś też uważałam, że jestem kobiecym "ewenementem" bo lubię minety, nie czuję w tym nic przyjemnego i generalnie moja łechtaczka jest taka, że najlepiej to trzymać się od niej z dala. Ale równocześnie bardzo rzadko kiedy dochodziłam przy samej penetracji. I po latach okazało się, że to jednak jest kwestia odpowiedniej techniki i jak wreszcie mój mąż nauczył się co i jak to mineta to totalny odlot i już wiem dlaczego kobiety tak ją uwielbiają. A jak użyję odpowiednią ilość lubrykantu na łechtaczkę plus technika to to samo - nagle mogę zawsze mieć orgazm.Uprzedzam - jeżeli Tobie wystarczy sama penetracja, masz zawsze orgazm (lub wystarczająco często żeby być zadowoloną) i to jak jest ci pasuje to super. Bo najważniejszym to być zadowolonym ze swojego życia.
Rozumiem Cię, ja miałam z tym problem jak byłam nastolatką (już bardzo dawno nie jestem) myślałam, że coś jest nie tak lub że partnerzy są nie za bardzo. Wtedy zaczełam wdawać się w relacje z dużo starszymi facetami, chciałam aby byli doświadczeni. I różnie bywało ale tacy też byli. I to było wiele prób od różnych technik pod względem fizycznym i nastawienia psychicznego. Nawet jak byłam w motylkach to nigdy NIC nie poczułam, nawet takiej odrobiny przyjemności.
Co ciekawe podobnie mam z piersiami. Zero stref erogennych i wrażliwości, przeciwnie nawet mocne udeżenie w piersi mnie nie boli. A przyjemności nie daje nic co się z nimi robi.
Co do facetów:
jedna grupa uwielbia takie pieszczoty bardziej dla siebie niż dla kobiety i takim pozwalałam na to aby się sami wybawili
druga grupa to jest mega zadwolona że nie trzeba gry wtępnej tylko od razu jest akcja właściwa, tacy byli zadowoleni że nie muszą robić gry wstępnej
wszystko zalezy na kogo trafisz
Orgazm i przyjemność seksualna dla mnie to tylko i wyłącznie penetracja. Co do orgazmu to zależy, z jednym partnerem był zawsze z innym raz na 10 razy.
Z tym Panem z 23cm penisem miałam orgazm po 2-3 minutach penetracji.
Faceci mają lepiej u nich to wszystko jest oczywiste, wytrysk orgazm itp A u kobiet, to jest tyle teorii, co do różnych punktów, jedna ma taki orgazmi inna inny. Chociaż większość ma od łechtaczki, z tego co przynajmniej ja rozmiawiałam. Ale mam 2 koleżanki trochę podobne co ja.
Faceci mają lepiej u nich to wszystko jest oczywiste, wytrysk orgazm itp A u kobiet, to jest tyle teorii, co do różnych punktów, jedna ma taki orgazmi inna inny. Chociaż większość ma od łechtaczki, z tego co przynajmniej ja rozmiawiałam. Ale mam 2 koleżanki trochę podobne co ja.
Oj tak, u kobiet jest to "skomplikowana". Sama miewam takie orgazmy gdy kompletnie nie wiem czy ja miałam orgazm czy nie. A przecież po nastu latach współżycia i miesięcznie przeżywaniu X orgazmów nie powinnam mieć z tym problemów. No a jednak.
Aha i jeszcze jedna uwaga - obecnie seksuolodzy postulują aby u kobiet nie robić rozróżnienia na orgazm łechtaczkowy/sutkowy/pochwowy itp. Jest jeden orgazm i tylko różna droga do niego.
Nawoja napisał/a:DariaPat napisał/a:T
Ja np dochodzę tylko od penetracji, nie znosze pieszczot minetek gry wstępnej, fuuu. Tylko penetracja. Więc z technicznego punktu widzenia duży penis może dać mi przyjemność i nie ma możliwości nadrobienia palcem i językiem bo od tego nie dochodzę ani nie czuje przyjemności.To kiepską technikę mieli Twoi partnerzy.
Ja kiedyś też uważałam, że jestem kobiecym "ewenementem" bo lubię minety, nie czuję w tym nic przyjemnego i generalnie moja łechtaczka jest taka, że najlepiej to trzymać się od niej z dala. Ale równocześnie bardzo rzadko kiedy dochodziłam przy samej penetracji. I po latach okazało się, że to jednak jest kwestia odpowiedniej techniki i jak wreszcie mój mąż nauczył się co i jak to mineta to totalny odlot i już wiem dlaczego kobiety tak ją uwielbiają. A jak użyję odpowiednią ilość lubrykantu na łechtaczkę plus technika to to samo - nagle mogę zawsze mieć orgazm.Uprzedzam - jeżeli Tobie wystarczy sama penetracja, masz zawsze orgazm (lub wystarczająco często żeby być zadowoloną) i to jak jest ci pasuje to super. Bo najważniejszym to być zadowolonym ze swojego życia.
Rozumiem Cię, ja miałam z tym problem jak byłam nastolatką (już bardzo dawno nie jestem) myślałam, że coś jest nie tak lub że partnerzy są nie za bardzo. Wtedy zaczełam wdawać się w relacje z dużo starszymi facetami, chciałam aby byli doświadczeni. I różnie bywało ale tacy też byli. I to było wiele prób od różnych technik pod względem fizycznym i nastawienia psychicznego. Nawet jak byłam w motylkach to nigdy NIC nie poczułam, nawet takiej odrobiny przyjemności.
