Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :( - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 43 ]

1 Ostatnio edytowany przez dominikaaaa1998 (2023-06-08 15:30:32)

Temat: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Muszę to z siebie wyrzucić, bo płaczę od rana. Poznałam chłopaka przez internet w grudniu i po tygodniu od raz się spotkaliśmy. Jesteśmy z różnych województw obok siebie, z dużych miast i generalnie to on jest obcokrajowcem, ale tu mieszka od jakiegoś czasu. Przyjechał wtedy do mojego miasta, wypiliśmy sporo na mieście, byliśmy w kinie, klubie i tacy pijani pojechaliśmy do hotelu, który sam wynajął na noc i zrobiliśmy to. Sama nie wiem jak się z tym czułam sad Wstaliśmy wcześnie, pożegnał się ze mną i pojechał, tyle. Potem utrzymywaliśmy kontakt internetowo ciągle, aż dopiero temat kolejnego spotkania zainicjował w hmm maju? Ale przekładaliśmy co weekend, bo czekaliśmy aż będę miała wolny dom od rodziny to mógłby zostać na noc u mnie. Ale się nie doczekaliśmy i spotkaliśmy się znowu wczoraj. Wszystko się właściwie powtórzyło z 1 spotkania, tylko po barze miał pomysł na pójście do klubu, ale jednak poszliśmy prosto do pokoju. On znowu opłacił ten pokój w hotelu. Jestem rozwalona sad Okazało się, że finalnie nikogo u mnie nie było w ten wieczór i noc, ale za późno się dowiedziałam. Szkoda, bardzo nad tym ubolewam, że byłam taka nieprzytomna i jak rodzice popołudniu powiedzieli, że jadą to nie ustaliłam z siostrą czy będzie w domu. Założyłam, że będzie, a 1 raz wyszła do koleżanki. Ale chyba i tak za późno, bo on już zapłacił wtedy i tak sad bo może gdybyśmy spędzili czas u mnie to poznałby mnie z innej strony, zrobiłabym mu śniadanie, obejrzelibyśmy coś... Płaczę od rana, bo myślę o tym, że może on myśli o mnie źle w głębi sad Szczególnie, że jego rodzina jest religijna podobno. Że mam za słaby angielski, że tylko pijemy i idziemy do hotelu drugi raz, że nie pomogłam mu znaleźć hotelu, że ja ubieram takie wyzywające ubrania..., roztrząsam, że mogłam go tu zaprosić i wszystko wyszłoby lepiej, a taka okazja na pewno się nie powtórzy za szybko. W dodatku przez tę długą przerwę byłam taka spięta i zestresowana na początku i to też roztrząsam. Chciałam koniecznie zapłacić za 1 drinki, a on powiedział, że on zapłaci. Ale ja się uparłam, bo było mi głupio, że on płacił za ten nocleg ostatnio i on tak (chyba żartobliwie) powiedział "wtf", ale chyba nie powinnam tego traktować personalnie? Skoro potem jak wypiłam trochę piwa to się już rozluźniłam i się śmialiśmy, było chyba w porządku. Po prostu jestem niewyspana, na kacu i psycha mi siada zawsze w takim stanie.
Jak wy to widzicie? Normalnie pewnie będziemy pisać jak zawsze... ale chciałabym się częściej widywać sad i normalniej też oczywiście. Nie chcę, żeby myślał, że tylko tak można spędzać ze mną czas. Chyba coś do niego poczułam, a boję się, że on do mnie nie sad może to ze mną jest coś nie tak?  Może przez to, że to zrobiliśmy na 1 spotkaniu to on nie czuje już żadnych emocji w mojej obecności, a szczególnie gdybyśmy mieli iść nie wiem na zwykłą kawę lub coś innego? A może to ja nie potrafię inaczej poznawać nowych chłopaków i spędzać z nimi czasu jak normalna dziewczyna tylko alkohol alkohol emocje. Z przyjaciółmi normalnie spędzam czas i sama też mam dużo zajęć i zainteresowań. Z moim 1 chłopakiem i jedynym było normalnie, byliśmy przyjaciółmi, rozmawialiśmy dużo, robiliśmy dużo rzeczy, a potem coś się nagle zepsuło w moich relacjach do mężczyzn jak widać i w moim zachowaniu, a przecież chcę uczuć, tylko zawsze mam w głowie, że pewnie już nie znajdę kogoś jak 1 chłopak pod względem tej zażyłości przyjacielskiej, sama nie wiem...

