Sepracja, boję się - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Sepracja, boję się

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Sepracja, boję się

Witam wszystkich. Na wstępie zaznaczę, że jestem facetem, ale mam problem, duży problem. W piątek dziewczyną napisała mi, że przeprasza, ale nie wie, czy mnie kocha. Był to dla mnie strzał w serce, bo nie spodziewałem się tego po prostu. Urwałem się z pracy, pojechałem do niej. Ustaliliśmy, że musimy odpocząć może od siebie. Bardzo płakaliśmy, przytulaliśmy się i nawet parę razy pocałowaliśmy, a 10 minut przed wyjściem powiedziała zapłakana, że mnie kocha, ale mniej niż ja ją, sama z siebie to zrobiła, bo godzinie myślenia w ciszy i była załamana, że mnie zraniła. Bardzo dużo jej słodziłem i już się ogarnąłem po tej rozmowie i nie przesadzam. Byłem u niej następne 2 dni i było świetnie jak zawsze, naprawdę super. Jednak wczoraj i we wtorek (dzisiaj) zauważyłem, że, znowu mniej gada i zdawkowo odpisuje, a ja się rozpisywałem i gadałem głupoty, czy na pewno wszystko ok, no i parę elaboratów napisałem (o swoich odczuciaciach i wałkowaniu tematu co ją denerwowało). Dzisiaj siadła mi psycha i grzecznie powiedziałem, że musimy zrobić przerwę w związku, aby zobaczyła, czy kocha mnie jeszcze. Mamy dalej dobry kontakt i mamy nawet prezenty dla siebie na święta. Mówi mi, że bardzo jej zależy, ale po paru miesiącach związku nie wie, czy mnie kocha i nie potrafi tego powiedzieć, choć ostatnie jej słowa brzmiały, że mniej.
Chciałbym się dowiedzieć, czy jest dla nas szansa? Jak można to wszystko rozegrać, aby było już lepiej? Czy da się ją rozkochać? Aktualnie normalnie piszemy, gadamy na luzie, ale na czulsze słowa jest jakby wycofana. Ona nie lubi szczerze rozmawiać, boi się bo nigdy z kim nie miała i też musze uwazac. Jak powinienem się zachowywać w tej sytuacji? Czego nie robić?
Doceniam każdą próbę pomocy.

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-12-19 19:37:55)

Odp: Sepracja, boję się

Nie ma żadnej recepty.
Jak kochasz, to puść wolno... jest takie powiedzenie.
Nic na siłę.

3

Odp: Sepracja, boję się
wieka napisał/a:

Nie ma żadnej recepty.
Jak kochasz, to puść wolno... jest takie powiedzenie.
Nic na siłę.

Jeśli mnie nie będzie chciala, to zrozumiem, nie jestem toksyczny. Nie wiem, kombinuje co zrobić i jak się zachowywać, aby może mnie pokochała i chciała być dalej.

4

Odp: Sepracja, boję się

Kowalski?

5

Odp: Sepracja, boję się
ABC50 napisał/a:

Kowalski?

Coooo

6

Odp: Sepracja, boję się

No w takiej sytuacji zazwyczaj jest zawsze Kowalski który nalega na ........ Szybkie załatwienie sprawy.

7

Odp: Sepracja, boję się
Antej4774 napisał/a:
wieka napisał/a:

Nie ma żadnej recepty.
Jak kochasz, to puść wolno... jest takie powiedzenie.
Nic na siłę.

Jeśli mnie nie będzie chciala, to zrozumiem, nie jestem toksyczny. Nie wiem, kombinuje co zrobić i jak się zachowywać, aby może mnie pokochała i chciała być dalej.

Zdystansuj się, narzucanie się przynosi odwrotny skutek, a i tak jest pozamiatane, bo ona nie widzi z Tobą przyszłości.

8 Ostatnio edytowany przez ABC50 (2023-12-19 20:07:58)

Odp: Sepracja, boję się

Pierwszy znak po którym będziesz wiedział to jak w styczniu nagle z kimś już będzie. Wtedy poznasz Kowalskiego.

