Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 23 ]

Temat: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

Sprawa wygląda tak. Około pół roku temu przestałam być Świadkiem Jehowy, a co za tym idzie, moja cała rodzina, która została w tej wierze nie utrzymuje ze mną kontaktu. Ponieważ od dziecka byłam w tej wierze, czasem mi tego wszystkiego brakuje, wszystkich ludzi, których znam od dziecka i oczywiście moich najbliższych - mamy, taty i dwóch sióstr. Bardzo za nimi wszystkimi tęsknię! Od 5 miesięcy spotykam się z chłopakiem, już zamieszkaliśmy razem. Nigdy nie poznałam lepszego faceta i dogadujemy się jak nikt inny. Taka moja bratnia dusza. Bardzo go kocham.

Wczoraj odczułam szczególną chęć i potrzebę powrotu do wiary, więc z ciekawości zapytałam jak u niego wyglądają priorytety i czy jest coś ważniejszego niż miłość. Odpowiedział, że na pierwszym miejscu totalnie jest u niego rodzina, ale właściwie to ja się będę do tej rodziny zaliczać, więc no...

Zastanawiam się w związku z tym co on by zrobił na moim miejscu. Czy mając taki dylematy jak ja zwyczajnie - prosta piłka - wróciłby do wiary? Czy postępuję głupio jeśli wybieram osobę, którą znam zaledwie 5 miesięcy nad rodzinę i religię?

Dodam, że myślałam nad połączeniem jakoś tego, żeby wrócić i jednocześnie zostać w tym związku, ale prawdę mówiąc, jest to niewykonalne. On nie miałby nic przeciwko, żebym wróciła, ale nie mogłabym mieszkać z nim bez ślubu. Ślub aktualnie również oczywiście w grę nie wchodzi.

Wóz albo przewóz. Albo związek z osobą, którą kocham albo najbliższa rodzina i religia. I jeden wielki mętlik w głowie. Już nie wiem czego się trzymać i co będzie dla mnie najlepsze.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

Czy stawianie życia na głowie dla kogoś, kogo się zna parę miesięcy, jest głupie? Często tak. Ale czy tu o to tak naprawdę chodzi? Czy gdybyś znała go dwa lata, to coś by się zmieniło? Zachowałabyś wiarę, rodzinę? Nie. Czy to Ty odrzuciłaś rodzinę czy oni Ciebie? Czy Ty chcesz żyć wg takich zasad? Czy po prostu brakuje Ci bliskich? A jeśli to drugie - czy dobrą ceną za bliskich jest podporządkowanie swojego życia zasadom, wg których żyć nie chcesz?

3

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
TrochęZagubiona napisał/a:

(...) Około pół roku temu przestałam być Świadkiem Jehowy, a co za tym idzie, moja cała rodzina, która została w tej wierze nie utrzymuje ze mną kontaktu. (...)

"Pogratulować" rodziny. I tyle na temat wątku.

4

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
Wielokropek napisał/a:
TrochęZagubiona napisał/a:

(...) Około pół roku temu przestałam być Świadkiem Jehowy, a co za tym idzie, moja cała rodzina, która została w tej wierze nie utrzymuje ze mną kontaktu. (...)

"Pogratulować" rodziny. I tyle na temat wątku.

Dokładnie.. Dla Twojej rodziny wiara jest ważniejsza niż Ty, to samo mówi za siebie...

Daj sobie czas, wiara to sprawa indywidualna, rób tak jak uważasz, nie jak chce rodzina, myśl samodzielnie.

Myślę, że chłopak nie zdaje sobie sprawy jak ten odłam religii utrudnia życie i odbije się na nim rykoszetem, jak w będziesz w niej tkwiła.
Też zadaj sobie pytanie, co dla Ciebie jest ważniejsze, miłość czy wiara...

Widać wyraźnie jak wiara dzieli ludzi tongue

5

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

Myślę ze był jakiś powód dla którego zostawiłaś religie pól roku temu. Co się stało ze chcesz nagle wrócić?
Czyżby obserwowanie rodziny partnera rozgrzebało jeszcze nie takie stare rany ze tak bardzo zapragnęłaś zobaczyć swoja rodzinę pomimo tego ze tak naprawdę wyrzekli się ciebie?

A poza tym zgadzam się z opiniami osób które napisały tutaj przede mną.

