Witam! Czy przechodziła któraś z pań zabieg labioplastyki i byłaby chętna podzielić się doświadczeniami jak u niej to wyglądało po zabiegu? Słyszałam, że niektóre kobiety w ogóle nie biorą l4.
Temat: Labioplastyka-gojenie?
Odp: Labioplastyka-gojenie?
na estheticon.pl są historie innych... zastanów się dobrze nad tym i dobrze wybierz specjalistę, każdy przypadek jest inny, różnie może być .. jakby wszystko było dobrze to conajmniej tydzień, nie powinno się przeciążać by nie było właśnie powikłań (nie można chodzić, trzeba leżeć i odpoczywać). Dobrze też poczytać o powikłaniach i porozmawiać o efektach (które mogą być nieprzewidywalne) z operatorem, żeby nie przesadzić .. na wysokie temperatury to niedobry czas na takie akcje, nawet na usunięcie zęba... Nie ma się co spieszyć ..
Odp: Labioplastyka-gojenie?
cześka8 napisał/a:
na estheticon.pl są historie innych... zastanów się dobrze nad tym i dobrze wybierz specjalistę, każdy przypadek jest inny, różnie może być .. jakby wszystko było dobrze to conajmniej tydzień, nie powinno się przeciążać by nie było właśnie powikłań (nie można chodzić, trzeba leżeć i odpoczywać). Dobrze też poczytać o powikłaniach i porozmawiać o efektach (które mogą być nieprzewidywalne) z operatorem, żeby nie przesadzić .. na wysokie temperatury to niedobry czas na takie akcje, nawet na usunięcie zęba... Nie ma się co spieszyć ..
Jestem umówiona na jesień. Miała pani ten zabieg?
4 2023-07-27 11:15:55 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-07-27 11:20:53)
- madoja
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Labioplastyka-gojenie?
cześka8 napisał/a:
jakby wszystko było dobrze to conajmniej tydzień.
No coś Ty....
Tydzień to po jakiejś poważniejszej operacji typu przepuklina czy wycięcie woreczka żółciowego (ja tyle potrzebowałam).
Moja koleżanka miała labioplastykę po pracy, po zabiegu wracała samochodem ok. 20 km do domu i następnego dnia normalnie znów była w pracy. Mówiła że po prostu szczypie, ale nie boli. I musiała delikatnie siadać, bo była opuchnięta.
Jakby nie patrzeć, wargi mniejsze to tylko płateczki skóry, bez ważnego organu w środku. Ich przecięcie i zszycie to jak skaleczenie.
PS. Nie chcę się wymądrzać, ale po co to robisz? Facetom z reguły nie zależy żeby cipka miała idealny wygląd. Ważne żeby była ciasna i mokra, a kobieta chętna. No chyba że wargi przeszkadzają Ci w funkcjonowaniu - akurat u mojej koleżanki tak było, że nawet zachodziły za gumki majtek po bokach, wciąz je ocierała i ją bolało.
Odp: Labioplastyka-gojenie?
madoja napisał/a:
cześka8 napisał/a:jakby wszystko było dobrze to conajmniej tydzień.
PS. Nie chcę się wymądrzać, ale po co to robisz? Facetom z reguły nie zależy żeby cipka miała idealny wygląd. Ważne żeby była ciasna i mokra, a kobieta chętna. No chyba że wargi przeszkadzają Ci w funkcjonowaniu - akurat u mojej koleżanki tak było, że nawet zachodziły za gumki majtek po bokach, wciąz je ocierała i ją bolało.
Niektórzy faceci naogladali się pornosów i myślą że każda kobieta wygląda tak jak tam...
Odp: Labioplastyka-gojenie?
display napisał/a:
madoja napisał/a:cześka8 napisał/a:jakby wszystko było dobrze to conajmniej tydzień.
PS. Nie chcę się wymądrzać, ale po co to robisz? Facetom z reguły nie zależy żeby cipka miała idealny wygląd. Ważne żeby była ciasna i mokra, a kobieta chętna. No chyba że wargi przeszkadzają Ci w funkcjonowaniu - akurat u mojej koleżanki tak było, że nawet zachodziły za gumki majtek po bokach, wciąz je ocierała i ją bolało.
Niektórzy faceci naogladali się pornosów i myślą że każda kobieta wygląda tak jak tam...
A może nieważne jest to co myślą inni a to jak my sie czujemy w swoim ciele. Jedni operują odstające uszy, garbate nosy a inni intymne defekty kosmetyczne.
Odp: Labioplastyka-gojenie?
madoja napisał/a:
cześka8 napisał/a:jakby wszystko było dobrze to conajmniej tydzień.
No coś Ty....
