Czy takie relacje są bezpieczne i wogóle jaki mają sens.Przyznaję że można miło popisać ale nie wiemy przecież kto jest po drugiej stronie. Popełniłam taki błąd za dużo napisałam o sobie i trochę później źle się z tym czułam.Trudno nie cofnę czasu ale czasem robię coś a później dopiero myślę
Ale przecież ta relacja powinna szybko przenieść do realnego świata. Jak ma zostać tylko wirtualną to szkoda czasu.
Ale przecież ta relacja powinna szybko przenieść do realnego świata. Jak ma zostać tylko wirtualną to szkoda czasu.
Nic się nie przeniesie do realnego swiata to tylko wirtualna znajomość i tak zostanie.
Czy takie relacje są bezpieczne i wogóle jaki mają sens.Przyznaję że można miło popisać ale nie wiemy przecież kto jest po drugiej stronie. Popełniłam taki błąd za dużo napisałam o sobie i trochę później źle się z tym czułam.Trudno nie cofnę czasu ale czasem robię coś a później dopiero myślę
Zależy na kogo trafisz, ryzyko jest. Po pewnym czasie takie znajomości umierają śmiercią naturalną, zakładając, że obydwie strony nie chcą się poznać realnie. Bywa, że opowiadają o sobie rzeczy mało zgodne z prawdą. bo co szkodzi?
Za dużo to znaczy co?
Mój mąż to osoba, którą poznałam przez internet, zaraz nam stuknie 7 lat
Kaszpir007 napisał/a:Ale przecież ta relacja powinna szybko przenieść do realnego świata. Jak ma zostać tylko wirtualną to szkoda czasu.
Nic się nie przeniesie do realnego swiata to tylko wirtualna znajomość i tak zostanie.
To szkoda czasu na takie coś ...
Czy takie relacje są bezpieczne i wogóle jaki mają sens.Przyznaję że można miło popisać ale nie wiemy przecież kto jest po drugiej stronie. Popełniłam taki błąd za dużo napisałam o sobie i trochę później źle się z tym czułam.Trudno nie cofnę czasu ale czasem robię coś a później dopiero myślę
Fajny seks jest z kobietami poznanymi przez internet.
KlaudiaW napisał/a:Czy takie relacje są bezpieczne i wogóle jaki mają sens.Przyznaję że można miło popisać ale nie wiemy przecież kto jest po drugiej stronie. Popełniłam taki błąd za dużo napisałam o sobie i trochę później źle się z tym czułam.Trudno nie cofnę czasu ale czasem robię coś a później dopiero myślę
Zależy na kogo trafisz, ryzyko jest. Po pewnym czasie takie znajomości umierają śmiercią naturalną, zakładając, że obydwie strony nie chcą się poznać realnie. Bywa, że opowiadają o sobie rzeczy mało zgodne z prawdą. bo co szkodzi?
Za dużo to znaczy co?
Tak masz rację umierają śmiercią naturalną. Mam nadzieję że w moim przypadku jest tak samo.Wiadomo że każdy pisze co chce byle tylko nikt tego nie wykorzystał. Dla mnie zwiazki wszystkie są beznadziejnie zresztą wszyscy kłamią czy w internecie czy w realu
KlaudiaW napisał/a:Czy takie relacje są bezpieczne i wogóle jaki mają sens.Przyznaję że można miło popisać ale nie wiemy przecież kto jest po drugiej stronie. Popełniłam taki błąd za dużo napisałam o sobie i trochę później źle się z tym czułam.Trudno nie cofnę czasu ale czasem robię coś a później dopiero myślę
Fajny seks jest z kobietami poznanymi przez internet.
Szczególnie z takimi których nawet nie znasz masakra