Hej. Mam do was pytanie i nie potrzebuję jakichś bezsensownych czy obrażających odpowiedzi.
Jestem ze swoim chłopakiem 4,5 roku. Mamy po 22 lata Dziś sobie gadaliśmy przez telefon (jesteśmy na odległość) no i powiedział takie, że on nie będzie się za kobietą uganiał, bo wczoraj, nie chciałam rozmawiać wieczorem, (on był w pracy i miał chwilę wolną), bo już mi się odechciało, a on odpisał tylko "okey" i dziś mu mówię, że skoro miał wolną chwilę to czemu mi tego nie napisał, a on takie właśnie, że "nie będzie się za kobietą uganiał" skoro nie chciałam gadać to nie. I że znam go już na tyle i powinnam wiedzieć, że zawsze był taki.
No i jakbyście to odebrały w mojej sytuacji? Olały to, czy wyjaśniły w cztery oczy?