A jak znowu będziemy tylko pisać i nie wyjdzie z propozycją spotkania za szybko to mogę mu sama zaproponować? Jakoś mi tak głupio, poczułam się po tym grudniu po prostu mało interesująca i chyba samoocena mi spadła, że on później już tak długo się ze mną nie spotkał. Mimo że pisaliśmy i jak wysyłałam mu zdjęcia to zawsze mu się podobały. I to nie tak, że jakby tylko on mnie namawiał na spotkanie, on 1 wyszedł z inicjatywą, ale potem sama mówiłam "jak coś to mam wolny dom, ale tylko popołudniu" i przekładaliśmy w oczekiwaniu kiedy będę miała wolny dom. Przy pożegnaniu mnie tylko przytulił rano i powiedział, ze nie muszę z nim czekać na pociąg i powiedział, żebym dbałą o siebie czy coś w stylu "see you". To 1 chłopak, przy którym się tak stresuję. Przepraszam, że to takie chaotyczne.
I jakoś mi głupio przed nim teraz, nie mogę patrzec w lustro.:(

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Wszystko co teraz czujesz, jest wyłącznie Twoją winą.

Na serio sądzisz, że on potraktuje poważnie laskę, która przychodzi w wyzywającym stroju, upija się i radośnie rozkłada nogi? Jak możesz w ogóle tak sądzić?

Jest oczywiste, że kobiety też pragną seksu, nawet od razu, ale mądra kobieta daje sobie na wstrzymanie, jeśli chce czegoś więcej. Głupia kobieta daje dupy od razu i potem płacze że facet nie traktuje jej poważnie.

A jeśli już tak bardzo chciałaś tego seksu to mogłaś potraktować to jako zabawę, totalnie bez zobowiązań, wiedzieć że on nie potraktuje Cię jako materiału na dziewczynę/żonę, zamiast potem ryczeć.

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Ale to 2 chłopak w moim życiu. Ja taka nie jestem. On nawet raz mi napisał, bo wysłałam mu głupią wiadomość, którą dostałam od jakiegoś randoma na instagramie, że on wie, że jestem mądra, fajna, z poczuciem humoru, wartościowa...
Teraz żałuję, że w grudniu mnie tak poniosło, mogłam się nie zgadzać, mogliśmy tyle nie pić, ale już za późno sad((

4

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Nie dramatyzuj. Podoba Ci się, to go poznawaj. Jak on się nie angażuje, to nie będziecie mężem i żoną.

Po przeczytaniu twojego posta nie oceniam Cię źle, że poszłaś z nim na seks.

Bardziej niebezpieczne są twoje stany psychiczne — to dążenie do spotkania w domu, dramat, że on hotel wynajął, a nie spotkaliście się w domu, rozpaczanie, co będzie jak pójdziecie na zwykłą kawę.

Jeszcze raz — chcesz go? To go poznawaj. I tyle.

Nie angażuje się? Cóż... szukaj innego.



Jak kobieta idzie na seks to niech:

Madoja napisał/a:

A jeśli już tak bardzo chciałaś tego seksu to mogłaś potraktować to jako zabawę, totalnie bez zobowiązań,



Nie zgadzam się z tym:

Głupia kobieta daje dupy od razu...

ponieważ wydaje mi się, że jak kobieta musi grać seksem i niedostępnością, to dlatego że niewiele ponad to ma do zaoferowania. Seks to zabawa. Człowiek, kobieta, którą można poznać, to co innego niż tylko zabawa.

@JohnnyBravo -- disclaimer na skreślenie z notesu -- Gary może się mylić, i Madoja ma 100% racji.

5

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
dominikaaaa1998 napisał/a:

Ale to 2 chłopak w moim życiu. Ja taka nie jestem. On nawet raz mi napisał, bo wysłałam mu głupią wiadomość, którą dostałam od jakiegoś randoma na instagramie, że on wie, że jestem mądra, fajna, z poczuciem humoru, wartościowa...
Teraz żałuję, że w grudniu mnie tak poniosło, mogłam się nie zgadzać, mogliśmy tyle nie pić, ale już za późno sad((

Wyluzuj. Bądź zaangażowana. Patrz czy on też jest zaangażowany.

Nie myśl co on myśli.
Myśl za siebie tylko.