Co ciekawe podobnie mam z piersiami. Zero stref erogennych i wrażliwości, przeciwnie nawet mocne udeżenie w piersi mnie nie boli. A przyjemności nie daje nic co się z nimi robi.
Co do facetów:
jedna grupa uwielbia takie pieszczoty bardziej dla siebie niż dla kobiety i takim pozwalałam na to aby się sami wybawili
druga grupa to jest mega zadwolona że nie trzeba gry wtępnej tylko od razu jest akcja właściwa, tacy byli zadowoleni że nie muszą robić gry wstępnejwszystko zalezy na kogo trafisz
Orgazm i przyjemność seksualna dla mnie to tylko i wyłącznie penetracja. Co do orgazmu to zależy, z jednym partnerem był zawsze z innym raz na 10 razy.
Z tym Panem z 23cm penisem miałam orgazm po 2-3 minutach penetracji.Faceci mają lepiej u nich to wszystko jest oczywiste, wytrysk orgazm itp A u kobiet, to jest tyle teorii, co do różnych punktów, jedna ma taki orgazmi inna inny. Chociaż większość ma od łechtaczki, z tego co przynajmniej ja rozmiawiałam. Ale mam 2 koleżanki trochę podobne co ja.
Ja uwielbiam robić kobietom minetki, ale jak mają ogolone i zadbane cipki.Sam jestem zadbany i tego samego oczekuje, od partnerki.Powiem Tobie ,że każda kobieta jest inna jednej wystarczy mały penis innym duży.Ale z dużym i grubym, jak w moim przypadku 21cm 16 grubości.To niektóre kobiety nie chciały bo twierdziły,że będę sprawiał i ból. Ale ogólnie najważniejsze jest rozgrzanie partnerki.No chyba ,że tak jak ty takie kobiety co nie uznają gry wstępnej to rozmiar musi być jak największy i gruby.U mnie to zawsze jest seks oralny, a później penetracja .Ale jak rozmawiam z koleżankami kobietami to mówią że wolą długie i grube.Albo jak facet ma grubego a niezbyt długiego to jest też ok.
20 2025-03-04 13:02:02 Ostatnio edytowany przez DariaPat (2025-03-04 13:05:46)
Ja uwielbiam robić kobietom minetki, ale jak mają ogolone i zadbane cipki.Sam jestem zadbany i tego samego oczekuje, od partnerki.Powiem Tobie ,że każda kobieta jest inna jednej wystarczy mały penis innym duży.Ale z dużym i grubym, jak w moim przypadku 21cm 16 grubości.To niektóre kobiety nie chciały bo twierdziły,że będę sprawiał i ból. Ale ogólnie najważniejsze jest rozgrzanie partnerki.No chyba ,że tak jak ty takie kobiety co nie uznają gry wstępnej to rozmiar musi być jak największy i gruby.U mnie to zawsze jest seks oralny, a później penetracja .Ale jak rozmawiam z koleżankami kobietami to mówią że wolą długie i grube.Albo jak facet ma grubego a niezbyt długiego to jest też ok.
Tak, gusta są różne i najgorsze jest narzucanie czegoś komuś, upodobań.
Z dużym penisem jest jeszcze jedno co jest poza kwestiami "technicznymi" seksu. Pewnie nie dotyczy to wszystkich kobiet. Ale myślę, że wielu tak. Po prostu jak się facet rozbierze to imponuje jak wyciąga 20cm+++. I samo to już nakręca i w moim przypadku żadne rozgrzanie nie jest potrzebne bo samo to mnie tak podnieca na tyle, że jestem gotowa do działania.
Jednak wybiera się faceta i penis jest dodatkiem a nie odwrotnie. I przy wyborze partnera wielkość dla mnie nie ma większego znaczenia. Powiem więcej. Ten o którym mówiłam Pan z 23cm penisem, spotykałam się z nim kilka miesięcy, ale było to na zasadzie przyjaciele, on ma żone i nasza znajomość opierała się na seksie i bycia przyjaciółmi. Gdy poznałam w czasie tej relacji fajnego chłopaka, z którym już mogłam stworzyć fajny związek, natychmiast rzuciłam tamtego i przestałam się z nim spotykać. Mój nowy chłopak miał naprawdę niewielkiego penisa. To że poprzedni miał dużego nie było żadnym argumentem aby się z nim dalej spotykać, jeśli miałam możliwość być z fajnym chłopakiem w związku.
Więc ok duży penis fajny ale wole fajnego chłopaka z małym niż nie fajnego z dużym.
Mój aktualny facet z którym się spotykam nie ma dużego z 16-17cm. Wiem, że wielu kobietom wystarczy ale ja szczerze to go nie czuje nawet zbytnio. I co z tego? Jest super i relacja nie jest oparta na seksie tylko na wspólnym spędzaniu czasu itp
A założyciel tematu gdzieś pisał, że ma 10-11cm w pełnym wzwodzie. I jeśli masz poczucie humoru również możesz to przekuć w atut. Jak kobiety zobaczą, że podchodzisz do tego z humorem mogą się świetnie z Tobą czuć, nawet seksualnie. Do tego masz większe szanse na seks analny, głębokie gardło itp Wszystko ma jakieś swoje zalety. A jak poznajesz kobiete nie mówisz po minucie ile masz cm. Relacje międzyludzkie to coś więcej niż penis. Z pewnością większość kobiet chciała by aby ich faceci mieli duże penisy, ale jak nie mają to jestem pewna że 99% to w pełni akceptuje i nie myśli co dzień o tym "a mój facet ma małego" tylko myślą o innych rzeczach i akceptuja.