6

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
TrochęZagubiona napisał/a:

Sprawa wygląda tak. Około pół roku temu przestałam być Świadkiem Jehowy, a co za tym idzie, moja cała rodzina, która została w tej wierze nie utrzymuje ze mną kontaktu. Ponieważ od dziecka byłam w tej wierze, czasem mi tego wszystkiego brakuje, wszystkich ludzi, których znam od dziecka i oczywiście moich najbliższych - mamy, taty i dwóch sióstr. Bardzo za nimi wszystkimi tęsknię! Od 5 miesięcy spotykam się z chłopakiem, już zamieszkaliśmy razem. Nigdy nie poznałam lepszego faceta i dogadujemy się jak nikt inny. Taka moja bratnia dusza. Bardzo go kocham.

Wczoraj odczułam szczególną chęć i potrzebę powrotu do wiary, więc z ciekawości zapytałam jak u niego wyglądają priorytety i czy jest coś ważniejszego niż miłość. Odpowiedział, że na pierwszym miejscu totalnie jest u niego rodzina, ale właściwie to ja się będę do tej rodziny zaliczać, więc no...

Zastanawiam się w związku z tym co on by zrobił na moim miejscu. Czy mając taki dylematy jak ja zwyczajnie - prosta piłka - wróciłby do wiary? Czy postępuję głupio jeśli wybieram osobę, którą znam zaledwie 5 miesięcy nad rodzinę i religię?

Dodam, że myślałam nad połączeniem jakoś tego, żeby wrócić i jednocześnie zostać w tym związku, ale prawdę mówiąc, jest to niewykonalne. On nie miałby nic przeciwko, żebym wróciła, ale nie mogłabym mieszkać z nim bez ślubu. Ślub aktualnie również oczywiście w grę nie wchodzi.

Wóz albo przewóz. Albo związek z osobą, którą kocham albo najbliższa rodzina i religia. I jeden wielki mętlik w głowie. Już nie wiem czego się trzymać i co będzie dla mnie najlepsze.

SJ to sekta dobrze, ze sie uwolnilas

7

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

Kurde, ludzie, zadajcie sobie choć raz trud i choćby pobieżnie przejrzeć posty, żeby ogarnąć sytuacje.

Dziewczyna się rozwiodła, poznała nowego kolesia, któremu popuściła pieroga po dwóch tygodniach znajomości, a gdzieś w międzyczasie wyszła z sekty.


Nawet jak wróci, to i tak nigdy jej nie wybaczą rozwodu i ucieczki. To była droga w jedną stronę.

8

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

To bardzo trudna sytuacja, w której jesteś. Nie proś o rady w tak ważnych sprawach na takich forach. Niestety decyzja należy do Ciebie. Ja na Twoim miejscu spróbowałabym się skontaktować z innymi osobami, które opuściły szeregi wyznawców tej religii i porozmawiałabym z nimi o swoich wątpliwościach. Widziałam kilka razy podcasty byłych świadków Jehowy, więc można takie osoby odnaleźć w necie.
Powodzenia!

9

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
Jack Sparrow napisał/a:

Kurde, ludzie, zadajcie sobie choć raz trud i choćby pobieżnie przejrzeć posty, żeby ogarnąć sytuacje.

Dziewczyna się rozwiodła, poznała nowego kolesia, któremu popuściła pieroga po dwóch tygodniach znajomości, a gdzieś w międzyczasie wyszła z sekty.


Nawet jak wróci, to i tak nigdy jej nie wybaczą rozwodu i ucieczki. To była droga w jedną stronę.

Nie zakłada się każdy to kolejny wątek, żeby sprawdzać...

W styczniu pisała, że podjęła decyzję o rozwodzie, od lutego nowy facet, nawet nie wiadomo czy rozwód już orzeczony... a rozkminy jak u nastolatki big_smile

10

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
Jack Sparrow napisał/a:

Kurde, ludzie, zadajcie sobie choć raz trud i choćby pobieżnie przejrzeć posty, żeby ogarnąć sytuacje.

Dziewczyna się rozwiodła, poznała nowego kolesia, któremu popuściła pieroga po dwóch tygodniach znajomości, a gdzieś w międzyczasie wyszła z sekty.


Nawet jak wróci, to i tak nigdy jej nie wybaczą rozwodu i ucieczki. To była droga w jedną stronę.

A może niech to autor zada sobie trud i umieści wszystkie istotne informacje w swoim wątku? wink

11 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-08-01 09:22:47)

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

Najważniejsza sprawa, to wyjść na dobre z sekty. Nie uciekać z niej w inne uzależnienia, bo to jak w powiedzeniu z deszczu pod rynnę. Dopiero człowiek wolny, potrafi tworzyć dojrzałe związki. Ten twój obecny, to z jakiego ugrupowania religijnego? Bo gada też bardzo podejrzanie. Pewnie też jakaś sekta.