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Ja po prostu zdałam sobie sprawę dzisiaj, że nie chce, żeby o mnie źle myślał i że to może źle wyglądać. Dzisiaj to do mnie doszło. Ja taka nie jestem, to mój 2 chłopak w życiu, z którym łączą mnie bliższe relacje. Jakoś nie pomyślałam wcześniej, że to co zrobiłam było, nie wiem, brakiem szacunku do siebie i że przez to mogę nie wyglądać jak "wife materials" w jego oczach. A ja w życiu jestem poukładana, studiuję ciężki kierunek, trenuję, jestem rodzinna . Z jego wiadomości do mnie odczułam, że mnie szanuje i wie, że jestem pracowita i wartościowa:( po prostu z nim tak wyszło 1 raz w życiu, na te spotkania przyszłam w krótkich sukienkach, wiadomo, jak na imprezę, pomalowana i tak dalej...
Mój 1 post może brzmi dramatyzująco, bo jestem po alkoholu, bez snu i mam istotnie obniżony nastrój.

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Gary tak jak wyżej napisałam plus gdybym mogła cofnąć czas to nie zrobiłabym tego. Bo się zaangażowałam. Chociaż ten chłopak chyba od początku brał taką ewentualność pod uwagę skoro był "przygotowany"....

8

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
dominikaaaa1998 napisał/a:

Ja po prostu zdałam sobie sprawę dzisiaj, że nie chce, żeby o mnie źle myślał i że to może źle wyglądać. Dzisiaj to do mnie doszło. Ja taka nie jestem, to mój 2 chłopak w życiu, z którym łączą mnie bliższe relacje.

Ja o Tobie nie myślę źle. Poszłaś z nim do hotelu i co z tego? Nic...




Jakoś nie pomyślałam wcześniej, że to co zrobiłam było, nie wiem, brakiem szacunku do siebie i że przez to mogę nie wyglądać jak "wife materials" w jego oczach. A ja w życiu jestem poukładana, studiuję ciężki kierunek, trenuję, jestem rodzinna.

No właśnie. Ponad te randki, ponad seks, drinki i zabawę każdy jest jakimś człowiekiem.




Z jego wiadomości do mnie odczułam, że mnie szanuje i wie, że jestem pracowita i wartościowa:(

Może odczułaś jak jest naprawdę. smile





po prostu z nim tak wyszło 1 raz w życiu, na te spotkania przyszłam w krótkich sukienkach, wiadomo, jak na imprezę, pomalowana i tak dalej...
Mój 1 post może brzmi dramatyzująco, bo jestem po alkoholu, bez snu i mam istotnie obniżony nastrój.

No to daj na luz i nie dramatyzuj. Pisz z nim normalnie. A potem się zobaczy.


Mistrz mówił:      "Nie łap ryb przed siecią".

Nic nie jest stracone, piłka w grze, fajnie że był seks, czas na poznawanie się... o ile on chce, o ile Ty chcesz.

9

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Z alko przesadzasz, jak można się upić na pierwszej randce i pójść do łóżka, ubiór tu akurat nie ma nic do rzeczy. Chyba, że zależy Ci tylko na seksie, to by jeszcze można zrozumieć.
On po waszych rozmowach Cię wyczul, że nadasz się na seks i wynajął hotel w tym celu...
A już z tą wolną chatą to pojechałaś... Nic by nie było lepiej.

Może on ma więcej koleżanek na seks, skoro spotyka się z Tobą raz na pół roku, a Ty lecisz jak na skrzydłach tongue

Jesteś niestety naiwna, najpierw myśl, dopiero rób, takim zachowaniem nie znajdziesz sobie partnera na życie.

A tego sobie odpuść.

10

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Dziękuję za odpowiedzi Gary.

I jak niby mnie wyczuł wieka? Jest jasnowidzem może co?
A wolną chatę to on wymyślił, a nie ja.
Poza tym on się upił bardziej niż ja. Za 1 i 2 razem i sam to powtarzał i sam wymyślił, żeby się napić.

11

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Ile ludzi tyle odpowiedzi. I mówię, że nie szukam tylko seksu, to nie dla mnie, mnie zależy na czymś poważniejszym tylko dopiero teraz zrobiło mi się przykro, bo tak tego nie postrzegałam w kategorii braku szacunku do siebie. I mam nadzieję, że on nie myśli o mnie źle.
Napiszę mu, że nie powinnam tyle pić i że normalnie się tak nie zachowuje.

12

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Chłopak ewidetnie nie chce się częściej widywać, pasuje mu spotkanie się raz na jakiś czas na drinki i seks. Według mnie ta relacja nie wyjdzie poza obecne ramy. Masz do wyboru albo zaakceptować jak jest i traktować to jako okazjonalna zabawę raz na jakiś czas, albo się wycofać.