Emil38 napisał/a:Ja uwielbiam robić kobietom minetki, ale jak mają ogolone i zadbane cipki.Sam jestem zadbany i tego samego oczekuje, od partnerki.Powiem Tobie ,że każda kobieta jest inna jednej wystarczy mały penis innym duży.Ale z dużym i grubym, jak w moim przypadku 21cm 16 grubości.To niektóre kobiety nie chciały bo twierdziły,że będę sprawiał i ból. Ale ogólnie najważniejsze jest rozgrzanie partnerki.No chyba ,że tak jak ty takie kobiety co nie uznają gry wstępnej to rozmiar musi być jak największy i gruby.U mnie to zawsze jest seks oralny, a później penetracja .Ale jak rozmawiam z koleżankami kobietami to mówią że wolą długie i grube.Albo jak facet ma grubego a niezbyt długiego to jest też ok.
Tak, gusta są różne i najgorsze jest narzucanie czegoś komuś, upodobań.
Z dużym penisem jest jeszcze jedno co jest poza kwestiami "technicznymi" seksu. Pewnie nie dotyczy to wszystkich kobiet. Ale myślę, że wielu tak. Po prostu jak się facet rozbierze to imponuje jak wyciąga 20cm+++. I samo to już nakręca i w moim przypadku żadne rozgrzanie nie jest potrzebne bo samo to mnie tak podnieca na tyle, że jestem gotowa do działania.Jednak wybiera się faceta i penis jest dodatkiem a nie odwrotnie. I przy wyborze partnera wielkość dla mnie nie ma większego znaczenia. Powiem więcej. Ten o którym mówiłam Pan z 23cm penisem, spotykałam się z nim kilka miesięcy, ale było to na zasadzie przyjaciele, on ma żone i nasza znajomość opierała się na seksie i bycia przyjaciółmi. Gdy poznałam w czasie tej relacji fajnego chłopaka, z którym już mogłam stworzyć fajny związek, natychmiast rzuciłam tamtego i przestałam się z nim spotykać. Mój nowy chłopak miał naprawdę niewielkiego penisa. To że poprzedni miał dużego nie było żadnym argumentem aby się z nim dalej spotykać, jeśli miałam możliwość być z fajnym chłopakiem w związku.
Więc ok duży penis fajny ale wole fajnego chłopaka z małym niż nie fajnego z dużym.
Mój aktualny facet z którym się spotykam nie ma dużego z 16-17cm. Wiem, że wielu kobietom wystarczy ale ja szczerze to go nie czuje nawet zbytnio. I co z tego? Jest super i relacja nie jest oparta na seksie tylko na wspólnym spędzaniu czasu itp
A założyciel tematu gdzieś pisał, że ma 10-11cm w pełnym wzwodzie. I jeśli masz poczucie humoru również możesz to przekuć w atut. Jak kobiety zobaczą, że podchodzisz do tego z humorem mogą się świetnie z Tobą czuć, nawet seksualnie. Do tego masz większe szanse na seks analny, głębokie gardło itp Wszystko ma jakieś swoje zalety. A jak poznajesz kobiete nie mówisz po minucie ile masz cm. Relacje międzyludzkie to coś więcej niż penis. Z pewnością większość kobiet chciała by aby ich faceci mieli duże penisy, ale jak nie mają to jestem pewna że 99% to w pełni akceptuje i nie myśli co dzień o tym "a mój facet ma małego" tylko myślą o innych rzeczach i akceptuja.
Otóż to w stałej relacji znaczenie ma podejscie,do relacji i charakter.Ale tu mówie ogólnie ja jestem relacjach niezobowiązujących i na podstawie tego stwierdzam fakty.Kobieta może być w związku stałym nawet jak facet ma 10cm.A na boku spotyka się z innymi co mają duże kutangi. Nie mówie tego personalnie do Ciebie ale widzę to po moich znajomych koleżankach.Sam wielokrotnie się spotykałem z mężatkami tzn koleżankami. Powiedziały mi to samo,co tu napisałem. Łączyła nas tylko relacja łóżkowa. Sama potwierdziłaś że takiego średniego penisa nie czujsz a 16 17 cm to nie jest mały penis
Chciałbym mieć większego ale nie da rady no
Chciałbym mieć większego ale nie da rady no
Przecież no nie twoja wina chłopie weź się w garść i do przodu.Poznawaj kobiety bawcie się jest wiele sposobów y w tej sytuacji zaspokoić kobietę.Pieszczoty oralne paluszki jakieś zabawki erotyczne.Najważniejsze że mas wzwód także jest ok.Do dzieła i nie smutaj się.
24 2025-03-10 18:28:28 Ostatnio edytowany przez Student23 (2025-03-10 18:31:49)
16 17 cm to nie jest mały penis
To by się nawet zgadzało...
Kiedyś w Playboy-u czytałem wypowiedzi największych sprzedawców na jakichś targach erotycznych.
Było ich tam kilkunastu z różnych krajów i wszyscy zgodnie mówili jedno:
...że najlepiej sprzedają się "sztuczne ptaszki" o długości 16.5 cm.
Nie wiem dlaczego akurat 16 i jeszcze 0.5 , ale taki rozmiar kobiety najchętniej wybierały.