12 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-08-01 09:36:29)

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
Jack Sparrow napisał/a:

popuściła pieroga

Przyznaj że to określenie zapożyczyłeś ode mnie big_smile Użyłam go na forum kilka tygodni temu big_smile

Bbaselle napisał/a:

Myślę ze był jakiś powód dla którego zostawiłaś religie pól roku temu. Co się stało ze chcesz nagle wrócić?
Czyżby obserwowanie rodziny partnera rozgrzebało jeszcze nie takie stare rany ze tak bardzo zapragnęłaś zobaczyć swoja rodzinę pomimo tego ze tak naprawdę wyrzekli się ciebie?

Ona nie zostawiła religii, tylko została wykluczona za zdradę i rozwód.

Mówcie co chcecie, ale ŚJ przynajmniej ostro trzymają się swoich zasad. Nie to co katolicy, że zabijesz swojego psa czy zdradzisz żonę ale się wyspowiadasz i jest ok. Nawet seks przed ślubem - katolicy machają na to ręką i traktują religię wybiórczo ("skoro się kochamy, to Bóg nie ma nic przeciwko"). Nie mam szacunku do takich osób, serio. Jeśli afiszujesz się jako wyznawca jakiejś wiary, to do cholery, trzymaj się jej zasad. A jeśli ich nie rozumiesz/nie podzielasz - ok, masz do tego prawo! - nie określaj się jako katolik.

Tak więc nie ma podstaw by mówić że to sekta. Sekta trzyma swoich członków za wszelką cenę. A tu jest odwrotnie - musisz naprawdę się starać by pozostać Świadkiem.

Ja akurat jestem ateistką, ale mam znajomych wsród ŚJ i uważam że to super ludzie. Nigdy nie kłamią. Zawsze pomogą gdy poprosisz.
Fakt, że są przesadnie rygorystyczni. Jedni znajomi utrzymują potajemnie kontakt ze swoją córką, która została wykluczona. Dlaczego Twoi rodzice nie utrzymują z Tobą kontaktu?

Najwyraźniej ta religia nie jest dla Ciebie, skoro nie pasują Ci zasady.
Skoro zdradzałaś, skoro się rozwiodłaś, skoro zaczynałaś związek od seksu.
Po co wracać do religii która Ci nie pasuje? Przecież oczywiste jest, że znów złamiesz ich zasady.

13

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
madoja napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

popuściła pieroga

Przyznaj że to określenie zapożyczyłeś ode mnie big_smile Użyłam go na forum kilka tygodni temu big_smile

Powiedzenie stare. Ale niektórzy o nim mogli nie słyszeć. Dziś w RMF, prowadząca pytała, czy faktycznie istnieje takie powiedzenie jak "ciągnie po rajtuzach", bo takiego użył jej kolega. smile

14

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
madoja napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

popuściła pieroga

Przyznaj że to określenie zapożyczyłeś ode mnie big_smile Użyłam go na forum kilka tygodni temu big_smile

Przyznaję. Pięknie to brzmi big_smile

15

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
madoja napisał/a:

Mówcie co chcecie, ale ŚJ przynajmniej ostro trzymają się swoich zasad. Nie to co katolicy

Bo to jedna z cech sekty. smile

16

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
Jack Sparrow napisał/a:
madoja napisał/a:
Jack Sparrow napisał/a:

popuściła pieroga

Przyznaj że to określenie zapożyczyłeś ode mnie big_smile Użyłam go na forum kilka tygodni temu big_smile

Przyznaję. Pięknie to brzmi big_smile

Juhuuuu!
Prawda, pięknie cool

A co do tematu - powrót do ŚJ nie jest taki prosty.
Mają też bardzo ostre zasady. Trzeba rok grubo się starać, chodzić na zebrania (na które musisz wchodzić ostatni i wychodzić pierwszy), nikomu nie możesz podać ręki. Dopiero po tym czasie możesz znów zostać ŚJ.
Traktują wykluczonych z ogromnym ostracyzmem, O WIELE większym niż ludzi innych wyznań.
Dla mnie akurat to dziwne, ale szanuję ich za niezłomność zasad.

Dla kontrastu - mój znajomy katolik bardzo chciał dokonać apostazji. Były mega problemy. Nawet proboszcz go odwiedził w domu. Było wiele rozmów, przekonywań, gróźb ogniem piekielnym. Suma summarum zrezygnował bo miał dość, ale teraz planuje podjąć kolejną próbę wypisania się z Kościoła.
To dopiero jest sekta!

