W kontekście samotności czy też jej zwalczania, czy są tu osoby (płeć obojętna) z Krakowa lub okolic, które tak jak ja chcą poszerzyć krąg znajomych?
Mam parę znajomych bliskich ale może ktoś się znajdzie chętny na przejażdżki rowerowe, spacery lub wypad na kawę?
Czasem mam serdecznie dość siedzenia w domu bez rozmowy z kimkolwiek s nowi znajomi są w cenie.