To było z 5 lat temu, ciekawe jak teraz, może już doszły do 20
Chciałbym mieć większego ale nie da rady no
Poczytaj o metodzie jelq
Emil38 napisał/a:16 17 cm to nie jest mały penis
To by się nawet zgadzało...
Kiedyś w Playboy-u czytałem wypowiedzi największych sprzedawców na jakichś targach erotycznych.Było ich tam kilkunastu z różnych krajów i wszyscy zgodnie mówili jedno:
...że najlepiej sprzedają się "sztuczne ptaszki" o długości 16.5 cm.Nie wiem dlaczego akurat 16 i jeszcze 0.5 , ale taki rozmiar kobiety najchętniej wybierały.
To było z 5 lat temu, ciekawe jak teraz, może już doszły do 20
A za 5 lat 37 cm - taka szybka ewolucja
Emil38 napisał/a:16 17 cm to nie jest mały penis
To by się nawet zgadzało...
Kiedyś w Playboy-u czytałem wypowiedzi największych sprzedawców na jakichś targach erotycznych.Było ich tam kilkunastu z różnych krajów i wszyscy zgodnie mówili jedno:
...że najlepiej sprzedają się "sztuczne ptaszki" o długości 16.5 cm.Nie wiem dlaczego akurat 16 i jeszcze 0.5 , ale taki rozmiar kobiety najchętniej wybierały.
To było z 5 lat temu, ciekawe jak teraz, może już doszły do 20
Prawda jest taka że w ostatniej dekadzie czasu może i więcej.Kobiety zrobiły się strasznie wymagające ale to nie znaczy że jak facet ma mniejszego jest stracony. Małym też można zaspokoić kobietę. Wiem ze kobiety lubią duże grube.Ponieważ same mi to mówiły no ale nie można popadać w skrajność
Oj tutaj ładne liczby idą 23, 21, 17, 16...kurde jak tyle faktycznie trzeba dzisiaj mieć to współczuję tym co mają jak ja długość i jeszcze się nie poddali, dużo rozczarowań ich czeka.
29 2025-03-18 22:20:53 Ostatnio edytowany przez Emil38 (2025-03-18 22:22:40)
Oj tutaj ładne liczby idą 23, 21, 17, 16...kurde jak tyle faktycznie trzeba dzisiaj mieć to współczuję tym co mają jak ja długość i jeszcze się nie poddali, dużo rozczarowań ich czeka.
Niestety ostatnimi czasy kobiety zrobiły się bardzo wybredne.Ma na to wpływ internet emigracja do innych krajów gdzie doświadczyły sexu z innej karnacji skóry z dużym sprzętem. Świat się popsuł i Polska jak wstąpiła do EU.TZn bardziej ludzie i kobiety tym bardziej.Dużo wymagają od ans facetów a jak się nie podoba to cię zostawi dla innego.
30 2025-03-23 21:28:30 Ostatnio edytowany przez ChuopskiChłop (2025-03-23 21:28:53)
ChuopskiChłop napisał/a:Oj tutaj ładne liczby idą 23, 21, 17, 16...kurde jak tyle faktycznie trzeba dzisiaj mieć to współczuję tym co mają jak ja długość i jeszcze się nie poddali, dużo rozczarowań ich czeka.
Niestety ostatnimi czasy kobiety zrobiły się bardzo wybredne.Ma na to wpływ internet emigracja do innych krajów gdzie doświadczyły sexu z innej karnacji skóry z dużym sprzętem. Świat się popsuł i Polska jak wstąpiła do EU.TZn bardziej ludzie i kobiety tym bardziej.Dużo wymagają od ans facetów a jak się nie podoba to cię zostawi dla innego.
Dlatego trzeba samemu obniżać poprzeczkę i szukać wśród kobiet też tych mniej wybrednych, a ci co noszą głowy w chmurach niech się udławią tymi swoimi "wymaganiami".
ChuopskiChłop napisał/a:Oj tutaj ładne liczby idą 23, 21, 17, 16...kurde jak tyle faktycznie trzeba dzisiaj mieć to współczuję tym co mają jak ja długość i jeszcze się nie poddali, dużo rozczarowań ich czeka.
Niestety ostatnimi czasy kobiety zrobiły się bardzo wybredne.Ma na to wpływ internet emigracja do innych krajów gdzie doświadczyły sexu z innej karnacji skóry z dużym sprzętem. Świat się popsuł i Polska jak wstąpiła do EU.TZn bardziej ludzie i kobiety tym bardziej.Dużo wymagają od ans facetów a jak się nie podoba to cię zostawi dla innego.
Litosci co to za teorie? A to w EU srednia to 30 cm? Babki staja sie wybredne i gdzie znajduja tych z wielkimi? Bo w rozmiarach statystycznie nic sie nie zmienia.
Emil38 napisał/a:ChuopskiChłop napisał/a:Oj tutaj ładne liczby idą 23, 21, 17, 16...kurde jak tyle faktycznie trzeba dzisiaj mieć to współczuję tym co mają jak ja długość i jeszcze się nie poddali, dużo rozczarowań ich czeka.
Niestety ostatnimi czasy kobiety zrobiły się bardzo wybredne.Ma na to wpływ internet emigracja do innych krajów gdzie doświadczyły sexu z innej karnacji skóry z dużym sprzętem. Świat się popsuł i Polska jak wstąpiła do EU.TZn bardziej ludzie i kobiety tym bardziej.Dużo wymagają od ans facetów a jak się nie podoba to cię zostawi dla innego.