A tym jak wypadłas i co on sobie pomyślał to bym się nie przejmowała. Pomysł bardziej czego Ty chcesz.

13

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Jestem gorsza od osoby, która wymyśliła sobie jakąś zasadę po 2 randce to, po 3 to i to...? Szczególnie, że to mój 2 chłopak w życiu, z którym byłam blisko fizycznie i nawet nie jestem doświadczona. To nie tak, że takie zachowania to dla mnie norma. Po prostu zobaczyłam go, spodobał mi się i mu zaufałam, chciał pójść się napić ze mną i porozmawiać i się pobawić, bo go zainteresowałam przez ten tydzień pisania i wcale nasze rozmowy nie miały erotycznego tła.

14

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
dominikaaaa1998 napisał/a:

Dziękuję za odpowiedzi Gary.

I jak niby mnie wyczuł wieka? Jest jasnowidzem może co?
A wolną chatę to on wymyślił, a nie ja.
Poza tym on się upił bardziej niż ja. Za 1 i 2 razem i sam to powtarzał i sam wymyślił, żeby się napić.

To dlaczego na wszystko się zgadzasz? Na pijaństwo również!? Na spotkania 2 razy w roku też...
To on ma widać problem z alko, przecież upicie się na pierwszej randce powinno go skreślić w Twoich oczach.

15

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
wieka napisał/a:
dominikaaaa1998 napisał/a:

Dziękuję za odpowiedzi Gary.

I jak niby mnie wyczuł wieka? Jest jasnowidzem może co?
A wolną chatę to on wymyślił, a nie ja.
Poza tym on się upił bardziej niż ja. Za 1 i 2 razem i sam to powtarzał i sam wymyślił, żeby się napić.

To dlaczego na wszystko się zgadzasz? Na pijaństwo również!? Na spotkania 2 razy w roku też...
To on ma widać problem z alko, przecież upicie się na pierwszej randce powinno go skreślić w Twoich oczach.

Przeczytalam temat watku i inne odpowiedzi i zgadzam sie. Dziewczyna musi sie nauczyc szanowac siebie przede wszystkim,aby zbudowac trwaly zwiazek. Alkohol tez akurat nie jest dobrym znakiem,a juz tym bardziej upicie sie na randce i to pierwszej

16

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Nie ma problemu z alkoholem, bo normalnie prawie w ogóle nie pije hmm nie skreśliło, bo od początku śmialiśmy się, że idziemy na szoty cytrynowe, żeby porozmawiać o polityce w jego kraju, a na trzeźwo nie da się o tym rozmawiać.
On jeszcze przez miesiąc był w swoim kraju i jeszcze przed wyjazdem obchodził post, ale faktycznie było sporo czasu na spotkanie i tak, nie wiem czemu tak wyszło, nie mamy jakiejś dużej odległości hmm napiszę do niego tę wiadomość

17

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
dominikaaaa1998 napisał/a:

Nie ma problemu z alkoholem, bo normalnie prawie w ogóle nie pije hmm nie skreśliło, bo od początku śmialiśmy się, że idziemy na szoty cytrynowe, żeby porozmawiać o polityce w jego kraju, a na trzeźwo nie da się o tym rozmawiać.
On jeszcze przez miesiąc był w swoim kraju i jeszcze przed wyjazdem obchodził post, ale faktycznie było sporo czasu na spotkanie i tak, nie wiem czemu tak wyszło, nie mamy jakiejś dużej odległości hmm napiszę do niego tę wiadomość

Z jakiego kraju jest twoj chlopak?

18 Ostatnio edytowany przez wieka (2023-06-08 17:56:00)

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Wiesz tylko to, co on Co mówi i we wszystko wierzysz.
A wiesz kim dla sobie jesteście? Jak nazwać tę relację?

19

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Bardzo chcesz się dowartościować, krzyczysz o to. Całe twoje działanie jest temu podporządkowane. Nawet myli ci się rzeczywistość, z tym jaka w danym zdarzeniu byłaś. Oczywiście twoje pójście do łózka, nie wynikało z nadużycia alkoholu, ale tak dopowiedziałaś. Z czego się potem wycofywałaś, gdy użytkowniczki chciały iść drogą powiedzenia głowa pijana tylna część ciała sprzedana.
Ja takie zachowanie nazywam karuzelą. Gdy człowiekiem kieruje wszystko, poza tym co powinno, czyli racjonalne myślenie. Ale staty, albo niestety jesteś na takim etapie, że tak być musi. Może działa tu inne powiedzenie, że trzeba się wyszumieć.

