jak nie angażować się za szybko - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » jak nie angażować się za szybko

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 16 ]

1

Temat: jak nie angażować się za szybko

Witam,

Zakładam drugi tutaj wątek, ponieważ na 1 dostałam odpowiedzi, które mi pomogły.
Po 2 dłuższych nieudanych związkach jestem długo sama, ponad 5 lat. W tym czasie, dużo poznawałam ludzi, dużo też podróżowałam i robiłam inne rzeczy. Generalnie nie wegetuje, raczej zawsze coś sobie ogarniam. nie chciałam się jednak z nikim związać, nie chodziłam zbytnio na randki.

Ostatnio na poczatku tego roku postanowiłam to zmienić. Od tego czasu przewinęło się troche mężczyzn, trochę randek, relacji krótszych.
Zauważyłam jednak, że bardzo szybko się angażuje i chyba daje to po sobie poznać, pozniej jak coś nie wychodzi czuje się odrzucona... Jak poradzić sobie z tym żeby aż tak bardzo nie chcieć relacji i podchodzić do tego chłodno.
Dodam, że się nie nudzę, mam pracę, robie dużo rzeczy po pracy, więc nie czekam na telefonie niecierpliwie. Widzę jednak, że na wczesnym etapie idealizuje sobie osobę bo chce coś w końcu stworzyć.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: jak nie angażować się za szybko
87onaa napisał/a:

Witam,

Zakładam drugi tutaj wątek, ponieważ na 1 dostałam odpowiedzi, które mi pomogły.
Po 2 dłuższych nieudanych związkach jestem długo sama, ponad 5 lat. W tym czasie, dużo poznawałam ludzi, dużo też podróżowałam i robiłam inne rzeczy. Generalnie nie wegetuje, raczej zawsze coś sobie ogarniam. nie chciałam się jednak z nikim związać, nie chodziłam zbytnio na randki.

Ostatnio na poczatku tego roku postanowiłam to zmienić. Od tego czasu przewinęło się troche mężczyzn, trochę randek, relacji krótszych.
Zauważyłam jednak, że bardzo szybko się angażuje i chyba daje to po sobie poznać, pozniej jak coś nie wychodzi czuje się odrzucona... Jak poradzić sobie z tym żeby aż tak bardzo nie chcieć relacji i podchodzić do tego chłodno.
Dodam, że się nie nudzę, mam pracę, robie dużo rzeczy po pracy, więc nie czekam na telefonie niecierpliwie. Widzę jednak, że na wczesnym etapie idealizuje sobie osobę bo chce coś w końcu stworzyć.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

A dlaczego chcesz zabić w sobie swój romantyzm? Moment gdy przestaniesz się angażować będzie momentem gdy staniesz się zgorzkniałą babą która straciła nadzieję.
Ja też zawsze szybko się angażowałam, już od pierwszego spotkania marzyłam i fantazjowałam. I owszem, czasami się przejechałam, ale moje najtrwalsze związki były wtedy, gdy faceci angażowali się równie szybko co ja.
Np. z mężem. Już 5 minut po pierwszej randce SMSy, Następnego dnia rano telefon. Żadnego udawania, gierek, tylko jasno pokazane, że nam zależy na tej znajomości.
Po co Ci zimna ryba?
Bądź sobą. Bądź uczuciowa. Angażuj się. Gdy trafi się właściwy facet, on to doceni.

3

Odp: jak nie angażować się za szybko

Tylko ze facetów normalnych jest bardzo mało są. Niedostępni itd także  sami wiecie co dalej...

Odp: jak nie angażować się za szybko
madoja napisał/a:
87onaa napisał/a:

Witam,

Zakładam drugi tutaj wątek, ponieważ na 1 dostałam odpowiedzi, które mi pomogły.
Po 2 dłuższych nieudanych związkach jestem długo sama, ponad 5 lat. W tym czasie, dużo poznawałam ludzi, dużo też podróżowałam i robiłam inne rzeczy. Generalnie nie wegetuje, raczej zawsze coś sobie ogarniam. nie chciałam się jednak z nikim związać, nie chodziłam zbytnio na randki.