Tydzień to po jakiejś poważniejszej operacji typu przepuklina czy wycięcie woreczka żółciowego (ja tyle potrzebowałam).Moja koleżanka miała labioplastykę po pracy, po zabiegu wracała samochodem ok. 20 km do domu i następnego dnia normalnie znów była w pracy. Mówiła że po prostu szczypie, ale nie boli. I musiała delikatnie siadać, bo była opuchnięta.
Jakby nie patrzeć, wargi mniejsze to tylko płateczki skóry, bez ważnego organu w środku. Ich przecięcie i zszycie to jak skaleczenie.
PS. Nie chcę się wymądrzać, ale po co to robisz? Facetom z reguły nie zależy żeby cipka miała idealny wygląd. Ważne żeby była ciasna i mokra, a kobieta chętna. No chyba że wargi przeszkadzają Ci w funkcjonowaniu - akurat u mojej koleżanki tak było, że nawet zachodziły za gumki majtek po bokach, wciąz je ocierała i ją bolało.
Naoglądałam się tych wątków z tej strony od Cześki i aż zwątpiłam. Tam po 3 tygodniach rany nie chcą się zasklepić albo szwy się rozchodzą i na koniec sztywne bliznowce czy pozostałości po szwach nierozpuszczalnych. Mój lekarz podczas konsultacji mówił, że powrót do normalnego funkcjonowania trwa zazwyczaj 3 dni i wtedy nawet sam wyciąga szwy nierozpuszczalne, ale daje tydzień l4. Mi się w głowie zrodził taki pomysł, żeby dał mi zwolnienie tylko do wizyty kontrolnej, bo zabieg byłby w piątek a wizyta w poniedziałek. Już zgłupiałam. Gdzieś indziej czytałam, że l4 niektórym pacjentkom nie jest potrzebne. Zdecydowałam się na zabieg, bo moja "dolegliwość" uprzykrza mi codzienne funkcjonowanie.
Odp: Labioplastyka-gojenie?
Regina66 napisał/a:
Naoglądałam się tych wątków z tej strony od Cześki i aż zwątpiłam. Tam po 3 tygodniach rany nie chcą się zasklepić albo szwy się rozchodzą i na koniec sztywne bliznowce czy pozostałości po szwach nierozpuszczalnych. Mój lekarz podczas konsultacji mówił, że powrót do normalnego funkcjonowania trwa zazwyczaj 3 dni i wtedy nawet sam wyciąga szwy nierozpuszczalne, ale daje tydzień l4. Mi się w głowie zrodził taki pomysł, żeby dał mi zwolnienie tylko do wizyty kontrolnej, bo zabieg byłby w piątek a wizyta w poniedziałek. Już zgłupiałam. Gdzieś indziej czytałam, że l4 niektórym pacjentkom nie jest potrzebne. Zdecydowałam się na zabieg, bo moja "dolegliwość" uprzykrza mi codzienne funkcjonowanie.
Bo tak naprawdę jakikolwiek zabieg, to jest kwestia indywidualna a ryzyko niepowodzenia, tego że coś pójdzie nie tak, istnieje zawsze.
9 2023-07-27 13:06:08 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-07-27 13:07:34)
- madoja
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Labioplastyka-gojenie?
Mi się wydaje że są tam głównie straszne historie, bo jak ktoś przeszedł to pozytywnie, to przestaje o tym myśleć i nie opisuje tego. A jak ktoś przeszedł źle, to chce to opisać i się wyżalić.
Moja koleżanka nie pojechała nawet na wizytę kontrolną. Po ok. 3 dniach wszystko jej się zagoiło (wcześniej była przerażona patrząc w lusterko - opuchlizna, a wargi wręcz czarne). Miała zakładane szwy rozpuszczalne, więc w sumie ta wizyta nie była aż taka konieczna. Po ok. 2 tygodniach już uprawiała seks.
Ja bym naprawdę nie panikowała, tylko nastawiła się dobrze.
Jestem pewna że przez weekend w miarę zagoi Ci się. Tylko kontroluj, ostrożnie się podcieraj, "wietrz" (w sensie leż z rozłożonymi nogami bez majtek przez ten weekend - rany goją się szybciej gdy są suche, niż gdy wciąż w wilgoci).
Odp: Labioplastyka-gojenie?
wszystkie kobiety nastawialy się dobrze, bo i lekarze twierdzą że to taki prosty zabieg (jest dobrze jak jest dobrze), oby nie było komplikacji, i oby operator za dużo nie skroił - takie są z reguły powikłania, także lepiej wiedzieć jak nie wiedzieć i nie panikować oczywiście .. . 
, wybrać dobrego operatora.
