Hej . Co o tym myslicie? Generalnie szukalam pracy. Nie ludzilam sie ze szybko cos znajde. A znalazlam. Problem w tym ze jestem zmuszona w przyszlym tygodniu wyjechac (slub siostry za granica). Telefon dostalam wczoraj z firmy do ktorej bardzo chcialam sie dostac, ze wygralam rekrutacje. Zaproponowali mi zatrudnienie w terminie jak ja mialam byc w kraju gdzie moja siostra ma ten slub. Powiedzialam, ze mnie nie ma kraju caly tydzien i zapytalam o mozliwosc zatrudnienia w innym terminie. Pani ktora sie ze mna skontaktowala powiedziala ze oddzwoni. Oddzwonila dwie minuty pozniej ze szef powiedzial ze nie ma problemu i mozemy rozpoczecie pracy przeniesc na kolejny tydzien. Niby wszystko ok, ale ja czuje taki troche niesmak. Ze sama siebie polozylam w bardzo zlym swietle, czuje wyrzuty sumienia. Boje sie ze oni pomysleli ze jakos bardzo nie zalezy mi na tej pracy, ze moga sie jeszcze odmyslec co do mojego zatrudnienia i wziac kogos innego, albo nie beda mnie traktowac powaznie, ze ktos bedzie sie mscil za ta sytuacje... Nie moge przez to spac, mam wrzody zoladka. Tak bardzo zalezalo mi na tej pracy, jak otrzymalam pozytywna odpowiedz to klaskalam uszami i bije sie w piers za ten cholerny slub.. zastanawiam sie czy lepiej nie moglam slub siostry sobie odpuscic i sie nie odzywac, ale ten telefon mnie zaskoczyl i powiedzialam o tym wyjezdzie ot tak. Jak myslicie? Moj narzeczony mowi ze przesadzam, ze jakby serio to byl dla tej firmy taki problem ze nie moge w przyszlym tygodniu to by krecili nosem a tego nie bylo, albo od razu by mi podziekowali za wspolprace, a przeciez zdecydowali sie ten tydzien na mnie poczekac. Ale ja schizuje... Mam nerwice i moze dlatego.. jestem tak zla o ten slub
Przesadzasz i to mocno. Skoro nie było to dla firmy problemem, to nie było i tyle.
Samo to, że olałahyś slub siostry świadczy o słabych priorytetach u Ciebie.
Hej . Co o tym myslicie?
Myślę, że trzeba przestać się tym truć. Nie wiadomo, czy myślą o zatrudnieniu cię na dłużej. Ślub siostry to ważne wydarzenie rodzinne i myślałabyś z kolei że nie byłaś , bo...
W życiu miewamy różne przeszkody.
Kiedy już się pojawisz w tej firmie postaraj się zrobić jak najlepsze wrażenie. zaskocz ich profesjonalizmem.
Tydzień to żaden problem.
Wypowiedzenie 3 miesięczne jest problemem, a firmy i tak czekają.
5 2023-07-28 08:53:39 Ostatnio edytowany przez Legat (2023-07-28 08:54:03)
Największym problemem dla siebie samej, jesteś ty. Po co się denerwować czymś, czego już nie odwrócisz? Wrócisz to zobaczysz co i jak. Warto pamiętać, że najważniejsze jest jednak zdrowie. Jakby to banalnie nie brzmiało. Warto o nie dbać. Nie jesteśmy ze stali.
6 2023-07-28 09:18:54 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-07-28 09:25:58)
W ogóle nie powinnaś mieć wyrzutów. Lato to czas gdy ludzi bardzo często nie ma w domu. Pracodawcy nie są głupi i wiedzą, że sama rozmowa kwalifikacyjna nie obliguje ludzi do dyspozycyjności 24/7.
Slub siostry tez jest wazny. Jezeli nie robia problemow to nie ma powodow,by sie martwic. Nie zawsze sie prace stawia na pierwszym miejscu. Ja nie moglam byc na slubie siostr (problemy z paszportem) i zaluje, bo slub siostr raz w zyciu wazne wydarzenie, a prace mozna zawsze znalezc
8 2023-07-28 18:30:36 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2023-07-28 18:34:32)
Skoro się zgodzili, to nic się nie stało.
Jak przyjdziesz 1 go dnia to powiedz że byłaś na ślubie siostry, w sumie to każdy zrozumie jako priorytet.mozesz zadzwonić i zapytać czy jakieś dokumenty masz jeszcze dostarczyć, by nie musieli tracić czasu na formalnosci
Jeśli tak bardzo Cię to męczy, to spróbuj pokazać w nowym zakładzie zaangażowanie
O ile jesteś dyspozycyjna to idź tam i poproś o możliwość zapoznania się z nowymi obowiązkami, tak byś po zatrudnieniu nie traciła czasu na przyuczenie. To powinno przekonać nowego pracodawcę, że jesteś odpowiedzialnym pracownikiem.
Jeśli tak bardzo Cię to męczy, to spróbuj pokazać w nowym zakładzie zaangażowanie
O ile jesteś dyspozycyjna to idź tam i poproś o możliwość zapoznania się z nowymi obowiązkami, tak byś po zatrudnieniu nie traciła czasu na przyuczenie. To powinno przekonać nowego pracodawcę, że jesteś odpowiedzialnym pracownikiem.
Nie wolno jej być na stanowisku pracy przed podpisaniem umowy.
11 2023-07-28 19:15:51 Ostatnio edytowany przez Agnes76 (2023-07-28 19:16:30)
Agnes76 napisał/a:Jeśli tak bardzo Cię to męczy, to spróbuj pokazać w nowym zakładzie zaangażowanie
O ile jesteś dyspozycyjna to idź tam i poproś o możliwość zapoznania się z nowymi obowiązkami, tak byś po zatrudnieniu nie traciła czasu na przyuczenie. To powinno przekonać nowego pracodawcę, że jesteś odpowiedzialnym pracownikiem.Nie wolno jej być na stanowisku pracy przed podpisaniem umowy.
Nie wiemy jaka to praca, a to ma duże znaczenie.
Nie tak dawno znajoma osoba zmieniała pracę i jeszcze przed zatrudnieniem uczyła się obsługi programu komputerowego, którego będzie używać.
Przypomniał mi się jej przykład po przeczytaniu wątku.
12 2023-07-28 20:26:04 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2023-07-28 21:07:35)
Przesadzasz i to ostro. Pracodawcy nie są z Marsa. Złożyłaś swoją aplikację, ale chyba każdy rozumie, że przecież masz prawo przebywać obecnie na urlopie, za granicą, mieć inne zobowiązania. Ślub siostry to ważne, dawno zaplanowane wydarzenie.
W sumie przykre, że teraz nazywasz go "cholernym ślubem".
Przesadzasz, skoro zgodzili sie zebys rozpoczela prace w innym terminie, nie widze zadnego problemu. Bardzo dobrze to o nich swiadczy raczej ,ze takze dostosowali sie do twojej sytuacji.