Cześć,
Kieruje moje pytanie do kobiet. Mianowicie, mam dziwną sytuację, nie wiem jak to odebrać. Ogólnie znam masę kobiet, nie lecę do każdej z rękoma, wiele jest zajętych, ogólnie nie patrzę na nie pod kątem mocno seksualnym, może przez to, że od zawsze byłem na no-fap'ie, jeżeli nie byłem w tym czasie w relacji, przez co łatwiej mi jest nawiązywać znajomości takie po prostu "O", porozmawiajmy sobie. Na recepcję do nas przyjęła się pewna dziewczyna, jest młodsza ode mnie, różnica 10 lat, wyglądam bardzo młodo, w każdym razie, od jakiegoś czasu dosyć często mnie zaczepia, czasami sporo rozmawiamy jak jestem na siłowni, gdzieś tam mnie zawsze zaczepi. Odbieram jakieś dziwne sygnały od niej, jak to teraz mówią młodsi, "Vibe", ale nie wiem co myśleć, często mnie komplementuje, przygląda się, nie zastanawiałem się nad tym za bardzo ponieważ staram się nie oczekiwać niczego po nieudanej długiej relacji. Czy faktycznie jeśli kobieta "Coś chce to napisze" pokrywa się z prawdą? Nie jestem typem macho, mimo wszystko.
Z każdą odpowiedź bardzo dziękuję !