20 Ostatnio edytowany przez Mariusz 1984 (2023-06-09 10:43:40)

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Nie wierze w to co czytam big_smile Polki to jednak sciek na sperme dla rozniej masci opalonych latynosow czy inych Mokebe.
Dziewczyno, wez rozped i jebnij glowa w sciane .
Najebalas sie, rozlozylas nogi w hotelu, i oczekujesz ze z tego cos bedzie? 
Załamka..  skoro nawet kobiety tutaj ( ktore teoretycznie powinny Cie bronic) napisaly ze zachowalas sie jak kur** , to znaczy ze chyba cos jest na rzeczy.
Ogarnij sie, a o tamtym gosciu zapomnij. Zachowalas sie jak kur**, to Cie koles tez tak potraktował. Sorry

ps: jak Cie kolejny potencjalny chlopak bedzie pytac o ilosc parnterow, to mu powiedz o tej akcji. Chociaz na tyle miej honor smile

21

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
Mariusz 1984 napisał/a:

Nie wierze w to co czytam big_smile Polki to jednak sciek na sperme dla rozniej masci opalonych latynosow czy inych Mokebe.
Dziewczyno, wez rozped i jebnij glowa w sciane .
Najebalas sie, rozlozylas nogi w hotelu, i oczekujesz ze z tego cos bedzie? 
Załamka..  skoro nawet kobiety tutaj ( ktore teoretycznie powinny Cie bronic) napisaly ze zachowalas sie jak kur** , to znaczy ze chyba cos jest na rzeczy.
Ogarnij sie, a o tamtym gosciu zapomnij. Zachowalas sie jak kur**, to Cie koles tez tak potraktował. Sorry

ps: jak Cie kolejny potencjalny chlopak bedzie pytac o ilosc parnterow, to mu powiedz o tej akcji. Chociaz na tyle miej honor smile

Niestety,ale to prawda. Autorka postu pokazala,ze jest zbyt latwa

22

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
dominikaaaa1998 napisał/a:

Ja taka nie jestem.

Spotkałaś się z nieznajomym, upiłaś się, poszłaś z nim do hotelu na seks.
Po kilku miesiącach powtórzyłaś akcję.

...

23

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Typowy przykład łatwej panienki, która daje na pierwszym spotkaniu, a potem drze morde, że ona wcale taka nie jest. Nie ma znaczenia co mówisz - ważne jak się zachowujesz.

Chcesz się poczuć lepiej? Skończ z hipokryzją.

Lubisz seks i przygodne związki - twoja sprawa. Ale nie dorabiaj do tego ideologii, nie neguj. Bądź szczera ze sobą to i samopoczucie ci się poprawi. Zaliczyłaś fajną przygodę, a jeśli seks był dobry i niczego nie złapałaś, to tym bardziej fajne wspomnienie.

Ale na takich przygodach związków się nie buduje.

24 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-06-09 14:07:16)

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
dominikaaaa1998 napisał/a:

Ja taka nie jestem.

big_smile

Pewnie jemu wciskałaś dokładnie ten sam tekst.

25 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-06-09 14:26:55)

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
Gary napisał/a:

Nie zgadzam się z tym:

Głupia kobieta daje dupy od razu...

ponieważ wydaje mi się, że jak kobieta musi grać seksem i niedostępnością, to dlatego że niewiele ponad to ma do zaoferowania. Seks to zabawa.

Ja może sprecyzuję.
Głupia jest ta, która chce związku, a daje od razu dupy.

Jak się ktoś chce bawić seksem, to musi mieć dystans. Być na tyle świadomym, że nie wiąże z tym żadnych oczekiwań, nie płacze następnego dnia z nosem przyklejonym do telefonu.

A co do drugiej części - uważam że musi grać niedostępnością. Życie, doświadczenia, opowieści znajomych, a nawet wątki na tym forum pokazują, że jak kobieta za szybko popuści pieroga (ahhh, bardzo chciałam użyć tego określenia big_smile ), to facet traci zainteresowanie. Ewentualnie kontaktuje się tylko, gdy znowu chce seksu.

