Hej, jakiś czas temu poznałam chlopaka przez aplikację. Spotkaliśmy się na kawę, zapytał o kolejne spotkanie, jednak ja odmówiłam - nie byłam rozczarowana spotkaniem, ale w tamtym momencie nie byłam chyba gotowa na umawianie się przez internet. Dałam mu znać, że znikam właśnie z tej aplikacji na jakiś czas i żeby źle o mnie nie myślał. Powiedział, że do zobaczenia w takim razie przy innej okazji. Po pewnym czasie zainstalowałam ją ponownie i znów wpadliśmy na siebie - zaprosił mnie na kolejne spotkanie, a ja się zgodziłam. Było miło, a kiedy przyszło do pożegnania, szybko się przytuliliśmy i rozeszliśmy (bez umówienia się na kolejny raz) - wydaje mi się, że mogliśmy się ciut zestresować. Zastanawiam się, czy tym razem to ja powinnam się pierwszą odezwać i napisać. W końcu to on zdobył się na odwagę po tym, jak ja wcześniej mu odmówiłam kolejnego spotkania. A może jednak powinnam poczekać, bo jeśli chce to kontynuować, odezwie się sam?
Hej, jakiś czas temu poznałam chlopaka przez aplikację. Spotkaliśmy się na kawę, zapytał o kolejne spotkanie, jednak ja odmówiłam - nie byłam rozczarowana spotkaniem, ale w tamtym momencie nie byłam chyba gotowa na umawianie się przez internet. Dałam mu znać, że znikam właśnie z tej aplikacji na jakiś czas i żeby źle o mnie nie myślał. Powiedział, że do zobaczenia w takim razie przy innej okazji. Po pewnym czasie zainstalowałam ją ponownie i znów wpadliśmy na siebie - zaprosił mnie na kolejne spotkanie, a ja się zgodziłam. Było miło, a kiedy przyszło do pożegnania, szybko się przytuliliśmy i rozeszliśmy (bez umówienia się na kolejny raz) - wydaje mi się, że mogliśmy się ciut zestresować. Zastanawiam się, czy tym razem to ja powinnam się pierwszą odezwać i napisać. W końcu to on zdobył się na odwagę po tym, jak ja wcześniej mu odmówiłam kolejnego spotkania. A może jednak powinnam poczekać, bo jeśli chce to kontynuować, odezwie się sam?
Zadam Ci pytanie, na które warto, abyś samej sobie odpowiedziała: jeśli chcesz się z nim spotkać po raz kolejny, to po co te gierki?
Nie baw się w księżniczkę, którą trzeba wiecznie zdobywać. Jeśli facet podoba Ci się i jesteś nim zainteresowana to zaproś go. Mężczyźni też potrzebują czuć, że komuś zależy na znajomości z nimi, więc jeśli chcesz go bliżej poznać to pokaż to.
Zadam Ci pytanie, na które warto, abyś samej sobie odpowiedziała: jeśli chcesz się z nim spotkać po raz kolejny, to po co te gierki?
Te gierki to szukanie drugiej gałęzi, będąc w związku.
jesli chcesz sie z nim spotkac, to napisz do niego.
Nie bylas gotowa na umawianie sie przez Internet ale zainstalowalas aplikacje? Moj młody kumpel nie byl gotowy na samodzielna jazde autem, ale wsiadl I rozjebal sie na drzewie. Daj sobie spokoj z randkowaniem I nie marnuj czasu ludziom. Poza tym masz syndrom ksiezniczki. Beka z takich ludzi.
Nie bylas gotowa na umawianie sie przez Internet ale zainstalowalas aplikacje? Moj młody kumpel nie byl gotowy na samodzielna jazde autem, ale wsiadl I rozjebal sie na drzewie. Daj sobie spokoj z randkowaniem I nie marnuj czasu ludziom. Poza tym masz syndrom ksiezniczki. Beka z takich ludzi.
Amen.
Hej, jakiś czas temu poznałam chlopaka przez aplikację. Spotkaliśmy się na kawę, zapytał o kolejne spotkanie, jednak ja odmówiłam - nie byłam rozczarowana spotkaniem, ale w tamtym momencie nie byłam chyba gotowa na umawianie się przez internet. Dałam mu znać, że znikam właśnie z tej aplikacji na jakiś czas i żeby źle o mnie nie myślał. Powiedział, że do zobaczenia w takim razie przy innej okazji. Po pewnym czasie zainstalowałam ją ponownie i znów wpadliśmy na siebie - zaprosił mnie na kolejne spotkanie, a ja się zgodziłam. Było miło, a kiedy przyszło do pożegnania, szybko się przytuliliśmy i rozeszliśmy (bez umówienia się na kolejny raz) - wydaje mi się, że mogliśmy się ciut zestresować. Zastanawiam się, czy tym razem to ja powinnam się pierwszą odezwać i napisać. W końcu to on zdobył się na odwagę po tym, jak ja wcześniej mu odmówiłam kolejnego spotkania. A może jednak powinnam poczekać, bo jeśli chce to kontynuować, odezwie się sam?
Albo odinstaluj aplikację, aby później znowu zainstalować i być może znowu Was "połączy". Myślałaś nad tym?