17 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-08-01 09:50:48)

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
madoja napisał/a:

Dla kontrastu - mój znajomy katolik bardzo chciał dokonać apostazji. Były mega problemy. Nawet proboszcz go odwiedził w domu. Było wiele rozmów, przekonywań, gróźb ogniem piekielnym. Suma summarum zrezygnował bo miał dość, ale teraz planuje podjąć kolejną próbę wypisania się z Kościoła.
To dopiero jest sekta!

Super manipulacja, rozciągnąć 1 zdarzenie na całą społeczność. smile Zgodnie z twoim myśleniem, jeżeli twoja znajoma zdradza męża, można z radością napisać: jakie to dopiero są kobiety!

18

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
Legat napisał/a:
madoja napisał/a:

Dla kontrastu - mój znajomy katolik bardzo chciał dokonać apostazji. Były mega problemy. Nawet proboszcz go odwiedził w domu. Było wiele rozmów, przekonywań, gróźb ogniem piekielnym. Suma summarum zrezygnował bo miał dość, ale teraz planuje podjąć kolejną próbę wypisania się z Kościoła.
To dopiero jest sekta!

Super manipulacja, rozciągnąć 1 zdarzenie na całą społeczność. smile Zgodnie z twoim myśleniem, jeżeli twoja znajoma zdradza męża, można z radością napisać: jakie to dopiero są kobiety!

No sam sprawdź. Dokonanie apostazji z KK jest bardzo, bardzo trudne.

19

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
madoja napisał/a:

No sam sprawdź. Dokonanie apostazji z KK jest bardzo, bardzo trudne.

W życiu nic nie jest łatwe. Ja znam np. ludzi, którzy mają problemy z chrztem dziecka, bo ksiądz sprawia problemy.

20

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

No tak, bo chce, żeby mu dobrze posmarować. Ot i takie to problemy.

21

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
Legat napisał/a:
madoja napisał/a:

No sam sprawdź. Dokonanie apostazji z KK jest bardzo, bardzo trudne.

W życiu nic nie jest łatwe. Ja znam np. ludzi, którzy mają problemy z chrztem dziecka, bo ksiądz sprawia problemy.

Dlatego najlepiej nie chrzcić a jak dorośnie to samo zdecyduje, czy chce być częścią katolickiej sekty :-P

22

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?
TrochęZagubiona napisał/a:

Sprawa wygląda tak. Około pół roku temu przestałam być Świadkiem Jehowy, a co za tym idzie, moja cała rodzina, która została w tej wierze nie utrzymuje ze mną kontaktu. Ponieważ od dziecka byłam w tej wierze, czasem mi tego wszystkiego brakuje, wszystkich ludzi, których znam od dziecka i oczywiście moich najbliższych - mamy, taty i dwóch sióstr. Bardzo za nimi wszystkimi tęsknię! Od 5 miesięcy spotykam się z chłopakiem, już zamieszkaliśmy razem. Nigdy nie poznałam lepszego faceta i dogadujemy się jak nikt inny. Taka moja bratnia dusza. Bardzo go kocham.

Wczoraj odczułam szczególną chęć i potrzebę powrotu do wiary, więc z ciekawości zapytałam jak u niego wyglądają priorytety i czy jest coś ważniejszego niż miłość. Odpowiedział, że na pierwszym miejscu totalnie jest u niego rodzina, ale właściwie to ja się będę do tej rodziny zaliczać, więc no...

Zastanawiam się w związku z tym co on by zrobił na moim miejscu. Czy mając taki dylematy jak ja zwyczajnie - prosta piłka - wróciłby do wiary? Czy postępuję głupio jeśli wybieram osobę, którą znam zaledwie 5 miesięcy nad rodzinę i religię?

Dodam, że myślałam nad połączeniem jakoś tego, żeby wrócić i jednocześnie zostać w tym związku, ale prawdę mówiąc, jest to niewykonalne. On nie miałby nic przeciwko, żebym wróciła, ale nie mogłabym mieszkać z nim bez ślubu. Ślub aktualnie również oczywiście w grę nie wchodzi.

Wóz albo przewóz. Albo związek z osobą, którą kocham albo najbliższa rodzina i religia. I jeden wielki mętlik w głowie. Już nie wiem czego się trzymać i co będzie dla mnie najlepsze.

Jeśli tęsknisz za nimi bardziej niż za obecnym chłopakiem, to wracaj.

23

Odp: Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

Proponuję zmienić wiarę na muzułmanizm. Dzięki Allahowi zdałem sobie sprawę, że mogę kochać wiele kobiet. (Po Się Ograniczać?) Kocham rodzinę. I Allaha. Wszystko w 3 w 1. Allah Akbar.

Posty [ 23 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Miłość życia vs rodzina i religia - co wybrać?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024