Ja widzę to odwrotnie: jeśli kobieta od razu idzie do łóżka to właśnie nie ma nic innego do zaoferowania, uważa że seksem faceta przywiąże do siebie. Że od razu pokazuje swoje najlepsze karty żeby on się zakochał. A tak się nie dzieje. Większość facetów nie lubi kobiet łatwych, i ich myślenie jest takie "skoro mi dała dupy od razu, to pewnie zrobiła to z setką innych, bo niby czym ja się wyróżniam? Na pewno nie jest tak że była porządna, a przy mnie zwariowała". A jeszcze jak nie użyłaś prezerwatywy to w ogóle tragedia... On myśli że z każdym się bzykasz bez gumki. Dlatego facetów bardzo śmieszy tekst "nie jestem taka". No kurde jesteś. Jesteś! I on to widzi. I na pewno nie myśli, że jesteś idealną kandydatką na żonę i matkę jego dzieci.

Jak chcesz to się baw, szalej. Ale przestań gadać "ja nie jestem taka" i przestań płakać, że facet nie jest w Tobie zakochany. Ten facet jest już "związkowo" spisany na straty.

Farmer napisał/a:
dominikaaaa1998 napisał/a:

Ja taka nie jestem.

Spotkałaś się z nieznajomym, upiłaś się, poszłaś z nim do hotelu na seks.
Po kilku miesiącach powtórzyłaś akcję.

...

O, to to!
Właśnie, miałam to pisać!
To nie była jednorazowe szaleństwo. Autorka żałowała, ryczała, a mimo to zrobiła to ponownie.
Więc jakie "ja nie jestem taka"?

dominikaaaa1998 napisał/a:

Ale to 2 chłopak w moim życiu. Ja taka nie jestem. On nawet raz mi napisał, bo wysłałam mu głupią wiadomość, którą dostałam od jakiegoś randoma na instagramie, że on wie, że jestem mądra, fajna, z poczuciem humoru, wartościowa...
Teraz żałuję, że w grudniu mnie tak poniosło, mogłam się nie zgadzać, mogliśmy tyle nie pić, ale już za późno sad((

To po ch** powtórzyłaś dokładnie tę samą akcję?

wieka napisał/a:

przecież upicie się na pierwszej randce powinno go skreślić w Twoich oczach.

Zgadzam się!

26 Ostatnio edytowany przez Kaszpir007 (2023-06-09 14:31:02)

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
madoja napisał/a:

To po ch** powtórzyłaś dokładnie tę samą akcję?

Bo cipa swędziała big_smile

A tak serio ta pani nie różni się niczym od innych pań które czekają na facetów w klubach.
Taki postawi drinka lub drinki, wyskoczy z kasy i już do hotelu można jechać ...

Tyle że wtedy facet woli w gumie, bo cholerę wiec co by w gratisie dostał.
No chyba że już ma syfa i inne świństwa i mu zwisa że komuś odda ..

Kobieta powinna to potraktować jako nauczkę na przyszłość. Zero alkoholu bo widać źle na nią działa.
A sex ?

Przyjdzie z czasem ...

Najpierw trzeba się poznać i wiedzieć że właśnie z tym factem chcemy uprawiać sex.
Facetem który w przyszłości ma być naszym mężem czy facetem.

A jak dalej chce mysleć cipą to konto na Tinderze i codziennie nowy kutas może być.
Tyle że niech zrozumie że to tylko sex i nic poza sexem nie będzie big_smile

27 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-06-09 14:42:54)

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
Kaszpir007 napisał/a:
madoja napisał/a:

To po ch** powtórzyłaś dokładnie tę samą akcję?

Bo cipa swędziała big_smile

Gary napisał wyżej gdy nie lubi gdy kobieta gra, udaje niedostępną. Ja generalnie rozumiem to i też mnie to trochę wkurza, że nie mogę robić tego na co mam ochotę. No ale tak jest skonstruowany świat i musimy się dostosować. Jeśli mnie już jakoś bardzo "cipa swędziała", gdy majtki były dosłownie przemoczone, to robiłam sobie dobrze po randce, ale na randce nie dopuściłam do niczego. I nawet jeśli facet po randce już się nie odezwał, to przynajmniej nie czułam się jak szmata, nie myślałam o sobie jak o worku na spermę, nie zastanawiałam się czy to przez to. Byłam psychicznie - że tak powiem - nieobciążona.