Litosci co to za teorie? A to w EU srednia to 30 cm? Babki staja sie wybredne i gdzie znajduja tych z wielkimi? Bo w rozmiarach statystycznie nic sie nie zmienia.
To jest teoria w stylu: Gdybym miał wielkiego to by mi się wszystkie kobiety rzucały na szyję. A że mam co mam, no to jestem samotny. Nie moja wina, wina kobiet.
To jest teoria w stylu: Gdybym miał wielkiego to by mi się wszystkie kobiety rzucały na szyję. A że mam co mam, no to jestem samotny. Nie moja wina, wina kobiet.
Mało tego, ciekawe jak Chuopski i Emil wytłumaczą nasz szósty zmysł, który najwyraźniej nam podpowiada, który z mężczyzn ma dużego zanim jeszcze mamy możliwość z nim obcować
nikitaa napisał/a:To jest teoria w stylu: Gdybym miał wielkiego to by mi się wszystkie kobiety rzucały na szyję. A że mam co mam, no to jestem samotny. Nie moja wina, wina kobiet.
Mało tego, ciekawe jak Chuopski i Emil wytłumaczą nasz szósty zmysł, który najwyraźniej nam podpowiada, który z mężczyzn ma dużego zanim jeszcze mamy możliwość z nim obcować
Bardzo śmieszne no nie wiem na jakiej podstawie to wiecie że facet ma dużego bez rozbierania ;)Ale podobno wiecie może mnie oświecisz a nie śmiejesz się z faceta. Jeśli byś zobaczyła moje przyrodzenie zmieniłabyś zdanie z twoją koleżanką która napisała wyżej komentarz.
Bardzo śmieszne
no nie wiem na jakiej podstawie to wiecie że facet ma dużego bez rozbierania
W tym rzecz, że my tego nie wiemy, ale Wy zachowujecie się jakbyście uważali, że jest to główne kryterium naszego wyboru.
Jeśli byś zobaczyła moje przyrodzenie zmieniłabyś zdanie z twoją koleżanką która napisała wyżej komentarz.
Że niby wszystko inne przestałoby mieć znaczenie?
Emil38 napisał/a:Bardzo śmieszne
no nie wiem na jakiej podstawie to wiecie że facet ma dużego bez rozbierania
W tym rzecz, że my tego nie wiemy, ale Wy zachowujecie się jakbyście uważali, że jest to główne kryterium naszego wyboru.
Emil38 napisał/a:Jeśli byś zobaczyła moje przyrodzenie zmieniłabyś zdanie z twoją koleżanką która napisała wyżej komentarz.
Że niby wszystko inne przestałoby mieć znaczenie?
Ja nie twierdzę że rózne aspekty nie są ważne.Da kobiet najważniejszy jest wygląd charakter.Ale kobiety lubicie jak penis jest duży i gruby.Na szczęście ja nie musze się wstydzić przed kobietami.Wszystkie kobiety z któymi byłęm w stałych związkach i przelotnie były zadowolone.Miały orgazm a niektóre to mówiły że moje przyrodzenie jest za duże i sprawia im ból. Ja myślałem że ta wasza kobieca intuicja to na serio wiecie jakiego facet ma po zobaczeniu nas.Ale w kąpielówkach na plaży to możecie ocenić.;) Tak samo jak my mężczyźni was oceniamy jak kobieta ma szeroko rozstawione nogi jak idzie to jest głęboka i szeroka cipka. Sprawdziłem to z własnego doświadczenia i się sprawdziło.Dlatego taka moja teoria ..;)
Priscilla napisał/a:Emil38 napisał/a:Bardzo śmieszne
no nie wiem na jakiej podstawie to wiecie że facet ma dużego bez rozbierania
W tym rzecz, że my tego nie wiemy, ale Wy zachowujecie się jakbyście uważali, że jest to główne kryterium naszego wyboru.
Emil38 napisał/a:Jeśli byś zobaczyła moje przyrodzenie zmieniłabyś zdanie z twoją koleżanką która napisała wyżej komentarz.
Że niby wszystko inne przestałoby mieć znaczenie?
Ja nie twierdzę że rózne aspekty nie są ważne.Da kobiet najważniejszy jest wygląd charakter.Ale kobiety lubicie jak penis jest duży i gruby.Na szczęście ja nie musze się wstydzić przed kobietami.Wszystkie kobiety z któymi byłęm w stałych związkach i przelotnie były zadowolone.Miały orgazm a niektóre to mówiły że moje przyrodzenie jest za duże i sprawia im ból. Ja myślałem że ta wasza kobieca intuicja to na serio wiecie jakiego facet ma po zobaczeniu nas.Ale w kąpielówkach na plaży to możecie ocenić.;) Tak samo jak my mężczyźni was oceniamy jak kobieta ma szeroko rozstawione nogi jak idzie to jest głęboka i szeroka cipka. Sprawdziłem to z własnego doświadczenia i się sprawdziło.Dlatego taka moja teoria ..;)
Masz talent. Zawsze mi poprawisz humor
Emil38 napisał/a:Bardzo śmieszne
no nie wiem na jakiej podstawie to wiecie że facet ma dużego bez rozbierania
W tym rzecz, że my tego nie wiemy, ale Wy zachowujecie się jakbyście uważali, że jest to główne kryterium naszego wyboru.
Nie no, ale jak ma się ze 22cm to jest znacznie lepsze niż moje 12 (ostatnio pomiary dokładne poszły). Takim sprzętem to już można nadrobić sporo braków w innych kwestiach xD
Do 20cm troche mi brakuje, a spokojnie 2/3 moich partnerek narzekało, że za duży. Już skończcie z tymi kompleksami małego siura, bo to nie dildosy xxl, a zwykłe stymulatory łechtaczki można kupić w pierwszym lepszym Rossmanie.