Ostatnio na poczatku tego roku postanowiłam to zmienić. Od tego czasu przewinęło się troche mężczyzn, trochę randek, relacji krótszych.
Zauważyłam jednak, że bardzo szybko się angażuje i chyba daje to po sobie poznać, pozniej jak coś nie wychodzi czuje się odrzucona... Jak poradzić sobie z tym żeby aż tak bardzo nie chcieć relacji i podchodzić do tego chłodno.
Dodam, że się nie nudzę, mam pracę, robie dużo rzeczy po pracy, więc nie czekam na telefonie niecierpliwie. Widzę jednak, że na wczesnym etapie idealizuje sobie osobę bo chce coś w końcu stworzyć.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

A dlaczego chcesz zabić w sobie swój romantyzm? Moment gdy przestaniesz się angażować będzie momentem gdy staniesz się zgorzkniałą babą która straciła nadzieję.
Ja też zawsze szybko się angażowałam, już od pierwszego spotkania marzyłam i fantazjowałam. I owszem, czasami się przejechałam, ale moje najtrwalsze związki były wtedy, gdy faceci angażowali się równie szybko co ja.
Np. z mężem. Już 5 minut po pierwszej randce SMSy, Następnego dnia rano telefon. Żadnego udawania, gierek, tylko jasno pokazane, że nam zależy na tej znajomości.
Po co Ci zimna ryba?
Bądź sobą. Bądź uczuciowa. Angażuj się. Gdy trafi się właściwy facet, on to doceni.

Zgadzam się, ale pamiętaj że odrzucenie to jedna z rzeczy które najbardziej nas boli w życiu. Nie wiem jaka jest autorka bo mało o sobie napisała. Może kluczem będzie akceptacja, że odrzucenie boli i to naturalne, ale po prostu z czasem przechodzi a może bardziej, że każdy ma prawo nas odrzucić z dowolnego powodu i to nie świadczy o nas nic złego tylko mówi o jego preferencjach.

5 Ostatnio edytowany przez Jack Sparrow (2024-08-30 11:07:19)

Odp: jak nie angażować się za szybko
madoja napisał/a:

A dlaczego chcesz zabić w sobie swój romantyzm?

Romantyzm? Gdyby to samo napisał facet, to każdy pisałby, że wieje od niego desperacją, a tego nikt przecież nie lubi.

6

Odp: jak nie angażować się za szybko

Nadgorliwość i pośpiech to przepis na katastrofę, sam przez to przechodziłem. Mimo silnych emocji trzeba je okazywać stopniowo i w dobrym momencie bo druga osoba może się bardzo do nas zrazić. Chyba że mówimy o związku dwóch nastolatków, tam dzieje się wszystko bardzo szybko.

7

Odp: jak nie angażować się za szybko
asddsa123321 napisał/a:

Nadgorliwość i pośpiech to przepis na katastrofę, sam przez to przechodziłem. Mimo silnych emocji trzeba je okazywać stopniowo i w dobrym momencie bo druga osoba może się bardzo do nas zrazić. Chyba że mówimy o związku dwóch nastolatków, tam dzieje się wszystko bardzo szybko.

Wszystko zalezy od ludzi i charakterow.

Niektorzy szybko okazuja zainteresowanie druga osoba.

Autorko - Jesli dany kandydat rowniez ochoczo odpisuje, jest szczegolnie zainteresowany (nachalny) to da sie wyczuc, to smialo tez mozesz byc taka.

8

Odp: jak nie angażować się za szybko

Sorki, ale dużo jest normalnych facetów. Tylko że niektóre kobiety nie wiedzą czego chcą. Niekiedy grają z nimi w jakieś gierki

9

Odp: jak nie angażować się za szybko
WyjaśniaczPrzegrywów napisał/a:

Zgadzam się, ale pamiętaj że odrzucenie to jedna z rzeczy które najbardziej nas boli w życiu. Nie wiem jaka jest autorka bo mało o sobie napisała. Może kluczem będzie akceptacja, że odrzucenie boli i to naturalne, ale po prostu z czasem przechodzi a może bardziej, że każdy ma prawo nas odrzucić z dowolnego powodu i to nie świadczy o nas nic złego tylko mówi o jego preferencjach.

dokładnie tak, uczę się tego żeby nie brać tak do siebie i nie być przybita z tego powodu. Przecież każdy na początku bada drugą osobę i się po prostu poznajemy. Nie wiem co sie stalo może za bardzo chcę, ale ostatnio zbt dużo osób mi się podoba. dziwne smile

Zibjo89 napisał/a:

Sorki, ale dużo jest normalnych facetów. Tylko że niektóre kobiety nie wiedzą czego chcą. Niekiedy grają z nimi w jakieś gierki

Myślę, że obie strony ostatnio nie wiedzą czego chcą. Niby fajnie się rozmawia, niby coś a zaraz się urywa bez słowa.
Dodam, że nie używam apek randkowych a poznaje w realu, lub na grupie interesujach mnie tematów.

Ktoś mi ostatnio napisał, że jak się trafi na własciwą osobę to wszystko pójdzie inaczej i chyba w tym jest prawda, a póki co tzeba randkować i się nie zrazać.