A i chcę napisać jeszcze jedno. I każda kobieta się ze mną zgodzi.
KOBIETA WIE KIEDY BĘDZIE UPRAWIAŁA SEKS!
Dla nas to nie jest tak że nagle się wydarzyło, spontanicznie nas dopadło. Gdzie tam! Kobieta wcześniej goli cipkę, zakłada odpowiednią bieliznę (stanik musi pasować do majtek, a majtki muszą być sexy), i masę innych rzeczy. To kobieta wybiera kiedy będzie seks, ona wie o tym jeszcze przed randką. Facet nie wie.
Dlatego jestem przekonana, że autorka zarówno na pierwsze i na drugie spotkanie szła wiedząc że da dupy.

28

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
Mariusz 1984 napisał/a:

Nie wierze w to co czytam big_smile Polki to jednak sciek na sperme dla rozniej masci opalonych latynosow czy inych Mokebe.
Dziewczyno, wez rozped i jebnij glowa w sciane .
Najebalas sie, rozlozylas nogi w hotelu, i oczekujesz ze z tego cos bedzie? 
Załamka..  skoro nawet kobiety tutaj ( ktore teoretycznie powinny Cie bronic) napisaly ze zachowalas sie jak kur** , to znaczy ze chyba cos jest na rzeczy.
Ogarnij sie, a o tamtym gosciu zapomnij. Zachowalas sie jak kur**, to Cie koles tez tak potraktował. Sorry

ps: jak Cie kolejny potencjalny chlopak bedzie pytac o ilosc parnterow, to mu powiedz o tej akcji. Chociaz na tyle miej honor smile

Ach te Polki - niebezpieczne kobiety smile
Portugalki to dopiero wzór cnót niewieścich jest.
Co nie Mariusz ?
Ale cię wzięło prawie jak Paliwodę

29

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

To nie incel to "nowo nawrócony" babiarz big_smile  że niedyskretnie go wydam, teraz struga świętego, świeżo jest po karuzeli "brzoskwinek"
może to taki szok big_smile

30

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Ostatnio Chady "rządzą" tu takie big_smile albo "wielebni"

31

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
paslawek napisał/a:

Ostatnio Chady "rządzą" tu takie big_smile albo "wielebni"

A wielebny to kto?
Brzmi seksi wink XD

GigaCzad pewnie Pokita, może to Twoje przeznaczenie i ideał faceta wink

P.S. Fajna ksywa, tylko dlaczego ''zimna'' tongue

32

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
Makaron.. napisał/a:

GigaCzad pewnie Pokita, może to Twoje przeznaczenie i ideał faceta wink

P.S. Fajna ksywa, tylko dlaczego ''zimna'' tongue


O, hej Makaron. dobrze się składa, ze jesteś tongue
Mam pytanie..co się zmieniło znowu w ustawieniach kafee, że nie można sie zarejestrowac ni uja?
Dla jaj bym wpadła sie przywitac i powkurzac inceli big_smile

Ale jakas blokada przy rejestracji się załącza.
wiesz może jak to obejść?
albo spytaj Leżaka na kafee jak nie wiesz, obiecał mi pomoc wink


A "icy" ma wiele znaczeń ":)
Rownie dobrze może oznaczać laskę, która ma kasę i jest mocno ogarnięta wink

Hej, nie wiem czy dobrze, ale skoro tak, to załóż sobie skrzynkę na protonmail i zarejestruj się..no chyba, że masz bloka na ip, ale kafee chyba nie posiada takiej opcji, więc próbuj i przywróć mi wiarę w kobiety na tamtym czymś tongue

Owszem i lodowa opcja też spoko, ale na lody to ja Cię niestety zabrać nie mogę big_smile

33

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
Makaron.. napisał/a:

Hej, nie wiem czy dobrze, ale skoro tak, to załóż sobie skrzynkę na protonmail i zarejestruj się..no chyba, że masz bloka na ip, ale kafee chyba nie posiada takiej opcji, więc próbuj i przywróć mi wiarę w kobiety na tamtym czymś tongue

Owszem i lodowa opcja też spoko, ale na lody to ja Cię niestety zabrać nie mogę big_smile

A co za roznica  na jakim serwerze skrzynka? to ma znaczenie ?
bo serio mnie to zaskoczyło.

