Poprosiłam o przepisanie plastrów z dwóch powodów: oczywiście jako antykoncepcja i chciałam zobaczyć czy złagodzi to moje dolegliwości bólowe podczas okresu.
Niedawno się rozstałam z facetem i zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy odstawić plastry. Z drugiej strony czuję się dobrze i naprawdę o wiele lepiej przechodzę okres i nic mnie w jego trakcie nie boli. Wiem, że jeśli znów zacznę współżyć, to na pewno będę chciała do nich wrócić. Pewnie szybko to nie nastąpi, ale może kiedyś będę ich znow potrzebować.
Nasłuchałam się od różnych osób, że antykoncepcja truje organizm i tak dalej. Zastanawiam się czy opłaca mi się go truć tylko po to, żeby złagodzić okres. Co myślicie?
Temat: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Zobacz podobne tematy :
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
odstaw, bedziesz zdrowsza. ja tez od kilku lat jestem singielka i od poczatku nie stosuje, bo po co?
a probowalas naturalnych sposobow? ja za wiele nie znam, nigdy sie tym nie interesowalam, ale moge polecic ciepla kapiel. oczywiscie, jesli akurat bedziesz przebywac w domu 
mozesz sie polozyc do wanny z cieplutenka woda. na mnie dziala zawsze 100% przynajmniej poki jestem w wodzie 
tylko ze mnie zadko cos boli, wiec nie jestem za bardzow temacie.
za to napewno jak juz se zepsujesz zdowie srodkami antykoncepcyjnymi to moze cie bolec notorycznie i to juz nie tylko przy okresie.
3 2023-12-05 10:03:46 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-12-05 10:04:07)
- madoja
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Oczywiście że odstawić.
Nie ma możliwości żeby sztucznie przyjmowane hormony pozostały obojętne dla zdrowia.
I tu napiszę to co pisałam kilkukrotnie: znam dwa przypadki (moja mama i moja koleżanka) zachorowań na raka piersi właśnie przez długotrwałe (min. 8 lat) przyjmowanie hormonów. Lekarze sami powiedzieli wprost że właśnie taka jest przyczyna.
I - gdy będziesz już w związku - rozważ inną antykoncepcję niż plastry/pigułki.
Bo będziesz sobie kiedyś w brodę pluć, że nie odstawiłaś w porę.
- Jack Sparrow
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
madoja napisał/a:
Nie ma możliwości żeby sztucznie przyjmowane hormony pozostały obojętne dla zdrowia.
Wielu ludzi bez nich nie może żyć normalnie. Bo albo cukrzycy walczą z insulina, albo kolesie mają problem i lądują na TRT, a znam kilka babek, co mają naprawdę duże problemy natury kobiecej i też muszą być w zasadzie non stop na antykoncepcji, bo inaczej to cuda im się dzieją i naprawdę cierpią.
Czy wejść czy zejść i w jaki sposób z terapii hormonalnej, to niech lekarz też się u niej wypowie. Bo może lepiej będzie to przeciągnąć jeszcze o kilka miesięcy, skoro ma jakieś problemy?
W przypadku odbloku po testosteronie to stosuje się różne leki/suplementy, aby ułatwić organizmowi odzyskanie równowagi. Może tutaj też warto, żeby autorka poczytała o jakichś preparatach wspomagających te naturalne procesy, aby organizm odczuł jak najmniejszy szok po odstawieniu?
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Jack Sparrow napisał/a:
madoja napisał/a:Nie ma możliwości żeby sztucznie przyjmowane hormony pozostały obojętne dla zdrowia.
Wielu ludzi bez nich nie może żyć normalnie. Bo albo cukrzycy walczą z insulina, albo kolesie mają problem i lądują na TRT, a znam kilka babek, co mają naprawdę duże problemy natury kobiecej i też muszą być w zasadzie non stop na antykoncepcji, bo inaczej to cuda im się dzieją i naprawdę cierpią.
Czy wejść czy zejść i w jaki sposób z terapii hormonalnej, to niech lekarz też się u niej wypowie. Bo może lepiej będzie to przeciągnąć jeszcze o kilka miesięcy, skoro ma jakieś problemy?
W przypadku odbloku po testosteronie to stosuje się różne leki/suplementy, aby ułatwić organizmowi odzyskanie równowagi. Może tutaj też warto, żeby autorka poczytała o jakichś preparatach wspomagających te naturalne procesy, aby organizm odczuł jak najmniejszy szok po odstawieniu?