A ja co już wiecie mam marne coś koło 11
Emil38 napisał/a:Priscilla napisał/a:W tym rzecz, że my tego nie wiemy, ale Wy zachowujecie się jakbyście uważali, że jest to główne kryterium naszego wyboru.
Że niby wszystko inne przestałoby mieć znaczenie?Ja nie twierdzę że rózne aspekty nie są ważne.Da kobiet najważniejszy jest wygląd charakter.Ale kobiety lubicie jak penis jest duży i gruby.Na szczęście ja nie musze się wstydzić przed kobietami.Wszystkie kobiety z któymi byłęm w stałych związkach i przelotnie były zadowolone.Miały orgazm a niektóre to mówiły że moje przyrodzenie jest za duże i sprawia im ból. Ja myślałem że ta wasza kobieca intuicja to na serio wiecie jakiego facet ma po zobaczeniu nas.Ale w kąpielówkach na plaży to możecie ocenić.;) Tak samo jak my mężczyźni was oceniamy jak kobieta ma szeroko rozstawione nogi jak idzie to jest głęboka i szeroka cipka. Sprawdziłem to z własnego doświadczenia i się sprawdziło.Dlatego taka moja teoria ..;)
Masz talent. Zawsze mi poprawisz humor
Po prostu pisze jak jest i z moich doświadczeń z relacjach z kobietami.A dobry humor to podstawa dobrego nastroju także ciesze się ,że mogę ci poprawić humor
Bert44 napisał/a:Emil38 napisał/a:Ja nie twierdzę że rózne aspekty nie są ważne.Da kobiet najważniejszy jest wygląd charakter.Ale kobiety lubicie jak penis jest duży i gruby.Na szczęście ja nie musze się wstydzić przed kobietami.Wszystkie kobiety z któymi byłęm w stałych związkach i przelotnie były zadowolone.Miały orgazm a niektóre to mówiły że moje przyrodzenie jest za duże i sprawia im ból. Ja myślałem że ta wasza kobieca intuicja to na serio wiecie jakiego facet ma po zobaczeniu nas.Ale w kąpielówkach na plaży to możecie ocenić.;) Tak samo jak my mężczyźni was oceniamy jak kobieta ma szeroko rozstawione nogi jak idzie to jest głęboka i szeroka cipka. Sprawdziłem to z własnego doświadczenia i się sprawdziło.Dlatego taka moja teoria ..;)
Masz talent. Zawsze mi poprawisz humor
Po prostu pisze jak jest i z moich doświadczeń z relacjach z kobietami.A dobry humor to podstawa dobrego nastroju także ciesze się ,że mogę ci poprawić humor
A można zapytać jak duża była grupa badawcza? Jaki to procent populacji?
Emil38 napisał/a:Bert44 napisał/a:Masz talent. Zawsze mi poprawisz humor
Po prostu pisze jak jest i z moich doświadczeń z relacjach z kobietami.A dobry humor to podstawa dobrego nastroju także ciesze się ,że mogę ci poprawić humor
A można zapytać jak duża była grupa badawcza? Jaki to procent populacji?
W moim wypadku były to młodsze i starsze kobiety.Dlatego żadna kobieta nie powie mężczyźnie wprost.Ale one lubią seks tak samo jak my faceci lub bardziej.Kobiety lubią być zdominowane w sypialni lubią duże grube penisy.
[Ale w kąpielówkach na plaży to możecie ocenić.;) Tak samo jak my mężczyźni was oceniamy jak kobieta ma szeroko rozstawione nogi jak idzie to jest głęboka i szeroka cipka. Sprawdziłem to z własnego doświadczenia i się sprawdziło.Dlatego taka moja teoria ..;)
Sprawdziłeś to na kozie sąsiada? Fakt, one mają baarrrdzo szeroko rozstawione nogi jak idą
Emil38 napisał/a:[Ale w kąpielówkach na plaży to możecie ocenić.;) Tak samo jak my mężczyźni was oceniamy jak kobieta ma szeroko rozstawione nogi jak idzie to jest głęboka i szeroka cipka. Sprawdziłem to z własnego doświadczenia i się sprawdziło.Dlatego taka moja teoria ..;)
Sprawdziłeś to na kozie sąsiada? Fakt, one mają baarrrdzo szeroko rozstawione nogi jak idą
Cześć nie bądz dowcipna doskonale wiesz o co mi chodzi.Nie miałem intencji nikogo obrażać Pozdrawiam
W moim wypadku były to młodsze i starsze kobiety.Dlatego żadna kobieta nie powie mężczyźnie wprost.Ale one lubią seks tak samo jak my faceci lub bardziej.Kobiety lubią być zdominowane w sypialni lubią duże grube penisy.
Emil, wyłącz w końcu tego pornhuba. Może mózg jest jeszcze do odratowania, może utworzą się nowe połączenia neuronowe.