Na IP mialam i obchodziłam. Zapytaj leżaka, jak możesz wink

U mnie kiedyś miało znaczenie i z tego co wiem nadal może być podobnie, dlatego sprawdż moją opcję. Skoro obchodziłaś ip to wiesz jak, ale zapytam jeszcze Leżaka póżniej, jak bedę tam. Wieczorem dam znać jesli Cię tam nie zobaczę ;P

34

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
Makaron.. napisał/a:

U mnie kiedyś miało znaczenie i z tego co wiem nadal może być podobnie, dlatego sprawdż moją opcję. Skoro obchodziłaś ip to wiesz jak, ale zapytam jeszcze Leżaka póżniej, jak bedę tam. Wieczorem dam znać jesli Cię tam nie zobaczę ;P


sprawdziłam, nie działa opcja z protonem.
niech leżak tu wbije najlepiej wink

Ok, jestem jeszcze na chwile. Dałem mu cynk żeby wszedł tutaj na chwile wink

Miłego Pokita i uśmiechaj się cześciej na fotkach smutasie tongue

35

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
Makaron.. napisał/a:

Ok, jestem jeszcze na chwile. Dałem mu cynk żeby wszedł tutaj na chwile wink

Miłego Pokita i uśmiechaj się cześciej na fotkach smutasie tongue


Dzieki, Makaron :*

bo faktycznie, mimo wyższego poziomu, to czasami zmuła jest tutaj i sporo ludzi ma kija w tyłku, czego nie lubię smile

dobra, to czekam. Może leżak ogarnie a jak nie to..coż smile miłego!

Spoko, ja nie znam tutaj ludzi, więc nie będe oceniał.. Wiem jednak co masz na myśli wink

Mam też rozwiązanie twojego problemu, więc napisz mi email to wyślę Ci dane do konta które możesz pozmieniać. Leżak dał cynk, więc gitara gra tongue

36

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
Makaron.. napisał/a:

Spoko, ja nie znam tutaj ludzi, więc nie będe oceniał.. Wiem jednak co masz na myśli wink

Mam też rozwiązanie twojego problemu, więc napisz mi email to wyślę Ci dane do konta które możesz pozmieniać. Leżak dał cynk, więc gitara gra tongue


Oki, poszło na maila smile
Mam nadzieje, ze sieuda, bo mam ochotę dzis na podniesienie cisnienia kilku moim psychofanom na kafee big_smile wink

Odpisałem, więc jeszcze raz miłego i do zobaczonka tongue

37

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
Makaron.. napisał/a:

Odpisałem, więc jeszcze raz miłego i do zobaczonka tongue

Dzięki, ale nie o to chdozilo. Przeczytaj maila wink

Odpisałem, więc się nei martw. Leżak nie jest głupi facet. Mało kto tylko go słucha wink

38

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
paslawek napisał/a:

Ostatnio Chady "rządzą" tu takie big_smile albo "wielebni"

A wielebny to kto?
Brzmi seksi wink XD

To pozory  - nie idź tą drogą
To tacy jak Paliwoda na przykład, są jeszcze krzyżówki/hybrydy chada i wielebnego- mewcie big_smile

39

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

A kto to jest Perwersyjny ale szczupły? Na kafe też siedzi big_smile

40

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
IcyGirl napisał/a:
KoralinaJones napisał/a:

A kto to jest Perwersyjny ale szczupły? Na kafe też siedzi big_smile

A jakiś zboczeniec, ale raczej nieszkodliwy wink
A bo to mało tam takich z przyczajki tongue

Tak pytam, bo tu też jest big_smile.

41 Ostatnio edytowany przez KoralinaJones (2023-06-09 20:02:09)

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Ooops big_smile Znowu czystki big_smile.

42

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
madoja napisał/a:

KOBIETA WIE KIEDY BĘDZIE UPRAWIAŁA SEKS!
Dla nas to nie jest tak że nagle się wydarzyło, spontanicznie nas dopadło. Gdzie tam! Kobieta wcześniej goli cipkę, zakłada odpowiednią bieliznę (stanik musi pasować do majtek, a majtki muszą być sexy), i masę innych rzeczy.

No to nie raz i nie dwa zdarzył mi się seks-niespodzianka z nieogoloną cipką i niedobraną bielizną.

43

Odp: Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(
Mark301 napisał/a:

TUTAJ WIDZĘ ŻE JUŻ CIĘ POZNALI I LECI BAN ZA BANEM XD

Robisz offtop dzieciaku ,po co ?  jeszcze się drzesz jak opętany
offtop nadmierny co za dużo to niezdrowo
chwila śmiechu w wątku jak się robi ponuro jest fajna, ale takie nędzne teksty odstraszają innych użytkowników
nie przyzwyczajonych do szaleńców delikatnie mówiąc
oddychaj równo i głęboko zanim coś napiszesz

Posty [ 43 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Nowo poznany chłopak, proszę o wsparcie :(

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024