10 Ostatnio edytowany przez Emil38 (2024-08-31 15:08:02)

Odp: jak nie angażować się za szybko
Jack Sparrow napisał/a:
madoja napisał/a:

A dlaczego chcesz zabić w sobie swój romantyzm?

Romantyzm? Gdyby to samo napisał facet, to każdy pisałby, że wieje od niego desperacją, a tego nikt przecież nie lubi.

Dokładnie dzisiejsze kobiety nie są wcale romantyczne mówię o młodym pokoleniu.One tylko tak mówią i bajeczki niedoświadczonym mężczyzną opowiadają.A same nie lubią opiekuńczego faceta romantyka.Tylko lubią drani gdzie ich w łóżku traktują przedmiotowo i jeszcze one na to wzdychają z rozkoszy.Ale  nie wkładam wszystkich  kobiet do jednego worka.Prawda jest taka Panowie że w  dzisiejszych czasach mało empatycznych romantycznych kobiet.20 lat temu jeszcze były takie wiem co mówię bo mam 38lat i doświadczyłem  tego

11

Odp: jak nie angażować się za szybko
Emil38 napisał/a:

.A same nie lubią opiekuńczego faceta romantyka.

To ja bym się chciała dowiedzieć, co w praktyce oznacza  opiekuńczy facet romantyk?
Że swoją księżniczkę utrzymuje, opiekuje się nią i zapewnia wszelkie potrzeby, a ona tylko leży i pachnie?
Czy może coś innego?

12

Odp: jak nie angażować się za szybko
87onaa napisał/a:

Witam,

Zakładam drugi tutaj wątek, ponieważ na 1 dostałam odpowiedzi, które mi pomogły.
Po 2 dłuższych nieudanych związkach jestem długo sama, ponad 5 lat. W tym czasie, dużo poznawałam ludzi, dużo też podróżowałam i robiłam inne rzeczy. Generalnie nie wegetuje, raczej zawsze coś sobie ogarniam. nie chciałam się jednak z nikim związać, nie chodziłam zbytnio na randki.

Ostatnio na poczatku tego roku postanowiłam to zmienić. Od tego czasu przewinęło się troche mężczyzn, trochę randek, relacji krótszych.
Zauważyłam jednak, że bardzo szybko się angażuje i chyba daje to po sobie poznać, pozniej jak coś nie wychodzi czuje się odrzucona... Jak poradzić sobie z tym żeby aż tak bardzo nie chcieć relacji i podchodzić do tego chłodno.
Dodam, że się nie nudzę, mam pracę, robie dużo rzeczy po pracy, więc nie czekam na telefonie niecierpliwie. Widzę jednak, że na wczesnym etapie idealizuje sobie osobę bo chce coś w końcu stworzyć.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Masz za dużo wolnego czasu.
Jak czlowiek ma na głowie tysiąc spraw, to nie ma takich rozkmin. Dziękuje opaczności, że ma czas na kawę z kimś kto wzbudził zainteresowanie. A czy coś z tego wyjdzie? Czas pokaże.

13

Odp: jak nie angażować się za szybko

Popieram całkowicie to co napisała  Madoja.
Tylko jak coś ma początku Ci nie gra,  to nie próbuj czegoś na siłę z tego wycisnąć,  brak u faceta entuzjazmu; to next

14

Odp: jak nie angażować się za szybko

Popieram całkowicie to co napisała  Madoja.
Tylko jak coś ma początku Ci nie gra,  to nie próbuj czegoś na siłę z tego wycisnąć,  brak u faceta entuzjazmu; to next

15

Odp: jak nie angażować się za szybko
Agnes76 napisał/a:
Emil38 napisał/a:

.A same nie lubią opiekuńczego faceta romantyka.

To ja bym się chciała dowiedzieć, co w praktyce oznacza  opiekuńczy facet romantyk?
Że swoją księżniczkę utrzymuje, opiekuje się nią i zapewnia wszelkie potrzeby, a ona tylko leży i pachnie?
Czy może coś innego?

Chodziło mi o to że niektórzy mężczyźni presadzają.Za bardzo się starają za dużo chcą zrobić do swojej kobiety są za mili nie maja pazura.Dzisiejsze kobiety potrzebują ostrego faceta.Który da im klapsa itp.A nie miłego misia w cudzysłowie misia.

Odp: jak nie angażować się za szybko

O tutaj widać bardzo kochana Pani autorka. Proszę się nie przejmować. Nie powiem Pani że kogoś znajdzie ale są tacy chłopcy na świecie jeszcze o jakich Pani mówi. Bardzo przydatny wpis. Pozdrawiam

Posty [ 16 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » jak nie angażować się za szybko

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024