Moja kuzynka ma endriometoze czy jak to sie tam mowi, bez antykoncepcji by sie turlala z bolu po dywanie. Ja z kolei nie moge brac antykoncepcji, a zmieniano mi kilka razy, bo mam zaburzenia pracy serca po niej i bol w klatce piersiowej i to taki, ze raz wyladowalam na pogotowiu myslac, ze to zawal... niewiem jakim cudem mam tylko jedno dziecko ,skoro sie nie zabezpieczam
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
No właśnie u mnie nie stwierdzono endometriozy oficjalnie, ale mam jej objawy. Chodzi o to, że do tej pory czułam okropny ból którego nie jestem w stanie porównać z niczym innym, a który potrafi utrudnić funkcjonowanie. Plastry stosuję krótko, ale na pewno miałam pierwszy od dawna okres bez bólu, napięcia i obfitego krwawienia. Lekarz wcześniej przepisywał mi różne leki na moją przypadłość, ale to nic nie pomogło.
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Pamella napisał/a:
No właśnie u mnie nie stwierdzono endometriozy oficjalnie, ale mam jej objawy. Chodzi o to, że do tej pory czułam okropny ból którego nie jestem w stanie porównać z niczym innym, a który potrafi utrudnić funkcjonowanie. Plastry stosuję krótko, ale na pewno miałam pierwszy od dawna okres bez bólu, napięcia i obfitego krwawienia. Lekarz wcześniej przepisywał mi różne leki na moją przypadłość, ale to nic nie pomogło.
Zrob badania jezeli wyjdzie endriometroza to najlepiej bedzie brac antykoncepcje
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
JuliaUK33 napisał/a:
Pamella napisał/a:No właśnie u mnie nie stwierdzono endometriozy oficjalnie, ale mam jej objawy. Chodzi o to, że do tej pory czułam okropny ból którego nie jestem w stanie porównać z niczym innym, a który potrafi utrudnić funkcjonowanie. Plastry stosuję krótko, ale na pewno miałam pierwszy od dawna okres bez bólu, napięcia i obfitego krwawienia. Lekarz wcześniej przepisywał mi różne leki na moją przypadłość, ale to nic nie pomogło.
Zrob badania jezeli wyjdzie endriometroza to najlepiej bedzie brac antykoncepcje
Ale jakie badania? Ginekolog nie stwierdził żadnych nieprawidłowości.
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Pamella napisał/a:
JuliaUK33 napisał/a:Pamella napisał/a:No właśnie u mnie nie stwierdzono endometriozy oficjalnie, ale mam jej objawy. Chodzi o to, że do tej pory czułam okropny ból którego nie jestem w stanie porównać z niczym innym, a który potrafi utrudnić funkcjonowanie. Plastry stosuję krótko, ale na pewno miałam pierwszy od dawna okres bez bólu, napięcia i obfitego krwawienia. Lekarz wcześniej przepisywał mi różne leki na moją przypadłość, ale to nic nie pomogło.
Zrob badania jezeli wyjdzie endriometroza to najlepiej bedzie brac antykoncepcje
Ale jakie badania? Ginekolog nie stwierdził żadnych nieprawidłowości.
Moze idz do innego dla pewnosci
- Salomonka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Pamella napisał/a:
Poprosiłam o przepisanie plastrów z dwóch powodów: oczywiście jako antykoncepcja i chciałam zobaczyć czy złagodzi to moje dolegliwości bólowe podczas okresu.
Niedawno się rozstałam z facetem i zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy odstawić plastry. Z drugiej strony czuję się dobrze i naprawdę o wiele lepiej przechodzę okres i nic mnie w jego trakcie nie boli. Wiem, że jeśli znów zacznę współżyć, to na pewno będę chciała do nich wrócić. Pewnie szybko to nie nastąpi, ale może kiedyś będę ich znow potrzebować.
Nasłuchałam się od różnych osób, że antykoncepcja truje organizm i tak dalej. Zastanawiam się czy opłaca mi się go truć tylko po to, żeby złagodzić okres. Co myślicie?
Nie odstawiaj.
Oczywiście – nie zapominaj, że to lekarz powinien dobrać dla ciebie odpowiedni rodzaj antykoncepcji, warto jednak wcześniej zaznajomić się z tematem i wiedzieć, jakie są plusy i minusy antykoncepcji hormonalnej.
Nie wiesz kiedy i jak będziesz znowu wspólżyć, a takie żonglowanie może się uda może nie, zwykle źle się kończy.
Najlepiej przestać korzystać z antykoncepcji dopiero wówczas, gdy będziesz pewna że chcesz zostać matką. Wcześniej, to naprawdę zabawa z dynamitem i serdecznie ją odradzam, tym bardziej w Polsce.
11 2023-12-05 22:55:47 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-12-05 22:56:24)
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Tak bardzo bolesne miesiączki i fakt, że pomaga antykoncepcja może sugerować endometriozę.