47 2025-04-07 00:37:23 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2025-04-07 00:39:44)
Ja nie twierdzę że rózne aspekty nie są ważne.Da kobiet najważniejszy jest wygląd charakter.Ale kobiety lubicie jak penis jest duży i gruby.Na szczęście ja nie musze się wstydzić przed kobietami.Wszystkie kobiety z któymi byłęm w stałych związkach i przelotnie były zadowolone.Miały orgazm a niektóre to mówiły że moje przyrodzenie jest za duże i sprawia im ból. Ja myślałem że ta wasza kobieca intuicja to na serio wiecie jakiego facet ma po zobaczeniu nas.Ale w kąpielówkach na plaży to możecie ocenić.;) Tak samo jak my mężczyźni was oceniamy jak kobieta ma szeroko rozstawione nogi jak idzie to jest głęboka i szeroka cipka. Sprawdziłem to z własnego doświadczenia i się sprawdziło.Dlatego taka moja teoria ..;)
Niezmiennie nie umiem oprzeć się wrażeniu, że kiedy o sobie myślisz, to jest Twój penis, potem dłuuugo, dłuuuuugo nic i gdzieś daleko jakaś cała reszta Emila
Na marginesie dodam, że na szczęście, bo w zdecydowanej większości to naprawdę nie jest estetyczny widok, mężczyźni na plaży już nie świecą penisami w typowych kąpielówkach, zastępując je szortami. Niemniej niech zgadnę - Ty celowo się w nie wbijasz?
Emil38 napisał/a:W moim wypadku były to młodsze i starsze kobiety.Dlatego żadna kobieta nie powie mężczyźnie wprost.Ale one lubią seks tak samo jak my faceci lub bardziej.Kobiety lubią być zdominowane w sypialni lubią duże grube penisy.
Emil, wyłącz w końcu tego pornhuba. Może mózg jest jeszcze do odratowania, może utworzą się nowe połączenia neuronowe.
Samotna wilczyca a ty czasami nie oglądasz porno? Raz po raz oglądam.Tak jak wy kobiety i nie mów że nie.A tak ogólnie regularnie spotykam się z koleżankami na seks
Emil38 napisał/a:Ja nie twierdzę że rózne aspekty nie są ważne.Da kobiet najważniejszy jest wygląd charakter.Ale kobiety lubicie jak penis jest duży i gruby.Na szczęście ja nie musze się wstydzić przed kobietami.Wszystkie kobiety z któymi byłęm w stałych związkach i przelotnie były zadowolone.Miały orgazm a niektóre to mówiły że moje przyrodzenie jest za duże i sprawia im ból. Ja myślałem że ta wasza kobieca intuicja to na serio wiecie jakiego facet ma po zobaczeniu nas.Ale w kąpielówkach na plaży to możecie ocenić.;) Tak samo jak my mężczyźni was oceniamy jak kobieta ma szeroko rozstawione nogi jak idzie to jest głęboka i szeroka cipka. Sprawdziłem to z własnego doświadczenia i się sprawdziło.Dlatego taka moja teoria ..;)
Niezmiennie nie umiem oprzeć się wrażeniu, że kiedy o sobie myślisz, to jest Twój penis, potem dłuuugo, dłuuuuugo nic i gdzieś daleko jakaś cała reszta Emila
Na marginesie dodam, że na szczęście, bo w zdecydowanej większości to naprawdę nie jest estetyczny widok, mężczyźni na plaży już nie świecą penisami w typowych kąpielówkach, zastępując je szortami. Niemniej niech zgadnę - Ty celowo się w nie wbijasz?
Ja nie wiem co inni faceci i jakiego maja w majtkach.Ja mówię o sobie a szory są bardziej wygodne. No i nie mów że kobiety nie patrzą na przyrodzenie meskie.Bo ja wiem i wszystkie moje kobiety z którymi byłem.Mówiły że lubią duże i grube. A z ciekawostki ci powiem że moja koleżanka rozstała się z facetem ponieważ jak mi pisała miał małego i ja nie zadowalał.Także jak to wytłumaczysz ?.Ja się nie chwalę ale mówię to co kobiety o tym myślą.
50 2025-04-08 21:53:21 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2025-04-08 21:53:40)
.....Ja się nie chwalę ale mówię to co kobiety o tym myślą.
"Ja się wcale nie chwalę, ja po prostu mam talent!"
Przedewszykim to pytanie do kobiet
Jak to mówią, nieważna różdżka, ważny czarodziej
A z ciekawostki ci powiem że moja koleżanka rozstała się z facetem ponieważ jak mi pisała miał małego i ja nie zadowalał.Także jak to wytłumaczysz ?.Ja się nie chwalę ale mówię to co kobiety o tym myślą.
A moja koleżanka się rozwiodła bo facet chrapal
Emil38 napisał/a:A z ciekawostki ci powiem że moja koleżanka rozstała się z facetem ponieważ jak mi pisała miał małego i ja nie zadowalał.Także jak to wytłumaczysz ?.Ja się nie chwalę ale mówię to co kobiety o tym myślą.
A moja koleżanka się rozwiodła bo facet chrapal
O kurde tego jeszcze nie grali
54 2025-05-07 08:47:53 Ostatnio edytowany przez Perwersyjny za to szczupł (2025-05-07 08:48:51)
Bert44 napisał/a:A moja koleżanka się rozwiodła bo facet chrapal
O kurde tego jeszcze nie grali
![]()
Grali kiedys i grają nadal. Coraz więcej znajomych odkrywa że ma krzywą przegrodę nosową i idą na zabieg prostowania. Ze statystyk medycznych wynika że ponad 80% Polaków ma krzywą przegrodę i dalsze 50% z tej grupy ma z tego powodu problemy z chrapaniem.