9

Odp: Sepracja, boję się

Witaj.Pojawił się ktoś inny.Serduszko mocniej bije ,motylki fruwają,są emocje,coś nowego.Prawdopodobnie nie jest go jeszcze pewna ,może się jeszcze nie określił,może też jest jeszcze w związku.Dlatego jeszcze stwarza pozory bycia z Tobą,trzyma Cię na tzw.orbicie gdyby tamto nie wypaliło.Jeśli zaproponuje Ci przyjaźń,koleżeństwo to pozamiatane.Możesz to sam zakończyć mówiąc ,że taka forma związku Ci nie odpowiada,możesz poczekać ale raczej nie ma na co.Jej myśli,pragnienia ,emocje są już przy kimś innym.Szkoda życia na takie szarpanie,Jest jedno i nie wiadomo jak długie.Życzę mądrych decyzji korzystnych dla Ciebie przede wszystkim.

10

Odp: Sepracja, boję się
Antej4774 napisał/a:

Chciałbym się dowiedzieć, czy jest dla nas szansa? Jak można to wszystko rozegrać, aby było już lepiej? Czy da się ją rozkochać? Aktualnie normalnie piszemy, gadamy na luzie, ale na czulsze słowa jest jakby wycofana. Ona nie lubi szczerze rozmawiać, boi się bo nigdy z kim nie miała i też musze uwazac. Jak powinienem się zachowywać w tej sytuacji? Czego nie robić?
Doceniam każdą próbę pomocy.

Przede wszystkim dowiedz się, dlaczego twoja dziewczyna unika bliskości? Co zdarzyło się w jej życiu, że woli uciekać niż przyjąć to, co życie jej daje?


Nie goń jej, nie proś o miłość. Gdy ona poprosi, to zaproponuj jej wspólną terapię. O ile oczywiście chcesz przez to wszystko przechodzić.

11 Ostatnio edytowany przez Pwgen (2023-12-21 07:46:17)

Odp: Sepracja, boję się
Salomonka napisał/a:

Gdy ona poprosi, to zaproponuj jej wspólną terapię. O ile oczywiście chcesz przez to wszystko przechodzić.

Terapię dla par po kilkumiesięcznym związku? No dajcie spokój. Terapią dla faceta w takiej sytuacji powinno być wyjście z kolegami na piwo i wygadanie się, albo wyjście na siłownie/basen/w góry i "pozytywne" zmęczenie się

Co do wątku autora, możliwości jest wiele takiego zachowania jego "lubej", najbardziej prawdopodobne wg mnie to:
- Kowalski
- białogłowa zdała sobie sprawę, że autor nie jest dla niej "atrakcyjny" finansowo, intelektualnie, prowadzi odmienny styl życia, ma niską pozycję społeczną... (można w sumie dopisać dowolną kwestię)
- kobieta sama nie wie czego chce, może jeszcze nie myśli o wchodzeniu w długi związek, jeszcze się chce wyszaleć
- jest to typowa kobieta z syndromem DDA i innych literkowych skrótów - mówiąc prościej było dobrze więc trzeba sabotować, lubisz emocje trzymaj się jej, byle byś tylko od tego "bujania" się nie zarzygał

Rada dla autora. To krótki związek, podziękuj za to co było miłe i pożegnaj się z tą kobietą, chyba że chcesz wiecznie żyć w niepewności czy kolejnego dnia znów jej się nie przestawi wajcha w głowie. W najgorszym wypadku za kilka lat po ślubie odkryjesz, że byłeś tylko planem B i twojej wybranka przez cały wasz związek czegoś brakowało czego jej ty dać nie mogłeś.

Odp: Sepracja, boję się
ABC50 napisał/a:

Kowalski?

Moim zdaniem też Kowalski z bracia samcy miesza.

13

Odp: Sepracja, boję się

Kotoński. big_smile

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Sepracja, boję się

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024