Warto to sprawdzić, tylko z tego co wiem, diagnoza endometriozy jest bardzo trudna i nie wystarczy usg.
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Kurczę, trochę mnie nastraszyliście
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Jack Sparrow napisał/a:
madoja napisał/a:Nie ma możliwości żeby sztucznie przyjmowane hormony pozostały obojętne dla zdrowia.
Wielu ludzi bez nich nie może żyć normalnie. Bo albo cukrzycy walczą z insulina, albo kolesie mają problem i lądują na TRT, a znam kilka babek, co mają naprawdę duże problemy natury kobiecej i też muszą być w zasadzie non stop na antykoncepcji, bo inaczej to cuda im się dzieją i naprawdę cierpią.
Widzisz różnicę pomiędzy przyjmowaniem hormonów przy nieprawidłowo funkcjonującym organizmie w celu osiągnięcia stanu prawidłowego, a przyjmowaniem hormonów przy prawidłowo funkcjonującym organizmie w celu wywołania czasowej niepłodności, a więc stanu nieprawidłowego?
Autorko, zdrowie to zbyt poważna sprawa by podejmować decyzję w oparciu o rady randomowych ludzi z Internetu, skonsultuj swoje wątpliwości z lekarzem.
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
madoja napisał/a:
Oczywiście że odstawić.
Nie ma możliwości żeby sztucznie przyjmowane hormony pozostały obojętne dla zdrowia.
I tu napiszę to co pisałam kilkukrotnie: znam dwa przypadki (moja mama i moja koleżanka) zachorowań na raka piersi właśnie przez długotrwałe (min. 8 lat) przyjmowanie hormonów. Lekarze sami powiedzieli wprost że właśnie taka jest przyczyna.
I - gdy będziesz już w związku - rozważ inną antykoncepcję niż plastry/pigułki.
Bo będziesz sobie kiedyś w brodę pluć, że nie odstawiłaś w porę.
Mnie interesuje, co to za lekarze taką diagnozę postawili i na jakiej podstawie stwierdzili, że ten nowotwór powstał akurat na skutek brania antykoncepcji. Wg. mojej wiedzy nie da się ustalić tak precyzyjnie przyczyny raka, poza przypadkami, gdy znana jest mutacja genu za niego odpowiedzialnego. Wiem natomiast, że jest wielu kościelnie zideologizowanych lekarzy, którzy zamiast leczyć sprzedają pacjentkom swoją wiarę pod pozorem leczenia.
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Pamella napisał/a:
No właśnie u mnie nie stwierdzono endometriozy oficjalnie, ale mam jej objawy. Chodzi o to, że do tej pory czułam okropny ból którego nie jestem w stanie porównać z niczym innym, a który potrafi utrudnić funkcjonowanie. Plastry stosuję krótko, ale na pewno miałam pierwszy od dawna okres bez bólu, napięcia i obfitego krwawienia. Lekarz wcześniej przepisywał mi różne leki na moją przypadłość, ale to nic nie pomogło.
Jeżeli plastry spowodowały, że okres był bezbolesny, to raczej przyczyną bólu nie jest endometrioza. Tabletki antykoncepcyjne są też stosowanie właśnie w leczeniu bolesnych miesiączek więc jesli czujesz się po nich lepiej, to dlaczego chcesz je odstawić?
Odp: Czy odrzucić antykoncepcję po rozstaniu?
Swanen napisał/a:
madoja napisał/a:Oczywiście że odstawić.
Nie ma możliwości żeby sztucznie przyjmowane hormony pozostały obojętne dla zdrowia.
I tu napiszę to co pisałam kilkukrotnie: znam dwa przypadki (moja mama i moja koleżanka) zachorowań na raka piersi właśnie przez długotrwałe (min. 8 lat) przyjmowanie hormonów. Lekarze sami powiedzieli wprost że właśnie taka jest przyczyna.
I - gdy będziesz już w związku - rozważ inną antykoncepcję niż plastry/pigułki.
Bo będziesz sobie kiedyś w brodę pluć, że nie odstawiłaś w porę.Mnie interesuje, co to za lekarze taką diagnozę postawili i na jakiej podstawie stwierdzili, że ten nowotwór powstał akurat na skutek brania antykoncepcji. Wg. mojej wiedzy nie da się ustalić tak precyzyjnie przyczyny raka, poza przypadkami, gdy znana jest mutacja genu za niego odpowiedzialnego. Wiem natomiast, że jest wielu kościelnie zideologizowanych lekarzy, którzy zamiast leczyć sprzedają pacjentkom swoją wiarę pod pozorem leczenia.
Też na kilku takich trafiłam.