Od ponad 20 lat chrapanie w czechach i w niemczech jest jako choroba i jest cały pakiet badań by dokladnie zdiagnozować tą przypadłość. Przyczyn może byc kilka. W Polsce NFZ zwraca tylko za leczenie "bezdechów nocnych" które są bezpośrednim zagrożeniem życia.
Zupełnie inna sprawą jest fakt czy ktoś podejmuje próbę leczenia. Jeśli ktos miał wątpliwą przyjemność nocować z osobą ktorej chrapanie słychać w całym domu lub budynku ( mieliśmy takiego w wojsku ) ten zrozumie kobiety które z tego powodu się rozwodzą ( słyszę o tym coraz częściej, bo jest grupa która uważa że "JA NIE CHRAPIĘ" ) nagranie z telefonu wystarcza dla sądu plus fakt że chrapiący nie podejmuje leczenia
Aha kobiety też to dotyczy
55 2025-05-07 14:51:18 Ostatnio edytowany przez Solaris (2025-05-07 14:51:52)
Emil38 napisał/a:A z ciekawostki ci powiem że moja koleżanka rozstała się z facetem ponieważ jak mi pisała miał małego i ja nie zadowalał.Także jak to wytłumaczysz ?.Ja się nie chwalę ale mówię to co kobiety o tym myślą.
A moja koleżanka się rozwiodła bo facet chrapal
Serio czy żart? Powód trochę naciągany. Jak ludzi już niewiele łączy to każdy powód dobry Można przecież mieć oddzielne sypialnie. Znam parę, co ma, nie z powodu chrapania, ale ogolnie, komfortu snu.
Bert44 napisał/a:Emil38 napisał/a:A z ciekawostki ci powiem że moja koleżanka rozstała się z facetem ponieważ jak mi pisała miał małego i ja nie zadowalał.Także jak to wytłumaczysz ?.Ja się nie chwalę ale mówię to co kobiety o tym myślą.
A moja koleżanka się rozwiodła bo facet chrapal
Serio czy żart? Powód trochę naciągany. Jak ludzi już niewiele łączy to każdy powód dobry
Można przecież mieć oddzielne sypialnie. Znam parę, co ma, nie z powodu chrapania, ale ogolnie, komfortu snu.
Żartowałem
Ok Choć w sumie gdyby to była prawda to chyba w dzisiejszym zwariowanym świecie juz nic nie dziwi
Na marginesie dodam, że na szczęście, bo w zdecydowanej większości to naprawdę nie jest estetyczny widok, mężczyźni na plaży już nie świecą penisami w typowych kąpielówkach, zastępując je szortami. Niemniej niech zgadnę - Ty celowo się w nie wbijasz?
- ja chodzę w obcisłych slipach ale dopiero po tym jak sztucznie podpompowałem sobie wacka tabletkami maxorman w 3 miesiace podwójną dozwoloną dawką, penis w stanie wzwodu czyli w slipach na basenie itp... jest o wiele grubszy i dłuższy o ponad 2 cm. Jestem szczupły i robi to wrażenie widzę jak kobiety zerkają nawet zagadują szczególnie te w średnim wiekuj po 30. Nikt mi nie powie że rozmiar nie ma znaczenia.
.
- ja chodzę w obcisłych slipach ale dopiero po tym jak sztucznie podpompowałem sobie wacka tabletkami maxorman w 3 miesiace podwójną dozwoloną dawką, penis w stanie wzwodu czyli w slipach na basenie itp... jest o wiele grubszy i dłuższy o ponad 2 cm.
A jak dawka poczwórna to 6 cm wiecej a jak całe opakowanie to trąba słonia!
klaudiuszmoraw napisał/a:- ja chodzę w obcisłych slipach ale dopiero po tym jak sztucznie podpompowałem sobie wacka tabletkami maxorman w 3 miesiace podwójną dozwoloną dawką, penis w stanie wzwodu czyli w slipach na basenie itp... jest o wiele grubszy i dłuższy o ponad 2 cm.
A jak dawka poczwórna to 6 cm wiecej a jak całe opakowanie to trąba słonia!
Hahahaha, padłam!
Generalnie jednek nie wiem jak Wy, ale ja nie umiem oprzeć się wrażeniu, że coraz głupsze i bardziej żenujące są te spamerskie posty.
Solaris napisał/a:klaudiuszmoraw napisał/a:- ja chodzę w obcisłych slipach ale dopiero po tym jak sztucznie podpompowałem sobie wacka tabletkami maxorman w 3 miesiace podwójną dozwoloną dawką, penis w stanie wzwodu czyli w slipach na basenie itp... jest o wiele grubszy i dłuższy o ponad 2 cm.
A jak dawka poczwórna to 6 cm wiecej a jak całe opakowanie to trąba słonia!
Hahahaha, padłam!
Generalnie jednek nie wiem jak Wy, ale ja nie umiem oprzeć się wrażeniu, że coraz głupsze i bardziej żenujące są te spamerskie posty.
No cóż, taki mamy klimat tu
Czy ludzie nabierają się na taki spam ?
64 2025-07-16 17:55:22 Ostatnio edytowany przez Solaris (2025-07-16 17:57:43)
Czy ludzie nabierają się na taki spam ?
Nie wiem, ale każdy ma swój rozum i wolną wolę, więc jak chce łykać to smacznego
Żyjemy w erze tabsów, ludzie łykają na wszystko. Ponoć Polacy mistrzami świata w łykaniu suplementów. Gdzieś mi takie badania mignęły, jak w necie buszowałam.
zależy o jak małym mówimy niestety poniżej 14 cm to zaczyna być już troszkę problemem